Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-07, 14:38   #2761
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez susola Pokaż wiadomość
Gosiaczku u dziewczynki to jeszcze ok, a jak moja znajoma synkowi 3 miesiecznemu przebila? to dopiero przegiecie...
yyyyyyyyyy chłopcu przebnila uszy??? a po co ?????????:con fused::confused ::con fused:
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 15:35   #2762
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 604
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 15:40   #2763
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

a moja znow zrobila mini kupe... moze to jednak biegyunka... tylko osd czego... i ma odparzenie... nigdy nie miala... co sie dzieje!i to wszytsko na raz!!!!
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 16:33   #2764
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Witam dzisiejszej nocy Zosia spała w swoim łóżeczku w pokoju dziewczynek obudziła się dopiero około 6.30 tak więc koniec spania w naszej sypialni co ciekawe nad ranem Basia poszła spać do taty bo miała straszny sen.
Potem było szczepienie kucie 3 razy ale Zosia tylko raz jęknęła taka jest dzielna ja mam sposób pani ją kuje a ja ja karmię i już.
Zosia rozwija się prawidłowo waży 5500 gluten za miesiąc mam podawać ale to dopiero za 6 tygodni lekarka mi wyjaśni co i jak.
Ja chrzest planuję we wrześniu co do kupek to Zosia robi takie jakby kleksy i małe kupki które zaraz wsiąkają w pampersa i to jest ok tak powiedziała moja lekarka
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 17:25   #2765
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
yyyyyyyyyy chłopcu przebnila uszy??? a po co ?????????:con fused::confused ::con fused:
Chyba tak dla szpanu, ale fcale to fajnie nie wygladalo:P
Niuncio super ze mala spi osobno, tez bym tak chciala ale mieszkamy z moja mama i mamy 2 pokoje, z tym ze jeden to nasza sypialnia a drugi taki do przyjmowania gosci i troche dalego od tego pierwszego wiec to nie zda egzaminu bo nie slyszalabym placzu.
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 18:51   #2766
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Susola ja mam nianię elektryczną i wszystko słyszę każdy szmer taka czuła. Ale zgadzam się z Tobą trzeba mieć pokój do przyjmowania gości jeśli ma się taką możliwość .
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 20:39   #2767
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a co do strojenia... kiedys widzioalam kilkumiesięczne niemowlę, ktore mialo PRZEBITE USZY!!!! to ejst masakra moim zdaniem
nie przesadzaj. Moim zdaniem lepiej maluszkowi przekłuc uszy jak jescze nie jest świadomy,bo 2letnia dziewczynka po przekłuciu grzebałaby sobie i wtedy by sie paprało.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 20:45   #2768
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny czemu Wy tak często zmieniacie avatarki
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 21:39   #2769
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

No nie przebite uszy u niemowlaka?! A kiedy zaczną włosy farbować?? Jak można mówić ze jak dziecko małe to nieświadome, to co że niby nie czuje? Jak nie umie powiedzieć ze boli to niby nie boli? No nie nie rozumiem jak można dziecku sprawiać niepotrzebny ból tak dla kaprysu mamusi. Same niech się matki kurde kłują po uszach. Ja do teraz pamiętam jak mnie wściekle bolało gdy mi uszy przebijali a miałam 8 lat...

Matko jakie moje dziecko strachliwe jest, wczoraj się wystraszył 5 letniej dziewczynki co mu do wózka zaglądała a dzisiaj papugi w sklepie zoologicznym żeby z tego wyrósł. Że już nie wspomnę jak on się boi obcych, znaczy jak go nie próbują dotykać albo do niego gadać to jest ok, ale jak tylko się nad nim pochylają to zaraz bek. No trochę przekłamałam bo nie na wszystkich tak reaguje ale na większość.

Dzisiaj moja mama wpadła na pomysł poczęstowania młodego truskawką znaczy przekroiła ją i dała mu połówkę z cieknącym sokiem do polizania. Matko jak jemu to smakowało aż się trząsł do tej truskawki. No to dała mu jeszcze parę razy do polizania. Najwyzej jutro dostanie pryszcze na pupie hehe, ale jak znam swoje dziecko to nic mu nie będzie po takim eksperymencie. A swoją drogą to od kiedy można wprowadzać truskawki?
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 21:49   #2770
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasia sloneczko - odważna jesteś z tą truskawką!!
przebijanie uszu kilkumiesiecznemu niemowlęciu, nieważne czy chłopczykowi czy dziewczynce - nawet nie znajduję słów na opisanie takiego absurdu

Co do pocenia się główki,to ja zauważyłam u Oli już dawano coś takiego, ale tylko przy jedzeniu i nie za każdym razem, często wieczorem po kąpieli. Co do tego pocenia przy jedzeniu to teoria gosiaczek o za małej dziurce w smoczku musi odpaść bo Ola jest tylko na piersi (z wprowadzaną bardzo powoli butelką). Martwię się tym poceniem, bo czytałam że to oznaka krzywicy(!!!) Od mniej niż miesiąca podaję Oli zwiększoną dawkę wit. D (2 krople) a we wtorek u lekarki (idziemy na szczepienie) musze się o to spytać.
A my dzisiaj byliśmy wszyscy w trójke u mnie w pracy(bo oczywiście ja Olę musiałam karmić). Ola była już tam drugi raz, pierwszy raz, gdy miała ok. 6 tygodni (musiałam wtedy pojechać do mnie do pracy). Oczywiście zrobiliśmy dziś"obchód" z Olą, a ona się do wszystkich tak uśmiechała!
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 21:55   #2771
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej, dziewczyny.
Byłam kilka dni u siostry i jestem kilka stron do tyłu

Buziaki dla Waszych ślicznych dzieciaczków, NUINCIO - super, że z maleńką już ok.

My w sobotę mamy chrzest, więc pracy co nie miara. Mam problem z czapeczką/kapelusikiem dla małej - przeszedł mi śliczny kupiony na all z next, ale za duży, obleciałam dziś sklepy i kupiłam tylko śliczną chusteczkę- mam do nich słabość i super majteczki-pantalonki haftowane pod sukieneczkę - mąż się za głowę załapał, ile rzeczy dziewczynka potrzebuje.
Nie wiem, ile na nie wydamy, ale mnie pomaga i mam i teściowa i siostra - każdy coś zrobi - mamy obiad i tort w domu a potem na imprezkę grillową na działkę - oby tylko pogoda dopisała.

W związku z powrotem do pracy (1 września) dziś pierwszy raz podałam Miluni butelkę - z własnym mlekiem (E---a - właśnie nie bardzo rozumiem, czemu małej nie podajesz swojego mleka z butelki!??? - chyba, że nie doczytałam - to przepraszam, buziaki dla Ciebie - dla mnie karmienie też jest ważne i rozumiem, co przeżywasz). Wracając do tematu - myślałam, że mała będzie miała problemy, bo Marcel za chiny nie chciał butelki wziąć do buzi - a Milenka wyżłopała od razu bez problemu Jutro ciąg dalszy nauki - zobaczymy, czy od kogoś innego też będzie tak ładnie jadła.
Ale powiem Wam, że z tym odciąganiem itd to jest dla mnie cała afera - dobrowolnie bym się na to nigdy nie pisała - mycie laktatora, butelek smoczków, mrożenie, odmrażanie, podgrzewanie mleka - rany - dla mnie nie ma to jak wyciągnąć cycka i tyle No ale trudno - jedno, dwa karmienie Milenka musi zaliczać z butli.

Co do wit d3 to jak dziecko jest dużo na dworze - to znaczy kilka godzin, to nie trzeba podawać codziennie - co 2 dzień albo i rzadziej - zależy od stanu/zdrowia dziecka.

Ray - może sprawdź morfologię małej - mojemu siostrzeńcowi tak się główka i kark pociła z powodu anemii. (rozumiem, że to nie efekt upałów).

Co do kolczyków, to mnie się absolutnie nie podobają kolczyki u małych dzieci - nie widzę najmniejszego sensu w przebijaniu uszek małym dzieciom . Ale wiem, że gdzieniegdzie jest taki zwyczaj - kolczyki na roczek.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 21:56   #2772
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Jak zwyke zapomniałam o wszystkim napisać. Pojechałam dzisiaj do Ascota (taki duży sklep z samymi rzeczami dla dzidziusiów) no i wydałam ponad 220 zł. Zaszalałam z ciuszkami, kupiłam m. in. 3 większe body z długim rękawkiem na jesień i zimę. Ale to jest przyjemność kupować rzeczy dla niuni! Gdy tam byłam to widzialam kilka kobiet w ciąży i wiecie, co dziewczyny,....ja im trochę zazdrościłam, że one dopiero będą miały swoje maleńkie bobaski, takie malusie...I narazie na nie czekają. Dziwne, nie? Ja w ogóle ostatnio zauważyłam u siebie, że coraz intensywniej myslę o tym, że chyba będę chciała mieć drugie dziecko.
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 22:03   #2773
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

E---a - doskonale Cie rozumiem, ja też trochę żałuję, ze już nie będę w ciąży i nie będę miała takiego bobaska. I też uwielbiam dzieciakom kupować - to jedyne zakupy, które lubię.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 22:10   #2774
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Matko jakie moje dziecko strachliwe jest, wczoraj się wystraszył 5 letniej dziewczynki co mu do wózka zaglądała a dzisiaj papugi w sklepie zoologicznym żeby z tego wyrósł. Że już nie wspomnę jak on się boi obcych, znaczy jak go nie próbują dotykać albo do niego gadać to jest ok, ale jak tylko się nad nim pochylają to zaraz bek. No trochę przekłamałam bo nie na wszystkich tak reaguje ale na większość.
Kasiu moj synek tez byl taki stachliwy jeszcze z 2 tyg temu-do tego stopnia ze pakal nawet jak go tatus bral lub tylko patrzyl- ale teraz juz jest coraz lepiej, nawet ktos obcy moze go wziasc na raczki. Takze glowa do gory, na pewno z tego wyrosnie
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 22:33   #2775
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
no lanie mi sie nalezy al wiecie co moje dziecko dostaje wit d 3 w mlku sztucznym i czesto ja na dworzu na slonce wystawiam hmm wiec nie ma tak ze w ogole jej nie dostaje hmm.. nie no musze dawke zwiekszyc widac i sie pilnowac :/
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ale w mieszance jest za mala ta dawka, trzeba podac tez w kropelkach ale jak tylko kilka razy nei dalas to raczejk nic nie powinno sie dziać...heh... a tym karmieniem nocnymm... no coz, jak mus tyo mus, albo sprobuj malej dawac wecej na kolacje... i ja pomeczyc przed snem...
ja mam nadzieje ze u mojej Hanki dzis w nocy to jednorazowy wybryk!!! ale jest tez dopbra wiadomosc, zrobila dzis kupke znow (razem z nocną to juz 3 ) i byla zółtawa tylko miala troszke grudek, ale byla prawie tak zolta jak na poczatku
Z tą witaminą D3 mamy karmiące sztucznie uważajcie, bo mozna ją przedawkować, juz nie pamietam co po tym jest ale nic dobrego. A w słoneczne dni nie ma potrzeby ją dawać, ja jej nie daję tak mi zaleciła pediatra, a pocenie główki to może po prostu od upału. A Wy się nie pocicie cały dzień? Poza tym dzieciaczki w wózkach leżą, większość życia w tym wieku leżą i w taki upał główka sie im poci. Jak z ciemiączkiem oki to nie ma sie co martwić.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
z tym jedzeniem w nocy to niektóre tak dzieci mają,że sie budza tak jak my dorośli,bo np. chce im sie tylko pic,albo ścierpły,mogło tez cos złego im sie śnic...
Moja Malutka pare nocek całkowicie przysypiał,ale to była rzadkośc i nie wiem od czego to zalezy... moja teoria co do jedzenia odpada,bo czasami i cała noc przespała jak nawet mało zjadła pod wieczór
Ja tez nie mam patentu, jego spanie bynajmniej nie zależy od jedzenia ani od hałasu, ostatnio byli u nas znajomi, byliśmy wprawdzie w drugim pokoju ale po alkoholu i człowiek głośniej gada i jakoś wesoło a mały długo spał.

Cytat:
Napisane przez amika79 Pokaż wiadomość
Adatko, Gosiaczku, prześliczne te Wasze dziewczynki!

Jak wy te bobasy przebieracie! Czasami wyglądają jak prawdziwe damy i dżentelmeni, a moja Basia zwykle w samym bodziaku hasa. Nie mam cierpliwości do strojenia jej...

Jeśli chodzi o wit. D, to mi pediatra teraz kazała odstawić na jakiś czas. Basia ma małe ciemiączko. Czytałam też, że w lecie suplementacja tej witaminy nie jest konieczna, jeśli dziecko jest często na dworze. Nie musi być wcale cały czas na słońcu. Pobyt w zacienionym miejscu też prowadzi do jej syntezy.
Jak juz wspomniałam , w pełni sie z Toba zgadzam.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
dziewczyny czemu Wy tak często zmieniacie avatarki
Ja teraz zmieniam avatarki na nowe foty synia, wcześniej przez rok miałam ten sam, teraz to chyba zboczenie

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
No nie przebite uszy u niemowlaka?! A kiedy zaczną włosy farbować?? Jak można mówić ze jak dziecko małe to nieświadome, to co że niby nie czuje? Jak nie umie powiedzieć ze boli to niby nie boli? No nie nie rozumiem jak można dziecku sprawiać niepotrzebny ból tak dla kaprysu mamusi. Same niech się matki kurde kłują po uszach. Ja do teraz pamiętam jak mnie wściekle bolało gdy mi uszy przebijali a miałam 8 lat...

Matko jakie moje dziecko strachliwe jest, wczoraj się wystraszył 5 letniej dziewczynki co mu do wózka zaglądała a dzisiaj papugi w sklepie zoologicznym żeby z tego wyrósł. Że już nie wspomnę jak on się boi obcych, znaczy jak go nie próbują dotykać albo do niego gadać to jest ok, ale jak tylko się nad nim pochylają to zaraz bek. No trochę przekłamałam bo nie na wszystkich tak reaguje ale na większość.

Dzisiaj moja mama wpadła na pomysł poczęstowania młodego truskawką znaczy przekroiła ją i dała mu połówkę z cieknącym sokiem do polizania. Matko jak jemu to smakowało aż się trząsł do tej truskawki. No to dała mu jeszcze parę razy do polizania. Najwyzej jutro dostanie pryszcze na pupie hehe, ale jak znam swoje dziecko to nic mu nie będzie po takim eksperymencie. A swoją drogą to od kiedy można wprowadzać truskawki?
A mój lgnie do ludzi, uwielbia wizyty, jest taki aniołeczek i oczywiście wszyscy jaki grzeczny, jaki spokojny. Szkoda, że nie posłuchają małego złośnika gdy coś wymusza. Dzisiaj zrobił jak to ostatnio bywa awanturę w wózku, ja to nie wytrzymuje zaraz na ręce i niestety pcham wózek. Mąż był nieugięty, niech płacze .
Popłakał, pozłościł sie i mu przeszło, dziecko jak aniołek.
Już teraz nie będę sie stresować, że inni patrzą jaka to wyrodna matka, musze wytrzymac te krzyki, może dam radę.
A truskawki wydaje mi się , że na pewno po roku a nawet chyba po dwóch.

Ale dzisiaj mieliśmy stracha, chodziliśmy z małym na spacer trasą rowerową a właściwie ciągiem dla pieszych, są 2 pasy. Ja to zawsze bacznie się przyglądam tym szalejącym rowerzystom, bo nie dość, że jadą po naszej stronie dla pieszych, to jeszcze robią to w ostatniej chwili. W weekend to nawet niebezpiecznie tam chodzic z wózkiem. Ale lubimy ta trase , bo nie ma ulic, spalin, jest zieleń, drzewka, ptaszki, raj.
No i dzisiaj dziecko tak w wieku szkolnym jechało wprost na nas na tym pasie, zauważyłam jak w ogóle się nie patrzy. Krzyknęłam "uważaj", mąż uchylił wózek ale wjechał w bok wózka i koło. Dobrze, że Krzysiowi nic sie nie stało. Dziecko było z rodzicami. Wyobraźcie sobie, że bezczelna baba się ze mną kłóciła , nawet nie spojrzała czy mojemu dziecku nic nie jest. Tylko co ja od niej chcę , przeciez powiedziała "przepraszam", ja na to "by uważała na swoje dziecko, bo przecież mój by mógł wypaść z wózka". Ona na to, "żebym nie mądrkowała coby było gdyby". Mąż odciągnął mnie na bok i powiedział, że nie warto bo pewnie rozwinęła by sie pyskówka. Mój Krzysio sie obudził , bo nieżle nim wstrząsnęło ale wózek mocny więc może tylko się przestraszył albo nawet nie zdążył, bo spał. Ja wiem, że trudno upilnować dziecko, ale ja na pewno bym sie nie kłóciła, przeciez to była jej wina i powiem Wam, że może to egoistyczne ale nawet się nie przejęłam jej dzieckiem, jej postawa mnie zraziła.
Czy u Was rowerzyści też jeżdżą na nie swoim pasie, u nas to masakra, wyprzedzaja , ścigają się, starszy to jeszcze zrobi manewr i wróci na swój pas ale dziecko. Jak można uczyc dzieci niewłaściwego postępowania
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 22:44   #2776
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
nie przesadzaj. Moim zdaniem lepiej maluszkowi przekłuc uszy jak jescze nie jest świadomy,bo 2letnia dziewczynka po przekłuciu grzebałaby sobie i wtedy by sie paprało.
hmmm a po co 2 letniemu dziecku kolczyki???? JA mialam przebiote uszy tez mniej wiecej jak mialam 7 lub 8 lat. i tez wiem, ze ,nie bolalo... wogole jak juz dziewczyny wspomnialy absurdem jest ptrzebuijanie uszu... a moze takie dziecko mozniej stwierdzi ze wcakle nie chcialo miec przebitych i sie nie prosilo o to... juz nie mowiac ze niemowlak z kolczykami w uszach wyglada pio prostu smiesznie

e---a a ty nie wiesz ze w askocie zdzieraja na ciuchach??? ja tam jkupuje ubranka bardzo rzadko, wole isc do zary czy h&m gdzie maja tak samo l;adne albo i l;adnijsze a duzo tansze nie chasasz po takich sklepach??? ja wogole uwielbiam zakupy!!! niewazne czy dla mnie, dla meza, malej czy kogho inengo... kocham kupwoac i moglabym ww godzien wydac cala pense meza; hehe (żarcik oczywiscie)

kaia moja tez jest bójda. Juz tez ostatnio jej tlumaczylam, zeby sie tak nie bala wsyztskiego. I mam sposob na nia, jak np jakis halas jest, czy wode ktos odkrecie czy cos spadnie, albo jakis dzwioek jest to ja jej pokazuje z ktorej strony dobiega dzwiek, mowie ze to nic strasznego ze to np tylko woda z kranu i nie ma sie co bac... i tak za kazdym razem,az dzisiaj jak sie odrecilo wode to ona tylko sie spojrzala w tamta strne. A tak to jak sie wystraszy to sie trzesie ze strachu robie ogromne oczy i podkowke i trzeba szybciorem reagowac.

marcelinko, a czemu nie ebzdiesz miec dzieci juz, jesli mozna spytac, jesli to sprawa prywatna to bardzo przepraszam. Jetem tylko ciekawa (odrobinke )

e---a fajnie ze chcesz miec 2 bobasa, ja tez o tym mysle, czasem mnie nachodzi zeby juz sobie zrobic, najlepiej chlopaka i "miec spokoj" ze tak to okrelse ale potem schodzę na ziemię... heh za 2 lata MINIMUM.

marcelinka fajnie ze mala nie szalala przy butli. To jest potem ogromny problem, jak dziecko nauczy i polubi ssac tylko piers, moja soostra musial przestac karmic jak mala skonczyla 3 m-ce i to nie bylo stopniowo tylko jednego dnia jej lekarz kategorycznie zabronil karmic dalej problemy zdrowotne) i mala ni cholery nmie chciala butli. NIe jadla prawie wogole, trzeba ja bylo zmuszac do jedzenia... biedna takze to szczescie (w nieszczesciu dla mam piersiowych) ze dziecko zalapalo ocb z butelka.

a co do avatarkow, to ja sobie zmieniam, bo jak znajde inne zdjecie to mi sie bardziej podoba, tak juz mam : i nie tylko chodzi o avatarki

dla buszujacych po sklepach, w h&m jest nowa kolekcja dla maluszkow

dobranocka
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 22:50   #2777
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a ten album disneya to jaki masz??? bo ja wlasnie szukam jakiegos, ogladalam tez ten z fotkami geeds i mi sie podoba. A mozesz polecic jakis inny?????
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
juz oczywiscie kupilam ( i ten album co fredziunia ma tez, tylko ze bordowy)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=406819273
ja tez mam wlasnie bordowy, a o disneyowskim pisalam tym:

http://www.wysylkowo.pl/product_info...ucts_id=133291

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
W weekend miałam chrzciny. Było fatalnie w kosciele Malutka cały czas płakałą, a najbardziej to popkłakała sie jak usłyszała dzwonki, te które sa przed klęknieciem.
my w ogole na razie nie myslimy o chrzcinach. ajkos nam sie nie spieszy. jak mala bedzie troche wieksza, to zrobimy.


Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
No nie przebite uszy u niemowlaka?! A kiedy zaczną włosy farbować?? Jak można mówić ze jak dziecko małe to nieświadome, to co że niby nie czuje? Jak nie umie powiedzieć ze boli to niby nie boli? No nie nie rozumiem jak można dziecku sprawiać niepotrzebny ból tak dla kaprysu mamusi. Same niech się matki kurde kłują po uszach. Ja do teraz pamiętam jak mnie wściekle bolało gdy mi uszy przebijali a miałam 8 lat...

Cytat:
Napisane przez E---a Pokaż wiadomość
kasia sloneczko - odważna jesteś z tą truskawką!!
przebijanie uszu kilkumiesiecznemu niemowlęciu, nieważne czy chłopczykowi czy dziewczynce - nawet nie znajduję słów na opisanie takiego absurdu
podpisuje sie! ja mialam przebijane dopiero w 8 klasie, mama mi wczesniej nie zrobila, bo po co? dopiero jak chcialm, to poszlam.
za to potem juz poszlo - mialam kolczyki w roznych miejscach, hehe.

nas czeka jutro podroz do rodzicow i tesciow - 350 km. mam nadzieje, ze mala nie bedzie za bardzo marudna. bo ona nie spi w aucie, niestety....
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-07, 23:48   #2778
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczku - może to jakoś głupio zabrzmiało - nie planuję po prostu więcej dzieci - mam synka i córeczkę i wyczerpane moce - i tak czasami mi żal, że już więcej - z rozsądku - nie będzie. No - ale wypadki chodzą po ludziach. Serio to nie mam już czasu na 3 dziecko - może, jakbym zaczęła wcześniej - właśnie dwójeczkę - a to trzecie tak dla odmłodzenia przed 40. A co, jak po trzecim teź bym miała takie tęsknoty za bobasem????


Właśnie byłam w zeszłym tygodniu w h&m i jakoś wiało pustkami - pewnie wysprzedali co się dało i do nowej kolekcji się szykowali - ale i tak kupiłam Miluni śliczny dresik na jesień i powstrzymywałam się przed kupnem bucików do niego.

Padło pytanie o zachowanie dzieci na wyjazdach - moja u siostry częściej budziła się w nocy, a nawet całkiem rozbudzała - i chichrała prze godzinę. W drodze tak sobie- wyjeżdżam w porze jej snu, ale czasami się przebudzi i czasami strasznie marudzi - ostatnio musiałam ją zapiąć z przodu (ja byłam kierowcą) i bezustannie zagadywać, zabawiać.

Moja właściwie nie boi się obcych, ale czasami jej się ktoś nie spodoba i wtedy protestuje. Właśnie się zastanawiam, jak się "polubi" z chrzestną - jeszcze jej na oczy nie widziała, bo ciocia przylatuje dopiero na chrzest z Hiszpanii - na szczęście mamy indywidualny chrzest, więc będzie szybko.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 06:46   #2779
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja tez nmie mysle o chrzcie na razie...

dziewczyny, m artwie sie mala ma chyba biegunke nie widfze inengo wytlumaczenia... ma luźne kupki (ale w sumie zawwze takie mila) i wczoraj widzialam na wlasne oczy jkak robila (nie zdazylam zmienic pieluszkiL) i byla spieniona!!! dzis obudzila sie o 4.45 i zrobila kupe. Wieeeljka i mnostwo siku. A potem dalam jej jesc i mi chlusnela na podloge (i buty meza) i nie wiem teraz. PO tym chlusnieciu cxieszyla sie, wiec juz naprawde nie wiem co jej jest!!! oporcz tego ma brzydko odparzona pipe! nie wiem co mam robic, wxzoraj lezala bardzo sdlugo bez pieluchy i nawwet tak spala ale nic sie nie poprawilo... znalzzlam alantan, to sprobuje jej posmarowac... moze przez te pieluszki 3 ktore faktycznie byly juz za male?? klupilam wczoraj 4 i juz dzis jej zalozylam, sa za duze, ale lepsze to niz za male...do lekarki ide dopiero w pon

czy jak dziecko ma biegunke to moza z nim gdzies jezdzic? chodzi mi o wyjazd niedaleko poza mijesce zamieszkania, na kilka godzin, co prawda ejstt am tropszke inny klimat (jakies male gorki tam maja i lepsze powietrze niby tak kolezanka mowila) zeby zmiana klimatu nie wplynela na to jakos negatywnie... hmmmmm

takze dziewuszki ja nie spie od 5 dzis i troche bez ladu i sklladu ten moj post, wybaczcie
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 08:53   #2780
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczku, może to rzeczywiście biegunka? Miała Hania wcześniej odparzoną pupę? Biegunkowe kupki są chyba bardziej kwaśne i pupa może się wtedy odparzyć. Nie jestem specjalistą, ale tak mi się wydaje. Ile razy na dzień robi kupki? Jak jest ich dużo, to może to być biegunka.

Kasiu-słoneczko
, właśnie doczytałam, że Wasz dom już stoi na działce. Gratuluję! Bardzo Cię podziwiam, że tak dużo robisz w tej sprawie i to z małym na ręku.

Mała-Migotko, jeśli chodzi o chrzest, to nie wiem za ile była cała impreza. Wszystko fundowali moi rodzice. W ogóle to jestem im bardzo wdzięczna, bo i zapłacili za wszystko, i sami zorganizowali obiad w domu (ugotowali, podawali do stołu). Ja się tylko małą zajmowałam. Byłam naprawdę pod wrażeniem.

Bandola
, ja też boję się rowerów. Na spacery chodzę codziennie do dużego parku i w weekendy jest tam ich zatrzęsienie! Najbardziej boję się dzieci i nastolatków. Ścigają się na rowerach, na prostej drodze nagle skręcają i nie patrzą przed siebie. Raz o mały włos nie skończyłoby się to wypadkiem podobnym do twojego! A najgorsze jest to, że w tym parku nie ma wcale wyznaczonych ścieżek rowerowych. Rowerzyści jeżdżą tam, gdzie inni spacerują. Wcale nie zwracają na tych drugich uwagi!

Mam pytanie do dziewczyn, które podają już dzieciom pokarmy stałe - w jakiej pozycji są wtedy wasze dzieci? Siedzą? (jeśli tak to w czym?) Są w pozycji półleżącej? Nie mam leżaczka i chyba będę musiała w niego zaiwestować.... Ale na jak długo taki leżaczek starczy? Ma któraś w was leżaczek Fisher Price do 18 kg? O taki:
http://allegro.pl/item406370166_fish...539.html#photo
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 09:23   #2781
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez amika79 Pokaż wiadomość
Gosiaczku, może to rzeczywiście biegunka? Miała Hania wcześniej odparzoną pupę? Biegunkowe kupki są chyba bardziej kwaśne i pupa może się wtedy odparzyć. Nie jestem specjalistą, ale tak mi się wydaje. Ile razy na dzień robi kupki? Jak jest ich dużo, to może to być biegunka.

Kasiu-słoneczko
, właśnie doczytałam, że Wasz dom już stoi na działce. Gratuluję! Bardzo Cię podziwiam, że tak dużo robisz w tej sprawie i to z małym na ręku.

Mała-Migotko, jeśli chodzi o chrzest, to nie wiem za ile była cała impreza. Wszystko fundowali moi rodzice. W ogóle to jestem im bardzo wdzięczna, bo i zapłacili za wszystko, i sami zorganizowali obiad w domu (ugotowali, podawali do stołu). Ja się tylko małą zajmowałam. Byłam naprawdę pod wrażeniem.

Bandola
, ja też boję się rowerów. Na spacery chodzę codziennie do dużego parku i w weekendy jest tam ich zatrzęsienie! Najbardziej boję się dzieci i nastolatków. Ścigają się na rowerach, na prostej drodze nagle skręcają i nie patrzą przed siebie. Raz o mały włos nie skończyłoby się to wypadkiem podobnym do twojego! A najgorsze jest to, że w tym parku nie ma wcale wyznaczonych ścieżek rowerowych. Rowerzyści jeżdżą tam, gdzie inni spacerują. Wcale nie zwracają na tych drugich uwagi!

Mam pytanie do dziewczyn, które podają już dzieciom pokarmy stałe - w jakiej pozycji są wtedy wasze dzieci? Siedzą? (jeśli tak to w czym?) Są w pozycji półleżącej? Nie mam leżaczka i chyba będę musiała w niego zaiwestować.... Ale na jak długo taki leżaczek starczy? Ma któraś w was leżaczek Fisher Price do 18 kg? O taki:
http://allegro.pl/item406370166_fish...539.html#photo
ja juz niejoednokrotnie pisalam, ze Hania ma w ogole propblemy z kupą. NIe robila w czesniej przez 5 dbni nawet i sie konczylo czopkiem, a potem dostala nutra,ogen i krople homeopatycznme i jedst lepiej, zaczela robic jedną burą kupkę na dzień. A wczoraj zrobiła 2 większe i 2 malutkie. DZis tez byla jedna (od 7 nie wiem czy cos jest bo śpi)......... a nigdy wczesniej nie miala odparzen!!!!!!!!! nawet jak byla malutka i robila czasem 10 kup... niw eim... ja mam taka masc z serii tribiotykow, lekarka mi ja przepisalka na paluszek jak mial rankę, nie wiem czy moglabym tym pupe posmarowac... szukalam w necie i nibyu gdzies tam bylo napisane ze mozna ale nie dlgo. Maasc sie nazwya Bactroban...mam nadziej ze to szybko minie!

a co do karmienia sdzieci, to ja wiem ze jkarmi sie w lezaczkach wlasnie albo jakos trzeba podeprzec dziecko, absolutbnie nie na leżąco. Ja co prawda nie karmie jeszce malej, ale siosttry wszytskie karmily w lezaczkach (tez z fishera tylko troszeczke inny, biedniejszy) JA mam 2 wiec problemu nie ma
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 09:34   #2782
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Właśnie kasiu-sloneczko - ja tez cieszę się razem z Tobą z Waszego "kąta" - widać jesteś baba z jajami - że potrafisz pogodzić opiekę nad synkiem, naukę i budowę domu

gosiaczek - na biegunkę to wyjazd nie ma raczej wpływu - ale czy to faktycznie biegunka? - mała musiałaby robić kupek więcej niż zazwyczaj - wtedy trzeba uważać - przystawiać do piersi, ewentualnie dopajać wodą - nawet lekko "na siłę" - np. łyżeczką. Z upału, z przegrzania dziecko może też robić więcej kupek a nawet dostać biegunki - czy mała się nie przegrzała wczoraj/przedwczoraj - np długo w aucie bez klimy, na upale?
Jak jest już odparzenie, to najlepszy jest sudocream.

A karmienie - na kolanie albo w krzesełku (tak synka karmiłam)
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 09:36   #2783
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez amika79 Pokaż wiadomość

Mam pytanie do dziewczyn, które podają już dzieciom pokarmy stałe - w jakiej pozycji są wtedy wasze dzieci? Siedzą? (jeśli tak to w czym?) Są w pozycji półleżącej? Nie mam leżaczka i chyba będę musiała w niego zaiwestować.... Ale na jak długo taki leżaczek starczy? Ma któraś w was leżaczek Fisher Price do 18 kg? O taki:
http://allegro.pl/item406370166_fish...539.html#photo
Ja mam taki leżaczek i parę dziewczyn z wątku też, niby przydatny ale spodziewałam sie po nim więcej, zupełnie nieprzydatne są dla mnie wibracje, mały przy nich nie zasypia. Do karmienia może być przydatny fotelik samochodowy.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ja juz niejoednokrotnie pisalam, ze Hania ma w ogole propblemy z kupą. NIe robila w czesniej przez 5 dbni nawet i sie konczylo czopkiem, a potem dostala nutra,ogen i krople homeopatycznme i jedst lepiej, zaczela robic jedną burą kupkę na dzień. A wczoraj zrobiła 2 większe i 2 malutkie. DZis tez byla jedna (od 7 nie wiem czy cos jest bo śpi)......... a nigdy wczesniej nie miala odparzen!!!!!!!!! nawet jak byla malutka i robila czasem 10 kup... niw eim... ja mam taka masc z serii tribiotykow, lekarka mi ja przepisalka na paluszek jak mial rankę, nie wiem czy moglabym tym pupe posmarowac... szukalam w necie i nibyu gdzies tam bylo napisane ze mozna ale nie dlgo. Maasc sie nazwya Bactroban...mam nadziej ze to szybko minie!

a co do karmienia sdzieci, to ja wiem ze jkarmi sie w lezaczkach wlasnie albo jakos trzeba podeprzec dziecko, absolutbnie nie na leżąco. Ja co prawda nie karmie jeszce malej, ale siosttry wszytskie karmily w lezaczkach (tez z fishera tylko troszeczke inny, biedniejszy) JA mam 2 wiec problemu nie ma
A może sudokrem, nie dostałaś w wyprawce próbki?
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 09:52   #2784
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ile napisalyscie gaciu

boshe dziecku uszy przekuwac??????!!!! ja jestem kosmetyczkai nie podjelabym sie przekucia po nizej 7 roku zycia chyba ze dziecko 5 lat bardzo by chcialo w ogole po co to robic???

ja mala czest na slonce wystawiam na chwile... jeje sie poci glowka tylko jak lezy w wozku czy foteliku samochodowym a tak normalnie to nie hmmmm...

dziewczyny ja amm problem pisza zeby do zupy dawac jedna lyzke kleiku glutenowego ale jaki to jest???? ja nie wiem jaki to bo w sklepie dla dzieci sa wszystkie bezglutenowe.. hmmm
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 10:08   #2785
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez bandola18 Pokaż wiadomość
JA może sudokrem, nie dostałaś w wyprawce próbki?
mam sudocrem, maz kuopil to najwieksze opakowanie,. Posmarowalam jej wczoraj i nic jak sie obudzi (boziuu ona spi juz 3 godz...moze przez zmiane pogody i cisnienia, wczpraj bylo ok 35 stopni a dzis chyba 22, w kazdym razie zimno i pada) i co chwile zagladam a ta dalej spi... hmmmmm

RAy to ja myslalam ze twojej sie poci tak o... moja jak lezy to tez poci, zwaszcza w foteliku przy tych upałach no i jak ja karmie, a ona dtyka glowka do mojej ręki. To zupelnie normalne

(heh ale wywołałam burzę tymi kolczykami hi hi hi)
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 10:10   #2786
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

u mojej Maji cos brzydkiego wyskoczyło w okolicach ust, taka dziwna wysypka - zastanawiam sie czy to przypadkiem nie od slinienia sie, na wszelki wypadek odstawiłam nabiał i smaruję ją bebanthenem (czy ja to sie piszę) mam inna maśc ale boje sie że ją moze zjeść a bebanthen jest bezpieczny pod tym względem, jak to nie pomoże to idziemy do lekarki.

wczoraj dałam małej pół łyżeczki soczku z marchewki z naszego ogródka, ale jej to smakowało, dzisiaj też jej dam.

wprowadzam jej pomalutku nowe smaki, ale o gluten to zapytam lekarki, tylko kurcze mamy date szczepienia na wzw dopiero 6 października, ale może wczesniej sie do niej przejdę.

marcelina - z tym późnym macierzyństwem to fajna sprawa, mnie mam urodziła jak miła 43 lata i teraz wspomina że strasznie odmłodniała i w końcu miała dla mnie czas, rodzeństwo było wtedy nastolatkami i miał mnie kto bawić (podobno byłam strasznie rozpieszczona - choc ja tak nie uważam)

kasiu słoneczko - ja tez cie podziwiam z tym domem, wiem ile to użerania i chodzenia czasem za głupim papierkiem

gosiaczku - może lepiej zadzwon do lekarki (jeśli masz taką mozliwośc) po co masz sie denerwować tymi kupkami

bandola - ja tez mam podobne miejsce do spacerów z mała i tez niestety pełne rowerzystów, sama uwielbiam jeżdzic na rowerze (niecały miesiąc po porodzie juz wsiadłam na rower) ale trzeba uważać a na wożki to juz w szczególności, bez względu na to czy trasy sa oznakowane czy nie.

awatarki tez lubie zmienać, choć sama jestem wzrokowcem i czasem mie czytam ników tylko patrze na awatarki i często cięzko mi skojarzyć osoby
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 10:12   #2787
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny ja amm problem pisza zeby do zupy dawac jedna lyzke kleiku glutenowego ale jaki to jest???? ja nie wiem jaki to bo w sklepie dla dzieci sa wszystkie bezglutenowe.. hmmm[/quote]

czytałam że wystarczy dodać kaszki manny kupisz ja w kazdym spożywczaku
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 11:23   #2788
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Dzisiaj moja mama wpadła na pomysł poczęstowania młodego truskawką znaczy przekroiła ją i dała mu połówkę z cieknącym sokiem do polizania. Matko jak jemu to smakowało aż się trząsł do tej truskawki. No to dała mu jeszcze parę razy do polizania. Najwyzej jutro dostanie pryszcze na pupie hehe, ale jak znam swoje dziecko to nic mu nie będzie po takim eksperymencie. A swoją drogą to od kiedy można wprowadzać truskawki?
truskawki???:ee k: czemu na to pozwoliłas??? :0: :0: przeciez truskawki wprowadza sie pozno.Zreszta moga powodowac alergie.

co do przekłuwania uszu, to widze coraz wiecej dzieciaczków małych z przekłutymi uszami. A co do bólu,to pewnie jest porównywalny do zastrzyku. Zreszta jak dziecko bedzie miało wczśnie przekłute uszy to nie będzie tego pamiętac.
Zreszta teraz nie znam kobiety,która by nie miał przekłutych uszu,wiec prędzej czy pózniej i tak będzie miecd przekłute.
Moja Malutka tez dostal kolczyki na chrzciny i za jakiś czas też planuje jej przekłucm uszy.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 11:32   #2789
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny a czy Wasze dzieci chętnie łykają witaminki?Podaje mojej kropelki na łyżeczce i ona za kazdy razem sie krzywi.

Amika-Ty to masz fajnie z tymi chrzcinami.Wszytsko finansowali rodzice?
Moja tesciowa zrobiła czesc zakupów i to za taką cene,ze hoho!!! Wszystko musielismy jej oddac. Chrzciny mieliśmy na 15 osbób i wyniosły nas jakies 1000zł. Jak dla mnie to dużo. A najbardziej mi przykro,ze Malutka nic nie dostaął od teściów... żadnej pamiątki. Oni sa naprawdę dziwni!!!!!!!!!!
gosiaczek- z ta kupa to rzeczywiście nieciekawa sprawa. A co lekarka na to? Może po prostu Hania już tak ma, ma problemy z kupką. Na wszelkie zaczerwienuienia i podrażnienia pupy ja stosujesudokrem,ale tak po kilka razy dziennie i po paru dniach przechodzi.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-08, 11:43   #2790
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

moja lekarka ma urlpo gdyby nie to, tobnym dzwonila od razu... wraca na szczescie w poniedziwelek i wted mam wizyte... kupke znow mi zrobila dzis (złota) ale terasz bardziej sie nartwioe tym odparzeniem na pipce...dziwnie to wygdlada. Posmarowalam alantanem. kiedys mi lekasrka powiedziala ze do pipki nie powinno sie stosowac tzw bialych kremow (czy tch typowych na odparzenia, gestych z tlenkiem cynku, jak rownmiez sudopcremu) ddlatego ja uzywam bepanten, troche drogo wychodzi ale trudno.

witaminki moja Hania lyka chetnie, wit d tak sobie ale rano otwiera ejdnak buzie, za to cwebionmulti to chyba strasnznie polubila, bo jak ja klade na przewijak w lzazience wieczorem w porze kapania to tez sama owteira byuzke i czeka na swoej 5 kropel ja nie dae na ladnej lyzeczce, tylko prosto z buteleczki. Jedynie te homeopatyczne na kupe (nux vomica hamociord czy jkaos tak) mam nakazane podawac na cieplej wodzie i do tego mam soecjalna zyzeczke do lekarstw, aler tych ona nie lubi. A tamte są za geste na podawanie z lyzeczki.

migotka no dziwna sprawa, moggli chociaz kartek dac moja za to od tesciow nie dostala nic na dzien dziecka, a od mojej mamy sukienke i 3 bodziaczki juz wsyztsko za male...

wyobrazcie sobie ze ona spala 4 godz moze myslala ze to noc... poszlam do sypialni i odslonilam troszke on,a to sie przebudzila ale byla w takim szoku, mrużyła oczka i chyba nie do konca wiedziala o co chodzi a etraz sie bawi
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.