|
|
#1621 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Dziękuję, miło jest, odpoczywamy
dużo jemy i spacerujemy jak to ja dzisiaj znów naście kilometrów ale podróż dała mi w kość. Jednak 300km to nawet z przerwami nie było lekkoBlanka też jestem ciekawa jak będzie z tymi moimi bólami ciążowym. Mam 168cm i w dniu testu ważyłam 49kg, teraz ostatnio 55,6kg - pół kg schudłam, więc to chyba taka tendencja w naszym 7miesiącu a brzuszek rośnie, już 86cm
|
|
|
|
|
#1622 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Norka, ja zawsze bede za Bieszczadami. Taka dzicz mi absolutnie odpowiada.
Pola współczuję Ci tych przeżyć z wiezadlami to musi byc masakra ![]() Haha Blanka padlam z Twojej Ninki i kopniaka, to cwaniara ! ![]() Emma dobrze, że wypoczywacie my jutro chyba pojedziemu do arboretum, mamy tutaj niedaleko takie fajne ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1623 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Witajcie dziewczyny. Ja znowu milczałam, bo nadal jakoś nie mam czasu i humor tak fatalny,że bez siekiery nie podchodź. Nadrobiłam Was, ale nie odniosę się do każdej,wybaczcie.
Elu, zdrówka dla babci ![]() Norko, o ile dziecko pozwoli to podróżować można. My z synkiem pojechaliśmy nad morze gdy miał bodajże 5 miesięcy, daliśmy radę choć było ciężko, bo akurat miał silne objawy alergii,był niespokojny, a i w Nowym miejscu nie chciał spać. Za to im jest starszy tym lepiej nam się podróżuje, bo łatwiej go zagadać, zająć czymś ![]() Polu, życzę dużo sił. Ja często mam tak, że gdy brak mi humoru to nie mam kompletnie siły, jest mi słabo itp. Od zawsze tak było a teraz w ciąży i w ogóle od kiedy siedzę w domu i mogę sobie pozwolić na udręczanie się bez spinania pośladków bo jestem w pracy itp to jest to dużo częstsze. Teściowa dużo zajmuje się moim synkiem odkąd bolał mnie brzuch, ale i tak stoję dużo przy garach, bo mały co 1,5 godziny jest głodny, a jemu nie tak łatwo coś ugotować moja mama za to nie ma ochoty pomagać w żaden sposób. I w sumie to nie musi, nie oczekuję tego, bo sama bo też ma dużo swojej pracy,nie ma jak do mnie dojeżdżać no i oczywiście za plecami też potrafi swoje powiedzieć. Życzę Wam udanych majówek my raczej siedzimy w domu, może jacyś znajomi wpadną albo my gdzieś wyjdziemy, ale raczej będzie na spokojnie. Z resztą mąż na pewno choć trochę będzie pracował. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle |
|
|
|
|
#1624 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
A propos obwodów brzuszka ka mam 102 cm i we wtorek skończę 27 tyg
Asiaczek ja też przy garach dużo stoję i to mi daje popalić Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1625 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 146
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Pola pytałaś jak remont. Do przodu, ale nadal masa roboty jeszcze. Liczę, że do połowy maja się skończy, potem ślub i biorę się za pranie i prasowanie ubranek, bo mam ich całe mnóstwo, także nie będzie lenistwa
w międzyczasie przymiarki sukni, w której bądź co bądź i tak będę wyglądać jak słoń z nadwagą ale nie mogę się już doczekać 26 maja i założenia naszych prześlicznych obrączek Ela, zdrówka dla babci Blanka niezła jest twoja mała. Moja musi mieć dobry dzień żeby mocniej pokopać, a dzisiaj to ma lenia, że szok, czasem czuję jakieś przekręcanie się, ale ogólnie cisza. A z tym spaślakiem niezłe, śmiałam się jak głupia do monitora Ja o mojej małej często mówię per "Płód" np. do tż oo płód kopie oczywiście jest to tak pieszczotliwie, ale tż się wkurza strasznie, że tak na nią mówię ![]() Asiaczek ja też mam humorki jak nie wiem co. Dzisiaj rano płakałam z pół godziny, w sumie nie wiem nawet czemu a raczej jestem twardą osobą, która się nie użala nad sobą a teraz to się sama nie poznaję, nawet mama mi zwróciła uwagę, że w ciąży nie można ze mną wytrzymać.
