Mamy sierpniowe 2018 cz.III

[kasia.]

Napisane przez Chloestic

Czas szybko leci ja mam 66 dni

Dzis w nocy zaliczylam pierwsza gage, bo zasnelam przy tv po 23, obudzilam sie kolo 2 w nocy, jadlam banana 8 jogurt z czekolada i po 20 min lykalam ogien 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi na zgagę lekarz przepisał lek ipp. Jak jeszcze chodziłam do pracy miałam straszne uczucie zgagi aż mi się wymiotować chciało. Teraz na szczęście minęło ale w razie w warto mieć coś w zanadrzu.

Co do sukienek pisałam że niepraktyczne, ale też kilka mialam w małym rozmiarze, głównie po to żeby zrobić ładne zdjęcia albo sobie popatrzeć na córkę jak ślicznie wygląda

Byłam ok 11 w Lidlu i sukienki maxi były tylko długie białe. Dziecięcych rzeczy było sporo, ale kupiłam tylko te body 2 sztuka za 12.99 są z fajnego cieniutkiego materiału na lato. Ale się wkurzyłam bo ani masła nie było, ani lodów z gazetki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bitamina]

Królewna, a masz już wyznaczoną datę cesarki? Na kiedy?

[krolewna1986]

Napisane przez Bitamina

Królewna, a masz już wyznaczoną datę cesarki? Na kiedy?

Nie mam terminu i moja gin mówiła, że nie będę miała konkretnego. Około tygodnia przed terminem mam się szykować, zależy jakie będzie obłożenie w szpitalu, a mówiła że ten termin to niestety tłumy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bitamina]

Śmieszne, jakby wszyscy na raz te dzieci płodzili

[NoBoTak]

Napisane przez party_girl7

Dzień dobry, mam już masę ciuchów dla córeczki ale sukienki w rozmiarze 50 56 ani jednej :/ więc teściowa dziś z rana była w Lidlu i kupiła różowa mini 50 szkoda tylko że z tyłu ma guziki, nie podoba mi się że noworodek musi leżeć na guzikach, może jakoś przerobię to sprytnie... No i przy okazji kupiła maxi sukienkę czerwona, ale jest do skrócenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak ta sukienka maxi sie uklada na brzuszku, ladnie?

[Stella275]

Ola dobrze że jednak pojechałaś do szpitala, wracaj szybko do zdrowia


Jednak ogromnym plusem etatu jest to że ze spokojną głową można iść na zwolnienie czy macierzyński bo kasa jednak jest pewna


Ja jak patrzę na te uciekające dni to zaczyna mnie ogarniać panika: nic nie poprane, nawet nie mam wszystkich rzeczy do szpitala, nie mówiąc już o kosmetykach i chemii. Przecież do sierpnia tyle czasu...

[krolewna1986]

Napisane przez Bitamina

Śmieszne, jakby wszyscy na raz te dzieci płodzili

Chodzi bardziej o to, że w tym czasie inny szpital ginekologiczny ma remonty w wakacje, ponoć w tamte też tak było, i mają tłumy na porodówkach. Z jednej strony przydałby mi się termin konkretny, ale z drugiej, to miałam już dwie CC robione na szybko nieplanowane, więc ten termin może mi nie być w ogóle potrzebny

Napisane przez Stella275

Ja jak patrzę na te uciekające dni to zaczyna mnie ogarniać panika: nic nie poprane, nawet nie mam wszystkich rzeczy do szpitala, nie mówiąc już o kosmetykach i chemii. Przecież do sierpnia tyle czasu...

Ja jestem przerażona , dziś mam jakiś kryzys i zaczęłam się bać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Melka92]

Czesc!
U nas prawie cala wyprawka kupiona, ale wszystko czeka w polsce. Rodzice za miesiac do nas samochodem przyjezdzaja wiec wszystko bede miec u siebie w lipcu. Troche mame wykorzystam do pomocy przy prasowaniu .
Ja jeszcze nie mysle o porodzie, wole żyć w błogiej nieswiadomosci

Stella mozesz mnie dopisac do listy - nastepne usg 21 czerwca

[olajadetektyw]

Ja miałam usg ale szpitalne. Wiec wiem tyle że wszystko w porządku. Tu lekarz jest podobno dobrym specjalista od USG ale mowi:dobrze, w porządku.... Z pomiarów wiem tyle że wychodzi 29+2 a dzisiaj 30+1.
Mnie coraz bardziej boli brzuch. Po jedzeniu oczywiście wiec ja osobiście stawiam na żołądek. Mam tu dietę pod nazwą ryżowa. Na śniadanie miałam bułkę z masłem, na obiad jakąś zupę wywar z warzyw z płatkami ryżowymi i ryż z jabłkiem (słoiczek gerbera jabłko od 4 miesiąca) bardzo prosta dieta ale jakoś i tak nie przejadam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[limonka84]

Hej!
Olajadetektyw - cieszę się, że wszystko w porządku! Dieta rzeczywiście delikatna.

Ja się stresuję swoją dietą cukrzycową, bo cały czas ważę 1kg mniej niż na ostatniej wizycie. Mam nadzieję, że dzidzia rośnie zdrowo.
Dziś znowu cukier na czczo 99, a po śniadaniu się przeraziłam: 189, a jadłam tylko dwie kromki chleba żytniego z odrobiną masła, dwie łyżki serka grani, dwa plasterki pomidora, dwie rzodkiewki, szczypiorek i 10 czereśni. Chyba te owoce załatwiły sprawę przed południem mogę jeść chyba tylko sałatę



Do mnie dziś dojechało zamówienie z Gemini niecierpliwiłam się i kliknęłam przed weekendem . Jestem zadowolona, wszystko super zapakowane i jeszcze dostałam w prezencie całą torebkę różnych próbek kremów, maści. Wczoraj wieczorem zamówiłam też na allegro dwie koszule do karmienia jak przyjdą to będę miała chyba już wszystko, oprócz staników do karmienia, ale nie wiem w jaki rozmiar celować. Muszę też jakieś klapki do szpitala skombinować, bo w te które chciałam zabrać stopa ledwo się mieści

Spakuję torbę w tym tygodniu, niech sobie grzecznie stoi w kącie i czeka

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Moje aplikacje pokazują 60 dni do porodu

[AndziaHa]

Napisane przez limonka84

Hej!
Olajadetektyw - cieszę się, że wszystko w porządku! Dieta rzeczywiście delikatna.

Ja się stresuję swoją dietą cukrzycową, bo cały czas ważę 1kg mniej niż na ostatniej wizycie. Mam nadzieję, że dzidzia rośnie zdrowo.
Dziś znowu cukier na czczo 99, a po śniadaniu się przeraziłam: 189, a jadłam tylko dwie kromki chleba żytniego z odrobiną masła, dwie łyżki serka grani, dwa plasterki pomidora, dwie rzodkiewki, szczypiorek i 10 czereśni. Chyba te owoce załatwiły sprawę przed południem mogę jeść chyba tylko sałatę



Do mnie dziś dojechało zamówienie z Gemini niecierpliwiłam się i kliknęłam przed weekendem . Jestem zadowolona, wszystko super zapakowane i jeszcze dostałam w prezencie całą torebkę różnych próbek kremów, maści. Wczoraj wieczorem zamówiłam też na allegro dwie koszule do karmienia jak przyjdą to będę miała chyba już wszystko, oprócz staników do karmienia, ale nie wiem w jaki rozmiar celować. Muszę też jakieś klapki do szpitala skombinować, bo w te które chciałam zabrać stopa ledwo się mieści

Spakuję torbę w tym tygodniu, niech sobie grzecznie stoi w kącie i czeka

Ja musze do 13.06 wyprostowac moje wyniki, bo sie boje z☠☠☠y od diabetologa... Nabieram trochę pokory w diecie - skoro służą mi kanapki, będę je jeść do końca ciąży, trudno. Otrząsnęłam się po ostatnich 2dniach jak po moich wybrykach powychodziły ketony w moczu. Ja sobie dam radę z monotonnym jedzeniem, a ona sobie beze mnie rady nie da i bez mojej dobrej diety z powietrza masy nie nabierze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Dziewczyny lovela jest znowu w promocji w biedronce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[Panterka1313]

Pieluchy 1 31gr szt paczka 26szt 7.99
pieluchy 2 33gr paczka 64szt 20.99

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna1986]

Napisane przez ania9o

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Wspaniale!!! Cudowne wieści ❤️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AndziaHa]

Napisane przez ania9o

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Super! Cudowne wieści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Napisane przez ania9o

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Swietne wiadomosci!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[party_girl7]

Napisane przez NoBoTak

A jak ta sukienka maxi sie uklada na brzuszku, ladnie?

Ona ma gumkę w pasie, ja ją podnosze pod sam biust i tak będzie aż do porodu nie wygląda to źle.

Napisane przez ania9o

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

No i ekstra! w końcu!

Ja byłam dziś na wizycie na kontroli szyjki, usg dopochwowe jak mi włożyła to popchala główkę do góry, tak już nisko. Szyjka 2,2cm, jak główka poszła do góry to 2,4cm. Trochę się boję bo faktycznie czuje ucisk na krocze. Ale muszę jeszcze wytrzymać. Nie znam żadnych pomiarów wiecej bo wyłączyli akurat prąd i usg padło a następna wizyta dopiero za miesiąc bo ginka idzie na urlop... To będzie już 36tydz. Za 2 tyg chyba pójdę gdzieś prywatnie na kontrolę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Napisane przez party_girl7

Ona ma gumkę w pasie, ja ją podnosze pod sam biust i tak będzie aż do porodu nie wygląda to źle. No i ekstra! w końcu!

Ja byłam dziś na wizycie na kontroli szyjki, usg dopochwowe jak mi włożyła to popchala główkę do góry, tak już nisko. Szyjka 2,2cm, jak główka poszła do góry to 2,4cm. Trochę się boję bo faktycznie czuje ucisk na krocze. Ale muszę jeszcze wytrzymać. Nie znam żadnych pomiarów wiecej bo wyłączyli akurat prąd i usg padło a następna wizyta dopiero za miesiąc bo ginka idzie na urlop... To będzie już 36tydz. Za 2 tyg chyba pójdę gdzieś prywatnie na kontrolę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koniecznie skonsultuj to z innym lekarzem. Masz szyjkę długości prawie jak moja. Ale na badaniu nie wyszło Ci żadne rozwarcie? Co w ogóle doktorka powiedziała? Trochę tak dziwnie podeszła, padł prąd i po badaniu, wizyta za miesiąc mimo że krótka szyjka... no nie wiem. Ja już z własnego doświadczenia i tego co przeszłam z lekarzami na pewno nie zaufalabym jednemu.

Dzięki dziewczyny! W ogóle ciężko mi opisać co czuję! Takie to dla mnie nierealne bo była ta wizja że będę musiała być tu do porodu i teraz możliwość powrotu do domu po prostu do mnie nie dociera! Będę z moją Asieńką znowu

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[party_girl7]

Napisane przez ania9o

Koniecznie skonsultuj to z innym lekarzem. Masz szyjkę długości prawie jak moja. Ale na badaniu nie wyszło Ci żadne rozwarcie? Co w ogóle doktorka powiedziała? Trochę tak dziwnie podeszła, padł prąd i po badaniu, wizyta za miesiąc mimo że krótka szyjka... no nie wiem. Ja już z własnego doświadczenia i tego co przeszłam z lekarzami na pewno nie zaufalabym jednemu.

Dzięki dziewczyny! W ogóle ciężko mi opisać co czuję! Takie to dla mnie nierealne bo była ta wizja że będę musiała być tu do porodu i teraz możliwość powrotu do domu po prostu do mnie nie dociera! Będę z moją Asieńką znowu

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Nie ma możliwości przyjąć mnie wcześniej bo idzie teraz na urlop. Ja jestem już w 33tyg, szyjka jest tej samej długości co 2 tyg temu 2,4cm tylko główka już mocno napiera na te szyjke.rozwarcia niby nie ma. Chyba na tym etapie pessara się juz nie zakłada... Więc pozostaje mi tylko leżeć. Gdyby cokolwiek mnie niepokoilo to mam jechać na ip nie mam żadnych boli itd, ale jestem w takiej sytuacji że ostatnie co chce to szpital. Dlatego myślę żeby iść prywatnie jeszcze za tydzień lub dwa do kontroli i tak chyba zrobię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olajadetektyw]

Napisane przez ania9o

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Super.
U mnie za to wyszła bakteria układu pokarmowego. I taka już zaawansowana. Dostałam więc ten lepszy antybiotyk-dozylnie. Poczułam posmak w ustach i się zaczęło. Reakcja alergiczne. Drętwienie, brak czucia, Mroczki, dzwonienie w uszach, problemy z oddychaniem. Dostałam corhydron tlen i coś jeszcze. Przez 20 minut się działo... Teraz tylko mam lekko zdretwiałą dłoń i trochę nogi i leżę pod tlenem ale jest w miarę dobrze.
Ktg w normie....
Będzie zmiana leczenia... Więc tydzień to poleżę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alingles]

Napisane przez ania9o

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Cudowne wieści!!!

