Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8586503 8]A to jeszcze inny przypadek.

Ale nie wiem z jakiej racji mam płacić 10 tysięcy w prezencie tylko dlatego że mam? A jakbym miała i 100 tysięcy odłożone to też mam oddać wszystko na prezenty? [/QUOTE]
Tego nie napisałam. Napisałam, że jakbyś miała odłożone 10 tysięcy na prezent, ale nagle by ci przyszła do głowy myśl, albo byś na takim wizażu wyczytała, że "w ch się poprzewracało, samoloty, Dubaje i inne samochody czy mieszkania" i z tej racji dałabyś jednak 200zł, bo co to w ogóle za pomysły żeby wyskakiwać z 10 tysiącami to wtedy tak, byłoby to dla mnie żenujące.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85865055]Tego nie napisałam. Napisałam, że jakbyś miała odłożone 10 tysięcy na prezent, ale nagle by ci przyszła do głowy myśl, albo byś na takim wizażu wyczytała, że "w ch się poprzewracało, samoloty, Dubaje i inne samochody czy mieszkania" i z tej racji dałabyś jednak 200zł, bo co to w ogóle za pomysły żeby wyskakiwać z 10 tysiącami to wtedy tak, byłoby to dla mnie żenujące.[/QUOTE]
A dla mnie 10 tysięcy na prezent to już rozrzutność

[Pani_Mada]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85864999]No mi to się wydaje, że nikt nie jest ubezwłasnowolniony i każdy rozum posiada i chyba wie na co się godzi i jaką rolę przyjmuje wobec jakiego dziecka. Ja tam się nie czuję jak bankomat mojej siostrzenicy, bo chcę dla niej jak najlepiej i cieszy mnie jak ona się cieszy z prezentu
Jak ktoś ma się czuć jak bankomat, to niech się nie zgadza na bycie chrzestnym siódmej wody po kisielu i tyle [/QUOTE]

no mam wrażenie że Ty masz trochę wypaczoną wizję tej roli, bo bycie rodzicem chrzestnym nigdzie w założeniu nie ma, że trzeba dawać droższe prezenty niż reszta rodziny. założenie jest takie, że masz pomóc rodzicom wychowywać to dziecko w wierze.

tak samo ze świadkami, których wymieniłaś później. nigdzie nie ma w założeniach, że to ma się wiązać z wydawaniem dodatkowej kasy. i wiesz co? są rodziny gdzie się tego nie wymaga.

'siódma woda po kisielu' nie ma nic do rzeczy. brat czy siostra mogą być równie roszczeniowi.

Napisane przez Kocurasek

Założyłam konto na ebay. I nie mogę zrobić zakupów bo mam nowe konto. Chce zapłacić paypalem. Ktoś wie jak to przeskoczyć?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a potwierdziłaś to konto? w sensie jakiś kliknęłaś w jakiś link w mailu czy coś... TŻ zakładał niedawno nowe konto na tym portalu i nie miał żadnych problemów z zakupem

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Pani_Mada

no mam wrażenie że Ty masz trochę wypaczoną wizję tej roli, bo bycie rodzicem chrzestnym nigdzie w założeniu nie ma, że trzeba dawać droższe prezenty niż reszta rodziny. założenie jest takie, że masz pomóc rodzicom wychowywać to dziecko w wierze.

tak samo ze świadkami, których wymieniłaś później. nigdzie nie ma w założeniach, że to ma się wiązać z wydawaniem dodatkowej kasy. i wiesz co? są rodziny gdzie się tego nie wymaga.

'siódma woda po kisielu' nie ma nic do rzeczy. brat czy siostra mogą być równie roszczeniowi.



a potwierdziłaś to konto? w sensie jakiś kliknęłaś w jakiś link w mailu czy coś... TŻ zakładał niedawno nowe konto na tym portalu i nie miał żadnych problemów z zakupem

Abstrahuję od prawdziwej idei tego "stanowiska" jak to ktoś ładnie nazwał. Rozmawiamy o pieniądzach a nie o wychowaniu w wierze, dlatego tylko do tego się odnoszę. I owszem - utarło się, że chrzestny daje większy prezent niż inny członek rodziny. I nie mydlij oczu, i nie mów o własnym, wymyślonym, idealistycznym świecie, który nie istnieje, bo obie dobrze wiemy, że tak to funkcjonuje.


