Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[agatha_c]

a i muszę się podzielić dobrą nowiną ... moja bratowa jest w ciąży ma termin porodu tylko 4 dni wcześniej niż ja

[freshona]

Napisane przez agatha_c

Koleżanką była podobno traumatyczna wizyta, w kolejce oczekują głownie kobiety ze skierowaniem i raczej jak wychodzą to niestety z potwierdzeniem strasznej diagnozy.
Myślałam czy się poddać takiemu badaniu, ale zrezygnowałam po prostu nie wiem co bym zrobiła gdyby wynik był pozytywny... wole nie wiedzieć

Tu się nie zgodzę. Czytałam duuuużo na ten temat -zarówno USG połówkowego, testów PAPPA i nawet amniopunkcji - i jest akurat odwrotnie.
Zdecydowana wiekszość kobiet po takim badaniu może odetchnąć.
Nawet jeśli USG (głównie przezierność karkowa) czy badanie krwi wyjdą nieciekawie, to często amniopunkcja wykazuje, że jest wszystko w porządku. Naprawdę nie ma co się stresować takim badaniem.

[ewa2803]

Napisane przez agatka20

Cześć dziewczynki
W piątek byłam u lekarza. Wszystko jest w porządku. Ponad 4 tydzień, pęcherzyk 10mm ale zarodeczka i serduszka mi nie pokazał dobrze zagnieżdżony. Termin na 28.03.2009r. ale ja coś czuje że będzie później

Twój dzidziuś urodziłby się w moje urodzinki! Zawsze lubiłam marzec, a teraz i ja i moje maleństwo też będzie z marca...

[McKinley]

Napisane przez zanka205

mi też na szyi wyskakują ostatnio ale z czoła jakby znikają. Paznokcie i włosy chyba bez zmian. Ja przeczucia do płci nie mam, marzę o córeczce i cicho liczę że to mała dziewuszka we mnie mieszka. No ale nie wiem

Co do moich objawów to moża powiedzieć, że w ogóle ich nie mam.. no może tylko się szybciej męczę... (jak do tej pory wszystko przebiega tak samo jak przy pierwszej ciąży).
Tak jak zanka również nie mam przeczucia co do płci ale chciałabym córeczkę... i to bardzo. Ale wiadomo, że najważniejsze zeby maleństwo urodziło się zdrowe... czego Wam wszystkim i sobie życzę.

[agatka20]

Napisane przez zanka205

ja nie mam żadnych objawów poza drażliwością sutków. Tak od początku mam. A cera chyba ciut się poprawia, przynajmniej na czole ale dekolt i plecy mam wysypane jak nigdy w życiu to mnie wkurza

Ja też zauważyłam, że cera na buźce zaczyna się poprawiać, ale te krostki na szyi, za uszami, na dekolcie i na karku - masakra
Całe szczęście że nie mam mdłości, jedyne co to mam mały apetyt, i nie na wszystko mam ochotę. Kiedyś słodkie jadłam często a teraz nie mogę patrzeć na słodycze - co mnie cieszy baaardzo Największą ochotę mam na mleko, serki twarożkowe, sery żółte, jogurty a na mięso patrzeć nie mogę zmuszam się żeby zjeść trochę witaminek.

I to ciągłe zmęczenie. Ale niech się dzieje co chce, wszystko wytrzymam żeby tylko fasolka dobrze rosła

[ewccik]

witam
moje objawy to:
* ciągły "kac", który zaczyna mnie męczyć czasem o 2 nad ranem czasem o 4 i tak męczy do jakiejś 12 w dzień.
* okropnie bolące piersi
* częste uczucie głodu i jedzenie więcej niż kiedyś
* niechęć do słodyczy
* spanie w ciagu dnia

Ostatnio sąsiadka powiedziała mi że bardzo ładnie wygladam, tak samo mówi moja mama i wróży mi synka (ponoc dziewczynki zabierają mamom urodę) bo poza tym mam wstręt do moich ukochanych słodyczy a jem kwaśne rzeczy (ostatnio u rodziców 3 porcje zupy ogórkowej )

[buziaczekk]

WItam niedawno wróciłam od lekarza... z mojej drugiej wizyty, i wszystko jest ok, zadnych badan juz nie musze narazie robic, zadnych lekow brac oprocz folika, dziecko zdrowe dobrze sie rozwija, w tej chwili ma 2,93 cm i jest to 9 tydzien i 4 dzien tak wyszlo z obliczen , termin na 5 marca, i suuper było widac serducho!!

Ale za to mam dość dużą nadżerkę ale w trakcie ciazy sie tego podobno nie leczy ale zaraz po musze to leczyc, dziwne bo bedac w grudniu na wizycie kontrolnej dowiedzialam sie ze mam mala nadżerke ktorej nie trzeba leczyc bo to jest w tym wieku normalne... bedac 9 lipca na wizycie potwierdzajacej ciaze jakos lekarka o nadżerce nic nie powiedziala!! a raptem 3 tyg pozniej sie okazuje ze jest duza, lekarz mowil ze podczas ciazy tak sie zdaza ze nadżerka sie mocno moze powiekszyc? czy ktoras z was też tak miala ?

A co do płci to my też chcemy pierwszą dziewczynkę ciekawe czemu wszyscy chcą dziewczynki? Ale... co bedzie to bedzie... najwazniejsze ze wogole bedzie i byle zdrowe...

Z L4 lekarz robi mi problemy bo ze 20 razy powtarzał ze ciaza to nie choroba, ale tłumaczyłam mu ze mam warunki szkodliwe i prace fizyczna stojaco chodząco a on dalej to samo ze musze miec zaswiadczenie z firmy ze nie maja dla mnie miejsca pracy ale po minie bylo widac ze niechetnie z tym L4 - głupek chyba mial zły dzien...ale L4 z łaska dał do 29.08

[Bazylia 222]

Napisane przez ewccik

witam
moje objawy to:
* ciągły "kac", który zaczyna mnie męczyć czasem o 2 nad ranem czasem o 4 i tak męczy do jakiejś 12 w dzień.
* okropnie bolące piersi
* częste uczucie głodu i jedzenie więcej niż kiedyś
* niechęć do słodyczy
* spanie w ciagu dnia

Ostatnio sąsiadka powiedziała mi że bardzo ładnie wygladam, tak samo mówi moja mama i wróży mi synka (ponoc dziewczynki zabierają mamom urodę) bo poza tym mam wstręt do moich ukochanych słodyczy a jem kwaśne rzeczy (ostatnio u rodziców 3 porcje zupy ogórkowej )

Ewcik mojej mamie tez tak mowili jak byla ze mna w ciazy, a nie ukrywala, ze chce miec chlopca bo miala juz 2 dziewczynki a tu psikus, jestem ja

[ewccik]

Napisane przez Bazylia 222

Ewcik mojej mamie tez tak mowili jak byla ze mna w ciazy, a nie ukrywala, ze chce miec chlopca bo miala juz 2 dziewczynki a tu psikus, jestem ja

ja tam bym wolała dziewczynkę.....

[astrzyk]

No to ja nieśmiało też proszę o dopisanie mnie do listy
termin na 20.03 imienia jeszcze nie mamy

W poniedziałek byłam u gina i to 7 tyg i 4dni serducho biło aż mi się łęzka zakręciła. Jeśli chodzi o badania genetyczne to mnie lekarz też uprzedził że robi takie badanie standardowo między 11 a 14 tyg, odpłatnie oczywiście i że można dodatkowo ten test Pappa zrobić.
Co mnie zdziwiło to że odchodzi się od praktyki robienia usg na prawie każdej wizycie,tak miałam przy pierwszej ciąży. Teraz zaleca sie trzy a dąży się podobno do dwóch Czy Wam też tak mówiono?

[astrzyk]

Widze że będzie sezon na dziewczynki , my tez po cichu chcemy dziewczynke.

[zanka205]

hej Mamusie
ja po pracy odwiedziłam rodziców, ale już jestem u siebie.
Kurcze coś nie tak z moją pracą, bo po chwili ruchu zaczyna boleć mnie brzuch, martwię się tym, chyba w poniedziałek powiem o tym ginowi i poproszę o następne L4. Bo w pracy latam non stop i raz wspinam sie na palcach do wysokich półek a po chwili kucam do tych najniższych. Muszę uważać na moją dzidzię.

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

witam nową Mamusię

dziewczyny właśnie okapałam się i stwierdziłam, że czas zacząć dbać o skórę żeby rozstępów nie mieć i tak nasmarowałam brzuchol oliwką patrzę a on jakiś wielki hehe może tylko na wieczór go tak wydęło ale TŻ się śmieje, żeby się nie okazało, że bliźniaki są bo brzuch już mam za wielki jak na 3. miesiąc (swoją drogą kilka jego kolegów z pracy coś napomknęło, żeby czasem bliźniaków nie "zrobił")
Wy też macie takie brzuchy?

P.S. jutro zaczynam 11.t.c.

Cos dziwnie mamy te terminy i tygodnie obliczone bo ja teraz mam 9 tydz i 4 dzien a termin na 5 marca a ty masz juz 11 tydzien i termin na 03 marca ? troche dziwnie to mamy bo wg terminow powinnysmy byc w tym samym tyg ciazy a roznica jest az 2 tyg

[zanka205]

Napisane przez buziaczekk

Cos dziwnie mamy te terminy i tygodnie obliczone bo ja teraz mam 9 tydz i 4 dzien a termin na 5 marca a ty masz juz 11 tydzien i termin na 03 marca ? troche dziwnie to mamy bo wg terminow powinnysmy byc w tym samym tyg ciazy a roznica jest az 2 tyg

dokładnie dziś skończyłam 10 tc co znaczy że zaczęłam 11, Ty jesteś w 10 a skończony masz 9., tak czy siak jest między nami 2 dni różnicy.

[agatha_c]

Witam
kurcze mój gin dalej na wakacjach chyba zrobię sobie wszystkie badania żeby na wizytę pójść z pełnym pakietem.
Widzę że jest nas coraz więcej, nie wiem ja wy ale mi się wydaje że w przyszłym roku szykuje nam się wyż demograficzny no z kim nie rozmawiam to w ciąży (oczywiście chodzi o kobiety) pamiętam wątki gdzie było max 3-5 ciężarnych a nas tu jest już chyba 15? jeszcze okaże się że ze względu na dużżżą ilość przyszłych mam rozdzielimy wątek na każdy miesiąc osobno
Co do płci ja mam już syna i jakość tak chciałabym mieć drugiego chłopaka ale jest mi w sumie obojętne. Musze Wam powiedzieć ze przy pierwszej ciąży mój gin cały czas mówił ze to na bank dziewczynka dopiero na ostatnim usg powiedział że to będzie chłopak, teraz będę podchodziła z dużym dystansem odnośnie płci dziecka.

[agatha_c]

Napisane przez freshona

Tu się nie zgodzę. Czytałam duuuużo na ten temat -zarówno USG połówkowego, testów PAPPA i nawet amniopunkcji - i jest akurat odwrotnie.
Zdecydowana wiekszość kobiet po takim badaniu może odetchnąć.
Nawet jeśli USG (głównie przezierność karkowa) czy badanie krwi wyjdą nieciekawie, to często amniopunkcja wykazuje, że jest wszystko w porządku. Naprawdę nie ma co się stresować takim badaniem.

Jak pisałam ja nie byłam tylko koleżanka, wiesz ona podchodziła do tego badania tak: badanie wyjdzie OK to dobrze, a jak nie, to nie zdecyduje się urodzić chorego dziecka. Ja takiego podejścia nie mam ... dlatego raczej nie pójdę na to badanie. Chodzi mi właśnie o to że nie wiem jak potem przeszłabym całą ciąże jak bym wiedziała ze dziecko jest chore.

[ewa2803]

Napisane przez zanka205

dokładnie dziś skończyłam 10 tc co znaczy że zaczęłam 11, Ty jesteś w 10 a skończony masz 9., tak czy siak jest między nami 2 dni różnicy.

A ja jestem dokładnie w 9t2d i mam termin na 16 marca. A to ci dziwna sprawa...

[CzarnaInez]

Napisane przez ewa2803

A ja jestem dokładnie w 9t2d i mam termin na 16 marca. A to ci dziwna sprawa...

To ja dołoże swoje to sprawa będzie jeszcze dziwniejsza
Ja jestem w 10 tygodniu - mam dziś dokładnie 9 tyg. i 3 dni ciąży i termin na 8 marca (dwóch lekarzy mi ten sam termin potwierdziło). Hm...


A co do płci - nam jest to całkowicie obojętne, to pierwsza ciąża i na razie martwię się tylko tym by się utrzymała i by maleństwo się zdrowe urodziło, ale już zaczęły się u nas od znajomych pierwsze pytania "a co byście woleli?" I całkowity brak zrozumienia że ktoś może nie miec preferencji co do płci tylko naciski: "Ale przecież musicie coś wolec! no powiedzcie co!" brrrr


Agatha_c - ale fajnie będziecie miec z bratową dzieciaczki w jednym wieku - naprawde super - a mieszkacie w tej samej miejscowości?


Zanka205, jak masz taką ciężką pracę to się nie szczyp tylko bierz L4!!

[buziaczekk]

Napisane przez ewa2803

A ja jestem dokładnie w 9t2d i mama termin na 16 marca. A to ci dziwna sprawa...

No ja mam dokladnie dzis 9 t i 5 d roznica miedzy nami 3 dni a w terminie porodu 11 dni ciekawe
Mialam robione wczoraj USG i lekarz na monitorku zmierzył malucha i dokladnie mu komputerek pokazał ze był to wczoraj 9 t i 4 d tak tez mam wpisane na zdjeciu a termin na pierwszej wizycie u innego lekarza gdzie był to 4/5 tydz ciazy lekarka wyliczyła na 6 marca, kalkulator ktory mozna znaleźć na stronkach tez mi wylicza termin na ok 8 marca wiec wszystko zblizone

[buziaczekk]

Napisane przez CzarnaInez

To ja dołoże swoje to sprawa będzie jeszcze dziwniejsza
Ja jestem w 10 tygodniu - mam dziś dokładnie 9 tyg. i 3 dni ciąży i termin na 8 marca (dwóch lekarzy mi ten sam termin potwierdziło). Hm...


A co do płci - nam jest to całkowicie obojętne, to pierwsza ciąża i na razie martwię się tylko tym by się utrzymała i by maleństwo się zdrowe urodziło, ale już zaczęły się u nas od znajomych pierwsze pytania "a co byście woleli?" I całkowity brak zrozumienia że ktoś może nie miec preferencji co do płci tylko naciski: "Ale przecież musicie coś wolec! no powiedzcie co!" brrrr


Agatha_c - ale fajnie będziecie miec z bratową dzieciaczki w jednym wieku - naprawde super - a mieszkacie w tej samej miejscowości?


Zanka205, jak masz taką ciężką pracę to się nie szczyp tylko bierz L4!!

To masz tak samo obliczone jak ja czyli wg nas obu sie wszystko zgadza roznica w tygodniach 2 dni i w terminach porodu tez ok 2 dni

[alkamor]

Cześć dziewczynki! troszkę nie pisałam ale nie miałam za bardzo kiedy....a jak miałam to byłam tak zmęczona, że mi się zwyczajnie nie chciało....U mnie brzusio rośnie...zaczynają mnie uwierać już w brzuszek moje spodnie...no ale co ja mam założyć jak ciążowe są przecież za duże!!!!mdłości męczą mnie o różnych porach dnia....co do cery to na buzi tak jak było tak jest nadal ale na dekoldzie mi troszkę syfków wywaliło.... za to paznokcie zaczęły mi rosnąć Ogólnie to nic mi się nie chce....i to ciągle!!do lekarza idę w końcu dopiero 22 sierpnia...

Co do tych termonów i tygodni ciąży...dziewczyny a czy to ma jakieś większe znaczenie??może macie inne długości cyklów...??albo jeden lekarz trzyma się wieku płodu z OM a drugi z USG??Nie wiem do końca czym to jest spowodowane ale czy to takie ważne??

[buziaczekk]

Napisane przez alkamor

Cześć dziewczynki! troszkę nie pisałam ale nie miałam za bardzo kiedy....a jak miałam to byłam tak zmęczona, że mi się zwyczajnie nie chciało....U mnie brzusio rośnie...zaczynają mnie uwierać już w brzuszek moje spodnie...no ale co ja mam założyć jak ciążowe są przecież za duże!!!!mdłości męczą mnie o różnych porach dnia....co do cery to na buzi tak jak było tak jest nadal ale na dekoldzie mi troszkę syfków wywaliło.... za to paznokcie zaczęły mi rosnąć Ogólnie to nic mi się nie chce....i to ciągle!!do lekarza idę w końcu dopiero 22 sierpnia...

Co do tych termonów i tygodni ciąży...dziewczyny a czy to ma jakieś większe znaczenie??może macie inne długości cyklów...??albo jeden lekarz trzyma się wieku płodu z OM a drugi z USG??Nie wiem do końca czym to jest spowodowane ale czy to takie ważne??

No nie jest wazne ale porownac sobie mozna... wiadomo ze kazdy trzyma sie wersji podanej przez swojego lekarza ale sobie tutaj tylko tak porownujemy... a i tak napewno zadna z nas tego dokladnego terminu nie dotrzyma bedzie to albo wczesniej albo pozniej... zadko sie zdarza ze dzidzi sie rodzi akurat w tym dniu kiedy jest ustalony termin bo to jest tylko termin przyblizony a reszta zalezy od malucha...
A co do długosci cyklu to to chyba nie ma tutaj zadnego duzego znaczenia bo lekarz tylko pyta o pierwszy dzien ostatniej miesiaczki... a tygodnie wylicza z wielkosci fasolki, mi wczoraj powiedzial ze to by sie zgadzało ta wielkosc fasolki i wyliczone tygodnie pokrywaja sie z ostatnia miesiaczka

[alkamor]

Napisane przez buziaczekk

No nie jest wazne ale porownac sobie mozna... wiadomo ze kazdy trzyma sie wersji podanej przez swojego lekarza ale sobie tutaj tylko tak porownujemy... a i tak napewno zadna z nas tego dokladnego terminu nie dotrzyma bedzie to albo wczesniej albo pozniej... zadko sie zdarza ze dzidzi sie rodzi akurat w tym dniu kiedy jest ustalony termin bo to jest tylko termin przyblizony a reszta zalezy od malucha...
A co do długosci cyklu to to chyba nie ma tutaj zadnego duzego znaczenia bo lekarz tylko pyta o pierwszy dzien ostatniej miesiaczki... a tygodnie wylicza z wielkosci fasolki, mi wczoraj powiedzial ze to by sie zgadzało ta wielkosc fasolki i wyliczone tygodnie pokrywaja sie z ostatnia miesiaczka

"Do obliczenia terminu porodu powszechnie stosowana jest tzw. reguła Naegellego. Aby wyliczyć datę spodziewanego porodu, zgodnie z tą regułą, należy do daty pierwszego dnia ostatniej miesiączki dodać 7 dni i odjąć 3 miesiące. Taki sposób wyliczania terminu porodu obowiązuje dla kobiet z cyklem miesiączkowym co 28 dni.
Odpowiednio dla cyklu dłuższego lub krótszego dodajemy lub odejmujemy odpowiednią ilość dni, np. dla cyklu 30-to dniowego dodajemy do daty ostatniej miesiączki nie 7, lecz 7+(30-28)=9 dni.
Obecnie w ustaleniu terminu porodu pomocne są pomiary wykonywane podczas badań USG. Przydatne są one zwłaszcza u kobiet, u których cykle są nieregularne lub nie mamy możliwości ustalenia daty ostatniej miesiączki."

tak więc długośc cyklu ma znaczenie zwłaszcza jeżeli lekarz wylicza z OM a nie z USG. Ja np miałam nieregularne cykle i to nawet czasem bardzo dlatego mi ginka od razu powiedziała, że trzymamy się wyliczeń z USG

i pamiętajmy
"tylko ok. 5 proc. dzieci rodzi się dokładnie w przewidywanym dniu. Poród może nastąpić nawet dwa-trzy tygodnie przed lub po wyznaczonej dacie."

[madziwnia]

MAMUŚKI MARCOWO-KWIETNIOWE 2009r.

JUZ JEST NAS 13

zanka205 (Żaneta 22 lata) Jaworzno t.p. 03.03.09r ???lub ???
emzeta (Maja 26 lat) Londyn tp.6.03.09r. Lenka lub Filip
buziaczekk (Mirka 26 lat) Tychy tp. 06.03.09 Oliwia,Nikola,Nadia lubKacper
CzarnaInez (Inez, 30 lat) Kielce, tp. 8.03.09 ?? lub ??
alkamor (Alina, 20 lat) Skierniewice, tp. 10.03.09 Karina lub ???
ewa2803(Ewa, 22 lata) okolice Torunia t.p. 16.03.09r Maja lub Adaś, Bartek
astrzyk (???, ?? lat ) ??? tp.20.03.09r. ??? lub ???
madziwnia (Magda 23 lata) okolice Darłowa tp.21.03.09r Maja,Nadia lub ???
ewccik (Ewa ?? lat ) Białystok tp. 21.03.09r. ??? lub ???
tarasia(Agata, lat 25)Krynica tp. 23.03.09 Milena/Kalina lub Mikołaj/Leon
Agatha_c (agata, lat ??) ???? tp. 27.03.09 ??? lub ???
agatka20(Agata, lat 24) Knurów tp.28.03.09 Hania lub ???
Judy ( imię??? lat 28) Portlaoise tp. 04.04.09 ??? lub ???

[alkamor]

Tak wogóle to ja mam termin na 10 marca ale mogłoby się maleństwo wstrzymać parę dni bo 18 marca tatuś ma urodzinki

[jaroszania]

Napisane przez alkamor

Tak wogóle to ja mam termin na 10 marca ale mogłoby się maleństwo wstrzymać parę dni bo 18 marca tatuś ma urodzinki

hehe teraz latwo sie mowi. niby tylko pare dni roznicy, ale jak bedziesz pod koniec pewnie bedziesz blagala zeby wyszlo JUZ

[alkamor]

jak tyle tygodni będę chodzić to te parę dni "jeszcze przecierpię" ale byłoby super gdyby tak wyszło...

[buziaczekk]

A mi to jest obojetne bo nikt ani ja ani moj nie mamy w marcu urodzin, ja mam w styczniu a on w maju ale jesli mam wybierac to chcialabym 8 marca na dzien kobiet wiec jest szansa

[buziaczekk]

Napisane przez alkamor

"Do obliczenia terminu porodu powszechnie stosowana jest tzw. reguła Naegellego. Aby wyliczyć datę spodziewanego porodu, zgodnie z tą regułą, należy do daty pierwszego dnia ostatniej miesiączki dodać 7 dni i odjąć 3 miesiące. Taki sposób wyliczania terminu porodu obowiązuje dla kobiet z cyklem miesiączkowym co 28 dni.
Odpowiednio dla cyklu dłuższego lub krótszego dodajemy lub odejmujemy odpowiednią ilość dni, np. dla cyklu 30-to dniowego dodajemy do daty ostatniej miesiączki nie 7, lecz 7+(30-28)=9 dni.
Obecnie w ustaleniu terminu porodu pomocne są pomiary wykonywane podczas badań USG. Przydatne są one zwłaszcza u kobiet, u których cykle są nieregularne lub nie mamy możliwości ustalenia daty ostatniej miesiączki."

tak więc długośc cyklu ma znaczenie zwłaszcza jeżeli lekarz wylicza z OM a nie z USG. Ja np miałam nieregularne cykle i to nawet czasem bardzo dlatego mi ginka od razu powiedziała, że trzymamy się wyliczeń z USG

i pamiętajmy
"tylko ok. 5 proc. dzieci rodzi się dokładnie w przewidywanym dniu. Poród może nastąpić nawet dwa-trzy tygodnie przed lub po wyznaczonej dacie."

Niby sie mowilo zawsze ze dziecko mozna przenosic do 10 dni po wskazanym terminie pod koniec tego czasu juz wywołuja porod, zona mojego kuzyna miala termin na 23 czerwca i 25 czerwca wywoływali jej porod bo stwierdzili ze nie ma na co czekac i zwiekszac ryzyka a ona i dziecko czuli sie swietnie... biedna musiała z tym ogromnym brzuchem skakac na wielkiej piłce po pokoju


A z tym obliczaniem wg miesiaczki moze i racja ja osobiscie zawsze mialam regularne cykle co 28 dni wiec to dla tych dwoch lekarzy u ktorych byłam było tylko takie wgladowe zeby sie sprawdzic czy dobrze wycelowali

[alkamor]

Napisane przez buziaczekk

Niby sie mowilo zawsze ze dziecko mozna przenosic do 10 dni po wskazanym terminie pod koniec tego czasu juz wywołuja porod, zona mojego kuzyna miala termin na 23 czerwca i 25 czerwca wywoływali jej porod bo stwierdzili ze nie ma na co czekac i zwiekszac ryzyka a ona i dziecko czuli sie swietnie... biedna musiała z tym ogromnym brzuchem skakac na wielkiej piłce po pokoju


A z tym obliczaniem wg miesiaczki moze i racja ja osobiscie zawsze mialam regularne cykle co 28 dni wiec to dla tych dwoch lekarzy u ktorych byłam było tylko takie wgladowe zeby sie sprawdzic czy dobrze wycelowali

moja siostra urodziła 2 tygodnie po terminie....ale nie kazali jej skakać tylko dali kroplówkę na wywołanie....