|
|
#571 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: 1994
No Monia coś w tym musi być że się tak zgadzamy
A co do Twojego lofff storiii.... A bym naprawdę kombinowała jakąś wspólną kolonię albo obóz. Wiesz.... będziecie niby razem, a jednak osobno. A skąd on jest jeśli można wiedzieć? Może akurat gdzieś koło mnie mieszka to bym Cię przenocowała w szafie Ja jestem zawsze zdania że warto próbować No a z Matim { kurde, mam nadzieję że dobrze zapamiętałam imię Bo niestety pamięci do tego nie mam, chodzi mi o tego Twojego przyjaciela } jak jest? On zszedł się ze swoją dziewczyną? No bo jeszcze musisz sobie odpowiedzieć na pytanie co by było gdyby Mati chciał z Tobą być? Co by było z Chłopakiem z Czata? A z tą sql to załamka jakaś Aż się włos jeży nie powiem gdzie Ja nie chcę, nie chcę, nie chcę, nie chcę, nie chcę, nie chcę! Nie chcę spotkać tego, który też tam będzie.... Jest tak, że jak go nie widzę to ok, ale za każdym razem kiedy go spotkam wszytko wraca. Więc pewnie i tym razem tak będzie . A jaką macie pogodę? Bo u mnie wczoraj burza, dzisiaj niby słońce ale chmury straszneeee Dobra idę sobie coś zrobić do jedzonka Ale na serio to moja siostra chciała mnie do lekarza zaprowadzić, bo twierdziła że skoro ja tyle jem i jest chuda to musi jakaś gadzina we mnie siedzieć Już mi nawet jakieś objawy pod pasowała hihihi Ale jakoś się rozeszło w końcu. Więc biedny dalej sobie siedzi we mnie. Nie no teraz na serio idę bo już jakiejś głupawki dostaję Narazie, pozdrówcie Kazię, a jak się uda to i Robin Chooda
__________________
"Na naszej planecie żyje pięć miliardów ludzi, tymczasem człowiek zakochuje się w jakiejś jednej osobie i nie wiadomo dlaczego, nie chce jej zmieniać na żadną inną....." #Zawsze bądź oryginalną wersją siebie, a nie tanią podróbką kogoś innego. { } |
|
|
|
#572 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 676
|
Dot.: 1994
Ajj Monika ja juz mowilam swoje zdanie. juz to przerabialam i nie polecam... ale rob jak chcesz, ja tez nie wierzylam innym. przekonasz sie sama... sprobujcie sie spotkac! jak najszybciej! wtedy zobaczysz...
co do pogody to jest tak ok, tylko strasznie dzuszno i parno ![]() ze mam kozackie nazwisko to wieem ![]() co do tasiemca to moja mama na prawde sie zaczela o mnie martwic ze na prawde go mam bo tyyyle jem i jestem strasznie chuda i w ogole ![]() Monia zaraz Ci wysle pw z linkiem do mojego profilu to mnie zapros bo mi sie nie chce szukac ![]() ![]() aa sukienka na wesele ale juz na prawde nie wiem co robic ![]()
__________________
wystarczy karolajna ![]() |
|
|
|
#573 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Dario, Julko, dziękuję Wam za te słowa, to naprawdę budujące widzieć że nie tylko ja myślę o tym w ten sposób
Dario, oo tak, ja się nigdy przenigdy nie poddam, będę próbować do skutku... to zbyt dla mnie ważne żebym mogła się poddać dziękuję kochana za otuchę ![]() wierzę że tak będzie... On mieszka na Mazurach dziękuję za propozycję noclegu w szafie, ale wiesz, ja bym nawet mogła w rowie albo pod mostem spać, tylko jak ja sie dostanę do tego rowu i mostu na Mazurach...? chodzi bardziej o to, że ja nie mam jak się tam dostać. Przecież rodzice mnie nie puszczą samej taki kawał pociągiem, autobusem itd., a oni ze mną nie pojadą. Spakuję się kiedyś, ucieknę z domu i pojadę stopem A z tym Matim to pojechałaś nieźle ja jestem na 100% pewna że on nie chce ze mną być, a ja nie chcę być z nim. Z własnym braciszkiem (przyszywanym bo przyszywaym, ale zawsze ) chodzić? Wolne żarty Z Matim to zupełnie inna bajka, do moich laf storiów go proszę nie mieszać, bo on tam nie pasuje kiedyś pasował, ale to na początku, jak jeszcze chemia była. Teraz to tylko czysto przyjacielskie stosunki a co to za osoba, której tak nie chcesz widzieć? Domyślam się że EX. Chcesz to opowiedz nam o tym wszystkim, może coś poradzimy i nie będzie tak źle u mnie pogoda jest kiepska, wieje wiater, słońce słabo świeci i zimno troszku... Pozdrowiłam Kazię, ona też pozdrawia. Robina nie było w domu Pasożyta pozdrów! ![]() Edit: Karolajna, dziekuję też za Twoją opinię a ten pasożyt to napewno tylko dobra przemiana materii, nie martwta się ![]() a powiedz no mi, z kim Ty się chajtasz? zapomniałam napisać. Śnił mi się dzisiaj... Był u mnie w domu, i nie wiedzieliśmy gdzie ma spać pokręcony sen w ogóle
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#574 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 676
|
Dot.: 1994
no ja sie mam hajtac tylko ze jeszcze nie wiem ktorego wybrac!!!!
![]() nie no ide na slub i wesele 30 sierpnia i juz sie nie moge doczekac, tylko ze nie moge nic ladnego znalezccccc ![]() Julka jak chcesz to mozesz nam opowiedziec ![]() ja moze kiedys. ale to bedzie niekonczaca sie opoowiesc i pewnie nie bedzie wam sie chcialo o tym czytac ... ![]()
__________________
wystarczy karolajna ![]() |
|
|
|
#575 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: 1994
Nie no Monia ciśniemy, ciśniemy.
My chyba naprawdę podobnie rozumujemy bo ja również dzisiaj na obiad jadłam pierogi. Ja zjadłam z serem, a mój Pasożyt zjadł jeszcze z mięsem i kapustą No i dobrze że z tym Matim tak jest bo wiesz, ja tam wolę sprawdzić wszystkie ewentualności. A co do Przyjaciela z Czata { jak on ma na imię? bo tak jakoś to głupio brzmi z tym Przyjacielem z Czata } to jak mieszka na Mazurach to dosyć blisko mnie, bo ja na Pomorzu. Przynajmniej tak mi się wydaje, że to blisko, bo z mapy to zawsze byłam kiepska. Ty, a tak w ogóle to dlaczego Ty masz do niego jechać? Czemu on nie może do Ciebie? Taka sama droga No bo się rodzicom nie dziwię że Cię nie puszczą. No jest i problem. Ale coś wykminicie nie? 3mam kciuki Więc nawet nie warto poruszać temat Bo w sumie to nawet razem nie byliśmy. A wiecie co? Założyłam sobie dzisiaj NK. Tak mnie kuzynostwo ostatnio namawiało że się normalnie zgodziłam. I mam już 15 znajomych normalnie
__________________
"Na naszej planecie żyje pięć miliardów ludzi, tymczasem człowiek zakochuje się w jakiejś jednej osobie i nie wiadomo dlaczego, nie chce jej zmieniać na żadną inną....." #Zawsze bądź oryginalną wersją siebie, a nie tanią podróbką kogoś innego. { } |
|
|
|
#576 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Karolajn weź najładniejszego
albo nie, najbardziej kasiastego... Albo najfajniejszego z charakteru... PIERWSZEGO Z BRZEGU WEŹ i jak chcesz to walnij nam to Twoje laf stori, ja napewno przeczytam masz zapro i komentarz na nk ![]() Julka, ja też mam z serem ) ma na imię Bartek on też jak by mógł to by przyjechał, no ale to nie takie proste... Mówił że może w przyszłe wakacje mu się uda trzymajcie kciuki, przyda nam się podeślij link do profilu na pw
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#577 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Zdublowało mi posta
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#578 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 773
|
Dot.: 1994
Cytat:
Identyczna historia, tyle ze z forum, nie z czatu, kropa w krope, byla z moim bylym. 450 km. Bylismy razem w sumie 2 lata i naprawde go pokochalam. Niedawno zerwalismy ostatecznie. To byla dobra decyzja, mimo,ze tesknie troche. Nawet na imie tez mial Bartek, ale starszy o rok. Ciekawi mi jedno, w trakcie tej przyjazni bylas ze swoim facetem? |
|
|
|
|
#579 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: 1994
Korolajna, ja też z miłą chęcią przeczytam Twoją historię.
Kuzyn mi się żeni. I za suknią też się muszę niedługo rozejrzeć bo nie lubię tak na ostatnią chwilę. Monia, już PW wysłałam. No a do tego co Lanessa napisała to myślę że każdy się musi na własnej skórze przekonać. A spotkałaś się z nim?
__________________
"Na naszej planecie żyje pięć miliardów ludzi, tymczasem człowiek zakochuje się w jakiejś jednej osobie i nie wiadomo dlaczego, nie chce jej zmieniać na żadną inną....." #Zawsze bądź oryginalną wersją siebie, a nie tanią podróbką kogoś innego. { } |
|
|
|
#580 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 773
|
Dot.: 1994
Cytat:
![]() Tak. Co miesiac pokonowalo ktores z nas, 12latka i 13 latek, 450 km i spotykalo sie przez pare dni. Potem juz byla 13latka i 14latek... az 14latka i 15latek..Heh. Zdecydowanie trzeba sprobowac. |
|
|
|
|
#581 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 676
|
Dot.: 1994
no dobra na wasza odpowiedzialnosc napisze dzisiaj wieczorem
![]() Julka zaraz Ci wsyle pw ![]() Monia dzieki a na wesele mojej kuzynki sie wybieram
__________________
wystarczy karolajna ![]() |
|
|
|
#582 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Tak, byłam z kimś, nawet 2 chłopaków miałam w tym czasie. Jednego miałam daaawno, jak jeszcze z Bartkiem było bardziej na poziomie "kolegi z czatu". Drugiego chłopaka miałam 2 miesiące, ale akurat mieliśmy z Bartkiem ten kryzys i nie gadaliśmy w ogóle
jakoś tak się wszystko zgrabnie mijało kolejna niezrozumiała rzecz. Aha, i ten kryzys nie miał związku z moim chłopakiem ![]() Julka zapro już poszło ![]() Lanessko dziękuję że to mówisz, mam chociaż jakieś potwierdzenie że "da się" i to nie jest niemożliwe ![]() tylko powiedz mi, jak Wy do siebie jeździliście i jeszcze w takim wieku? ja też tak chcę ![]() Naprawdę podnosicie mnie na duchu Kochane mojeee
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#583 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: 1994
Kurde, chyba fajnie coś takiego przeżyć co?
Moim zdaniem tak właśnie powinna wyglądać miłość, że sie dla kogoś poświęcasz. Mimo że się rozstaliście to pewnie wspomnienia świetne zostały co?
__________________
"Na naszej planecie żyje pięć miliardów ludzi, tymczasem człowiek zakochuje się w jakiejś jednej osobie i nie wiadomo dlaczego, nie chce jej zmieniać na żadną inną....." #Zawsze bądź oryginalną wersją siebie, a nie tanią podróbką kogoś innego. { } |
|
|
|
#584 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 676
|
Dot.: 1994
ej co to sie tak porobilo ze nagle tyle tu nas na raz
![]() wescie przestancie bo jeszcze szybciej bedziemy mialy druga czesc!!!! ![]() ![]()
__________________
wystarczy karolajna ![]() |
|
|
|
#585 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Ożesz kurczę ale nas dużo dzisiaj
![]() ![]() Karolajn czekamy na laf stori a coo, nie chcesz drugiej części?
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#586 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 773
|
Dot.: 1994
Cytat:
Tak. Naprawde, czasami sobie mysle, ze dokonalismy rzeczy niemozliwych ![]() Autobusem. Suwalki Gdansk-25 zl wtedy to kosztowalo w jedna strone Cytat:
I walcyzlismy jak lwy, niejedna noc przeplakalam z przelozonego wyjazdu, bywalo ciezko i bywalo pieknie. Wspomnienia sa i zachowam je, odcinajac ta koncowke, bo co zlego to nie warto
|
||
|
|
|
#587 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: 1994
No w końcu sie spotkałyśmy
A z tą drugą częścią to się tak nie śpieszmy, bo Olci nie ma, to kto nam założy? I w końcu się coś dzieje Korolajna zapodaj lof stori
__________________
"Na naszej planecie żyje pięć miliardów ludzi, tymczasem człowiek zakochuje się w jakiejś jednej osobie i nie wiadomo dlaczego, nie chce jej zmieniać na żadną inną....." #Zawsze bądź oryginalną wersją siebie, a nie tanią podróbką kogoś innego. { } |
|
|
|
#588 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
A gdzie nocowałaś?
Twoi rodzice na to pozwalali tak sobie O, bez niczego? aaaaa ja też tak chcę ![]() kilosów jest niecałe 450
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#589 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 773
|
Dot.: 1994
Cytat:
Nie mamy kontaktu. I Dorotka jestem Jakos...za bardzo nas zawsze do siebie ciagnelo, jak magnes, aby pozostac tylko przyjaciolmi. Nie ma kontaktu i dobrze. Nie zaluje ani poczatku ani konca. Cytat:
Ano u niego w domu, u mamy i potem albo przebywalam w domu jego mamy albo taty ![]() Pozwalali. Bo bylismy paskudnie zakochani i widac to bylo, wylismy jak sparzeni jak trzymali nas z daleka
|
||
|
|
|
#590 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 676
|
Dot.: 1994
haha no Dorotka, to niezle
tylko pogratulowac a moje laf stori prawie gotowe, zpaodam wam pozniej sobotnia lekture ![]() tylko sie nie spodziewajcie mega hitu ![]()
__________________
wystarczy karolajna ![]() |
|
|
|
#591 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Wysłałam zapro na nk
ja właśnie zapomniałam jak Ty masz na imię (wybacz ) jak pisałam wcześniej posta, ale jak już napisałam to mi się przypomniało Dorotko ![]() ![]() Moi rodzice za kija by się nie zgodzili. No może na to żeby on nocował u mnie. Ale żebym ja miała jechać do niego to w życiu No cóż, będę starsza to i tak do niego pojadę. Nawet bez zgody. To jest silniejsze ode mnie albo powiem że idę na pielgrzymkę piechtą 450 km, no noo.. stopa bym łapała aasz kurcze, niee, przypomniało mi się że Bartek powiedział że by mi na to nie pozwolił ale ja i tak znajdę rozwiązanie, choleraa ![]() A tak w ogóle Dorotko masz zaje****y światopogląd ![]() ![]() Karolinka nie trzymaj nas w niepewności, zapodaj to stori w końcu!
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#592 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: 1994
No Dorotka faktycznie mocna historia
A zaproszenie już wysłałam. Karolajna, przecież to nie chodzi oto która będzie bardzie z miłości cierpiała, tylko o to byśmy sie poznały, i pomagały sobie w takich różnych kwestiach. Więc się nie ociągaj i zapodawaj lekturkę Kurde, Dziewczyny przez Was nie mogę spokojnie prasować Bo cięgle sprawdzam co tam ciekawego napisałyście.
__________________
"Na naszej planecie żyje pięć miliardów ludzi, tymczasem człowiek zakochuje się w jakiejś jednej osobie i nie wiadomo dlaczego, nie chce jej zmieniać na żadną inną....." #Zawsze bądź oryginalną wersją siebie, a nie tanią podróbką kogoś innego. { } |
|
|
|
#593 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 676
|
Dot.: 1994
haha no dobra
![]() a wiec moja historia jest dosyc skomplikowana ![]() generalnie kolezanki zawsze sie dziwia jesli jakis chlopak z ktorym krece nie jest ode mnie starszy ![]() no i w ogole zawsze jakos tak kilku na raz i w ogole xd kiedys zostalam nazwana 'Casanova girl' no wiec jesli chodzi o najnowszych to: na poczatku wakacji bylam na obozie siatkarskim. przez caly oboz krecilam z takim kolega z klubu. oczywiscie wszyscy ubzdurali sobie nie wiadomo co no i bylismy juz postrzegani jako para (chociaz nia nie bylismy) po pewnym czasie zaczelo mnie to meczyc (to postrzeganie.) chociaz ten chlopak (Bugi) jest fajny i w ogole. na tym obozie byl tez moj kolega Czarek. znamy sie juz od 8 lat. no i zlozylo sie tak ze dzien wczesniej, razem wracalismy do domu (jego rodzice przyjechali). zawsze sie z nim dobrze dogadywalam i w ogole ale nigdy nie patrzylam na niego pod katem materialu na chlopaka. no i skoro mielismy razem wracac to razem chodzilismy po osrodku zalatwiac rozne rzeczy (pozegniania, informowanie trenerow, sprawdzenie pokoi itd). kiedy pozegnalismy sie z taka kolezanka, z ktora bylam w pokoju, ona powiedziala do innej: popatrz jak oni razem slicznie wygladaja. chyba myslala ze tego nie uslyszymy xd no i my popatrzylismy na siebie, usmiechenlismy sie i nie wiem jak to sie stalo, ale samo z siebie nagle wyniklo ze szlismy korytarzami objeci tak jak para xd jak juz dojechalismy do mojego domu, Czarek odprowadzil mnie do drzwi no i pozegnalam do tylko dlugim przytuleniem i calusem w policzek. tylko tyle dlatego ze nie wiedzialam czy wybiore jego czy Bugiego xd tak na prawde 'rozgrywka' toczy sie miedzy nimi alee jest jeszcze dwoch albo i trzech.. no jakby tak pomyslec to czterech ![]() ale niewazne ![]() zaraz po obozie siatkarskim pojechalam na oboz jezykowy do anglii. tam poznalam takiego Szymona. rozkrecilismy sie i na dyskotece zaczelismy sie calowac. no i wszystko pieknie bylo do konca obozu. on wyznal mi ze takiej dziewczyny jak ja jeszcze nie spotkal itd ze sie we mnie zakochal i w ogole. ale dzieli nas jakies 600 km. to jest w sumie juz rozdzial zamkniety, choc czuje do niego straszny sentyment. na tym samym obozie byl taki Mariusz. gadalismy ze soba bardzo malo, ale jesli juz gadalismy to bylo bardzo fajnie ![]() nagle, gdzies tydzien po obozie napisal do mnie na nk ze snilam mu sie. tak zaczela sie rozmowa. w koncu zapytalam sie go dlaczego tak nagle teraz tyle gadamy, skoro na obozie prawie w ogole, a on na to: no wlasnie zaluje ;(.. Tak mnie onieśmieliłaś ze balem sie zagadać. Szkoda ze nie moge cofnac czasu. ; ( (skopiowalam xd) w koncu doszlo do tego ze on napisal ze sie we mnie zakochal, ciagle pisal ze jestem taka cudowna, piekna, madra itd xd mowi juz do mnie 'kotku' oraz wszelkie inne takie zdrobnienia oczywiscie ciagle powtarzal ze on do mnie przyjedzie i ze musimy sie zobaczyc. ja myslalam ze to takie, no wiecie, zarty wiec powtarzalam: spoko, wbijaj xd. nagle ktoregos dnia napisal ze gadal z tata i czy moglby byc u mnie okolo 20 sierpnia. i on NA PRAWDE chce przyjechac! ;O ok, on jest fajny, mily i w ogole no ale bez przesady! poza tym dzieli nas 500 km. nie wiem jak, ale chyba musze sie z tego jakos wykrecic! aa W klasie mam takiego Bartka, ktory robi wszystko zeby mi sie przypodobac i w ogole jak bylam u niego na imprezie to chcial zebym z nim do lozka poszla (a normalnie to on taki smialy nie jest ) no w ogole tak strasznie mnie probuje wyrwac xddtroche brechte mamy z niego z kolezankami ![]() ![]() reszta to juz nie wazna ![]() takie oto moje najnowsze przezycia ![]() ![]() tymczasem ide na spacer z psem, a wy czytajcie i sie wypowiadajcie ![]()
__________________
wystarczy karolajna ![]() |
|
|
|
#594 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 773
|
Dot.: 1994
Cytat:
Cytat:
Ee, moja mama i jego sa tolarencyjne I dobrze. A moze jest jakies miejsce po drosku waszej drogi? Byloby latwiej pokonac 225 km niz 450. Jak mi powiesz, ze jestes z GDA a on z Aug, to pomysle, ze bylam zdradzana xDDDD Och, dziekuje :p komentarz ci walnelam, slicznotko ;p Cytat:
A mialam sie rozpakowywac.
|
|||
|
|
|
#595 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Uwaga uwaga, robimy ciszę dla Julki, żeby bidulka mogła spokojnie prasować
niech Julka tak myśli, my i tak będziemy gadać, ale ciiichosza Karolajn noo nareszcie nie noo, Ty to masz podboje... wiesz co, na mój gust powinnaś wybrać Czarka ten Bugi to chyba nie do końca Ci pasuje, skoro samo postrzeganie Was jako pary Cię denerwowało a z Czarkiem może coś wyjdzie... Skoro tak ślicznie razem wyglądacie... Szymona sobie odpuść, skoro to TYLKO sentyment, a zresztą za daleko. Mariusz też odpada, bo daleko mieszka, i raczej to on chce być z Tobą a nie Ty z nim, a do tanga trzeba dwojga tamta reszta też raczej odpada, skoro nic o nich nie napisałaś Bartka nie skomentuję, bo sama wiesz że nic z tego a więc zostaje Czarek. Tak. Wyjdź za mąż za Czarka, Casanovo! ![]() Edit. Wiesz, 2 dziewczyny już zapomniały, i byłam już Majką i Olą ale no co, bywa to Ty jesteś tą dziewczyną o której tyle mówił? o nie, ale zbieg okoliczności no dobra, żartujęęę nie jestem z Gda a on nie jest z Aug nie wiem już jak to będzie... Byle do wakacji. W wakację ja tego tak nie zostawię... Jak ja wytrzymam do wakacji?!
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#596 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 773
|
Dot.: 1994
No, racja, ten Czarek-delikatnie, pojechalo romantyzmem
Heej, ja nie mam takiego powodzenia ![]() ![]() ![]() Jak ktos sie we mnie buja, to po latach sie dowiaduje, bo osoba nie miala odwagi, jestem chyba krolowa lodu
|
|
|
|
#597 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 179
|
Dot.: 1994
Dziewczyny cuz za milosne porady
hehe wez pierwszego z brzega |
|
|
|
#598 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: 1994
Moniczko dziękuję, że się tak chciałaś dla mnie poświęcić i nie pisać na wątku chwilowo ale obawiam się że nic by to nie pomogło
No, no Karolajna to niezła jesteś łamaczka { jest w ogóle taki wyraz? } serc. Ja również obstawiam Bartka
__________________
"Na naszej planecie żyje pięć miliardów ludzi, tymczasem człowiek zakochuje się w jakiejś jednej osobie i nie wiadomo dlaczego, nie chce jej zmieniać na żadną inną....." #Zawsze bądź oryginalną wersją siebie, a nie tanią podróbką kogoś innego. { } |
|
|
|
#599 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
We mnie też się nie bujają, niestety
poprzednich chłopaków to praktycznie ja musiałam wyrwać ![]() ![]() Dzięki śliczne Dorotko za komenta no może nie za lezbijkę od razu, najwyżej za bi nie noo, przesadzam xP przecież to czysto babskie żeby się ładnie komplementować, prawda? Ty śliczniuuuuchna kochana moja bi Famra, a Ty to kto? przedstaw się ładnie, odpowiedz na pytania z 1. strony... miło nam powitać Cię w naszych nie-skromnych progach mamy nadzieję że będziesz się często udzielać
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|
|
#600 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Ooj Julka, pierdzielisz
my Czarka obstawiamy! i nie ma za co
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.



A co do Twojego lofff storiii.... A bym naprawdę kombinowała jakąś wspólną kolonię albo obóz. Wiesz.... będziecie niby razem, a jednak osobno.
A skąd on jest jeśli można wiedzieć? Może akurat gdzieś koło mnie mieszka to bym Cię przenocowała w szafie
Bo niestety pamięci do tego nie mam, chodzi mi o tego Twojego przyjaciela } jak jest? On zszedł się ze swoją dziewczyną? No bo jeszcze musisz sobie odpowiedzieć na pytanie co by było gdyby Mati chciał z Tobą być? Co by było z Chłopakiem z Czata?
Aż się włos jeży nie powiem gdzie
Ja nie chcę, nie chcę, nie chcę, nie chcę, nie chcę, nie chcę! Nie chcę spotkać tego, który też tam będzie.... Jest tak, że jak go nie widzę to ok, ale za każdym razem kiedy go spotkam wszytko wraca. Więc pewnie i tym razem tak będzie
.
Dobra idę sobie coś zrobić do jedzonka
hihihi 


Dario, oo tak, ja się nigdy przenigdy nie poddam, będę próbować do skutku...
to zbyt dla mnie ważne żebym mogła się poddać 
Ty, a tak w ogóle to dlaczego Ty masz do niego jechać? Czemu on nie może do Ciebie? Taka sama droga
podeślij link do profilu na pw 




zgadzam się z Julką, liczy się jakość postów a nie ilość, o! 

) jak pisałam wcześniej posta, ale jak już napisałam to mi się przypomniało
ten Bugi to chyba nie do końca Ci pasuje, skoro samo postrzeganie Was jako pary Cię denerwowało
my Czarka obstawiamy!