Napisane przez olajadetektyw

Super.
U mnie za to wyszła bakteria układu pokarmowego. I taka już zaawansowana. Dostałam więc ten lepszy antybiotyk-dozylnie. Poczułam posmak w ustach i się zaczęło. Reakcja alergiczne. Drętwienie, brak czucia, Mroczki, dzwonienie w uszach, problemy z oddychaniem. Dostałam corhydron tlen i coś jeszcze. Przez 20 minut się działo... Teraz tylko mam lekko zdretwiałą dłoń i trochę nogi i leżę pod tlenem ale jest w miarę dobrze.
Ktg w normie....
Będzie zmiana leczenia... Więc tydzień to poleżę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczaki...
To kiepsko.
Trzymam kciuki za zmianę leczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia.]

Ania90 nareszcie, super!

Olajadetektyw o to nie dobrze z kolei u Ciebie, wiadomo skąd to się przyplątało? Jak dobrze że pojechałaś do szpitala, bo nie wiadomo co by się mogło wydarzyć.

Partygirl też uważam, że lekarz nieodpowiedzialny. Urlop się każdemu należy, ale powinien wspomnieć żebyś się zgłosiła za 2 tyg do kontroli do kogoś innego. Chodzisz na NFZ? Jeśli tak to tylko 1 gin tam przyjmuje? Mój jak szedł na urlop z automatu zapisali mnie do kogoś innego. Poza tym w jaki sposób lekarz przepchnął główkę do góry?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fikumiku1]

Napisane przez Fiolla

Przedsiębiorcy odprowadzają składki na ZUS w zależności od podstawy odprowadzania składek, rzadkością jest, by ktoś odprowadzał więcej niż minimalną, która po dwóch latach "promocji" z ok. 500 wzrasta do >1200 zł miesięcznie niezależnie od dochodu.
I ta podstawa jest potem uwzględniana przy wypłacania świadczeń.
Można oczywiście podnieść sobie tę podstawę do poziomu najwyższego i otrzymywać na L4 ok. 6 tys. ale wtedy składka miesięczna to ok. 3500 zł. Żeby było zabawniej, jak zadeklarujesz chęć odprowadzania wyższej składki, to na 99% ściągniesz na siebie kontrolę z ZUSu, przynajmniej tak uprzedzała mnie księgowa jak byłam w pierwszej ciąży i chciałam podnieść składkę. I musiałabym opłacać tę wysoką składkę przez rok, żeby mieć prawo do wysokiego zasiłku.
Wszystko przez tę lukę, która parę lat temu pozwalała na założenie działalności, opłacenie jednej wysokiej składki i nabycie prawa do wysokich zasiłków. Zaroiło się wtedy od nowych DG, w których wystawiano kilka faktur, składano L4 i pobierano wysokie zasiłki macierzyńskie później. Albo wystarczyło na miesiąc wyrejestrować się z chorobowego i potem opłacić jedną wysoką składkę. Kilka moich koleżanek załapało się na tę lukę. Wtedy jakoś ZUS tak gorliwie nie kontrolował ciężarnych na DG...

Nie do końca tak jest. Składki możesz sobie dowolnie podnosić. Nawet będąc w ciąży. Zusowi nic do tego. To absolutnie legalne
Każda wyższa składka podwyższa zasiłek ale oczywiście żeby był max to trzeba płacić rok.


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez kasia.

