Mamy październikowe 2018 cz. III

[bajka775]

Napisane przez Esti10

A jak to wyglada u Ciebie z terminowoscia tam?
Bo u mnie tez 100zl prywatnie tam gdzie chodze Ja akurat mam pakiet z Medicovera wiec nie place ale gdybym musiala dawac ta 100zl i czasem sa takie opoznienia ze szok to bym tam chyba oszalala. Dosc ze placisz to jeszcze czekasz zenada
Ja wiem ze sa rozne sytuacje i czasem moze sie cos przesunac ale tam to sory ciagle tak jest i to czasem godzina roznicy wiec no
Wczoraj jedna Pani czekajac wypytywala nas wszytskie na ktora jestesmy mowi no chyba sie dzis musze rozpisac na necie bedzie skarga i sugestia zeby inaczej sobie umawiali pacjentki
Nech pisze bardzo dobrze ale i tak wiem,ze to nic nie da

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------



O to super brawo za decyzje
U nas wlasnie wtedy byly decyzje miedzy Emilka a Amelka no i u nas akurat padlo na Emilke ale tez nam sie wlasnie Amelka podobala

Emilka też mi się bardzo podoba, ale tak miała na imię moja babcia a nie chciałam, żeby imię się powtarzało w rodzinie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mwmwm91]

Napisane przez awusia

Bank krwii- czy ktoras z Was sie zdecyduje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, z powodów opisanych w artykułach, których autorami są osoby niezależne od banków krwi
Dodatkowo opowiem Wam pewną historię, która już totalnie sprawiła, że uważam, że banki krwi to kpina:
Byliśmy jakiś czas temu u znajomych, którzy mają 7-miesięcznego synka. U nich na SR była pogadanka z panią z banku, która przyszła zachęcać przyszłych rodziców do bankowania. Kolega pyta się jej:
- A czy są jakieś instytucje nie prywatne, które również zajmują się takimi usługami?
- Tak, krew może być przechowywana w państwowym banku.
- A co się dzieje, jeśli np. zamówię sobie u państwa pakiet tylko na rok? Co robicie po roku z krwią? Niszczycie?
- Nie, zostaje ona przetransportowana do państwowego banku.
- Czyli jeśli zrezygnuję z Waszych usług to krew będzie wciąż bankowana państwowo tylko ZA DARMO?
- Yyy, no właściwie to tak.

Napisane przez Angela_B

Mnie co wizytę lekarka pisze na kartce osobno co i jak mam brać Tak sama od siebie też zapominam często wiec taka kartka sie przydaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tak samo! Tzn. niby słucham jej uważnie i zawsze mi się wydaje, że "dotarło do mnie" co mówiła, ale potem potrzebuję jednak tej kartki...

[królewna z drewna]

Napisane przez bajka775

Dziewczyny ja dziś zaczynam 8 mc i melduje że chyba wybraliśmy imię. Możecie dopisać na 1 stronie Amelia

Piękne imię dla dziewczynki chciał właśnie albo Amelia albo Oliwia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez Esti10

A jak to wyglada u Ciebie z terminowoscia tam?

Bo u mnie tez 100zl prywatnie tam gdzie chodze Ja akurat mam pakiet z Medicovera wiec nie place ale gdybym musiala dawac ta 100zl i czasem sa takie opoznienia ze szok to bym tam chyba oszalala. Dosc ze placisz to jeszcze czekasz zenada

Ja wiem ze sa rozne sytuacje i czasem moze sie cos przesunac ale tam to sory ciagle tak jest i to czasem godzina roznicy wiec no

Wczoraj jedna Pani czekajac wypytywala nas wszytskie na ktora jestesmy mowi no chyba sie dzis musze rozpisac na necie bedzie skarga i sugestia zeby inaczej sobie umawiali pacjentki

Nech pisze bardzo dobrze ale i tak wiem,ze to nic nie da

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------





O to super brawo za decyzje

U nas wlasnie wtedy byly decyzje miedzy Emilka a Amelka no i u nas akurat padlo na Emilke ale tez nam sie wlasnie Amelka podobala