Edytowane przez Kathyyy91 Czas edycji: 2018-04-28 o 23:16 |
|
|
|
|
#1626 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Blanka uśmiałam sie!
Kto lubi tacos? ImageUploadedByWizaz Forum1524949423.708085.jpg |
|
|
|
|
#1627 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
U mnie druga połowa dnia bardziej aktywna. Między innymi 6 km spaceru zaliczone. Jutro tez w planie- być moze po lesie, wyślę Wam zdjęcie mojej okolicy. Pisalyscie o gryzakach itp- ja mam mocne postanowienie niekupowania żadnych zabawek przed porodem, bo myśle ze to akurat wpadnie w prezentach. Ja w ogóle od jakichś 3 lat walczę z zakupoholizmem- dość skutecznie, mam raczej mało rzeczy i przemyślane zakupy i mam nadzieje ze przy dziecku nie wpadnę w szał zakupów. Dlatego pozwalam sobie na zachcianki typu jakiś fajny kocyk, ale staram się nie kupić np 10 par dżinsów czy butów dla niemowlaka których pewnie nie założy. Narazie się trzymam, zobaczymy jak będzie dalej.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#1628 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cześć dziewczyny!
Od piątku w sumie się nie odzywałam, przeprowadzka zajęła mnóstwo czasu, a dziś jeszcze rano studia , a potem girl u znajomych. Teraz coś mnie zgaga męczy i ogólnie bezsenna noc się włączyła. Asiaczek O też ostatnio mnie humorki łapią, zbiera mi się na płacz,ale przechodzi po czasie. |
|
|
|
|
#1629 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
Podobają mi się te wszystkie rzeczy niemowlęce owszem, ale ubierze raz czy dwa to szkoda mi pieniędzy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1630 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Dziewczyny bardzo dziękuję Wam za wszystkie słowa otuchy!
I mam dobre wieści, u babci mimo wszystkich wcześniejszych oznak i stanu prawdziwej agonii - to nie udar! To reakcja, na źle dobrany lek, za dużą dawkę, być może pomyłkę babci. W połowie też i błąd jej lekarza.. jak wczoraj rozmawiałam z ordynatorem, i powiedział, że jak tylko lek zejdzie z organizmu to babcia wróci do siebie - poczułam jak wszystko ze mnie zeszło, zrobiłam się głodna, nabrałam koloru, poczułam zmęczenie, niewyspanie, każdy mięsień - efekt przeprowadzki. Ale najważniejsze, że będzie dobrze, musi.. jeszcze raz ogromne dzięki, za wsparcie kciuki i dobre myśli. Miło było czytać, że jesteście ze mną Cytat:
miałaś okazję pojeździć tym Valco i baliosem w sklepie? Wtedy najlepiej widać różnicę w prowadzeniu ![]() Cytat:
Widzę, że tradycja ze spacerami niemziennna. Super! Cytat:
Piękny czas ! Przewinął się temat zaręczyn, u nas wymarzone dla mnie, bo w naszej nadmorskiej ukochanej miejscowości przy zachodzie słońca, na pustej dzikiej plaży potem chcieliśmy zorganizować tam ślub, niestety byłoby ciężko logistycznie, bo mamy 700km. W efekcie mamy sesje ślubną z tej miejscowości. Uważam to za mega pamiątkę, bo mieszkamy w górach i stąd wszystkie sesje są takie same.. a nasza dla nas mega wyjatkowa Apropo wyjeżdżających w góry, planujących wyjazdy polecam Beskidy! I chętna na spotkanie właśnie tu Moje humorki też mocno dają mi się we znaki, szczególnie teraz w tym całym rozgardiaszu. Wczoraj prawie, że popłakałam się w sklepie, bo mąż kogoś wpuścił do kasy przed nami ![]() My już przeprowadzeni w 100% mąż przejął z kolegami pałeczkę w piątek i sobotę i przenosili wszystko jak leci, choć mieli być tylko do ciężkich rzeczy. Ale jak dowiedzieli się, co z moja babcia to ogarnęli wszystko. Teraz to tylko powoli układam ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Edytowane przez Elaaaa Czas edycji: 2018-04-29 o 07:08 |
|||
|
|
|
|
#1631 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Asiaczku, rozumiem humorki aż za dobrze
