Mamy lipcowe 2018 cz. IV

[emma90]

Napisane przez KarolinaK

Nie No przodem to nie od pierwszych miesiecy. Przodem mowia ze jedynie od 5-6 miesiąca i nie dluzej niz 10-15 minut jednorazowo bo za duzo nowości dla dziecka.
Ja tam mysle ze jak dziecko jest najedzone i czuje sie komfortowo to troche socjalizacji dziennie jak najbardziej jest na miejscu. Wszystko z umiarem oczywiscie.
Od rana ogladam filmiki o tym ergobaby i mysle ze jest wygodniejszy niz chusta. W nim mozna nawet karmic. I z tego co widze to dzieci wygladaja w nim na wygodnie usadowione.



Zdjecia ledwo widoczne ale widze ze chyba pranie u Ciebie pełna para

tak, to pranko i prasowanie


Pola dziękuję a co do ciuszków newbie, to mam tak tylko z 2szt a jak na tę ilość to spoko

[pola25]

Byłam dzisiaj na wizycie,wszystko ok!-z tego najbardziej się cieszę i doceniam.Oby tak dalej!


Co do wyprawki,to stanęliśmy,ale może coś zamówię w tym tyg.
Torby nadal nie spakowałam,choć mam już wszystko!
Ciuszki nie poprane!
Ale może jednak kupimy dywan i TŻ pomaluję ściany



Po wizycie skoczyliśmy na loda i kawę latte!


Blanka ,proszę dopisz mi wizytę na 13.06.

[zUa_tysica]

Emma wow wygladasz jak milion dolarów jak jedna z żon hollywood to jest ciążowa sukienka ?
Pola super że wizyta udana !!
Moj mąż miał wrocic z sasiadem wcześniej zeby montowac naszą komode. Jestem wściekła bo napisal mi że niestety cos im sie przedluzylo na robocie i będą dopiero o 19. Jestem wsciekla i zbiera mi sie na płacz. Nic nie jest gotowe, jestem zablokowana, chcialabym juz ukladac, prac, prasowac Faceci są na prawde jacyś dziwni, że tego nie rozumieją. Dla nich to zawsze jeszcze tyyyyyyyyle czasu, iw ogole wszystko jest takie proste. Ostatnio moj mąż mnie rozwalił jak sie zaczal wymadrzac że on by akcje serca dziecka stetoskopem znalazl hahahaha tak go wybrechalam jak nigdy. W poniedziałek byla położna u mnie i nie mogla terna znaleźć detektorem, dlugo szukala, potem opowiadam to dla męża i mowie i Ty glupi chciales stetoskopem szukac to sie zamknął, ale no po prostu ta sytuacja obrazuje jak mój ślubny zdaje sobie sprawe z powagi tych wszystkich sytuacji..... wkurza mnie juz to wszystko, czuje sie samotna z przygotowaniami i podejsciem do spraw


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez emma90

Jeszcze raz dziękuje



Bursztynek to się dzisiaj narobiłaś ja też mam wrażenie, że sporo, bo udało mi się wszystko co miałam do prasowania przelecieć i wstawiłam jeszcze dwa nowe prania, żeby mieć co robić jutro :P

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Prawdziwe życie, nie same przebieranki

Same śliczności przygotowane

Napisane przez pola25

Emma udanej imprezki!


Camelitos jak samopoczucie?


Ela jak hałasy w mieszkaniu?Wszystko ok?


Kropko jak pazurki?


Aaska udało Ci się plan zrealizować?

Oo dziękuję Polu, że pytasz. Na szczęście to faktycznie była jednorazowa akcja, od tamtej pory cisza, nikogo nie słychać

A jak po wizycie Twoja malutka? Duzo urosła? Super, że się uspokoiłaś.. wiem o czym mówisz, bo u mnie twardnienia tez ostatnio co raz częściej..
Teraz właśnie od godziny ciągle brzuch twardnieje, nie boli ale nie jest to przyjemne taki balon się robi..
Wzięłam nospe, magnez, posiedziałam w wannie ale nadal czuję lekki dyskomfort..
Co myślicie? Jest się czym martwić? Ile czekać, kurcze straszna ta niewiedza co i jak czy już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Zua tacy są faceci (pewnie nie wszyscy), u mnie mój uwielbia wszystko odkładać,bo jest czas... Widzę,że moim największym błędem było pokazanie ,jak wiele sama mogę zrobić. Ale w porę się ogarnęłam i się okazuję,że jednak pewne rzeczy może zrobić.

[folinka]

Napisane przez kitosa

Folinko medal za organizacjęJa w następnym tygodniu się biorę. Jeśli możesz mi coś skrobnąć o małopłytkowości, będę wdzięczna

Trzymaj linki do moich postów:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...i#post80227741
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...i#post82975436
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...i#post83638741


Ech, zaczęłam przeglądać co mi tam wyszukiwarka wyrzuciła i oczywiście wsiąkłam na dłuższą chwilę
Ale to jest ciekawe, patrzcie! Polecam dla nastawionych na kp
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...i#post66297541
W ciąży z Lidusią chodziłam na sr, bo chciałam dowiedzieć się trochę, jak wszystko funkcjonuje w UK, poród i wszystkie sprawy i procedury z tym związane, opieka przed i po, itp i upewnić się, że ogarniam słownictwo w tym temacie, żeby o tyle łatwiej było mi chociaż w szpitalu.
I to jest opis zajęć o kp.

