|
|
#1681 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Zua trzymsam kciuki! Wazne, zebys miala pozytywne myslenie!
Monya a co u Was? Ostatnio Kropek ma problemy z samodzielnym zaśnięciem... trzeba go nosic a i tak bydzi sie jak go odkladamy... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi. Uczę się cierpliwości |
|
|
|
|
#1682 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 363
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Mały odrzucił pierś, ściągam mleko laktatorem przez co w prawej piersi zrobił mi się zastój :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
D
K |
|
|
|
|
|
#1683 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 386
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Co do bilirubiny to ci nie podpowiem - Prezes w szpitalu miał 9, a kilka dni później chyba więcej, bo położna zauważyła, że zżółkł. Potem wszystko wróciło do normy. Najlepiej nie czytaj nic w internecie, tylko zadzwoń do położnej.Cytat:
Wizualizuj, wizualizuj, jeste pewna, że dziś będziemy ci gratulować!Monya, jak tam? Napisz choć słówko! Witam! U nas wczoraj kolka była tylko po południu - wieczór i noc cudowne, nawet teraz młody śpi i jest w dobry nastroju. Nawet zaliczyliśmy już rano ginekologa i usg ![]() Dziewczyny, czy wasze maluchy też przybierają taką dziwną pozycję w foteliku? Jestem wściekła, bo przy każdej podróży autem martwię się o Prezesa - albo ma głowę przygiętą do mostka, albo leży mu na ramieniu. mam wrażenie, że fotelik jest za duży... |
||||
|
|
|
|
#1684 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Czytałam o tym i po prostu muszą podrosnąć, jesli masz wkładkę dla niemowlaka to nic więcej nie da się zrobić.. czekać ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
|
|
|
|
|
#1685 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 386
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
A przecież nasz przy urpdzeniu miał 61 c, to faktycznie, twoja kruszynka pewnie pokręcona jak paragraf w tym dziadostwie ![]() Ja zaczęłam wpinać małego na fotel pasażera - z przodu, bo tam z tyłu to umierałam z nerwów... Cały czas sobie wyobrażałam, że się udusi
|
|
|
|
|
|
#1686 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 401
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dziewczyny, chyba dzisiaj wychodzimy do domu
rany- cieszę się i boję jednocześnie ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1687 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dobry!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
My też się jeszcze bujamy z pępkiem i trochę to potrwa, bo w środku jeszcze dużo białego. Trochę krwawił. Położna oglądała i mówiła, że w normie. A dziś rano chyba zaczerwienienie Jak będziesz mogła, daj proszę znać, jak mąka działa na pupkę. Bardzo jestem ciekawa, a i może opisz jak to w praktyce wygląda, bo jakoś nie mam przekonania do końca, że to praktyczne. Cytat:
Mocne mocne kciuki za akcję! ---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ---------- Cytat:
|
||||||
|
|
|
|
#1688 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
U nas podobnie, kiedyś wystarczyło nakarmić i spał, teraz też tak się zdarza ale nie zawsze niestety. Kolejna średnia noc za nami - jestem zombi ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- A kikut od kilku dni trzyma się na włosku i nie chce odpaść Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
|
#1689 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cześć Dziateczki! Melduję, że właśnie wróciłam od ginekologa (po zwolnienie, sprawdził też na szybko torbiel, ale była tak ściśnięta przez Anielkę, że nic tam nie zobaczył..
) i ZUSu (zanieść zwolnienie). Z ZUSu już na piechotę wróciłam, bo mąż w pracy, a to nie było aż tak daleko, żeby autobusem czy taksówką jechać i doświadczyłam dziwnego uczucia - chciałam iść szybciej, a nie mogłam, normalnie jak we śnie Ten brzuch tak ciągnie w dół czy co? Ale żadnych twardnień nie miałam. Teraz leżę i zdycham. Wczoraj nasprzątałam się na kolanach, na kucaka, wszelkie pozycje, wymęczyłam się i wypociłam. Myślałam, że będę spała i spała do tej 7mej.. a gdzie tam. Zasnęłam ok. 23:30 i obudziłam się o 4:20 i od tamtej pory nie śpię, temu jestem trochę nieprzytomna i wrócę do Was później Miał być krótki post, a wyszło jak zwykle!Tysia, mmmmocne kciuki! Dzisiaj albo jutro będziesz miała Rozalcię przy sobie!
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
#1690 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Zua- urodzisz dziś tak czuje, tydzień temu byłam w podobnej sytuacji, wszystko się rozkręcało. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ---------- Cytat:
Jasne ze będzie- wczoraj było troszkę- 2 pieluchy. Ale jak widzę te ilości zużytych pampersow to aż serce się kroi ile to śmieci. Na ile mogę to chce to zminimalizować a i dzidziuś tak mi lepiej w tej teatrze wyglada, mam nadzieje ze równie dobrze się czuje. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
|
|
|
|
#1691 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Zua trzymaj sie dzielnie. Teraz musi juz zaraz sie rozpocząć!
Cytat:
Super! Bardzo sie ciesze z Wami! Cytat:
Norka ja wlasnie nigdy nie poczułam tego słynnego twardnienia brzucha tylko takie ciągniecie do dołu wlasnie. Ale to mam juz bardzo bardzo długo od 20 tygodnia. Ale Ty masz mały brzuszek i szczupła jestes wiec moze dlatego dopiero teraz? A Ty juz wyganiają mała??? |
||
|
|
|
|
#1692 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
summer_overture Właśnie! Miałam Ci pisać o szczepieniach... na Fb jest taka babka - chyba mikrobiolog, ale głowy za to nie dam - ma stronę wyszczepieni. Ja też właśnie rozważam czy szczepić skojarzonymi czy nie i z tego co ta babka pisała wyszło mi, że dużych różnic między nimi nie ma, ale skojarzone statystycznie powodują mniej objawów niepożądanych, ale też mogą wytworzyć jakby słabszą odporność, bo mają fragmenty a nie całe komórki. To ja to sobie tak w uproszczeniu zapamiętałam.
W dodatku nasza pediatra powiedziała, że właśnie doszły jeszcze pneumokoki obowiązkowe, a i mają teraz wkłuwać się jedynie w udka, w ramionka już nie, więc tymi NFZ to może być czasem po dwa (albo 3?) wkłucia na jedno udko niekiedy. Młodego szczepiliśmy refudowanymi i noc po była zwykle dość ciężka, budził się z płaczem, ale zwykle podanie paracetamolu wystarczyło, czyli po prostu go bolało. Na razie mi wychodzi, że lepiej skojarzonymi szczepić. A co do ilości kupek, to moja pediatra już mnie uspokajała, że to normalne. W sumie objawem biegunki to jest raczej śluz i krew. Ale wiesz jak u nas - z jednym mieliśmy przeboje alergiczne, to drugi jest na cenzurowanym |
|
|
|
|
#1693 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Zua kciuki za rozkręcenie akcji!
Aniama czyli teraz szczepisz 6 w 1 +rota? U nas kikut odpadł,ale krewka się pojawia... moja też wieczorem niespokojna,usypiałam ją na rękach. co do fotelika,to moja kruszynka się w nim zapada. |
|
|
|
|
#1694 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Zua trzymaj się kochana! Kciuki, niedługo Rozalka będzie na świecie
__________________
W radości i w smutku mój dom jest w Twoich ramionach |
|
|
|
|
#1695 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
|||
|
|
|
|
#1696 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 363
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
D
K |
|
|
|
|
|
#1697 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Kitosa mój starszy synek na tym etapie też miał wodniaka-zniknął, żółtaczka długo schodziła , szmery chyba są normalne, i zum też miał-dostał furaginum. Głowa do góry!!!!
|
|
|
|
|
#1698 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1699 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Kiedyś czytałam pod jakim kątem ma być dziecko w foteliku,może da sie podlozyc jakiś koc pod spód jak są kubełkowe siedzenia? Cytat:
Cytat:
k:My dalej w szpitalu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
|
|
|
|
#1700 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Kitosa macie potówki przez to przegrzewanie?my kapiemy w krochmalu i jest ok
jaka ja jestem nieprzytomna... |
|
|
|
|
#1701 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
|
|
|
|
|
#1702 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
|
|
|
|
|
#1703 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dzień dobry
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1704 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
U nas była położna, Szymko waży 4350 niestety ma trochę zaropiały pępuszek, póki co mamy psikać kilka razy dziennie octeniseptem, jak to nie pomoże to maść z neomecyną.U Was też tak lało wczoraj? U nas od godz 17, około 3 w nocy było oberwanie chmury i dach nam zaczął przeciekać Dobrze, że mężu w domu i teraz słonko świeci to zaraz się zabierze za naprawę.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1705 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
My się nadal witamy że szpitala
![]() Mala dostaje antybiotyk i odliczam dni do wyjścia - jeszcze tylko 6 ![]() Dzisiaj po obchodzie okazało się że przybrała na wadze i Pani doktor nas pochwaliła ![]() Więc chociaż jedna dobra informacja ![]() Mój mąż się dzisiaj ogarnal i zarejestrowal wielbłądka przez Internet Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1706 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Kikuta już nie ma
Przez pierwsze dwa tygodnie to nocami nawet nie wiedziałam, że mam dziecko a teraz już jest czasami aktywny między karmieniami, chce się tulić lub pogadać a ja nie rozpoznaje kiedy głodny i wciskam mu cyca co chwile Teraz też się karmimy, ale już mam ciastka i kawkę ciepłą to tak to mogę Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#1707 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 386
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() A co do kupek - no faktycznie, jak jest już jeden alergik to pewnie ma się oko na wszystko i większe uważanie Cytat:
Ja nie odciągam napletka - położna mówiła, że podczas odciągania można naderwać skórę i doprowadzić do stulejki mechanicznej (??), lepiej z taką pielęgnacją poczekać aż dziecko skończy rok lub dwa i będzie więcej rozumieć, wtedy można nauczyć go, żeby sam to robił albo robić to za niego - bo wtedy już będzie w stanie zareagować i powiedzieć, kiedy robimy to za mało delikatnie. Cytat:
my, po pięknym poranku, zaliczyliśmy mały kryzys kolkowy. Póki co Prezesiątko padło, ale płakać mi się chce z każdy jego okrzykiem bólu. A ten okrzyk jest tak rozdzierający i pełen cierpienia, że nie wiem, ile jeszcze zniosę... |
|||||
|
|
|
|
#1708 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
I pneumokoki, po 2 tyg meningokoki - chyba, jeszcze nie mam pewności. Lub 6w1 plus pneumokoki za 2 tyg Rota i za 2 tyg meningokoki a druga dawka jak wyjdzie. Tylko muszę obliczyć żeby pneumokoki i meningokoki nie były razem bo tego się nie łączy. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ---------- Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ---------- Cytat:
Kitosa nie przejmuj się- tak jak dziewczyny piszą, wodniak pewnie się wchłonie, szmer- pewnie ubytek który zarosnie a infekcje trzeba wyleczyć. Co do napletka to nic nie odciągam. Ulewy u nas straszne i parno przy tym. Tum sposobem narazie żadnego spaceru nie było. Nasz mały to straszny żarłok, karmienie co chwile i trwa ok godziny- obie piersi opróżnia. Wczoraj były 2 długie drzemki dziś same krótkie. W nocy dziś- a noc trwała od 22 do 8 było 3 godz, 2hodz i 2x1godzina podzielone godzinnymi karmieniami. Ale jakby nie było 7 h snu dla mnie wiec ok. Teraz jak się trafi drzemka mam zamiar tez się przespać bo tak to ciagle coś robię. A i dziś cały dzień na teatrze jedziemy i dobrze nam idzie choć kupek dużo. No i mały ma tez już długie okresy czuwania ale przeważnie sobie wtedy leży. Chyba w miarę rozpoznaje jak chce jeść bo otwiera buzie i ciumka wtedy. Coraz lepiej się dogrywamy chyba. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|||
|
|
|
|
#1709 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Witam po kilku dniach
![]() Ciężko będzie was nadrobić. Coś was podczytywalam ale jakoś ciężko mi to idzie. Mała meczy się z zaparciami jest niespokojna, nadal walczymy z kp po tym mleku mm które jej dawałam ale zdecydowałam pomimo zaleceń lekarza że już jej nie podam. Przecież w końcu ta bilirubina się wypłucze jakoś. Jak na razie jest tendencja spadkowa ale bardzo powoli to idzie. Dziś znowu krew pobrana zobaczymy jutro. Ovejta ty pisałaś o tej bilirubinie że u was wzrasta? Dzieci karmione kp często tak mają przykład jest u nas ale wasz wzrost nie jest duży i nie panikuj. Wystawiaj dużo do światła dziennego i monitoruj. Co do pobierania krwi to moja mała tyle razy ja miała pobieraną że szok ale ani razu z głowy, z wierzchu dloni, z palca i żyły łokciowej ostatnio 3 razy pod rząd. Elaaa ja właśnie miałam się was pytać o ten pęcherz czy to normalne bo mam tak jak ty wogole nie czuje potrzeby chodzenia siku a jak idę to jestem w szoku że tyle mój pęcherz pomieścił. Czyli chyba to jest normą po porodzie. Zua mnóstwo cierpliwości życzę i siły dasz radę jesteś silną babką głową do góry.Summer ja pod wkładkę w foteliku a dokładnie pod pupę włożyłam cienka podusię złożona na pół i jest lepiej. Rudy kot kciuki za wyjście do domku ![]() Kitosa wszystko będzie dobrze, nie martw się na zapas. Wiem że fajnie się pisze ale jest pod nadzorem lekarza więc trzeba być tylko dobrej myśli. Camelku dacie radę ![]() Pisałyście o szczepionkach ja będę szczepić tymi 6w1 i pneumokoki płatną a jutro na wizycie opytam się jeszcze o meningokoki. Monya mam nadzieję że wszystko u ciebie ok i już poznałaś się z Mareczkiem juniorem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1710 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Ja miałam wychodne prawie 2h, mleko odciągnięte, a mały i tak przespał ten czas. A ja od razu w lepszej formie jak spotkałam się z koleżankami z pracy, śmiechu było tyle, że aż mnie brzuch boli Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.






lepiej, że jesteście pod opieką lekarzy, którzy monitorują jej stan niż gdyby infekcja (pewnie początkowo bezobjawowo) rozwijała się w domu.
. Czy zawsze pobranie krwi jest z główki od noworodka?


Co do bilirubiny to ci nie podpowiem - Prezes w szpitalu miał 9, a kilka dni później chyba więcej, bo położna zauważyła, że zżółkł. Potem wszystko wróciło do normy. Najlepiej nie czytaj nic w internecie, tylko zadzwoń do położnej.
rany- cieszę się i boję jednocześnie 
Mocne mocne kciuki za akcję! 



) i ZUSu (zanieść zwolnienie). Z ZUSu już na piechotę wróciłam, bo mąż w pracy, a to nie było aż tak daleko, żeby autobusem czy taksówką jechać i doświadczyłam dziwnego uczucia - chciałam iść szybciej, a nie mogłam, normalnie jak we śnie
Ten brzuch tak ciągnie w dół czy co? Ale żadnych twardnień nie miałam. Teraz leżę i zdycham. Wczoraj nasprzątałam się na kolanach, na kucaka, wszelkie pozycje, wymęczyłam się i wypociłam. Myślałam, że będę spała i spała do tej 7mej.. a gdzie tam. Zasnęłam ok. 23:30 i obudziłam się o 4:20 i od tamtej pory nie śpię, temu jestem trochę nieprzytomna i wrócę do Was później


k:
niestety ma trochę zaropiały pępuszek, póki co mamy psikać kilka razy dziennie octeniseptem, jak to nie pomoże to maść z neomecyną.
Dobrze, że mężu w domu i teraz słonko świeci to zaraz się zabierze za naprawę.