U mnie nie ma z tym problemu wchodzę o czasie. Czasem 10 minut wcześniej czasem 10 minut później. Ale nigdy nie było jakiś mega opóźnień a pacjentek sporo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez mwmwm91

Nie, z powodów opisanych w artykułach, których autorami są osoby niezależne od banków krwi

Dodatkowo opowiem Wam pewną historię, która już totalnie sprawiła, że uważam, że banki krwi to kpina:

Byliśmy jakiś czas temu u znajomych, którzy mają 7-miesięcznego synka. U nich na SR była pogadanka z panią z banku, która przyszła zachęcać przyszłych rodziców do bankowania. Kolega pyta się jej:

- A czy są jakieś instytucje nie prywatne, które również zajmują się takimi usługami?

- Tak, krew może być przechowywana w państwowym banku.

- A co się dzieje, jeśli np. zamówię sobie u państwa pakiet tylko na rok? Co robicie po roku z krwią? Niszczycie?

- Nie, zostaje ona przetransportowana do państwowego banku.

- Czyli jeśli zrezygnuję z Waszych usług to krew będzie wciąż bankowana państwowo tylko ZA DARMO?

- Yyy, no właściwie to tak.









Mam tak samo! Tzn. niby słucham jej uważnie i zawsze mi się wydaje, że "dotarło do mnie" co mówiła, ale potem potrzebuję jednak tej kartki...

Ale wtedy chyba jakby trzeba było to tej krwi już może nie być bo jest dla wszystkich. Równie dobrze dla jakiegoś bliźniaka genetycznego ?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mwmwm91]

Napisane przez xxboo

U mnie nie ma z tym problemu wchodzę o czasie. Czasem 10 minut wcześniej czasem 10 minut później. Ale nigdy nie było jakiś mega opóźnień a pacjentek sporo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------





Ale wtedy chyba jakby trzeba było to tej krwi już może nie być bo jest dla wszystkich. Równie dobrze dla jakiegoś bliźniaka genetycznego ?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak, ale jeśli to Twoje dziecko zachoruje, to tak naprawdę nie potrzebujesz jego krwi, bo ta jego krew może też posiadać chore komórki. Jeszcze nie ma metod leczenia chorego dziecka jego własną krwią, więc w takim przypadku raczej sama będziesz potrzebować od bliźniaka genetycznego

[wiola_p]

Napisane przez mwmwm91

Nie, z powodów opisanych w artykułach, których autorami są osoby niezależne od banków krwi
Dodatkowo opowiem Wam pewną historię, która już totalnie sprawiła, że uważam, że banki krwi to kpina:
Byliśmy jakiś czas temu u znajomych, którzy mają 7-miesięcznego synka. U nich na SR była pogadanka z panią z banku, która przyszła zachęcać przyszłych rodziców do bankowania. Kolega pyta się jej:
- A czy są jakieś instytucje nie prywatne, które również zajmują się takimi usługami?
- Tak, krew może być przechowywana w państwowym banku.
- A co się dzieje, jeśli np. zamówię sobie u państwa pakiet tylko na rok? Co robicie po roku z krwią? Niszczycie?
- Nie, zostaje ona przetransportowana do państwowego banku.
- Czyli jeśli zrezygnuję z Waszych usług to krew będzie wciąż bankowana państwowo tylko ZA DARMO?
- Yyy, no właściwie to tak.




Mam tak samo! Tzn. niby słucham jej uważnie i zawsze mi się wydaje, że "dotarło do mnie" co mówiła, ale potem potrzebuję jednak tej kartki...

Krew w bankach państwowych jest przechowywana anonimowo, więc możesz oddać ale jej nie dostać, działa to podobnie jak w przypadku krwi żylnej.
Dodatkowo szpitale nie są przystosowane do każdorazowego pobierania krwi, na przykładzie Lublina są wyznaczane dni/miesiące, w których można oddać krew przy porodzie więc mimo, iż chciałabym oddać to nikt jej nie pobierze bo akurat np. pobieranie wyznaczono na luty.
Artykuły są różne, ale ja nie jestem lekarzem i nie jestem w stanie zweryfikować ich wiarygodności. Wiele terapii krwią są eksperymentalne więc minie jeszcze wiele lat zanim rzeczywiście będzie można coś na ten temat powiedzieć.
Podobnie jak temat szczepionek, nie znam się to się nie sprzeciwiam tylko szczepie.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez mwmwm91

Tak, ale jeśli to Twoje dziecko zachoruje, to tak naprawdę nie potrzebujesz jego krwi, bo ta jego krew może też posiadać chore komórki. Jeszcze nie ma metod leczenia chorego dziecka jego własną krwią, więc w takim przypadku raczej sama będziesz potrzebować od bliźniaka genetycznego

Może być leczony, bo krew może być zdrowa, tego nie wiesz. Może być leczony każdy z rodziny jeżeli jest to krew ze sznura lub pępowiny, nie pamiętam.

[lykki]

Bajka piękne imię, dopisałam

Dopisałam tez wizyty, mam nadzieję, że nic nie przeoczyłam - czy komuś coś jeszcze dopisać? Wizytę, imię, wózek, fotelik czy coś?

[xxboo]

Napisane przez wiola_p

Krew w bankach państwowych jest przechowywana anonimowo, więc możesz oddać ale jej nie dostać, działa to podobnie jak w przypadku krwi żylnej.

Dodatkowo szpitale nie są przystosowane do każdorazowego pobierania krwi, na przykładzie Lublina są wyznaczane dni/miesiące, w których można oddać krew przy porodzie więc mimo, iż chciałabym oddać to nikt jej nie pobierze bo akurat np. pobieranie wyznaczono na luty.

Artykuły są różne, ale ja nie jestem lekarzem i nie jestem w stanie zweryfikować ich wiarygodności. Wiele terapii krwią są eksperymentalne więc minie jeszcze wiele lat zanim rzeczywiście będzie można coś na ten temat powiedzieć.

Podobnie jak temat szczepionek, nie znam się to się nie sprzeciwiam tylko szczepie.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------





Może być leczony, bo krew może być zdrowa, tego nie wiesz. Może być leczony każdy z rodziny jeżeli jest to krew ze sznura lub pępowiny, nie pamiętam.

Nie wiem o co chodzi z tym pobieraniem. Ale nam
Mówiona ze każda położna pobierze po porodzie krew. Wystarczy do porodu iść ze specjalnym zestawem który się kupuje od tych firm bankujacych krew. Z tego co mówiła to żadna filozofia jest i trwa 5 minut


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[So_close]

Napisane przez lykki

Bajka piękne imię, dopisałam

Dopisałam tez wizyty, mam nadzieję, że nic nie przeoczyłam - czy komuś coś jeszcze dopisać? Wizytę, imię, wózek, fotelik czy coś?

Ja mam dzisiaj prenatalne a następna zwykłą 27.08. Jak chcesz, możesz dopisać.

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

W ogóle to jest niesamowite ze jest dopiero 9 sierpnia a praktycznie połowa sierpniowej rozpakowana tylko patrzeć jak wrzesniowki zaczną okupować porodówki, na razie się dzielnie trzymają


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wiola_p]

Napisane przez xxboo

Nie wiem o co chodzi z tym pobieraniem. Ale nam
Mówiona ze każda położna pobierze po porodzie krew. Wystarczy do porodu iść ze specjalnym zestawem który się kupuje od tych firm bankujacych krew. Z tego co mówiła to żadna filozofia jest i trwa 5 minut


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W przypadku prywatnych banków krwi tak, w przypadku państwowych nie, przynajmniej w Lublinie.

[amiyaa]

Napisane przez xxboo

Nie wiem o co chodzi z tym pobieraniem. Ale nam
Mówiona ze każda położna pobierze po porodzie krew. Wystarczy do porodu iść ze specjalnym zestawem który się kupuje od tych firm bankujacych krew. Z tego co mówiła to żadna filozofia jest i trwa 5 minut


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dokładnie. Trzeba wcześniej dać znać że będziesz chciała oddać krew pępowinową, wtedy muszą przygotować ten zestaw.
Ale powiedzcie mi, w moim szpitalu poszli "z duchem czasu" i teraz na moje życzenie nie odcinają od razu pępowiny, tylko po ustaniu tętnienia. Wtedy ta "najlepsza" krew ma szansę w całości spłynąć do organizmu maluszka. Więc w takim przypadku chyba lepiej tak zrobić, niż oddać krew i tak jak mówicie, bankować, choć nie wiadomo czy będzie ta krew w przyszłości użyteczna. Ja słyszałam też kolejny argument na nie, że objętościowo tej krwi jest na tyle mało, że póki co wystarcza na pierwsze kilka lat życia dziecka, bo jeszcze chyba nie ogarnęli jej pomnożenia...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

Napisane przez amiyaa

Dokładnie. Trzeba wcześniej dać znać że będziesz chciała oddać krew pępowinową, wtedy muszą przygotować ten zestaw.
Ale powiedzcie mi, w moim szpitalu poszli "z duchem czasu" i teraz na moje życzenie nie odcinają od razu pępowiny, tylko po ustaniu tętnienia. Wtedy ta "najlepsza" krew ma szansę w całości spłynąć do organizmu maluszka. Więc w takim przypadku chyba lepiej tak zrobić, niż oddać krew i tak jak mówicie, bankować, choć nie wiadomo czy będzie ta krew w przyszłości użyteczna. Ja słyszałam też kolejny argument na nie, że objętościowo tej krwi jest na tyle mało, że póki co wystarcza na pierwsze kilka lat życia dziecka, bo jeszcze chyba nie ogarnęli jej pomnożenia...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

U nas to standard ze odcinają dopiero jak pępowina przestaje tętnic


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[amiyaa]

Napisane przez xxboo

U nas to standard ze odcinają dopiero jak pępowina przestaje tętnic


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój szpital niestety długi czas miał problemy różnego rodzaju, dopiero tak od 2 lat przejął go nowy właściciel i w końcu opieka jest na dobrym poziomie i stosują nowoczesne praktyki

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

Napisane przez amiyaa

Mój szpital niestety długi czas miał problemy różnego rodzaju, dopiero tak od 2 lat przejął go nowy właściciel i w końcu opieka jest na dobrym poziomie i stosują nowoczesne praktyki

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

No i super ! Moj szpital to zwykły miejski z tego co wiem kiedyś tez nie miał dobrych opinii. A teraz same pozytywy słyszę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wiola_p]

Napisane przez amiyaa

Dokładnie. Trzeba wcześniej dać znać że będziesz chciała oddać krew pępowinową, wtedy muszą przygotować ten zestaw.
Ale powiedzcie mi, w moim szpitalu poszli "z duchem czasu" i teraz na moje życzenie nie odcinają od razu pępowiny, tylko po ustaniu tętnienia. Wtedy ta "najlepsza" krew ma szansę w całości spłynąć do organizmu maluszka. Więc w takim przypadku chyba lepiej tak zrobić, niż oddać krew i tak jak mówicie, bankować, choć nie wiadomo czy będzie ta krew w przyszłości użyteczna. Ja słyszałam też kolejny argument na nie, że objętościowo tej krwi jest na tyle mało, że póki co wystarcza na pierwsze kilka lat życia dziecka, bo jeszcze chyba nie ogarnęli jej pomnożenia...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Tak jak pisałam, co o czym ja piszę dotyczy bankowania państwowego.
Jest minimum do pobrania, jeżeli uda się więcej to dobrze, jeśli nie to ta minimum ma wystarczyć. Krew bankowana jest do momentu jest użycia więc czy wystarczy czy nie nie wiadomo, podobno 100ml to już bardzo dużo.
Co do tętnienia to podobno to już standard, że przecinają po ustaniu - tym bardziej, jeżeli ma ją przeciąć tż (zanim ręce umyje, przygotuje się itp), niby nie ma to znaczenia przy pobraniu do bankowania.

[amiyaa]

Napisane przez wiola_p

Tak jak pisałam, co o czym ja piszę dotyczy bankowania państwowego.
Jest minimum do pobrania, jeżeli uda się więcej to dobrze, jeśli nie to ta minimum ma wystarczyć. Krew bankowana jest do momentu jest użycia więc czy wystarczy czy nie nie wiadomo, podobno 100ml to już bardzo dużo.
Co do tętnienia to podobno to już standard, że przecinają po ustaniu - tym bardziej, jeżeli ma ją przeciąć tż (zanim ręce umyje, przygotuje się itp), niby nie ma to znaczenia przy pobraniu do bankowania.

Chyba muszę o tym doczytać, raczej nie planowaliśmy bankować, ale z różnych stron słyszy się różne opinie... Ehh bądź tu mądry człowieku i podejmij taką decyzję, żeby później nie żałować
Byłam rano w biedrze, ale po kremikach ani śladu niestety Teraz już do końca dnia nie wychodzę, tam jest taki skwar że szok... A w mieszkaniu przyjemnie chłodniej. Cały balkon mam w suszarkach z tym maciupkim praniem, ale przy takiej pogodzie to wyschną raz dwa

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

Ja muszę iść dziś na szkole rodzenia i poważnie zastanawiam się nad uberem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wiola_p]

Napisane przez amiyaa

Chyba muszę o tym doczytać, raczej nie planowaliśmy bankować, ale z różnych stron słyszy się różne opinie... Ehh bądź tu mądry człowieku i podejmij taką decyzję, żeby później nie żałować
Byłam rano w biedrze, ale po kremikach ani śladu niestety Teraz już do końca dnia nie wychodzę, tam jest taki skwar że szok... A w mieszkaniu przyjemnie chłodniej. Cały balkon mam w suszarkach z tym maciupkim praniem, ale przy takiej pogodzie to wyschną raz dwa

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie, tak na prawdę w Polsce jest wbrew pozorom świeży temat, ale co będzie za 20-30lat? czy postęp nie pójdzie na tyle do przodu, że będzie można wiele wyleczyć?
Uważam, że decyzja w takim przypadku to tylko czy jestem w stanie ponieść ten koszt czy nie, bo z medycznego punktu widzenia niewiele wiem, a nawet jak poczytam to będzie to wiedza na dziś, a bankuje się dla przyszłości.

[amiyaa]

Napisane przez xxboo

Ja muszę iść dziś na szkole rodzenia i poważnie zastanawiam się nad uberem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Współczuję To słońce normalnie piecze w skórę Myślę, co dziś na obiad zrobić, zero apetytu. W ostatnim czasie trochę spadła mi waga, non stop piję wodę, ale z jedzeniem to ciężko, owoce jem, koktajle pije ale żeby coś konkretnego to nie bardzo...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[lykki]

Napisane przez So_close

Ja mam dzisiaj prenatalne a następna zwykłą 27.08. Jak chcesz, możesz dopisać.

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

OK

[awusia]

Napisane przez Apola88

Wow 130 za prywatna wizyte. W Bydgoszczy chyba juz nie istnieją takie ceny ja płacę 250 i do 6 miesiąca wizyty miałam co 2 tygodnie więc nawet nie licze ile na to kasy wydalam. Pewnie gdybym nie miala problemow zdrowotnych i nie straciła wcześniejszych ciąż chodziła bym na nfz a tak to poprostu musiałam szukać pomocy i kogoś zaangażowanego w sprawę i znalazłam takiego anioła stróża
Esti extra ta koszulka
Wczoraj prasowałam te małe ciuszki i w polowie wysiadlam ile tego jest i wszystko takie drobne. Dzis musze to dokończyć ale zaluje ze wcześniej sie za to nie zabrałam a później to juz bym napewno rady nie dała bo plecy bolą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja place 120 lub 130 i wszystkie badania prywatne. Prenatalne mialam na NFZ, tylko to ostatnie platne. Mialam w planie policzyc ile mnie ciaza kosztowala ale zapal mi minal szybko. Do tego witaminy. Prenatal duo kosztuje mnostwo forsy. Ja chyba wydaje 150zl na leki miesiecznie.

Napisane przez bajka775

U mnie 120 wizyta + 80 USG:/ plus, że zdarza się że nie robi mi USG prywatnie tylko zaprasza do szpitala, ale tam znów gorszy sprzęt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Dziewczyny ja dziś zaczynam 8 mc i melduje że chyba wybraliśmy imię. Możecie dopisać na 1 stronie Amelia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje wyboru Amelki

Napisane przez mwmwm91

Nie, z powodów opisanych w artykułach, których autorami są osoby niezależne od banków krwi
Dodatkowo opowiem Wam pewną historię, która już totalnie sprawiła, że uważam, że banki krwi to kpina:
Byliśmy jakiś czas temu u znajomych, którzy mają 7-miesięcznego synka. U nich na SR była pogadanka z panią z banku, która przyszła zachęcać przyszłych rodziców do bankowania. Kolega pyta się jej:
- A czy są jakieś instytucje nie prywatne, które również zajmują się takimi usługami?
- Tak, krew może być przechowywana w państwowym banku.
- A co się dzieje, jeśli np. zamówię sobie u państwa pakiet tylko na rok? Co robicie po roku z krwią? Niszczycie?
- Nie, zostaje ona przetransportowana do państwowego banku.
- Czyli jeśli zrezygnuję z Waszych usług to krew będzie wciąż bankowana państwowo tylko ZA DARMO?
- Yyy, no właściwie to tak.




Mam tak samo! Tzn. niby słucham jej uważnie i zawsze mi się wydaje, że "dotarło do mnie" co mówiła, ale potem potrzebuję jednak tej kartki...

Napisane przez amiyaa

Dokładnie. Trzeba wcześniej dać znać że będziesz chciała oddać krew pępowinową, wtedy muszą przygotować ten zestaw.
Ale powiedzcie mi, w moim szpitalu poszli "z duchem czasu" i teraz na moje życzenie nie odcinają od razu pępowiny, tylko po ustaniu tętnienia. Wtedy ta "najlepsza" krew ma szansę w całości spłynąć do organizmu maluszka. Więc w takim przypadku chyba lepiej tak zrobić, niż oddać krew i tak jak mówicie, bankować, choć nie wiadomo czy będzie ta krew w przyszłości użyteczna. Ja słyszałam też kolejny argument na nie, że objętościowo tej krwi jest na tyle mało, że póki co wystarcza na pierwsze kilka lat życia dziecka, bo jeszcze chyba nie ogarnęli jej pomnożenia...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Bardzo ciezka decyzja. Sama sie zastanawiam. To sie dopiero rozwija. Nasza polozna mowi, zeby wziac pakiet ze sznurem, bo krew z lozyska ciezko pobrac. Krew z pepowiny mozna namnazac a ze sznura nie. Krew ze sznura podaja ortopedycznie i neurologicznie. Chcialabym, zeby lozysko przetoczylo krew do dziecka, ale przy pobraniu wczesniej odcinaja zeby bylo co pobrac.
Moj brat ma padaczke, moi rodzice zainwestowali w cholere forsy, chcialabym sie zabezpieczyc. Jeszcze nie wiem na co, ale na cos.. medycyna idzie do przodu. Troche to jest ogolnie drogie. To badanie i pakiet startowy. Jesli juz sie zdecyduje, to bede negocjowac ostro. Na razie ostro z TZ myslimy.
Tak w ogole wczoraj mialam mega dola wieczorem. Jestem gruba, zasyfiona, brzydka, mam suche wlosy. Moj mozg procesuje tylko 1 temat: dziecko. Poryczalam sie mega. Nie potrafie sie skupic na niczym, zagaic jakiegos ciekawego tematu, normlanie depresja. W czasie ️ myslalam gdzie trzymac smoczki.. jestem zalamana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Suqub]

Napisane przez Esti10

A jak to wyglada u Ciebie z terminowoscia tam?
Bo u mnie tez 100zl prywatnie tam gdzie chodze Ja akurat mam pakiet z Medicovera wiec nie place ale gdybym musiala dawac ta 100zl i czasem sa takie opoznienia ze szok to bym tam chyba oszalala. Dosc ze placisz to jeszcze czekasz zenada
Ja wiem ze sa rozne sytuacje i czasem moze sie cos przesunac ale tam to sory ciagle tak jest i to czasem godzina roznicy wiec no
Wczoraj jedna Pani czekajac wypytywala nas wszytskie na ktora jestesmy mowi no chyba sie dzis musze rozpisac na necie bedzie skarga i sugestia zeby inaczej sobie umawiali pacjentki
Nech pisze bardzo dobrze ale i tak wiem,ze to nic nie da

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------



O to super brawo za decyzje
U nas wlasnie wtedy byly decyzje miedzy Emilka a Amelka no i u nas akurat padlo na Emilke ale tez nam sie wlasnie Amelka podobala

U mnie nie ma z tym problemu. Najdłużej czekałam 20 minut na wizytę a ostatnio to byłam 10 minut przed swoim czasem i już gabinet był wolny.

Napisane przez xxboo

Nie wiem o co chodzi z tym pobieraniem. Ale nam
Mówiona ze każda położna pobierze po porodzie krew. Wystarczy do porodu iść ze specjalnym zestawem który się kupuje od tych firm bankujacych krew. Z tego co mówiła to żadna filozofia jest i trwa 5 minut


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A ja słyszałam o tym, że krew może być źle pobrana i nici z jej zastosowaniem o czym możesz nie wiedzieć przez cały czas jej trzymania w banku.

[xxboo]

Napisane przez amiyaa

Współczuję To słońce normalnie piecze w skórę Myślę, co dziś na obiad zrobić, zero apetytu. W ostatnim czasie trochę spadła mi waga, non stop piję wodę, ale z jedzeniem to ciężko, owoce jem, koktajle pije ale żeby coś konkretnego to nie bardzo...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

No dzisiaj jest katastrofa. Byłam o 8 w przychodni i już był straszny upał. Ale dziś spotkanie z neonatolog wiec wolałabym nie omijać tego bo będzie mówić o ważnych rzeczach.

Ja nie gotuje obiadów wiec nie mam tego problemu ale woda to u nas tez schodzi litrami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chupacabra88]

Napisane przez lykki

Dopisałam tez wizyty, mam nadzieję, że nic nie przeoczyłam - czy komuś coś jeszcze dopisać? Wizytę, imię, wózek, fotelik czy coś?

U mnie usg 13.08. i wizyta 28.08. to usg prywatnie robie na lepszym sprzęcie ale czy można podpiąć pod to 3 trym to nie wiem. Je już miałam a tera powtarzam tylko że to będzie 33+1

[lykki]

Napisane przez chupacabra88

U mnie usg 13.08. i wizyta 28.08. to usg prywatnie robie na lepszym sprzęcie ale czy można podpiąć pod to 3 trym to nie wiem. Je już miałam a tera powtarzam tylko że to będzie 33+1

Dopisze jako genetyczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catarynca]

To u mnie pogoda póki co znośna. Ma być 33 stopnie, ale wiatr wieje i się tak tego nie czuje

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[awusia]

Napisane przez Suqub

U mnie nie ma z tym problemu. Najdłużej czekałam 20 minut na wizytę a ostatnio to byłam 10 minut przed swoim czasem i już gabinet był wolny. A ja słyszałam o tym, że krew może być źle pobrana i nici z jej zastosowaniem o czym możesz nie wiedzieć przez cały czas jej trzymania w banku.

Trzeba poprosic o wyizolowanie krwii zanim sie zbankuje czy cos takiego. Wtedy sprawdza co pobrali i jest aneks do umowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amiyaa]

Pozwólcie, że zmienię temat, jakie macie dokładnie materacyki do łóżeczek?

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[królewna z drewna]

Napisane przez amiyaa

Pozwólcie, że zmienię temat, jakie macie dokładnie materacyki do łóżeczek?

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Hevea pianka-lateks

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz