Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

[xXBlankaXx]

Napisane przez norka93

Ja swoje odciągnięte laktatorem do ulgi wypijałam No szkoda było mi wylać, skoro Mała i tak z butelki nie chce pić.



Łoo, duziutki za 2 lata tej róznicy ni będzie widać, ile to jest

A czego używasz do wygojenia ran?

Brawa dla Rozalki za bioderka! Mi dzisiaj położna pokazała jak układać na brzuszku, bo ja się bałam i nie wiedziałam jak powinna leżeć.. I dopiero będę ją tak kłaść. Ile razy i i na ile minut dziennie?

Szacun. Ja bym szybciej zwymiotowala.. Raz spróbowałam na łyżeczce i mi aż się odruch wymiotny włączył.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez aniama6

Heh- pod warunkiem ze maluszek umie spać w wózku i w ogóle śpi bo mój egzemplarz to z dnia na dzień jest właśnie łatwiejszy w obsłudze, a może bardziej ja się nauczyłam obsługiwać. I ciagle mam nadzieje ze z każdym dniem będzie nam łatwiej a nie trudniej. Zobaczymy. Narazie mamy dziś druga drzemkę- pierwsza trwała godzinę- w łóżeczku. Teraz razem leżymy na łóżku- mały ssie i przysypia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak, masz rację z czasem po prostu jest się pewniejszym w tym co się robi. Wiesz jak uspokoić itd choć u nas paradoksalnie wczoraj mąż wziął małego i to pionowo jak do odbicia, nie przytulnego jak do cyca - tak go najłatwiej uspokoić zwykle, a przespał msze w takiej pozycji baliśmy się ruszać

Ale wszystko do ogarnięcia, dzieci mają swoje prawa i już

Zua dziękuję!

Norciu oj szacun za wypicie swojego mleka, dla mnie to nie do przejścia..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Norka swoje mleko wypiłaś . Rany ja chyba nie odważyłabym sie spróbować.

Dziewczyny juz Was pytałam ale to u mnie takie błędne koło...
Odbijać czy nie odbijać po karmieniu w nocy???
Jak nie odbijam to ulewa i sie zachłystuje... a jak odbijam to rozbudzam i potem godzinami sie męczymy zeby znowu zasnął???
Co robic??? Nie mam juz pomysłów. W taki oto sposob nie spałam dzis 4 godziny bo co odłożyłam to ryk albo ulewanie...

[norka93]

Napisane przez xXBlankaXx

Szacun. Ja bym szybciej zwymiotowala.. Raz spróbowałam na łyżeczce i mi aż się odruch wymiotny włączył.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Elaaaa

Tak, masz rację z czasem po prostu jest się pewniejszym w tym co się robi. Wiesz jak uspokoić itd choć u nas paradoksalnie wczoraj mąż wziął małego i to pionowo jak do odbicia, nie przytulnego jak do cyca - tak go najłatwiej uspokoić zwykle, a przespał msze w takiej pozycji baliśmy się ruszać

Ale wszystko do ogarnięcia, dzieci mają swoje prawa i już

Zua dziękuję!

Norciu oj szacun za wypicie swojego mleka, dla mnie to nie do przejścia..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Toż nie wyleję Dla mnie to smakuje bardziej jak słodka woda z odrobiną mleka.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

To było ledwie kilka łyczków, bo z laktatora ni korzystam ju.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez KarolinaK

Norka swoje mleko wypiłaś . Rany ja chyba nie odważyłabym sie spróbować.

Dziewczyny juz Was pytałam ale to u mnie takie błędne koło...
Odbijać czy nie odbijać po karmieniu w nocy???
Jak nie odbijam to ulewa i sie zachłystuje... a jak odbijam to rozbudzam i potem godzinami sie męczymy zeby znowu zasnął???
Co robic??? Nie mam juz pomysłów. W taki oto sposob nie spałam dzis 4 godziny bo co odłożyłam to ryk albo ulewanie...

Może połóż na boku głową wyżej z np. klinem pod materacem i zablokuj plecy z tyłu? I obserwuj, żeby się nie przewróciła. No ale wtedy Ty później idziesz spać, aż ni odbije.

[KarolinaK]

Napisane przez norka93

Toż nie wyleję Dla mnie to smakuje bardziej jak słodka woda z odrobiną mleka.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

To było ledwie kilka łyczków, bo z laktatora ni korzystam ju.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Może połóż na boku głową wyżej z np. klinem pod materacem i zablokuj plecy z tyłu? I obserwuj, żeby się nie przewróciła. No ale wtedy Ty później idziesz spać, aż ni odbije.

Ja tak wlasnie podejrzewałam ze to mleko musi byc słodkie bo jak cieknie to mi sie ręce lepią 🤣.

Kupiłam dzis dwie poduszki dla noworodków, jedna profilowana druga z pianki takiej kształtującej, sprawdzimy...

Czy Wasze dzieci spia na płasko czy z poduszka???

[xXBlankaXx]

Napisane przez KarolinaK

Norka swoje mleko wypiłaś . Rany ja chyba nie odważyłabym sie spróbować.

Dziewczyny juz Was pytałam ale to u mnie takie błędne koło...
Odbijać czy nie odbijać po karmieniu w nocy???
Jak nie odbijam to ulewa i sie zachłystuje... a jak odbijam to rozbudzam i potem godzinami sie męczymy zeby znowu zasnął???
Co robic??? Nie mam juz pomysłów. W taki oto sposob nie spałam dzis 4 godziny bo co odłożyłam to ryk albo ulewanie...

Ja odbijam, bo tak jak piszesz krztusi się strasznie i boję się ją odłożyć na noc do łożeczka,jak nie odbija.

Ja przerzucam przez ramię i odbija w 2min

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez KarolinaK

Norka swoje mleko wypiłaś . Rany ja chyba nie odważyłabym sie spróbować.

Dziewczyny juz Was pytałam ale to u mnie takie błędne koło...
Odbijać czy nie odbijać po karmieniu w nocy???
Jak nie odbijam to ulewa i sie zachłystuje... a jak odbijam to rozbudzam i potem godzinami sie męczymy zeby znowu zasnął???
Co robic??? Nie mam juz pomysłów. W taki oto sposob nie spałam dzis 4 godziny bo co odłożyłam to ryk albo ulewanie...

Karolina ja nie odbijam w taki klasyczny sposób. Ja po prostu tak lubię spać i w nocy jestem nieprzytomna ze oprócz pozycji leżącej to toleruje siedząca a w zasadzie półleżąca. Ale karmie tak ze mały jest trochę jakby w pionie, a napewno głowa wyżej. A jak zaśnie to tak gi trzymam chwile żeby nie rozbudzić i wtedy przeważnie odbije/uleje. W drugiej połowie nocy karmie go na leżąco i wtedy mam gdzieś odbijanie- bo śpię. Ale on tez wtedy nie ulewa specjalnie bo bardziej tak ciumka. W dzień w sumie tez do zupelnego pionu nie podnoszę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez KarolinaK

Ja tak wlasnie podejrzewałam ze to mleko musi byc słodkie bo jak cieknie to mi sie ręce lepią 🤣.

Kupiłam dzis dwie poduszki dla noworodków, jedna profilowana druga z pianki takiej kształtującej, sprawdzimy...

Czy Wasze dzieci spia na płasko czy z poduszka???

W dostawce płasko, ale ustawiam pod katem. W wózku na poduszce. Na łóżku różnie, czasem na poduszce położę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarolinaK]

Napisane przez xXBlankaXx

Ja odbijam, bo tak jak piszesz krztusi się strasznie i boję się ją odłożyć na noc do łożeczka,jak nie odbija.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak jej odbijasz??? Podnosisz do pionu? I ona sie nie rozbudza wtedy? Jak odkładasz to spi?

[Elaaaa]

Napisane przez KarolinaK

Norka swoje mleko wypiłaś . Rany ja chyba nie odważyłabym sie spróbować.

Dziewczyny juz Was pytałam ale to u mnie takie błędne koło...
Odbijać czy nie odbijać po karmieniu w nocy???
Jak nie odbijam to ulewa i sie zachłystuje... a jak odbijam to rozbudzam i potem godzinami sie męczymy zeby znowu zasnął???
Co robic??? Nie mam juz pomysłów. W taki oto sposob nie spałam dzis 4 godziny bo co odłożyłam to ryk albo ulewanie...

My odbijamy, ale u nas to automat tylko go spionizuje, rzadko muszę nawet wstawać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez KarolinaK

A jak jej odbijasz??? Podnosisz do pionu? I ona sie nie rozbudza wtedy? Jak odkładasz to spi?

Na ramię kładę i odbija w 2 min. Nie wybudza sie,bo ogólnie lubi być tak noszona.

Dziś zmiana garderoby młodej... Wchodzimy na rozmiar 68...szok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez xXBlankaXx

Na ramię kładę i odbija w 2 min. Nie wybudza sie,bo ogólnie lubi być tak noszona.

Dziś zmiana garderoby młodej... Wchodzimy na rozmiar 68...szok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wow! ja swojego w 50 dzisiaj wcisnęlam bo tylko w tym rozmiarze miałam czyste body na krótki rękaw, ale na codzień mamy 56/62

[zgrusia]

Napisane przez norka93

Ja swoje odciągnięte laktatorem do ulgi wypijałam No szkoda było mi wylać, skoro Mała i tak z butelki nie chce pić.



Łoo, duziutki za 2 lata tej róznicy ni będzie widać, ile to jest

A czego używasz do wygojenia ran?

Brawa dla Rozalki za bioderka! Mi dzisiaj położna pokazała jak układać na brzuszku, bo ja się bałam i nie wiedziałam jak powinna leżeć.. I dopiero będę ją tak kłaść. Ile razy i i na ile minut dziennie?

Nieźle z tym mlekim. Nie próbowałam jeszcze.
Brodawki leczyłam najpierw alantanem lub bepantenem. Jak było tragicznie to maścią z antybiotykiem + dezynfekcja spirytusem. No i ograniczyłam karmienie i ściąganie laktatorem bo wtedy nic mi się nie goiło
Teraz nie ma ogromnej rany więc jej nie przystawiam tylko zeby nie powiekszać uszkodzeń + lanolina

Napisane przez KarolinaK

Norka swoje mleko wypiłaś . Rany ja chyba nie odważyłabym sie spróbować.

Dziewczyny juz Was pytałam ale to u mnie takie błędne koło...
Odbijać czy nie odbijać po karmieniu w nocy???
Jak nie odbijam to ulewa i sie zachłystuje... a jak odbijam to rozbudzam i potem godzinami sie męczymy zeby znowu zasnął???
Co robic??? Nie mam juz pomysłów. W taki oto sposob nie spałam dzis 4 godziny bo co odłożyłam to ryk albo ulewanie...

Ja przytulam i przechodząc przez pion klade na ramieniu i się z nią klade tak na półleżąco (ja na plecach ). Wtedy odbija i po jakimś czasie usypia.

Napisane przez xXBlankaXx

Na ramię kładę i odbija w 2 min. Nie wybudza sie,bo ogólnie lubi być tak noszona.

Dziś zmiana garderoby młodej... Wchodzimy na rozmiar 68...szok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szybko mała Co rośnie. U nas w zeszłym tygodniu dopiero 62 (z tesco)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez KarolinaK

Ja tak wlasnie podejrzewałam ze to mleko musi byc słodkie bo jak cieknie to mi sie ręce lepią 🤣.

Kupiłam dzis dwie poduszki dla noworodków, jedna profilowana druga z pianki takiej kształtującej, sprawdzimy...

Czy Wasze dzieci spia na płasko czy z poduszka???

O tak, wszystko się niesamowicie klei.

Moja Niunia śpi z klinem podłożonym pod materac

Napisane przez xXBlankaXx

Ja odbijam, bo tak jak piszesz krztusi się strasznie i boję się ją odłożyć na noc do łożeczka,jak nie odbija.

Ja przerzucam przez ramię i odbija w 2min

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A moja to czasem odbije od razu czasem w ogóle.. U mnie jeszcze nigdy na ramieniu, u męż prawie za każdym razem.

Napisane przez zgrusia

Nieźle z tym mlekim. Nie próbowałam jeszcze.
Brodawki leczyłam najpierw alantanem lub bepantenem. Jak było tragicznie to maścią z antybiotykiem + dezynfekcja spirytusem. No i ograniczyłam karmienie i ściąganie laktatorem bo wtedy nic mi się nie goiło
Teraz nie ma ogromnej rany więc jej nie przystawiam tylko zeby nie powiekszać uszkodzeń + lanolinaJa przytulam i przechodząc przez pion klade na ramieniu i się z nią klade tak na półleżąco (ja na plecach ). Wtedy odbija i po jakimś czasie usypia.Szybko mała Co rośnie. U nas w zeszłym tygodniu dopiero 62 (z tesco)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgrusiu, a smarujesz brodawki swoim mlekiem? Ja to robie jak tylko jest okazja, hak tylko sobie przypomne, potem Bepanthen i na koniec lanolina Lansinoh. Wietrzysz je? Śpisz bez stanika?

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez xXBlankaXx

Na ramię kładę i odbija w 2 min. Nie wybudza sie,bo ogólnie lubi być tak noszona.

Dziś zmiana garderoby młodej... Wchodzimy na rozmiar 68...szok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Toż 68 wchodzi się w okolice 4 miesięcy (statystycznie). Kogo Ty tam masz?

[xXBlankaXx]

Napisane przez norka93

O tak, wszystko się niesamowicie klei.

Moja Niunia śpi z klinem podłożonym pod materac A moja to czasem odbije od razu czasem w ogóle.. U mnie jeszcze nigdy na ramieniu, u męż prawie za każdym razem.
Zgrusiu, a smarujesz brodawki swoim mlekiem? Ja to robie jak tylko jest okazja, hak tylko sobie przypomne, potem Bepanthen i na koniec lanolina Lansinoh. Wietrzysz je? Śpisz bez stanika?

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Toż 68 wchodzi się w okolice 4 miesięcy (statystycznie). Kogo Ty tam masz?

Słonia Norka, słonia... I naprawdę nie wiem po kim....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Blanka no to pewnie te kilka godzin w upale zrobilo swoje. Ja to sie boje trzymac w temp pokojowej, więc zawsze szybko wkladam do lodowki
Norcia ja tez bym nie wypila mleka. Probowalam raz z butelki żeby temp sprawdzic - wydawalo mi sie mega slodkie.
Karolinka ja w nocy nie odbijam, znowu mozecie dzwonic po mops
Blanka ja myslalam ze moja jest długa, ale Ywoja i 68....szok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zgrusia]

Napisane przez norka93

O tak, wszystko się niesamowicie klei.

Moja Niunia śpi z klinem podłożonym pod materac A moja to czasem odbije od razu czasem w ogóle.. U mnie jeszcze nigdy na ramieniu, u męż prawie za każdym razem.
Zgrusiu, a smarujesz brodawki swoim mlekiem? Ja to robie jak tylko jest okazja, hak tylko sobie przypomne, potem Bepanthen i na koniec lanolina Lansinoh. Wietrzysz je? Śpisz bez stanika?

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Toż 68 wchodzi się w okolice 4 miesięcy (statystycznie). Kogo Ty tam masz?

Smaruje mlekiem. Lanolina lansinoh jakos mi nie podeszła - prawie nic mi nie dawała, nie wiem czemu. Lepiej działa na mnie ta z ziaji
Wietrzyłam ale jakoś biust mam za ciężki i mnie potem boli + wszędzie wycieki mleka byly. Ze spaniem podobnie. Do tego zawsze coś podrażniało. No jak żyć jak ciągle pod górke
Teraz już jest lepiej ale bardzo ostrożnie próbuję ją przystawiać, żeby kolejnej powtórki z leczeniem nie było. Może się w końcu uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez xXBlankaXx

Słonia Norka, słonia... I naprawdę nie wiem po kim....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak jest norka, to musi być i słoń, nie? Kogo jeszcze nam tu brakuje?

Napisane przez zUa_tysica

Blanka no to pewnie te kilka godzin w upale zrobilo swoje. Ja to sie boje trzymac w temp pokojowej, więc zawsze szybko wkladam do lodowki
Norcia ja tez bym nie wypila mleka. Probowalam raz z butelki żeby temp sprawdzic - wydawalo mi sie mega slodkie.
Karolinka ja w nocy nie odbijam, znowu mozecie dzwonic po mops
Blanka ja myslalam ze moja jest długa, ale Ywoja i 68....szok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to tylko potwierdziło, żem dziwna..

Napisane przez zgrusia

Smaruje mlekiem. Lanolina lansinoh jakos mi nie podeszła - prawie nic mi nie dawała, nie wiem czemu. Lepiej działa na mnie ta z ziaji
Wietrzyłam ale jakoś biust mam za ciężki i mnie potem boli + wszędzie wycieki mleka byly. Ze spaniem podobnie. Do tego zawsze coś podrażniało. No jak żyć jak ciągle pod górke
Teraz już jest lepiej ale bardzo ostrożnie próbuję ją przystawiać, żeby kolejnej powtórki z leczeniem nie było. Może się w końcu uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A mi Ziaja nie podeszła przez tę nadmierną kleistość, ale może tak właśnie ma być? Nie mogłam potem palców domyć. Ja kładę się w nocy na podkładzie i tetrze, niech cieknie, bo nie zniose stanika teraz.. Zgrusiu, ja przez to karmienie miałam takie słabe chwile, że jak nadchodził czas karmienia, to popadałam w jakąś chandrę, przygnębienie, ogarniał mnie lęk przed tym bólem. Chyba nie mogę życzyć Ci nic innego jak cierpliwości, wytrwałości, przytulić i powiedzieć, że naprawde będzie lepiej, nawet jeśli to wszystko się przeciąga.

Wstawiłam na fejsa zdjęcia.

[Camelitos]

Napisane przez norka93

Jak jest norka, to musi być i słoń, nie? Kogo jeszcze nam tu brakuje?



No to tylko potwierdziło, żem dziwna..



A mi Ziaja nie podeszła przez tę nadmierną kleistość, ale może tak właśnie ma być? Nie mogłam potem palców domyć. Ja kładę się w nocy na podkładzie i tetrze, niech cieknie, bo nie zniose stanika teraz.. Zgrusiu, ja przez to karmienie miałam takie słabe chwile, że jak nadchodził czas karmienia, to popadałam w jakąś chandrę, przygnębienie, ogarniał mnie lęk przed tym bólem. Chyba nie mogę życzyć Ci nic innego jak cierpliwości, wytrwałości, przytulić i powiedzieć, że naprawde będzie lepiej, nawet jeśli to wszystko się przeciąga.

Wstawiłam na fejsa zdjęcia.

No jeszcze jest wielbłądek

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaK]

Dziekuje Wam za odpowiedzi!

Mam dzis dzien pytan...

Czy Wy tez tak sie poczcie czy pocilyscie w nocy po porodzie. No czasami to pościel mokra .

I jeszcze jedno. Jakis krem do twarzy? Mojemu jeszcze ta sucha skóra na twarzy sie pojawia. Jak sie tego pozbyć? Położna kazała nasmarować olejem słonecznikowym tylko nie wkładać do piekarnika 🙄 taki „angielski humor”... z piekarnikiem. Ale olejem słonecznikowym wolałabym go nie smarować.

[Camelitos]

Napisane przez KarolinaK

Dziekuje Wam za odpowiedzi!

Mam dzis dzien pytan...

Czy Wy tez tak sie poczcie czy pocilyscie w nocy po porodzie. No czasami to pościel mokra .

