Polecamy:

dziunkowa · 2018-05-17, 14:19

Cytat:

Napisane przez Baas

WOW zazdroszczę WAM. Kilka razy zabierałam się za bieganie, a zero kondycji. W tamtym roku robiłam marszobiegi. No to jakoś to tam bywało. Teraz powiedziałąm sobie, że zaczynam na ostro. Z tym, że ja - wolę bieganie, jak jest ciepło, nawet wolę, jak słońce świeci, cieplutko, powyżej 18 stopni.

Powiedziała sobie ostatnio, że zaczynam biegać i w mig pogoda się zmie iła i od kilku dni pada i wieje. :/ Czekam aż w końcu zacznie się znowu wypogadzać, bo mam takie ambitne plany.

Może mnie tutaj te Wasze osiągnięcia zmotywują do działania. Penwie zacznę tak dsłabo, bo od 3 km i to marszobiegiem, ale mam nadzieję, że z czasem będę na luzie biegała tak z 5km. Ale to dłuuuga droga.

Zaczynaj zaczynaj.
Ja rok temu, biegałam po 2,5 km jeszcze robiąc sobie w między czasie przerwę na ławeczce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

beatiska · 2018-05-17, 16:46

@Baas to już wiem, kto popsuł pogodę do biegania

;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

calore · 2018-05-17, 19:37

Cytat:

Napisane przez Baas

WOW zazdroszczę WAM. Kilka razy zabierałam się za bieganie, a zero kondycji. W tamtym roku robiłam marszobiegi. No to jakoś to tam bywało. Teraz powiedziałąm sobie, że zaczynam na ostro. Z tym, że ja - wolę bieganie, jak jest ciepło, nawet wolę, jak słońce świeci, cieplutko, powyżej 18 stopni.

Powiedziała sobie ostatnio, że zaczynam biegać i w mig pogoda się zmie iła i od kilku dni pada i wieje. :/ Czekam aż w końcu zacznie się znowu wypogadzać, bo mam takie ambitne plany.

Może mnie tutaj te Wasze osiągnięcia zmotywują do działania. Penwie zacznę tak dsłabo, bo od 3 km i to marszobiegiem, ale mam nadzieję, że z czasem będę na luzie biegała tak z 5km. Ale to dłuuuga droga.

deszcz i wiatr nie takie straszne, jak już się zacznie biec

ja się tylko chciałam pochwalić, że właśnie w takiej mżawce zrobiłam swoje pierwsze 5km ciągłego biegu

(nooo 95% ciagłego

) czapka z daszkiem, żeby nie padało na twarz, "buff" z decathlonu, żeby nie przewiać gardła i heja

dziunkowa · 2018-05-17, 20:03

Cytat:

Napisane przez calore

deszcz i wiatr nie takie straszne, jak już się zacznie biec

ja się tylko chciałam pochwalić, że właśnie w takiej mżawce zrobiłam swoje pierwsze 5km ciągłego biegu

(nooo 95% ciagłego

) czapka z daszkiem, żeby nie padało na twarz, "buff" z decathlonu, żeby nie przewiać gardła i heja

Mi też to nie przeszkadza nic a nic. No chyba ze burza to niby niebezpieczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

calore · 2018-05-17, 20:12

najgorsze jest takie czajenie się, wyjdę, nie wyjdę. jak już się ruszy to nawet nie czuć takiego lekkiego deszczu, a za to nie ma wielu ludzi na chodnikach. co prawda kurtka dojedzie do mnie pewnie jak już się pogoda poprawi, ale co tam

beatiska · 2018-05-17, 20:40

O tak, takie czajenie się jest najgorsze. Niby chciałoby się mieć wymowke, że nie idę, bo leje, albo zaraz zacznie lać, a tak naprawdę wiesz, że to nic takiego i tylko mzawka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Baas · 2018-05-17, 22:52

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Zaczynaj zaczynaj.
Ja rok temu, biegałam po 2,5 km jeszcze robiąc sobie w między czasie przerwę na ławeczce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaa to ja takie przerwy, też będę robić. Musze sobie chyba kupić taki pas, z bidonem na wodę...

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:

Napisane przez beatiska

@Baas to już wiem, kto popsuł pogodę do biegania

;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A skąd! Ja taka zła chodzę teraz, że nie mogę nic pobiegać. Ale moooże jutro sobie syknę takie 2 km... Jak bardzo padać nie będzie.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:

Napisane przez calore

deszcz i wiatr nie takie straszne, jak już się zacznie biec

ja się tylko chciałam pochwalić, że właśnie w takiej mżawce zrobiłam swoje pierwsze 5km ciągłego biegu

(nooo 95% ciagłego

) czapka z daszkiem, żeby nie padało na twarz, "buff" z decathlonu, żeby nie przewiać gardła i heja

Ja mam daszek na głowę, hahah, ale czapkę też muszę zakupić.

Oooo no i jakiś softshell by się przydał. Chociaż zarzucam zwykłą bluzę i jazda.

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Cytat:

Napisane przez calore

najgorsze jest takie czajenie się, wyjdę, nie wyjdę. jak już się ruszy to nawet nie czuć takiego lekkiego deszczu, a za to nie ma wielu ludzi na chodnikach. co prawda kurtka dojedzie do mnie pewnie jak już się pogoda poprawi, ale co tam

W sumie to prawdaaa! Raz, 2 lata temu, jak była już taka jesień, to w październiku było, to chłodno już dosyć było i jak się już ruszyłam, to wiatr nie był mi straszny, a pod koniec zaczęło coś kropić i jakoś dałam rade.
Tylko trzeba tyłek ruszyć.

bejata440 · 2018-05-18, 06:51

U mnie wymuszona pauza ze względów zdrowotnych

dziunkowa · 2018-05-18, 07:04

Cytat:

Napisane przez Baas

Aaa to ja takie przerwy, też będę robić. Musze sobie chyba kupić taki pas, z bidonem na wodę...

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

A skąd! Ja taka zła chodzę teraz, że nie mogę nic pobiegać. Ale moooże jutro sobie syknę takie 2 km... Jak bardzo padać nie będzie.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Ja mam daszek na głowę, hahah, ale czapkę też muszę zakupić.

Oooo no i jakiś softshell by się przydał. Chociaż zarzucam zwykłą bluzę i jazda.

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

W sumie to prawdaaa! Raz, 2 lata temu, jak była już taka jesień, to w październiku było, to chłodno już dosyć było i jak się już ruszyłam, to wiatr nie był mi straszny, a pod koniec zaczęło coś kropić i jakoś dałam rade.
Tylko trzeba tyłek ruszyć.

Wiesz ja z początku też miałam problem z deszczem. Ale dość szybko się przelamalam. Najgorzej jak.buty mokre, no ale kupiłam wodoodporne.
Soft shell to ubieram jak jest poniżej 10 stopni. Tak to mam zwykły cienki płaszcz przeciwdeszczowy. Tak 15 i powyżej to już bym gonila bez rzadnych kurtek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PixieDust · 2018-05-18, 13:17

Ja wczoraj na deszcz za grubo znowu się ubrałam i trochę się zgrzałam :/

A własnie odpoczywam po 10 kilometrach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

calore · 2018-05-19, 20:21

haha, zeszłam do parku pobiegać, a tam foodtrucki

zrobiłam swoje 5km i zadzwoniłam po chłopaka, żeby z jakąś gotówką przyszedł i wsunęliśmy po zapiekance

dziunkowa · 2018-05-19, 20:24

Cytat:

Napisane przez calore

haha, zeszłam do parku pobiegać, a tam foodtrucki

zrobiłam swoje 5km i zadzwoniłam po chłopaka, żeby z jakąś gotówką przyszedł i wsunęliśmy po zapiekance

Dobrze ze u mnie nic takiego nie ma ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PixieDust · 2018-05-19, 20:37

Cytat:

Napisane przez calore

haha, zeszłam do parku pobiegać, a tam foodtrucki

zrobiłam swoje 5km i zadzwoniłam po chłopaka, żeby z jakąś gotówką przyszedł i wsunęliśmy po zapiekance

Ja kiedyś bieglam obok pizzeri i wychodził jakiś Pan z pizza. Autentycznie w tym momencie poczułam niewyobrażalny głód i chciałam mu te pizze zabrać i uciec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

emilia0508 · 2018-05-19, 20:38

Cytat:

Napisane przez calore

haha, zeszłam do parku pobiegać, a tam foodtrucki

zrobiłam swoje 5km i zadzwoniłam po chłopaka, żeby z jakąś gotówką przyszedł i wsunęliśmy po zapiekance

Czy Ty jesteś ze Słupska?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

lenor · 2018-05-19, 21:59

Ja biegam koło restauracji indyjskiej, ale nie rusza mnie nic czego nie ma w mojej diecie

calore · 2018-05-19, 22:11

Cytat:

Napisane przez emilia0508

Czy Ty jesteś ze Słupska?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzin, drugi koniec Polski

emilia0508 · 2018-05-19, 22:13

Cytat:

Napisane przez calore

Będzin, drugi koniec Polski

Tu też są foodtrucki i też w parku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

beatiska · 2018-05-19, 22:20

Cytat:

Napisane przez calore

haha, zeszłam do parku pobiegać, a tam foodtrucki

zrobiłam swoje 5km i zadzwoniłam po chłopaka, żeby z jakąś gotówką przyszedł i wsunęliśmy po zapiekance

Hahaha.
--
U mnie w parku też są budki z jedzeniem, ale nie ciągnie mnie

Dzisiaj 10km. Planujecie jutro jakieś km zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:

Napisane przez bejata440

U mnie wymuszona pauza ze względów zdrowotnych

A co się dzieje? Ten ząb?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

calore · 2018-05-19, 22:48

no my się zbieraliśmy i zbieraliśmy na różne foodtrucki w pobliskich miastach, więc nie mogliśmy przegapić, jak były 500m od nas

dziunkowa · 2018-05-21, 08:16

Ja juz w niedziele mam ten bieg w błocie. Nie wiem czego myślałam że za tydzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ktsw · 2018-05-21, 12:15

wczoraj dyszka, endomondo nie chciało współpracować kompletnie, a tak super mi się biegło...

beatiska · 2018-05-21, 17:02

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Ja juz w niedziele mam ten bieg w błocie. Nie wiem czego myślałam że za tydzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mam w niedzielę bieg, ale po asfalcie.

Z moją noga ciągle coś nie tak. Denerwuje mnie to.

Wczoraj 11 km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2018-05-22, 06:59

Ma być 30 stopni w tym Frankfurcie wiec to dobrze ze,w błocie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2018-05-22, 09:15

Melduję 3,5 km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

chwast · 2018-05-22, 10:06

Hej. Przygodę z bieganiem rozpoczęłam pare lat wstecz.
Byłam na etapie, ze spokojnie mogłam biec nieprzerwanie przez godzinę, codziennie pokonywałam 5km lub ponad w ok 30 minut.

Pozniej dopadło mnie życie

Znow zaczynam, na razie przez tydzień biegałam dwa razy przez łączna ilość 30 minut i 5 kilometrów. Niezły wynik jak na dwuletnia przerwę.

Nie chce mi sie biegać z jednej przyczyny. Nie mam gdzie. Lubię się skupić, nie myślec, wprowadzić w trans. Aktualnie bieganie po ulicach to dla mnie udręka. Tu samochód, tu matka z wózkiem, facet z psem. Serio odechciewa się.

beatiska · 2018-05-22, 16:55

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Ma być 30 stopni w tym Frankfurcie wiec to dobrze ze,w błocie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie ma być 27 stopni. Też ciepło jak na zawody....

Cytat:

Napisane przez chwast

Hej. Przygodę z bieganiem rozpoczęłam pare lat wstecz.
Byłam na etapie, ze spokojnie mogłam biec nieprzerwanie przez godzinę, codziennie pokonywałam 5km lub ponad w ok 30 minut.

Pozniej dopadło mnie życie

Znow zaczynam, na razie przez tydzień biegałam dwa razy przez łączna ilość 30 minut i 5 kilometrów. Niezły wynik jak na dwuletnia przerwę.

Nie chce mi sie biegać z jednej przyczyny. Nie mam gdzie. Lubię się skupić, nie myślec, wprowadzić w trans. Aktualnie bieganie po ulicach to dla mnie udręka. Tu samochód, tu matka z wózkiem, facet z psem. Serio odechciewa się.

Witamy, fajnie że wróciłaś do biegania. Na pewno będzie coraz lepiej. Na penwno nie masz gdzie biegać? Może warto, gdzieś podjechać 2 przystanki do jakiegoś parku. Bieganie po ulicach może zniechęcić. U mnie w parku, jak jest dużo ludzi, to mnie to wkurza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Laura3321 · 2018-05-23, 05:42

Witam. Chialabym się do was przyłączyć. Biegam codziennie rano od ponad 4 miesięcy. No może w ciągu tego czasu były ze 4 dni kiedy odpuściłam. Biegam na bieżni na siłowni albo w parku. Na bieżni godzinę a w parku 1h 20 min ( przeważnie wychodzi 10-12km ). Budzę sie rano i nie mogę się doczekać az pojdę pobiegac. Najlepszy sposób na odstresowanie sie i dobry początek dnia

. Zawsze byłam aktywna fizycznie i przynajmniej 4 razy w tygodniu regularnie uprawiałam sport ale przeważnie była to gra w siatkę, kosza, tenisa, squasha, pływanie albo scianka wspinaczkowa itp. Szczerze mówiąc kiedyś bieganie mnie nudziło. Biegałam od czasu do czasu ale było to raz albo 2 razy w tygodniu po 3km albo mneiej. Nigdy natomiast nie biegałam tak intensywne i regularne jak teraz

, Widzę bardzo duże efekty w poprawie kondycji, wyglądu, samopoczuciu oraz jakości snu i to tylko potęguję mój zapał i wzmacnia " miłość" do biegania.

emilia0508 · 2018-05-23, 08:59

Witam nowe biegaczki

Ja teraz znów biegam rano, mniej komarów. Dziś 5,5km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Laura3321 · 2018-05-23, 13:57

Cytat:

Napisane przez emilia0508

Witam nowe biegaczki

Ja teraz znów biegam rano, mniej komarów. Dziś 5,5km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co jesz przed porannym bieganiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

emilia0508 · 2018-05-23, 14:09

Czasem banana ale przeważnie nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-05-17, 16:46	#3572
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 110	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V @Baas to już wiem, kto popsuł pogodę do biegania ;-) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2018-05-17, 20:12	#3575
calore Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 251	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V najgorsze jest takie czajenie się, wyjdę, nie wyjdę. jak już się ruszy to nawet nie czuć takiego lekkiego deszczu, a za to nie ma wielu ludzi na chodnikach. co prawda kurtka dojedzie do mnie pewnie jak już się pogoda poprawi, ale co tam

2018-05-17, 20:40	#3576
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 110	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V O tak, takie czajenie się jest najgorsze. Niby chciałoby się mieć wymowke, że nie idę, bo leje, albo zaraz zacznie lać, a tak naprawdę wiesz, że to nic takiego i tylko mzawka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2018-05-18, 06:51	#3578
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V U mnie wymuszona pauza ze względów zdrowotnych __________________ inst

2018-05-18, 13:17	#3580
PixieDust Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 1 643	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ja wczoraj na deszcz za grubo znowu się ubrałam i trochę się zgrzałam :/ A własnie odpoczywam po 10 kilometrach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ All you need is faith, trust and a little pixie dust 34/2018 W tym roku przebiegłam : 108,6 km

2018-05-19, 20:21	#3581
calore Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 251	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V haha, zeszłam do parku pobiegać, a tam foodtrucki zrobiłam swoje 5km i zadzwoniłam po chłopaka, żeby z jakąś gotówką przyszedł i wsunęliśmy po zapiekance

2018-05-19, 21:59	#3585
lenor Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Waw Wiadomości: 1 141	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ja biegam koło restauracji indyjskiej, ale nie rusza mnie nic czego nie ma w mojej diecie __________________ ins

2018-05-19, 22:48	#3589
calore Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 251	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V no my się zbieraliśmy i zbieraliśmy na różne foodtrucki w pobliskich miastach, więc nie mogliśmy przegapić, jak były 500m od nas

2018-05-21, 08:16	#3590
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ja juz w niedziele mam ten bieg w błocie. Nie wiem czego myślałam że za tydzień Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-05-21, 12:15	#3591
ktsw Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 6 667	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V wczoraj dyszka, endomondo nie chciało współpracować kompletnie, a tak super mi się biegło...

2018-05-22, 06:59	#3593
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ma być 30 stopni w tym Frankfurcie wiec to dobrze ze,w błocie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-05-22, 09:15	#3594
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Melduję 3,5 km Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-05-22, 10:06	#3595
chwast Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 24 367	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Hej. Przygodę z bieganiem rozpoczęłam pare lat wstecz. Byłam na etapie, ze spokojnie mogłam biec nieprzerwanie przez godzinę, codziennie pokonywałam 5km lub ponad w ok 30 minut. Pozniej dopadło mnie życie Znow zaczynam, na razie przez tydzień biegałam dwa razy przez łączna ilość 30 minut i 5 kilometrów. Niezły wynik jak na dwuletnia przerwę. Nie chce mi sie biegać z jednej przyczyny. Nie mam gdzie. Lubię się skupić, nie myślec, wprowadzić w trans. Aktualnie bieganie po ulicach to dla mnie udręka. Tu samochód, tu matka z wózkiem, facet z psem. Serio odechciewa się.

2018-05-23, 05:42	#3597
Laura3321 Raczkowanie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 30	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Witam. Chialabym się do was przyłączyć. Biegam codziennie rano od ponad 4 miesięcy. No może w ciągu tego czasu były ze 4 dni kiedy odpuściłam. Biegam na bieżni na siłowni albo w parku. Na bieżni godzinę a w parku 1h 20 min ( przeważnie wychodzi 10-12km ). Budzę sie rano i nie mogę się doczekać az pojdę pobiegac. Najlepszy sposób na odstresowanie sie i dobry początek dnia . Zawsze byłam aktywna fizycznie i przynajmniej 4 razy w tygodniu regularnie uprawiałam sport ale przeważnie była to gra w siatkę, kosza, tenisa, squasha, pływanie albo scianka wspinaczkowa itp. Szczerze mówiąc kiedyś bieganie mnie nudziło. Biegałam od czasu do czasu ale było to raz albo 2 razy w tygodniu po 3km albo mneiej. Nigdy natomiast nie biegałam tak intensywne i regularne jak teraz , Widzę bardzo duże efekty w poprawie kondycji, wyglądu, samopoczuciu oraz jakości snu i to tylko potęguję mój zapał i wzmacnia " miłość" do biegania. Edytowane przez Laura3321 Czas edycji: 2018-05-23 o 06:06

2018-05-23, 08:59	#3598
emilia0508 królikoholiczka Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: S-k Wiadomości: 7 624	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Witam nowe biegaczki Ja teraz znów biegam rano, mniej komarów. Dziś 5,5km Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are

2018-05-23, 14:09	#3600
emilia0508 królikoholiczka Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: S-k Wiadomości: 7 624	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Czasem banana ale przeważnie nic Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)