Starania o dziecko od 2018, cz. 8 !

[Fortuna1]

Napisane przez RRock

Wczoraj 29 DC, teoretycznie dzisiaj lub jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kobieto sikaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez RRock

Ok, zrobiłam i tak jak się spodziewałam biel.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj

Alexis przepraszam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Nemmireth_

Z początki brzmi jak koszmar ale chyba jednak nie było tragedii, skoro zdecydowalas się na drugie dziecko


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

I tak wydaje mi się że trafiłam na super położna, która naprawdę wspierała i kierowała, mam cichą nadzieję że tym razem trafię na tą samą dobra położna to już 3/4 sukcesu. à no pewnie, o jakimkolwiek bólu porodowym się zapomina jak już się tuli swoją kruszyne <3 wtedy już żaden ból się nie liczy

Ale przepraszam za tak szczegółowy opis, nie wiedziałam, że inne staraczki pisały mniej szczegółowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez klamerka1987

Cześć
Jestem już po zabiegach. Znieczulenie super faktycznie nie ma się czego bać. Nie miałam żadnego uczucia braku oddechu- po prostu zakręciło mi się w głowie a następne było już budzenie.

Sono HSG- jajowody drożne
Histroskopia- okazało się, że nie ma żadnych polipów. Jest tylko 3 mm twarda zmiana, którą lekarz określił mikro mięśniaczkiem i stwierdził, że na razie nie ma co tego usuwać bo więcej z tego szkód niż pożytku będzie. Lekko to podobno naruszył i może się samo wchłonie. Powiedział jednak, że na pewno nie jest to przeszkoda w ciąży.

W sumie dobrze, że wszystko ok. Wiem, że to głupio zabrzmi ale liczyłam trochę np na niedrożność i poznanie przyczyn naszych niepowodzeń. Dajemy sobie czas do końca roku i jak nie uda się to będziemy dalej diagnozować.

W ogóle w poczekalni obserwowałam tych wszystkich starających się (to klinika leczenia niepłodności), widać, że niektórzy już mają długą drogę za sobą (jedna para miała ogroomny segregator wypełniony na full badaniami), pełno inseminacji, punkcji itd. Chciałabym, żeby nas to ominęło...

Bądź dobrej myśli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Robotek9]

Napisane przez Fortuna1

Kobieto sikaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Oj

Alexis przepraszam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

I tak wydaje mi się że trafiłam na super położna, która naprawdę wspierała i kierowała, mam cichą nadzieję że tym razem trafię na tą samą dobra położna to już 3/4 sukcesu. à no pewnie, o jakimkolwiek bólu porodowym się zapomina jak już się tuli swoją kruszyne <3 wtedy już żaden ból się nie liczy

Ale przepraszam za tak szczegółowy opis, nie wiedziałam, że inne staraczki pisały mniej szczegółowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Bądź dobrej myśli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A mi mimo wszystko się opis bardzo podobał kawa na ławę a nie "pierdnelam i po wszystkim"i potem człowiek zdziwiony xD

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Paulina 87]

Napisane przez madz88

@ wreszcie zawitała! Tylko czy dziś będzie płomienie czy już 1dc?
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

zawsze coś.. ehh
a ile cykli się staracie w ogóle? ...

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez UltraMarryna

Rock jaki problem? Dopiero zaczęliście starania!!! Na dziewczyny które miesiącami się starają, to takie hasło działa jak płachta na byka

Dokładnie!
Co to jest 2cs? Raz można nie trafić w owu, drugi raz może się trafić naturalny dla każdej kobiety cykl bez owulacji i tyle! Robić dalej dzieci i pocieszać się tym, że wszystko macie na miejscu, bo macie już dwójkę! A niektóre dziewczyny walczą latami o pierwsze dziecko !

[Paulina 87]

Tam gdzie biało przytulam.. a dziewczyny u których jeszcze @ nie ma: NA LITOŚĆ BOSKĄ ZRÓBCIE TEST!!

ja się czuje już bardzo okresowo, cyce bolą.. w niedziele test... jeszcze 3 dni
nie wiem czy w ogóle mogę mieć nadzieje, bo w tym m-cu sporo stresów..nowa praca.. początek roku szkolnego...

a dziś jeszcze byłam z młodą u ortodonty (5 l.)

zrobiłam jej zdjęcie RTG bo u nas jest obciążenie rodzinne, że może nie wyrośnie jej jakiś stały ząb i baba mnie nastraszyła, że nie ma dwójki górnej stałej z przodu i być może piątek u góry...po czym po dokładniejszej analizie doszłyśmy do wniosku ze ta dwojka jest, tylko wygląda jak kieł- trójka bo jest bokiem... mowie wam mam dość dzisiaj

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

klamerka87 a czy tż się badał???? zróbcie badanie nasienia koniecznie

[Robotek9]

Gdzie wszyscy? Po wpisie fortuny o porodzie boją się odświeżac? Czy jak?

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[dorotka1066]

Słuchajcie, mnie dzisiaj śnił się poród sen był dosyć realistyczny, bo po tym jak położna dała mi dziecko na klatkę, zaczęła mnie szyć ale najlepsze jest to, że urodziłam dziewczynkę mieliśmy ją nazwać Aleksandra, albo Zuzanna

[Robotek9]

Napisane przez dorotka1066

Słuchajcie, mnie dzisiaj śnił się poród sen był dosyć realistyczny, bo po tym jak położna dała mi dziecko na klatkę, zaczęła mnie szyć ale najlepsze jest to, że urodziłam dziewczynkę mieliśmy ją nazwać Aleksandra, albo Zuzanna

Fajny sen ️

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Krop_pka]

Ja o porodzie na razie nie myślę
Na tą chwilę skupiam się na staraniach a jak już się uda to się zacznę zastanawiać jak to będzie dalej
Swoją drogą niedawno znajoma sn urodziła 4520, 61cm, a jest drobna więc jak ona dała radę to czuję się pocieszona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez Krop_pka

Ja o porodzie na razie nie myślę
Na tą chwilę skupiam się na staraniach a jak już się uda to się zacznę zastanawiać jak to będzie dalej
Swoją drogą niedawno znajoma sn urodziła 4520, 61cm, a jest drobna więc jak ona dała radę to czuję się pocieszona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

szacun

[AnnLady]

Napisane przez Krop_pka

Ja o porodzie na razie nie myślę
Na tą chwilę skupiam się na staraniach a jak już się uda to się zacznę zastanawiać jak to będzie dalej
Swoją drogą niedawno znajoma sn urodziła 4520, 61cm, a jest drobna więc jak ona dała radę to czuję się pocieszona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podziwiam!

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Angel7891]

Kobietki poradzicie proszę odnośnie pracy? ️ jestem na stażu od miesiąca, moja pierwsza praca, generalnie nie jestem zadowolona raz mam dzień zawalony robotą a tak to praktycznie pół dnia w pracy się nudzę. Przyszłam tam się czegoś nauczyć a póki co to jak dla mnie to nic szczególnego do wszystkiego sama doszłam bez tłumaczenia więc bez sensu dla mnie skoro sama sobie radzę xD praca w biurze i są zazdrosnicy słyszałam już jak raz o mnie gadali. Dzisiaj miałam bardzo nieprzyjemną sytuację. Polecenie od szefowej przygotować na już 100 spersonalizowanych umów o konkurencji w dwóch kopiach. No to druku było mega i póki ona była w biurze ze mną to nie słyszałam nic, jak wyszła z częścią umów to prezes do mnie podniesionym: "czy to możesz ☠☠☠☠A przestać drukować na 5 minut? Tak ci ciężko? ☠☠☠☠a nie rozumiesz co mówię?" i inne tego typu.. Dla mnie to było chamskie. Bo on musi wydrukować artykuł i to moja wina, że się nie drukuje. Ona działa tak że jak wrzucisz do druku to jego też by wyszło w trakcie mojego i nie musiałby długo czekac. Aż informatyk przyszedł do niego z czym on ma problem i się okazało że cały czas drukowal...ale na innej drukarce. Nie usłyszałam przepraszam tylko jeszcze przebąkiwanie że drukuje 1000 papierów, szkoda tylko, że też dla jego pracowników. Nie wyobrażam sobie takiego traktowania i teraz nie wiem co zrobić, cały czas mi chodzi rezygnacja ze stażu po głowie co byście zrobiły na moim miejscu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Jak długo ma trwać ten staż?

[Angel7891]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;85832293]Jak długo ma trwać ten staż?[/QUOTE]Do 30 listopada a później min. 3 Msc zatrudnienia jak wynika z umowy. Szefowa mówiła do mnie, że chcą kogoś na stałe. A robię to co zwykły pracownik, nie to, że byle co jakieś pierdoły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexis77]

Dziewcczyny czy wyniki toxoplazmozy, różyczki i cytomegalii mają wyjśc dodatnie czy ujemne ? przepraszam ze tak pytam ale właśnie odczytałam wyniki a nie mam teraz kogo zapytać a chyba umre z nerwów Cytomegalia i toxoplazmoza wychodzi mi wynik ujemny po interpretacji natomiast rożyczka dodatni tj. 64. Czy są to dobre wyniki czy złe bo Wy wiecie już dużo więcej na ten temat niż ja początkująca

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Nie poddawaj się po pierwszym zgrzycie

[Angel7891]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;85832346]Nie poddawaj się po pierwszym zgrzycie [/QUOTE]Tylko, że ja nic nie zrobiłam a on mnie potraktował trochę jak śmiecia. Każdy zasługuje na szacunek a nie takie zachowanie bezpodstawnie bo on nie widzi jak drukuje na którą drukarkę to włącza xD. Przyszłam tam z własnej woli bo tak zapowiadała szefowa, że tyle pracy, tyle się nauczę a tu lipa i jeszcze w☠☠☠☠iają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez alexis77

Dziewcczyny czy wyniki toxoplazmozy, różyczki i cytomegalii mają wyjśc dodatnie czy ujemne ? przepraszam ze tak pytam ale właśnie odczytałam wyniki a nie mam teraz kogo zapytać a chyba umre z nerwów Cytomegalia i toxoplazmoza wychodzi mi wynik ujemny po interpretacji natomiast rożyczka dodatni tj. 64. Czy są to dobre wyniki czy złe bo Wy wiecie już dużo więcej na ten temat niż ja początkująca

Różyczkę przechodziłas jak IgG jest dodatnie, a IgM ujemne a toxo i cytologię jeśli IgG i IgM ujemne to nie bo chyba tak wychodzi z Twojej wypowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexis77]

Napisane przez kaaarii

Różyczkę przechodziłas jak IgG jest dodatnie, a IgM ujemne a toxo i cytologię jeśli IgG i IgM ujemne to nie bo chyba tak wychodzi z Twojej wypowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak zwykle z nerwów pewnie namieszałam Toxo igg mam ujemne i igm też ujemne tak sama z cytomegalią też oba ujemne natomiast przeciwciala różyczki sa dodatnie ponad 60. Rożyczke robiłam tylko igg bo tak mi doradziły pielegniarki że to wystarczy. Z mężem wyczytaliśmy że tam ma być że te dwa badania mają być ujemne a rozyczka dodatnia czyli tak jak mam dobrze rozumiem?

[kaaarii]

Napisane przez alexis77

jak zwykle z nerwów pewnie namieszałam Toxo igg mam ujemne i igm też ujemne tak sama z cytomegalią też oba ujemne natomiast przeciwciala różyczki sa dodatnie ponad 60. Rożyczke robiłam tylko igg bo tak mi doradziły pielegniarki że to wystarczy. Z mężem wyczytaliśmy że tam ma być że te dwa badania mają być ujemne a rozyczka dodatnia czyli tak jak mam dobrze rozumiem?

Toxo i cytomegali nie przechodziłas a panie pielęgniarki na pewno kazały Ci zrobić IgG różyczki, więc masz dodatnie - jest dobrze, albo byłaś szczepiona albo przechodziłas

Ja przed ciąża przechodziłam toxo, cytomegalie i różyczkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez Angel7891

Kobietki poradzicie proszę odnośnie pracy? ️ jestem na stażu od miesiąca, moja pierwsza praca, generalnie nie jestem zadowolona raz mam dzień zawalony robotą a tak to praktycznie pół dnia w pracy się nudzę. Przyszłam tam się czegoś nauczyć a póki co to jak dla mnie to nic szczególnego do wszystkiego sama doszłam bez tłumaczenia więc bez sensu dla mnie skoro sama sobie radzę xD praca w biurze i są zazdrosnicy słyszałam już jak raz o mnie gadali. Dzisiaj miałam bardzo nieprzyjemną sytuację. Polecenie od szefowej przygotować na już 100 spersonalizowanych umów o konkurencji w dwóch kopiach. No to druku było mega i póki ona była w biurze ze mną to nie słyszałam nic, jak wyszła z częścią umów to prezes do mnie podniesionym: "czy to możesz A przestać drukować na 5 minut? Tak ci ciężko? a nie rozumiesz co mówię?" i inne tego typu.. Dla mnie to było chamskie. Bo on musi wydrukować artykuł i to moja wina, że się nie drukuje. Ona działa tak że jak wrzucisz do druku to jego też by wyszło w trakcie mojego i nie musiałby długo czekac. Aż informatyk przyszedł do niego z czym on ma problem i się okazało że cały czas drukowal...ale na innej drukarce. Nie usłyszałam przepraszam tylko jeszcze przebąkiwanie że drukuje 1000 papierów, szkoda tylko, że też dla jego pracowników. Nie wyobrażam sobie takiego traktowania i teraz nie wiem co zrobić, cały czas mi chodzi rezygnacja ze stażu po głowie co byście zrobiły na moim miejscu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nagraj chama i zrób mu koło d... idz z tym gdzie trzeba. Co Ci zależy? Nie te czasy żeby tak się odnosić do ludzi, bez znaczenia czy są podwładnymi czy nie. Pewnie jesteś młoda, pierwsza praca, wszystko wydaje się straszne... ostatnio z przyjaciółką rozmawiałam na podobny temat. Też pierwsza pracę miała od razu w korpo i źle ją traktowano na początku. Nic z tym nie robiła bo jak powiedziała "za ta robotę zniosła by wszystko". Nadal tam pracuje, ale juz na stanowisku kierowniczym i co? Źle jej nadal, nie może przeboleć że nic z tym wtedy nie zrobiła. I nawet patrzyc jej ciężko na te osoby, a teraz jak już dojrzała i zdała sobie sprawę to za późno na jakiekolwiek działania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexis77]

Napisane przez kaaarii

Toxo i cytomegali nie przechodziłas a panie pielęgniarki na pewno kazały Ci zrobić IgG różyczki, więc masz dodatnie - jest dobrze, albo byłaś szczepiona albo przechodziłas

Ja przed ciąża przechodziłam toxo, cytomegalie i różyczkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli wyniki są takie jakie mają być? bo do gin mam na razie nie jechać dopoki nic sie nie bedzie dzialo i chciałabym niedługo zaczac sie starać jak czytam ze to tyle czasu schodzi a ja głupia myslalam ze sobie wszystko zaplanuje hop siup i dziudzius jest
żałuje że nie zapisałam sobie u niej jakie te wyniki maja być ale mnie zaskoczyla że musze coś robić do tego nerwy i mam za swoje...

[Icannotfly]

Chyba któraś z was prosila, żeby dopisać ją do testowania. Przypomnij się!

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Alexis, czym się tak denerwujesz? Wyluzuj

[kaaarii]

Napisane przez alexis77

Czyli wyniki są takie jakie mają być? bo do gin mam na razie nie jechać dopoki nic sie nie bedzie dzialo i chciałabym niedługo zaczac sie starać jak czytam ze to tyle czasu schodzi a ja głupia myslalam ze sobie wszystko zaplanuje hop siup i dziudzius jest
żałuje że nie zapisałam sobie u niej jakie te wyniki maja być ale mnie zaskoczyla że musze coś robić do tego nerwy i mam za swoje...

Lekarzem nie jestem, ale powiem tak, że najbardziej musisz sie pilnować jak już bedziesz w ciąży, żeby się nie zarazić, bo zakażenie pierowtne jest dla płodu niebezpieczne. Najgorzej z cytomegalia bo na to nie ma leków jesli kobieta zarazi się w ciąży. Na toxoplazmoze jest antybiotyk. Na pewno jak zajdziesz w ciążę to lekarz zleci powtórzenie badań i pewnie bedziesz je powtarzała w każdym trymestrze.
Ja zrobiłam sobie te badania przed staraniami. Na początku ciąży zrobiłam jeszcze badania na awidnosc cytomegali, a później toxoplazmozy i wyszło, że mam wysoka awidnosc, a moje przeciwciała są na tyle dojrzałe, że w razie ponownego pojawienia się wirusa będą go szybko unicestwiac

Na razie miej spokojna głowę i starajcie się o Maluszka na luzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Napisane przez UltraMarryna

Nagraj chama i zrób mu koło d... idz z tym gdzie trzeba. Co Ci zależy? Nie te czasy żeby tak się odnosić do ludzi, bez znaczenia czy są podwładnymi czy nie. Pewnie jesteś młoda, pierwsza praca, wszystko wydaje się straszne... ostatnio z przyjaciółką rozmawiałam na podobny temat. Też pierwsza pracę miała od razu w korpo i źle ją traktowano na początku. Nic z tym nie robiła bo jak powiedziała "za ta robotę zniosła by wszystko". Nadal tam pracuje, ale juz na stanowisku kierowniczym i co? Źle jej nadal, nie może przeboleć że nic z tym wtedy nie zrobiła. I nawet patrzyc jej ciężko na te osoby, a teraz jak już dojrzała i zdała sobie sprawę to za późno na jakiekolwiek działania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie mam taki dylemat czy jutro przeprowadzić z szefową i z nim rozmowe czy się nie męczyć na tym stażu skoro i tak nic z niego nie wynoszę? Jeszcze sobie wymyślili karę umowna 100000zl za wyjawienie byle tajemnic służbowych typu w co pakują towar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez alexis77

Czyli wyniki są takie jakie mają być? bo do gin mam na razie nie jechać dopoki nic sie nie bedzie dzialo i chciałabym niedługo zaczac sie starać jak czytam ze to tyle czasu schodzi a ja głupia myslalam ze sobie wszystko zaplanuje hop siup i dziudzius jest
żałuje że nie zapisałam sobie u niej jakie te wyniki maja być ale mnie zaskoczyla że musze coś robić do tego nerwy i mam za swoje...

Wychodzi na to że nie byłaś i nie jesteś chora na toxo i cyto. Ale nie masz też na nie odporności.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Napisane przez Paulina 87

zawsze coś.. ehh
a ile cykli się staracie w ogóle? ...

To był dopiero 2. Do trzech razy sztuka? prezent z okazji ślubu może będzie

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[klamerka1987]

Napisane przez Paulina 87

[/COLOR]klamerka87 a czy tż się badał???? zróbcie badanie nasienia koniecznie

Tak, w maju miał robione badania nasienia i wszystko jest dobrze.

Przeczytałam teraz, że często zdarzaa się, że dziewczyny zachodzą w ciąże po badaniu HSG. Pomimo, że okazywało się podczas badania, że jajowody były i są drożne. Ten kontrast jakoś tak jeszcze "przeczyszcza" te przewody dodatkowo Może akurat u nas zadziała.

[UltraMarryna]

Napisane przez madz88

To był dopiero 2. Do trzech razy sztuka? prezent z okazji ślubu może będzie

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Będziesz sikać w dniu ślubu? Ale by było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz