Zdziwko polityczne

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez _Bumblebee_

Dżizas, co te pisiory znowu za ciemnogród odwalają..., a nie, czekaj...:

https://wpolityce.pl/polityka/391653...iej-tozsamosci

...

Bawaria to jednak zawsze będzie Bawaria.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------



https://www.facebook.com/51070607928...5875939771438/

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Ten to się nie ceregieli.

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,1...muje.html#Z_MT

Ale ogólnie pomysł, by głos rodzin z dziećmi był bardziej słyszalny niż osób bezdzietnych nie jest nowy i nie jest zły.

A ja uważam, że ogólnie pomysł, by głos mądrych był bardziej słyszalny niż osób głupich nie jest nowy i nie jest zły. A nikogo to nie obchodzi

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Dzieci często mają podobne poglądy do rodziców.

no nie wię, nie wię. dzieci dzieci, to raczej w ogóle poglądów politycznych nie mają. a z nastolatkami to różnie bywa, moje poglądy bardzo się różniły od poglądów moich rodziców. icoteras?

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8315835 1]Ten to się nie ceregieli.

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,1...muje.html#Z_MT



A ja uważam, że ogólnie pomysł, by głos mądrych był bardziej słyszalny niż osób głupich nie jest nowy i nie jest zły. A nikogo to nie obchodzi [/QUOTE]

I takie cymbały się rozmnażaja....straszne.

[mc266]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8315835 1]A ja uważam, że ogólnie pomysł, by głos mądrych był bardziej słyszalny niż osób głupich nie jest nowy i nie jest zły. A nikogo to nie obchodzi [/QUOTE]
A w jaki sposób chcesz dokonać selekcji, kto zalicza się do mądrzejszych, a kto do głupszych?

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez mc266

A w jaki sposób chcesz dokonać selekcji, kto zalicza się do mądrzejszych, a kto do głupszych?

To była ironia... Dostosowałam się do poziomu pana Poncyljusza.

[mc266]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8316773 1]To była ironia... Dostosowałam się do poziomu pana Poncyljusza.[/QUOTE]
A no to chyba, że tak. Bo serio znam ludzi, głoszących taki pogląd.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Z drugiej strony, ja akurat uważam najzupełniej serio, że nie wszyscy powinni mieć prawa wyborcze - zarówno czynne, jak i bierne. Nie chodzi tu o mądrość/głupotę czy określony iloraz inteligencji, ale o bardzo podstawową wiedzę z zakresu funkcjonowania państwa i ekonomii.

[MuchaLibre]

Istnieje coś takiego jak cykl Arystotelesa, prawicowi monarchiści bardzo lubią się na niego powoływać.

Mniej więcej idzie to tak: Jest sobie monarchia, król dobrze rządzi, jego następca też i tak dalej. Aż w końcu trafia się jakiś ujowy monarcha, który sobie nie radzi, dlatego prosi o pomoc najbogatszą część społeczeństwa, aristoi, ustrój przemienia się w arystokrację. Z czasem i to nie wystarcza, potrzebne staje się wsparcie wojskowych oraz burżujów, którzy dostarczą pieniędzy na utrzymanie ami. I tak do władzy dopuszcza się coraz większą część ludu. Pojawiają się prawa wyborcze, wpierw tylko dla małej części społeczeństwa, np. dla właścicieli ziemskich i burżuazji, z czasem rozrasta się to do prawa dla wszystkich praworządnych obywateli, a potem już totalnie dla wszystkich łączenie z przestępcami i osobami chorymi psychicznie. Potem prawa wyborcze rozszerza się na coraz młodszych obywateli itd.

W końcu demokracja przemienia się w ochlokrację i robi się do dupy. Aż się pojawia się rycerz na białym koniu, Napoleon, Piłsudski, Pinochet, który się nie patyczkuje i robi co trzeba. A potem cykl zaczyna się na nowo. W sumie może i nawet coś w tym jest.

[Rag]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8316847 1]Z drugiej strony, ja akurat uważam najzupełniej serio, że nie wszyscy powinni mieć prawa wyborcze - zarówno czynne, jak i bierne. Nie chodzi tu o mądrość/głupotę czy określony iloraz inteligencji, ale o bardzo podstawową wiedzę z zakresu funkcjonowania państwa i ekonomii.[/QUOTE]
Oprócz tego, przydał by się test z umiejętności posługiwania się logiką w powyższych kwestiach, np. Co się stanie z cenami produktów, gdy podniesie się podatki, albo Jaki wpływ na społeczeństwo mają zasiłki socjalne. 95% kobiet i 80% mężczyzn oblało by ten test i może w Polsce byłoby trochę lepiej.

Napisane przez MuchaLibre

Istnieje coś takiego jak cykl Arystotelesa, prawicowi monarchiści bardzo lubią się na niego powoływać.

Mniej więcej idzie to tak: Jest sobie monarchia, król dobrze rządzi, jego następca też i tak dalej. Aż w końcu trafia się jakiś ujowy monarcha, który sobie nie radzi, dlatego prosi o pomoc najbogatszą część społeczeństwa, aristoi, ustrój przemienia się w arystokrację. Z czasem i to nie wystarcza, potrzebne staje się wsparcie wojskowych oraz burżujów, którzy dostarczą pieniędzy na utrzymanie ami. I tak do władzy dopuszcza się coraz większą część ludu. Pojawiają się prawa wyborcze, wpierw tylko dla małej części społeczeństwa, np. dla właścicieli ziemskich i burżuazji, z czasem rozrasta się to do prawa dla wszystkich praworządnych obywateli, a potem już totalnie dla wszystkich łączenie z przestępcami i osobami chorymi psychicznie. Potem prawa wyborcze rozszerza się na coraz młodszych obywateli itd.

W końcu demokracja przemienia się w ochlokrację i robi się do dupy. Aż się pojawia się rycerz na białym koniu, Napoleon, Piłsudski, Pinochet, który się nie patyczkuje i robi co trzeba. A potem cykl zaczyna się na nowo. W sumie może i nawet coś w tym jest.

To ilustruje dokładnie przykład zachodu. W czasach świetności wszelkie decyzje podejmowane były autorytarnie, bądź w wąskim gronie. Gdy dano kobietom prawa wyborcze, do władzy doszli socjaliści i mamy co mamy.

[Majeczka28a]

Akurat kobiety to od dawna w Polsce miały o wiele większe swobody i prawa niż na Zachodzie więc to chyba nie o nie chodzi.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Majeczka28a

Akurat kobiety to od dawna w Polsce miały o wiele większe swobody i prawa niż na Zachodzie więc to chyba nie o nie chodzi.

A jakież to niby miały większe swobody i prawa ?
Czynne prawo wyborcze I TYLE.
Kojarzysz jakąś kobietę - polityka - np. z czasów II RP ? Bo ja nie. Albo prezeskę jakiejś dużej, znanej firmy ?
Niby kobiety wtedy pracowały, ale właściwie tylko panny - mężatki miały bardzo pod górę w tym względzie, bo uważało się, że po ślubie kobieta ma być na utrzymaniu męża.

[MuchaLibre]

Polska to akurat słaby przykład. Prawa wyborcze dla wszystkich mężczyzn i kobiet jednocześnie weszły po prostu po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. Wcześniej były zabory.

Natomiast tak realnie to demokracja de facto weszła w 1989 r. Bo tak po kolei:
-1918-1926 - totalny burdel w polityce, po drodze jeszcze wojna polsko-bolszewicka
-1926-1939 - autorytarne rządy Sanacji
-1939-1945 - niemiecka okupacja
-1945-1989 - PRL

Natomiast na zachodzie generalnie było tak, że wraz ze stopniowym odchodzeniem od monarchii tylko mała część mężczyzn miała prawa wyborcze, później to zaczęło stopniowo rosnąć. Powszechne prawa dla wszystkich mężczyzn wprowadzono po I wojnie światowe, niedługo później dla wszystkich kobiet. Więc też nie można powiedzieć, że to tylko "wina kobiet", że potem świat zaczął wyglądać tak a nie inaczej. Wielu mężczyzn, zwłaszcza chłopów i facetów z klasy robotniczej też dopiero co dopuszczono do głosu.

Po dwóch wojnach światowych faktycznie rozwinęło się tzw. państwo opiekuńcze. Ale przyczyny były raczej inne niż prawa wyborcze. Keynesizm zyskał popularność przede wszystkim ze względu na Wielki Kryzys 1929 r. i był popularny do lat 70-tych, kiedy te koncepcje okazały się kulą w płot trafione. Po dwóch wielkich wojnach ludzie przywykli do rozrośniętego państwa, które reguluje wiele dziedzin życia. W gospodarce też zmieniły się pewne rzeczy ze względu na działania wojenne. Np. ze względu na wybuch I wojny światowej tymczasowo zawieszono standard złota, to "tymczasowo" twa do dziś.

Zresztą różnice w poglądach między płciami owszem istnieją, kobiety częściej są bardziej "na lewo", ale statystycznie te różnice są dosyć niewielkie. Dużo mniejsze niż np. różnice między rasami. Kobiety też chodzą na wybory rzadziej od mężczyzn, więc niemożliwe, żeby ich głosy przeważały. To raczej społeczeństwo ogólnie powinno zwiększać wiedzę i świadomość, żeby lepiej wybierać i tyle.

[ridja devojka]

Nie umiem znalezc wątku o aborcji to napisze tu. Myślałam że wysokie obcasy pobił w tym roku rekord na najgłupsza kampanie na rzecz liberalizacji prawa aborcyjnego. Ale dziś zobaczyłam spot Amnesty International i kopara mi opadła. Chodzi o Irlandię oczywiście. Ten filmik jest tak głupi ze ciężko uwierzyć. To kolejna cegiełki - argument dla tych, którzy uważają że baby są głupie i chcą się skrobac żeby nie przytyć. Szkodliwa, paskudna, idiotyczna. Jestem w szoku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MuchaLibre]

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/a...ocje-aborcji-w
https://en.wikipedia.org/wiki/List_o...y_George_Soros

Tyle w temacie.

[_Bumblebee_]

https://www.dailymail.co.uk/news/art...Europeans.html

[bibi1234]

KK utajnił raport o pedofilii księży. Ile myślicie, ze było ofiar?


http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/...zyderstwo.html

[answer_is_here]

Ojczyznę dojną racz nam wrócić panie, czyli o tym jak pisiurskie tzw. ludzkie zasoby przelatują przez państwowe spółki - jak sraczka po kiszonej zapitej mlekiem.

Ośmiu prezesów przez niecałe trzy lata miała jedna z największych spółek energetycznych w kraju. A w zarządzie i radzie nadzorczej największej spółki paliwowej było aż 25 zmian. Takiej wymiany kadr w spółkach skarbu państwa jeszcze nigdy nie było, nawet za poprzednich rządów Prawa i Sprawiedliwości. Potwierdzają to oficjalne dane z tych firm.

https://www.tvn24.pl/czarno-na-bialy...sk,869160.html

[bibi1234]

Ciekawe ile milionów zł tak wyprowadzili?

[answer_is_here]

Napisane przez bibi1234

Ciekawe ile milionów zł tak wyprowadzili?

Nie chcą powiedzieć, bo jest to 'tajemnica spółki'.

Pytanie jest jeszcze inne: jaki jest stan tych przedsiębiorstw przy takiej menadżerskiej sraczce ?

[bibi1234]

Pewnie mają tam masę amatorów.


Wchodzę czasem na portal zajmujący się bezpieczeństwem energetycznym, to jedyny pozytyw chyba, to ten gazociąg Baltic Pipe, ale to się dopiero okaże jak skończą budowę na czas i wynegocjują dobrą cenę za gaz.


Na innym portalu z kolei oskarżyli Morawieckiego o prywatę i zdradę, ponieważ rząd nie podjął jeszcze decyzji o budowie elektrowni jądrowej. Nie jestem fanem energii jądrowej, ale z artykułu wynika, że prąd z samych elektrowni wiatrowych wspomaganych elektrowniami gazowymi spowoduje dwukrotny wzrost cen prądu za 10 lat.
Budowa elektrowni jądrowej trwa około 10 lat.

[answer_is_here]

Fort Trump

[MiamiGlow]

Nie podoba mi się to, że w wyborach samorządowych naprawdę się straszy, że jeżeli w samorządzie nie wygra PIS, będą takie miejsca gorzej finansowane i współpraca z rządem będzie mniej przychylna. Słyszałam w regionie wypowiedzi kandydatów, którzy tak właśnie mówią. Jeszcze gorzej, że to może być prawda.

[userrr]

Napisane przez dfdce9ad473ee3ba4bd942628 9ac63cb58eb8552

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8315835 1]Ten to się nie ceregieli.

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,1...muje.html#Z_MT

A ja uważam, że ogólnie pomysł, by głos mądrych był bardziej słyszalny niż osób głupich nie jest nowy i nie jest zły. A nikogo to nie obchodzi

I takie cymbały się rozmnażaja....straszne.[/QUOTE]

prawda, to jest straszne,
pamiętajcie, że w demokracji rządzi większość,

teraz powiedzenie Korwina, że głupich jest więcej niż mądrych może nabrać nowego znaczenia,
poza tym do tej pory przez całe lata mówili, że na rodzinę trzeba pracować, że trzeba się dokształcać, że rodzinę się zakłada kiedy można się i tą rodzinę utrzymać, a teraz co - kłamali ?
wystarczy, że dali pieniądze i ruszyła produkcja dzieci,
bardzo ciekawe czy wśród ludzi którzy mówili, że trzeba pracować, żeby się utrzymać i utrzymać rodzinę byli ci ludzie którzy produkują dzieci dla 500+

to mi się też skojarzyło z tematem depopulacji, który poruszała np rodzina Królowej Masoneri, która ma oficjalnie tytuł Królowej Masoneri, któryś z księciów/książąt chyba się wypowiadał za depopulacją - dlaczego o tym nie ma w mediach ?
na yt gdzieś było nagranie z uroczystości Masonerii w Angli, wyglądało to imponująco, a w mediach co - cisza, nic na ten temat, plebs niech się zajmie pierd..ami, a nie poważnymi rzeczami,

ale do rzeczy - wracam kiedyś z miasta tramwajem i widocznie była jakaś impreza bo było tyyyyyyyyyyyyyyyyle albo więcej ludzi na chodnikach - można się przerazić i wiecie co - przypomniał mi się temat depopulacji - wcale nie byłem tak bardzo przeciwko, a nawet za,


---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez answer_is_here

Fort Trump

nie ma się co śmiać bo pisząc na poważnie to do wyboru jest PiS który chce i trzyma sojusz z USA albo PO które ma sojusz z Niemcami i możliwe, że gdyby nie wojsko USA to że byłoby w Polsce wojsko Niemieckie czy też żołnierze tego wojska jak kto woli, a już wyszły trochę na jaw plany, że był pomysł i kto wie czy dalej nie ma tego pomysłu, żeby zrobić z Polski i Niemcy jedno Państwo czyli Niemcy może nie w znaczeniu dosłownym ale układ, że rządzą Niemcy, np był jeden zapis, że miałoby nie być wojsk NATO, czyli Niemcy tym zapisem zagwarantowały by sobie monopol w Europie bo Niemcom żadne inne Państwo w Europie nie da rady.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez bibi1234

Pewnie mają tam masę amatorów.


Wchodzę czasem na portal zajmujący się bezpieczeństwem energetycznym, to jedyny pozytyw chyba, to ten gazociąg Baltic Pipe, ale to się dopiero okaże jak skończą budowę na czas i wynegocjują dobrą cenę za gaz.


Na innym portalu z kolei oskarżyli Morawieckiego o prywatę i zdradę, ponieważ rząd nie podjął jeszcze decyzji o budowie elektrowni jądrowej. Nie jestem fanem energii jądrowej, ale z artykułu wynika, że prąd z samych elektrowni wiatrowych wspomaganych elektrowniami gazowymi spowoduje dwukrotny wzrost cen prądu za 10 lat.
Budowa elektrowni jądrowej trwa około 10 lat.

piszesz o tej elektrowni którą to za PO mieli budować ale nie wybrali nawet lokalizacji ?

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez MiamiGlow

Nie podoba mi się to, że w wyborach samorządowych naprawdę się straszy, że jeżeli w samorządzie nie wygra PIS, będą takie miejsca gorzej finansowane i współpraca z rządem będzie mniej przychylna. Słyszałam w regionie wypowiedzi kandydatów, którzy tak właśnie mówią. Jeszcze gorzej, że to może być prawda.

mi się nie podoba polityka straszenia PiSem, że jak to źle będzie jak wygra PiS, a ludzie widzą i słyszą coś dokładnie odwrotnego, że wcale tak źle nie jest, a nawet się poprawia, i na kogo potem wychodzą ci ludzie którzy straszą PiSem, jak dla mnie to jest dziecinada, a w ogóle problemem jest to, że ludzie nie głosują na partie takie jak Korwin czy Kukiz, które mają jakąś wizje, które naprawdę chcą coś zmienić tylko ciągle PiS, PO, potem zamiana kolejności PO, PiS, potem mijają lata zamiana kolejności PiS, PO, a gdzie inne partie...

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez bibi1234

KK utajnił raport o pedofilii księży. Ile myślicie, ze było ofiar?


http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/...zyderstwo.html

nie chce się wypowiadać na ten temat bo w ogóle nie lubię się zajmować kościołem ale jedno tylko napiszę - gdyby nie było wiary katolickiej to tak jak w Niemczech i Francji wszedłby w to miejsce islam w którym w ogóle nie ma problemu pedofili, tam ślub z 6 latką jest czymś legalnym, ciekawe co by się stało z kimś kto by powiedział o pedofili w islamie, bardzo ciekawe co by zrobili,

tyle na ten temat, niby ma być lepiej, a może być inaczej - miejsce katolicyzmu zajęłaby inna wiara, islam gdzie nie ma w ogóle problemu pedofili, - wszystko jest legalne,

co do strajków i rządu PiS - zauważyłyście, że dawniej strajki były jak naprawdę działo się coś złego, np jak podnosili wiek emerytalny albo jak upadały firmy - no to coś się złego działo, więc te strajki były jakoś tam słuszne, a za rządu PiS co by nie robili to strajk - strajk jak chcą zreformować sądy które od lat same się nie chcą reformować choć to same deklarowały, że tak tak, zrobią ale nie wiadomo kiedy, sama Gersdorf się dawniej wypowiadała, że potrzebna jest reforma, a za rządów PiS pokazują ją jako osobę która jest przeciw, no może i jest ale przecież sama była wcześniej za reformą, a jak sobie poczytacie na czym mają polegać zmiany to się okaże, że ma być lepiej dla ludzi, a nie dla samego środowiska jak dziś,
zmniejszenie emerytur pracownikom SB - mają emerytury na poziomie 1500, 1700 zł, odebrali im dodatki po których emerytura wynosiła np 6000 zł, - i strajk, bo SB nie wyżyje za 2000 zł, a jak ludzie mają emerytury po 1400 zł, albo jeszcze niższe po 900 zł to co mają powiedzieć - też mają strajkować ?


dziś się potrafią rozebrać pod jakimś pomnikiem do naga i to ma być protest ?

według mnie te protesty które oprotestowują wszystko co robi rząd odbierają protestom tą wyjątkowość, które miały wcześniej kiedy się działo coś złego, a teraz wpisały się w krajobraz polityki i już są czymś normalnym, a przez to ludzie już przestali się tymi protestami przejmować,

teraz skoro i tak są protesty to jak ludzie rozróżnią kiedy się dzieje coś złego, a kiedy tylko sobie żartują ?

jak PO likwidowało OFE i po drodze zniknęło chyba 19-20 milionów to było ok i nie trzeba było protestów ?

jak Rzepliński i Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że pieniądze nie są własnością Polaków to było ok i nie trzeba było protestować ?

jak się rzeczniczka rządu PO Kidawa Błońska tłumaczyła, że pieniądze są w dobrych rękach nie tłumacząc dalej co to znaczy to było ok ?


jak samo PO mówiło, że władzy nie zdobywa się na ulicy tylko w wyborach to dlaczego dziś protestuje na ulicy i chce w ten sposób zdobyć władzę ?




a najciekawsze jest, że ci którzy namawiają do protestów mają gdzieś tych ludzi i sami sobie siedzą i nic nie robią, tylko czekają aż inni zrobią coś za nich

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez MuchaLibre

Istnieje coś takiego jak cykl Arystotelesa, prawicowi monarchiści bardzo lubią się na niego powoływać.

Mniej więcej idzie to tak: Jest sobie monarchia, król dobrze rządzi, jego następca też i tak dalej. Aż w końcu trafia się jakiś ujowy monarcha, który sobie nie radzi, dlatego prosi o pomoc najbogatszą część społeczeństwa, aristoi, ustrój przemienia się w arystokrację. Z czasem i to nie wystarcza, potrzebne staje się wsparcie wojskowych oraz burżujów, którzy dostarczą pieniędzy na utrzymanie ami. I tak do władzy dopuszcza się coraz większą część ludu. Pojawiają się prawa wyborcze, wpierw tylko dla małej części społeczeństwa, np. dla właścicieli ziemskich i burżuazji, z czasem rozrasta się to do prawa dla wszystkich praworządnych obywateli, a potem już totalnie dla wszystkich łączenie z przestępcami i osobami chorymi psychicznie. Potem prawa wyborcze rozszerza się na coraz młodszych obywateli itd.

W końcu demokracja przemienia się w ochlokrację i robi się do dupy. Aż się pojawia się rycerz na białym koniu, Napoleon, Piłsudski, Pinochet, który się nie patyczkuje i robi co trzeba. A potem cykl zaczyna się na nowo. W sumie może i nawet coś w tym jest.

Korwin mówił, że można otruć monarhę, że tak się zdarzało ,


dziś podobny ustrój do monarhi mają Niemcy, tam Prezydent nie podpisuje ustaw, nie wetuje tych ustaw, w Niemczech Prezydenta Nie wybiera naród tylko Sejm Niemiecki wybiera w Niemczech Prezydenta, ludzie nic nie mają do powiedzenia kto będzie tym Prezydentem, Prezydent w Niemczech jest ale nic kompletnie nie robi, jest od niczego, jest tylko reprezentacyjny, a wszystkim rządzi Kanclerz,
zainteresujcie się procedurą jak w Niemczech powołują sędziów, podobno konieczna jest zgoda Kanclerza czy odpowiednika niemieckiego Wojewody którzy podlegają pod Kanclerz/a,

albo wycinka drzew, jak w Polsce trzeba wyciąć to źle, demokracja zagrożona, protesty i cuda, a jak Niemcy wycinają u siebie drzewa i śmierć ponosi dziennikarz to jest demokracja,

Kukiz nazywa to co większość nazywa demokracją to on to nazywa partiokracją gdzie wódz parti decyduje kto będzie na liście wyborczej, czyli, że poseł, posłanka nie podlega pod wyborców tylko pod wodza parti i nie odpowiada przed wyborcami tylko przed wodzem który może wpisać na listę albo nie i pewnie jeszcze decyduje na które miejsce wpisze kogoś na liście,

jak to w piosence było - piosenka z filmu - taka ameryka, plastikowa kicha, zaszkodzić nam może, chroń nas dobry Boże... tylko teraz zmieńcie sobie ameryka na demokracja i macie...


czytał/a ktoś Protokoły Mędrców Syjonu ?

[userrr]

Napisane przez dfdce9ad473ee3ba4bd942628 9ac63cb58eb8552

Ja jadę do Warszawy, w mojej pipidówie oczywiście nic nie ma.

Ale zdziwko z wczoraj mnie jeszcze trzyma. Miało być 'ani kroku w tył', a tu proszę - po wyjeździe Kanclerz Merkel pojawiły projekty zmian w dopiero co zaprowadzonych "porządkach" w sądach, i orzeczenia TK mają być opublikowane, które olewała Szydło przez dwa lata.
Cuda, cuda ogłaszają !
Ciekawe czym ich Merkel postraszyła Chyba uzmysłowiła, że są w Europie absolutnie sami i konkretne pieniądze przejdą im koło nosa w nowym rozdaniu. A to zawsze boli.

ja nie mogę, ty nic prawie nie wiesz...

to po kolei, - PO jak rządziło też robiło podobnie, Merkel to straszy Trump, który lubi Polskę, a od Premiera Morawieckiego UE odpatrzyła się uszczelniania vatu, wcześniej w UE tego nie robili, potem przeanalizowali i się okazało, że to wprowadzili w UE, a we wrześniu 2018 przyjęli Polską Giełdę do jakiegoś tam finansowego klubu dzięki któremu Polska będzie traktowana, a raczej jest już traktowana jako Państwo rozwinięte, a nie rozwijające się jak do tego czasu,

pieniądze z Europy działają tak, że to jest fundusz na który składa się każde Państwo członkowskie które jest w UE po to, żeby potem pieniądze przekazać biedniejszym krajom Europy i dlatego Polska "dostaje" te pieniądze bo jest biedniejsza od innych krajów Europy ale jeśli w UE byłoby biedniejsze Państwo to ono "dostanie" więcej kasy niż Polska, i teraz tak, żeby dostać kasę trzeba spełniać warunki takie jak to, że żeby "dostać" to trzeba wcześniej wpłacić kasę Państwa Polskiego na składkę do budżetu UE, potem jest termin na wykorzystanie środków z UE, a jeśli Polska nie zdąży ich wykorzystać to musi je zwrócić do UE te pieniądze których nie wykorzysta, a jeszcze jest wymóg, że Polska musi mieć 25% własnych pieniędzy na inwestycje, jak Polska się wzbogaci to będzie dokładać do tego funduszu,

bardzo ciekawa jest logika Niemiec które cały czas dopłacają jako najbogatsze Państwo i im więcej dopłacają tym więcej zyskują - słowa niemieckiego ministra finansów,

Napisane przez 3ebdb6c370169ce1a39c163fc 8d64643247d9f80

To była ironia... Dostosowałam się do poziomu pana Poncyljusza.

bardzo prosto - pójdę śladem Korwina - jak Państwo zniesie recepty na leki i pójdzie głupi i mądry do apteki kupić sobie lek - to głupi się tym otruje, mądry wyleczy

[answer_is_here]

uwaga Niemiec u wrót, Niemiec się zbliża, będzie żarł nasze polskie dzieci i grabił nasze polskie ziemie.
Niemiec twój wróg !!!! Do broni !!!!!

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez userrr

zainteresujcie się procedurą jak w niemczech powołują sędziów, podobno konieczna jest zgoda kanclerza czy odpowiednika niemieckiego wojewody którzy podlegają pod kanclerz/a,

To te okropne Niemcy to w koncu twój wzór czy twój wróg ? Podobno Hitler przeżył wojnę i mieszka w Wenezueli.

[userrr]

procedura jest skomplikowana i znajdź sobie ją jeśli cię to bardzo interesuje, - w Niemczech nic się nie dzieje bez zgody Kanclerz - taka demokracja jest w Niemczech,

wrogiem dla ludzi to możesz być ty i tobie podobni, czyli ludzie którzy mieszkają w Polsce na codzień, niby chcą lepszego życia ale cały czas głosują na PO które chce całkowicie podporządkować Polskę Niemcom i nawet nie bardzo się z tym kryją choć nie mówią tego wprost, dla nich to normalka głosowania przeciwko Polsce w UE, donoszenie na Polskę też normalka, sam Wałęsa mówił, że Polska i Niemcy to powinno być jedno Państwo, oczywiście wiadomo, że to Niemcy by rządzili,

gdzie po rządach PO masz spełnienie ich obietnic jak choćby obniżenie podatków 3 x 15% PIT, CIT, VAT, gdzie masz likwidacje Senatu czy prywatyzacje TVP która mogła być, gdzie masz zniesienie immunitetu ? i dalej chcesz na nich głosować choć nie spełniają swoich obietnic ?

pamiętam jak pod koniec rządu PO czy było info które dotyczyło zniesienia obowiązku meldunkowego i było, że nie zniosą bo wymagałoby to zmiany 100 albo ponad 100 różnych ustaw - no super, ale czy oni o tym nie wiedzieli kiedy to obiecywali ?
znieśli tylko kary za brak meldunku, sam obowiązek meldunkowy dalej w prawie jest

cieszy cię, że PO finansowały Niemcy od zawsze ? że to właśnie Niemcy wpłacały kasę na PO ?
niby tak za darmo i charytatywnie i nic za to nie chciały te Niemcy ?

albo firmy - Polsce nic się nie opłaca, a Niemcom tak, kupowali od dawna firmy, potem te firmy zaczynały zarabiać i mają kase z podatków do budżetu Niemiec, potem mają na emerytury, na kupowanie innych firm w Polsce bo poprzednie firmy płacą podatki z zysków w Niemczech, a nie w Polsce bo Polska sprzedała i nic z tego już nie ma, a potem ludzie się cieszą, że UE "daje" ale już prawie nikt nie mówi, że Polska z tego funduszu z którego jeszcze bierze pieniądze to może do niego dokładać do rozwoju innych biedniejszych Państw w przyszłości, - ten fundusz raz da więcej, raz zabierze więcej niż da, ten dundusz działa w dwie strony i to, że Polska do dziś ma więcej z tego funduszu pieniędzy niż do niego wpłaca to Nie znaczy, że tak będzie zawsze,

myślicie, że Niemcy są głupi, że od lat dokładają do tego funduszu więcej pieniędzy niż zyskują ?

myślicie, że Niemcy są głupi, że kupują firmy których Polsce się "nie opłaca" utrzymywać ? im się jakoś opłaca i mają z tego zyski,

a co do prawa aborcyjnego może trochę nie w temacie ale chyba warto o tym napisać - za czasów wojny w Niemczech aborcja była dozwolona, można było usuwać ciąże wszystkich Oprócz Niemców, tych nie wolno było usuwać

[answer_is_here]

Ładne androny rzeźbisz.
Kontynuuj.

[ruda_beksa]

Napisane przez answer_is_here

Fort Trump

U mnie całe miasto rozwalone, bo ta pomarańczowa cholera jest na spotkaniach w UN. Wszędzie korki, wszędzie pełno policji, a to pośmiewisko robi wstyd na globalnym forum.

[userrr]

Napisane przez ruda_beksa

U mnie całe miasto rozwalone, bo ta pomarańczowa cholera jest na spotkaniach w UN. Wszędzie korki, wszędzie pełno policji, a to pośmiewisko robi wstyd na globalnym forum.

za PO byłoby pewnie tak samo tylko, że nie byłaby to Armia USA tylko Armia Niemiecka

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez MuchaLibre

No i widzicie? Ja i kilka innych rozsądnych osób od ponad 2 lat wam tłumaczymy, że "totalni" nie walczą o żadne "wasze prawa" ani żadną demokrację tylko o odzyskanie utraconych przywilejów. Was osobiście mają totalnie w d...pie. Tymczasem waszą jedyną reakcją było jechanie po ludziach o zdrowym rozsądku, bezrefleksyjne wrzucanie linków z Wyborczej, próba cenzurowania niewygodnych wypowiedzi, odwalanie szopki z zakładaniem dubla tego wątku itd.

Zachowałyście się dokładnie jak żona przemocowca, której ciągle mało, mąż bije, pije, zdradza - mało, raz uderzy - mało, drugi raz - mało, trzeci, czwarty, dziesiąty - mało, jeszcze na sąsiadów naskoczy, którzy chcą jej pomóc. "Ale on mnie kocha!!!!" Dokładnie ten sam schemat. Na przyszłość polecam być mniej naiwnym.

Pozdrawiam,
Prawicowy oszołom, który ośmiela się nie czerpać wszelkiej wiedzy o polityce z Gazety Wyborczej i TVN-24

o, to to, pełna zgoda, że totalitarni mają gdzieś tych którzy protestują dla nich, a sami siedzą wygodnie w swoich gabinetach politycznych zamiast protestować, a Makrela traktuje Polskę jak taki dziki dziwny kraj i ma racje jak w Polsce tak się zachowują podczas tych protestów podobnie jak w Rosji i na Ukrainie - obejrzyjcie sobie to się przekonacie, no i ta Makrela da Polsce więcej pieniędzy jak Polska będzie grzeczna ale już słowem prawie nikt nie wspomina, że nawet jak da więcej pieniędzy z UE to jeśli Polska nie będzie ich wszystkich mogła wykorzystać to będzie musiała zwrócić te pieniądze których nie wykorzysta i może być tak jakby Polska dostała mniej pieniędzy,

problem jest w tym, że Naród Polski prawie nic nie wie, nie rozumie skomplikowanych mechanizmów, rozumowanie niektórych ludzi może się kończyć na tym, że biorą kasę jak ktoś daje i tyle, więcej mogą nie rozumieć, a potem mówią, piszą, że unia "daje", a nie mają pojęcia, że w tym co unia "daje" jest 25% pieniędzy z Polski + to co niewykorzystane Polska musi zwrócić + koszty więc realnie może być więcej % Polskich pieniędzy w tym co unia "daje", a za Donalda to Polska dała Unii dosłownie - Unia dostała prezent od Polski na ratowanie Strefy Euro w której Polski nie ma, a ci dalej, że Unia "daje", a przecież to Polska dała Uni pieniądze choć wcale nie musiała - to był prezent od Polski od Donalda dla Angeli, Polska dała te pieniądze bez żadnych warunków jak UE w przypadku tego funduszu na rozwój biedniejszych Państw takich jak Polska, cieszenie się z tej pomocy to równocześnie przyznanie, że Polska jest biedna bo to fundusz na wspieranie biedniejszych

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;67640161]Mnie szczerze mówiąc amerykański prezydent jest obojętny. W zasadzie interesuje mnie wyłącznie jego polityka zagraniczna, u siebie niech tam sobie robią co chcą.
Aczkolwiek może trochę jednak żałuję, że mógł być aktor, mógł być kowboj, mógł być murzyn, może być ekscentryczna pomarańcza, a kobieta nie.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------



Też chciałam osobnego politycznego, w sumie nie rozumiem, czemu jest taki opór.
Nie mam pomysłu, gdzie się wynieść [/QUOTE]


do Afryki się wynieś, wiesz ile tam będzie miejsca do osiedlenia się kiedy już wszystkich z Afryki przewiozą łodziami do Europy, - Afryka to przyszłość

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez motyla

konstytucja mówi, że: Prezydent Rzeczypospolitej wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach.

jak na moje to Duduś troszeczkę olał kpk, więc nie wykonał swojego zadania w zakresie i na zasadach określonych w ustawie.

a tak poza tym - można ułaskawić osobę niewinną? ułaskawić od czego?

Duduś robi co chce. nie przestrzega kpk. być może jutro oleje jakąś ustawę w jakiejś innej ważnej sprawie. nie wolno politykom pozwalać na łamanie prawa, bo poczują się bezkarni i bezczelni.

ale o co chodzi ?

Konstytucja i ogólnie prawo pozwala politykom olewać prawo, ponieważ nie ponoszą odpowiedzialności ani za dokumenty które podpisują, ani za nic - immunitet, nawet jak nie przestrzegają prawa to nie mogą być za to karani, a gdyby ktoś wpadł to nie podlega pod Sąd powszechny jak normalni ludzie tylko pod Trybunał Stanu, który ma lepsze kary dla wybranych czyli dla polityków, np może pozbawić odznaczeń honorowych albo zakazać kandydaowania przez 1 rok max do 5 lat albo inne takie fajne rzeczy,

jak zorganizujecie referendum w którym ludzie się podpiszą to na końcu jak to trafi do Sejmu to oni mogą w wc sobie tym podetrzeć swoje polityczne tyłki i nie pracować dalej nad tym bo prawo na to pozwala, - naprawdę takie mamy prawo,

teraz idźcie na protest bronić tego prawa i Konstytucji,
by żyło się lepiej tym którzy są w PO,

PO sobie obejrzy te protesty w swoim sztabie wyborczym zasiadając w wygodnych fotelach popijając coś i jedząc, planując swoją dalszą przyszłość kto premierem, kto v-ce premierem, kto ministrem finansów, itd, a wy protestujący dostąpicie zaszczytu płacenia im podatków które podwyższą wam o 100% jak już to kiedyś zrobili, no może ruda kuzynka z KODu Róży Marii Barbary Grafin von Thun und Hohenstein coś dostanie może albo może już dostała, w ogóle czy posłanka Hohenstein jest Niemką ? - jeśli tak to dlaczego reprezentuje Polskę, a nie Niemcy ?