Polecamy:

groszek75 · 2018-09-10, 10:20

Cytat:

Napisane przez theali

Tak!

Na słodko? W życiu.

moj siostrzeniec zawsze gada o tej slodkiej mizerii u babci i mowi, co to jest, fuj

Kazdy ma inne smaki, przyzwyczajenia po prostu

Moja babcia to gotowala dlugo na piecu, to jak robila mieso, wiadomo kiedys to bylo dobre to mieso, to sie fajnie na tym przypalało, wiem nie zdrowe

, i na koncu z tego robila sos. To kazdy tylko przyjezdzal do babci na ciemny sos

i do tego te ich pikle zawsze, uwielbiam do dzis wszelakie, niby to sie nazywalo ogorki po warszawsku, ale tam tez byly

**gryx82** · 2018-09-10, 13:24

Cytat:

Napisane przez groszek75

Moja babcia tez robila taka mizerie, szczypta cukru i octu, ja nie lubilam

Taka jest właśnie najlepsza (choć fanem mizerii nie jestem)

Cytat:

Napisane przez groszek75

Moja babcia to gotowala dlugo na piecu, to jak robila mieso, wiadomo kiedys to bylo dobre to mieso, to sie fajnie na tym przypalało, wiem nie zdrowe

, i na koncu z tego robila sos. To kazdy tylko przyjezdzal do babci na ciemny sos

Z siostrą nie raz wspominaliśmy, że tego smaku potraw przyrządzanych na tradycyjnej kuchni powtórzyć się nie da (to cudnie przypieczone mięso np.)

Cytat:

i do tego te ich pikle zawsze

Korniszony?

groszek75 · 2018-09-10, 13:51

Cytat:

Napisane przez gryx82

Z siostrą nie raz wspominaliśmy, że tego smaku potraw przyrządzanych na tradycyjnej kuchni powtórzyć się nie da (to cudnie przypieczone mięso np.)

Korniszony?

No nie da sie powtorzyc, sami z mezem chcemy do takiego pieca powrocic

Nie pikle, takie obrane ogórki w zalewie slodko-kwasnej

Haggat · 2018-09-10, 14:36

Cytat:

Napisane przez damdalena

Nie wiem na ile to z Krakowa, bo to chyba bardziej na wschód. Mój mąż też to wspomina jako przysmak z dzieciństwa. To jest sposób na wykorzystanie starego twarogu - im bardziej "zepsuty", tym oczywiście bardziej śmierdzi przy topieniu. Aczkolwiek kiedyś z mamą spróbowałyśmy zrobić z takiego świeżego tłustego twarogu i powiem, że dość dobre to było i wcale nie trzeba było wietrzyć kuchni. Smakowało jak topiony serek z kminkiem (ale chyba nie zawsze było kminkiem doprawiane, bo kminek/czarnuszka to faktycznie krakowskie upodobanie).

Na Śląsku mówi się na taki ser hauskyjza. To stary biały ser przetopiony z kminkiem,im bardziej śmierdzi tym lepszy.

Kluski na parze to inaczej pampuchy.

Cytat:

Napisane przez groszek75

moj siostrzeniec zawsze gada o tej slodkiej mizerii u babci i mowi, co to jest, fuj

Kazdy ma inne smaki, przyzwyczajenia po prostu

Moja babcia to gotowala dlugo na piecu, to jak robila mieso, wiadomo kiedys to bylo dobre to mieso, to sie fajnie na tym przypalało, wiem nie zdrowe

, i na koncu z tego robila sos. To kazdy tylko przyjezdzal do babci na ciemny sos

i do tego te ich pikle zawsze, uwielbiam do dzis wszelakie, niby to sie nazywalo ogorki po warszawsku, ale tam tez byly

Ja do mizerii dodaje odrobinkę cukru i łyżkę octu.

Moja babcia jak robiła rolady to je właśnie lekko przypalała żeby wyszedł ciemny sos. Niestety to niezdrowe ale jakie smaczne

Jeszcze dodam: ja kocham placki ziemniaczane z cukrem a mój teściu z Krakowa nawet nie wie że tak się jada. Tak samo ja kocham herbatę z mlekiem a teściu tym pluje

i był wielce zdziwiony jak zobaczył taką herbatę.

groszek75 · 2018-09-10, 14:43

oj tez nie lubie bawarki, tylko ja w ogole antymlekowa, tylko w kawie ciut przelkne

o tym serze smazonym mowicie? jak tak, to ja nie lubie maz tak, tylko bez kminku, niestety z kupnego twarogu taki nie wyjdzie, breja się robi

**a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975** · 2018-09-10, 15:02

Hauskyjza zawsze mnie obrzydzała choć nigdy nie jadłam.

Mizeria z cukrem i octem. Chociaż ostatnio nauczyłam się robić różne wariacje na słono też. Ale sałata ze śmietaną to tylko na słodko.

Placki ziemniaczane z cukrem albo z gulaszem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

inezina · 2018-09-10, 15:11

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

Mizeria tylko na slodko

Tak samo salata maslowa ze smietana/jogurtem.

Nie jestem w stanie tego przełknąć.

Cytat:

Napisane przez groszek75

na słono, do tego musze miec albo cebulke albo jak jest szczypior i koperek

Ja tak samo

do mizerii zawsze musi być cebula a do sałaty szczypiorek.

Cytat:

Napisane przez Haggat

Na Śląsku mówi się na taki ser hauskyjza. To stary biały ser przetopiony z kminkiem,im bardziej śmierdzi tym lepszy.

Kluski na parze to inaczej pampuchy.

Ja do mizerii dodaje odrobinkę cukru i łyżkę octu.

Moja babcia jak robiła rolady to je właśnie lekko przypalała żeby wyszedł ciemny sos. Niestety to niezdrowe ale jakie smaczne

Jeszcze dodam: ja kocham placki ziemniaczane z cukrem a mój teściu z Krakowa nawet nie wie że tak się jada. Tak samo ja kocham herbatę z mlekiem a teściu tym pluje

i był wielce zdziwiony jak zobaczył taką herbatę.

Nawet do kawy nie używam mleka a do herbaty no nie, nie wyobrażam sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf** · 2018-09-10, 15:25

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

Mizeria tylko na slodko

Tak samo salata maslowa ze smietana/jogurtem.

Tak, tak, tak

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2018-09-10, 16:16

Cytat:

Napisane przez Haggat

Na Śląsku mówi się na taki ser hauskyjza. To stary biały ser przetopiony z kminkiem,im bardziej śmierdzi tym lepszy.

Kluski na parze to inaczej pampuchy.

Ale na Śląsku?
Ja znam tylko nazwę buchty.

**gryx82** · 2018-09-10, 23:33

Cytat:

Napisane przez groszek75

Nie pikle, takie obrane ogórki w zalewie slodko-kwasnej

A, czyli po prostu "ogórki w zalewie/sałatka z ogórków"

Wiem, że na Kujawach używa się słowa "pikle" na takie ogórki w octowej zalewie właśnie, ale ja z domu tego nie znam.

Cytat:

Napisane przez groszek75

oj tez nie lubie bawarki, tylko ja w ogole antymlekowa, tylko w kawie ciut przelkne

Ja bawarkę od czasu do czasu wypiję (z cukrem), kawy z mlekiem nie lubię.

Cytat:

o tym serze smazonym mowicie? jak tak, to ja nie lubie maz tak, tylko bez kminku, niestety z kupnego twarogu taki nie wyjdzie, breja się robi

Z kupnego może nie wyjść. Pamiętam, że u nas w domu dodawało się troszkę sody oczyszczonej do twarogu, przyspiesza "dojrzewanie".

mabi27 · 2018-09-11, 03:46

Zaprawy. Użyte przez gryx w którymś wątku

Wiem, co to jest, ale kiedyś byłam mocno zdziwiona, jak słyszałam od kogoś, że robi zaprawy na zimę. Lub coś zaprawia. Chodzi o przetwory czy marynaty, w moim otoczeniu (lubelskie) nikt tak nie mówi, a słyszałam od osoby z Wielkopolski.
Robicie zaprawy czy przetwory?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

groszek75 · 2018-09-11, 08:28

Cytat:

Napisane przez gryx82

A, czyli po prostu "ogórki w zalewie/sałatka z ogórków"

Wiem, że na Kujawach używa się słowa "pikle" na takie ogórki w octowej zalewie właśnie, ale ja z domu tego nie znam.

Ja bawarkę od czasu do czasu wypiję (z cukrem), kawy z mlekiem nie lubię.

Z kupnego może nie wyjść. Pamiętam, że u nas w domu dodawało się troszkę sody oczyszczonej do twarogu, przyspiesza "dojrzewanie".

https://www.google.pl/search?q=pikle...6uxt7reLm5LrM:

takie pikle, caly ogorek na ćwiartki, obrany, nieraz wyjmuja pestki

z kupnego nawet z soda nic nie wychodzi

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Cytat:

Napisane przez mabi27

Zaprawy. Użyte przez gryx w którymś wątku

Wiem, co to jest, ale kiedyś byłam mocno zdziwiona, jak słyszałam od kogoś, że robi zaprawy na zimę. Lub coś zaprawia. Chodzi o przetwory czy marynaty, w moim otoczeniu (lubelskie) nikt tak nie mówi, a słyszałam od osoby z Wielkopolski.
Robicie zaprawy czy przetwory?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tak i tak, ale fakt uzywa sie slowa zaprawy

lusia032 · 2018-09-11, 09:29

Cytat:

Napisane przez mabi27

Zaprawy. Użyte przez gryx w którymś wątku

Wiem, co to jest, ale kiedyś byłam mocno zdziwiona, jak słyszałam od kogoś, że robi zaprawy na zimę. Lub coś zaprawia. Chodzi o przetwory czy marynaty, w moim otoczeniu (lubelskie) nikt tak nie mówi, a słyszałam od osoby z Wielkopolski.
Robicie zaprawy czy przetwory?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co pamiętam to słowa zaprawa się nie używało, za to zaprawiać już tak. Obecnie u mnie: zaprawiam ogórki/buraczki na zimę, robię sałatkę z ogórków/leczo/dżemy/soki na zimę.

kaledonia · 2018-09-11, 10:17

Cytat:

Napisane przez mabi27

Zaprawy. Użyte przez gryx w którymś wątku

Wiem, co to jest, ale kiedyś byłam mocno zdziwiona, jak słyszałam od kogoś, że robi zaprawy na zimę. Lub coś zaprawia. Chodzi o przetwory czy marynaty, w moim otoczeniu (lubelskie) nikt tak nie mówi, a słyszałam od osoby z Wielkopolski.
Robicie zaprawy czy przetwory?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dla mnie to

Cytat:

Marynata – mieszanina cieczy (np. octu, wina lub oliwy) i przypraw. Marynatą zalewa się produkty przeznaczone do obróbki cieplnej takie jak mięsa lub warzywa, co ma na celu przeniknięcie aromatów przypraw do zamarynowanej żywności i poprawienie jej walorów smakowych.

Przetwory jak już się robi w łódzkiem.

**gryx82** · 2018-09-11, 10:30

Cytat:

Napisane przez mabi27

Zaprawy. Użyte przez gryx w którymś wątku

...
Robicie zaprawy czy przetwory?

Tylko i wyłącznie zaprawy/zaprawiać/zaprawić, na wszystko, co się do słoików pakuje

Cytat:

Napisane przez groszek75

https://www.google.pl/search?q=pikle...6uxt7reLm5LrM:

takie pikle, caly ogorek na ćwiartki, obrany, nieraz wyjmuja pestki

U nas mawia się po prostu "ogórki w zalewie curry/musztardowej/po żydowsku itp."

groszek75 · 2018-09-11, 10:38

Cytat:

Napisane przez gryx82

U nas mawia się po prostu "ogórki w zalewie curry/musztardowej/po żydowsku itp."

teraz to moda na te curry sie zrobila, bo w czasach za dzieciaka to takiego czegos nie bylo

a po żydowsku to jakie ?

Edit: dobra juz wygooglowalam

i sie okazuje, że to najlepiej lubię

**gryx82** · 2018-09-11, 10:47

Cytat:

Napisane przez groszek75

teraz to moda na te curry sie zrobila, bo w czasach za dzieciaka to takiego czegos nie bylo

Kiedyś były tylko kiszone i korniszony (czyli "po warszawsku", jak się w Wielkopolsce mawia)

**a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975** · 2018-09-11, 11:17

U mnie się zaprawiało zawsze.

A ogórki kiedyś to się robiło tylko kiszone albo na pół słodko ( czyli konserwowe).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

_Matilde_ · 2018-09-11, 20:45

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;85848886]
Mizeria z cukrem i octem. Chociaż ostatnio nauczyłam się robić różne wariacje na słono też. Ale sałata ze śmietaną to tylko na słodko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Na słodko to coś w rodzaju jak tzatziki, nie? Ja w domu miałam zawsze na słono, nie ma nic lepszego niż młode ziemniaki i świeżutka sałata ze śmietaną i szczyptą soli.

fairywho · 2018-09-11, 20:59

U mnie mizeria to ogórki + śmietana + sól. A ogórki w słoikach od zawsze pamiętam kiszone i korniszone, i przy obiedzie z rodzeństwem dyskusje na temat kto jakie woli.

groszek75 · 2018-09-11, 21:01

Cytat:

Napisane przez _Matilde_

Na słodko to coś w rodzaju jak tzatziki, nie? Ja w domu miałam zawsze na słono, nie ma nic lepszego niż młode ziemniaki i świeżutka sałata ze śmietaną i szczyptą soli.

Tzatziki to ja tylko z czosnkiem

**gryx82** · 2018-09-12, 01:20

Cytat:

Napisane przez _Matilde_

Na słodko to coś w rodzaju jak tzatziki, nie?

No nie bardzo, bo typowe tzatziki to ogórki starte na tarce (mizeria u nas to plasterki ogórków), czosnek (do mizerii się nie dodaje), gęsty jogurt (do mizerii śmietana, ew. kefir) i odrobina oliwy/oleju (w mizerii zastąpiona octem)

Dziwi mnie dodatek cebuli do mizerii. U nas, jeśli już, to koper/szczypior

lusia032 · 2018-09-12, 07:43

Sałatę zieloną to ja też na słono z odrobiną octu jabłkowego. Kiedyś mama pamiętam dawała vegety czy tam kucharka, dobre było ale ja nie stosuję. Swoją drogą sałaty długo nie lubiłam.
Jestem za to ciekawa czy ktoś robi mizerię w ten sposób, że dodaje trochę śmietany i rozcieńcza to wodą?

Co do korniszonów, to u nas kiedyś się nie robiło. Ja długo nie znałam takich ogórków i pamiętam jak pojechałam w odwiedziny do sąsiedniego miasta i zaserwowali takie małe pyszne ogóreczki. Zjadłam wszystkie

W domu mama robi, ale to już nie ten smak jest co tych ze sklepu.

Mijanou · 2018-09-12, 08:50

No to na dobry poczatek dnia....ślunska gadka:

inezina · 2018-09-12, 09:27

Cytat:

Napisane przez fairywho

U mnie mizeria to ogórki + śmietana + sól. A ogórki w słoikach od zawsze pamiętam kiszone i korniszone, i przy obiedzie z rodzeństwem dyskusje na temat kto jakie woli.

U mnie mizeria to ogórki, sól, śmietana i cebula

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2018-09-12, 09:28

Cytat:

Napisane przez Mijanou

No to na dobry poczatek dnia....ślunska gadka:

Po pierwsze to ślůnsko godka, w wymowie bardziej ślonsko niż ślunsko, no i koniecznie godka.
Po drugie, jak ktoś chce posłuchać pięknej śląskiej gwary, to polecam chociażby to: https://www.youtube.com/watch?v=ujqYER3sNxA
Ślonsk nie yno piwem stoi

BTW A jak czytają to jakieś mamy fanów Blaze'a to tak, to Pickle :P (między innymi)

_Matilde_ · 2018-09-12, 09:54

Cytat:

Napisane przez lusia032

S
Jestem za to ciekawa czy ktoś robi mizerię w ten sposób, że dodaje trochę śmietany i rozcieńcza to wodą?

U nas się kroiło/ tarło ogórki i zasypywało solą żeby puściły sok. Potem odsączało się i dodawało śmietany. Ja sama już tak nie robię bo nie używam tak dużo soli, po prostu kroję ogórki w plastry i mieszam ze śmietaną

groszek75 · 2018-09-12, 10:10

Cytat:

Napisane przez gryx82

No nie bardzo, bo typowe tzatziki to ogórki starte na tarce (mizeria u nas to plasterki ogórków), czosnek (do mizerii się nie dodaje), gęsty jogurt (do mizerii śmietana, ew. kefir) i odrobina oliwy/oleju (w mizerii zastąpiona octem)

Dziwi mnie dodatek cebuli do mizerii. U nas, jeśli już, to koper/szczypior

No niestety nie zawsze mam szczypior, a musze miec swojski, to wtedy juz leci cebulka drobno pokrojona

Tzatziki robię podobnie, ale bez oliwy

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:

Napisane przez lusia032

Sałatę zieloną to ja też na słono z odrobiną octu jabłkowego. Kiedyś mama pamiętam dawała vegety czy tam kucharka, dobre było ale ja nie stosuję. Swoją drogą sałaty długo nie lubiłam.
Jestem za to ciekawa czy ktoś robi mizerię w ten sposób, że dodaje trochę śmietany i rozcieńcza to wodą?

Co do korniszonów, to u nas kiedyś się nie robiło. Ja długo nie znałam takich ogórków i pamiętam jak pojechałam w odwiedziny do sąsiedniego miasta i zaserwowali takie małe pyszne ogóreczki. Zjadłam wszystkie

W domu mama robi, ale to już nie ten smak jest co tych ze sklepu.

ogorki przeciez wode puszczaja, to by chlodnik nam w koncu wyszedl

ja nie lubie za mocno octowych takich ogorkow, a nieraz takie sie trafia

Kupne lubie z B.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Cytat:

Napisane przez _Matilde_

U nas się kroiło/ tarło ogórki i zasypywało solą żeby puściły sok. Potem odsączało się i dodawało śmietany. Ja sama już tak nie robię bo nie używam tak dużo soli, po prostu kroję ogórki w plastry i mieszam ze śmietaną

tez wlasnie tak sie kiedys u nas robilo, a sama od razu robie, ze kroje jednym, drugim tre, od razu smietana i sol i wtedy nie ma wodnistej mizerii

lusia032 · 2018-09-12, 10:18

Cytat:

Napisane przez _Matilde_

U nas się kroiło/ tarło ogórki i zasypywało solą żeby puściły sok. Potem odsączało się i dodawało śmietany. Ja sama już tak nie robię bo nie używam tak dużo soli, po prostu kroję ogórki w plastry i mieszam ze śmietaną

Też solę wcześniej ale nie jakoś dużo, potem jeśli puszczą soki to nie odlewam tylko dodaję śmietanę a i tak często wody jeszcze dolewam.

Cytat:

Napisane przez groszek75

ogorki przeciez wode puszczaja, to by chlodnik nam w koncu wyszedl

ja nie lubie za mocno octowych takich ogorkow, a nieraz takie sie trafia

Kupne lubie z B.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

tez wlasnie tak sie kiedys u nas robilo, a sama od razu robie, ze kroje jednym, drugim tre, od razu smietana i sol i wtedy nie ma wodnistej mizerii

Lubię z B. ale te z chili

U mnie właśnie jest ta mizeria taka płynna. Zawsze w domu taką się robiło. Nie smakuje mi taka gęsta, nie rozcieńczona

Co do śląskiej gwary to, mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowana, ale nie podoba mi się a wręcz mnie wkurza. Sama nie wiem czemu.

groszek75 · 2018-09-12, 10:20

Cytat:

Napisane przez lusia032

Też solę wcześniej ale nie jakoś dużo, potem jeśli puszczą soki to nie odlewam tylko dodaję śmietanę a i tak często wody jeszcze dolewam.

Też lubię z B. ale te z chili

U mnie właśnie jest ta mizeria taka płynna. Zawsze w domu taką się robiło. Nie smakuje mi taka gęsta, nie rozcieńczona

Co do śląskiej gwary to, mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowana, ale nie podoba mi się a wręcz mnie wkurza. Sama nie wiem czemu.

Tez zalezy jaka smietana, bo sa geste i sa rzadsze, nawet pisza do mizerii

Tez takiej calkiem gestej nie lubie, bo to jak plastry ogorka posmarowane, tylko ja wole tarte na tej tarce do ogorkow, to wtedy one puszczaja i tak sok , ale wody bym nie dolała

W jednym serialu teraz tak gadaja i raz mi bawi, a raz tez mnie wkurza

2018-09-10, 14:43	#755
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: "Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski.... oj tez nie lubie bawarki, tylko ja w ogole antymlekowa, tylko w kawie ciut przelkne o tym serze smazonym mowicie? jak tak, to ja nie lubie maz tak, tylko bez kminku, niestety z kupnego twarogu taki nie wyjdzie, breja się robi __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2018-09-10, 15:02	#756
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 11 723	Dot.: "Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski.... Hauskyjza zawsze mnie obrzydzała choć nigdy nie jadłam. Mizeria z cukrem i octem. Chociaż ostatnio nauczyłam się robić różne wariacje na słono też. Ale sałata ze śmietaną to tylko na słodko. Placki ziemniaczane z cukrem albo z gulaszem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-11, 03:46	#761
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: "Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski.... Zaprawy. Użyte przez gryx w którymś wątku Wiem, co to jest, ale kiedyś byłam mocno zdziwiona, jak słyszałam od kogoś, że robi zaprawy na zimę. Lub coś zaprawia. Chodzi o przetwory czy marynaty, w moim otoczeniu (lubelskie) nikt tak nie mówi, a słyszałam od osoby z Wielkopolski. Robicie zaprawy czy przetwory? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-11, 11:17	#768
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 11 723	Dot.: "Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski.... U mnie się zaprawiało zawsze. A ogórki kiedyś to się robiło tylko kiszone albo na pół słodko ( czyli konserwowe). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-11, 20:45	#769
_Matilde_ Biała Dama Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 6 404	Dot.: "Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski.... [1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;85848886] Mizeria z cukrem i octem. Chociaż ostatnio nauczyłam się robić różne wariacje na słono też. Ale sałata ze śmietaną to tylko na słodko. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Na słodko to coś w rodzaju jak tzatziki, nie? Ja w domu miałam zawsze na słono, nie ma nic lepszego niż młode ziemniaki i świeżutka sałata ze śmietaną i szczyptą soli. __________________ Weź głęboki wdech Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem Webook Filmweb Last.fm

2018-09-11, 20:59	#770
fairywho Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 151	Dot.: "Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski.... U mnie mizeria to ogórki + śmietana + sól. A ogórki w słoikach od zawsze pamiętam kiszone i korniszone, i przy obiedzie z rodzeństwem dyskusje na temat kto jakie woli.

2018-09-12, 07:43	#773
lusia032 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: południe Wiadomości: 7 972	Dot.: "Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski.... Sałatę zieloną to ja też na słono z odrobiną octu jabłkowego. Kiedyś mama pamiętam dawała vegety czy tam kucharka, dobre było ale ja nie stosuję. Swoją drogą sałaty długo nie lubiłam. Jestem za to ciekawa czy ktoś robi mizerię w ten sposób, że dodaje trochę śmietany i rozcieńcza to wodą? Co do korniszonów, to u nas kiedyś się nie robiło. Ja długo nie znałam takich ogórków i pamiętam jak pojechałam w odwiedziny do sąsiedniego miasta i zaserwowali takie małe pyszne ogóreczki. Zjadłam wszystkie W domu mama robi, ale to już nie ten smak jest co tych ze sklepu. __________________ P. ____________________ Popycham drzwi, chociaż jest wyraźnie napisane ciągnąć ...tak jestem kobietą Edytowane przez lusia032 Czas edycji: 2018-09-12 o 08:08

2018-09-12, 08:50	#774
Mijanou Wizażowy Kot Igor Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: po drugiej stronie lustra Wiadomości: 17 426	Dot.: "Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski.... No to na dobry poczatek dnia....ślunska gadka: __________________ I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)