Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-28, 10:39   #2461
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

amika czasami po prostu dziecko nie chce jesc i pic,to tak jak z nami . Czy ty tez masz swoj stały rytm jedzenia i jesz co 2 h?? Moja Malutka tez czasami tak mi odmawia piesri,i czasm to nawet jest 4 godziny przerwy bez jedzenia-po prostu nie chce. Wczoraj zas to niemal co 1,5h domagałą sie jedzenia,a raczej picia.
Dziewczyny podajcie Mluszkom wode do picia? Czytałam,ze sama piesrs wystarcza...choc nic by sie nie stało jakbym jej podała wode oczywiście wcześniej przegotowana
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 10:43   #2462
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Jeśli chodzi o kąpiel w jeziorze w Bałtyku to chyba zależy od indywidualnych wrażliwości piersi moja koleżanka wykąpała się w Bałtyku a potem miała wielogodzinny ból piersi więc chyba nie będę ryzykować. Woda w jeziorach niektórych na Kaszubach ma 20 do 22 stopni ale na dworzu jest ponad 30 to zbyt duży szok termiczny tak mówiła mi jedna z ratowniczek ostatnio
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 10:49   #2463
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

mam problem techniczny ze wstawieniem fotek
wyskskuje błąd.. jak mam zmienic rozmiar? jak jest on zapisany nie Kb,ale w MB?
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 10:53   #2464
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
hmmm a ja pamietam, ze mowilas ze nie dasz nic malemu przed 6 m-cem czy sie myle? bo ja sie zastanawiam tez nad soczkiem, ale nie wiem jaki i ile... na lyzeczce? czy jak?? i jaki smak hmmm niby dla takich maluchow najbardziej odpowiedni z jablek na poczatku.... kupilas taki dla niemopwlat czy sama zeskrobalas? dżyzys ile pytań
To nie ja, ja pisałam że jak Aleks skończy 4 miesiace to zacznę coś wprowadzać.I mnie tu zakrzyczano, a najbardziej oburzona sama już podaje hehe. Buziaczki Ray nie gniewaj się ja żartuję.
Z zupkami czekam na męża bo chcę zeby sam zobaczył jak mały to wszystko ślicznie wypluwa. Chociaż podanie pierwszego soczku na łyżeczce to nagrałam, ale wiadomo to nie to samo co na żywo.
Raz dałam mu odrobinę jabłuszka na łyżeczce, dosłownie na koniec łyżeczki takiego zeskrobanego ale się tym prawie dławił, odruch wymiotny mu się załączył. No to teraz dawałam soczek winogronowy z dziką różą Gerbera od 4 miesiaca. Pluł bardzo i wcale nie przełykał, tylko co ja mu wlałam do buzi to on ją trzymał otwartą aż mu samo wyleciało, a jak się krzywił przy tym, aż go otrząsało. Pod koniec przelknął może z 1 łyżeczkę. Dawałam mu po pół łyżeczki kilka razy, ale wypił może z jedną.
Wczoraj dostał sok z jablek i winogron bobo vita, efekt ten sam. A dzisiaj dalam mu łyżeczką herbatkę na trawienie Hippa i najpierw pluł a potem sam buzie otwierał i cieszył się jak jak się cieszyłam ze pije. Widać mu smakowało.Dostal w ten sposób ok 20 ml

A herbatke dałam mu bo od dwóch dni nie robi kupy. Nie wiem co jest grane, zawsze były min 3 a od dwóch tygodni są problemy. Robił co drugi dzień a teraz to nawet nie. Już sama zaczęłąm pić ta herbatkę na trawienie dwa razy dziennie ale nic to nie dało. Znaczy na początku pomagała a teraz juz nie działa. Podałam wiec jemu bezpośrednio i zobaczymy. A ja się odżywiam normalnie, jem dużo owoców i warzyw. Chociaż ostatnio faktycznie jakby mniej świeżych surówek bo nie mam czasu. I activie jem co rano a wieczorem actimela piję. To żywe bakterie są i nie powinno go zapychać Niania twierdzi ze on po prostu teraz wszystko z mleka wchłania i nie ma resztek do wydalenia. Może to i racja?

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
Nikt nie odpowiedział na moje pytanie o radzenie sobie z czynnosciami domoymi przy maluchach.Czy starcza Wam czasu na sprzatanie,gotowanie itp.??
Wybacz nie zauważyłam takiego pytania. Ja mam na co dzień nianię wiec trudno mi się wypowiadac. Ale wczoraj byłam z nim cały dzień sama i najpierw 3,5 godziny na spacerze a potem jak wrociłam to zrobiłam szybki obiad (spagetti z sosem pomidorowym), znowu go uśpiłam ten obiad zjadłam, Aleks się obudził i aż do wieczora z nim sie bawiłam. Wiec pewnie nie mialabym czasu na wszystko.
Jak nie ma niani to jest maż do pomocy i wteedy spokojnie ze wszystkim sie wyrabiam. Ale sama no nie wiem, nei sądze, na pewno miałabym o wiele brudniej niż teraz i wszystko robiłabym wieczorami, jak młody śpi.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 10:58   #2465
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Migotko otwórz zdjęcie w programie PAINT i tam jest na górze OBRAZ kliknij, wybierz zmień rozmiar/pochyl i powpisuj 25 zamiast 100 w poziomie i w pionie. Jak otworzysz to zaskoczysz o czym mówię. Potem zapisz i już gotowe.

A to ostatnie foto mojego szkraba
Ale się mojemu dziecku zrobiło wysokie czoło nie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Aleks 4 miesiące 5.jpg (51,2 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Aleks 4 miesiące 1.jpg (72,9 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Aleks 4 miesiące 7.jpg (58,3 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Aleks 4 miesiące 8.jpg (58,9 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Aleks 4 miesiące 2.jpg (65,3 KB, 11 załadowań)
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 11:29   #2466
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasiu słoneczko- super Aleks - rzeczywiście czółko ma wysokie.

mała migotko - u mnie z tym sprzataniem i gotowaniem jest różnie, zalezy od humoru Majki. z reguły lubi siedziec w kuchni i obserwować jak sie krzątam, al eżeby posprzątać to raczej muszę ja komus "sprzedać", jaczęściej babci albo dziadkowi.

u nas ze staraniem było tak że sie nie staralismy, nawet tak troche to sobie wpadlismy . Wprawdzie bylismy juz ponad rok po ślubie, ale mielismy jeszcze troche poczekac a tu taka miła niespodzianka. Zabalowalismy po obronie mojego dyplomu - no i jest Maja .

gosiaczku, niuncio rozumiem was, wczoraj bylismy na wyprawie rowerowej i teraz ledwo siedzę, to siodełko było cholernie twarde.

u nas tez upał, ale nawet sie ciesze bo prawie 2 tygodnie padało, przynajmniej pranie mi ładnie wyschnie .
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 11:38   #2467
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ale Alek ładnie leży na brzuszku! Widać, że mu to frajdę sprawia. Chciałabym, by moja Basia też tak umiała. Ostatnio jak ją na forum pochwaliłam, to znów są z tym problemy, bowiem odkryła, że na brzuszku można też... leżeć! Tak, tak! Dopiero teraz na to wpadła! Wcześniej albo w tej pozycji ładnie dźwigała głowę albo leżała z buzią w materacu i się wściekała. Teraz odkryła, że może główkę skręcić w bok i sobie po prostu spokojnie poleżeć.

Rzeczywiście te upały są dobijające! Dzisiaj z Basią chyba w ogóle nie wyjdziemy na spacer. Chciałam wyjść wieczorem, przed kąpielą, ale nie wiem czy mi się będzie chciało... Natomiast jutro mam plan wyjść z nią tuż po pierwszym porannym karmieniu. Tak po siódmej. W sobotę jak wychodziłam z nią na krótki spacer koło dziesiątej, to widziałam dwóch ojców właśnie wracających ze spaceru ze swymi pociechami. Przed wyjściem wypiję tylko kawę, a na spacerze zjem kilka bananów. Mam nadzieję, że mi to wystarczy do 10.

Mała Migotko, może masz rację z tym karmieniem. Mnie to tylko bardzo zdziwiło, bo ona nie jest kapryśna i chętnie pije z piersi. Poza tym w taki upał powinno jej się chcieć pić częściej. Zarzekałam się, że do szóstego miesiąca Basia nie pozna smaku niczego innego jak tylko mleka. Dzisiaj natomiast przy tych problemach pomyślałam sobie, że jaką ulgą byłoby podanie jej w takim przypadku np. soku lub chociaż wody przegotowanej (a ja jak na złość mam w domu same gazowane i wysoko zmineralizowane). Bardzo bałam się, że się odwodni.

Jeśli chodzi o prace w domu, to nie mam z tym praktycznie problemów. Basia dosyć dużo śpi. W ciągu dnia ucina sobie 3-4 drzemki. Zwykle za jednym razem śpi godzinę do dwóch. Wyjątkiem jest ostatnia, popołudniowa drzemka, która zwykle trwa do godziny. ja w tym czasie staram się pomyć gary w zlewie, nastawić pranie, coś wyprasować, posiedzieć na Wizażu. Zdarza się, że obudzi się w trakcie np. prasowania. Zabieram ją wtedy do siebie w gondoli. Ja prasuję i śpiewam jej piosenki. Basia potrafi się też sama bawić, ale staram się tej jej umiejętności nie nadużywać. Czasami zostawiam ją samą w łóżeczku z zabawkami na pałąku, karuzelką (ta ją ostatnio denerwuje) lub przymocowanym do łóżeczka pianinkiem (o takim:http://www.dlamalucha.eu/product_inf...oducts_id=1458) i zaglądam do niej co kilka minut.

Poza tym mąż mi pomaga. To on chodzi na zakupy, odkurza mieszkanie odkurzaczem, wynosi śmieci, sprząta łazienkę . Zmywa też naczynia w weekendy i codziennie po kolacji. Od czasu do czasu podleje za mnie kwiaty. Do mnie należy utrzymanie porządku w kuchni, ścieranie kurzy, nastawianie prania i prasowanie.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-28, 12:22   #2468
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
te upały mnie dobijają,juz wolę zimę
Nikt nie odpowiedział na moje pytanie o radzenie sobie z czynnosciami domoymi przy maluchach.Czy starcza Wam czasu na sprzatanie,gotowanie itp.??
Odkurzanie, skeiranie kurzy, prasowanie czy obiad to nie ma problemu ze zrobieniem. Po nakarmieniu Ewy natawiam cos do gotowania i zaczynam odkurzanie ona przy odkurzaczu zawsze przysypia i jak skoncze odkurzac mam jeszcze czas na jakies inne drobne sprzatanie, w miedzyczasie wrzucam rzeczy do pralki. Prasowanie robie około 21 bo Ewa wtedy juz śpi.
Ale ja tak sprzatam i gotuję bo ja nie potrafie siedzieć bezczynnie.
asadniczo moglabym nic nie robić bo moj P. jak bym powiedziała ze trezba to i to i tamto to by po obiedzie zrobił bez problemu. Zreszta w weekendy ja ide na spacer na 3-4 godziny a w tym czasei moj maż: odkurza, muje podłogi, sprzta kuchnie i łazienkę, prasuje to co zostało niewyprasowane w ciagu tygodnia, sciera kurz tylko koien nie myje bo zawsze zostawia smugi a ja nie znosze jak sa na szybach smugi.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
amika czasami po prostu dziecko nie chce jesc i pic,to tak jak z nami . Czy ty tez masz swoj stały rytm jedzenia i jesz co 2 h?? Moja Malutka tez czasami tak mi odmawia piesri,i czasm to nawet jest 4 godziny przerwy bez jedzenia-po prostu nie chce. Wczoraj zas to niemal co 1,5h domagałą sie jedzenia,a raczej picia.
Dziewczyny podajcie Mluszkom wode do picia? Czytałam,ze sama piesrs wystarcza...choc nic by sie nie stało jakbym jej podała wode oczywiście wcześniej przegotowana
Ja podaje przegotowana wodę mineralną.
W taki upal jak wczoraj czy dzisiaj Ewa wisi duzo czas na piersi bo chce jej sie pić a ze wiecej jej sie chce pic niz ja mam mleka pierwszej fazy to zaczyna se prżyc bo leci geste mleko a jej sie nie chce jesc.
Oczywiście tej dodatkowej wody nie podaje jej duzo bo kilka razy dziennie po kilka łyżczek wiec sumarycznie na caly dzien dostaje około 20-3o ml.
Na spacery w takie upaly jak wczoraj czy dzis nie ma szans wyjsc bez wody bo Ewa sie dopomina o picie co 5-10 minut. Wiec mam w butelce wode i za kazdym razem jak zamarudzi to podaje jej butle czekam az usłysze kilka odgłosów przełykania, zabieram butle i idziemy dalej. W ciagu takich spacerów pije około 15 razy po 1-2 mililitry.
W opraciwaniach jest wprawdzie napisane ze sama piers wystarcza ale czesto jest dopisek ze przy duzych upalach mozna podawac dziecku czysta przegotowana wodę bo dziecko sporo wody wypaca.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 13:05   #2469
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasiu sloneczko a tych desrrkow, soczkow to ile dajesz. znaczy ile dalas 1 raz i potem o ile zwiekszalas?? ja dam malej dizs na ,lyzeczce soku i jak jej zasmakuje to dam wiecej. Ale moze z 3 lyzeczki gora na poczatek...?? i kupilam tez zlociste jablka i jablka z marchewka w sloiczku, ale poczekam kilka dni,mz eby zpbaczyc czy nie ma reakcji alergicznej na soczek
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 15:28   #2470
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez NIUNCIO Pokaż wiadomość
Mam pytanie do mam karmiących piersią czy Wy się kąpiecie w jeziorach morzu itd ja się boję o piersi żeby nie przeziębić ale ciągle walczę z ochotą na kąpiel ale cóż Zosia najważniejsza.
ja sie nie kapie, ale to dlatego, ze ogolnie nie przepadam. najbardziej to lubie sie w basenie taplac w taka pogode, a naturalnych wod nie lubie. zatem rezygnacja nie jest dla mnie zadnym wyrzeczeniem.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
Nikt nie odpowiedział na moje pytanie o radzenie sobie z czynnosciami domoymi przy maluchach.Czy starcza Wam czasu na sprzatanie,gotowanie itp.??
ja tez nie zauwazylam tego pyatnia. ogolnie chyba tak. no moze nie jest juz tak, ajk wczesniej, bo musze robic wszytsko wtedy gdy mala sie sama bawi albo spi, a jak wiadomo ona malo spi, wiec czesto robie jedna czynnosc na raty, czego nie lubie, ale coz... a generalne cotygodniowe porzadki robie w soboty, jak jest maz. dzielimy sie wtedy obowiazkami i jakos sie udaje, hehe.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
Dziewczyny podajcie Mluszkom wode do picia? Czytałam,ze sama piesrs wystarcza...choc nic by sie nie stało jakbym jej podała wode oczywiście wcześniej przegotowana
ja podaje, ale moja niechetna jest i zawsze pomemla tylko smoczek od butelki. dzis na spacerze jednak wypila jakies 20 ml w sumie, ale to chyba ze wzgledu na temperature powietrza!

Cytat:
Napisane przez amika79 Pokaż wiadomość
Ostatnio jak ją na forum pochwaliłam, to znów są z tym problemy, bowiem odkryła, że na brzuszku można też... leżeć! Tak, tak! Dopiero teraz na to wpadła! Wcześniej albo w tej pozycji ładnie dźwigała głowę albo leżała z buzią w materacu i się wściekała. Teraz odkryła, że może główkę skręcić w bok i sobie po prostu spokojnie poleżeć.
.
amika79, moja w ogole nie uznaje takiego lezenia! ona przebywa na brzuszku dopoki jej starczy sil glowe dzwigac. jak sie zmeczy, to protestuje i trezba ja przewrocic na plecy. ona juz potrafi sie na plecki przekrecac, ale jak jest juz bardzo zmeczona, to chyba zapomina...
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 16:24   #2471
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

jesu jaki upal ja mam dosc ja dopiero z dzieckiem chodze na spacer kolo 7 wieczorem bo wczesniej nie idzie wytrzymac... i efekt tego taki jest ze ona spi na spacerze i potem do 23 wariuje mam filmik jak wczoraj wariowala musze gdzies go umiescic


ostatnio ledwo sie ze wszystkim wyrabiam mala chce sie ciagle bawic normalnie mam dosc... uczepia sie mnie jak mucha do lepa... fotelik ze soba wszedzie tacham nawet jak sie myje :P

koszmar
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 17:13   #2472
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Unas tez taki upal ze szok maly dzis byl tak spiacy ale biedak sie nameczyl zani zasnal no ale mu sie udalo chodz godz zdrzemnac

No wizyta tesciowej byla krotka tak mnie wczoraj wkurzyla ze szok , przyjechala ze swoim "ukochanym" prawnukiem ktory notabene mial zapalenie oskrzeli i kaszlal jak stary gruzlik wiec jej powiedzialam co o tym mysle ze to z jej strony chyba troche lekkomyslne bo wkoncu przyjechala do malego dziecka no i pojechala do corki ze swoim prawnukiem

Co do porzadkow to jakos mi sie udaje posparzatc zawwsze jak maly sie zdrzemnie nastawiam tez pranie prasuje zazwyczaj jak on sie bawi obok na podlodze albo jak juz spi (roznie to bywa zalezy jak mi sie chce) obiady tez gotuje praktycznie codziennie ale wieksze porzadki robie zazwyczaj w sobote wiec maz jestw domu to albo on sprzata albo zajmuje sie malym , chodz przyznaje ze wole sobie pasprzatac sama (taka zemnie zosia samosia) a okna moj maz myl cala ciaze i bardzo dobrze mu szlo no a niedziele to ja mam swieto maz robi wszystko a ja odpoczywam i bawie sie tylko z malym

Co do dopajania to ja ze wzgledu ze unas witamina D jest w tabletkach podaje wode malemu juz od samego poczatku teraz jak sa upaly to dostaje jej nie tylko przy podawaniu witaminki i juz ladnie pije z lyzeczki ale ze soczkami i innymi pysznosciami to jeszcze poczekamy (choc przyznaje ze kusi mnie czasami mu dac soczku troche tym bardziej ze ja sama pije jablkowy ten dla dzieci z hippa)

Ostatnio pisalam ze dostalam przesylke z nowymi ramkami do zdjec wiec wkleje pare zrobionych na probe

aaa i my tez jestesmy na bobasach (niestety nasze filmiki nie sa zarewelacyjne maly niezawiele jeszcze potrafi hmmm znaczy moze i potrafi ale jak chce to nagrac to cisza ) www.fredzia.bobasy.pl
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ©KR022.jpg (62,9 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ©KR030.jpg (59,9 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ©KR051.jpg (84,6 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ©KR087.jpg (62,8 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg marko1.jpg (86,7 KB, 7 załadowań)
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 18:47   #2473
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczku mi lekarz mowil zeby dziecku dawac po 5 ml i co drugi dzien zwiekszac o 5 ml.A potem to wiadomo-ile wypije tyle moze dostac. Jednak ja mu daje soczek glownie po to by aleks poznal nowe smaki i jak maz wroci to dostanie zupki i moze bedzie je lepiej tolerowal. Aha zapomnialam ci odpisac wczesniej ze 80 kg to ja mialam tuz przed porodem bo przed ciaza wazylam 58 i to tylko dlatego ze 2 tygodnie wczesniej bylismy w Grecji na wczasach i bylo pyszne jedzonko i przytylam 2 kg. Moja normalna waga to 56 kg ale ciezko bedzie do niej wrocic.

U nas problemow z usypianiem w dzien nie ma od kiedy uzywam chusty, a widze ze aleks ja polubil i jak jest zmeczony i marudny i zadna pozycja mu nie odpowiada to sie w niej uspokaja.
Aleks wychodzi na spacer o 10 bo tak przychodzi po niego niania. Jesli spi wczesniej to klade go na balkonie. Na spacerze jest ok 3 godziny ale my tuz obok mamy maly park w ktorym caly czas jes chlod i cien, tam sobie spi albo jezdzi z odslonieta budka bo lubi ogladac drzewa.
Amika ty sie nie martw ze ona sobie lezy, juz samo przekladanie glowki z jednego boku na drugi powoduje ze dziecko cwiczy miesnie karku. Motywuj ja do podnoszenia glowy jej ulubionymi zabawkami albo dzwiekami ktorych nie zna. Ja czasami jak chce zeby aleks spojrzal w ktoras strone to gwizdze albo wydaje z siebie smieszne dzwieki. Zobaczysz ze troche sobie polezy i znowu bedzie dzwigac glowe.
Sobie tez powtarzam stale ze mam od dziecka za duzo nie wymagac. Bo on np. umie sie przewracac na plecki z brzucha ale praktycznie tego nie robi, usiadl raz i wiecej tego nie probuje powtarzac tak samo z przekrecaniem sie na brzuszek z pleckow, zrobil dwa razy i widac juz nie ma ochoty.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 19:32   #2474
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Gosiaczku mi lekarz mowil zeby dziecku dawac po 5 ml i co drugi dzien zwiekszac o 5 ml.A potem to wiadomo-ile wypije tyle moze dostac. Jednak ja mu daje soczek glownie po to by aleks poznal nowe smaki i jak maz wroci to dostanie zupki i moze bedzie je lepiej tolerowal. Aha zapomnialam ci odpisac wczesniej ze 80 kg to ja mialam tuz przed porodem bo przed ciaza wazylam 58 i to tylko dlatego ze 2 tygodnie wczesniej bylismy w Grecji na wczasach i bylo pyszne jedzonko i przytylam 2 kg. Moja normalna waga to 56 kg ale ciezko bedzie do niej wrocic.

U nas problemow z usypianiem w dzien nie ma od kiedy uzywam chusty, a widze ze aleks ja polubil i jak jest zmeczony i marudny i zadna pozycja mu nie odpowiada to sie w niej uspokaja.
Aleks wychodzi na spacer o 10 bo tak przychodzi po niego niania. Jesli spi wczesniej to klade go na balkonie. Na spacerze jest ok 3 godziny ale my tuz obok mamy maly park w ktorym caly czas jes chlod i cien, tam sobie spi albo jezdzi z odslonieta budka bo lubi ogladac drzewa.
Amika ty sie nie martw ze ona sobie lezy, juz samo przekladanie glowki z jednego boku na drugi powoduje ze dziecko cwiczy miesnie karku. Motywuj ja do podnoszenia glowy jej ulubionymi zabawkami albo dzwiekami ktorych nie zna. Ja czasami jak chce zeby aleks spojrzal w ktoras strone to gwizdze albo wydaje z siebie smieszne dzwieki. Zobaczysz ze troche sobie polezy i znowu bedzie dzwigac glowe.
Sobie tez powtarzam stale ze mam od dziecka za duzo nie wymagac. Bo on np. umie sie przewracac na plecki z brzucha ale praktycznie tego nie robi, usiadl raz i wiecej tego nie probuje powtarzac tak samo z przekrecaniem sie na brzuszek z pleckow, zrobil dwa razy i widac juz nie ma ochoty.
kurcze, szkoda ze nie przeczytlaam wczesniej.... dalam malej jakie 7 kyzeczek soczku (ale klyzeczki byly naprawde tycie i po drodze sie oczywiscie troche wylało...) i teraz zmierzylam ile top bylo, wyszko mi ok 10 ml... za dyuzo o 2 razy... moze nic jej nie bedzie...

smakowal jej strasznie ten sok az sie oblizywala to dam jej pokutrze tez tylko 10 ml... a jesli chodzi o musy, przecierki o tez jest zasada ze 5 ml?? jak to zmierzyc, to hyba bedzie ok 3 lyzeczek...? ja kupilam z bobo vita czy bobo fruita marchew z jablkiem i samo jablko... moze zaczne od jabluszka. A jak mu dalas jednego dnia troche to co ze sloiczkiem i "resztkami" ?? ja hyba saa zjem, bo niby mozna trzymac w lodowce 48 godz... nie wiem jak mam sie zabrac za to... moze poczekam az doktorka wroci z urlpu (11 sieprnia i wtedy mam wizyte) i ją spytam. a teraz tylplko soczek

we wroclawiu byl taki upla dzis, ze ja mala w domu trzymalam tylko w pampersuie, a raz do karnmienia i bez i mnie obsikala i tak ją tescioa rozbawila dzis, ze sie rechotała w słos az mnie obudzila kochana niunia moja

a dziewczyny, fajna stronke znalazlam i te kalendarze co tam maja do pobrania tez są super, jade wlasnie po sztywne kartki to sobie wydrukuje http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl.../Miesiac4.aspx
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 19:55   #2475
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

No i maly zasnal mam nadzieje ze nie tylko na chwilke w tym pospiechu i zamieszaniu Kasiu zapomnialam napisac ze Aleks wyglada juz na duzego facecika a czolko faktycznie ma coraz weiksze ale to dobrze mama ma wiecej miejsca do calowania

Malemu ida chyba zeby juz na maxa albo ja niewiem co sie z nim dzieje wlasnie jak pisalam posta (wczesniejszego) to maly sie przebudzil i zachwile byl taki krzyk i placz (jak nigdy wczesniej) i nieszlo go uspokoic dopiero jak mu podalam ta gumowa niby szczoteczke do dziaselek to sie uspokoil i tak nia szamotal w buzi ze szok uspokoil sie potem dostal cyca i bylo ok bawilismy sie az do samej kapieli - w sumie niewiem o co tak naparade chodzilo

Jak tak czytam o waszych planach urlopowych to az zazdroszcze my w tym roku nie/stety pozostajemy w domu chcemy skonczyc remont ogrodu bo za rok to maly bedzie w nim biegal no i druga sprawa ze 1000km w takie upaly (mimo ze jest klima) to jakos mi sie nieusmiecha jechac dopiero moze na swieta

Ok mykam zrobic kolacje dla moich panow i szukac w internecie furtki do ogrodu bo w sklapach nic mi sie niepodoba
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 21:24   #2476
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A ja muszę się pochwalić, że Krzysio ma juz ząbka dwójeczkę dolną po lewej stronie.
Właściwie to nie wiem z czego tu sie cieszę, mały marudny, wpycha palce do buzi, nie chce gryzaczków, na masowanie dziąsełek reaguje płaczem. Chyba mu kupie coś na złagodzenie bólu, a w ogóle to jestem w szoku, ze mając 3, 5 mies. juz ząb.

Mam taką rade dla mam , które nie czują się pewnie kąpiąc dziecko. Lepiej używać płynów do kąpieli, które wlewa się do wanienki niż mydełek albo żeli bo nie namydala się dziecko i wtedy się nie wyśliźnie z rąk
Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
te upały mnie dobijają,juz wolę zimę
Nikt nie odpowiedział na moje pytanie o radzenie sobie z czynnosciami domoymi przy maluchach.Czy starcza Wam czasu na sprzatanie,gotowanie itp.??
U mnie to różnie bywa z czynnościami domowymi, zależy jak śpi i czy nie jest marudny jak nie śpi. Zazwyczaj biore go w leżaczek i coś tam robię ale wytrzymuje tylko do godziny, potem maruda i chce abym się nim zajęła. Najwięcej zrobię jak śpi.

A mój mały przez noc wypił 100 ml herbatki rumiankowej, więc jemu też dają w kość te upały.
A ja jestem ofiara losu i gdy przelewałam w nocy butelkę i smoczki wrzątkiem to wyśliznął mi się smoczek z ręki ip olałam sobie na drugą ręke wrzątkiem. Teraz mam ją poparzoną, w nocy nie dało się wytrzymac, dobrze, że miałam kompres żelowy w zamrażarce ale jak odtajał to ciągle piekło, dzis juz lepiej ale trochę boli. Może to znak aby nie przejmować sie juz tak bakteriami i nie sterylizowac za każdym razem?! smoczka juz nie wyparzam, zabawki mylam tylko za pierwszym razem, ubranek juz nie prasuję . A jak jest u Was?
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 22:14   #2477
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez bandola18 Pokaż wiadomość
A ja muszę się pochwalić, że Krzysio ma juz ząbka dwójeczkę dolną po lewej stronie.
Właściwie to nie wiem z czego tu sie cieszę, mały marudny, wpycha palce do buzi, nie chce gryzaczków, na masowanie dziąsełek reaguje płaczem. Chyba mu kupie coś na złagodzenie bólu, a w ogóle to jestem w szoku, ze mając 3, 5 mies. juz ząb.

Mam taką rade dla mam , które nie czują się pewnie kąpiąc dziecko. Lepiej używać płynów do kąpieli, które wlewa się do wanienki niż mydełek albo żeli bo nie namydala się dziecko i wtedy się nie wyśliźnie z rąk


U mnie to różnie bywa z czynnościami domowymi, zależy jak śpi i czy nie jest marudny jak nie śpi. Zazwyczaj biore go w leżaczek i coś tam robię ale wytrzymuje tylko do godziny, potem maruda i chce abym się nim zajęła. Najwięcej zrobię jak śpi.

A mój mały przez noc wypił 100 ml herbatki rumiankowej, więc jemu też dają w kość te upały.
A ja jestem ofiara losu i gdy przelewałam w nocy butelkę i smoczki wrzątkiem to wyśliznął mi się smoczek z ręki ip olałam sobie na drugą ręke wrzątkiem. Teraz mam ją poparzoną, w nocy nie dało się wytrzymac, dobrze, że miałam kompres żelowy w zamrażarce ale jak odtajał to ciągle piekło, dzis juz lepiej ale trochę boli. Może to znak aby nie przejmować sie juz tak bakteriami i nie sterylizowac za każdym razem?! smoczka juz nie wyparzam, zabawki mylam tylko za pierwszym razem, ubranek juz nie prasuję . A jak jest u Was?
gratuluję ząbka jest taki zel dla niemowląt na ząbkowanie tylko nie pamietam jak sie nazywa. Spytaj w aptece to ci na pewno cos doradzą...

jeśli chodzi o wyparzanie to ja tez juz sie tak nie "bawie" z tym. Kiedys wyparzalam smoczek za kazdym razem, jak malej wypadł z bużki, teraz tylko co jakis czas. zazwyczaj po nocy i ma caly dzien go. A butelki to BEZWZGLEDNIE nalezy wyparzac!!! albo vhoviaz myc szczotką do butelek. W zarysowaniach ( w plastikowyxc butlach) zostają resztki mleka, potem żerują tam sobie bakterie... ja sobie nie wyobrazam nie wyparzyc butli po kazdym uzyciu... zawsze chociaz przeleje gorącą wodą, a tak to mam sterylizator arowy z chicco. Lyzeczke do lekarst tez przelewam wodą gorącą, to samo z gumową szczoteczką,. Jedynie smoczek jest rzadziej wyparzany ale butle zawsze,wszedzie i bezwzglednie!!!

ja tez jestem obolała po tym paintballu, boli mnie doslownie wsyztsko!!! i mam takie since ze szkoda gadac!!!!jak bylam dzis w tesco tochowalam nogi, zeby nikt nie widzial bo wyglada to jakby mnie ktos pobil i ledwo sie ruszam... ouuuch
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 22:24   #2478
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A kiedy przestaje sie sterylizowac butelki? Kiedyś w końcu to następuje?

Dla dziewczyn używających Dadę z Biedronki są w promocji -27 zł.
Idę spać...
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-28, 22:36   #2479
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez bandola18 Pokaż wiadomość
A kiedy przestaje sie sterylizowac butelki? Kiedyś w końcu to następuje?

Dla dziewczyn używających Dadę z Biedronki są w promocji -27 zł.
Idę spać...

no wlasnei tyez sie zastanawialam... hehe poki co to sterylizuje, chocuiaz po mleku bo sttrasznie cuchnie ten nutramigen...(aha, mala znow zrobila dzis kupke rano) poszperalam na roznych forach i dziewczyny pisaly, ze sterylizowaly do 6 m-a zycia, a inne ze wcale tylko RAZ w tygodniu (!!!) wyparzaly a tak to wrzatkiem tylko.... inna pisala, ze gdzies wyczytala ze do 1 roku zycia, a jeszce inna ze nie ma cvo przesadzac w obiwe strony i nie trzymac dzicka anio w syfie, ani w sterylnych warunkach bo potem byle świstek z ziemii wsadzi do buizi i choroboa gwasrantowana... moj suiostrzeniec je muchy z ziemii (!!! fuj...) i nic mu nie jest, chlop jak dąb, je wszystko i nigdyu nie chorowal, ma ro k i 4 m-ce a siostra nie sterylizuje mu butelki po soku, tylko myjke z tego co widze...ale inna sprawa,z e on byl na cycku przez 1 rok i dostawala w butli sok. A mleko cuchnie...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-28, 23:06   #2480
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Bandola to gratulujemy nabytku w postaci dwójeczki

Co do sterylizacji to wyparzam smoczka co dziennie ale jak mi spadnie np. na spacerze to oblewam wodą mineralna i też jest ok choć staram sie mu już wtedy tego smoka nie dawac, tylko w ostateczności. W domu też raczej tylko w ciagu dnia go płuczę wodą mineralna niż wyparzam. Wyparzam wieczorem zbiorczo gzrechotki porozrzucane po całym mieszkaniu i smoczki i łyżeczke i jego szczoteczke do masowania dziąsełek.
Ja mam jednak kota wychodzącego na dwó który może pzrynieść różne rzeczy i jeśli coś miało kontakt z podłogą to wyparzam. Jak była potrzeba dawania mleka w butelce to wyparzylam tylko raz potem tylko myłam, ale te butelki miały osłonki na smoczki.
Młody do buzi bierze wszystko, ostatnio ogladal ksizeczke i tez zaczal ja konsumowac. Zanim się zorientowałam ze ksiązeczk pzrecież jest z marketu i nie wiadomo co za swiństwo na niej siedzi. No ale nie da się uchronić go pzred wszystkimi bakteriami a pleśniawek nie ma wiec nie robię dramatu jak coś nie wyparzonego zje. Czasem rano jak śpie to daje mu do zabawy swoje dłonie i on je też bierze do buzi a pzrecież nie wyparzane

Ray do kapieli uzwyam mydelka i wlewam mu też oilatum. Wole mydełko bo moge je jedna reka namydlić a do nalania żelu potrzebowałąbym dwóch rąk. Tobie to wychodzi odwrotnie więc rob jak ci wygodnie i już. Myjek nei uzywam bo aby kłopot z nimi mam. A do włosków też używam mydełka bo jak widać na fotkach mocno mu się pzrerzedziły.

No u nas po rannej herbatce też byłą kupa, nawet dwie wiec rozumiem Gosiaczek twoje szczęście
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 06:37   #2481
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Bandola to gratulujemy nabytku w postaci dwójeczki

Co do sterylizacji to wyparzam smoczka co dziennie ale jak mi spadnie np. na spacerze to oblewam wodą mineralna i też jest ok choć staram sie mu już wtedy tego smoka nie dawac, tylko w ostateczności. W domu też raczej tylko w ciagu dnia go płuczę wodą mineralna niż wyparzam. Wyparzam wieczorem zbiorczo gzrechotki porozrzucane po całym mieszkaniu i smoczki i łyżeczke i jego szczoteczke do masowania dziąsełek.
Ja mam jednak kota wychodzącego na dwó który może pzrynieść różne rzeczy i jeśli coś miało kontakt z podłogą to wyparzam. Jak była potrzeba dawania mleka w butelce to wyparzylam tylko raz potem tylko myłam, ale te butelki miały osłonki na smoczki.
Młody do buzi bierze wszystko, ostatnio ogladal ksizeczke i tez zaczal ja konsumowac. Zanim się zorientowałam ze ksiązeczk pzrecież jest z marketu i nie wiadomo co za swiństwo na niej siedzi. No ale nie da się uchronić go pzred wszystkimi bakteriami a pleśniawek nie ma wiec nie robię dramatu jak coś nie wyparzonego zje. Czasem rano jak śpie to daje mu do zabawy swoje dłonie i on je też bierze do buzi a pzrecież nie wyparzane

Ray do kapieli uzwyam mydelka i wlewam mu też oilatum. Wole mydełko bo moge je jedna reka namydlić a do nalania żelu potrzebowałąbym dwóch rąk. Tobie to wychodzi odwrotnie więc rob jak ci wygodnie i już. Myjek nei uzywam bo aby kłopot z nimi mam. A do włosków też używam mydełka bo jak widać na fotkach mocno mu się pzrerzedziły.

No u nas po rannej herbatce też byłą kupa, nawet dwie wiec rozumiem Gosiaczek twoje szczęście
heh tym bardziej, ze moja Hania tez swego czasu robila po kilka dziennie a tu nagle 1 no dzis np. nie ma...

c do mycia HAnki, to ja nie uzywalam nigdy mydla, bo mi wysusza skore wiec mysle ze jej tez bedzie, mimo ze to mydlo dla dzieci... nie wiem, jakos nie lubie takiego mydla w kostce. U mnie w domu takiego nie ma, poza szarym (mąż ma problem ze skora a ono sie sprawdza lepioej niz wszytskie te kosmetyki razem wziete!!! powaznie, kiedys w liceum powiedziala nam o tym baba od chemii, wtedy myslalam ze jakies bzdury gada ale zaradzilam mezowi, zeby uzyl i dziala ) JA uzywam zelu do mycia ciala i wloskow mustela bebe. moge uzywac obu rąk bo mam profilowana wanienke Hania wtedy sie rozklada jak krol w niej. na bobasach jest jedna taka fotka (oczywiscie ma ukryte co trzeba) Ten zxel bosko opachnie, mam tez z tej serii krem nawilzajacy do twarzy polecam, jak cos to mam spardzonego sprzedawce na allegro, od ktorego zawsze biore i ma taniej niz w aptece zwyklej.

ide zjesc
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 08:26   #2482
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Bandola! Gratuluję synkowi pierwszego ząbka!

Nie udało mi się z rana pójść na spacer. Byłam za to na zakupach w pobliskim supermarkecie. Mąż został z Basią. Super tak wyjść rano na zewnątrz. Czułam się tak, jakbym wychodziła do pracy. Powiem Wam, że bardzo mi tego brakuje! Z zazdrością patrzyłam na wystrojone dziewczyny zmierzające do pracy. Ehh...

Heh, ja wygotowuję Basi smoczek jedynie jak jest nowy. Tak to go czasami płuczę. Nie przelewam wrzątkiem, bo robi się od tego biały i wygląda na zużyty, choć taki wcale nie jest. Smoki zmieniam jej co 4 tygodnie. Butelkę i laktator (używałam ich do tej pory kilka razy) też wygotowałam przed pierwszym użyciem, a tak to myję i przelewam wrzątkiem. Basia nie ma pleśniawek.

Myjemy Basię tylko w Oilatum lub Oilanie. Czasami jak nawalę na jej ciało dużo filtra i nie da się go zmyć samą wodą, to przemywamy jej poszczególne części ciała żelem Musteli (mam kilka próbek).

Wczoraj założyłam Basi po raz pierwszy ubranka na rozmiar 68. Na ile starcza Wam jeden rozmiar ubrań? Mnie tak średnio na 1,5 miesiąca. Poza tym zauważyłam, że Basia robi się coraz smuklejsza. Urodziła się duża i tłuściutka. Teraz też ma sporo tłuszczyku, ale wysmuklała.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 08:37   #2483
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez amika79 Pokaż wiadomość
Bandola! Gratuluję synkowi pierwszego ząbka!

Nie udało mi się z rana pójść na spacer. Byłam za to na zakupach w pobliskim supermarkecie. Mąż został z Basią. Super tak wyjść rano na zewnątrz. Czułam się tak, jakbym wychodziła do pracy. Powiem Wam, że bardzo mi tego brakuje! Z zazdrością patrzyłam na wystrojone dziewczyny zmierzające do pracy. Ehh...

Heh, ja wygotowuję Basi smoczek jedynie jak jest nowy. Tak to go czasami płuczę. Nie przelewam wrzątkiem, bo robi się od tego biały i wygląda na zużyty, choć taki wcale nie jest. Smoki zmieniam jej co 4 tygodnie. Butelkę i laktator (używałam ich do tej pory kilka razy) też wygotowałam przed pierwszym użyciem, a tak to myję i przelewam wrzątkiem. Basia nie ma pleśniawek.

Myjemy Basię tylko w Oilatum lub Oilanie. Czasami jak nawalę na jej ciało dużo filtra i nie da się go zmyć samą wodą, to przemywamy jej poszczególne części ciała żelem Musteli (mam kilka próbek).

Wczoraj założyłam Basi po raz pierwszy ubranka na rozmiar 68. Na ile starcza Wam jeden rozmiar ubrań? Mnie tak średnio na 1,5 miesiąca. Poza tym zauważyłam, że Basia robi się coraz smuklejsza. Urodziła się duża i tłuściutka. Teraz też ma sporo tłuszczyku, ale wysmuklała.
heh ja nie wiem, na ile starcza bo mam tyle ciuszkowm, ze nie zastanawiam sie jakie rozmiary to są, ja widze ze za male to odkladam do troby i oddaje, ale jak juz cos kupie dla malej to mam problem bo w kazdy sklepie inna rozmiarowka z h&m niektore body na 62 sa za mele a niektore za duze... z marqity niosi 68 i są malawe, z early days nosi teraz 3-6 i są na styk... z coccodrillo 68 są na styk... nie mam jeszce zadnych na 72 czy ile tam jest po 68 ktore nosi zazwyczaj. JAk ostatnio pislaamze nakupowalam tyle ciuszkow, to sie zastanawiam teraz, czy wartklo bylo, bo czesc jest cieplejkszych, np bluzy z dlugim rekawem a etraz tak gorąco...

i chcialam sprostowac odnosnie kupki--> jest zaraz jak skonczylam pisac tamtego posta to sie pojawiła hehe
my bylysmy na spacerze teraz, tzn od 7.45 do 9,30... mala sie obudzila, to wrocilam... teraz ide zrobic jedzonko
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-29, 09:39   #2484
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez bandola18 Pokaż wiadomość
A ja jestem ofiara losu i gdy przelewałam w nocy butelkę i smoczki wrzątkiem to wyśliznął mi się smoczek z ręki ip olałam sobie na drugą ręke wrzątkiem. Teraz mam ją poparzoną, w nocy nie dało się wytrzymac, dobrze, że miałam kompres żelowy w zamrażarce ale jak odtajał to ciągle piekło, dzis juz lepiej ale trochę boli. Może to znak aby nie przejmować sie juz tak bakteriami i nie sterylizowac za każdym razem?! smoczka juz nie wyparzam, zabawki mylam tylko za pierwszym razem, ubranek juz nie prasuję . A jak jest u Was?
prasuje ubranka jak mi sie chce albo jak sa mocno pogniecione.Włczuje oparzenia sie...

Co do wyparzania-wypażam podobnie jak gosiaczek za kazdym razem.
Wode przegotowana podaje w butelce,a czemu podajecie na łyżeczce?

Ksia _słoneczko dzieki za opis-sprobuje wkleic fotke Zauważyłąm,ze moja Mała tez jakoś rzadko robi kupy... moze twoja niania ma racje,że dziecko wchłania wiekszosc z mleka i juz nie wydala.Moja Kruszynka od jakiegos czasu ma przerwy z kupą 2dniowe-jak nigdy.

Wczoraj zrobiłam wielki bład z Tz,bo w ten upał zabralismy Mła,ale mieliśmy mnóstwo spraw do załatwienia na mieście i nie mielismy jej z kim zostawiac.Nawet przez 15 minut byla sama w samochodzie,bo spałą.Tylko,ze potem ona miałą cała czerwona bużke i byłą strasznie spocona!!!i wiecie co zrobiłamam??? poszłam do sklepu i kupiłąm jej sukieneczkę taka przewiwną i jej założyłam na samą pieluszke
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 09:40   #2485
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

3,5miesięczna Malutka,fotka sprzed 2tygodni
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0217.jpg (33,4 KB, 24 załadowań)
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 09:45   #2486
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

o 7.45 to ja sie przewracalam na drugi bok a aleksa dalam na brzuszek zeby mi nie marudzil, wyrodna matka bo on wstal juz o 7 a ja go tak na sile w lozku trzymalam... no coz on nie szedl spac o drugiej w nocy i nie karmil 2 godziny pozniej
gosiaczek ty sie nie przejmuj ta iloscia soczku szczerze to mi sie te zalecenia tez dopiero wczoraj wieczorem przypomnialy

Ja używam mydełka oilatum które nie wysusza skóry dziecka a oprócz tego dodaję do kąpieli troszkę płynu oilatum. Nie leję go tyle ile zalecają bo on strasznie tłusty jest i potem alek ma na włoskach warstwe tlszczu jakby go kto masłem wysmarował.

Teraz kupiłam mydełko nivea i zobacze, jak bedzie wysuszać to wróce do oilatum.

Co do szarego mydła to zgadza sie jest super na problemy skórne. Jak swego czasu miałam uczulenie na środki do higieny intymnej to myłam się szarym mydłem właśnie, aż nie odkryłam laktacyd co mnie nie podrażnia

Rany Migotka! samą w aucie przy tych temperaturach, to nawet w cieniu jest w samochodzie 50 stopni i samochód nagrzewa się w ciągu 5 minut od jego zamknięcia do tej temperatury! robili kiedyś testy w telewizji. Przecież tyle się o tym mówi! Sorry ale jestem oburzona
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 09:46   #2487
kesita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Fredziunia bardzo ładne te ramki, a skąd je masz jeśli można spytać.

Rafałek wczoraj po raz pierwszy przewrócił się z brzuszka na plecki. Teraz już chętniej leży na brzuszku, już nie krzyczy. A dzisiaj dwa razy z rzędu przewracał się, tak mu się spodobało.

Wczoraj przeszedł sam siebie, spał tylko jeden raz w ciągu dnia, a wieczorem zasnął dopiero po 20.

Ja w ciąży przytyłam 23 kg, zostało mi z tego jeszcze 5, ale przed ciążą przytyłam 7, więc łącznie to jeszcze 12 kg.

Pytanko do dziewczyn, które karmią piersią, czy dostałyście już @?
kesita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 09:57   #2488
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

migotka zwariowalas\????????????? ????????????????????????? ????????????????????????? ??????????????? nioe zostawia sie samego dziecka NIGDZIE NIGDY!!!!!!!!!!! przez te 15 minut ona mogkla sie zachlysnac jedzenim, udiusic cokowliek!!! nigdy nie zostawioaj malej samej, nigdzie ani w domu ani w aucie!!!!!!!!! przepraszam,z e sie wtracam ale chozi o dobro dziecka
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 10:02   #2489
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kesita Pokaż wiadomość
Pytanko do dziewczyn, które karmią piersią, czy dostałyście już @?
Nie, ale od dwóch dni mnie macica pobolewa. W niedzielę miałam nawet regularne, lekkie skurcze krzyżowe. Nie wiem co to oznacza. Może @ nadchodzi.... () Ostatnią dostałam 10 lipca 2007. Rok bez miesiączki! Super!

I popieram oburzone dziewczyny. Migotko, NIGDY nie zostawia się dziecka samego w samochodzie. Nigdy! Chociażby dlatego:
http://www.epoznan.pl/?section=news&...n=news&id=4507
http://www.tvn24.pl/12691,1558457,0,...wiadomosc.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...mochodzie.html
Wiem, że zostawiłaś małą na chwilkę, ale lepiej chuchać na zimnie. Nigdy nie wiadomo co się może dziecku stać jak zostawiamy je bez opieki.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.

Edytowane przez amika79
Czas edycji: 2008-07-29 o 10:12 Powód: dopisek
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 10:09   #2490
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ona była bardzo śpiąca,zasnęła a my tylko poszliśmy do warzywniaka,który był koło samochodu,nie chcieliśmy jej wyciągac... moze nawet to nie było 15 minut..zreszta mielismy ją na oku. Rany, ale naskoczyłyście wstyd mi wstyd
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.