Napisane przez Elaaaa

Ale super udało się z wózkiem! Zawsze to jakaś oszczędność
I brawo za gotowa wyprawkę, ja też prawie na mecie, jeszcze eylko popakowac to wszystko do walizek i czekać na synka

A powiedzcie jeszcze, jak ogarnąć rzeczy na porodówkę tzn ręcznik, coś do picia, koszula, rzeczy dla małego itd bierzecie jakaś osobna torbe? Czy to w jakiejś reklamówce i trzymać w tej dużej torbie? Podpowiedzcie plisss

Kochana, gdzie mi tam do Ciebie jak Ty już po prasowaniu!
Tak, ja do porodu będę mieć osobno w plecaku po prostu (czy tam mała torba może być czy cokolwiek oczywiście).
Zasób toreb/walizek mam ten sam co przy Lidusi, więc zakładam, że spakuję się tak samo. W sumie to wyszło przypadkiem poprzednio, bo mi się nie zmieściło wszystko do małej walizki, ale okazało się pomocne. Ubranko dla dziecka jak to już ktoś napisał, jeśli ma po porodzie być ubrane w nasze, to trzeba mieć gdzieś na wierzchu właśnie, żeby każdy bez problemu wyciągnął. Resztę na pobyt w szpitalu też podzieliłam na 3-4 reklamówki i podpisałam hasłami typu "ubranka Lidki", "pieluchy", "moje ubrania", żeby mi samej czy tż było łatwiej tam się dogrzebać do wszystkiego

Napisane przez emma90

pochwal się jak skończysz

Dobrze!
Wszystkiego najnaj dla Ciebie! Wyglądasz przepięknie w ciąży

Napisane przez pola25

Byłam dzisiaj na wizycie,wszystko ok!-z tego najbardziej się cieszę i doceniam.Oby tak dalej!

Wspaniale! Gratki
Dokładnie, trzeba się cieszyć i na spokojnie wszystko Teraz już coraz więcej naszych bóli czy skurczy jest zupełnie w normie.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez Elaaaa

Same śliczności przygotowane Oo dziękuję Polu, że pytasz. Na szczęście to faktycznie była jednorazowa akcja, od tamtej pory cisza, nikogo nie słychać

A jak po wizycie Twoja malutka? Duzo urosła? Super, że się uspokoiłaś.. wiem o czym mówisz, bo u mnie twardnienia tez ostatnio co raz częściej..
Teraz właśnie od godziny ciągle brzuch twardnieje, nie boli ale nie jest to przyjemne taki balon się robi..
Wzięłam nospe, magnez, posiedziałam w wannie ale nadal czuję lekki dyskomfort..
Co myślicie? Jest się czym martwić? Ile czekać, kurcze straszna ta niewiedza co i jak czy już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martwić się jeszcze!
Do 2h jakoś tak spokojnie podchodzę do takich akcji Zwłaszcza, że piszesz, że to bardziej tylko dyskomfort. Jeśli czujesz w miarę wyraźnie początek i koniec skurczu, to możesz ściągnąć jakąś aplikację do liczenia skurczy i sobie zobaczyć czarno na białym co tam Ci pokaże lub też skonsultować to później z lekarzem na wizycie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Elcia ja w pn,naprawdę miałam co chwilę,ale nieregularnie i nie wiem,czemu ,ale lepiej się czuję jak nie leżę,mniej mi się brzuch spina.Dziwne Weź magnez,nospe . Staraj się nie denerwować.Ja w poniedziałek już się zaczynałam nakręcać.


Folinka

[Elaaaa]

Napisane przez folinka

Trzymaj linki do moich postów:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...i#post80227741
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...i#post82975436
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...i#post83638741


Ech, zaczęłam przeglądać co mi tam wyszukiwarka wyrzuciła i oczywiście wsiąkłam na dłuższą chwilę
Ale to jest ciekawe, patrzcie! Polecam dla nastawionych na kp
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...i#post66297541
W ciąży z Lidusią chodziłam na sr, bo chciałam dowiedzieć się trochę, jak wszystko funkcjonuje w UK, poród i wszystkie sprawy i procedury z tym związane, opieka przed i po, itp i upewnić się, że ogarniam słownictwo w tym temacie, żeby o tyle łatwiej było mi chociaż w szpitalu.
I to jest opis zajęć o kp.


Kochana, gdzie mi tam do Ciebie jak Ty już po prasowaniu!
Tak, ja do porodu będę mieć osobno w plecaku po prostu (czy tam mała torba może być czy cokolwiek oczywiście).
Zasób toreb/walizek mam ten sam co przy Lidusi, więc zakładam, że spakuję się tak samo. W sumie to wyszło przypadkiem poprzednio, bo mi się nie zmieściło wszystko do małej walizki, ale okazało się pomocne. Ubranko dla dziecka jak to już ktoś napisał, jeśli ma po porodzie być ubrane w nasze, to trzeba mieć gdzieś na wierzchu właśnie, żeby każdy bez problemu wyciągnął. Resztę na pobyt w szpitalu też podzieliłam na 3-4 reklamówki i podpisałam hasłami typu "ubranka Lidki", "pieluchy", "moje ubrania", żeby mi samej czy tż było łatwiej tam się dogrzebać do wszystkiego



Dobrze!
Wszystkiego najnaj dla Ciebie! Wyglądasz przepięknie w ciąży


Wspaniale! Gratki
Dokładnie, trzeba się cieszyć i na spokojnie wszystko Teraz już coraz więcej naszych bóli czy skurczy jest zupełnie w normie.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Nie martwić się jeszcze!
Do 2h jakoś tak spokojnie podchodzę do takich akcji Zwłaszcza, że piszesz, że to bardziej tylko dyskomfort. Jeśli czujesz w miarę wyraźnie początek i koniec skurczu, to możesz ściągnąć jakąś aplikację do liczenia skurczy i sobie zobaczyć czarno na białym co tam Ci pokaże lub też skonsultować to później z lekarzem na wizycie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobry pomysł z tymi podpisaniem! Oj chyba mi się przyda. Dziękuję Folinko

Nie czuje początku chyba.. bardziej widzę, że oo już mam znowu twardy brzuch ale nie wiem kiedy się zaczyna. Postaram się nie nakręcać

Napisane przez pola25

Elcia ja w pn,naprawdę miałam co chwilę,ale nieregularnie i nie wiem,czemu ,ale lepiej się czuję jak nie leżę,mniej mi się brzuch spina.Dziwne Weź magnez,nospe . Staraj się nie denerwować.Ja w poniedziałek już się zaczynałam nakręcać.


Folinka

Ja teraz trochę poleżałam i chyba jest mi lepiej. Czyli kolejna z akcji : nie panikuj!

Dzięki dziewczyny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Elcia czasami warto czymś myśli zająć ( o ile się da,jakoś ostatnio mi ciężko było i się niepokoiłam)-książka,przespać się pogadać z kimś.

Ja widzę,że obecność męża super na mnie wpływa ( na szczęście już nie mam ochoty go wystrzelić w kosmos),jestem spokojniejsza w tej ciąży (tfu tfu)-wtedy bardzo doskwierała mi samotność. Syn też jest wcześnie w domu,potrafi mnie rozśmieszyćA część koleżanek o mnie zapomniała

[kropka_nad_i]

Sandam Welcome back! Cieszę się, że załatwianie spraw z mieszkaniem idzie pełną parą. Właśnie sobie przypomniałam, że musimy się z TŻ przemeldować
zUa Faktycznie z tą komodą to niefajnie... Ale powiem Ci, że nie tylko Twój tz ma takie podejście... Oni myślą, że mają czas, że to się ogarnie w jedno popołudnie, więc co za różnica, czy zrobiąto teraz czy za 3 tygodnie Jednak troche nie mają wyobraźni, że od ich roboty zależna jest także nasza robota, a my nie możemy czekać Ja nadal nie mam listw przypodłogowych w małym pokoiku ani sypialni pomalowanej- mały pokoik już ustawiam tak jak powinno być, wkładam rzeczy do komody i zabiję, jeżeli tylko jeden okruszek spadnie na te rzeczy- miał czas. Teraz to ma tak wsyzstko zorganizować, że jak skończą i przydję na inspekcję, to najlepiej, żeby było jeszcze bardziej czysto niż przedtem!
anima Zakopane Dla mnie pozostały już wycieczki jednodniowe. Ale nawet dobrze, jakoś nie mam ochoty na jakieś dłuższe wyjazdy... Atrakcji będę mieć na tyle za ok. miesiąc
Regular Kurcze myślę, że po prostu położna zawaliła sprawe i nie chciała się przyznać. No przecież raz zadzwonić, to szczyt! Przynajmniej smsa napisać, że prosi o pilny kontakt z przychodnią... I jeszcze ta sytuacja ze zwolnieniem... Bardzo mi przykro. I mogę całkowicie zrozumieć Twoje rozgoryczenie... A tż nie zrozumie, jakie emocje w Tobie panują, więc stąd też taka a nie inna reakcja... :przytu l:
ovejita ja kupiłam Microlife bezdotykowy. Jest fajny przy mierzeniu temp dorosłych. Czy się sprawdzi u wiercącego maluszka, to dam znać za jakiś czas Ale Microlife jest mam wrażenie taką wiodącą firmą... Unikałabym takich supermarketowych- same zresztą odradzałyście mi swego czasu termometr z Lidla
Emma Wszystkiego najlepszego z okazji imienin
Powiem Ci, że też jestem zawiedziona niektórymi ciuszkami... Np. sweterek z hm albo bodziaki z tesco już troszeczę zmechaciło mi się... A to pierwsze pranie w 40st w łagodnym proszku Dlatego już stwierdzam, że najlepsze zakupy robi się w lumpie. Tam przynajmniej jest taniej i jakość jest widoczna...
Jeju jaka Ty żyleta chciałabym tak wyglądać
Karolina miałam ostatnio spotkanie z instruktorą chustowania i moją położną. One jednogłośnie stwierdziły, że nosidełka najlepiej od chwili, kiedy dzieciaki potrafią już siedzieć, najlepiej ergonomiczne miękkie z szerokim pasem biodrowym, żeby Dzieć miał ułożenie nóżek jak do żabki. Nosidełko powinno się kończyć u maluszka w połowie uda albo bliżej kolanka- żeby uniknąć zwisania nóżek. Miała akurat przy sobie nosidełko Tula, ale powiedziała, że są różne marki i najlepiej przymierzać je w sklepie razem z dzieckiem- żeby i Tobie i dziecku pasowało.
Ja planuję zakup chusty. Jest z nią trochę więcej "zabawy", bo trzeba wiązać, ale jak się ogarnie sztukę, to jest to całkiem proste i szybkie. Sama pierwszy raz wiązałam na tym spotkaniu. Chustę można jużod pierwszych dni używać, ważne jest, aby przypilnować ułożenie nóżek- żeby były jak do żabki. Dziecko ma wtedy podobną pozycję jak w łonie. Chusty kółkowe są mniejsze, szybciej wiąże sie je i szybciej można wyciągnąć dziecko z niej (jak np. uleje się), jednak minusem tej chusty jest to, że obciążone jest tylko jedno ramię. Przy zakupie chust najlepiej wybierać na początek 100% bawełny, tkaną skośno-krzyżowo. A jeszcze lepiej poszukać instruktora w najbliższej okolicy, żeby doradził, pokazał i ewentualnie wsparł na początku!
Pola Ty zawsze o każdym pamiętasz
Paznokcie mam super zrobione! Jedyny hm... plusminus jest taki, że Pani namówiła mnie na bardzo nietypowy dla mnie kolor- niebiesko-granatowy. Piękny kolor, super wygląda, ale jakoś nie czuję się dobrze w tym kolorze. A tak pięknie pomalowała mi je, że żałuję, że nie wzięłam jakiegoś bardziej mojego koloru...
Folinka dzięki za linka do kp. W ogóle chyba zaraz będę szperać w Twoich postach, bo jesteś skarbnicą wiedzy !
Ja mam jedną torbę a w niej zrobię reklamówki (Grażynka się kłania ) które podpiszę- do porodu, po porodzie, Maluszek, etc. Tak, że w razie czego szybko się wyciągnie i wyszuka. Ew. poszukam jakiś stary plecak i spakuję oddzielnie do porodu.
Ela moja położna (i chyba Summer też o tym pisała) wpsominała, że przy skurczach warto pójść pod prysznic albo do wanny. Jeżeli pod wpływem ciepła ustaną, to są przepowiadające, jeżeli się rozkręcą to to jest już ten moment. Ale myślę, że u Ciebie to są przepowiadające i teraz najważniejsze to nie stresować się

Miałam prasować, ale jak wróciłam, to pozbierałam pranie, położyłam się i dopiero niedawno obudziłam się Tyle w temacie prasowania. Może jeszcze się zmobilizuję...

[pola25]

Kropka


Aaaa i zapomniałam napisać ,że schudłam 400gLek arz mnie pochwalił

[folinka]

Napisane przez Elaaaa

Dobry pomysł z tymi podpisaniem! Oj chyba mi się przyda. Dziękuję Folinko

Nie czuje początku chyba.. bardziej widzę, że oo już mam znowu twardy brzuch ale nie wiem kiedy się zaczyna. Postaram się nie nakręcać Ja teraz trochę poleżałam i chyba jest mi lepiej. Czyli kolejna z akcji : nie panikuj!

Dzięki dziewczyny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To właśnie zaznaczaj początek przy tym "ooo, znowu twardy"!

Napisane przez kropka_nad_i

Folinka dzięki za linka do kp. W ogóle chyba zaraz będę szperać w Twoich postach, bo jesteś skarbnicą wiedzy !
Ja mam jedną torbę a w niej zrobię reklamówki (Grażynka się kłania ) które podpiszę- do porodu, po porodzie, Maluszek, etc. Tak, że w razie czego szybko się wyciągnie i wyszuka. Ew. poszukam jakiś stary plecak i spakuję oddzielnie do porodu.

Miałam prasować, ale jak wróciłam, to pozbierałam pranie, położyłam się i dopiero niedawno obudziłam się Tyle w temacie prasowania. Może jeszcze się zmobilizuję...

Polecam się Sama czasem grzebię w swoich postach, żeby sobie to i owo przypomnieć
No ba, prasowanie nie zając, jeszcze zdążysz

Żeby nie było za pięknie z szybkim i tanim zakupem wózka, to okazało się, że na stelażu z jednej strony są rysy (tak gdzieś na długości 10-15 cm) Dziś już infolinia nieczynna... Zgłosiłam problem przez stronę internetową, zobaczymy co zaproponują Z jednej strony to nic wielkiego, wiem, że wcześniej czy później tu i ówdzie się porysuje, ale z drugiej przecież, kurczę, nie kupowałam jakiegoś wybrakowanego towaru...

[MalaGosia88]

Pola gratuluję udanej wizyty

Ela nie strasz tym samopoczuciem :/! Oby nic poważnego i przeszło w najbliższej godzinie-dwóch...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez pola25

Byłam dzisiaj na wizycie,wszystko ok!-z tego najbardziej się cieszę i doceniam.Oby tak dalej!


Co do wyprawki,to stanęliśmy,ale może coś zamówię w tym tyg.
Torby nadal nie spakowałam,choć mam już wszystko!
Ciuszki nie poprane!
Ale może jednak kupimy dywan i TŻ pomaluję ściany



Po wizycie skoczyliśmy na loda i kawę latte!


Blanka ,proszę dopisz mi wizytę na 13.06.

Cieszę się że wszystko ok na wizycie oby tak dalej.
Torby też nie mam jeszcze spakowanej, muszę dokupić kilka rzeczy a o ciuszkach nie wspominam nie ruszyłam tematu tak więc nie jesteś sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez zUa_tysica

Emma wow wygladasz jak milion dolarów jak jedna z żon hollywood to jest ciążowa sukienka ?
Pola super że wizyta udana !!
Moj mąż miał wrocic z sasiadem wcześniej zeby montowac naszą komode. Jestem wściekła bo napisal mi że niestety cos im sie przedluzylo na robocie i będą dopiero o 19. Jestem wsciekla i zbiera mi sie na płacz. Nic nie jest gotowe, jestem zablokowana, chcialabym juz ukladac, prac, prasowac Faceci są na prawde jacyś dziwni, że tego nie rozumieją. Dla nich to zawsze jeszcze tyyyyyyyyle czasu, iw ogole wszystko jest takie proste. Ostatnio moj mąż mnie rozwalił jak sie zaczal wymadrzac że on by akcje serca dziecka stetoskopem znalazl hahahaha tak go wybrechalam jak nigdy. W poniedziałek byla położna u mnie i nie mogla terna znaleźć detektorem, dlugo szukala, potem opowiadam to dla męża i mowie i Ty glupi chciales stetoskopem szukac to sie zamknął, ale no po prostu ta sytuacja obrazuje jak mój ślubny zdaje sobie sprawe z powagi tych wszystkich sytuacji..... wkurza mnie juz to wszystko, czuje sie samotna z przygotowaniami i podejsciem do spraw


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua mi się udało stetoskopem posłuchac, ale to był środek nocy była całkowita cisza i mała była chyba fajnie ułożona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez zUa_tysica

Emma wow wygladasz jak milion dolarów jak jedna z żon hollywood to jest ciążowa sukienka ?
Pola super że wizyta udana !!
Moj mąż miał wrocic z sasiadem wcześniej zeby montowac naszą komode. Jestem wściekła bo napisal mi że niestety cos im sie przedluzylo na robocie i będą dopiero o 19. Jestem wsciekla i zbiera mi sie na płacz. Nic nie jest gotowe, jestem zablokowana, chcialabym juz ukladac, prac, prasowac Faceci są na prawde jacyś dziwni, że tego nie rozumieją. Dla nich to zawsze jeszcze tyyyyyyyyle czasu, iw ogole wszystko jest takie proste. Ostatnio moj mąż mnie rozwalił jak sie zaczal wymadrzac że on by akcje serca dziecka stetoskopem znalazl hahahaha tak go wybrechalam jak nigdy. W poniedziałek byla położna u mnie i nie mogla terna znaleźć detektorem, dlugo szukala, potem opowiadam to dla męża i mowie i Ty glupi chciales stetoskopem szukac to sie zamknął, ale no po prostu ta sytuacja obrazuje jak mój ślubny zdaje sobie sprawe z powagi tych wszystkich sytuacji..... wkurza mnie juz to wszystko, czuje sie samotna z przygotowaniami i podejsciem do spraw


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziękuję sukienka jest nieciążowa, ale mega elastyczna i rozmiar większa niż normalnie noszę wylicytowałam ją na allegro.
a z facetami to właśnie jest różnie
ale już przegina trzeba uzbroić się w cierpliwość


Pola , że wszystko ok czyli szyjka trzyma i córeczka ładnie rośnie?


uff, wróciłam z kolacji i lodów przejedzona, ale szczęśliwa

[aaska92]

Napisane przez pola25

Byłam dzisiaj na wizycie,wszystko ok!-z tego najbardziej się cieszę i doceniam.Oby tak dalej!


Co do wyprawki,to stanęliśmy,ale może coś zamówię w tym tyg.
Torby nadal nie spakowałam,choć mam już wszystko!
Ciuszki nie poprane!
Ale może jednak kupimy dywan i TŻ pomaluję ściany



Po wizycie skoczyliśmy na loda i kawę latte!


Blanka ,proszę dopisz mi wizytę na 13.06.

Super, że wszystko ok .
A pytałaś jak moje plany to jeszcze w trakcie realizacji dzisiejszy dzień. Musiałam w połowie zwolnić poleżeć z książką trochę bo już czułam po lataniu na mieście brzuch napięty. Najbardziej w sumie to okolice pępka jak mam bliznę po operacyjną.

Ja z wyprawką też już stoję na ten m-c, resztę skompletuję już początkiem czerwca , ale termin dopiero na 20.07 więc myślę na spokojnie.

[emma90]

Napisane przez kropka_nad_i

Sandam Welcome back! Cieszę się, że załatwianie spraw z mieszkaniem idzie pełną parą. Właśnie sobie przypomniałam, że musimy się z TŻ przemeldować
zUa Faktycznie z tą komodą to niefajnie... Ale powiem Ci, że nie tylko Twój tz ma takie podejście... Oni myślą, że mają czas, że to się ogarnie w jedno popołudnie, więc co za różnica, czy zrobiąto teraz czy za 3 tygodnie Jednak troche nie mają wyobraźni, że od ich roboty zależna jest także nasza robota, a my nie możemy czekać Ja nadal nie mam listw przypodłogowych w małym pokoiku ani sypialni pomalowanej- mały pokoik już ustawiam tak jak powinno być, wkładam rzeczy do komody i zabiję, jeżeli tylko jeden okruszek spadnie na te rzeczy- miał czas. Teraz to ma tak wsyzstko zorganizować, że jak skończą i przydję na inspekcję, to najlepiej, żeby było jeszcze bardziej czysto niż przedtem!
anima Zakopane Dla mnie pozostały już wycieczki jednodniowe. Ale nawet dobrze, jakoś nie mam ochoty na jakieś dłuższe wyjazdy... Atrakcji będę mieć na tyle za ok. miesiąc
Regular Kurcze myślę, że po prostu położna zawaliła sprawe i nie chciała się przyznać. No przecież raz zadzwonić, to szczyt! Przynajmniej smsa napisać, że prosi o pilny kontakt z przychodnią... I jeszcze ta sytuacja ze zwolnieniem... Bardzo mi przykro. I mogę całkowicie zrozumieć Twoje rozgoryczenie... A tż nie zrozumie, jakie emocje w Tobie panują, więc stąd też taka a nie inna reakcja... :przytu l:
ovejita ja kupiłam Microlife bezdotykowy. Jest fajny przy mierzeniu temp dorosłych. Czy się sprawdzi u wiercącego maluszka, to dam znać za jakiś czas Ale Microlife jest mam wrażenie taką wiodącą firmą... Unikałabym takich supermarketowych- same zresztą odradzałyście mi swego czasu termometr z Lidla
Emma Wszystkiego najlepszego z okazji imienin
Powiem Ci, że też jestem zawiedziona niektórymi ciuszkami... Np. sweterek z hm albo bodziaki z tesco już troszeczę zmechaciło mi się... A to pierwsze pranie w 40st w łagodnym proszku Dlatego już stwierdzam, że najlepsze zakupy robi się w lumpie. Tam przynajmniej jest taniej i jakość jest widoczna...
Jeju jaka Ty żyleta chciałabym tak wyglądać
Karolina miałam ostatnio spotkanie z instruktorą chustowania i moją położną. One jednogłośnie stwierdziły, że nosidełka najlepiej od chwili, kiedy dzieciaki potrafią już siedzieć, najlepiej ergonomiczne miękkie z szerokim pasem biodrowym, żeby Dzieć miał ułożenie nóżek jak do żabki. Nosidełko powinno się kończyć u maluszka w połowie uda albo bliżej kolanka- żeby uniknąć zwisania nóżek. Miała akurat przy sobie nosidełko Tula, ale powiedziała, że są różne marki i najlepiej przymierzać je w sklepie razem z dzieckiem- żeby i Tobie i dziecku pasowało.
Ja planuję zakup chusty. Jest z nią trochę więcej "zabawy", bo trzeba wiązać, ale jak się ogarnie sztukę, to jest to całkiem proste i szybkie. Sama pierwszy raz wiązałam na tym spotkaniu. Chustę można jużod pierwszych dni używać, ważne jest, aby przypilnować ułożenie nóżek- żeby były jak do żabki. Dziecko ma wtedy podobną pozycję jak w łonie. Chusty kółkowe są mniejsze, szybciej wiąże sie je i szybciej można wyciągnąć dziecko z niej (jak np. uleje się), jednak minusem tej chusty jest to, że obciążone jest tylko jedno ramię. Przy zakupie chust najlepiej wybierać na początek 100% bawełny, tkaną skośno-krzyżowo. A jeszcze lepiej poszukać instruktora w najbliższej okolicy, żeby doradził, pokazał i ewentualnie wsparł na początku!
Pola Ty zawsze o każdym pamiętasz
Paznokcie mam super zrobione! Jedyny hm... plusminus jest taki, że Pani namówiła mnie na bardzo nietypowy dla mnie kolor- niebiesko-granatowy. Piękny kolor, super wygląda, ale jakoś nie czuję się dobrze w tym kolorze. A tak pięknie pomalowała mi je, że żałuję, że nie wzięłam jakiegoś bardziej mojego koloru...
Folinka dzięki za linka do kp. W ogóle chyba zaraz będę szperać w Twoich postach, bo jesteś skarbnicą wiedzy !
Ja mam jedną torbę a w niej zrobię reklamówki (Grażynka się kłania ) które podpiszę- do porodu, po porodzie, Maluszek, etc. Tak, że w razie czego szybko się wyciągnie i wyszuka. Ew. poszukam jakiś stary plecak i spakuję oddzielnie do porodu.
Ela moja położna (i chyba Summer też o tym pisała) wpsominała, że przy skurczach warto pójść pod prysznic albo do wanny. Jeżeli pod wpływem ciepła ustaną, to są przepowiadające, jeżeli się rozkręcą to to jest już ten moment. Ale myślę, że u Ciebie to są przepowiadające i teraz najważniejsze to nie stresować się

Miałam prasować, ale jak wróciłam, to pozbierałam pranie, położyłam się i dopiero niedawno obudziłam się Tyle w temacie prasowania. Może jeszcze się zmobilizuję...

dziękuję za komplementy
dokładnie z lumpka po praniu wyglądają jak nowe
a prasować można też jutro

[emma90]

Napisane przez pola25

Kropka


Aaaa i zapomniałam napisać ,że schudłam 400gLek arz mnie pochwalił

u mnie nadal +8kg, na razie przystopowało

[zUa_tysica]

Kropko pokaz pazurki !
O jaaaa Folinko no slabo z tymi rysami na wózku dobijaj sie do nich bo towar ma byc pierwsza klasa a nie jakis wybrakowany !
Bursztynku, to mnie zdziwilas tym stetoskopem ! Ale moj mąż sie o tym nie dowie hahaha
Szanowny Pan wraca, więc smażę mu frytki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

MalaGosia, Emma,Bursztynek, Aaska
Emma co jadłaś?

[pozytywnaj]

Dziewczyny przy końcówce wyprawki a ja dopiero będę zaczynać.

Ela dobrze, że już lepiej. Musimy chyba się przyzwyczaić, że te skurcze coraz częściej.

Pola no no to nawet waga Ci leci w dół

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[folinka]

Skończone! Takie malunie

DSC_0351-3792x2844-2844x2133.JPG

DSC_0352-2275x3033.JPG

[emma90]

Napisane przez folinka

Skończone

Załącznik 7542886

Załącznik 7542881

cudowne masz talent! piękne są

[norka93]

Puk puk.. Przyjmiecie mnie jeszcze do swego zacnego grona?

[emma90]

Napisane przez pola25

MalaGosia, Emma,Bursztynek, Aaska
Emma co jadłaś?

byliśmy w takiej meksykańskiej knajpce obok domu i miałam burito z kurczakiem i roztopionym cheddarem i sos salsa z jalapenio później mega duża gałka lodów rzemieślniczych o smaku kinder country słodkie ale pyszne

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez norka93

Puk puk.. Przyjmiecie mnie jeszcze do swego zacnego grona?

Noreczko co tam słychać u Ciebie? wózek wybrany?

[Camelitos]

Napisane przez folinka

Skończone! Takie malunie

Załącznik 7542886

Załącznik 7542881

Boziu jakie cudeńka

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez zUa_tysica

Kropko pokaz pazurki !
O jaaaa Folinko no slabo z tymi rysami na wózku dobijaj sie do nich bo towar ma byc pierwsza klasa a nie jakis wybrakowany !
Bursztynku, to mnie zdziwilas tym stetoskopem ! Ale moj mąż sie o tym nie dowie hahaha
Szanowny Pan wraca, więc smażę mu frytki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie mów mu w żadnym wypadku

Pomimo że cię ten twój chłopek wkurza frytki mu szykujesz, zobacz jaka ty dobra żonka jesteś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez folinka

Skończone! Takie malunie

Załącznik 7542886

Załącznik 7542881

Urocze są, do zakochania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez norka93

Puk puk.. Przyjmiecie mnie jeszcze do swego zacnego grona?

Norcia ty nie pukaj tylko wchodź

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez emma90

byliśmy w takiej meksykańskiej knajpce obok domu i miałam burito z kurczakiem i roztopionym cheddarem i sos salsa z jalapenio później mega duża gałka lodów rzemieślniczych o smaku kinder country słodkie ale pyszne

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------



Noreczko co tam słychać u Ciebie? wózek wybrany?

Aaaaa, zaczynam czuć, że jestem w ciąży.. Kłujące i duszące bóle za mostkiem czy w klatce piersiowej, to już coraz częściej. Kontaktowałam się z ginekologiem telefonicznie, zalecił picie Muszynianki, ogólnie chodziło mu o magnez i wapń, zalecil tabletki musujące Magnesol, no i zmieniam MagneB6 na Magnezin i tutaj Blanko Cię przepraszam, bo wtedy nie pamiętałam, że zmieniłaś SlowMag.
A co więcej powiem Emilciu - wózek już stoi u mnie w mieszkaniu, od wczoraj.

[Elaaaa]

Napisane przez pola25

Elcia czasami warto czymś myśli zająć ( o ile się da,jakoś ostatnio mi ciężko było i się niepokoiłam)-książka,przespać się pogadać z kimś.

Ja widzę,że obecność męża super na mnie wpływa ( na szczęście już nie mam ochoty go wystrzelić w kosmos),jestem spokojniejsza w tej ciąży (tfu tfu)-wtedy bardzo doskwierała mi samotność. Syn też jest wcześnie w domu,potrafi mnie rozśmieszyćA część koleżanek o mnie zapomniała

Tak Kochana, tak zajęłam się czymś, że jestem z mężem na IP. Tak skręcił gwałtownie karkiem, że nie może obrócić głowy, ani przechylić do przodu do tyłu.. ech.. jak nie urok to.. jest już po zdjęciu RTG czekamy na lekarza. Także mój brzuch na razie siłą rzeczy zszedł na drugi plan i dobrze, bo się tak nie skupiam na tym

Napisane przez kropka_nad_i

Sandam Welcome back! Cieszę się, że załatwianie spraw z mieszkaniem idzie pełną parą. Właśnie sobie przypomniałam, że musimy się z TŻ przemeldować
zUa Faktycznie z tą komodą to niefajnie... Ale powiem Ci, że nie tylko Twój tz ma takie podejście... Oni myślą, że mają czas, że to się ogarnie w jedno popołudnie, więc co za różnica, czy zrobiąto teraz czy za 3 tygodnie Jednak troche nie mają wyobraźni, że od ich roboty zależna jest także nasza robota, a my nie możemy czekać Ja nadal nie mam listw przypodłogowych w małym pokoiku ani sypialni pomalowanej- mały pokoik już ustawiam tak jak powinno być, wkładam rzeczy do komody i zabiję, jeżeli tylko jeden okruszek spadnie na te rzeczy- miał czas. Teraz to ma tak wsyzstko zorganizować, że jak skończą i przydję na inspekcję, to najlepiej, żeby było jeszcze bardziej czysto niż przedtem!
anima Zakopane Dla mnie pozostały już wycieczki jednodniowe. Ale nawet dobrze, jakoś nie mam ochoty na jakieś dłuższe wyjazdy... Atrakcji będę mieć na tyle za ok. miesiąc
Regular Kurcze myślę, że po prostu położna zawaliła sprawe i nie chciała się przyznać. No przecież raz zadzwonić, to szczyt! Przynajmniej smsa napisać, że prosi o pilny kontakt z przychodnią... I jeszcze ta sytuacja ze zwolnieniem... Bardzo mi przykro. I mogę całkowicie zrozumieć Twoje rozgoryczenie... A tż nie zrozumie, jakie emocje w Tobie panują, więc stąd też taka a nie inna reakcja... :przytu l:
ovejita ja kupiłam Microlife bezdotykowy. Jest fajny przy mierzeniu temp dorosłych. Czy się sprawdzi u wiercącego maluszka, to dam znać za jakiś czas Ale Microlife jest mam wrażenie taką wiodącą firmą... Unikałabym takich supermarketowych- same zresztą odradzałyście mi swego czasu termometr z Lidla
Emma Wszystkiego najlepszego z okazji imienin
Powiem Ci, że też jestem zawiedziona niektórymi ciuszkami... Np. sweterek z hm albo bodziaki z tesco już troszeczę zmechaciło mi się... A to pierwsze pranie w 40st w łagodnym proszku Dlatego już stwierdzam, że najlepsze zakupy robi się w lumpie. Tam przynajmniej jest taniej i jakość jest widoczna...
Jeju jaka Ty żyleta chciałabym tak wyglądać
Karolina miałam ostatnio spotkanie z instruktorą chustowania i moją położną. One jednogłośnie stwierdziły, że nosidełka najlepiej od chwili, kiedy dzieciaki potrafią już siedzieć, najlepiej ergonomiczne miękkie z szerokim pasem biodrowym, żeby Dzieć miał ułożenie nóżek jak do żabki. Nosidełko powinno się kończyć u maluszka w połowie uda albo bliżej kolanka- żeby uniknąć zwisania nóżek. Miała akurat przy sobie nosidełko Tula, ale powiedziała, że są różne marki i najlepiej przymierzać je w sklepie razem z dzieckiem- żeby i Tobie i dziecku pasowało.
Ja planuję zakup chusty. Jest z nią trochę więcej "zabawy", bo trzeba wiązać, ale jak się ogarnie sztukę, to jest to całkiem proste i szybkie. Sama pierwszy raz wiązałam na tym spotkaniu. Chustę można jużod pierwszych dni używać, ważne jest, aby przypilnować ułożenie nóżek- żeby były jak do żabki. Dziecko ma wtedy podobną pozycję jak w łonie. Chusty kółkowe są mniejsze, szybciej wiąże sie je i szybciej można wyciągnąć dziecko z niej (jak np. uleje się), jednak minusem tej chusty jest to, że obciążone jest tylko jedno ramię. Przy zakupie chust najlepiej wybierać na początek 100% bawełny, tkaną skośno-krzyżowo. A jeszcze lepiej poszukać instruktora w najbliższej okolicy, żeby doradził, pokazał i ewentualnie wsparł na początku!
Pola Ty zawsze o każdym pamiętasz
Paznokcie mam super zrobione! Jedyny hm... plusminus jest taki, że Pani namówiła mnie na bardzo nietypowy dla mnie kolor- niebiesko-granatowy. Piękny kolor, super wygląda, ale jakoś nie czuję się dobrze w tym kolorze. A tak pięknie pomalowała mi je, że żałuję, że nie wzięłam jakiegoś bardziej mojego koloru...
Folinka dzięki za linka do kp. W ogóle chyba zaraz będę szperać w Twoich postach, bo jesteś skarbnicą wiedzy !
Ja mam jedną torbę a w niej zrobię reklamówki (Grażynka się kłania ) które podpiszę- do porodu, po porodzie, Maluszek, etc. Tak, że w razie czego szybko się wyciągnie i wyszuka. Ew. poszukam jakiś stary plecak i spakuję oddzielnie do porodu.
Ela moja położna (i chyba Summer też o tym pisała) wpsominała, że przy skurczach warto pójść pod prysznic albo do wanny. Jeżeli pod wpływem ciepła ustaną, to są przepowiadające, jeżeli się rozkręcą to to jest już ten moment. Ale myślę, że u Ciebie to są przepowiadające i teraz najważniejsze to nie stresować się

Miałam prasować, ale jak wróciłam, to pozbierałam pranie, położyłam się i dopiero niedawno obudziłam się Tyle w temacie prasowania. Może jeszcze się zmobilizuję...

Posiedziałam trochę w wannie, trochę się zdrzemnelam i jakby ciut lepiej

Napisane przez MalaGosia88

Pola gratuluję udanej wizyty

Ela nie strasz tym samopoczuciem :/! Oby nic poważnego i przeszło w najbliższej godzinie-dwóch...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest lepiej! Dziękuję Gosiu

Napisane przez pozytywnaj

Dziewczyny przy końcówce wyprawki a ja dopiero będę zaczynać.

Ela dobrze, że już lepiej. Musimy chyba się przyzwyczaić, że te skurcze coraz częściej.

Pola no no to nawet waga Ci leci w dół

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze, no niestety ale to mocno niepokojące już za 3-4tygodnie byłabym spokojniejsza, a teraz to dopiero 32tc maleństwo jeszcze. Ale ważne, że mi trochę lżej

Napisane przez folinka

Skończone! Takie malunie

Załącznik 7542886

Załącznik 7542881

Cuda

Napisane przez norka93

Puk puk.. Przyjmiecie mnie jeszcze do swego zacnego grona?

Pytasz pisz co u Ciebie, jak samopoczucie, wyprawka i w ogóle co tam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez norka93

Aaaaa, zaczynam czuć, że jestem w ciąży.. Kłujące i duszące bóle za mostkiem czy w klatce piersiowej, to już coraz częściej. Kontaktowałam się z ginekologiem telefonicznie, zalecił picie Muszynianki, ogólnie chodziło mu o magnez i wapń, zalecil tabletki musujące Magnesol, no i zmieniam MagneB6 na Magnezin i tutaj Blanko Cię przepraszam, bo wtedy nie pamiętałam, że zmieniłaś SlowMag.
A co więcej powiem Emilciu - wózek już stoi u mnie w mieszkaniu, od wczoraj.

wow to nas zaskoczyłaś na który padło?