jak sie siedzi w domu to nagle wszystko przytłacza bardziej... w ogole irytują mnie takie dziwne rzeczy. Noe poznaje sie, jestem okropna.Karolinka, ja jeszcze nigdy nie jadlam tacos. Tak samo jak sushi ![]() Ja to mswet nie myslalam zeby kupic takiemu oseskowi jeansy..... nawet nie wiedzialabym jaki rozmiar ![]() Elu ! Co za cudpwne wiesci o babci ! Ale tez masakra z lekarzem, że tak nastraszyl.... w sumie sam mogl nie wiedzieć na początku, dobrze, że zrobili nadania szczegółowe ! I dobrze, że przeprowadzka juz skonczona ! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1632 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cześć moje Myszki! (jak pieszczotliwie, hohohoh
) Eluś ogromnie się cieszę, że z babcią będzie wszystko dobrze, tak ciągle się zastanawiałam co tam u Was, a teraz kamień z serca. ![]() Patrz jakie z nas agentki, miały być mytraxymytraxymytraxy już prawie, a tu proszę - Ty kupujesz Baliosa, a ja używkę Jedo Fyn. Ten wózek do szczególnie lekkich nie należy, waga z gondolą to 14 kilogramów, ale będę chyba zmuszona zostawiać stelaż na dole, na klatce. Wielka szkoda, że nie ma wózkowni. Mój mąż po pracy będzie wnosił na górę, żebym spokojniejsza była. Opinie ma ogólnie dobre, przezimujemy w gondoli (mam nadzieję), a jakoś na wczesną wiosnę kupimy nowego Mytraxa. Eluś, zapraszasz w Beskidy? ![]() Superrr, że mieszkanko już przeniesione, teraz poukładać to wszystko, oj.. Jak Ci się tam bytuje? Blanka, i jak tam? Jak ruchy czujesz? Justynka, my z mężem też lubimy i wolimy dzicz od nawet umiarkowanej cywilizacji. A mąż do mnie wczoraj czy ja w ogóle dam radę chodzić po pagórkach.. hyhy.. Kathy, odzywajta się częściej! Fajnie, że u Ciebie tyle się dzieje. 26 maj.. Piękny miesiąc. Jak tam nasz Koksik? Karolinko, nigdy nie jadłam tacos. Błąd?
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Edytowane przez norka93 Czas edycji: 2018-04-29 o 07:57 |
|
|
|
|
#1633 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Dzień dobry
Pola mój humor na szczęście się poprawił. Elaaa cudowne wiadomości. Tak mi się dobrze spało, a Ewuncja wstała o 6:20 i koniec spania. Niedługo się ogarnę i jedziemy do teściów i po małża. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1634 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Dzień dobry
![]() Elaaaa, kamień z serca, że babcia nie miała udaru! Dbaj o siebie i odpoczywaj - nie forsuj się za bardzo z urządzaniem nowego gniazdka ![]() My z mężem tez wolimy odpoczywać z dala od cywilizacji, ale w ciąży - szczególnie w moim przypadku - nie możemy sobie na to pozwolić. Póki co odpoczywamy lokalnie
|
|
|
|
|
#1635 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 146
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Norka postaram sie być częściej, ale mam tak aktywne dni z tymi remontami i przygotowaniami weselnymi, że wieczorem już wcale nie wlaczam neta albo jak próbuje nadrobić, to zasypiam, albo już nie mam siły odpisać
koksik jutro jedzie na usg 3 trym także dowiemy się jak tam bytuje ![]() U nas co do poznania się z tż to było to już prawie 7 lat temu, na siodmą rocznicę może będzie Lenka byłam z dwiema kuzynkami w barze na piwie a on na wieczorze kawalerskim brata, który za tydzień brał ślub no i "mój" zapytał czy ja z nim pójdę na ten ślub i wesele, a ja sie od tak zgodziłam! Do dziś w to nie wierzę, że zgodziłam sie iść z obcym chłopakiem na wesele i tydzień po poznaniu spotkać cała jego rodzinę, widocznie tak musiało być: ) 2 lata temu w maju zaręczyliśmy się i mieliśmy mieć ślub teraz w sierpniu, po prostu zaczęliśmy się starać o dzidzi i myśleliśmy, że co najwyżej pójdę do ślubu w ciąży, przecież ludzie starają sie miesiącami/latami. Kto by sie spodziewał ze zaskoczy od razu ;D także zmiana planów: ) a wcześniej nie czuliśmy potrzeby brania ślubu i dzieci. Ja go poznałam jak miałam tylko 19 lat. On kilka lat starszy. Wykorzystaliśmy ten czas maksymalnie na podróże, bardzo dużo zwiedziliśmy, nacieszyliśmy się sobą a teraz czas obdarzyć miłością kogoś jeszcze ![]() ---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ---------- 3 lata temu skończyłam też studia i wszyscy oczekiwali rychłego ślubu a tu cisza i cisza. A jak gruchnęło to i ciąża i slub w pakiecie
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1636 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
i kilka innych spodni,M słodkie są Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ---------- Cytat:
![]() Śniło mi się, ze miałam całe ciało w rozstepach.. Straszny sen i te rozstępy były takie głębokie brr... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
|
|
|
|
#1637 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Dobry!
Ja też już od rana Was podczytuję. Lidusia była już dziś wyspana o 6:10 ![]() Kathy, też fajna Wasza historia i ładnie napisałaś ania, wczoraj mi uciekło... Daj spokój z tym wiekiem! Jest nas tu niemało po trzydziestce, więc na pewno byś nie odstawała! Zresztą też był już kiedyś temat Ja w czerwcu kończę 35. A co jest śmieszne to to, że jak miałam 20 czy 20 z kawałkiem, to myślałam, że nie chcę rodzić dzieci po 35, że chcę tak o tej granicy się trzymać, a teraz zanim zaszłam w ciążę ani ani nic mi w głowie nie zadzwoniło, że to już prawie 35 na karku, bo ciągle taka młoda się czuje Dopiero już będąc w ciąży przypomniałam sobie o tym.Eluś, wspaniałe wieści! Teraz pamiętaj powolutku z tym układaniem
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian 2012.05.15 ur. Kajetan 2017.01.02 ur. Lidia 2018.07.05 ur. Beniamin Edytowane przez folinka Czas edycji: 2018-04-29 o 10:21 |
|
|
|
|
#1638 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Ellaaa super ze z babcia to jednak nie udar!
I brawa dla meza i całej załogi za przeprowadzkę. Teraz sobie pewne urządzasz. Jak sie czujesz poki co??? Zua i Norka tacos sie strasznie łatwo robi i jest bardzo smaczne. Zalezy z czym ale ja zwykle najbardziej lubie z miesem mielonym. W tym opakowaniu jest tylko salsa, przyprawy do miesa i tacos. Dokupic trzeba mieso, pomidory, ser, śmietanę i sałatę. |
|
|
|
|
#1639 | ||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
dziękuję! Cytat:
ale pomysł super, że na wiosnę nowy mytrax! A na stelaż na klatce może wymyślicie jakaś blokadę na koła?A co do mieszkanka, to jest super przestrzeń wiadomo. Z tym, że ciężko coś na razie znaleźć i trochę się wkurzam. A nad sobą mamy jakieś biegające dziecię, które ma mnóstwo energii nie bylam do tego przyzwyczajona, ale podobno są tylko do końca miesiąca potem wprowadza się jakaś para bez dzieci choć pewnie bym się przyzwyczaiła ! Aaa i mogę spać z otwartym oknem, bo mamy okna od strony parkingu do kamienicy więc cisza i spokój, rano ptaszki śpiewają i przyjemny chłodek ![]() Cytat:
Cytat:
tak powolutku wszystko porządkuje. Najważniejsze, że mamy wszystko przeniesione i mimo wszystkich przeciwności udało nam się przed 1 maja zwolnić tamto mieszkanie. A tutaj już sobie urzadzimy ![]() Cytat:
dziękuję Folinko ![]() Cytat:
został z tym sam, a starał się nawet ciuchy tak porozdzielac i w torbach poukładać, bym się odnalazła ja to miałam robić, a że sytuacja się skomplikowała stanął na wysokości zadania. Tak więc jestem dumna! ![]() A dziękuję, że pytasz. Jak na to wszystko czuje się naprawdę dobrze, nic mnie nie boli, psychicznie już też trochę lepiej. Jeszcze trochę i pewnie jak już babcia wróci do domu, my się tutaj poukladamy do reszty, wszystko wróci na swoje tory Tacos jest pychaaa jadłam kiedyś u znajomych, mniam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
||||||
|
|
|
|
#1640 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Napisałam długi post i mi wcięło,więc teraz w skrócie
Elcia bardzo się cieszę ,że wszystko dobrze z babcią ( możesz odetchnąć), mąż i jego koledzy super . Mam nadzieję,że w nowym mieszkanku będzie Wam się wspaniałe mieszkało. Asiaczku ,Zua Kathy piękna historia! Ciekawa jestem ,co z Andrą !! Monya zdaj relację!Mam nadzieję,że miło spędzacie czas!
|
|
|
|
|
#1641 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
tak, wszystko jakoś się ułożyło i od razu lżej na sercu ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
|
|
|
|
|
#1642 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Jestem na miescie, tragedia dziewczyny, ledwo znaleźliśmy stolik żeby zjeść, juz kipialam ze złości ! Tłumy jak nie wiem, zamiast leżeć grzecznie na lezaczki to mi sie zachciało
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1643 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Eluś, na Jedo Fyn nie patrz, bo to biorę tylko dlatego, że używany w bardzo dobrym stanie i nie tak drogi, bo 350 zł. To nie moja klasa ani marzenia.
Moje marzenie to Balios S, ale pomyślałam, że wolę kupić używany wózek i lepszy fotel do pokoju, coby wygodnie siedzieć było na codzień. Widziałam dzisiaj na żywo, na spacerze.. ależ nieładny. Przecierpię A noo i opinie ma dobre, więc się nie martwię.
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Edytowane przez norka93 Czas edycji: 2018-04-29 o 16:38 |
|
|
|
|
#1644 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cześć dziewczyny
![]() Wczoraj pisałam że opalam nogi na leżaczku i już wczoraj wieczorem miałam tego konsekwencje, czerwone i piekące od kolan w dół a leżałam tylko chwilkę teraz wyglądam jak flaga Polski przód czerwony tył biały a na brzuchu nie da się leżeć żeby się z tyłu opalić![]() Elaaaa super wieści z babcią i z przeprowadzką teraz będzie z górki żeby się poukładać. Miłego popołudnia wam życzę ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1645 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
![]() Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#1646 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 363
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Ela super że z babcią jest lepiej
mój dziadek też miał źle dobrane leki, skończyło się na mikro zawale ale jest dobrze ![]() Nie wie jak u was, ale na Śląsku tak duszno że nie daje już rady, a gdzie tam poród :/ ![]() Byliśmy dzisiaj z synkiem oglądać makietę pociągów. Synek i maz zachwyceni opłacało się jechać w aucie z zepsuta kilmatyzacja 40km chociaż w drodze powrotnej myślałam że z upału urocze Jak jesteście że Śląska i macie małego fana pociągów w domu to polecam makietę pociągów w tarnowskich górach ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
D
K |
|
|
|
|
#1647 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
może poszło na Śląsk ta duchota bo była też tutaj ale przeszła Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1648 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Oj dziewczyny to prawda, dziś na Śląsku tragedia, jest tak duszno,że nie mam siły nogami ruszać. Do tego mała mi coś uszkodziła..
Trochę nad pępkiem, czuję dziurę, jakby przestało mi coś trzymać tkankę, boli jak cholera przy głębszym oddechu, czy wstawanie z pozycji leżącej.. Poszłam tylko jak się mała rusza i coś strzelilo. Normalnie to czułam i słyszałam taki specyficzny odgłos.. No coś mi na bank zerwała. Elaaa super, że z babcią jest ok!, strasznie się cieszę ☺ Moja przez źle dobrany antybiotyk widzisz jak skończyła... ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1649 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Witam sie w ten upalny dzien! Mialam dosc towarzyski weekend wiec duzo mnie tutaj nie bylo! A teraz siedzimy sobie z mezem i leniuchujemy na dworze. Za chwile pojdziemy na spacerek!
Summer zastanawialam sie nad balios s, ale nigdzie nie znalazlam go stacjonarnie w swojej okolicy, poza tym waga dla nas nie byla istotna bo mieszkam w domu... Norka z tą ceną wózków to tak nie do końca. Zaplacilam ponad 2000za swój, ktory oprócz wagi jest w porownaniu do balios bardzo zblizony, a ma wszystkie dodatki typu moskitiera, przeciwdeszczowka, spiworek, torba. Niby mozna dokupic do cybexa, ale pod kreską wyjdzie jednak wiecej niz za inne wózki (nawet jak dokupisz tylko torbe i to z babyono, to juz wychodzi tyle ile kosztuje espiro). Jednak rozumiem podejscie, to tez jakość, ktora jest reprezentowana przez marke. Dlatego nie oceniam tez czy ktos kupuje polski wozek czy zagramaniczny i czy za 1000zl czy za 4000zlElus super z Babcia! Dobrze ze mozecie odetchnac z ulga! Norka macie jakies konkretny cel na wypad w gory? My bylismy ostatnio w Karpaczu- moje ulubione miejsce ktore dla mnie jest stosunkowo blisko! Blanka ale rosnie Ci tam maly wariat oczywiscie pieszczotliwie!Mój rozpycha sie i to jest takie nieprzyjemne- zaczyna wchodzic pod zebra... Zdecydowalam, ze zostawiam kocyk musztardowy... gadalam z mezem i moja mamą i stwierdzili, ze staramy sie oszczedzac ale kilka rzeczy dobrej jakosci z pewnego źródła mozna miec. I do tego Alicza sie kocyk ktory bedzie na kilka dobrych lat! Dziewczyny jak tam w ogole samopoczucia? Pola- jest lepiej czy dalej odczuwasz bole? Pozytywna- masz juz relaks? ![]() Poplakalam sie dzisiaj na rwlkamie z kauflanda z okazji dnia matki ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ---------- Blanka doczytalam z tym "uszkodzeniem".. boli tez jak lezysz? Może po prostu Mala ulozyla sie niekomcortowo i teraz takie masz wrazenie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi. Uczę się cierpliwości Edytowane przez kropka_nad_i Czas edycji: 2018-04-29 o 17:23 |
|
|
|
|
#1650 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Nie, jak leżę to nie boli. Tylko przy oddechu, albo przy podnoszeniu się z pozycji leżącej.
Na moje oko mała nic nie uciska. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:56.



dużo jemy i spacerujemy jak to ja
dzisiaj znów naście kilometrów
ale podróż dała mi w kość. Jednak 300km to nawet z przerwami nie było lekko

to musi byc masakra 
a raczej jestem twardą osobą, która się nie użala nad sobą a teraz to się sama nie poznaję, nawet mama mi zwróciła uwagę, że w ciąży nie można ze mną wytrzymać.






Ten wózek do szczególnie lekkich nie należy, waga z gondolą to 14 kilogramów, ale będę chyba zmuszona zostawiać stelaż na dole, na klatce. Wielka szkoda, że nie ma wózkowni. Mój mąż po pracy będzie wnosił na górę, żebym spokojniejsza była.
Opinie ma ogólnie dobre, przezimujemy w gondoli (mam nadzieję), a jakoś na wczesną wiosnę kupimy nowego Mytraxa. Eluś, zapraszasz w Beskidy? 
Fajnie, że u Ciebie tyle się dzieje. 26 maj.. Piękny miesiąc. 
Jest nas tu niemało po trzydziestce, więc na pewno byś nie odstawała! Zresztą też był już kiedyś temat
Ja w czerwcu kończę 35. A co jest śmieszne to to, że jak miałam 20 czy 20 z kawałkiem, to myślałam, że nie chcę rodzić dzieci po 35, że chcę tak o tej granicy się trzymać, a teraz zanim zaszłam w ciążę ani ani nic mi w głowie nie zadzwoniło, że to już prawie 35 na karku, bo ciągle taka młoda się czuje