Siódma woda po kisielu to moje uproszczenie myślowe... chodzi mi o kogoś z kim nie mamy kontaktu, dobrego kontaktu..

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja pierdzielę.
Normalnie tajemnica wiary, auta i dolary.
Tylko nie w wykonaniu księży tym razem.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

No to ja chyba żyję w Utopii, bo i ja, i większość mojej rodziny, i masa przyjaciół widziało swoich chrzestnych tylko parę razy w życiu

[Pani_Mada]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85865075]Abstrahuję od prawdziwej idei tego "stanowiska" jak to ktoś ładnie nazwał. Rozmawiamy o pieniądzach a nie o wychowaniu w wierze, dlatego tylko do tego się odnoszę. I owszem - utarło się, że chrzestny daje większy prezent niż inny członek rodziny. I nie mydlij oczu, i nie mów o własnym, wymyślonym, idealistycznym świecie, który nie istnieje, bo obie dobrze wiemy, że tak to funkcjonuje.[/QUOTE]

to że coś się utarło nie oznacza z automatu, że jest to właściwe i nie należy z tym walczyć.
utarło się, że kobiety zarabiają mniej na tych samych stanowiskach co mężczyźni. utarło się, że dzieci wychowuje kobieta, a facet co najwyżej pomaga. i bardziej w temacie pieniędzy... utarło się, że księdzu należy zapłacić za każdy praktycznie sakrament i to niemałe pieniądze. też to wszystko spoko i powielajmy radośnie dalej, bo 'utarło się'?
z mojej strony koniec tej dyskusji. ja nie przekonam Ciebie, Ty nie przekonasz mnie. dla mnie jesteś okropną materialistką, ja dla Ciebie jestem sknerą. i na tym poprzestańmy, bo wątek służy czemuś innemu.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85865094]ja pierdzielę.
Normalnie tajemnica wiary, auta i dolary.
tylko nie w wykonaniu księży tym razem.[/quote]
Ha! W punkt!

[Pani_Mada]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8586509 7]No to ja chyba żyję w Utopii, bo i ja, i większość mojej rodziny, i masa przyjaciół widziało swoich chrzestnych tylko parę razy w życiu [/QUOTE]

ja swoich też, ale np chrzestni moich braci byli 'lepiej' dobrani, bo kontakt sie z nimi nie urwał i jest to na tyle bliska rodzina (np rodzeństwo rodziców), że widzimy się kilka razy w roku. moim zdaniem to jest ważniejsze od prezentów - aby się z dzieckiem widywać częściej niż raz na kilka lat, przynajmniej w okresie kiedy tym dzieckiem jest.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8586509 7]No to ja chyba żyję w Utopii, bo i ja, i większość mojej rodziny, i masa przyjaciół widziało swoich chrzestnych tylko parę razy w życiu [/QUOTE]
No ja też mojej chrzestnej od komunii nie widziałam, a chrzestnego widuję raz na rok jak nie rzadziej. I co w związku z tym? Chyba świadomość ludzi rośnie i czas coś z tym robić i nie zgadzać się na takie "stanowiska" jeżeli nie chcemy, aby to dalej wyglądało w ten sposób...

[theali]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85865075]Abstrahuję od prawdziwej idei tego "stanowiska" jak to ktoś ładnie nazwał. Rozmawiamy o pieniądzach a nie o wychowaniu w wierze, dlatego tylko do tego się odnoszę. I owszem - utarło się, że chrzestny daje większy prezent niż inny członek rodziny. I nie mydlij oczu, i nie mów o własnym, wymyślonym, idealistycznym świecie, który nie istnieje, bo obie dobrze wiemy, że tak to funkcjonuje.


Siódma woda po kisielu to moje uproszczenie myślowe... chodzi mi o kogoś z kim nie mamy kontaktu, dobrego kontaktu..[/QUOTE]

Ano tak się utarło - że chrzestni są od większych prezentów, że chrzestnych warto wybrać na podstawie zasobności portfela. Zaryzykuję stwierdzenie, że utarło się tak przede wszystkim wśród osób, dla których ochrzczenie dziecka to "tradycja" a niekoniecznie potrzeba wynikająca z ich religijności.
Szczerze? Moim zdaniem to jest tylko i wyłącznie problem tych rodziców. Chrzest postrzegam jako wydarzenie o charakterze czysto religijnym i gdybym kiedykolwiek miała być chrzestną (chociaż nie będę ), to nie zastanawiałabym się, "na ile mnie stać", tylko dałabym prezent-pamiątkę, coś powiązanego z charakterem uroczystości. Za to zastanowiłabym się, czy "stać mnie" na poświęcenie temu dziecku czasu.

Swoją drogą, takie pojmowanie roli chrzestnych jest problematyczne dla osób, które na pierwszym miejscu stawiają sakrament. Spotkałam kilka bardzo religijnych rodzin, które przy kolejnym dziecku miały problem ze znalezieniem chrzestnych - ludzie odmawiali, bo "ich nie stać"

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85865111]No ja też mojej chrzestnej od komunii nie widziałam, a chrzestnego widuję raz na rok jak nie rzadziej. I co w związku z tym? Chyba świadomość ludzi rośnie i czas coś z tym robić i nie zgadzać się na takie "stanowiska" jeżeli nie chcemy, aby to dalej wyglądało w ten sposób...[/QUOTE]
Ale jak te stanowiska są tak srogo płatne, wymagają grubych kopert, quadów, dronów, konsoli, komputerów itd., to zabraknie w końcu ludzi do "obsadzenia" tych "stanowisk".

Mnie nadal to 10 tysi rozbraja. Nawet po milionerze nie spodziewałabym się takiej koperty, a tu proszę - jak ma się tyle i się tyle nie da, to wychodzi się na "sknerę"

[Paprotka_]

Napisane przez Quadesha

Ponawiam pytanie o szumisie. Do jakiego wieku dziecka one się sprawdzają, czy to nie ma reguły i kazdy maluch jest inny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zależy pewnie i od malucha i od rodziców, jak długo będą go włączać. Moja córka ma prawie 14 miesięcy i nadal korzysta.

[kaledonia]

Zapraszam do kontynuowania rozmowy ile na chrzest ? w wątku zbiorczym
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=163116

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8586513 1]Ale jak te stanowiska są tak srogo płatne, wymagają grubych kopert, quadów, dronów, konsoli, komputerów itd., to zabraknie w końcu ludzi do "obsadzenia" tych "stanowisk".

Mnie nadal to 10 tysi rozbraja. Nawet po milionerze nie spodziewałabym się takiej koperty, a tu proszę - jak ma się tyle i się tyle nie da, to wychodzi się na "sknerę" [/QUOTE]
Weź Ty doczytaj co ja pisałam, albo wróć do podstawówki na naukę czytania ze zrozumieniem.

kaledonia dzięki ja i tak już kończę offtop

[herbata_moim_zyciem]

Dlaczego gdy wyszukuje coś w Google na telefonie, na laptopie w ostatnich wyszukiwaniach pojawia się ta fraza? Jak to wyłączyć?

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez herbata_moim_zyciem

Dlaczego gdy wyszukuje coś w Google na telefonie, na laptopie w ostatnich wyszukiwaniach pojawia się ta fraza? Jak to wyłączyć?

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Bo pewnie jesteś połączona z kontem google i na komputerze i na telefonie Musiałabyś się wylogować na ktorymś urządzeniu.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85865181]Weź Ty doczytaj co ja pisałam, albo wróć do podstawówki na naukę czytania ze zrozumieniem. [/QUOTE]

Gwarantuję, że nie szwankuje.

[anulus17]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;85864517] najlepszy sposób na liczenie w pamięci.

Przykład: kwota do zapłaty to 36,60 zł, klient daje banknot 100zł. Więc wydajesz: 0.40gr, żeby "dopłacić" do kwoty 37zl, 3zl by dobić do 40zl, 60zl by dobić do 100zł. Więc ostatecznie wydajesz 63,40zl.

Zauważ, że kasjerzy często wydają zaczynając od drobnych i mówią "do ilu" dopłacają.

Kurde brzmi to o wiele bardziej skomplikowanie niż naprawdę jest...[/QUOTE]Dokładnie tak, ja też liczę w ten sposób bo dodatkowo klient nadąża i nie liczy przy kasie czy dobrze wydałam więc też polecam też sposób liczenia reszty. Staram się właśnie żeby wydawać to na oczach klienta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Prezent na wesele/ślub

Zostaliśmy poproszeni z tż, żeby zamiast kwiatów sprezentować alkohol i kupony lotto. No i teraz pytanie czy wino będzie dobrym pomysłem? Lepiej czerwone czy białe? W jakiej półce cenowej? Takie od 50 zł wzwyż będzie ok? Dodam, że młodzi lubią każdy alkohol

Kupony daje się uzupełnione na chybił-trafił przez maszynę czy puste i oni sami sobie skreśla?


Wysłane z iPhone'a

[malootka]

Napisane przez Olushka

Prezent na wesele/ślub

Zostaliśmy poproszeni z tż, żeby zamiast kwiatów sprezentować alkohol i kupony lotto. No i teraz pytanie czy wino będzie dobrym pomysłem? Lepiej czerwone czy białe? W jakiej półce cenowej? Takie od 50 zł wzwyż będzie ok? Dodam, że młodzi lubią każdy alkohol

Kupony daje się uzupełnione na chybił-trafił przez maszynę czy puste i oni sami sobie skreśla?


Wysłane z iPhone'a

Jak najbardziej moze byc wino. A co do rodzaju, to musiałabyś wiedzieć, jakie najchętniej piją po prostu...

skoro mówisz, że lubią każdy rodzaj alkoholu to w sumie nie ma żadnego problemu. My w tym roku kupiliśmy na jedno wesele Carlo Rossi, na drugie jakieś whisky i nie czułam się żyłą, że nie kupiłam wina za 100zł na to pierwsze wesele. wiedziałam, że takie się sprawdzi bo takie wino lubi moja koleżanka i tyle. sugerowanie się ceną w ten sposób, że im droższe tym lepiej jest wg mnie głupie.

A co do kuponów lotto to wydawało mi się, że daje się już wypełnione, żeby młodzi nie musieli już z tym nic robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez malootka

Jak najbardziej moze byc wino. A co do rodzaju, to musiałabyś wiedzieć, jakie najchętniej piją po prostu...

skoro mówisz, że lubią każdy rodzaj alkoholu to w sumie nie ma żadnego problemu. My w tym roku kupiliśmy na jedno wesele Carlo Rossi, na drugie jakieś whisky i nie czułam się żyłą, że nie kupiłam wina za 100zł na to pierwsze wesele. wiedziałam, że takie się sprawdzi bo takie wino lubi moja koleżanka i tyle. sugerowanie się ceną w ten sposób, że im droższe tym lepiej jest wg mnie głupie.

A co do kuponów lotto to wydawało mi się, że daje się już wypełnione, żeby młodzi nie musieli już z tym nic robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama uwielbiam CR i pije je bardzo często. Ale jednak w prezencie chciałabym dać im coś lepszego.

Co do lotto, to dziękuję za info, bo się nie orientuję zupełnie.




Wysłane z iPhone'a

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Olushka

Prezent na wesele/ślub
Zostaliśmy poproszeni z tż, żeby zamiast kwiatów sprezentować alkohol i kupony lotto. No i teraz pytanie czy wino będzie dobrym pomysłem? Lepiej czerwone czy białe? W jakiej półce cenowej? Takie od 50 zł wzwyż będzie ok? Dodam, że młodzi lubią każdy alkohol
Kupony daje się uzupełnione na chybił-trafił przez maszynę czy puste i oni sami sobie skreśla?
Wysłane z iPhone'a

kup wino i lotto w cenie w jakiej kupiłabyś kwiaty na ten ślub.

Lotto powinno być już wypełnione, może zamiast wina kup whiski skoro piszesz o cenie powyżej 50 zł?

[malootka]

Napisane przez Olushka

Sama uwielbiam CR i pije je bardzo często. Ale jednak w prezencie chciałabym dać im coś lepszego.

Co do lotto, to dziękuję za info, bo się nie orientuję zupełnie.




Wysłane z iPhone'a

Ja właśnie z tego powodu kupiłam CR, sama lubię, wiedziałam, że koleżanka lubi, nie widziałam potrzeby kupowania droższego, ale może jestem jakaś dziwna. Nie przychodziłam z samym winem w końcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Olushka

Sama uwielbiam CR i pije je bardzo często. Ale jednak w prezencie chciałabym dać im coś lepszego.

Co do lotto, to dziękuję za info, bo się nie orientuję zupełnie.

No właśnie CR wydaje mi się mało bezpieczne. Jeśli młodzi znają się na winie, to CR lepiej nie dawać. Ja wychodzę z założenia, że najlepiej wina spróbować zanim się da w prezencie, dlatego ja nie szukam na jakichś kosmicznych półkach cenowych

[Kocurasek]

Napisane przez Pani_Mada

a potwierdziłaś to konto? w sensie jakiś kliknęłaś w jakiś link w mailu czy coś... TŻ zakładał niedawno nowe konto na tym portalu i nie miał żadnych problemów z zakupem

Nie. Weszłam na skrzynkę by skorzystać z Twojej rady i oto co znalazłam
Chcę wierzyć że to żart. Założyłam konto i chciałam kupić krem. Płatność miała być PP. Nie no, jaja.

IMG_1536930181.883388.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Kocurasek

Nie. Weszłam na skrzynkę by skorzystać z Twojej rady i oto co znalazłam
Chcę wierzyć że to żart. Założyłam konto i chciałam kupić krem. Płatność miała być PP. Nie no, jaja.

Załącznik 7638479


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

yyyy... no on takiej informacji nie miał. nie wiem co przeskrobałaś ale jak Ci się chce, to możesz do nich napisać z pytaniem co tak dokładnie im w Twoich działaniach nie odpowiada. w każdym razie tego raczej nie obejdziesz...

[Quadesha]

Napisane przez Olushka

Prezent na wesele/ślub

Zostaliśmy poproszeni z tż, żeby zamiast kwiatów sprezentować alkohol i kupony lotto. No i teraz pytanie czy wino będzie dobrym pomysłem? Lepiej czerwone czy białe? W jakiej półce cenowej? Takie od 50 zł wzwyż będzie ok? Dodam, że młodzi lubią każdy alkohol

Kupony daje się uzupełnione na chybił-trafił przez maszynę czy puste i oni sami sobie skreśla?


Wysłane z iPhone'a

My zamiast kuponów kupiliśmy zdrapki za 50 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez malootka

Ja właśnie z tego powodu kupiłam CR, sama lubię, wiedziałam, że koleżanka lubi, nie widziałam potrzeby kupowania droższego, ale może jestem jakaś dziwna. Nie przychodziłam z samym winem w końcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oprócz wina i kuponów dajemy kopertę z kasą.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;85865360]kup wino i lotto w cenie w jakiej kupiłabyś kwiaty na ten ślub.

Lotto powinno być już wypełnione, może zamiast wina kup whiski skoro piszesz o cenie powyżej 50 zł?[/QUOTE]

Akurat na kwiaty bym żałowała wydać 100 zł... Ale ja nawet sobie żałuję kupować, bo szybko więdną.


[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8586537 2]No właśnie CR wydaje mi się mało bezpieczne. Jeśli młodzi znają się na winie, to CR lepiej nie dawać. Ja wychodzę z założenia, że najlepiej wina spróbować zanim się da w prezencie, dlatego ja nie szukam na jakichś kosmicznych półkach cenowych [/QUOTE]

Pójdę do specjalistycznego sklepu z winami. Poproszę o pomoc Tylko wiadomo, że w obsłudze odezwie się żyłka sprzedawcy i będzie naciągać




Wysłane z iPhone'a

[Kocurasek]

Napisane przez Pani_Mada

yyyy... no on takiej informacji nie miał. nie wiem co przeskrobałaś ale jak Ci się chce, to możesz do nich napisać z pytaniem co tak dokładnie im w Twoich działaniach nie odpowiada. w każdym razie tego raczej nie obejdziesz...

Powiem Ci że w szoku jestem do teraz
Napisałam, ale jestem już tak wściekła, że się na nich obraziłam

Wiecie może gdzie można kupić kosmetyki Koreańskie bezpośrednio? Różnica ogromna w cenie, chciałam na ebayu ale jestem tam wrogiem publicznym
Na AliExpress nie ma :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz