![]() |
#2521 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Cytat:
![]() ja idę czytać Murakamiego, a jutro rano do pracy, więc buziaczki Baboszki! ![]() Do 16 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2522 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Cytat:
dla mnie też dziewictwo to nie tylko posiadanie błony, to coś więcej. To podejście do pewnych kwestii w życiu i pewien system wartości. piwo z kumplem przełożone na jutro ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2523 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Cytat:
generalnie jestem antykościelna i antykatolicka, mimo, że jestem ochrzczona, podeszłam do I komunii i bierzmowania (to ostatnie tylko z przymusu matki). w gimnazjum miałam już jasno wyklarowane ateistyczne poglądy i ich się trzymam, nie mniej musiałam wtedy chodzić na religię i ten sakrament przyjąć. w ostatniej klasie gimnazjum zaczął nas uczyć ksiądz Andrzej (wcześniej była katechetka, bardzo świadoma, światowa, bardzo mądra kobieta, która doskonale wiedziała, że nie wierzę w Boga, a mimo to, często ze mną dyskutowała i bardzo mnie lubiła). w II klasie napisałam do gazetki szkolnej recenzję z filmu Pasja. nie była anty czy prokościelna, była po prostu recenzją. ksiądz ją czytał i w III klasie, kiedy się poznaliśmy, zaraz mnie dzięki temu wziął na celownik, bo ją pamiętał. był fantastycznym nauczycielem i często z nim dyskutowałam na lekcji na różne tematy. pewnego dnia podszedł do mnie na korytarzu i zapytał, czy bym... nie zabrała go na żagle! wiedział, że żegluję, że zadaję się z kołem żeglarskim utworzonym przez dyrektora naszej szkoły (kpt. żeglugi jachtowej, byłam z nim na 3 rejsach morskich). wzięłam moją przyjaciółkę i ówczesnego TŻ i pojechaliśmy z księdzem Andrzejem nad jezioro w niedzielę, zabrał nas swoim samochodem. siedział za sterem i cieszył się jak dziecko z tego, że może sobie popływać, że może być sternikiem, że może sobie trochę poodpoczywać. kiedy skończyłam gimnazjum utrzymywałam z nim kontakt mail'owy i sms'owy, czasami wpadałam pod kościół (moja plebania) pogadać, ale na msze oczywiście nie chodziłam. w zasadzie to się z nim zaprzyjaźniłam, przez żeglarstwo głównie i przez to, że on nigdy niczego ode mnie pod względem kościelnym nie wymagał. wysłałam mu życzenia noworoczne (2008) a potem jakoś nie miałam weny, żeby do niego pisać, a spotkać się nie było jak, bo przenieśli go z Gliwic do Tarnowskich Gór. od czasu do czasu słałam mu sms z pozdrowieniami i odpowiadał jakimś cytatem z Pisma Św, albo po prostu opowiadał, co u niego słychać. w kwietniu tego roku, mając 34 lata, ksiądz Andrzej zmarł. byłam na jego pogrzebie ale nie dowiedziałam się, na co umarł. jedni mówili że serce, inni, że wylew, inni, że coś dziedzicznego. nie ważne. w każdym razie nie żyje i kilka dni temu usunęłam jego numer telefonu z książki w komórce. //sorry, dubel! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2524 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
![]() ![]() |
![]() |
#2525 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
HUla no wlasnie..
Maue bo ksieza to tez normalni ludzie.. moja rodzina sie przyjazni z wieloma i ne powiem kilku z nich lubie, bo sa fajnymi ludzmi i mozna sie z nimi posmaiac is ie nie wypytuja kiedy bylam u spowiedzi itp i ostatnio jak chrzcilam malego to ani nie musialam miec aktu bierzmowania ani ze bylam u spowiedzi ( bo nie bylam, bo nie czulam potrzeby) |
![]() ![]() |
![]() |
#2526 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Moim zdaniem Kościół wiele stracił w ciągu ostatnich lat, przynajmniej w moim odczuciu. Dawniej chodziłam co niedzielę do kościoła (być może z przyzwyczajenia, być może z powodu wiary). A teraz nie chodzę wcale. Nawet w święta bywa różnie. Wkurza mnie to jak Kościół wtrąca się do polityki, to, że osoby duchowne niejednokrotnie bardziej grzeszą od nas. Czasem też mam wrażenie, że Kościół w ogóle nie zna życia. Wiem, że to dziwnie brzmi, ale czasem jak słuchałam kazań to ręce mi opadały. Zero odniesienia do prawdziwego życia.
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
![]() ![]() |
![]() |
#2527 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
znałam jednego fajnego księdza... nawet grałam w klubie pod patronatem Salezjan.
ten ksiądz tak potrafił rozmawiac z młodymi, że nawet chciałam iść do niego do spowiedzi, takiej spowiedzi nie w konfesjonale tylko w formie normalnej rozmowy twarzą w twarz ale jakoś wyszło,że nie poszłam chociaż chciałam |
![]() ![]() |
![]() |
#2528 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 001
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
lele ale jak co upoluje? mieszkanie? wlasnie gadalam z jakas babka na gg i okolo 1300 zl by bylo na 3 do podzialu moze troche zejdzie z ceny zobaczymy
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2529 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Inde masz zupełną rację.
denerwuje mnie też to, że dla kościoła ważniejsze jest życie nienarodzonych dzieci niż zycie ich matek oraz to, że zakazują używania prezerwatyw które chronią przeciez przed śmiertelnymi chorobami... pośrednio kościół przyczynia się do śmierci? |
![]() ![]() |
![]() |
#2530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
mnie w lo przez 2 lata uczyl mlodziutki ksiadz, ktory zdaniem polowy skzoly mnie podrywal.. pozniej rpzesadzal z tekstami. pisal smsy.. w pewnym momemencie tak juz mowil, ze mialam dosc chodzenia na relligie, a klasa wysylala mnei do dyrektora, rodzice nei chcieli wypisac z religi ( siostra w zakonie a ty bys na religie nie chdozila? tylu znajomych ksiezy mamay, to bylby wstyd!) i pogadala o tym z zaprzyjaznionym ksiedzem i tamtem co mnei cuzyl dostal przeniesienie na drugi koniec miasta.. dzis go widzialam krzyknal mi czesc i poszedl. w trzeciej klasie uczyl nas ksiadz, ktory zycia nie znal- spiralka wg niego to morderstwo i zbrodnia, tak samo jak mowienie do samego siebie to opetanie itp. nie znal prawdziwego zycia. znam takze syna ksiedza. ale i znam wielu oddanych, dobrych ksiezy.. to tak jak i z innymi ludzmi, kazdy ma jakies swoje odchyly..
|
![]() ![]() |
![]() |
#2531 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Cytat:
Moim zdaniem, księża powinni mieć na legalu żony i dzieci. Tak jak każdy pastor. Wtedy być może uniknęłoby się molestowań i ukrywanych dzieci księży.
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 001
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
maue to przykre
![]() wedlug mnie ksieza powinni miec normalne rodziny, bo jak mozna mowic o zyciu rodzinnym nie znajac go? jakim prawem sadzic czyjes postepowanie skoro n ei wie sie jak by sie samemu zrobilo? tak jak bylo w innym swiecie grudzinskiego " niech nie sadza przebywajacych w obozach tych ktorzt sami w nich nei rpzebywali" ( mialam taki temat na ustnej ![]() moze glupie porownanie ale tak jest ze wszystkim moim zdaniem wlasnie inde lele i dalej nei wiem co mialam upolowac?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2533 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
moja sąsiadka i jednoczesnie kolezanka mojej mamy z pracy, mieszkała w mieszkaniu naprzeciwko nas ma dziecko z księdzem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2534 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Inde jestem za! zwlaszcza, ze parafianie z parafi ksiedza tego mojego kolegi dobrze wiedza, ze ma on dzieci i sie wcale nie buntuja ani nic..
|
![]() ![]() |
![]() |
#2535 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
i my te dzieci utrzymujemy.
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
![]() ![]() |
![]() |
#2536 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
tylko, że to nie jest wina dziecka.. zastanawiam się tylko kto bardziej zawinił ksiądz czy kobieta która idzie do łóżka z księdzem? zakładając oczywiście, że kobieta wie, że śpi z księdzem |
![]() ![]() |
![]() |
#2537 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Cytat:
Moim zdaniem wina księdza, jeśli to on rozkochuje w sobie kobietę; a wina kobiety jeśli to ona zabiega o księdza.
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2538 |
Adwokat diabła
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 11 899
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
miałabym trochę do wypowiedzenia się w tym temacie..
ale dla mnie to jeszcze świeże rany ;/
__________________
With enough time, we all find what we're looking for.
Even if it was there all along |
![]() ![]() |
![]() |
#2539 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 001
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Inde zgadzam sie. a i tacy ktorzy udaj anormalnych ludzi. u mnei w parafii jets taki mlody ksiadz ktorego pre razy widzieli n disco jak bawil z malolatami a takja gownara ode mnie ze wsi go podrywa;/ anaprawde jest sympatyczny i przystojny jako mezczyzna, nie ksiadz
![]() a tak poza tematem myslicie ze 1200 zl za mieszkanie 3 pokojowe z oplatami praktycznie juz to duzo?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Black
![]() mariolciu nie jest duzo, 1200:3 to po 400 zlotych czyli dobra cena, a wiadomo, ze moga tez spac dwie sooby w jendym pokoju to wtedy wyjdzie bajecznie tanio ![]() dobranoc |
![]() ![]() |
![]() |
#2541 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Mariolciu też myślę, że to niedrogo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2542 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Ja szukalam na necie w anonse.pl i na stronie Trojmiasta
![]() I w gazecie anonse tez ![]() Cytat:
Ostatnio czytalam wlasnie artykul o dzieciach ze zwiazku matki z ksiedzem.. I ojciec-ksiadz wcale nie sadzil ze robi cos zlego ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2543 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 001
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
narazie jest nas 3 bo nikt znajomy tam nie idzie ale pozniej mozna kogos jeszcze wprowadzic bo pani mowila ze jeden pokoj jest dosc spory
![]() ![]() mowila ze jakas dziewczyna juz ogladala 1 pokoj a jutro ktos ma przyjsc ale ona raczej woli calosc najac zobaczymy musze pogadac z tz i kolega... czytam tamten watek i sikam ze smiechu w tvn 24 dzis mowili ze w czestochowie jakis ksiadz zrobil dziecko gosposi i ciaza byla zagrozona i namawial lekarzy zeby jej nie ratowali a kobiete chcial dusic i wiecie co/ odebrano mu prawa proboszcza;/
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2544 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
o kurcze bede studiowac z dwoma chłopakami z mojego misata, to tacy moi dalecy znajomi
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2546 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 001
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
"pamietam jeszcze 1 scenke..zasłyszałam ..przeczytałam..niepamiet am..ale to było tak...
jedzie dziewczyna z chłopakiem autobusem..ona mu na kolankach ..sciski ..mizgi..całuski...nagle on wpatruje sie w nią...patrzy ...i mówie do niej...Ale Ty z RYJA jesteś ładna....:" <hahaha> dobranoc ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2547 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
a wpadłam tu jeszcze na chwilkę
![]() widzę, że rozgorzał temat na temat Kościoła... Ja dokładnie 3 lata temu byłam bardzo wierzącą osobą, co niedziela do Kościoła, myślałam nawet o życiu zakonnym w przyszłości... ![]() I nagle, sama nie pamiętam dokładnie kiedy, stało się. Byłam na niedzielnej mszy i coś we mnie pękło, wypaliło się. Poczułam się głupio widząc księży latających po ołtarzu, z kadzidłami w tych śmiesznych strojach i paplających "na odwal się" kościelne hasła. Pomyślałam sobie: co ja tutaj robię? to jakiś teatr. Wyszłam. W połowie mszy. Zdałam sobie sprawę, że wiara to nie niedzielna msza w kościele, ale wiara to stan ducha. Kościół i księża, praktycznie wcale, w dzisiejszych czasach nie pomagają nam zrozumieć Boga, nie dają nam wskazówek jak godnie i uczciwie żyć. Traktują msze, kazania jak swoją pracę, a nie jak coś wyjątkowego. Odbębnią 45 minut na ołtarzu i uciekają do swoich pokoi. W swoim życiu spotkałam tylko jednego księdza, który był księdzem, jak dla mnie, prawdziwym. Z powołania... Co do tego czy księża powinni mieć żony. Nie powinni i koniec kropka. Mają w całości oddać się Bogu, wierze, egzystencji, rozmyślaniom. W tym właśnie jest piękno bycia osobą duchowną! Jednak niestety mało jest takich osób, które tak potrafią odciąć się od rzeczywistości, od współczesności, od naszego normalnego świata. Bo jak już w moim wcześniejszym poście wspomniałam, większość osób wybiera Kościół, bo czegoś się boi, komuś nie ufa, zawiodło się na kimś. A tylko mała garstka to osoby, które dostały powołanie. Dla mnie słowo ksiądz straciło znaczenie. Już dawno. Jednak nadal wierzę. |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2548 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
dla mnie słowo ksiądz miało jakiekolwiek znaczenie, dopóki żył Andrzej.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2549 |
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
O rany, ale temat wykopałyśmy... Dla mnie cala instytucja Kościoła to propaganda często wykorzystywana w celach politycznych (Ostatecznie po to ją stworzono) Ale z kolei uważam że religia sama w sobie ma w sobie ukryty sens, któy jest przytłoczony narzuconą formą. Po ludzku : Wierzę w Boga, ale nie w Kościół.
Moje zdanie... NIe musicie się zgadzać, ale wierzę że mnie nie zlinczujecie ![]()
__________________
Just when you think the world is going nowhere Just when you almost gave up on your dreams They take you by the hand And show you that you can There're no boundaries... |
![]() ![]() |
![]() |
#2550 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
o matko jaki tu temat się nawiązał ..
![]() więc w związku z tym... jadę sobie dziś autobusem, a tam od samych drzwi słychać:" Jezus z Nazaretu, ochrzczony przez Jana Chrzciela ble ble ble ... " koleś gadał jakby całe Pismo Święte miał w głowie ... zaczepił mnie: mogę pani zadać jedno pytanie? odpowiedź brzmiała groźnie i stanowczo N I E! .. co się okazało... świadek Jehowy ... łatwo się domyślić...bo mówił jakby recytował wiersz... Ogólnie nic nie mam do ludzi innego wyznania...ale po jaką cholerę zaczepia ludzi nawet w autobusie?! :| Cytat:
Hula a zrobisz dla mnie jakieś kolczyki?? ![]() mi coś tam rośnie ... ![]() Cytat:
![]() ![]() wróciłam od Tż... wcale nie chciało mi się od niego wracać .. tak dobrze mi się leżało w jego ramionach ... ![]() wkręciła mi się nuta Nelly Futrado z kimś tam .. win or lose .. ![]() edit: Małgosiu... pięknie to napisałaś! I zgadzam się ... jeśli chodzi o monotonne rytuały kościelne, które zamiast zachęcać...ZNIECHECAJĄ ... Wierzę w Boga i to bardzo głęboko...ale nie muszę tego okazywać wszystkim ludziom dookoła, czy księdzu... to tylko moja indywidualna sprawa!
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ... |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:21.