Koziorożce, łączmy się część 3 :)

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Skrzatki mają.

[puchatkowa]

Ufff to dobrze
Ale getry masz Musisz mieć

[-agniesia-]

Napisane przez puchatkowa

Ufff to dobrze
Ale getry masz Musisz mieć

I warkocze Koniecznie

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez puchatkowa

Ale getry masz Musisz mieć

Samonośne.

Napisane przez -agniesia-

I warkocze Koniecznie

Zdarza się.

[bobbb]

Napisane przez backie

Ruda?

To ja poproszę tę ładną blondynę.

zaplanowałam nic nie robić z włosami, żadnych pasemek itp. chociaż kolega ostatnio stwierdził że fajnie wyglądałam w krótszych
...wkleiłam bym zdjęcie ale ostatnio mam lekkie obawy...

Napisane przez backie

Ja tak naprawdę jestem... Skrzatem.
A raczej Skrzatką.
Ale psss... ani słowa nikomu.

puchatkowo, a Ty skąd wiesz?

to tłumaczy dlaczego nadal nie mamy gara

Napisane przez puchatkowa

A masz brodę backie

ja zapuszczam taką dłuuuugą.
puchatko lubisz brodziatych

Napisane przez puchatkowa

Ufff to dobrze
Ale getry masz Musisz mieć

na pewno ma
takie seksowne z koronką

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez bobbb

to tłumaczy dlaczego nadal nie mamy gara

Wracam do pracy, bo robi się... niebezpiecznie wesoło.

[bobbb]

Napisane przez backie

Wracam do pracy, bo robi się... niebezpiecznie wesoło.

ja też

[NiEBiE]

Aaa!
Tyle czasu mnie tutaj nie było. Przyjmiecie mnie z powrotem?
Proszę o streszczenie w maksymalnie 5 zdaniach co tu się działo przez ostatnie 2 tygodnie.

[bobbb]

Napisane przez NiEBiE

Aaa!
Tyle czasu mnie tutaj nie było. Przyjmiecie mnie z powrotem?
Proszę o streszczenie w maksymalnie 5 zdaniach co tu się działo przez ostatnie 2 tygodnie.

Niebie co to za pytanie.,...czy Cię przyjmiemy
Jesteś jedną z nas kozico!

U nas stara bieda.
Ja jestem bob którego dobrze znasz

Gdzie byłaś jak Ciebie nie było???

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez bobbb

U nas stara bieda.
Ja jestem bob którego dobrze znasz

Gdzie byłaś jak Ciebie nie było???

Sama bym tego lepiej nie streściła.
I to w dwóch zdaniach.

[NiEBiE]

Dobrze znam? Aha, no to domyślam się, co to za bobbek.

Co robiłam? Ehh, nic w sumie. Byłam 2 razy w 3mieście na zakupach, trochę imprezowałam, czytałam fajne książki. I miałam bardzo kiepski humor. Chyba zaczyna mi odbijać i trzeba mnie odizolować od ludzi, bo albo się z nimi kłócę (rodzice, przyjaciółka - nasza pierwsza kłótnia ever), albo jestem dla nich oziębła. Pocieszam się jednak, że to może skutek uboczny tabletek anty, które biorę od ponad tygodnia. Pierwsze opakowanie często działa dziwnie.. Mam nadzieję, że to tylko to.

[puchatkowa]

Napisane przez backie

puchatkowo, a Ty skąd wiesz?

Dopiero to zobaczyłam backie
A no wywiad dzielnicowy mam
A na poważnie to tak stwierdzam bo zdjęciach w albumie

Napisane przez backie

Samonośne.

Uuuu, to muszą być sexy

Napisane przez bobbb

zaplanowałam nic nie robić z włosami, żadnych pasemek itp. chociaż kolega ostatnio stwierdził że fajnie wyglądałam w krótszych
...wkleiłam bym zdjęcie ale ostatnio mam lekkie obawy...

Ciekawe czemu

Napisane przez bobbb

ja zapuszczam taką dłuuuugą.
puchatko lubisz brodziatych

Nie lubię No chyba, że chodzi o skrzaty Wtedy broda konieczna

Napisane przez backie

Sama bym tego lepiej nie streściła.
I to w dwóch zdaniach.

Dokładnie, bob wymiótł

Witaj NiEBiE

[bobbb]

Napisane przez backie

Sama bym tego lepiej nie streściła.
I to w dwóch zdaniach.

backie też sie tak odrywasz od roboty jak ja?
Mam idealne warunki do tego aby się skupić na pracy a i tak mi jest ciężko

Napisane przez NiEBiE

Dobrze znam? Aha, no to domyślam się, co to za bobbek.

no dokładnie o tego bobka chodzi

Napisane przez backie

Co robiłam? Ehh, nic w sumie. Byłam 2 razy w 3mieście na zakupach, trochę imprezowałam, czytałam fajne książki. I miałam bardzo kiepski humor. Chyba zaczyna mi odbijać i trzeba mnie odizolować od ludzi, bo albo się z nimi kłócę (rodzice, przyjaciółka - nasza pierwsza kłótnia ever), albo jestem dla nich oziębła. Pocieszam się jednak, że to może skutek uboczny tabletek anty, które biorę od ponad tygodnia. Pierwsze opakowanie często działa dziwnie.. Mam nadzieję, że to tylko to.

I dlatego nas omijałaś szerokim łukiem
Bardzo prawdopodobne że Twój kiepski nastrój może być przez tabsy..oby szybko to mineło

[Yovitka21]

Wyszłam na dobre dwie godz a naskrobałyscie full postów

ale juz nadrobiłam...

byłam u lekarza i dentysty ale niestey moja pani dentystka juz nie przyjmnuje teraz musze szukć nowej

pogoda w sam raz...

Napisane przez NiEBiE

Aaa!
Tyle czasu mnie tutaj nie było. Przyjmiecie mnie z powrotem?
Proszę o streszczenie w maksymalnie 5 zdaniach co tu się działo przez ostatnie 2 tygodnie.

oj jasne... nie martw sie ja nieraz tez znikam albo milkne na dłuższy czas a koziołki jeszcze mnie nie wyrzuciły

Napisane przez NiEBiE

Co robiłam? Ehh, nic w sumie. Byłam 2 razy w 3mieście na zakupach, trochę imprezowałam, czytałam fajne książki. I miałam bardzo kiepski humor. Chyba zaczyna mi odbijać i trzeba mnie odizolować od ludzi, bo albo się z nimi kłócę (rodzice, przyjaciółka - nasza pierwsza kłótnia ever), albo jestem dla nich oziębła. Pocieszam się jednak, że to może skutek uboczny tabletek anty, które biorę od ponad tygodnia. Pierwsze opakowanie często działa dziwnie.. Mam nadzieję, że to tylko to.

a bardzo możliwe... ja tez tak nieraz mam chociaz biore tabletki z przerawmi od dosc dawna... nie martw sie to mija....

chociaz dzis znow mnie rozpiera energia i ide zalatwic pewna sprawe z moim bratem... oj bedzie sie dzialo

cos sie ze mna dzieje... wczoraj przypalilam Ex-dupka a dzis mam zamiar zrobic porzadek z bratem... jejku robie sie niebezpieczna:hot :

ide posprzatac...
biore sie za nauke...

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez puchatkowa

Dopiero to zobaczyłam backie
A no wywiad dzielnicowy mam
A na poważnie to tak stwierdzam bo zdjęciach w albumie

Już się przestraszyłam, bo jestem tam rozpoznawalna.
Długi staż mam.

Napisane przez bobbb

backie też sie tak odrywasz od roboty jak ja?

bobbbie, co za niezręczne pytanie.
Przy całej swojej dyplomacji moje wybrnięcie z niego wygląda tak: .

[NiEBiE]

Napisane przez puchatkowa

Witaj NiEBiE

Witaj.

Napisane przez bobbb

no dokładnie o tego bobka chodzi

Na początku, jak widziałam bobka, to myślałam, że to jakiś mężczyzna do nas dołączył. )

Napisane przez bobbb

I dlatego nas omijałaś szerokim łukiem
Bardzo prawdopodobne że Twój kiepski nastrój może być przez tabsy..oby szybko to mineło

Tak, właśnie dlatego się nie udzielałam na wątku, bo byłam zła, wściekła, poirytowana i w ogóle wszystko, co najgorsze. Naprawdę, nie nadawałam się do jakichkolwiek kontaktów z otoczeniem. )

Napisane przez Yovitka21

oj jasne... nie martw sie ja nieraz tez znikam albo milkne na dłuższy czas a koziołki jeszcze mnie nie wyrzuciły

No to super.
Ale ja niedługo znowu zniknę.
I niestety, nie wiem na jak długo.

Napisane przez Yovitka21

a bardzo możliwe... ja tez tak nieraz mam chociaz biore tabletki z przerawmi od dosc dawna... nie martw sie to mija....

Mam nadzieję.
Bo inaczej chyba będę musiała udać się na jakąś terapię.
Nie potrafiłam sobie ostatnio poradzić z negatywnymi emocjami, aż buzowałam nimi.
Najpierw się kłóciłam, a potem zżerały mnie wyrzuty sumienia.

Napisane przez Yovitka21

chociaz dzis znow mnie rozpiera energia i ide zalatwic pewna sprawe z moim bratem... oj bedzie sie dzialo

cos sie ze mna dzieje... wczoraj przypalilam Ex-dupka a dzis mam zamiar zrobic porzadek z bratem... jejku robie sie niebezpieczna:hot :

I bardzo dobrze.
Porozstawiaj ich wszystkich po kątach.

[bobbb]

Napisane przez backie

bobbbie, co za niezręczne pytanie.
Przy całej swojej dyplomacji moje wybrnięcie z niego wygląda tak: .

...a myślałam że zawsze wiesz co powiedzieć
a tu jeden lichy bobek Cię zagioł

Napisane przez NiEBiE

Witaj.
Na początku, jak widziałam bobka, to myślałam, że to jakiś mężczyzna do nas dołączył. )

bob budwniczy do facet z krwi i kości - trochę niekolorowy ale jest
bob dylan - czupiradło ale też facet.
Póki co to moje dwa wcielenia
Chyba że Niebie chcesz jakiegoś innego boba? tylko nie bobka koziego ( bo będę mieć niesmaczny avatar)

Napisane przez NiEBiE

Tak, właśnie dlatego się nie udzielałam na wątku, bo byłam zła, wściekła, poirytowana i w ogóle wszystko, co najgorsze. Naprawdę, nie nadawałam się do jakichkolwiek kontaktów z otoczeniem. )

i właśnie w takich chwilach trzeba było na koziołkowe uderzać i dowalić nam My tu wszystko dzielnie znosimy
..popatrz jak kozły ładnie przyjeły do siebie 16-letniego boba spod znaku bliźniąt Na dodatek tylko ja tutaj raczkuje

[puchatkowa]

Napisane przez backie

Już się przestraszyłam, bo jestem tam rozpoznawalna.
Długi staż mam.

Ja jestem świeżynka więc mnie raczej nikt nie zna
Ale bądź spokojna - nie chodzę po dzielnicy i nie pytam gdzie jest backie

Ale nam się pogoda popsuła od rana co Całkiem możliwe, że będzie padać i co wtedy Jak się w końcu ubrałaś backie?

Napisane przez bobbb

bob budwniczy do facet z krwi i kości - trochę niekolorowy ale jest
bob dylan - czupiradło ale też facet.
Póki co to moje dwa wcielenia
Chyba że Niebie chcesz jakiegoś innego boba? tylko nie bobka koziego ( bo będę mieć niesmaczny avatar)

bobie!!! Po prostu padłam jak przeczytałam o niesmacznym avatarze!!! Aż mnie TŻ z ziemi podnosić musiał

[Yovitka21]

Napisane przez NiEBiE

I bardzo dobrze.
Porozstawiaj ich wszystkich po kątach.

moze to dziwne ale zyskałam duza siłę wewnetrzna, odwage...
mam w sobie energie jak nigdy
to przez powrot Ex-dupka
wczoraj zdałam sobie sprawe z tego jak wielka wladze mam nad nim
wygrałam wojne z nim... mimo ze ma inna... to ja mam sile i wladze

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez bobbb

...a myślałam że zawsze wiesz co powiedzieć
a tu jeden lichy bobek Cię zagioł

Jeden bobbb i moja opinia legła o tak: .

Napisane przez puchatkowa

Ja jestem świeżynka więc mnie raczej nikt nie zna
Ale bądź spokojna - nie chodzę po dzielnicy i nie pytam gdzie jest backie

Obawiam się, że po loginie mogłyby być spore trudności.

Napisane przez puchatkowa

Ale nam się pogoda popsuła od rana co Całkiem możliwe, że będzie padać i co wtedy Jak się w końcu ubrałaś backie?

Zapobiegawczo.



madziaczku, czy ja już pisałam, że śliczny ten Twój av?

[madziaczek:*]

Napisane przez backie

madziaczku, czy ja już pisałam, że śliczny ten Twój av?

Nic takiego nie pisałaś
Mi też się bardzo podoba...

yovi po co Ty się w ogóle z nim spotykasz?

[bobbb]

Napisane przez puchatkowa

Ale nam się pogoda popsuła od rana co Całkiem możliwe, że będzie padać i co wtedy Jak się w końcu ubrałaś backie?

pewnie w getry podwijane

Napisane przez puchatkowa

bobie!!! Po prostu padłam jak przeczytałam o niesmacznym avatarze!!! Aż mnie TŻ z ziemi podnosić musiał

Cieszę się że potrafię zwalić kobietę z nóg

Napisane przez Yovitka21

moze to dziwne ale zyskałam duza siłę wewnetrzna, odwage...
mam w sobie energie jak nigdy
to przez powrot Ex-dupka
wczoraj zdałam sobie sprawe z tego jak wielka wladze mam nad nim
wygrałam wojne z nim... mimo ze ma inna... to ja mam sile i wladze

Yovi miło nam to słyszeć
Masz nad nim władzę..tylko nie wchodź w tą zabawę za daleko - żeby tylko coś znowu nie zaiskrzyło bo nie warto tęsknić za kimś kto zasypia przy innej

Napisane przez backie

Jeden bobbb i moja opinia legła o tak: .

Ty lepiej uważaj na boba z niego jest niezły gagatek
On tylko tak niewinnie wygląda w tych ogrodniczkach i kasku

Napisane przez backie

Zapobiegawczo.

czyli?

Ja dziś na luzaka - krótkie spodenki i koszulka moro, do tego sandały
i tak nikt mnie nie tutaj nie odwiedzi
Dwie "czarownice" miały przylecieć a póki co ich nie widać

Napisane przez backie

madziaczku, czy ja już pisałam, że śliczny ten Twój av?

o tak śliczny
..smutny...
...smutny anioł....


Ja myśle że Yovi sie z nim spotyka bo ją to bawi

Yovi a co to za bajkowy avat?Przecie to mój kolega po fachu - puchatek.

Madziaczku jeśli chodzi o anioły - to ten też jest fajny ale bardzo wymowny!
EDIT - Twój zdecydowanie ładniejszy i delikatniejszy
ten jest taki męski - dla boba

ten drugi obrazek jest świetny

Ale jak głupoty robię ewidentnie się obijam. Idę stąd.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez madziaczek:*

yovi po co Ty się w ogóle z nim spotykasz?

Moim zdaniem to dobre pytanie.

Właśnie ktoś bliski memu sercu - platonicznie - ale i tak go uścisnę - stwierdził, że - cytuję :
"Koziorożca albo się kocha albo nienawidzi".
Sam nim jest.

Co o tym myślicie?
Czasem dajemy ludziom w kość?
<backie czysto teoretycznie pyta>

[bobbb]

Napisane przez backie

Moim zdaniem to dobre pytanie.

Właśnie ktoś bliski memu sercu - platonicznie - ale i tak go uścisnę - stwierdził, że - cytuję :
"Koziorożca albo się kocha albo nienawidzi".
Sam nim jest.

Co o tym myślicie?
Czasem dajemy ludziom w kość?
<backie czysto teoretycznie pyta>

no i wróciłam

Jak zwykle wepcham się przed szereg i odpowiem pierwsza
Koziorożce to "trudne" znaki
Nie wiem kto mnie nienawidzi .. tak naprawdę unikam ludzi którzy nie nadają na tych samych falach co ja więc nienawiść nie ma szans wykiełkować
A czy dajemy w kość
Zdecydowanie tak!
Ja daję w kość ale tylko tym na których mi bardzo zależy. Przykład mój partner życiowy - od wczoraj musi znosić moją urażoną dumę
Potrafię też powalczyć z obcymi ale staram sie to robić kulturalnie
Tak naprawdę tylko TŻ wie jaki ze mnie potrafi być potwór

Pewnie zaś pytanie zrozumiałam na opak i napisałam bezsensu

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez bobbb

A czy dajemy w kość
Zdecydowanie tak!
Ja daję kość ale tylko tym na których mi bardzo zależy.

Według teorii, którą usłyszałam , ponoć dajemy tym, których bardzo lubimy.
Właśnie zbieram grube "baty".

[bobbb]

Napisane przez backie

Według teorii, którą usłyszałam , ponoć dajemy tym, których bardzo lubimy.
Właśnie zbieram grube "baty".

dokładnie to miałam na myśli...albo bardzo lubimy albo kochamy
Backie trzymaj się i daj mu w kość

[-agniesia-]

Napisane przez backie

"Koziorożca albo się kocha albo nienawidzi".
Sam nim jest.

Co o tym myślicie?
Czasem dajemy ludziom w kość?

Czy ja wiem? My jakoś bardzo wkurzających i skrajnych cech za dużo nie mamy, więc myślę, że da się nas lubić Chyba raczej dobrze funkcjonujemy w społeczeństwie i nie mamy konfliktowych zapędów...No może uporem czy ambicjami możemy czasem kogoś wkurzyć, ale chyba nie aż tak, żeby nas znienawidził.
Raczej pokochać jak i znienawidzić nas trudno, bo w ogóle dość trudno nas poznać naprawdę.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez bobbb

Backie trzymaj się i daj mu w kość

Ja dzięki niemu po części tak naprawdę poznaję samą siebie.
To tak jak odbicie w lustrze...
Wiem, że są rzeczy, które przez innych ludzi są odbierane nie tak, jak wydaje się nam że są...
Parę razy "dostałam baty".
Wydaje mi się, że "zakręciłam", więc skończę temat.

bobbie, zgadzam się z Tobą - to "trudne" charaktery...

Napisane przez -agniesia-

bo w ogóle dość trudno nas poznać naprawdę.

I tu również.

[madziaczek:*]

Napisane przez bobbb

o tak śliczny
..smutny...
...smutny anioł....
Madziaczku jeśli chodzi o anioły - to ten też jest fajny ale bardzo wymowny!
EDIT - Twój zdecydowanie ładniejszy i delikatniejszy
ten jest taki męski - dla boba

ten drugi obrazek jest świetny

A mi się bardzo ten pierwszy podoba

Napisane przez -agniesia-

Raczej pokochać jak i znienawidzić nas trudno, bo w ogóle dość trudno nas poznać naprawdę.

Zgadzam się

[bobbb]

Napisane przez backie

Ja dzięki niemu po części tak naprawdę poznaję samą siebie.
To tak jak odbicie w lustrze...
Wiem, że są rzeczy, które przez innych ludzi są odbierane nie tak, jak wydaje się nam że są...
Parę razy "dostałam baty".
Wydaje mi się, że "zakręciłam", więc skończę temat.

zakreciłaś ale ja rozumiem
Zresztą mój towarzysz życiowy często kompletnie mnie nie rozumie ..nie wierzę że chodzi tu tylko o odmienność płci
Po tylu latach
A ja im starsza jestem tym bardziej uparta

backie zazdroszczę "odbicia lustrzanego"