Już rozumiem. Niestety jest to kolejny dowód na to że nie opłaca się być w naszym kraju zaradnym, pracowitym i uczciwym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fakt

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[acidka]

Napisane przez limonka84

Hej!
Ja się stresuję swoją dietą cukrzycową, bo cały czas ważę 1kg mniej niż na ostatniej wizycie. Mam nadzieję, że dzidzia rośnie zdrowo.
Dziś znowu cukier na czczo 99, a po śniadaniu się przeraziłam: 189, a jadłam tylko dwie kromki chleba żytniego z odrobiną masła, dwie łyżki serka grani, dwa plasterki pomidora, dwie rzodkiewki, szczypiorek i 10 czereśni. Chyba te owoce załatwiły sprawę przed południem mogę jeść chyba tylko sałatę

Do mnie dziś dojechało zamówienie z Gemini niecierpliwiłam się i kliknęłam przed weekendem . Jestem zadowolona, wszystko super zapakowane i jeszcze dostałam w prezencie całą torebkę różnych próbek kremów, maści. Wczoraj wieczorem zamówiłam też na allegro dwie koszule do karmienia jak przyjdą to będę miała chyba już wszystko, oprócz staników do karmienia, ale nie wiem w jaki rozmiar celować. Muszę też jakieś klapki do szpitala skombinować, bo w te które chciałam zabrać stopa ledwo się mieści

Przerąbane z tą dietą :/ Pewnie faktycznie owoce załatwiły sprawę.

Ja dziś złożyłam zamówienie na Gemini, mąż przyniósł trzy paczki pampersów 1, bo w stokrotce są jeszcze kilka dni na promocji (jakby któraś była zainteresowana - 19zł/43sztuki), więc brakuje nam tylko wanienki i komódki. I jeszcze jakąś koszulę chyba dokupię do karmienia.

O praniu i prasowaniu jeszcze nie myślę, wydaje mi się, że najwcześniej zrobię to jakieś dwa tygodnie przed terminem, żeby rzeczy nie leżały i nie kurzyły się. Myślę, że więcej niż te 3 pralki mi nie wyjdzie? A Wy jak planujecie?

Napisane przez ania9o

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Świetna wiadomość!

Napisane przez party_girl7

Ja byłam dziś na wizycie na kontroli szyjki, usg dopochwowe jak mi włożyła to popchala główkę do góry, tak już nisko. Szyjka 2,2cm, jak główka poszła do góry to 2,4cm. Trochę się boję bo faktycznie czuje ucisk na krocze. Ale muszę jeszcze wytrzymać. Nie znam żadnych pomiarów wiecej bo wyłączyli akurat prąd i usg padło a następna wizyta dopiero za miesiąc bo ginka idzie na urlop... To będzie już 36tydz. Za 2 tyg chyba pójdę gdzieś prywatnie na kontrolę.

No krótka ta szyjka. Idź koniecznie na kontrolę, szkoda przegapić, gdyby się skracała! Synka rodziłaś w terminie, czy wcześniej?

Napisane przez olajadetektyw

Super.
U mnie za to wyszła bakteria układu pokarmowego. I taka już zaawansowana. Dostałam więc ten lepszy antybiotyk-dozylnie. Poczułam posmak w ustach i się zaczęło. Reakcja alergiczne. Drętwienie, brak czucia, Mroczki, dzwonienie w uszach, problemy z oddychaniem. Dostałam corhydron tlen i coś jeszcze. Przez 20 minut się działo... Teraz tylko mam lekko zdretwiałą dłoń i trochę nogi i leżę pod tlenem ale jest w miarę dobrze.
Ktg w normie....
Będzie zmiana leczenia... Więc tydzień to poleżę.

Oj Ale pechowo. Oby szybko doprowadzili Cię do zdrówka!

A ja w tym tygodniu muszę iść na badania krwi, mam wizytę u prowadzącego i 1-sze spotkanie z położną środowiskowo-rodzinną. Sama się umówiłam, bo mój lekarz rzczej z tych małomównych, a nie wiem czy wiecie, że każdej z nas od 21 t.c. przysługują na NFZ raz na dwa tygodnie a później raz na tydzień takie spotkania edukacyjne? Ta moja wydaje mi się mega spoko, chciałabym z nią porozmawiać głównie o porodzie sn i przygotowaniu do niego

[party_girl7]

Napisane przez kasia.

Ania90 nareszcie, super!

Olajadetektyw o to nie dobrze z kolei u Ciebie, wiadomo skąd to się przyplątało? Jak dobrze że pojechałaś do szpitala, bo nie wiadomo co by się mogło wydarzyć.

Partygirl też uważam, że lekarz nieodpowiedzialny. Urlop się każdemu należy, ale powinien wspomnieć żebyś się zgłosiła za 2 tyg do kontroli do kogoś innego. Chodzisz na NFZ? Jeśli tak to tylko 1 gin tam przyjmuje? Mój jak szedł na urlop z automatu zapisali mnie do kogoś innego. Poza tym w jaki sposób lekarz przepchnął główkę do góry?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak chodzę na NFZ, przyjmuje w przychodni jeszcze jeden inny lekarz ale nic nie wspominała o wizycie u niego. Też czuję trochę niedosyt po tej wizycie ale cóż, skoro stwierdziła że nie jest najgorzej i mam odpoczywać a powinno być dobrze to tego się trzymam. A przynajmniej tyle że szyjka się nie skrocila. A główkę popchnela delikatnie jak wkladala głowice od usg, poszedł wtedy cały pęcherz polodowy w górę o te 2-3mm i szyjka automatycznie się wydluzyla.

Acidka synka w terminie urodziłam co do dnia. Ale wcześniej dwie straty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez ania9o

Ola, zdrówka i sił dużo! Dobrze że pojechałaś do szpitala.

Dziewczyny! Mam założony pessar!!! Jutro na 90% wyjdę

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Cudowne wiadomości!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Party_girl7 nie jestem ekspertem, ale na tym etapie ciąży z taką szyjką wizyta za miesiąc to trochę za dużo czekania chyba? Lepiej poszukaj jakiegoś lekarza prywatnego (popytaj znajome, żeby był w miarę sprawdzony) i wybierz się na konsultacje. Jedna wizyta więcej nie zaszkodzi, a kto wie może on dojdzie do innych wniosków niż Twoja gin. Lepiej się upewnić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Oljadetektyw współczuję sytuacji. Ale dobrze, że trafiłaś na oddział to przynajmniej wiadomo o co chodzi... a wiadomo skąd to dziadostwo się przyplątało? Jedzenie, czy może drogą kropelkową od kogoś? Bakteria to raczej chyba z jedzenia prędzej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[party_girl7]

Pójdę na pewno w międzyczasie na kontrolę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Acidka ja też jeszcze nie myślę o praniu, mam wrażenie, że to za wcześnie, że się zakurzy itp. Ale dziewczyny chyba w większości są już poprane i ogólnie przygotowane na nowego członka rodziny niż ja albo jestem naiwna, albo niepoważna, ale wciąż myślę, że jeszcze mam czas:p
Ale fakt jest taki, że w razie nagłej awarii mąż upierze ciuchy, a moja mama je poprasuję. Resztę rzeczy wg. Mnie da się ogarnąć w ciągu jednego dnia (jakiese pieluchy, aptekę) więc kompletnie nie panikuję, że zostanę na lodzie z niemowlakiem ba ręku. Zawsze uważałam, że podstawa to fotelik i łóżeczko dla dzidzi, fotelik jest a łóżeczko w drodze więc luzik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olajadetektyw]

Napisane przez sylwia1906

Cudowne wiadomości!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Party_girl7 nie jestem ekspertem, ale na tym etapie ciąży z taką szyjką wizyta za miesiąc to trochę za dużo czekania chyba? Lepiej poszukaj jakiegoś lekarza prywatnego (popytaj znajome, żeby był w miarę sprawdzony) i wybierz się na konsultacje. Jedna wizyta więcej nie zaszkodzi, a kto wie może on dojdzie do innych wniosków niż Twoja gin. Lepiej się upewnić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Oljadetektyw współczuję sytuacji. Ale dobrze, że trafiłaś na oddział to przynajmniej wiadomo o co chodzi... a wiadomo skąd to dziadostwo się przyplątało? Jedzenie, czy może drogą kropelkową od kogoś? Bakteria to raczej chyba z jedzenia prędzej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ma ją 3% dorosłych osób. Często można się zarazić w szpitalu ale ja teraz nie byłam. Uaktywnia się u nosicieli czasem po 2 Miesiacach od antybiotyku lub w trakcie antybioterapii. Czasem przy spadku odporności. Nie wiadomo Skąd się wzięła. Przez tą reakcje alergiczną nawet nie spytałam o to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz