Mamy październikowe 2018 cz. IV

[awusia]

Napisane przez lykki

A kiedy chcesz szczepic? Ja się zastanawiam cały czas, ale chyba zaszczepie w ostatnim dniu pobytu w szpitalu, po wykluczeniu przeciwwskazań.



A planujesz te 5w1, 6w1 czy można jakoś rozbic te szczepionki?



Ta domięśniowa, zwiększona dawka jest dopiero od 2016r. Ja wolę doustnie, nie chce zeby mi na dziecku eksperymentowali, a jednak do tej pory jakos bylo wszystko ok

Ale fajnie trafilo Ci sie z sesja, super!

Ja zaszczepie w 2 dobie najwczesniej. Jaknjuz wyjlucza zoltaczke i zbada ja lekarz.
Zdecyduje sie na wit K. domiesniowo, bo doustnie podaje sie 3 miesiace.. nie jestem w takie rzeczy najelpsza..

Napisane przez rawka

Melduję się po wizycie. Ogromna ulga, wszystko dobrze. Rosniemy równo każdy parametr na ten sam tydzień i dzień. Waga 2700 wielkie zaskoczenie bo w trzy tygodnie 700 g przybrała. Lekarz mówi że do porodu możemy dojść do 3800. Szyjka zmiękczona ale zamknięta oznak jakiś do porodu brak. Z tego co dziś mówił raczej napewno do terminu dociagniemy.

Następna wizyta dopiero 19 września a 15 mam się stawić na pierwsze Ktg w szpitalu gdzie przyjmuje. GBS pobrany wynik mam za półtora tygodnia odebrać

Coś czuję że zostaniemy październikowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratki! Duza dzidzia.. moja przybiera 120na tydzien..

Napisane przez xxboo

no wlasnie po wielu roznych opiniach, biore zwykle szczepionki te refundowane. Ale zazwyczaj jest tak ze na 1 wizycie szczepiennej dziecko jest klute 2-3 razy. A ja to rozbije na osobne wizyty.
1 wizyta- 1 klucie.

A o co chodzi z tym ktg ? moj lekarz mowi ze przy normalnej ciazy, nieproblematycznej nie robi sie ktg chyba ze jest po terminie...

Ja tez! Bedziemy chodzic na kazda osobno. Tz powiedzial, ze bedzie wiec spoko.

Napisane przez Esti10

A takie slicznie i dlugo unosi sie zapach w szafie po nich ja je bardzo lubie



---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------



No to ja ogolem to nie moge narzekac moj zawsze wszystko w domu robi sam wiec to duzy plus
Ja teraz tylko powiedzialam do konca sierpnia masz czas kiedy to zrobisz to mnie nie intersuje odbior pokoju bedzie 31 go i bez dyskusji No i jak widac sie wyrobil gdyby nie zrobil i bym musiala go ciagle prosic to wtedy pewnie bym sie wkurzala a tak to mial termin i ok zmiescil sie w czasie
Teraz walcza z szafa masakra ale z tym roboty

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------



Nie wiem jaka byla biala jakos nie patrzylam na to wiem tylko ze duze wiadro a szara to mala puszka i byla z Duluxa ale jako konkretnie to Ci nie powiem nie mam pojecia

Gdzie to kupic? Ja mam papierki do suszarki lenor. Tez spoko pachna.

Napisane przez Esti10

Ja tez raczej wezme ta domiesniowa wit K a szczepienie to wlasnie u nas polozna mowila na SR ,ze no jak juz kto woli mozna powiedziec ze sie nie chce zaraz po zeby nie meczyc bobaska i np w drugiej dobie byle minelo 24 h od porodu .
Pytalam dzis szwagierki jak ona robila to mowi ,ze wogole o tym nie myslala nic nie zglaszala kiedy co jak pozostawila to szpitalowi przy pierwszej corce ktora ma juz 6 lat i przy drugiej w tym roku roczek konczyla obie zdrowe nie mialy zadnych komplikacji takze spoko
Ja chyba tez nie bede kombinowac niech robia tak jak zawsze robia i tyle

Przyszedl dzis drugi kocyk musztardowy
W pudelku byla jakas szczoteczka do zebow gratis chyba dla dziecka bo taka sredniej wielkosci wiec raczej mi nie potrzebna ale co tam

Tez dostalam ta szczoteczke do rozowego kocyka.. dziwne.. ale to dla wiekszego dziecka jakos..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bambusiek]

Napisane przez rawka

Melduję się po wizycie. Ogromna ulga, wszystko dobrze. Rosniemy równo każdy parametr na ten sam tydzień i dzień. Waga 2700 wielkie zaskoczenie bo w trzy tygodnie 700 g przybrała. Lekarz mówi że do porodu możemy dojść do 3800. Szyjka zmiękczona ale zamknięta oznak jakiś do porodu brak. Z tego co dziś mówił raczej napewno do terminu dociagniemy.

Następna wizyta dopiero 19 września a 15 mam się stawić na pierwsze Ktg w szpitalu gdzie przyjmuje. GBS pobrany wynik mam za półtora tygodnia odebrać

Coś czuję że zostaniemy październikowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Supet, że wszystko ok

Ja na ktg będę pewnie chodzić od kolejnej wizyty, ale to w przychodni gdzie mam ginekologa. W obu ciążach zaczynałam mieć robione około 34-36 tc.
-------------------------
Byliśmy dzisiaj w odwiedzinach u tygodniowej còreczki przyjaciòł i zostałam poproszona o bycie chrzestną

[wiola_p]

Napisane przez xxboo

no wlasnie po wielu roznych opiniach, biore zwykle szczepionki te refundowane. Ale zazwyczaj jest tak ze na 1 wizycie szczepiennej dziecko jest klute 2-3 razy. A ja to rozbije na osobne wizyty.
1 wizyta- 1 klucie.

A o co chodzi z tym ktg ? moj lekarz mowi ze przy normalnej ciazy, nieproblematycznej nie robi sie ktg chyba ze jest po terminie...

Mój lekarz też tak powiedział, ale jak czytam inne wątki to tam dziewczyny chodzą niemal regularnie i zastanawiam się czy mnie nie bajeruje

[freya_ka]

Kupiłam dziś w rossku ręczniczki bawełniane https://www.rossmann.pl/Produkt/Tami...zt,403893,6375, fajne struktura jak chusteczek nawilżanych tylko suche. Mogły by być jednak trochę tańsze

[Tenebre]

My w szpitalu wyrażamy zgody na zabiegi i wit. K domięśniowo, bo przynajmniej jedna dawka i spokój, no i wiadomo, że się wchłonie, a o tej doustnej trzeba potem pamiętać i może ulać itp.
Co do imion, to najpierw rozmawialiśmy o dwóch i drugie wtedy byłoby po moim zmarłym tacie, ale jakoś od dłuższego czasu stanęło na samym Adasiu i pewnie przy jednym zostaniemy. U nas chyba każdy w rodzinie ma dwa, my też, ale w zasadzie to do niczego nie potrzebne, a tylko więcej wypisywania w papierach.

[Esti10]

Napisane przez awusia

Ja zaszczepie w 2 dobie najwczesniej. Jaknjuz wyjlucza zoltaczke i zbada ja lekarz.
Zdecyduje sie na wit K. domiesniowo, bo doustnie podaje sie 3 miesiace.. nie jestem w takie rzeczy najelpsza.. Gratki! Duza dzidzia.. moja przybiera 120na tydzien.. Ja tez! Bedziemy chodzic na kazda osobno. Tz powiedzial, ze bedzie wiec spoko. Gdzie to kupic? Ja mam papierki do suszarki lenor. Tez spoko pachna. Tez dostalam ta szczoteczke do rozowego kocyka.. dziwne.. ale to dla wiekszego dziecka jakos..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co ja kupuje u meza w pracowniczym sklepiku ale widzialam chyba kiedys w w gazetce w tesco ,aldim wiec pewnie trzeba poszukac w sklepach na pewno beda bo juz zaczyna to wchodzic do sklepow
No pamietam pierwszy raz uzywalam w usa takich papierkow do suszarki fajna tez sprawa u nas wreszcie sie pojawily No ale poki co nie mam suszarki wiec takimi do szafy sie ratuje bo serio bardzo ladnie pachna
A jaki kolor dostalas bo ja niebieska wiec wogole nie trafiona

[Suqub]

Napisane przez Esti10

A takie slicznie i dlugo unosi sie zapach w szafie po nich ja je bardzo lubie



---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------



No to ja ogolem to nie moge narzekac moj zawsze wszystko w domu robi sam wiec to duzy plus
Ja teraz tylko powiedzialam do konca sierpnia masz czas kiedy to zrobisz to mnie nie intersuje odbior pokoju bedzie 31 go i bez dyskusji No i jak widac sie wyrobil gdyby nie zrobil i bym musiala go ciagle prosic to wtedy pewnie bym sie wkurzala a tak to mial termin i ok zmiescil sie w czasie
Teraz walcza z szafa masakra ale z tym roboty

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------



Nie wiem jaka byla biala jakos nie patrzylam na to wiem tylko ze duze wiadro a szara to mala puszka i byla z Duluxa ale jako konkretnie to Ci nie powiem nie mam pojecia

Nigdy nie widziałam takich saszetek :/ a gdzie je kupujesz?

Edit. Już doczytałam nie ma u mnie tych sklepów.

[Esti10]

Napisane przez Mila 23

O zazdroszczę ze możesz mu dac termin I sie wyrobi. Ja na mojego nie mogę narzekać ale on tak nie znosi być pod ciśnieniem ze jak ja mu wyznaczam jakis termin to mówi że mogę zapomnieć no on to zrobi wtedy kiedy ON będzie miał na to ochote.
Co mnie maksymalnie wkurza. Np mówię słuchaj masz wszędzie swoje jakieś rzeczy porozwalane: papiery, jakieś ciuchy jakieś narzędzia, coś tam z pracy. Mówię ułóż to bo ja chodzę i sprzątam na okrągło. Jaka jest odpowiedź? Ułożę kiedy ja będę chciał. Więc mówię mu wtedy ok Nie ma problemu podam Ci obiad kiedy JA będę miala na to ochote a nie kiedy ty będziesz głodny.

Ponarzeka jeszcze i potem zrobi. Oczywiście nie od razu! Ale w końcu zrobi. W ogole jest kochany dużo spontanicznie mi pomaga itp. Ale bardzo bardzo sieje po sobie swój bałagan.

I to że nie umie sie podporządkować czasem . Zeby po prostu zrobić coś bo ja o to proszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to moge sie domyslac,ze to moze byc wkurzajace bo to troche tak brzmi z tej opowiesci jakby on Ci robil na zlosc zrobie jak ja bede chciec a nie jak ty mi mowisz dobrze to odczytuje ze troche tak z premedytacja na przekor robi ?
Wiesz co my to sie tak bardziej smialismy z tego ze dostal termin i musi wykonac zlecenie w rodzinie tez z tego lali
On ma swiadomosc ze czas leci i ze trzeba to zrobic wiem,ze wczesniej upaly tez mu dawaly w kosc bo w pracy tez maja cieplo wiec no srednio mial sily caly lipiec byla tez szkola rodzenia w pon i srody wiec tez w tyg malo czasu . I jak tak pomysle to dobrze,ze wczesniej tego nie robil bo w te upaly to ja zawsze okna zamkniete rolety i dopiero wieczorami otwieralam a tak to co musialby otwierac te okna podnosic rolety i byloby jeszcze gorzej na mieszkaniu Takze zaczal robic teraz w dobrym momencie bo temp sa idealne

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez Suqub

Nigdy nie widziałam takich saszetek :/ a gdzie je kupujesz?

Edit. Już doczytałam nie ma u mnie tych sklepów.

Spoko ja mysle,ze za jakis czas beda w rossku i innych drogeriach i sklepach
Pamietam jak dostal w paczce z pracy te takie perelki zapachowe do pralki tez z coccolino a u nas ich nie bylo w sklepach a poten nagle sie zaczely pojawiac i w rossmanie wlansie sa takze to tez pewnie wejdzie

[Esti10]

Napisane przez lykki

Pokaz kocyk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co ja nie wiem w jakim swietle cykac fotki zeby ten kolor byl taki ladny jak na zywo bo dla mnie na tych fotkach te kolory nie sa takie jak na zywo ale no wklejam oba bo kiedys mialam tez wisnie wkleic i chyba tego nie zrobilam wiec nadrabiam

[So_close]

Do suszarki bebnowej można kupić chusteczki pachnące na allegro albo robic samemu z gabeczek, ja tak robię

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[Mila 23]

Napisane przez So_close

Do suszarki bebnowej można kupić chusteczki pachnące na allegro albo robic samemu z gabeczek, ja tak robię

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

Chusteczki pachnące? Takie naturalne? Jak robisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lykki]

Napisane przez Esti10

Wiesz co ja nie wiem w jakim swietle cykac fotki zeby ten kolor byl taki ladny jak na zywo bo dla mnie na tych fotkach te kolory nie sa takie jak na zywo ale no wklejam oba bo kiedys mialam tez wisnie wkleic i chyba tego nie zrobilam wiec nadrabiam

Ale sliczne lepampuch to jednak lepampuch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

W czy któraś się kiedyś spotkała z czymś takim
Co się wkurza do bębna i zbiera sierść psa ? Ktoś mi ostatnio mówił o czymś takim ale nigdzie nie widziałam !


Esti a to są dwa różne materiały ? Który cieplejszy ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[So_close]

Napisane przez Mila 23

Chusteczki pachnące? Takie naturalne? Jak robisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sa w necie diy jak robić, ale generalnie trzeba mieć takie gabczaste ściereczki (ja wzięłam gabki do zmywania naczyn tylko odprulam ten twardy tył) wsadzilam do pudełka i zalałam płynem do płukania zmieszanym z woda wystarczy ja odsączyć i wrzucić do bebna a po suszeniu znowu do pudełka.

O, za takie coś do zbierania sierści to dałabym się pokroić... u mnie po praniu i suszeniu zostają całe kłęby na tej gumie przy drzwiach

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[awusia]

Napisane przez Esti10

Wiesz co ja kupuje u meza w pracowniczym sklepiku ale widzialam chyba kiedys w w gazetce w tesco ,aldim wiec pewnie trzeba poszukac w sklepach na pewno beda bo juz zaczyna to wchodzic do sklepow
No pamietam pierwszy raz uzywalam w usa takich papierkow do suszarki fajna tez sprawa u nas wreszcie sie pojawily No ale poki co nie mam suszarki wiec takimi do szafy sie ratuje bo serio bardzo ladnie pachna
A jaki kolor dostalas bo ja niebieska wiec wogole nie trafiona

Tez dostalam niebieska... Moj kocyk rozowy to jakby nie bylo watpliwosci..

Napisane przez xxboo

W czy któraś się kiedyś spotkała z czymś takim
Co się wkurza do bębna i zbiera sierść psa ? Ktoś mi ostatnio mówił o czymś takim ale nigdzie nie widziałam !


Esti a to są dwa różne materiały ? Który cieplejszy ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wczoraj wrzucili do sklepu jakies kocyki zimowe.. ja wyczytalam ze dzianinowy tez cieply i potwierdzam jest nawet lekko ciezki.
Od tygodnia obiecuje sobie spakowac torbe do szpitala. Od wczoraj jestesmy certyfikowani rodzice po SR.. poki co leze bez zycia po lekach na cisnienie i nieprzespanej nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Esti10]

Napisane przez lykki

Ale sliczne lepampuch to jednak lepampuch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co nie extra maja te kocyki
Czekam jeszcze moze kiedys zrobia promocje na te z jonami srebra to bym kupila rozowy i juz koniec mialabym wszystkie jakie chce

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez xxboo

W czy któraś się kiedyś spotkała z czymś takim
Co się wkurza do bębna i zbiera sierść psa ? Ktoś mi ostatnio mówił o czymś takim ale nigdzie nie widziałam !


Esti a to są dwa różne materiały ? Który cieplejszy ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kochana wisniowy to jest bawelna i polecany na jesien /zime a musztarda bambus-bawelna i pisze ze jako caloroczny moze byc

Wpisz sobie kule antyklaczki pelno tego w necie

[amiyaa]

Dziewczyny byłam wczoraj w dwóch rossmanach i w żadnym nie było tych ręczniczkow Tami Szukałam i na dziecięcych i na higienicznych działach...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[bambusiek]

Napisane przez Esti10

Wiesz co ja nie wiem w jakim swietle cykac fotki zeby ten kolor byl taki ladny jak na zywo bo dla mnie na tych fotkach te kolory nie sa takie jak na zywo ale no wklejam oba bo kiedys mialam tez wisnie wkleic i chyba tego nie zrobilam wiec nadrabiam

Piękne obydwa

Napisane przez amiyaa

Dziewczyny byłam wczoraj w dwóch rossmanach i w żadnym nie było tych ręczniczkow Tami Szukałam i na dziecięcych i na higienicznych działach...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

U mnie stały na pòłce z chusteczkami dziecięcymi... jakby co zamòw przez aplikację, to sobie szukania oszczędzisz

[mwmwm91]

Napisane przez xxboo

W czy któraś się kiedyś spotkała z czymś takim
Co się wkurza do bębna i zbiera sierść psa ? Ktoś mi ostatnio mówił o czymś takim ale nigdzie nie widziałam !
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To są z tego co kojarzę takie kulki z tkaniny lekko rzepowej, ale koleżanka mi mówiła, że nie do wszystkich prań wrzuca, bo mogą niszczyć delikatne tkaniny.

Napisane przez bambusiek

No właśnie podanie wit K. domięśniowo jest od niedawna, wcześniej podawało się doustnie ileś tam tygodni, a teraz jedna dawka ale konkretna.
No i kwestia, że dla dzieci donoszonych to jest duża dawka, nie to co u wcześniakòw....

U wcześniaczków nie ma opcji wyboru, można tylko doustnie podawać, bo ta domięśniowa byłaby za dużą bombą.

Napisane przez xxboo

no wlasnie po wielu roznych opiniach, biore zwykle szczepionki te refundowane. Ale zazwyczaj jest tak ze na 1 wizycie szczepiennej dziecko jest klute 2-3 razy. A ja to rozbije na osobne wizyty.
1 wizyta- 1 klucie.

A o co chodzi z tym ktg ? moj lekarz mowi ze przy normalnej ciazy, nieproblematycznej nie robi sie ktg chyba ze jest po terminie...

Dowiadywałaś się już u siebie w przychodni czy Ci tak pozwolą? Wiadomo, że bez zgody nie zaszczepią, ale okazuje się, że czasem mają tak napięte grafiki, że nie będą mieć dla jednego dziecka miejsca na 2-3 wizyty jeśli coś mogą zrobić przy jednej... I wtedy przychodzisz, a oni Ci mówią, że jak nie chcesz tych 2-3 wkłuć to sobie możesz dziś u nich wziąć jedno a na pozostałe umawiać się gdzieś indziej...

Co do KTG to ja w sumie mam nadzieję, że lekarka nie każe mi jeździć co chwilę, bo mam w jedną stronę prawie godzinę drogi... Myślałam, że takie KTG to dopiero po terminie się robi, albo jak coś jest nie tak...

Z tymi terminami dla TŻtów to ja serio tak robię Tzn. może nie na zasadzie rozkazu 'zrób to do 15.09', ale raczej 'czy możemy się umówić, że...' albo 'to sam się określ do kiedy znajdziesz czas żeby to zrobić, może być nawet za pół roku, ale jak podasz datę to ja to wpiszę w kalendarz i będziemy się tego trzymać'. Mój mąż ma super umiejętność marnowania czasu, po prostu przecieka mu przez palce. Czasami po południu mówimy sobie, że wieczorem obejrzymy film, potem jemy kolację, biorę prysznic i siadam gotowa przed TV, a on coś jeszcze sprawdza na necie, potem sam się kąpie, potem jeszcze szuka czegoś słodkiego do zjedzenia, wyjdzie na balkon popatrzeć na podwórko, wróci i zagada że sąsiad to czy tamto, patrzę na zegarek i widzę, że jest już 22, więc w sumie to nie ma sensu włączać tego filmu, bo ja zaraz zasnę... I na takich pierdołach i kręceniu się w kółko mój mąż traci całe dnie Zaczyna rytuał kręcenia się po powrocie z pracy, jak mu konkretnie nie wyznaczę jakichś celów to sam się do roboty nie weźmie i nagle całe popołudnie i wieczór mijają na łażeniu po domu i przeglądaniu neta. Przyznał nawet, że ma problem z organizacją czasu i że mu nie przeszkadza jak czasem go zdyscyplinuję, więc spoko

[xxboo]

Napisane przez mwmwm91

To są z tego co kojarzę takie kulki z tkaniny lekko rzepowej, ale koleżanka mi mówiła, że nie do wszystkich prań wrzuca, bo mogą niszczyć delikatne tkaniny.







U wcześniaczków nie ma opcji wyboru, można tylko doustnie podawać, bo ta domięśniowa byłaby za dużą bombą.







Dowiadywałaś się już u siebie w przychodni czy Ci tak pozwolą? Wiadomo, że bez zgody nie zaszczepią, ale okazuje się, że czasem mają tak napięte grafiki, że nie będą mieć dla jednego dziecka miejsca na 2-3 wizyty jeśli coś mogą zrobić przy jednej... I wtedy przychodzisz, a oni Ci mówią, że jak nie chcesz tych 2-3 wkłuć to sobie możesz dziś u nich wziąć jedno a na pozostałe umawiać się gdzieś indziej...



Co do KTG to ja w sumie mam nadzieję, że lekarka nie każe mi jeździć co chwilę, bo mam w jedną stronę prawie godzinę drogi... Myślałam, że takie KTG to dopiero po terminie się robi, albo jak coś jest nie tak...



Z tymi terminami dla TŻtów to ja serio tak robię Tzn. może nie na zasadzie rozkazu 'zrób to do 15.09', ale raczej 'czy możemy się umówić, że...' albo 'to sam się określ do kiedy znajdziesz czas żeby to zrobić, może być nawet za pół roku, ale jak podasz datę to ja to wpiszę w kalendarz i będziemy się tego trzymać'. Mój mąż ma super umiejętność marnowania czasu, po prostu przecieka mu przez palce. Czasami po południu mówimy sobie, że wieczorem obejrzymy film, potem jemy kolację, biorę prysznic i siadam gotowa przed TV, a on coś jeszcze sprawdza na necie, potem sam się kąpie, potem jeszcze szuka czegoś słodkiego do zjedzenia, wyjdzie na balkon popatrzeć na podwórko, wróci i zagada że sąsiad to czy tamto, patrzę na zegarek i widzę, że jest już 22, więc w sumie to nie ma sensu włączać tego filmu, bo ja zaraz zasnę... I na takich pierdołach i kręceniu się w kółko mój mąż traci całe dnie Zaczyna rytuał kręcenia się po powrocie z pracy, jak mu konkretnie nie wyznaczę jakichś celów to sam się do roboty nie weźmie i nagle całe popołudnie i wieczór mijają na łażeniu po domu i przeglądaniu neta. Przyznał nawet, że ma problem z organizacją czasu i że mu nie przeszkadza jak czasem go zdyscyplinuję, więc spoko

To łaski mi nie robią. Pójdę do drugiej przychodni
Druga mam nawet bliżej niż te co wybrałam.

Moj wczoraj sam zadzwonił ze mam mu zrobić listę rzeczy do zrobienia haha ale w sumie ze potrzebujemy do tych rzeczy sprzętów typu wkrętarka, brzeszczot i katowke to ogarnął tylko swoje dwa kartony w których leżały np stare reklamy z banków, ulotki itd..... dzięki temu mamy miejsce na wózek w graciarni, ale jeszcze jakieś małe przemeblowanie będziemy musieli zrobić. Bo w tym pokoju tz ma biurko z komputerami do pracy ....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mwmwm91]

Napisane przez xxboo

To łaski mi nie robią. Pójdę do drugiej przychodni
Druga mam nawet bliżej niż te co wybrałam.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie problem taki, że taka sytuacja jest w wielu przychodniach i nie tak łatwo znaleźć taką, która się zgodzi na taki tryb szczepień... Dlatego możliwe, że będę musiała zgodzić się na kilka wkłuć naraz. Zastanawiam się jeszcze - jak się robi te wkłucia osobno, to drugie i trzecie podaje się kiedy? Po dniu, po tygodniu, dwóch tyg.? Bo w sumie jeśli podaje się w przeciągu kilku dni, to organizm chyba i tak nie poradził sobie jeszcze z pierwszą szczepionką, więc niewielka różnica podać osobno z małą różnicą czasu a podać naraz?

[So_close]

Napisane przez mwmwm91

U mnie problem taki, że taka sytuacja jest w wielu przychodniach i nie tak łatwo znaleźć taką, która się zgodzi na taki tryb szczepień... Dlatego możliwe, że będę musiała zgodzić się na kilka wkłuć naraz. Zastanawiam się jeszcze - jak się robi te wkłucia osobno, to drugie i trzecie podaje się kiedy? Po dniu, po tygodniu, dwóch tyg.? Bo w sumie jeśli podaje się w przeciągu kilku dni, to organizm chyba i tak nie poradził sobie jeszcze z pierwszą szczepionką, więc niewielka różnica podać osobno z małą różnicą czasu a podać naraz?

Szczepionka po 2 dobach juz jest przyswojona i jest bezpieczniej podac kolejna

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

Napisane przez mwmwm91

U mnie problem taki, że taka sytuacja jest w wielu przychodniach i nie tak łatwo znaleźć taką, która się zgodzi na taki tryb szczepień... Dlatego możliwe, że będę musiała zgodzić się na kilka wkłuć naraz. Zastanawiam się jeszcze - jak się robi te wkłucia osobno, to drugie i trzecie podaje się kiedy? Po dniu, po tygodniu, dwóch tyg.? Bo w sumie jeśli podaje się w przeciągu kilku dni, to organizm chyba i tak nie poradził sobie jeszcze z pierwszą szczepionką, więc niewielka różnica podać osobno z małą różnicą czasu a podać naraz?

Ja myśle ze co 2 tyg bym chodziła
Zreszta na szczepienie to chyba nie trzeba się umawiać tylko się przychodzi do poradni dzieci zdrowych i tyle ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[awusia]

Moj TZ jak ma cos zrobic to robi natychmiast. On po prostu cierpi ze ma cos na glowie i nie moze sie skupic na niczym. Typowy facet.. sa tez takie rzeczy, ktore sie odklada i zapomina, ale ogolnie nie narzekam. Ten rok byl dla niego ciezki, bo wymyslilam kupno mieszkania i ze jak najwiecej zrobimy sami, zeby zaoszczedzic. I tak wyszlo ze robil sam.. jest tylko pare spraw w ktorych mu pomoglam.. jestem z niego mega dumna. Chyba ja jestem w naszym zwiazku odkladaczem na pozniej i robienie na ostatnia chwile-jak mam za duzo czasu, to nie czuje motywacji
Z tymi szczepieniami u nas moze byc podobnie, ale nie zrazam sie.. spodziewam sie, ze beda nam robic pod gorke, bo nie chce placic za skojarzone.. znajde jakas przychodnie w koncu a jak nie to zaplace prywatnie. Komfort mojego dziecka i kompromis z TZ w sprawie szczepien jest wazniejszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zgaga_]

Napisane przez xxboo

Ja myśle ze co 2 tyg bym chodziła
Zreszta na szczepienie to chyba nie trzeba się umawiać tylko się przychodzi do poradni dzieci zdrowych i tyle ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No o ile wiem to trzeba, przynajmniej w mojej poradni. I jest określona godzina dla dzieci zdrowych. Najpierw wizyta u lekarza czy dziecko mozna zaszczepić, a potem szczepienie przy okazji zmierzą i sprawdzą ile waży

[freya_ka]

Napisane przez xxboo

Ja myśle ze co 2 tyg bym chodziła
Zreszta na szczepienie to chyba nie trzeba się umawiać tylko się przychodzi do poradni dzieci zdrowych i tyle ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Raczej trzeba, nie slyszalam jeszcze o przychodni, zeby przyjmowali z marszu

[So_close]

Ale jak do innej przychodni? A to nie jest tak, że mogę iść do tej gdzie jest dziecko zapisane?
Przecież gdzie indziej nie ma karty. Nie rozumiem

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

Napisane przez So_close

Ale jak do innej przychodni? A to nie jest tak, że mogę iść do tej gdzie jest dziecko zapisane?
Przecież gdzie indziej nie ma karty. Nie rozumiem

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

To założysz xd

Ja jestem w 2 przychodniach zapisana np i w tych dwóch mam otwarte kartoteki do lekarza internisty.


No to najwyżej będę szczepić , a potem dzwonić i mówić ze chce zaszczepić skąd będą wiedzieć ze byłam 2 tyg temu

Będę musiała zobaczyć jak jest w tej przychodni bo w mojej starej były 2 „oddziały” dzieci zdrowe i chore i można było przyjść normalnie a nie ze tylko w konkretne godziny.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[So_close]

Napisane przez xxboo

To założysz xd

Ja jestem w 2 przychodniach zapisana np i w tych dwóch mam otwarte kartoteki do lekarza internisty.


No to najwyżej będę szczepić , a potem dzwonić i mówić ze chce zaszczepić skąd będą wiedzieć ze byłam 2 tyg temu

Będę musiała zobaczyć jak jest w tej przychodni bo w mojej starej były 2 „oddziały” dzieci zdrowe i chore i można było przyjść normalnie a nie ze tylko w konkretne godziny.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No ze mną to tak, myślałam że z małym dzieckiem to nie działa

[Zgaga_]

Napisane przez xxboo

To założysz xd

Ja jestem w 2 przychodniach zapisana np i w tych dwóch mam otwarte kartoteki do lekarza internisty.


No to najwyżej będę szczepić , a potem dzwonić i mówić ze chce zaszczepić skąd będą wiedzieć ze byłam 2 tyg temu

Będę musiała zobaczyć jak jest w tej przychodni bo w mojej starej były 2 „oddziały” dzieci zdrowe i chore i można było przyjść normalnie a nie ze tylko w konkretne godziny.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A jakim cudem dwóch? . Przecież składa sie deklarację do wybranej przychodni. I w ciagu roku możesz dwukrotnie bezpłatnie ją zmienić. Poza tym karta szczepień jest jedna. Chyba że coś sie pozmieniało.?