Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

[Aralka]

Ah. Umieram. Dzisiaj taka pogoda, że kompletnie nie sprzyja ćwiczeniom!
Ufff...

[starlight]

Napisane przez Mercy

ciekawe czy Cie bedzie bardzo bolało czy tylko trochę, wiesz moze byc nawet tak ze przez pierwsze 5 dni nie bedziesz mogła spać i bedzie ci sie wydawało ze Ci ktoś siedzi na szczęceOczywiscie nie chcę Cie straszyć
A na ile lat masz przewidziane leczenie?

nie wiem.. na ile czasu sama bym to chciała wiedzieć
dziś w nocy mnie okroooopnie bolało aż spać nie mogłam

Napisane przez EwelkaaS

Oj, dziękuję . ; D

I uznałam, że muszę spróbować zrobić jakieś ciasto SAMA (no tylko z lekką pomocą mamy, a nie jak zwykle- mama robi, a ja pomagam ) i chyba właśnie zrobię te co Agness- tak ładnie wygląda ; D
Yy, dziewczyny, chciałam w ramach normalności jeść tylko wtedy kiedy mam ochotę i jestem głodna, nie zwracając uwagi na to czy minęło od poprzedniego posiłku 1 h czy 3 i być od tego wolna, ale boję się, że to nienajlepszy pomysł i o metabolizm, bo zwykle np. podwieczorki wmuszam w siebie, a tak bym nie jadła pewnie ..

myślę że możesz sama zrobić. to naprawdę nic trudnego. ja np. sama robię ciasta-seniki, kopiec kreta, raz nawet tort na specjalną okazję i nie było widać że to robiła jakaś niezdara z dwiema lewymi rękami poszukaj na googlach ciasta jogurtowego, jest naprawdę bardzo dobre

[star15]

Napisane przez Aralka

Star - bardzo ładnie Jesteś na R, U czy P?

na U. i staram się dużo ćwiczyć, bo denerwuje mnie mój tyłek, ale to osobna historia.

Star

pięknie, zgrabnie i powabnie masz taką.. latynoską urodę?

starlight- no coś Ty! 100% made in Polska a aparaciku współczuję, kiedyś też miałam nosić, ale spanikowałam i nie dałam sobie założyć ; D aż wstyd, żeby jedenastolatka płacząc prosiła rodziców, żeby nie kazali jej iść do ortodonty i krzyczała: 'ja nie chcę tego żelastwa!'

agness- i jak to ciasto?
dziewczyny, powysyłałam już całej reszcie fotki- tym, które chciały. sprawdzać maile

[Aralka]

Mnie też najprawdopodobniej w przyszłości czeka aparat

[starlight]

nie ma co się smucić. nieźle wygląda tylko dziś będę miała eee ciekawy jadłospis

[agness51]

Dzień dobry

Jeśli chodzi o ciasto hm ... miałam je wziąć ze sobą na spotkanie z TŻ-tem,jednak ... jest tak czekoladowe (poprosiłam mamę,aby je przełożyła kremem,bo się rozwalało),potem jeszcze zrobiłam polewę,posypałam wiórkami czekoladowymi i bitą śmietaną,że bałam się,że się rozpuści w drodze ale dobre,siostra powiedziała,że smakuje jak kopiec kreta,załapałam się na kawałek,a solidną porcję i tak zostawię dla TŻ-ta... mimo to zrobiłam na szybko sernik czekoladowy i siedzi w lodówce

Dzisiaj redukcja idzie w odstawkę,no bo rocznica i w ogóle,to postanowiłam,że odpuszczam.

Star - świetną masz figurkę,szczerze mówię .

[starlight]

Napisane przez agness51

Dzisiaj redukcja idzie w odstawkę,no bo rocznica i w ogóle,to postanowiłam,że odpuszczam.

dobrze robisz nie należy popadać w paranoję. a dziś jest cóż.. idealna okazja by powiedzieć "odpuść, bejbe"

[Aralka]

Ja się nie martwię Już bym go chciała, bo mam fatalne zęby :/

[FilifionkaB]

Napisane przez star15

łatwo mówić. potem leżałam w łóżku i zastanawiałam się, o co mu do cholery mogło chodzić. ;]

dziewczyny, mam prośbę.. mogłybyście obiektywnie ocenić mój wygląd? ale tak krytycznie i obiektywnie, naprawdę. chętnym wyślę zdjęcia. ech.

czy ja również moge ocenić? filifionka-bezogonka@wp.pl

Napisane przez enex

Hihi, ja też mam 163cm. A z latami też tak mam, na ślubie kuzyna przed dwoma laty mi dalekie kuzynowstwo dawało góra 15lat...miałam wtedy już 20...miło tak....

ja tez mam 163.. moze jakis klub założymy? ja zostane honorowym członkiem ze wzgledu na starczy juz wiek

byłąm u fryzjera i juz załuje...nienawidze swojej nowej fryzury ale ma to swoje dobre strony bo użalam się nad kłakami a nie grubymi udami.
Zresztą ud nie pokazuje bo posmarowałam sie samoopalaczem 9 tłuszcz w kolorze białym wyglada 100 razy gorzej) ale póżniej myłam włosy i sie pochlapałam i mam cętki na nogach.. wiec spodenki odpadają.

Chciałabym jakos choc na chwile zobaczyc siebie oczami innych.. wczoraj moj osobisty facet stwierdził ze zrobiły mi sie ostatnio strasznie chude i kosciste nogi ( to znaczy co? wczesniej jak mówił ze mam chude to miałam grube?) a jego znajomy zawtórował,zze juz sie chyba nie odchudzam bo jestem juz i tak chuda...

z tego wszystkiego zjadłam wczraj o 1 w nocy miche popcornu ( oglądajac Potwory i spółka z 5-latką) i było super.. choc dzis rano załuje ze zjadłam , jak zawsze gdy zjem cos nadprogramowo...

[starlight]

Filifionka
masz klapsa pokaż te "grube" uda, ok? Matka Starlight oceni a fryzurka to jaka? hehe dobrze napisałaś: teraz się będę użalać nad fryzurą a nie nad udami-czy coś w tym stylu czyli że w udach masz 100cm obwodu a włosy cięte od miski?
a tak na serio, kończąc te żąrty na pewno jesteś śliczną, SZCZUPŁĄ, WCALE NIE GRUBĄ dziewczyną!

[FilifionkaB]

Napisane przez starlight

Filifionka
masz klapsa pokaż te "grube" uda, ok? Matka Starlight oceni a fryzurka to jaka? hehe dobrze napisałaś: teraz się będę użalać nad fryzurą a nie nad udami-czy coś w tym stylu czyli że w udach masz 100cm obwodu a włosy cięte od miski?
a tak na serio, kończąc te żąrty na pewno jesteś śliczną, SZCZUPŁĄ, WCALE NIE GRUBĄ dziewczyną!

A teraz nie na żarty MATKĄ to ja jestem heheh ty starlight mogłabyś byc moją córką o!

fryzura nijaka... mam z jednej strony proste z drugiej kręcone wiec zrobiłąm sobie lekka trwałą i niby mi sie podoba.. ale jakies takies nie wiem sama, grzywka mnie irytuje bo jest puszysta i w ogóle...
\
a ud nie pokaże, bobyscie pouciekały z tego wątku, takie było by to traumatyczne przeżycie

[starlight]

Napisane przez FilifionkaB

A teraz nie na żarty MATKĄ to ja jestem heheh ty starlight mogłabyś byc moją córką o!



a ud nie pokaże, bobyscie pouciekały z tego wątku, takie było by to traumatyczne przeżycie

to ile masz lat?
nie pouciekamy, nie bój się traumy nie dostaniemy, reanimacja nie będzie potrzebna pokaż pokaż.

[FilifionkaB]

co tu ukrywać baba pod 30 jestem , niestety

[starlight]

Napisane przez FilifionkaB

co tu ukrywać baba pod 30 jestem , niestety

a po postach myślałam że 15,16,17,18,19 ;P nie, że dziecinne, ale takie na luzie mimo różnicy wieku, i tak masz klapsa za to gadanie

[FilifionkaB]

no bo problemy raczej takie młodzieżowe, niestety co tu ukrywać do anoreksji przyznaj się zazwyczaj młode dziewczyny, kobiety albo to ukrywają albo nie choruja i jestem wyjatkiem

[EwelkaaS]

Napisane przez starlight

myślę że możesz sama zrobić. to naprawdę nic trudnego. ja np. sama robię ciasta-seniki, kopiec kreta, raz nawet tort na specjalną okazję i nie było widać że to robiła jakaś niezdara z dwiema lewymi rękami poszukaj na googlach ciasta jogurtowego, jest naprawdę bardzo dobre

Dobre te jogurtowe, mówisz ?
ja mam tyle przepisów, że hoho i jeszcze więcej .

Filifionko pokaż nam te swoje udka, przecież napewno nie są grube a może cała nam się pokażesz ?

Raany, a ja przedczworaj zjadłam trochę więcej, wczoraj 800 kcal, a dziś znów słodyczami żyję.. pff .

[star15]

uff, w końcu mam wolniejszą chwilkę, żeby odsapnąć. zakupy zrobione, nieco posprzątane, noo i teraz relaks gorąco u mnie dzisiaj, masakra! może plażę zaliczę?

agness51- dziękuję dużo dla mnie znaczą te Wasze słowa, wiem, że są szczere i bardzo mi miło a co do ciasta to uwielbiam kopiec kreta!

FilifonkaB- oo, same 163-centymetrówki tu są? jak miło, a Ty pod trzydziestkę, ulala, staruszku nasz kochany [żart] a zdjęcia za moment wyślę

EwelkaaS- o kurde, dziewczyno, jedz Ty normalnie a wiesz, że mnie w ogóle do słodyczy już nie ciągnie? patrzę na czekoladę i nie rusza mnie.. jajx, jak fajnie!

[FilifionkaB]

coś w tym żarcie jest.. czasem się czuje między wami jak staruszka, podczytuje jakie przeżywacie dylematy z wyborem przedmiotów na mature, kierunków studiów...
ja studia juz mam za soba, moimi wyborami są zmiany w pracy, kariera, wybrac pracę którą lubie czy szukać bardziej dochodowej...

[EwelkaaS]

Napisane przez star15

EwelkaaS- o kurde, dziewczyno, jedz Ty normalnie a wiesz, że mnie w ogóle do słodyczy już nie ciągnie? patrzę na czekoladę i nie rusza mnie.. jajx, jak fajnie!

Zaraź mnie tym, zaraaaź !

[FilifionkaB]

Ewelka ja tez kiedys bez słodyczy nie umiałam życ, a teraz juz mnie nie ciągnie... rzeczywiscie najlepszy jest odwyk, przez miesiac męczyłam się straszliwie, chodziłam po ścianach taką miałam ochotę na czekoladę...( a jadłam tabliczkę na raz), ale przemogłam się, przetrwałam... teraz? nie jem juz, nie ciągnie mnie w ogóle... z grzecznosci mogę zjeść kawałek ale zaraz mnie mdli.. choc czasem załuje bo to była wkoncu przyjemnosc jakaś

[star15]

Napisane przez EwelkaaS

Zaraź mnie tym, zaraaaź !

hehe, a proszę bardzo- zarażam Cię złapałaś wirusa czy rzucić jeszcze raz?

Filifionka, zdjęcia poszłyy

[FilifionkaB]

star jesteś sliczna, zgrabna i młodziutka

[anniaa]

Agnes wyślesz mi tez zdjecia ? ana_09@wp.pl

[star15]

Napisane przez FilifionkaB

star jesteś sliczna, zgrabna i młodziutka

a gdzie tam młodziutka, stary 17-letni babsztyl w ciele dzieciaczka za rok pełnoletnia będę, pewnie będzie kupa śmiechu podczas próby kupienia alkoholu w sklepie, będą mi 5 razy dowód sprawdzać i doczytywać się, czy oby na pewno to stojące przed nimi dziecko jest już pełnoletnie

edit:
nie dość, że dziecko, to jeszcze niesprawne i okaleczone manualnie- właśnie kawę wylałam na klawiaturę, niech żyje zgrabność

[enex]

Napisane przez star15

a gdzie tam młodziutka, stary 17-letni babsztyl w ciele dzieciaczka za rok pełnoletnia będę, pewnie będzie kupa śmiechu podczas próby kupienia alkoholu w sklepie, będą mi 5 razy dowód sprawdzać i doczytywać się, czy oby na pewno to stojące przed nimi dziecko jest już pełnoletnie

edit:
nie dość, że dziecko, to jeszcze niesprawne i okaleczone manualnie- właśnie kawę wylałam na klawiaturę, niech żyje zgrabność

Hihi, ostatnio jak byliśmy w pubie ze znajomymi to po dziewczynie kolegi jak chciała zamówić piwsona to chcieli dowód - tylko dlatego, że ma chyba 30kilo i z łóżkiem i jakieś 155cm wzrostu, drobna krucha blondynka...ma 25lat przy tym.

U mnie wczorej poszło bardzo niezdrowo, jedyne normalne jedzenie to było śniadanie a potem już tylko śmieci, totalną klapą była "kolacja"bo stanowił ją burger z wysmażanym serem bałkańskim i pół litra piwa, no cóż spotkania pubowe, mam nadzieję, że dziś zdrowiej pójdzie.... A kalorycznie w końcu całkiem miło, bo zamknęłam na oko w 2500kcal, nie umiem policzyć za burgera, ale powinno być maksa tyle...
Ehh zmykam szukać motywacji do zdrowego bycia...

[EwelkaaS]

Napisane przez FilifionkaB

Ewelka ja tez kiedys bez słodyczy nie umiałam życ, a teraz juz mnie nie ciągnie... rzeczywiscie najlepszy jest odwyk, przez miesiac męczyłam się straszliwie, chodziłam po ścianach taką miałam ochotę na czekoladę...( a jadłam tabliczkę na raz), ale przemogłam się, przetrwałam... teraz? nie jem juz, nie ciągnie mnie w ogóle... z grzecznosci mogę zjeść kawałek ale zaraz mnie mdli.. choc czasem załuje bo to była wkoncu przyjemnosc jakaś

Kurczę, ja ostatnio jedynie co ze słodkiego jadłam trochę niskosłodzonego dżemu, a dziś znów .. chyba wykończę dziś tą Nutellę bo i tak już nic mi nie pomoże, do tej pory zjadłam drożdżówkę z truskawkami, kruszonką i lukrem, 150g mleczka zagęszczonego kakaowego i trochę Nutelli ; / muszę przejść na jakiś odwyk bo mnie krew kiedy zaleje

Gwiazdko pozytywna energia odebranaa

[FilifionkaB]

Napisane przez star15

a gdzie tam młodziutka, stary 17-letni babsztyl w ciele dzieciaczka za rok pełnoletnia będę, pewnie będzie kupa śmiechu podczas próby kupienia alkoholu w sklepie, będą mi 5 razy dowód sprawdzać i doczytywać się, czy oby na pewno to stojące przed nimi dziecko jest już pełnoletnie

edit:
nie dość, że dziecko, to jeszcze niesprawne i okaleczone manualnie- właśnie kawę wylałam na klawiaturę, niech żyje zgrabność

kochana młoda, młoda.. kiedy to było.. meic 17 lat

ale mnie do dzis w nowych miejscach sprawdzają dowód, no cóż taki urok.. choc mnie sie wydaje ze wygladam na swój wiek... kurze łapki i te sprawy i do tego afro na głowie

[FilifionkaB]

po przemyśleniu sprawy wiele sie od 10lat nie zmieniło... jedyna różnica ze teraz pracuje a wtedy chodziłam do szkoły.... no i wtedy ważyłam 30 kg a teraz 40 pare.. ale odczucia miałam takie same - jestem gruba, niemam przyjaciół , nie lubie ludzi

[starlight]

Napisane przez FilifionkaB

po przemyśleniu sprawy wiele sie od 10lat nie zmieniło... jedyna różnica ze teraz pracuje a wtedy chodziłam do szkoły.... no i wtedy ważyłam 30 kg a teraz 40 pare.. ale odczucia miałam takie same - jestem gruba, niemam przyjaciół , nie lubie ludzi

Filifionko,
to bardzo mało! Nie jesteś gruba-to na pewno. Nie każdy ma przyjaciół, zależy jeszcze co rozumie się przez słowo "przyjaciel".

[Aralka]

Dzisiaj dostanę chyba takie lanie, że nie siąde.
Kupiłam sobie chlebek sojowy, uznałam, że z nim zrobię śniadanie, ale w ogóle nie miałam na niego ochoty i znowu chrupkie.
Co ja mogę poradzić, że tak bardzo je lubię...