I jeszcze jedno. Jakis krem do twarzy? Mojemu jeszcze ta sucha skóra na twarzy sie pojawia. Jak sie tego pozbyć? Położna kazała nasmarować olejem słonecznikowym tylko nie wkładać do piekarnika taki „angielski humor”... z piekarnikiem. Ale olejem słonecznikowym wolałabym go nie smarować.

Jak byłam w szpitalu to co chwilę czułam mokra koszule - masakra ale to normalne było

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[cambria04]

Daję znak, że żyjemy i mamy się dobrze dzień za dniem ucieka i ciągle cos, dlatego mało się udzielam, ale podczytuję na bieżąco Powiem Wam, że myślalam, iż za trzecim razem kp będzie bez problemowe, a tu znów musiałam walczyć z zapaleniem piersi, już miałam wizję antybiotyku, ale udało się domowymi sposobami na szczęście.
Maja ładnie rośnie, tydzień temu na 6 tygodni ważyła 6 kg i jest super mięciutkim bobaskiem

Napisane przez Elaaaa

Dziewczyny uśmiałam się nad Waszymi podejrzeniami co ja z wałkiem kapusta i z mężem :haha:
Norciu, Zua wymiatacie

My meldujemy się po chrzcinach, tak jak Asia nam wykrakała synek zrobił kupę życia brudząc ubranko serio, był brudny po pachy- pierwszy raz. Ale, że mama przygotowana miałam drugi strój równie elegancki ma zmiane

Mały rozpoczął orkiestrę w kościele, poplakal z 5min a resztę kontynuowały pozostałe 9 dzieciaków, on już nawet nie jeknął nawet przy polewaniu woda na sali jak pojadł to pozował cudnie do zdjęć ku radości babć i ciotek, potem leżał grzecznie w wózku
Cieszę się, że mamy to z głowy, bo stres dla nas niemal jak przy ślubie.. ech i jedzenia nam zostało tyle, że cały tydzień nie gotuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że już jesteście po chrzcinach! Ja też uważam, że najlepiej jak dziecko jest małe
i więcej śpi. My planujemy 2 września, tylko mamy skalkulowaną sytuację z chrzestnym... Napisz proszę jakie mieliście menu

Napisane przez asiaczek

Dziewczyny pytałam już o kupki, ale żadna nic nie odpowiedziała, więc ponowię pytanie.
Czy u Was kupki są zawsze z tym jakby twarożkiem, takie jak jajecznica czy bywają też wodniste??

U nas noc koszmar z powodu obojga dzieci, więc już nic nie będę pisać na ten temat żeby nie smęcić

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Brawo!

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

U nas nie zawsze jest jajecznica, czasem takie jednolite bez resztek. Pisz co u Ciebie! O trudnych nockach też i jak dajesz radę potem w dzień, jakaś drzemka wchodzi w grę?

Napisane przez zUa_tysica

Norciu nie przejmuj sie tym, że mezus ogarnia sprawy w domu. Kiedy Ty masz to robic ? Po to jestescie razem ja od miesiaca nie robilam obiadu hahaha
Cami gratuluje udanej proby pobrania moczu ! Jestes w innym labku, żeby skontrolowac wyniki tych bakteri ?
Asiaczku u mnie poki co kupki zawsze jak jajecznica.
Dzisiaj mój Szogun kończy miesiąc na 12:30 mamy bioderka, dam znac po
Teraz sie karmimy i uwaga - znowu na prawej piersi bez nakladki ! jest dla nas nadzieja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To gratuluję niemowlaczka super, że karmisz bez nakładki, teraz tylko będzie lepiej. Faktycznie, jak dziecko troszkę podrośnie to sprawniej chwyta pierś. Moja za to teraz bardzo hmm.. cmoka przy jedzeniu, chyba wtedy coś źle chwyta... Poza tym bardzo szybko mleko leci na początku, jak z fontanny i bardzo często się krztusi - u nas teraz takie atrakcje.

Napisane przez Camelitos

Różne Raz z grudkami raz bez

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Tak byłam w innym labie, teraz tylko czekanie od 4 do 7 dni byle by było ok!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki za dobre wyniki jak tylko teraz mała sika mi bez pieluszki na przewijaku to myślę o Was hhahah np. oo jak dużo, świetna ilość do badania moczu

Napisane przez aniama6

Ela super ze już po chrzcie i ze dobrze poszło. Wrzuć jakieś zdjęcia na fb. Mówisz ze stres? I to przy Waszym idealnym dziecku? Ja właśnie dlatego trochę odkładam ta imprezę, bo nasz mały totalnie nieprzewidywalny i potrafi jesc co 20 min. A chciałabym żeby w miarę bezstresowo, fajnie, rodzinnie było. Norka pewnie ze idź pod prysznic, wiem ze twoja mała jeszcze malutka ale ja mojego czasem i niespokojnego na kilka min zostawiam. Dziś np pranie na raty wieszałam- chwile na macie, chwile w leżaczku itp. No ale u mnie mało snu i dużo na kolanach mały spędza to bym nic a nic nie zrobiła. Dziewczyny zaczynam zgłębiać temat chusty- daje sobie tydzień na obczajenie tematu o ewentualne przyzwyczajenie małego do wózka. Jeśli nie polubi to kupuje i pewnie najlepiej jakiegoś doradcy poszukać. Za to jazdę autem chyba musimy na jakiś czas zaprzestać bo to naprawdę męka. Nic nie działa. Tak ze ograniczymy się chyba do naprawdę koniecznych wyjazdów. A ze zmiany na lepsze u mojego malucha widze każdego dnia to moze i to się poprawi. Ma ktoś jeszcze takie antyfotelikowe dziecko?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja miałam takich dwoje... Przez pierwszy rok życia przejazd 12 km tj. 10 min to była męka i ryk bez przerwy, 1000 sposobów na uspokajanie, ale wyrośli z tego mam nadzieję, że Twój synuś szybciej polubi jazdę autem!

Napisane przez emma90

Dzisiaj płacimy równo 500zl, ale później są dawki przypominające

Jeszcze czekamy do pani dr, ale jesteśmy już po ważeniu i mały ma 5,5kg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ależ kluseczek musi być z Twojego Stasia! Pewnie nic tylko przytulaćpiękna waga!

Napisane przez ovejita

Dzień dobry!

za szczepienie! Nas to czeka jutro...
Ładna waga

Serio? i jakie ma właściwości?

My zaczynamy przygodę z chustą. W sobotę uczyliśmy się wiązać a dziś rano zamotaĺam małego by wyjść na spacer ( stwierdziłam ze będę tak znosić i wnosić małego z 3p ). Przytulił się i przysnął wiec dopiero w połowie spaceru przełożyłam go do wózka. Niestety jak chciałam go zamotać by wnieść na górę to już był niezadowolony i była rozpacz bo był głodny ;( także nie udało nam się.

Idea chusty jest super ale mam obawę o główkę czy na pewno jest stabilnie. Staram się dociagać chustę jak mogę ale chyba będę spokojniejsza jak juz będzie trzymał ją stabilne

U nas szczepienie w tym tygodniu miało być, ale raczej będzie początkiem września, jak nasza pediatra wróci z urlopu, nawet wolę później.
Też mam chustę dostałam od położnej na wypróbowanie, pierwsze motanie za nami, teraz muszę spróbować samodzielnie... U nas strasznie gorąco więc jeszcze odkładam pierwszy spacer.
Jak wiążesz, kieszonka czy kangurek? Bo chyba te są polecane na początek...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez KarolinaK

Dziekuje Wam za odpowiedzi!

Mam dzis dzien pytan...

Czy Wy tez tak sie poczcie czy pocilyscie w nocy po porodzie. No czasami to pościel mokra .

I jeszcze jedno. Jakis krem do twarzy? Mojemu jeszcze ta sucha skóra na twarzy sie pojawia. Jak sie tego pozbyć? Położna kazała nasmarować olejem słonecznikowym tylko nie wkładać do piekarnika taki „angielski humor”... z piekarnikiem. Ale olejem słonecznikowym wolałabym go nie smarować.

Ja się pociłam strasznie. Trochę przeszło. Na pewno upały nie pomagają ale przed porodem tez były upały a się nie pociłam. Teraz w nocy obowiązkowo wiatrak, butla wody i pieluchy tetrowe do wycierania. Jeszcze szopa włosów nie pomaga bo w ciąży mi ich narosło a jeszcze poporodowe wypadanie się nie zaczęło a w sumie chciałabym bo wcale mi się takie gęste włosy nie podobają. Co do skory-,to jeszcze takie noworodkowe łuszczenie? Jak tak to samo przejdzie,smarowanie pomoże tylko wizualnie, no to nie sucha skóra tylko taka „wylinka”. Ja kilka razy oliwka z rossmana posmarowałem bo brzydko to wyglądało.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

A u nas dziś kolejny sukces. Mały zasnął w wózku na spacerze. Ze smokiem, pielucha- i cud- pierwsze leżał grzecznie z 20 min, potem przysnął i łącznie chyba z 2 godziny byliśmy w wózku. Jutro na spacer chyba gdzieś dalej ruszymy, bo dziś to była wizyta u sąsiadów. Teraz szukam jakiejś fajnej zabawki do wózka bo już bardzo lubi się przyglądać i np na karuzelke czy matę to już z 15 min patrzy. Takze codziennie moje dziecko jakieś sukcesy osiąga. Oby i fotelik polubił bo my podroznicy i mieliśmy takie wizje wyjazdów z dzieckiem a tu trzeba będzie na tyłkach siedzieć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Elaaaa]

Napisane przez cambria04

Daję znak, że żyjemy i mamy się dobrze dzień za dniem ucieka i ciągle cos, dlatego mało się udzielam, ale podczytuję na bieżąco Powiem Wam, że myślalam, iż za trzecim razem kp będzie bez problemowe, a tu znów musiałam walczyć z zapaleniem piersi, już miałam wizję antybiotyku, ale udało się domowymi sposobami na szczęście.
Maja ładnie rośnie, tydzień temu na 6 tygodni ważyła 6 kg i jest super mięciutkim bobaskiem


Super, że już jesteście po chrzcinach! Ja też uważam, że najlepiej jak dziecko jest małe
i więcej śpi. My planujemy 2 września, tylko mamy skalkulowaną sytuację z chrzestnym... Napisz proszę jakie mieliście menuU nas nie zawsze jest jajecznica, czasem takie jednolite bez resztek. Pisz co u Ciebie! O trudnych nockach też i jak dajesz radę potem w dzień, jakaś drzemka wchodzi w grę?To gratuluję niemowlaczka super, że karmisz bez nakładki, teraz tylko będzie lepiej. Faktycznie, jak dziecko troszkę podrośnie to sprawniej chwyta pierś. Moja za to teraz bardzo hmm.. cmoka przy jedzeniu, chyba wtedy coś źle chwyta... Poza tym bardzo szybko mleko leci na początku, jak z fontanny i bardzo często się krztusi - u nas teraz takie atrakcje.Trzymam kciuki za dobre wyniki jak tylko teraz mała sika mi bez pieluszki na przewijaku to myślę o Was hhahah np. oo jak dużo, świetna ilość do badania moczu
Ja miałam takich dwoje... Przez pierwszy rok życia przejazd 12 km tj. 10 min to była męka i ryk bez przerwy, 1000 sposobów na uspokajanie, ale wyrośli z tego mam nadzieję, że Twój synuś szybciej polubi jazdę autem!Ależ kluseczek musi być z Twojego Stasia! Pewnie nic tylko przytulaćpiękna waga!U nas szczepienie w tym tygodniu miało być, ale raczej będzie początkiem września, jak nasza pediatra wróci z urlopu, nawet wolę później.
Też mam chustę dostałam od położnej na wypróbowanie, pierwsze motanie za nami, teraz muszę spróbować samodzielnie... U nas strasznie gorąco więc jeszcze odkładam pierwszy spacer.
Jak wiążesz, kieszonka czy kangurek? Bo chyba te są polecane na początek...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mieliśmy msze o 16, więc o 17 obiadokolacja, ale w sumie jak obiad, bo był rosół i drugie danie, potem zaraz tort i kawka, lody i ok 19.30 zimna płyta - sałatki 2 rodzaje, śledziki, deska serów i wędlin, galaretki, faszerowe jajka, kurczak i chyba tyle. Ogromne ilości nam zostały niestety, a ja bałam się, że będzie mało i chciałam kolację jeszcze zamawiać, dobrze, że mi to Pani w knajpie odradziła, bo nikt by nie zjadł tego może przez upał, może temu, że krótko, ale każdy po obiedzie i torcie miał dość. O 21 ekipa się rozeszła, każdy z pudełkiem jedzenia dużo zależy na którą godzine planujecie chrzciny i jak długo imprezka ma potrwać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zgrusia]

Napisane przez norka93

Jak jest norka, to musi być i słoń, nie? Kogo jeszcze nam tu brakuje?



No to tylko potwierdziło, żem dziwna..



A mi Ziaja nie podeszła przez tę nadmierną kleistość, ale może tak właśnie ma być? Nie mogłam potem palców domyć. Ja kładę się w nocy na podkładzie i tetrze, niech cieknie, bo nie zniose stanika teraz.. Zgrusiu, ja przez to karmienie miałam takie słabe chwile, że jak nadchodził czas karmienia, to popadałam w jakąś chandrę, przygnębienie, ogarniał mnie lęk przed tym bólem. Chyba nie mogę życzyć Ci nic innego jak cierpliwości, wytrwałości, przytulić i powiedzieć, że naprawde będzie lepiej, nawet jeśli to wszystko się przeciąga.

Wstawiłam na fejsa zdjęcia.

O bólu i przygnębieniu nie musisz mi mówić. Ja się łapałam na tym, że trzymajac małą jedną ręką a pierś druga bałam się jej ją podać bo wiedziałam co mnie czeka

Napisane przez KarolinaK

Dziekuje Wam za odpowiedzi!

Mam dzis dzien pytan...

Czy Wy tez tak sie poczcie czy pocilyscie w nocy po porodzie. No czasami to pościel mokra .

I jeszcze jedno. Jakis krem do twarzy? Mojemu jeszcze ta sucha skóra na twarzy sie pojawia. Jak sie tego pozbyć? Położna kazała nasmarować olejem słonecznikowym tylko nie wkładać do piekarnika taki „angielski humor”... z piekarnikiem. Ale olejem słonecznikowym wolałabym go nie smarować.

Też się strasznie pociłam. W szpitalu to był dramat z tym dla mnie - w domu mogłam mieć mniej warstw na sobie i aż tak źle nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez Camelitos

No jeszcze jest wielbłądek

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Toż racja! A Kluska Tysi pod jaką kategorie podchodzi?

Napisane przez KarolinaK

Dziekuje Wam za odpowiedzi!

Mam dzis dzien pytan...

Czy Wy tez tak sie poczcie czy pocilyscie w nocy po porodzie. No czasami to pościel mokra .

I jeszcze jedno. Jakis krem do twarzy? Mojemu jeszcze ta sucha skóra na twarzy sie pojawia. Jak sie tego pozbyć? Położna kazała nasmarować olejem słonecznikowym tylko nie wkładać do piekarnika taki „angielski humor”... z piekarnikiem. Ale olejem słonecznikowym wolałabym go nie smarować.

Ja bym posmarowała olejem ze słodkich migdałów jak już miałabym wybierać.

Napisane przez zgrusia

O bólu i przygnębieniu nie musisz mi mówić. Ja się łapałam na tym, że trzymajac małą jedną ręką a pierś druga bałam się jej ją podać bo wiedziałam co mnie czeka
Też się strasznie pociłam. W szpitalu to był dramat z tym dla mnie - w domu mogłam mieć mniej warstw na sobie i aż tak źle nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak.. Ale każda rzecz ma swój koniec, nie?

[kropka_nad_i]

Hejho Dziewczyny!

Ja tak nawiążę do naszego wątku w poczekalni i odchowalni. PRzemóiło do mnie, co napisała Folinka- że nic tu już po nas... A pewnie sam wątek nie skończymy tak szybko, bo ilość postów z wiadomych powodów spadła... Więc może jednak przeniesiemy się teraz na ochowalnię? Blanka- co Ty na to?

Co do konsystencji kup to u nas raz rzadkie a raz zbite z dużą ilością grudek. Zawsze są, tylko ich ilość jest różna. No i u nas Kropek robi przynajmniej 3 dziennie I jest sikaczem roku- po ok. 2h niebieski pasek jest w stanie rozpłynąć się na pampersie...
A czy Wasze brzdące też zostawiają czasem kleksy po bączkach?

Zgrusia też nie udawało mi się wietrzenie- duże i ciężkie piersi nie sprzyjają temu... no i wyciek gwarantowany. Ale kupiłam sobie muszle laktacyjne (ja akurat miałam z medeli) i sprawdziły się- brodawki wietrzyły się, nie były podrażniane przez stanik ani wkłądki laktacyjne.
A dla kobiet z płaskimi brodawkami sątakie specjalne formujące, które pomagają "wysunąć" brodawkę: link

Elaa ale miałaś akcje z kupą w dniu chrztu... Dobrze, że byłaś przygotowana...

Ovejita super z chustą! Ja muszę wkońcu skontaktować się z doradcą...

[Camelitos]

Napisane przez kropka_nad_i

Hejho Dziewczyny!

Ja tak nawiążę do naszego wątku w poczekalni i odchowalni. PRzemóiło do mnie, co napisała Folinka- że nic tu już po nas... A pewnie sam wątek nie skończymy tak szybko, bo ilość postów z wiadomych powodów spadła... Więc może jednak przeniesiemy się teraz na ochowalnię? Blanka- co Ty na to?

Co do konsystencji kup to u nas raz rzadkie a raz zbite z dużą ilością grudek. Zawsze są, tylko ich ilość jest różna. No i u nas Kropek robi przynajmniej 3 dziennie I jest sikaczem roku- po ok. 2h niebieski pasek jest w stanie rozpłynąć się na pampersie...
A czy Wasze brzdące też zostawiają czasem kleksy po bączkach?

Zgrusia też nie udawało mi się wietrzenie- duże i ciężkie piersi nie sprzyjają temu... no i wyciek gwarantowany. Ale kupiłam sobie muszle laktacyjne (ja akurat miałam z medeli) i sprawdziły się- brodawki wietrzyły się, nie były podrażniane przez stanik ani wkłądki laktacyjne.
A dla kobiet z płaskimi brodawkami sątakie specjalne formujące, które pomagają "wysunąć" brodawkę: link

Elaa ale miałaś akcje z kupą w dniu chrztu... Dobrze, że byłaś przygotowana...

Ovejita super z chustą! Ja muszę wkońcu skontaktować się z doradcą...

Moja też zostawia kleksy przy baczkach

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[pozytywnaj]

Napisane przez KarolinaK

Dziekuje Wam za odpowiedzi!

Mam dzis dzien pytan...

Czy Wy tez tak sie poczcie czy pocilyscie w nocy po porodzie. No czasami to pościel mokra .

I jeszcze jedno. Jakis krem do twarzy? Mojemu jeszcze ta sucha skóra na twarzy sie pojawia. Jak sie tego pozbyć? Położna kazała nasmarować olejem słonecznikowym tylko nie wkładać do piekarnika taki „angielski humor”... z piekarnikiem. Ale olejem słonecznikowym wolałabym go nie smarować.

pocę się okrutnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Jeśli chcecie dziewczyny to mogę założyć nowy wątek na odchowalni jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez xXBlankaXx

Jeśli chcecie dziewczyny to mogę założyć nowy wątek na odchowalni jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli masz siły i chęci dalej robić za naszego Wodza, to jak najbardziej jestem za.