Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-29, 21:14   #2521
vea82
Rozeznanie
 
Avatar vea82
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk/Pruszcz Gdański
Wiadomości: 700
GG do vea82 Send a message via Skype™ to vea82
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

HejoZa chwile totek,ciekawe czy ktos wygra37 banieczek to juz ladna sumka:P
Mi sie w koncu skonczyl okresJupiiiii,tylko ciekawe na jak dlugo;/

W te upaly(ktorych nie znosze!) czasem daje malej herbatki,wczoraj wypila 100 ml a dzisiaj tylko 30 ml

Co do sprzatania to u mnie jest roznie,wlasnie czeka na mnie sterta ciuszkow do wyprasowania;/Przekladam to z dnia na dzien i tak sie zbiera.
Moja mala podobnie jak papryczki nie chce za bardzo spac w dzien wiec musze przy niej troche siedziec,albo klade ja na mate a sama ide ugotowac czy posprzatac.Chociaz czasami marudzi i wtedy nic juz nie zrobie.
Maz jak przychodzi z pracy to odrazu sie nia zajmuje,sam nawet mu nic mowic nie musze.Strasznie za nia teskni,Viki to taka coreczka tatusia.Natomiast jak idzie na 24 h to musze nia sie zajmowac sama i wtedy jest troszke gorzej.

Super dziewczyny,zazdroszcze juz tych zabkow,siadania i mowienia mama.Ja ciagle malej powtarzam mama i tylko sie smieje.Dzisiaj jak ja rozbieralam do kapania to ja swoimi wlosami zaczelam laskotac,ale sie smiala

NIUNCIO ja sie jeszcze w morzu nie kapalam:P,chyba w tamtym roku tez nie!:P,az wstyd mieszkac nad morzem i nie korzystac:P

Zalaczam fotki corci na brzuszku i w poscieli:P

No i lipa w lotku;///////////:P
Dobranoc
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN5175ggg.jpg (39,8 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN5183hhh.jpg (54,1 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN5191llll.jpg (43,4 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN5209hhhh.jpg (74,0 KB, 13 załadowań)

Edytowane przez vea82
Czas edycji: 2008-07-30 o 07:19
vea82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 21:17   #2522
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
Wczoraj zrobiłam wielki bład z Tz,bo w ten upał zabralismy Mła,ale mieliśmy mnóstwo spraw do załatwienia na mieście i nie mielismy jej z kim zostawiac.Nawet przez 15 minut byla sama w samochodzie,bo spałą.Tylko,ze potem ona miałą cała czerwona bużke i byłą strasznie spocona!!!i wiecie co zrobiłamam??? poszłam do sklepu i kupiłąm jej sukieneczkę taka przewiwną i jej założyłam na samą pieluszke
Tez mysle ze to byl Wielki blad

Cytat:
Napisane przez kesita Pokaż wiadomość
Fredziunia bardzo ładne te ramki, a skąd je masz jeśli można spytać.
Jasne ze mozna spytac te akurat zakupilam na ebay ale na allegro wczoraj znalazlam lepsze i to az 18 000 ramek http://www.allegro.pl/item407353216_..._do_zdjec.html


mała migotka: wspolczuje tesciowej i faktu ze musisz z nia mieszkac pod jednym dachem i znosic codziennie jej uwagi ja jak dawniej mialam z moja super kontakt tak teraz po porodzie jakos dziwnie jej osoba namnie dziala

adatka: Gratuluje napewno to super uczucie ja jeszcze musze poczekac moj narazie jest na etapie piszczenia

gosiaczek071: jak tam basen ?? ja niestety musialam przylozyc moje wyjscia na nastepny tydzien (teraz mam remont w ogrodzie i maz od rana do wieczora spedza tam dnie wiec niemam z kim zostawic malego)

No unas szykuje sie maly problem poniewaz maly do tej pory usypial zawsze w wozku pobujalao sie i spal no aleeee powoli zaczyna z niego wyrastac i trzeba pomyslec zeby zaczal zasypiacw lozeczku no i dzis byla pierwsza proba uspienia go w lozeczku niestety skonczylo sie bujaniem w wozku maly napaoczatku sobie cos tam gugal potem juz byl markotny az wkoncu tak sie rozplakal ze nieszlo go uspokoic hmmm niewiem jak to bedzie pozniej jak wyrosnie z gondoli jak tak czytam ze wy swoje malenstwa wkladacie do lozeczki i zasypiaja to az zazdroszcze
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 21:22   #2523
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

zapomniałam - vea, fredziunia, mała migotka, kasia-sloneczko - super dzieciaczki
kasia - jak wyglądają kontakty kota z Aleksem - po zdjęciach widać, że chyba ok?

Milenka zasypia wieczorem przy piersi, albo leżę koło niej, przytulam, a czasami na rękach.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 21:30   #2524
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Jakie wy macie tempo w pisaniu zanim napisalam swoj post wy natrzaskalyscie tyle juz nowych
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 21:51   #2525
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Czy wasze dzieci też tak nie lubią się ubierać? no młody po prostu nie cierpi. Rozbieranie to jeszcze ale zakładanie czegoś, zwłaszcza co musi być założone na rączki... Nienawidzi jak mu coś z rączkami robię np. jak je kremuję albo właśnie przekładam przez rękawki.
u nas jest identycznie!

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
dziewczyny - jak to jest z tym zaprzyjaźnianiem się??? Jak ktoś mi przysyła tą propozycję i ja zaznaczę i zachowam zmiany, i widzę ją jako przyjaciela, to jest OK, znaczy ta osoba dostaje ode mnie zwrotnie jakoś automatycznie odpowiedź??????
Jakaś głupia jestem w tym temacie.
ta osoba widzi po prostu ciebie jako przyjaciela w swoim panelu

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
papryczko nie ogladałąm dzisiaj "faktów".
Dziewczyny ciągle piszecie o tych bobasach, a gdzie one sa??
no trudno, juz nie bede ci truc - mysle, ze zrozumialas. (w kazdym razie pokazywali, ze w zamknietym aucie w taki uapl temperatura wzrosla w ciagu kilku minut o kilkanascie stopni!)

co do bobasow, to dziewcyzny maja na mysli strone www.bobasy.pl
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 21:52   #2526
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez vea82 Pokaż wiadomość
HejoZa chwile totek,ciekawe czy ktos wygra37 banieczek to juz ladna sumka:P
(...)
No i lipa w lotku;///////////:P
u nas tez nic
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 22:03   #2527
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja swojej podaje juz jabuszko, marchewke a dzis dostala swoja pierwsza zupke dalam jej pol porcji chciala jeszcze ale na pierwszy raz tylko tyle jutro bedze wiecej do tego na noc zamiast mleko dosaje kaszke ryzowa i tez uwielbia .. w ogole nuaczyla sie lyzeczka jesc i jej to odpowiada

moja cora tez juz duzo umie, siedzi w zasadzie normalnie tylko musi sie czegos trzymac... przewraca sie juz dawno z pleckow na brzuch i odwrotnie, do tego caly czas podbija pupe do gory wyglada czasem to tak smiesznie jak by skakala po lozku i przez to z jedno konca lozeczka dostaje sie na drugi a smieje sie tak ze szok.... ma faze piszczenia naokraglo i gworzenia
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-29, 22:38   #2528
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dziewczyny gratuluję wszystkim dzieciaczkom nowych umiejętności!!!
Dziękujemy za gratulacje w sprawie ząbka ale dzisiaj Krzychu to maruda był i płaczek pewnie ząb mu dokuczał.
A ja wreszcie sie wzięłam za oglądanie waszych filmików, bo nie miałam kiedy, komp jestw pokoju gdzie mały śpi i nie chciałam włączać głośnika.
Fajne te filmiki, dzieciaki cudowne.
Adatko masz miły głos a Marcelinka ma taką samą karuzelę z kaczuchami co Krzysio.
Bylismy dzis na drugiej wizycie u oropedy, jest oki.
Jutro szczepienie, tak jak i u Ciebie Marcelinko.
Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
amika ale artykuły
Mała mielismy na oku,a samochód stał w cieniu i nie byliśmy tam nie wiadmoi ile godzin, tylko z 10minut.A Malutka była za grubo ubrana,bo miała załozone body,fartuszek, i skarpetki,wiec sie spocila...

kesita ja okres dostałam po 3 miesiącach,miałam pobolewanie brzucha i takie bardziej plaminie niz taki typowy okres przez 5 dni.
Aj juz nie naskakujcie tak na Małą Migotkę, czy Wy nie zrobiłyście coś głupiego. My młode matki ciągle się czegoś uczymy, wszystko jest nowe a macierzyństwo nie takie proste.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
ok,ok, już nie będe Malutkiej samej zostawiac nawet na ta przysłowiowa minutkę...
Co do tych czynnosci domowych,to chodziło mi o Wasze zdanie,bo moja teściowa ma do mnie żal,że ja nie mam czasu na gotowanie(chodzi jej głównie o gotowanie obiadów dla teścia..), sprzątanie(!!! ostatnio w całym domu pomyłam okna),a ona jest dumna,że robi pranie!!! Tylko wpienia mnie to jej gadanie! NO BEZ PRZESADY!!!! Znowu miałam sprzeczke z nią.
Moim zdaniem ona jest przyzwyczajona do pomocy przy wszystkim,bo kiedys mieszkała z córką i ta jej córka jej przy wszystkim pomagała...
Acha ajak ona obiad gotuje,to czasami mi rece opadaja,bpo tak dłuuuugo. Pozatym ona niepracuje,siedzi w domu,albo lata do kolezanek i też nie zawsze obiad ugotuje mężowi,który jest zły,bo żyje na kanapkach..
Znowu Wam sie wyrzaliłam na tesciowa,ale czasami mam dosc
Ja bym sie wyprowadziła, psychicznie bym nie wytrzymała

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
dziewczyny czy wasze dzieciaki podnosza sie do siadu?? moja hanka tak zaczela sie podnosic, ze az sie boje czasem... nie wiem co robic, pozwalac jej czy hamować.... dzwiga sie strasznie!!! i jak lezu u mnei na rekach czy brzuszku i jak w godnoli jest... zaczelam sie zastanwiaac nad przeniesieniem jej do spacerowki, ale znalazlam taki artykul http://www.mamaija.pl/porady.html#22
wiec jeszce troszke poczekam,. a za 2 tyg wezme na wakacje w spacerowce, ale na plasko calkiem... chociaz nie jesttem zadowolona z mojej spacerowki, mam jane carrera... wg nie to pieniadze w bkloto, a byly nie male,a maz na mnie krzyczy ze tylko bym narzekala, amma fajny drogi wozek a marudze, na co ja nze nie wazne ze byl drogi, ze wg mnie jest dziadowski... (jescze neidlokladnie sprawdzilam, ale musialm mjiec oststnie zdanie) planujecie przesiadki??

adatko gratuluje... ja jestem przekonana, ze moja mala powie pioerwsze baba, bo jak jestesmy u tesciow to ona je non stop nad uchem trajkocze to baba i baba...kidys jej pwoeidziala, z ma jej tyle nie powtarzac, bo Hania pierwsza do niej powie... zazdrosna jestem, a co!
A mój Krzysio od początku był w spacerówce, oczywiście na płasko, wózek dostaliśmy od koleżanki i nie było potrzeby jak juz było ciepło dokupywać gondoli.
A z tym siadaniem w spacerówce to zależy jaka spacerówka. Są takie , że są 3 poziomy, na płasko, półleżąco i siedząco, nie uważam za nic złego wozic przez chwilę zanim nie uśnie w tej półleżącej. Na razie się przymierzamy, pytałam się o ta kwestię Mikołajkowe mamuśki i różne opinie. Uważam, że na krótko jak dzieciak się wścieka nie zaszkodzi, w sumie leżaczki też sa półleżące i foteliki też.

A czy dzieciaki Wam lamentują. Mój jak leży w leżaczku i się znudzi to strasznie długo gada tak żaląc się i lamentując, śmiesznie to wychodzi, może i ja zaloguję sie na bobasach tylko nie wiem czy moje filmiki wejdą. Ale muszę na to znaleźć czas.
A ubieranie lubi może dlatego, że mama wycałuje go na maxa, nie mogę sie powstrzymać gdy widzę ten goły brzuszek, nóżki, rączki ...
Mąż się śmieje, że jego to już tak nie całuję
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 22:44   #2529
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A my w tym tygodniu byliśmy u neurologa - Sashka bardzo podgoniła rozwojowo, napięcie mięśniowe ma już bardzo dobre i wogóle wsio ok. Do siadania, oczywiście z pozycji półleżącej to ona już od miesiąca się rwie ale ostatnio to już na maksa. Do tego od kilku dni, leży na macie i próbuje na brzuchu wylądować - kręci się wokół własnej osi. Byliśmy też u naszej pediatry z tym jej nie piciem - mamy jej kroplomierzem podawać albo strzykawką

A tu wam wkleje przedsmak superowego artykułu w Olivi

http://www.olivia.pl/index.php?optio...=news&nid=3289

W skrócie - artykuł o szczurzym wyścigu rodziców w necie i przechwalaniu się co ich dziecko potrafi - czym przysparzają zamrtwień rodzicom dzieci, które wolniej (w swoim czasie ) się rozwijają. Jedna z mam pochwaliła się nawet, że jej 6 miesięczny synek już chodzi
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-29, 23:42   #2530
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 08:23   #2531
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

bylismy wczoraj na szczepieniu, ale dostalismy tylko szczepionke na Hiba, pozostałe dwie dostanie za tydzień po nienajlepiej znosi skutki uboczne szczepienia, wczoraj miało jej nic nie byc po tej jednej ale i tak marudziła i płakała - starsznie delikatna ta moja kruszynka.
aha moja kruszynka waży równiutko 7 kilosów, a ja przytayła troszke i ważę 60 .

Maja ładnie sie juz przewraca, z brzuszka na plecki, podciaga sie do siadania, nawet w foteliku smochodowym dzwiga główke zamiast ją wygodnie oprzeć.

mnie 23 skończył sie macierzyński, teraz musze sie zarejestrowac jako bezrobotna, strasznie dużo papierów muszę załatwiać z zusu i od byłego pracodawcy.

maja tez ma etam krzyczenia, nic jej sie nie dzieje a ona krzyczy w łóżeczku jak sie do niej obruce to ona sie smieje - raz nawet teściowa przyleciała z dołu co my z dzieckiem robimy że tak płacze....

uciekam bo wybieramy sie na spacer póki nie jest tak gorąco
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-30, 08:23   #2532
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

zostawic was na jedna noc: i tyle czytania... ja tu siedze i oczopląsu dostaje, zamiast sniadanie jesc\

adfatko marcelka jest cudna z tym gadaniem swoim... a ty faktycznie masz milutki glosik. JA swojego nienawidze, ajk go slysze gdzies nagranego

vea, nie dawaj fotek malej tu juz, bo przyjade i ci ja ukradne. Jak juz opisalam kilka razy, jest boska, sliczna i cudowna i bedzie piekną kobietą keidys i bedzie sie biedulka odpedzac od facetow a moze i szczesciara

a xczytalyscie ten artykul o spacerowkach co wkleilam??? tam bylo bnapisane, ze jak sie wlasnie dziecko chwyta za boku gondoli i podnosi to niby bnajwyzszy czas...

co do mojej spacerowki, to mi sie ona nie bardzo podoba, bo jakas taka "plastikowa", w sumie to chyba dopbrzem, bo lekka jest i sklada sie w parasolke, wiec nie ma problemu z umieszczenieem jej nawet w moim bagazniku (mam honde civic mała, 2 dzrwiową...) tylko te kólka... jakos ptrzy zakupie nie wpadlam na to, ze wroclaw jest zadziurawiony... i kiepsko mi sie manewruje po tych rozkopach i po piachu (u mnei an ulkicy jest, po drodze do parku, piach i kamienie: no ale coz... wiecie jak jest w ciazy: zauwazylam ten wozek, ten musze miec i koniec kropka. Nawet glupia go nie sprawdzilam w skllepi!!! dobrze ze sie moja mama i tesciowe skladali na niego (my dolozylismy 500zł) bo jakbym miala sama wydawac tyle siana na takie g*** to bym sie zalamala chyba... no ale zobaczymy w praktyce

daphne gratuluje popstepow u saszki moja kolezanka tez ma wczesniaczka i musi ją rehabilitowa vojtą... biedaczka;( mala ma do nadgonienia 3 m-ce...

co do ubierania... moja Hania nie ma z tym problemow, nawet chyba to klubi, tylko ostatanio za nic nie daje siebioe pieluchy zapiąc wygina sie na bokki, probuje robic mostek

a wczoraj w kapieli byla neizla... caly czas sie smiala, jak ja wlozylam juz do wanienki, to zaczela sie wkurzac, robic motorek i taki dzwiek wydawac...nio niowe im jak to opisac, w kazdym razie niby sie wkurzala, no to ja zaczelam robic tak jak ona a ona w taki smiech!!!! normalnie sie tak chichotała ze my w szoku bylismy i dzis rano tez tak robila i ona wogole jest przekochana i cudowna i juz taka kumata

ide zjesc cos w koncu, potem dopisze reszte

ah zapomnialam napiisac, ze dalam wczoraj malej troszke marchewki+jablko, ale doslownie na koniuszek lyzeczkiD: juz wiem o czym pisalas kasiu sloneczko pluła tym i sie krzywiła poczekam ze 2 tyg soczkiem tez jakos gardziła wiec jej nie dam poki co...

i dzis cos dziwnego zauwazylam... bo mala spala od 20 prawie do rana, chyba do 8 nie pamietam (bo juz maruidzila w lozeczku od jakiegos zasu, ale ja sie zwlkekłam o 8.30 !!! az sie sama dziwie ze tak dlugo) no i przez cala no miala moze ze 2 siku... i ja umylam, przebieram i zaczela sikac, ale nie przezroczyste siczki jak zawsze tylko bardzo żółte i dziwnie "pachniaLy" jakby magi (ta przyprawa...) hmmm tak mysle, ze to moze od tego ze przez 12 godz zrobila tylko 2 razy siku i ten mocz jest tam "stał"i dlatwego taki zółty... mam nadzieje, ze to nic zlego?!hmmmmmmm bede sprawdzać inne siczki, czy aby nie zolte...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 08:25   #2533
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Przyłączam się do gratulacji tym mamom, których maluchy nauczyły się nowych rzeczy!

Jak Basia jest niezadowolona, to gurzy coś co przypomina "nie".

Cytat:
Napisane przez kesita Pokaż wiadomość
Pytam bo 1,5 miesiąca po porodzie dostałam okres, potem za 23 dni znowu, a teraz już 31 dni i nic. Przed ciążą miałam regularnie co 27 dni. Cały czas karmię tylko piersią. Dlatego się zastanawiam czy po prostu się nie rozregulowało, wolałabym mieć tak jak kiedyś, a nie co miesiąc inaczej, eeh
Mnie się wydaje, że to jest wina prolaktyny. Pewnie jak przestaniesz karmić piersią to wszystko wróci do normy.
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
chociaz nie jesttem zadowolona z mojej spacerowki, mam jane carrera... wg nie to pieniadze w bkloto, a byly nie male,a maz na mnie krzyczy ze tylko bym narzekala, amma fajny drogi wozek a marudze, na co ja nze nie wazne ze byl drogi, ze wg mnie jest dziadowski... (jescze neidlokladnie sprawdzilam, ale musialm mjiec oststnie zdanie) planujecie przesiadki
Gosiaczku, dlaczego nie jesteś zadowolona z wózka? Ja mam Jane Nomad i jestem zachwycona! Jedyną wadę jakiej się doszukałam jest brak dobrej amortyzacji. Jednak w tej chwili nie jest to dla mnie istotne, bo Basia jest już większa i nie telepie nią tak na wertepach.

Edycja: właśnie przeczytałam posta wyżej i już wiem dlaczego

Kasiu-słoneczko, moja Basia też się czasami denerwuje. Teraz na szczęście () trochę rzadziej, ale wcześniej przez jej płacz i inne wyrazy niezadowolenia przy przebieraniu, trwało to nawet 10 min! W tej chwili ma już do tego więcej cierpliwości. Za to ja mam jej coraz mniej. Ulubioną zabawą Basi jest ostatnio przekręcanie się na boczek i leżenie na nim z nóżkami przy brzuchu. Jej ulubionym miejscem do tej zabawy jest przewijak. Zmiana pieluchy czy ubrania jest przez to naprawdę utrudniona.

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
O Matko!
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 08:45   #2534
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
to aż niemożliwe
tamten chodził podtrzymtwany pod pachy
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 09:22   #2535
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dziewczyny karmiące butlą swoim mlekiem: czy podgrzewacz butelek jest potrzebny? I jeśli tak, to jaki? Znaczy czy może być jakikolwiek? Butelki - z Waszego polecenia mam Tommee Tippi czy jak się o pisze. I jak to w ogóle robicie z całym tym odciąganiem, zamrażaniem? Czy używacie tych woreczków do zamrażania? Co dalej z odmrożeniem? Ile trzymacie mleko w lodówce niezamrożone? Czy można z dnia na dzień trzymać w lodówce, nie zamrażać? Sorry za tyle pytań - trochę mnie przeraża ta cała afera z odciąganiem itd - jestem zielona w tym temacie - zacznę też małą uczyć pić mleko z kubka, no ale nie wiem jak jej pójdzie.

gosiaczek - myślę, że te siki faktycznie dlatego, że mała długo nie piła/nie sikała.

papryczko - dziękuję

bandola - Miunia też się czasami tak skarży

Wiecie - może coś być z tym przechwalaniem się rodziców - przecież wystarczy, że się spotka kilka mam czy babć np na placu zabaw czy w parku i zaraz się zaczynają przechwałki - na pewno czasami przesadzone. Np mnie niedawno pewna babcia wmawiała, że jej trzymiesięczna wnuczka pokazuje, jaka będzie duża (znaczy na pytanie jaka będzie duża, świadomie wysoko unosi rączki do góry) No - a najbardziej nie lubię pytań - czy już sika na nocnik.
Ale tu w naszym gronie nie odbieram naszego "chwalenia" się umiejętnościami dzieci jako przechwałek - wiem, jak cieszy każda nowa umiejętność naszych maluchów.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 09:26   #2536
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cześc dziewczyny
Czytam Wasz tek już od Poczekalni,ale jakoś nie miałam smiałości się przyłączyc.Ja termin narodzin mojego "Szkraba" miałam na 4 marca,ale urodziłam przez cc 13 po kilkunastogodzinnych próbach wywoływania akcji porodowej.Olgierd(bo tak nazywa się mój syn)na szczęscie urodził się zdrowy. Z zaciekawieniem czytałam jak kolejne z Was mają objawy zbliżającego się porodu i w efekcie piszą o swoich nowonarodzonych pociechach.
Już wczoraj zdecydowałam sie pochwalic umiejetnościami mojego synka,ale miałam problemy z wysłaniem wypowiedzi.
Widziałam,że niektóre z Waszych dzieciaczków już pięknie gaworzą, niestety Olo jest z tych co mniej mówią jak większośc facetów.
Olo od miesiąca przekręca się z pleców na brzuszek i odwrotnie oraz od kilku tygodni pełza odpychajac się stopami,ale zaskoczył mnie jakiś tydzień temu, bo od tygodnia zaczyna raczkowac tzn. na wyprostowanych rękach i zgiętych kolanach z pupą i brzuszkiem w górze.Myślę,że te postęy w raczkowaniu to zasługa tego,że od momętu odpadnięcia kikuta pępowiny, większośc czasu spędza na brzuchu nawet na nim śpi,bo to jedyna pozycja tolerowana do spania.

Jężeli chodzi o kwestię sprzątania i gotowania to tak jak większośc z Was robię to kiedy Olo śpi. Muszę się przyznac,że nie gotuję codziennnie,bo mieszkamy z teściem, a On lubi gotowac, więc robimy to na zmianę.

Mam nadzieję,że nie macie nic przeciwko jeżeli od czasu do czasu coś napiszę.
Poniżej wklejam zdjęcie mojej pociech z przed 1,5 miesiąca,bo aktualne zdjęcia jeszcze nie zgrane.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1010031.jpg (56,2 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1010050.jpg (53,9 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1010051.jpg (50,3 KB, 6 załadowań)
ula b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 09:34   #2537
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ula b witamy

a ja w koncu dodalam filmik pt "walka ze smokiem" heh chcialam sprawdzic kiedys czy ona jest bardzo uzalezniona od niego, otóz okazuje sie ze takl
http://www.bobasy.pl/groszek71,13971,film.html
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 11:07   #2538
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Adatko ale słodko gada. Widać wyraźnie jak usiłuje powiedzieć mama znaczy powtórzyć po tobie aż się biedna denerwuje że jej nie do końca wychodzi.

Aleks jak mu zakładam pampersa to tez pupę dźwiga i mam problem z jego zapięciem. On chyba bardzo lubi leżeć sobie na golaska a jak ja mu zakładam pieluchę i bluzki to sie wkurza. Naturysta jeden...

A my jedziemy na wakacje, hurra. Co prawda dopeiro w październiku ale jednak. Do budapesztu na tydzień do spa z wodami termalnymi. Wygrzeję moje biedne kości Ach zeby już był październk.

Ula witamy, nie ma się co czaić my nie gryziemy A ze Olo nie gada to się nie pzrejmuj. Mój gada jak najęty za to niespecjalnie ruchawy jest. Co dziecko to inaczej. A też na brzuszku stale przebywa. Widać to niczego nie gwarantuje.

Marcelo-Aleks nie oglada sobie stopek jeszcze, ja mu je pokazuję ale on nie kuma chyba ze to jego. No trochę to jest nakręcajace jak tak psizecie że wasze dzieci coś robią a mój tego nie robi. Ale jako matka racjonalna nie panikuję. Tylko sobie spokojnie czekam. Ma czas chłopak. Dopiero co skończył 4 miesiące. A chłopcy częściej rozwijają się wolniej od dziewczynek (oczywiście nie ma reguły) no to cóż, czekam.Nic na siłę.
Co do zmarażania itd. Dużego doświadczenia nie mam. Mam za to te woreczki. Użyłam jednego-okazał się dziurawy, reszta była mi nie pzrydatna bo skończyło się mleko dla laktatora. Za to genialny pomysł z pojemnikami na mocz. Śmieszne grosze kosztują, kupujesz zwykłe, wyparzasz, moze opisać datę keidy mleko sciagałaś i zamrażasz. Super. Zasada jest taka-mozna ze sobą mieszać mleko ściągnięte tego samego dnia. I razem to trzymać bądź zamrozić. W lodóce 48 godzin, na powietrzu maks 12. Ale teraz jak tak gorąco to pewnie i krócej. Podgrzewacz kup uniwersalny najlepiej do odgrzewania też słoiczków i z regulacją temperatury. Nie są tak koszmarnie drogie jak te markowe a też działają-wiem bo mam.Aha zamrożone moze być nawet kilka miesiecy. No to chyba tyle co ja wiem.

Daphne super że u Saszki wszystko ok.buziaki dla małej.

Aleks kota ogląda z pewnym zdziwieniem a jak mu pozwolę to go za siersć chwyta i próbuje zjeść. Kuba to znosi stoicko ale jak tylko moze to mlodego szerokim łukeim omija. Tak na wszelki wypadek Czasem jak ma fantazje to pzryjdzie i się do Aleks polasi, zwykle rano jak sobie w trójeczkę w łóżku leżymy. Kuba nie robi krzywdy dzieciom i ma do nich dużo cierpliwości, wiecej niz do dorosłych. Jak ja go wkurzę to mnie zarz ugryzie a na dziecko tylko miauknie. Wiem bo byliśmy na wczasach keidyś z 2 dzieci małych. Co ten kubuś pzreżył, ale krzywdy im zadnej nie zrobił, nawet jednego pazurka nie wyciągnął.Tylko jak widział zbliżającą się dziewczynke to miauczał i się do pod kanapę chował. Od tego czasu dzieci unika jak tylko może. Do łóżeczka próbował wchodzić-skutecznie oduczony. To samo z wózkiem. Gondolka to teren zakazany, ale za to chętnie siedzi w koszu pod god gondolą i tak sobie na spacer idzie.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 11:09   #2539
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A ja znowu krwawię. Nie piszę że dostałam okres bo co po 5 dniach od poprzedniego? Cholera..
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-30, 11:28   #2540
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej dziewczynki, dawno mnie nie było bo odpoczywaliśmy sobie nad jeziorkiem, a Wy tyle tego naskrobałyście, czytam i czytam i czytam i konca nie widać
widze, że u wszyskich olbrzymie zmiany
wszystkie maluszki już bardzo urosły i są śliczne

na wczasach było super, Ignas pierwszy raz widział sosny i patrzył na nie całymi dniami jak zahipnotyzowany, a zresztą cały dzień w lesie to dla malucha wielka frajda, dla mnie zresztą też, bo fajnie sie wyrwać z miasta na trochę
w skrócie:
1. kąpałam się w jeziorku - nie mogłam sobie odmówić, bo w zeszłym roku z uwagi na ciążę nie pływałam - i było super!

2. maluch zmienił się w ciągu tych dwóch tygodni bardzo - przekłada sobie zabawki z rączki do rączki, na brzuszku zaczyna pełzać i nie chce już lezeć i patrzeć, przewraca się z brzuszka na boczek i na plecki, łapie sie za stópki, strasznie sie slini i wszystko wkłada do buzi, strasznie dużo gada i tak wogóle to jest coraz bardziej kochaniutki obraca się wokół własnej osi,
i strasznie się zmienił fizycznie na buźce i wagowo, nie wiem niestety ile waży, ale dzisiaj idziemy na szczepienie to później Wam napisze.. aaa i nauczył sie krzyczej co często i z ochotą czyni

3. generalnie ma teraz taki rytm dnia, że budzi się ok 9 je, potem bawi, ok 10 zasypia, i ogólnie to godzinke się bawi, godzinke śpi potem je i się bawi i śpi, i tak cały dzień...
trochę się obawiałam jak po dwóch tygodniach spania w dzień w wózku na dworze i na spacerkach zaakceptuje fakt spania w domu i są pewne problemy, bo ostatnią drzemkę ma tak ok 19, w pierwszy dzień strasznie histeryzował bo nie mógł zasnąć, ale wczoraj np mąż przetrzymał go troche na spacerze i było ok.

4. cały czas karmie piersią, jednorazowo opróznia dwie, z tym, że w innej pozycji niż wczesniej - na rękach mały nie chce jesć, nie wiem w sumie dlaczego - karmie jak mały leży, głowke ma troche wyżej, a ja jestem nad nim - jest o wiele lepiej wieczorami jednak je z jednej piersi, potem z drugiej a potem zjada jeszcze ok 130 ml z butli - juz nie da sie inaczej, bo po prostu jest głodny i domaga sie wiecej... juz ten fakt zaakceptowałam i tak to teraz wyglada
zamierzam zresztą wprowadzać juz powoli nowe smaki, wiec sie dzisiaj dopytam lekarza czy moge i jakie...

5. z co do Waszej dyskusji co do "zajścia" to nam po odstawieniu tabletek i zrobieniu wszystkich potrzebnych badan udało się po miesiącu - tez wiemy w jaki dokładnie dzień i właśnie na początku lipca obchodziliśmy tą rocznicę - patrząc na efekt to bardzo wzruszająca rocznica

6. a co do smoka, to niestety nadal chce tylko taki najgorszy z canpola silikonowy z kólką i na nic nie chce innego

7. kupki robi codziennie lub co dwa dni, z tym ze teraz sa zbite i koloru jasny zółty

muszę kończyć - maluch sie obudził, reszta potem
buziaki

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2008-07-30 o 12:43
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 12:44   #2541
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

pomyłka

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2008-07-30 o 20:21
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 12:59   #2542
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ulab witaj! Widywałam cię na naszych wątkach i zastanawiałam się kiedy w końcu się odezwiesz .

Teso, miło jest cię znowu poczytać

Marcelina, odciągam sporadycznie, ale też mogę coś polecić. Do przechowywania mleka używam stu mililitrowych pojemników na mocz. Są naprawdę wygodne! Przed pierwszym użyciem wygotowałam. Niby są sterylne, ale tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo. Każdą porcję pokarmu od razu zamrażam. Łączę porcje z różnych ściągnięć tzn. do zamrożonego już mleka np. sprzed kilku godzin dodaję świeże (nie wiem czy tak można robić z mlekiem przechowywanym jedynie w lodówce; jak się od razu zamraża to można). Trzymam pokarm najwyżej dwa tygodnie, bo nie mam zamrażarki, a jedynie zamrażalnik. Rozmrażam mleko tego samego dnia. Podgrzewam w podgrzewaczu lub w garnuszku z gorącą wodą. Jeśli chodzi o podgrzewacz, to kup taki do szerokich butelek! Mój Avent dostałam w spadku () po siostrze męża i niestety moja butelka TT jest trochę do niego za szeroka. Wchodzi, ale nie dotyka dna, dlatego lepiej mi się używa zwykłego garnuszka.

Dzisiaj na obiad mam bób . Zobaczymy jak Basia to przeżyje....
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 13:06   #2543
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Amika- na pewno bardzo dobrze przezyje, moj nawet nie puszczal baczkow wiecej niz zwykle
a u nas dzis kupa bez herbatki, ale tez zjadlam wczoraj 3 jablka i sliwki i trochw winogrona wiec byloby dziwne gdyby po tej mieszance sie nie wyproznil
teso-zazdroszcze wakacji, milo cie widziec
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 18:50   #2544
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
Dziewczyny karmiące butlą swoim mlekiem: czy podgrzewacz butelek jest potrzebny? I jeśli tak, to jaki? Znaczy czy może być jakikolwiek?
warto miec,ja go stosowałam i był bardzo pomocny.Eystyarczy włożyc wcześniej butelkę ze swoim mlekiem i zawsze mozna wyjac. Ja tak karmiłam kiedys nocami Malutka. Podgrzewacz mam pożyczony,nie pamiętam firmy,ale jakis zwykły.Kupujac podgrzewacz zwroc uwage by miał szeroki otówr.


Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
A ja znowu krwawię. Nie piszę że dostałam okres bo co po 5 dniach od poprzedniego? Cholera..
kasia miałam sie juz wcześniejz apytac czy twój kot z avatarku istnieje naprawde?

z tym plamieniem idzi do gina,bo to nie jest normalne.W koncu lekarz na takich rzeczach sie zna.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 18:52   #2545
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

teso witam fajnie masz z wakacjami.Zazdroszcze.

amika co do bobu to moja Małą marudziła i jej to nie słuzyło,do tego miała zielona kupkę a szkoda,bo lubię bób. Najlepiej spróbu troche i zobacz jaka bedzie reakcja.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 18:54   #2546
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ula b witaj na naszym atku,mam nadzieje,ze bedziesz sie czesciej odywac fajniutki jest twój synek

a moja Malutka jak nigdy śpi na dworze w wózku.Tż ją ululał... w ogóle dzis duzo śpi w dzień,aż sie boje nocki no zobaczymy.Czekam na Tż pojechał po lody krówkowe Jadłyście???
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 19:15   #2547
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

co tak tu pusto
ja dzisiaj w tesco przyuwazyla nosidelko i klupilam... heh tak trylko zeby do sklepu isc jak mala nie spi. Siedzi jej sie bardzo dobrze, byla strasznie zadowolona i wydaje mi sie, ze jest ok. Co myslicie?? Pparyczka!!!! ty studiowalas temat chust i nosidel... wypowiedz sie :

Hanka w nosiedlku i w kuchni.. polozylam ja na.......... stole: no a co mialam zrovbic... marudzuila:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz 167.jpg (28,4 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 171.jpg (30,0 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 179.jpg (28,7 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 181.jpg (27,1 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 183.jpg (27,3 KB, 28 załadowań)
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-30, 19:19   #2548
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Krówkowe? hmm ...

A Kubuś i owszem istnieje naprawdę i ma się dobrze. Tylko teraz bidula ma mniej swoją pancie do głaskania i juz jest tak że nie ja chodze za nim żeby go potulić tylko on sam przychodzi na pieszczoty. Kiedyś łaskawca albo dał się głaskać albo nie, teraz przychodzi po prośbie...hehe

do ginekologa już się umówiłam, trochę to trwało zanim znalazłam dobrego w świdnicy bo już mi się nie chce do mojego z wałbrzycha jeździć. to jednak 25 km a czasu brak. No i teraz to już zaczął sobie liczyć jak za zboze, 100 zł za wizytę 70 za usg. Szaleństwo normalnie. Ten co go znalazłam w świdnicy ma bardzo dobre opinie na necie i pzryjmuje też na fundusz. no to się udam za państwową kasę w sierpniu bo teraz on jest na urlopie. A krwaienie mi się rozkręca coraz bardziej i oczywiście zaraz pobolewa brzuch wrr.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 19:37   #2549
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

tak jak obiecałam krótkie sprawozdanie z wizyty na szczepieniu - na szczęście maluch już śpi, więc mam wreszcie czas dla siebie

- znów ani razu nie zapłakał, tylko standardowo obsikał przewijak u Pani doktor

- Ignaś waży już 7835 kg !!! - wiedziałam że przybrał na wadze, ale ze aż tyle, to nie w ciągu póltorej miesiąca 1,5 kg ! szok!

- główka 42,5 , klatka 43

- mam dawać łyżeczkę glutenu dziennie przez dwa miesiące.

- i jak tak ładnie je tzn dlatego ze często jest głodny i w ogóle potrzebuje więcej niz ustawa przewiduje mam zacząć powoli podawać inne pokarmy, najpierw marcheweczka i jabłuszko - no zobaczymy czy mu będzie pasowało ??? he he

- małemu ucieka jedno jąderko, ale tym podobno póki co nie ma się co martwić... poczekamy do roczku, zobaczymy..

i to tyle w skrócie, generalnie wszystko ok, z czego bardzo się cieszę

pozdrawiam

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2008-07-30 o 20:30
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-30, 19:49   #2550
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dzięki dziewczyny - czyli kupuję obojętnie jaki duży podgrzewacz a na mleko pojemniki na mocz.

Ja dziś byłam z dzieciakami na basenie - w drodze kupiłam sobie nowy kostium, bo w zeszłorocznym dwuczęściowym nie odważyłam się między ludźmi z miasta (pewnikiem - znajomymi) pokazać. No i na szczęście() spotkałam tam teściową, to się małą trochę zajęła a ja z Marcelkiem hop do wody - super było- zjeżdżałam nawet na zjeżdżalni - dobrze mieć dzieci. Poczułam się młodsza o kilka dekad zwłaszcza, że ratownik (może z 17 - sto letni) mówił do mnie na Ty - no miałam czapkę z daszkiem, okulary, a strój też jakiś w miarę "młodzieżowy" chociaż nie bikini

A wcześniej byłam na szczepieniu. Mała była dziś super dzielna - trochę się skrzywiła. To była ostatnia dawka 6 w 1 - następne szczepienia dopiero po roczku. Milenka waży 7 kilo i ma się ogólnie bardzo dobrze.

mała migotko - narobiłaś mi smaka

Mojej Miluni po bobie nic nie jest - ale wiadomo - kwestia indywidualna.

teso - witaj! Wielki ten Twój chłopak!
Ja się w zeszłym roku w ciąży wymoczyłam w Adriatyku - moja Milunia już od początku z wodą za pan brat - w końcu rybka (tak jak i ja). Dzisiaj też jej trochę nogi pomoczyłam a dokładnie to treściowa.

ula- witaj czuj się jak u siebie w domu Gratulacje za synka

gosiaczek - fajny filmik. Muszę częściej kręcić swoją. Za kilka lat to będzie super pamiątka - wiem, bo mam trochę Marcelka nagranego

kasiu - gratuluję planów urlopowych. Będziesz miała za sobą bardzo ciężki rok - wypoczynek na pewno Ci się przyda. No i wjazd całą rodzinką, z TŻem - super.

Dziewczyny - a co słychać i Nadin???
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.