|
|
#2761 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
????????? :con fused: :confused :![]() :con fused:![]()
|
|
|
|
|
#2762 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Treść usunięta
|
|
|
|
#2763 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
a moja znow zrobila mini kupe... moze to jednak biegyunka... tylko osd czego... i ma odparzenie... nigdy nie miala... co sie dzieje!i to wszytsko na raz!!!!
|
|
|
|
#2764 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Witam dzisiejszej nocy Zosia spała w swoim łóżeczku w pokoju dziewczynek obudziła się dopiero około 6.30 tak więc koniec spania w naszej sypialni co ciekawe nad ranem Basia poszła spać do taty bo miała straszny sen.
Potem było szczepienie kucie 3 razy ale Zosia tylko raz jęknęła taka jest dzielna ja mam sposób pani ją kuje a ja ja karmię i już. Zosia rozwija się prawidłowo waży 5500 gluten za miesiąc mam podawać ale to dopiero za 6 tygodni lekarka mi wyjaśni co i jak. Ja chrzest planuję we wrześniu co do kupek to Zosia robi takie jakby kleksy i małe kupki które zaraz wsiąkają w pampersa i to jest ok tak powiedziała moja lekarka |
|
|
|
#2765 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Niuncio super ze mala spi osobno, tez bym tak chciala ale mieszkamy z moja mama i mamy 2 pokoje, z tym ze jeden to nasza sypialnia a drugi taki do przyjmowania gosci i troche dalego od tego pierwszego wiec to nie zda egzaminu bo nie slyszalabym placzu. |
|
|
|
|
#2766 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Susola ja mam nianię elektryczną i wszystko słyszę każdy szmer taka czuła. Ale zgadzam się z Tobą trzeba mieć pokój do przyjmowania gości jeśli ma się taką możliwość .
|
|
|
|
#2767 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
nie przesadzaj. Moim zdaniem lepiej maluszkowi przekłuc uszy jak jescze nie jest świadomy,bo 2letnia dziewczynka po przekłuciu grzebałaby sobie i wtedy by sie paprało.
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2768 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dziewczyny czemu Wy tak często zmieniacie avatarki
|
|
|
|
#2769 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
No nie przebite uszy u niemowlaka?! A kiedy zaczną włosy farbować??
![]() Jak można mówić ze jak dziecko małe to nieświadome, to co że niby nie czuje? Jak nie umie powiedzieć ze boli to niby nie boli? No nie nie rozumiem jak można dziecku sprawiać niepotrzebny ból tak dla kaprysu mamusi. Same niech się matki kurde kłują po uszach. Ja do teraz pamiętam jak mnie wściekle bolało gdy mi uszy przebijali a miałam 8 lat...Matko jakie moje dziecko strachliwe jest, wczoraj się wystraszył 5 letniej dziewczynki co mu do wózka zaglądała a dzisiaj papugi w sklepie zoologicznym Dzisiaj moja mama wpadła na pomysł poczęstowania młodego truskawką znaczy przekroiła ją i dała mu połówkę z cieknącym sokiem do polizania. Matko jak jemu to smakowało aż się trząsł do tej truskawki. No to dała mu jeszcze parę razy do polizania. Najwyzej jutro dostanie pryszcze na pupie hehe, ale jak znam swoje dziecko to nic mu nie będzie po takim eksperymencie. A swoją drogą to od kiedy można wprowadzać truskawki?
|
|
|
|
#2770 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
kasia sloneczko - odważna jesteś z tą truskawką!!
przebijanie uszu kilkumiesiecznemu niemowlęciu, nieważne czy chłopczykowi czy dziewczynce - nawet nie znajduję słów na opisanie takiego absurdu Co do pocenia się główki,to ja zauważyłam u Oli już dawano coś takiego, ale tylko przy jedzeniu i nie za każdym razem, często wieczorem po kąpieli. Co do tego pocenia przy jedzeniu to teoria gosiaczek o za małej dziurce w smoczku musi odpaść bo Ola jest tylko na piersi (z wprowadzaną bardzo powoli butelką ). Martwię się tym poceniem, bo czytałam że to oznaka krzywicy(!!!) Od mniej niż miesiąca podaję Oli zwiększoną dawkę wit. D (2 krople) a we wtorek u lekarki (idziemy na szczepienie) musze się o to spytać.A my dzisiaj byliśmy wszyscy w trójke u mnie w pracy(bo oczywiście ja Olę musiałam karmić). Ola była już tam drugi raz, pierwszy raz, gdy miała ok. 6 tygodni (musiałam wtedy pojechać do mnie do pracy). Oczywiście zrobiliśmy dziś"obchód" z Olą, a ona się do wszystkich tak uśmiechała! ![]() |
|
|
|
#2771 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Hej, dziewczyny.
Byłam kilka dni u siostry i jestem kilka stron do tyłu ![]() ![]() Buziaki dla Waszych ślicznych dzieciaczków, My w sobotę mamy chrzest, więc pracy co nie miara. Mam problem z czapeczką/kapelusikiem dla małej - przeszedł mi śliczny kupiony na all z next, ale za duży , obleciałam dziś sklepy i kupiłam tylko śliczną chusteczkę- mam do nich słabość i super majteczki-pantalonki haftowane pod sukieneczkę - mąż się za głowę załapał, ile rzeczy dziewczynka potrzebuje .Nie wiem, ile na nie wydamy, ale mnie pomaga i mam i teściowa i siostra - każdy coś zrobi - mamy obiad i tort w domu a potem na imprezkę grillową na działkę - oby tylko pogoda dopisała. W związku z powrotem do pracy (1 września) dziś pierwszy raz podałam Miluni butelkę - z własnym mlekiem (E---a - właśnie nie bardzo rozumiem, czemu małej nie podajesz swojego mleka z butelki!??? - chyba, że nie doczytałam - to przepraszam, buziaki dla Ciebie - dla mnie karmienie też jest ważne i rozumiem, co przeżywasz). Wracając do tematu - myślałam, że mała będzie miała problemy, bo Marcel za chiny nie chciał butelki wziąć do buzi - a Milenka wyżłopała od razu bez problemu Ale powiem Wam, że z tym odciąganiem itd to jest dla mnie cała afera - dobrowolnie bym się na to nigdy nie pisała - mycie laktatora, butelek smoczków, mrożenie, odmrażanie, podgrzewanie mleka - rany - dla mnie nie ma to jak wyciągnąć cycka i tyle No ale trudno - jedno, dwa karmienie Milenka musi zaliczać z butli.Co do wit d3 to jak dziecko jest dużo na dworze - to znaczy kilka godzin, to nie trzeba podawać codziennie - co 2 dzień albo i rzadziej - zależy od stanu/zdrowia dziecka. Ray - może sprawdź morfologię małej - mojemu siostrzeńcowi tak się główka i kark pociła z powodu anemii. (rozumiem, że to nie efekt upałów). Co do kolczyków, to mnie się absolutnie nie podobają kolczyki u małych dzieci - nie widzę najmniejszego sensu w przebijaniu uszek małym dzieciom . Ale wiem, że gdzieniegdzie jest taki zwyczaj - kolczyki na roczek.
|
|
|
|
#2772 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Jak zwyke zapomniałam o wszystkim napisać. Pojechałam dzisiaj do Ascota (taki duży sklep z samymi rzeczami dla dzidziusiów) no i wydałam ponad 220 zł. Zaszalałam z ciuszkami, kupiłam m. in. 3 większe body z długim rękawkiem na jesień i zimę. Ale to jest przyjemność kupować rzeczy dla niuni! Gdy tam byłam to widzialam kilka kobiet w ciąży i wiecie, co dziewczyny,....ja im trochę zazdrościłam, że one dopiero będą miały swoje maleńkie bobaski, takie malusie...I narazie na nie czekają. Dziwne, nie? Ja w ogóle ostatnio zauważyłam u siebie, że coraz intensywniej myslę o tym, że chyba będę chciała mieć drugie dziecko.
|
|
|
|
#2773 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
E---a - doskonale Cie rozumiem, ja też trochę żałuję, ze już nie będę w ciąży i nie będę miała takiego bobaska
|
|
|
|
#2774 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() |
|
|
|
|
#2775 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja teraz zmieniam avatarki na nowe foty synia, wcześniej przez rok miałam ten sam, teraz to chyba zboczenie ![]() Cytat:
Popłakał, pozłościł sie i mu przeszło, dziecko jak aniołek. Już teraz nie będę sie stresować, że inni patrzą jaka to wyrodna matka, musze wytrzymac te krzyki, może dam radę. A truskawki wydaje mi się , że na pewno po roku a nawet chyba po dwóch. Ale dzisiaj mieliśmy stracha, chodziliśmy z małym na spacer trasą rowerową a właściwie ciągiem dla pieszych, są 2 pasy. Ja to zawsze bacznie się przyglądam tym szalejącym rowerzystom, bo nie dość, że jadą po naszej stronie dla pieszych, to jeszcze robią to w ostatniej chwili. W weekend to nawet niebezpiecznie tam chodzic z wózkiem. Ale lubimy ta trase , bo nie ma ulic, spalin, jest zieleń, drzewka, ptaszki, raj. No i dzisiaj dziecko tak w wieku szkolnym jechało wprost na nas na tym pasie, zauważyłam jak w ogóle się nie patrzy. Krzyknęłam "uważaj", mąż uchylił wózek ale wjechał w bok wózka i koło. Dobrze, że Krzysiowi nic sie nie stało. Dziecko było z rodzicami. Wyobraźcie sobie, że bezczelna baba się ze mną kłóciła , nawet nie spojrzała czy mojemu dziecku nic nie jest. Tylko co ja od niej chcę , przeciez powiedziała "przepraszam", ja na to "by uważała na swoje dziecko, bo przecież mój by mógł wypaść z wózka". Ona na to, "żebym nie mądrkowała coby było gdyby". Mąż odciągnął mnie na bok i powiedział, że nie warto bo pewnie rozwinęła by sie pyskówka. Mój Krzysio sie obudził , bo nieżle nim wstrząsnęło ale wózek mocny więc może tylko się przestraszył albo nawet nie zdążył, bo spał. Ja wiem, że trudno upilnować dziecko, ale ja na pewno bym sie nie kłóciła, przeciez to była jej wina i powiem Wam, że może to egoistyczne ale nawet się nie przejęłam jej dzieckiem, jej postawa mnie zraziła. Czy u Was rowerzyści też jeżdżą na nie swoim pasie, u nas to masakra, wyprzedzaja , ścigają się, starszy to jeszcze zrobi manewr i wróci na swój pas ale dziecko. Jak można uczyc dzieci niewłaściwego postępowania
__________________
|
|||||
|
|
|
#2776 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
e---a a ty nie wiesz ze w askocie zdzieraja na ciuchach??? ja tam jkupuje ubranka bardzo rzadko, wole isc do zary czy h&m gdzie maja tak samo l;adne albo i l;adnijsze a duzo tansze ![]() ![]() ; hehe (żarcik oczywiscie![]() )kaia moja tez jest bójda. Juz tez ostatnio jej tlumaczylam, zeby sie tak nie bala wsyztskiego. I mam sposob na nia, jak np jakis halas jest, czy wode ktos odkrecie czy cos spadnie, albo jakis dzwioek jest to ja jej pokazuje z ktorej strony dobiega dzwiek, mowie ze to nic strasznego ze to np tylko woda z kranu i nie ma sie co bac... i tak za kazdym razem,az dzisiaj jak sie odrecilo wode to ona tylko sie spojrzala w tamta strne. A tak to jak sie wystraszy to sie trzesie ze strachu robie ogromne oczy i podkowke i trzeba szybciorem reagowac. marcelinko, a czemu nie ebzdiesz miec dzieci juz, jesli mozna spytac, jesli to sprawa prywatna to bardzo przepraszam. Jetem tylko ciekawa (odrobinke e---a fajnie ze chcesz miec 2 bobasa, ja tez o tym mysle, czasem mnie nachodzi zeby juz sobie zrobic, najlepiej chlopaka i "miec spokoj" ze tak to okrelse ![]() ![]() ale potem schodzę na ziemię... heh za 2 lata MINIMUM.marcelinka fajnie ze mala nie szalala przy butli. To jest potem ogromny problem, jak dziecko nauczy i polubi ssac tylko piers, moja soostra musial przestac karmic jak mala skonczyla 3 m-ce i to nie bylo stopniowo tylko jednego dnia jej lekarz kategorycznie zabronil karmic dalej problemy zdrowotne) i mala ni cholery nmie chciala butli. NIe jadla prawie wogole, trzeba ja bylo zmuszac do jedzenia... biedna takze to szczescie (w nieszczesciu dla mam piersiowych ) ze dziecko zalapalo ocb z butelka.a co do avatarkow, to ja sobie zmieniam, bo jak znajde inne zdjecie to mi sie bardziej podoba, tak juz mam : i nie tylko chodzi o avatarki![]() ![]() dla buszujacych po sklepach, w h&m jest nowa kolekcja dla maluszkow![]() dobranocka |
|
|
|
|
#2777 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Cytat:
http://www.wysylkowo.pl/product_info...ucts_id=133291 Cytat:
Cytat:
Cytat:
za to potem juz poszlo - mialam kolczyki w roznych miejscach, hehe. nas czeka jutro podroz do rodzicow i tesciow - 350 km. mam nadzieje, ze mala nie bedzie za bardzo marudna. bo ona nie spi w aucie, niestety.... |
|||||
|
|
|
#2778 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczku - może to jakoś głupio zabrzmiało
- nie planuję po prostu więcej dzieci - mam synka i córeczkę i wyczerpane moce - i tak czasami mi żal, że już więcej - z rozsądku - nie będzie . No - ale wypadki chodzą po ludziach . Serio to nie mam już czasu na 3 dziecko - może, jakbym zaczęła wcześniej - właśnie dwójeczkę - a to trzecie tak dla odmłodzenia przed 40 . A co, jak po trzecim teź bym miała takie tęsknoty za bobasem????![]() ![]() ![]() Właśnie byłam w zeszłym tygodniu w h&m i jakoś wiało pustkami - pewnie wysprzedali co się dało i do nowej kolekcji się szykowali - ale i tak kupiłam Miluni śliczny dresik na jesień i powstrzymywałam się przed kupnem bucików do niego .Padło pytanie o zachowanie dzieci na wyjazdach - moja u siostry częściej budziła się w nocy, a nawet całkiem rozbudzała - i chichrała prze godzinę. W drodze tak sobie- wyjeżdżam w porze jej snu, ale czasami się przebudzi i czasami strasznie marudzi - ostatnio musiałam ją zapiąć z przodu (ja byłam kierowcą) i bezustannie zagadywać, zabawiać. Moja właściwie nie boi się obcych, ale czasami jej się ktoś nie spodoba i wtedy protestuje. Właśnie się zastanawiam, jak się "polubi" z chrzestną - jeszcze jej na oczy nie widziała, bo ciocia przylatuje dopiero na chrzest z Hiszpanii - na szczęście mamy indywidualny chrzest, więc będzie szybko. |
|
|
|
#2779 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ja tez nmie mysle o chrzcie na razie...
dziewczyny, m artwie sie mala ma chyba biegunke nie widfze inengo wytlumaczenia... ma luźne kupki (ale w sumie zawwze takie mila) i wczoraj widzialam na wlasne oczy jkak robila (nie zdazylam zmienic pieluszkiL ) i byla spieniona!!! dzis obudzila sie o 4.45 i zrobila kupe. Wieeeljka i mnostwo siku. A potem dalam jej jesc i mi chlusnela na podloge (i buty meza ) i nie wiem teraz. PO tym chlusnieciu cxieszyla sie, wiec juz naprawde nie wiem co jej jest!!! oporcz tego ma brzydko odparzona pipe! nie wiem co mam robic, wxzoraj lezala bardzo sdlugo bez pieluchy i nawwet tak spala ale nic sie nie poprawilo... znalzzlam alantan, to sprobuje jej posmarowac... moze przez te pieluszki 3 ktore faktycznie byly juz za male?? klupilam wczoraj 4 i juz dzis jej zalozylam, sa za duze, ale lepsze to niz za male...do lekarki ide dopiero w pon czy jak dziecko ma biegunke to moza z nim gdzies jezdzic? chodzi mi o wyjazd niedaleko poza mijesce zamieszkania, na kilka godzin, co prawda ejstt am tropszke inny klimat (jakies male gorki tam maja i lepsze powietrze niby tak kolezanka mowila) zeby zmiana klimatu nie wplynela na to jakos negatywnie... hmmmmm takze dziewuszki ja nie spie od 5 dzis ![]() ![]() ![]() i troche bez ladu i sklladu ten moj post, wybaczcie
|
|
|
|
#2780 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Gosiaczku, może to rzeczywiście biegunka? Miała Hania wcześniej odparzoną pupę? Biegunkowe kupki są chyba bardziej kwaśne i pupa może się wtedy odparzyć. Nie jestem specjalistą, ale tak mi się wydaje.
Ile razy na dzień robi kupki? Jak jest ich dużo, to może to być biegunka.Kasiu-słoneczko, właśnie doczytałam, że Wasz dom już stoi na działce. Gratuluję! Bardzo Cię podziwiam, że tak dużo robisz w tej sprawie i to z małym na ręku. ![]() Mała-Migotko, jeśli chodzi o chrzest, to nie wiem za ile była cała impreza . Wszystko fundowali moi rodzice. W ogóle to jestem im bardzo wdzięczna, bo i zapłacili za wszystko, i sami zorganizowali obiad w domu (ugotowali, podawali do stołu). Ja się tylko małą zajmowałam. Byłam naprawdę pod wrażeniem.Bandola, ja też boję się rowerów. Na spacery chodzę codziennie do dużego parku i w weekendy jest tam ich zatrzęsienie! Najbardziej boję się dzieci i nastolatków. Ścigają się na rowerach, na prostej drodze nagle skręcają i nie patrzą przed siebie. Raz o mały włos nie skończyłoby się to wypadkiem podobnym do twojego! ![]() A najgorsze jest to, że w tym parku nie ma wcale wyznaczonych ścieżek rowerowych. Rowerzyści jeżdżą tam, gdzie inni spacerują. Wcale nie zwracają na tych drugich uwagi! ![]() Mam pytanie do dziewczyn, które podają już dzieciom pokarmy stałe - w jakiej pozycji są wtedy wasze dzieci? Siedzą? (jeśli tak to w czym?) Są w pozycji półleżącej? Nie mam leżaczka i chyba będę musiała w niego zaiwestować.... Ale na jak długo taki leżaczek starczy? Ma któraś w was leżaczek Fisher Price do 18 kg? O taki: http://allegro.pl/item406370166_fish...539.html#photo
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
|
|
#2781 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
a co do karmienia sdzieci, to ja wiem ze jkarmi sie w lezaczkach wlasnie albo jakos trzeba podeprzec dziecko, absolutbnie nie na leżąco. Ja co prawda nie karmie jeszce malej, ale siosttry wszytskie karmily w lezaczkach (tez z fishera tylko troszeczke inny, biedniejszy ) JA mam 2 wiec problemu nie ma
|
|
|
|
|
#2782 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Właśnie kasiu-sloneczko - ja tez cieszę się razem z Tobą z Waszego "kąta" - widać jesteś baba z jajami
- że potrafisz pogodzić opiekę nad synkiem, naukę i budowę domu gosiaczek - na biegunkę to wyjazd nie ma raczej wpływu - ale czy to faktycznie biegunka? - mała musiałaby robić kupek więcej niż zazwyczaj - wtedy trzeba uważać - przystawiać do piersi, ewentualnie dopajać wodą - nawet lekko "na siłę" - np. łyżeczką. Z upału, z przegrzania dziecko może też robić więcej kupek a nawet dostać biegunki - czy mała się nie przegrzała wczoraj/przedwczoraj - np długo w aucie bez klimy, na upale? Jak jest już odparzenie, to najlepszy jest sudocream. A karmienie - na kolanie albo w krzesełku (tak synka karmiłam) |
|
|
|
#2783 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#2784 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ile napisalyscie gaciu
![]() boshe dziecku uszy przekuwac??????!!!! ja jestem kosmetyczkai nie podjelabym sie przekucia po nizej 7 roku zycia chyba ze dziecko 5 lat bardzo by chcialo w ogole po co to robic??? ja mala czest na slonce wystawiam na chwile... jeje sie poci glowka tylko jak lezy w wozku czy foteliku samochodowym a tak normalnie to nie hmmmm... dziewczyny ja amm problem pisza zeby do zupy dawac jedna lyzke kleiku glutenowego ale jaki to jest???? ja nie wiem jaki to bo w sklepie dla dzieci sa wszystkie bezglutenowe.. hmmm
__________________
wiosna!! |
|
|
|
#2785 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
mam sudocrem, maz kuopil to najwieksze opakowanie,. Posmarowalam jej wczoraj i nic
jak sie obudzi (boziuu ona spi juz 3 godz...moze przez zmiane pogody i cisnienia, wczpraj bylo ok 35 stopni a dzis chyba 22, w kazdym razie zimno i pada) i co chwile zagladam a ta dalej spi... hmmmmmRAy to ja myslalam ze twojej sie poci tak o... moja jak lezy to tez poci, zwaszcza w foteliku przy tych upałach no i jak ja karmie, a ona dtyka glowka do mojej ręki. To zupelnie normalne (heh ale wywołałam burzę tymi kolczykami hi hi hi )
|
|
|
|
#2786 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
u mojej Maji cos brzydkiego wyskoczyło w okolicach ust, taka dziwna wysypka - zastanawiam sie czy to przypadkiem nie od slinienia sie, na wszelki wypadek odstawiłam nabiał i smaruję ją bebanthenem (czy ja to sie piszę) mam inna maśc ale boje sie że ją moze zjeść a bebanthen jest bezpieczny pod tym względem, jak to nie pomoże to idziemy do lekarki.
wczoraj dałam małej pół łyżeczki soczku z marchewki z naszego ogródka, ale jej to smakowało, dzisiaj też jej dam. wprowadzam jej pomalutku nowe smaki, ale o gluten to zapytam lekarki, tylko kurcze mamy date szczepienia na wzw dopiero 6 października, ale może wczesniej sie do niej przejdę. marcelina - z tym późnym macierzyństwem to fajna sprawa, mnie mam urodziła jak miła 43 lata i teraz wspomina że strasznie odmłodniała i w końcu miała dla mnie czas, rodzeństwo było wtedy nastolatkami i miał mnie kto bawić (podobno byłam strasznie rozpieszczona - choc ja tak nie uważam )kasiu słoneczko - ja tez cie podziwiam z tym domem, wiem ile to użerania i chodzenia czasem za głupim papierkiem gosiaczku - może lepiej zadzwon do lekarki (jeśli masz taką mozliwośc) po co masz sie denerwować tymi kupkami bandola - ja tez mam podobne miejsce do spacerów z mała i tez niestety pełne rowerzystów, sama uwielbiam jeżdzic na rowerze (niecały miesiąc po porodzie juz wsiadłam na rower) ale trzeba uważać a na wożki to juz w szczególności, bez względu na to czy trasy sa oznakowane czy nie. awatarki tez lubie zmienać, choć sama jestem wzrokowcem i czasem mie czytam ników tylko patrze na awatarki i często cięzko mi skojarzyć osoby
__________________
|
|
|
|
#2787 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dziewczyny ja amm problem pisza zeby do zupy dawac jedna lyzke kleiku glutenowego ale jaki to jest???? ja nie wiem jaki to bo w sklepie dla dzieci sa wszystkie bezglutenowe.. hmmm[/quote]
czytałam że wystarczy dodać kaszki manny kupisz ja w kazdym spożywczaku
__________________
|
|
|
|
#2788 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() :ee k: czemu na to pozwoliłas??? co do przekłuwania uszu, to widze coraz wiecej dzieciaczków małych z przekłutymi uszami. A co do bólu,to pewnie jest porównywalny do zastrzyku. Zreszta jak dziecko bedzie miało wczśnie przekłute uszy to nie będzie tego pamiętac. Zreszta teraz nie znam kobiety,która by nie miał przekłutych uszu,wiec prędzej czy pózniej i tak będzie miecd przekłute. Moja Malutka tez dostal kolczyki na chrzciny i za jakiś czas też planuje jej przekłucm uszy. |
|
|
|
|
#2789 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dziewczyny a czy Wasze dzieci chętnie łykają witaminki?Podaje mojej kropelki na łyżeczce i ona za kazdy razem sie krzywi.
Amika-Ty to masz fajnie z tymi chrzcinami.Wszytsko finansowali rodzice? ![]() ![]() Moja tesciowa zrobiła czesc zakupów i to za taką cene,ze hoho!!! Wszystko musielismy jej oddac. Chrzciny mieliśmy na 15 osbób i wyniosły nas jakies 1000zł. Jak dla mnie to dużo. A najbardziej mi przykro,ze Malutka nic nie dostaął od teściów... żadnej pamiątki. Oni sa naprawdę dziwni!!!!!!!!!! gosiaczek- z ta kupa to rzeczywiście nieciekawa sprawa. A co lekarka na to? Może po prostu Hania już tak ma, ma problemy z kupką. Na wszelkie zaczerwienuienia i podrażnienia pupy ja stosujesudokrem,ale tak po kilka razy dziennie i po paru dniach przechodzi. |
|
|
|
#2790 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
moja lekarka ma urlpo
gdyby nie to, tobnym dzwonila od razu... wraca na szczescie w poniedziwelek i wted mam wizyte... kupke znow mi zrobila dzis (złota ) ale terasz bardziej sie nartwioe tym odparzeniem na pipce...dziwnie to wygdlada. Posmarowalam alantanem. kiedys mi lekasrka powiedziala ze do pipki nie powinno sie stosowac tzw bialych kremow (czy tch typowych na odparzenia, gestych z tlenkiem cynku, jak rownmiez sudopcremu) ddlatego ja uzywam bepanten, troche drogo wychodzi ale trudno. witaminki moja Hania lyka chetnie, wit d tak sobie ale rano otwiera ejdnak buzie, za to cwebionmulti to chyba strasnznie polubila, bo jak ja klade na przewijak w lzazience wieczorem w porze kapania to tez sama owteira byuzke i czeka na swoej 5 kropel ja nie dae na ladnej lyzeczce, tylko prosto z buteleczki. Jedynie te homeopatyczne na kupe (nux vomica hamociord czy jkaos tak) mam nakazane podawac na cieplej wodzie i do tego mam soecjalna zyzeczke do lekarstw, aler tych ona nie lubi. A tamte są za geste na podawanie z lyzeczki. migotka no dziwna sprawa, moggli chociaz kartek dac moja za to od tesciow nie dostala nic na dzien dziecka, a od mojej mamy sukienke i 3 bodziaczki juz wsyztsko za male...wyobrazcie sobie ze ona spala 4 godz moze myslala ze to noc... poszlam do sypialni i odslonilam troszke on,a to sie przebudzila ale byla w takim szoku, mrużyła oczka i chyba nie do konca wiedziala o co chodzi a etraz sie bawi
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:27.




?????????
:con fused:







). Martwię się tym poceniem, bo czytałam że to oznaka krzywicy(!!!) Od mniej niż miesiąca podaję Oli zwiększoną dawkę wit. D (2 krople) a we wtorek u lekarki (idziemy na szczepienie) musze się o to spytać.

, obleciałam dziś sklepy i kupiłam tylko śliczną chusteczkę- mam do nich słabość
No ale trudno - jedno, dwa karmienie Milenka musi zaliczać z butli.
. Nie mam cierpliwości do strojenia jej...
takze to szczescie (w nieszczesciu dla mam piersiowych
)

