Mamy lipcowe 2018 cz. I - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-09-22, 23:12   #511
xxxbursztynekxxx
Zadomowienie
 
Avatar xxxbursztynekxxx
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Co do kp,to myślałam,że będzie łatwiej,z małą to nie taka przyjemność jak z synem,jak ja to mówię Malwinka ma tendencje do robienia scen z karmieniem,najlepiej ją karmić po przebudzeniu wtedy ładnie je.ale raczej je tylko z jednej piersi,miałam już momenty,że myślałam o mm,może wtedy byłoby łatwiej,mogę nawet powiedzieć,że czasami kp mnie stresuje,najlepiej się nam karmi na leżąco,no ale poza domem nie ma warunków.


Mała od razu ładnie załapała ssanie,w 1 dobie spadła 100g,w 2 dobie 20g,ale dostała raz mm,bo długo płakała i zdecydowałam się jej podać mm o 4 rano,gdy już padałam ze zmęczenia.


Poza tym często przysypiała przy piersi,ciężko ją było wybudzić i przez 1 tydz mało przybrała,potem było lepiej,ale miałam wsparcie lekarza,położnej i nikt nie mówił o mm. Kontroluję jej wagę mniej więcej co tydz,teraz od 2 tyg mam wagę od kolezanki i waze ja codziennie.Lubię trzymać rękę na pulsie.


aaaa i moja raczej nigdy nie zasypia przy piersi,zasypianie to bujanie na rękach moich lub męża,bez różnicy dla niej,pierś jej nie uspakaja tylko po prostu wzięcie na ręcę /przytulenie moje lub męża,taka ta moja córcia,zupełnie inna niż syn


Bursztynku moze dostawiaj Lidusie częściej co 2h,niech je z 2 piersi o ile chce.Mojej siostry córka w podobnym wieku,co nasze słabo przybierała i lekarka jej tłumczyła,że czasami tak bywa,że później sobie odbije i rzeczywiście tak było. Nawet morfologie jej robiła i wszystko było ok.Jej córka przybrała ok0,5 kg w 8 tyg,też była spokojna i dużo spała.
Polu staram się tak robić, ale ona tak krótko je, zaraz wypluwa i za chwilę znowu głodna. Nie potrafi w spokoju sobie zjeść i pewnie wypija mleko z pierwszej fazy. Będę próbować zobaczymy na ile to pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Cytat:
Napisane przez KaSza999 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za przyjęcie do Waszego grona, naprawdę podczytywanie Was jest dla mnie jak terapia Niestety nie mogę Was pocieszyć, że w 4 miesiącu wszystkie problemy brzuszkowe mijają, bo u nas mają się nadal świetnie. Przerobiłyśmy z Olką koszmarne kolki, gazy, ulewanie, zielone kupy, od przeróżnych kropelek, przez dokarmianie Nutramigenem, po dietę eliminacyjną... Aktualnie odpuściłam wszystko i czekam kiedy minie. Mamy też inne problemy zdrowotne, pielgrzymkujemy po lekarzach. No ciężko jest, czasami muszę sobie chlipnąć w poduszkę. Ale mimo wszystko Olka jest super dzieciakiem, fajnie się rozwija, gada, śmieje. Mam nadzieję, że kiedyś to się wszystko się skończy i nastanie sielanka. Chociaż jak patrzę z jaką zaciekłością szoruje piąstkami po dziąsłach, to ząbkowanie też zapowiada się ciekawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oj to faktycznie nie masz kolorowo ale trzeba być zawsze dobrej myśli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny z innej beczki-dobra kawiarnia z dobrą kawą na krakowskim rynku,polecicie coś?
Polu chętnie bym pomogła ale wieki w Krakowie nie byłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxbursztynekxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 07:23   #512
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Kropko nie wyświetla się.


Bursztynku widzę,że trafił nam się podobny egzemlarz.Teraz próbowałam ją pokarmić,ale nic z tego,mąż ją usypia,może potem.


My się już szykujemy
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 07:33   #513
KaSza999
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 141
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
KaSza faktycznie mieliscie przeboje... ale mam nadzieje ze wiekszosc problemow zdrowotnych sa już zazegnane..A probowalas rozne butelki z roznymi smoczkami? Ew. Moczyć smoczek z butelki w mleku i go jej podawac? Ona jest smoczkowa?

No i chyba wiekszosc z nas chlipie tutaj w poduszke. Ale wygadanie sie tutaj pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Pola to ta pozycja: https://[emoji879][emoji879][emoji87.../images/27LVFy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Próbowaliśmy przeróżnych sposobów, żeby ją z powrotem przekonać do butelki, ale nie i już. Smoczka też nie chciała od urodzenia. Kupiłam chyba z 15 różnych, ale wypluwa je z takim obrzydzeniem jakbym jej trutkę podawała Pediatra radzi, żeby mm zagęścić kaszką i podawać jej łyżeczką i chyba tak zrobię, bo chciałabym, żeby w końcu zaczęła przybierać jak należy. Mamy jeszcze problem z nerką, ale na szczęście póki co jedynie do obserwacji. Za to badanie moczu co 2 tygodnie. Jestem mistrzynią w łapaniu sików w locie do kubka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
KaSza999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 07:43   #514
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez KaSza999 Pokaż wiadomość
Próbowaliśmy przeróżnych sposobów, żeby ją z powrotem przekonać do butelki, ale nie i już. Smoczka też nie chciała od urodzenia. Kupiłam chyba z 15 różnych, ale wypluwa je z takim obrzydzeniem jakbym jej trutkę podawała Pediatra radzi, żeby mm zagęścić kaszką i podawać jej łyżeczką i chyba tak zrobię, bo chciałabym, żeby w końcu zaczęła przybierać jak należy. Mamy jeszcze problem z nerką, ale na szczęście póki co jedynie do obserwacji. Za to badanie moczu co 2 tygodnie. Jestem mistrzynią w łapaniu sików w locie do kubka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mówisz? Na wątku tutaj mamy już jedną mistrzynię w pobieraniu sików - Camelitos BuenosCzitos A tak serio, to po prostu Camelitos, myślę, że będziecie miały o czym gadać
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 09:45   #515
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez KaSza999 Pokaż wiadomość
Próbowaliśmy przeróżnych sposobów, żeby ją z powrotem przekonać do butelki, ale nie i już. Smoczka też nie chciała od urodzenia. Kupiłam chyba z 15 różnych, ale wypluwa je z takim obrzydzeniem jakbym jej trutkę podawała Pediatra radzi, żeby mm zagęścić kaszką i podawać jej łyżeczką i chyba tak zrobię, bo chciałabym, żeby w końcu zaczęła przybierać jak należy. Mamy jeszcze problem z nerką, ale na szczęście póki co jedynie do obserwacji. Za to badanie moczu co 2 tygodnie. Jestem mistrzynią w łapaniu sików w locie do kubka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nam w szpitalu kazali podać zwyczajnie z kubeczka malutkiego. I tak na początku pierwszy tydzien podawałam. Moze spróbuj tak. Tylko to trzeba bardzo precyzyjnie bo sie rozlewa... A potem i tak sie przekona ze jednak z butelki wygodniej?
Moj E tez niesmoczkowy... wypluwa, nie lubi, wcale go nie rusza. Czasem jak przytrzymaćm dluzej to z nim zaśnie ale i tak mu wylatuje po kilku pierwszych minutach, czesto wcale go nie chce.

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Mówisz? Na wątku tutaj mamy już jedną mistrzynię w pobieraniu sików - Camelitos BuenosCzitos A tak serio, to po prostu Camelitos, myślę, że będziecie miały o czym gadać



Ale noc. Nie pamietam czy w ogole spałam. E poszedł spac o 17 🤭 obudził sie o 20 na mleko znowu przysnął i spał do 23:30. Butla i juz gotowy do zabawy... dwie godziny sobie oglądaliśmy gwiazdki na suficie i malchal nogami i rękoma. O 1:30 dałam mu piers oboje przysnelismy do 3, dałam butle zmieniłam piers i znowu przysnelismy do 5. Od piątej spał na moim brzuchu do 7:30 oczywiscie co kilka minut sie wiercąc. Dobrze zw chociaz wczoraj od 21-23:30 Tz miał go na dole to ja wtedy spałam w sypialni na gorze.
Jeju dziewczyny co za pogód u nas . Leje od przedwczoraj. Masakra.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 10:06   #516
julanna
Raczkowanie
 
Avatar julanna
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 168
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cześć! U nas noc ciężka. Przed 5 młody zaczął stękać i płakać. Nic nie pomagało, więc stwierdziliśmy, że kupa. Mąż posadził go do bujaczka, poszła wielka kupa myśleliśmy, że teraz to sobie pośpimy. Ale pół godziny później znowu stękał i znowu bujaczek. Zrobił jeszcze jedna kupę (nie wiem, gdzie on to mieści :O ) i już była 7 i pora na zabawę. Codziennie sobie mówię, że może jutro się wyśpię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
julanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 10:17   #517
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

U nas dzisiaj dziwny poranek, wlasciwie to noc jeszcze o 4 mały stwierdził, że czas na guganie i uśmiechy. Śmiał się na głos tak, że obudził męża i tak sobie leżeliśmy do 5 i gadaliśmy z nim. Potem na szczęście zasnął i spał do teraz w sumie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 10:20   #518
Sandam13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

U nas też noc bez szału co dwie godziny pobudka.. Od wczoraj znowu mocniej ulewa a bywały już dni że cały dzień wcale nie ulewał.. Dzisiaj już też kilka zwrotów złapałam..
Wczoraj wybraliśmy się oboje na zakupy do Lidla pierwszy raz autem. Miałam małego obok siebie i w samochodzie momentalnie ma odlot ale tylko weszliśmy do sklepu i już niezadowolenie.. Kupiłam tylko fajne ubranka dla brzdąca, bo znowu była wyprzedaż i na tym skończyły się nasze zakupy. Ale ja do Lidla mam jakieś 2 km a wybierania się jakbyśmy nad morze jechali. Dzisiaj jedziemy po męża do pracy w sumie nie muszę ale tak strasznie brakuje mi jeżdżenia autem że wykorzystam każdą okazję żeby tylko wsiąść za kierownicę.
Jestem w trakcie czytania 'za zamkniętymi drzwiami' i książka mega wciąga, ale mały ostatnio nie pozwala mamie na relaks.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Sandam13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 10:30   #519
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
U nas też noc bez szału co dwie godziny pobudka.. Od wczoraj znowu mocniej ulewa a bywały już dni że cały dzień wcale nie ulewał.. Dzisiaj już też kilka zwrotów złapałam..
Wczoraj wybraliśmy się oboje na zakupy do Lidla pierwszy raz autem. Miałam małego obok siebie i w samochodzie momentalnie ma odlot ale tylko weszliśmy do sklepu i już niezadowolenie.. Kupiłam tylko fajne ubranka dla brzdąca, bo znowu była wyprzedaż i na tym skończyły się nasze zakupy. Ale ja do Lidla mam jakieś 2 km a wybierania się jakbyśmy nad morze jechali. Dzisiaj jedziemy po męża do pracy w sumie nie muszę ale tak strasznie brakuje mi jeżdżenia autem że wykorzystam każdą okazję żeby tylko wsiąść za kierownicę.
Jestem w trakcie czytania 'za zamkniętymi drzwiami' i książka mega wciąga, ale mały ostatnio nie pozwala mamie na relaks.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
To my wczoraj pierwszy raz pojechaliśmy wszyscy razem do centrum handlowego mega obawa i w sumie ja nie jestem za bardzo za tym że brać tak małe dziecko do galerii ale zarówno mnie jak i mężowi były potrzebne buty jak weszliśmy do galerii to mała zaczęła płakać więc ja nosiłam na rękach a mężu chodził i wybierał buty ale trwało to może z 10 minut i słodko zasnela na moim ramieniu, a odlozona do wózka spała jakieś 2h więc zakupy się udały ale i tak za dużo nerwów mnie to kosztowało za to moja wyjątkowo nie cierpi Lidla ile razy byśmy tam nie byli to biegiem muszę z rozdarciuchem wybiegac

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 11:00   #520
Sandam13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
To my wczoraj pierwszy raz pojechaliśmy wszyscy razem do centrum handlowego mega obawa i w sumie ja nie jestem za bardzo za tym że brać tak małe dziecko do galerii ale zarówno mnie jak i mężowi były potrzebne buty jak weszliśmy do galerii to mała zaczęła płakać więc ja nosiłam na rękach a mężu chodził i wybierał buty ale trwało to może z 10 minut i słodko zasnela na moim ramieniu, a odlozona do wózka spała jakieś 2h więc zakupy się udały ale i tak za dużo nerwów mnie to kosztowało za to moja wyjątkowo nie cierpi Lidla ile razy byśmy tam nie byli to biegiem muszę z rozdarciuchem wybiegac

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
U nas też ani Lidl nie pasuje ani Biedronka. Za to jak byliśmy Fashion Housie to bardzo mu się podobało ale miał wtedy miesiąc.. W tym tygodniu jedziemy znowu to zobaczymy czy odzieżowe sklepy lepiej mu pasują.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Sandam13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 12:52   #521
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

U mnie noc niby standardowa- pobudka co 1,5 godz. Nawet pierwszej dłuższej drzemki nie było. Pierwsze 2x lafdnie odłożony do łóżeczka, ale później już wiercenie, oczy otwarte żeby go wziąć do siebie. Przytulony do mnie w 5 sekund usypia. Ale od 5 coś się męczył, kręcił poplakiwal wiec średnio się wyspalam. O 8 tz go wziął ja poszłam spać o 9 mi go przyniósł na karmienie i pospalismy do 11. Wiec w rezultacie jestem porządnie wyspana. Jeszcze siedzimy na wsi, pogoda smętna, ale może w drodze powrotnej na jakieś lody czy kawę skoczymy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 13:31   #522
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Ja tam nie mam nic przeciwko aby zabierać mała do centrum handlowego, czy do sklepu. Dziś jedziemy na miasto na lody tajskie i zakupy bo muszę buty kupić. A teraz kończę robić obiad, kluski, rolada, sosik i kapusta czerwona mmmm
No i oczywiście rosół

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 13:32   #523
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Ja tam nie mam nic przeciwko aby zabierać mała do centrum handlowego, czy do sklepu. Dziś jedziemy na miasto na lody tajskie i zakupy bo muszę buty kupić. A teraz kończę robić obiad, kluski, rolada, sosik i kapusta czerwona mmmm
No i oczywiście rosół

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzisiaj niedziela niehandlowa to gdzie kupisz buty?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 13:34   #524
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Dzisiaj niedziela niehandlowa to gdzie kupisz buty?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
O kurde... M. Mi wmawial, że dziś wszystko otwarte... No to fakt, jedziemy tylko na lody dzięki za sprowadzenie na ziemię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 13:53   #525
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
U nas też noc bez szału co dwie godziny pobudka.. Od wczoraj znowu mocniej ulewa a bywały już dni że cały dzień wcale nie ulewał.. Dzisiaj już też kilka zwrotów złapałam..
Wczoraj wybraliśmy się oboje na zakupy do Lidla pierwszy raz autem. Miałam małego obok siebie i w samochodzie momentalnie ma odlot ale tylko weszliśmy do sklepu i już niezadowolenie.. Kupiłam tylko fajne ubranka dla brzdąca, bo znowu była wyprzedaż i na tym skończyły się nasze zakupy. Ale ja do Lidla mam jakieś 2 km a wybierania się jakbyśmy nad morze jechali. Dzisiaj jedziemy po męża do pracy w sumie nie muszę ale tak strasznie brakuje mi jeżdżenia autem że wykorzystam każdą okazję żeby tylko wsiąść za kierownicę.
Jestem w trakcie czytania 'za zamkniętymi drzwiami' i książka mega wciąga, ale mały ostatnio nie pozwala mamie na relaks.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Sandam u nas to samo. Sa dni ze wcale nie ulewa a kolejnego mocno. Nie ma reguły co je. Tak samo na mm czy na moim.
Gratulacje udanej wyprawy do Lidla. Ja tez musze wsiąść za kółko bo w domu to mnie nosi jak mam cały dzien siedzieć. Jeszcze moze gdyby E lubił wózek to byśmy tutaj sobie dali radę ale w miescie zawsze jest cos do zakatwienia albo zakupy albo poczta czy bank.

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
To my wczoraj pierwszy raz pojechaliśmy wszyscy razem do centrum handlowego mega obawa i w sumie ja nie jestem za bardzo za tym że brać tak małe dziecko do galerii ale zarówno mnie jak i mężowi były potrzebne buty jak weszliśmy do galerii to mała zaczęła płakać więc ja nosiłam na rękach a mężu chodził i wybierał buty ale trwało to może z 10 minut i słodko zasnela na moim ramieniu, a odlozona do wózka spała jakieś 2h więc zakupy się udały ale i tak za dużo nerwów mnie to kosztowało za to moja wyjątkowo nie cierpi Lidla ile razy byśmy tam nie byli to biegiem muszę z rozdarciuchem wybiegac

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Centrum handlowe to tez socjalizacja i prędzej czy pozniej tam tez z dzieckiem trzeba bedzie jechać. Poza tym zakupy spożywcze tez trzeba robic regularnie. U nas centrum handlowego nie ma ale do marketów to jade co drugi trzeci dzien bo lodówkę mam mała a obiad ugotować musze. A tutaj małych sklepików jak w Polsce nie ma... przynajmniej na moim przedmieściu.

My tez dzis pierwszy sukces. Pojechaliśmy na wielkie angielskie śniadanie do naszej ulubionej restauracji. Wybralismy Sue dosyc wcześnie wiec nie było tłumów. E zachował sie na medal. Ani razu nie zapłakał. Wszyscy go zaczepiali i mowili do niego. Nawet jak siedział w foteliku kiedy my jedliśmy to był spokój. Syrena zaczela sie dopiero przy powrocie do domy czyli standard... moje dziecko chyba nie lubi powrotów do domu 🤣
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 14:27   #526
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Sandam u nas to samo. Sa dni ze wcale nie ulewa a kolejnego mocno. Nie ma reguły co je. Tak samo na mm czy na moim.
Gratulacje udanej wyprawy do Lidla. Ja tez musze wsiąść za kółko bo w domu to mnie nosi jak mam cały dzien siedzieć. Jeszcze moze gdyby E lubił wózek to byśmy tutaj sobie dali radę ale w miescie zawsze jest cos do zakatwienia albo zakupy albo poczta czy bank.




Centrum handlowe to tez socjalizacja i prędzej czy pozniej tam tez z dzieckiem trzeba bedzie jechać. Poza tym zakupy spożywcze tez trzeba robic regularnie. U nas centrum handlowego nie ma ale do marketów to jade co drugi trzeci dzien bo lodówkę mam mała a obiad ugotować musze. A tutaj małych sklepików jak w Polsce nie ma... przynajmniej na moim przedmieściu.

My tez dzis pierwszy sukces. Pojechaliśmy na wielkie angielskie śniadanie do naszej ulubionej restauracji. Wybralismy Sue dosyc wcześnie wiec nie było tłumów. E zachował sie na medal. Ani razu nie zapłakał. Wszyscy go zaczepiali i mowili do niego. Nawet jak siedział w foteliku kiedy my jedliśmy to był spokój. Syrena zaczela sie dopiero przy powrocie do domy czyli standard... moje dziecko chyba nie lubi powrotów do domu
Ja po prostu wiem jak ona się zachowuje w sklepach stąd też moje nastawienie do brania takiego małego dziecka do galerii

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
O kurde... M. Mi wmawial, że dziś wszystko otwarte... No to fakt, jedziemy tylko na lody dzięki za sprowadzenie na ziemię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ależ proszę bo wrzesień ma 5 niedziel stąd może mu się pomyliło

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 15:45   #527
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Ja po prostu wiem jak ona się zachowuje w sklepach stąd też moje nastawienie do brania takiego małego dziecka do galerii

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Ależ proszę bo wrzesień ma 5 niedziel stąd może mu się pomyliło

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Aha zle zrozumiałam Twojego posta .
Młody padł po rozrywkach na śniadaniu. Tz gra a ja zrobiłam włosy, paznokcie, brwi i teraz mysle spac czy nie spac.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 17:01   #528
xxxbursztynekxxx
Zadomowienie
 
Avatar xxxbursztynekxxx
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Dziewczyny podałam młodej dziś mm i po 2,5 godzinie wszystko zwymiotowała boje się podać znowu żeby jej nie męczyć ale mleka u mnie mało nie wiem co mam robić. Zapasy pomrożone zaczynają się kurczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxbursztynekxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 17:02   #529
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Aha zle zrozumiałam Twojego posta .
Młody padł po rozrywkach na śniadaniu. Tz gra a ja zrobiłam włosy, paznokcie, brwi i teraz mysle spac czy nie spac.
Ja gdybym miała opcje taka to z pewnością bym poszła spać mi snu bardzo brakuje

Jestem na 100% pewna że moja mała przechodzi przez skok zachowuje się tak jak przy poprzednim no nic, muszę uzbroić się w cierpliwość i przeczekać

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 17:06   #530
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Sandam u nas też albo wcale ostatnio nie ulewa albo po każdym jedzeniu ale u nas im dłużej kupy nie ma to więcej ulewa bo brzuszek spina. Ogólnie dużo mniej ulewa niż na poczatku.

Bursztynku widocznie to mleko jej nie podeszlo mm. Musisz spróbować innego u nas też był taki problem z pierwszym mlekiem mm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 17:41   #531
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Dziewczyny podałam młodej dziś mm i po 2,5 godzinie wszystko zwymiotowała boje się podać znowu żeby jej nie męczyć ale mleka u mnie mało nie wiem co mam robić. Zapasy pomrożone zaczynają się kurczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bursztynku nie podeszło mleko, jakie podawałaś?

Moje małe śpi od 4h zastanawiamy się z mężem co robiliśmy jak jego nie było, teraz nuda, tylko siedzimy zerkając w nianię czy się nie rusza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 18:00   #532
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Bursztynku nie podeszło mleko, jakie podawałaś?

Moje małe śpi od 4h zastanawiamy się z mężem co robiliśmy jak jego nie było, teraz nuda, tylko siedzimy zerkając w nianię czy się nie rusza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


U nas podobnie ciekawa jaka noc będzie jak już śpi jemy niezdrowe rzeczy i oglądamy seriale


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 18:03   #533
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Dziewczyny jak układacie dziecko do spania na brzuszku to kładziecie go tak po tym jak zaśnie u was na kolanach???
Niech ktos wstawi zdjecie jak ułożyć do spania na brzuszku?
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 18:13   #534
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
U nas podobnie ciekawa jaka noc będzie jak już śpi jemy niezdrowe rzeczy i oglądamy seriale


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja też się obawiam nocy nadal nie ma widoków na pobudkę, czeka nas pewnie długi wieczór.. Ale widzę, że nie będziemy sami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 18:17   #535
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Dopiero dotarłam na nowy wątek ale chciałam wszystko nadrobić.

Załatwiłam sobie sutki laktatorem tak chciałam ściągnąć mleko na chrzciny, że naderwałam obydwa. Teraz każde karmienie to katorga.

Moje dzieci uwielbiają zakupy, nieważne czy w markecie czy w galerii

Poruszałyście temat włosów, mi jeszcze nie zaczęły wypadać, nie pamiętam kiedy ostatnio miałam ich tyle.

W czwartek była położna i Szymciu waży 6800 od około 2 tyg jedziemy na pieluchach 3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 18:19   #536
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Ja też się obawiam nocy nadal nie ma widoków na pobudkę, czeka nas pewnie długi wieczór.. Ale widzę, że nie będziemy sami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


A i nas wszystko w krótkich cyklach. Ale już tak mniej więcej mamy unormowane ze 4 drzemki. Czas rożny. Ale 4 godziny? Bez szans. O tak jak tydzień temu myślałam ze się wydłużyły przerwy między karmieniami- ale gdzie tam. Noc, dzień co 1-1,5 godziny. Jednak dla mnie najważniejsze, że nie płacze już tak bardzo. Czasem myśle ze może po mm by dłużej wytrzymał, ale jak w tamtym tyg dostał jak miałam wychodzę to tez tylko 1,5 godz i pobudka. No nic, niektóre typy tak maja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 18:30   #537
ovejita
Wtajemniczenie
 
Avatar ovejita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 052
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Elaaa, pytałaś czy mały oprócz stanu podgoraczkowego jest marudny - nie jest dziś już mamy 36.9. W miejscu szczepienia mamy jeszcze zaczerwienienie więc na razie je obserwuje.
Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Dziewczyny podałam młodej dziś mm i po 2,5 godzinie wszystko zwymiotowała boje się podać znowu żeby jej nie męczyć ale mleka u mnie mało nie wiem co mam robić. Zapasy pomrożone zaczynają się kurczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A nie rozważasz pobudzenia laktacji femaltikerem/ slodem jęczmiennym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ovejita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 18:32   #538
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
A i nas wszystko w krótkich cyklach. Ale już tak mniej więcej mamy unormowane ze 4 drzemki. Czas rożny. Ale 4 godziny? Bez szans. O tak jak tydzień temu myślałam ze się wydłużyły przerwy między karmieniami- ale gdzie tam. Noc, dzień co 1-1,5 godziny. Jednak dla mnie najważniejsze, że nie płacze już tak bardzo. Czasem myśle ze może po mm by dłużej wytrzymał, ale jak w tamtym tyg dostał jak miałam wychodzę to tez tylko 1,5 godz i pobudka. No nic, niektóre typy tak maja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Na początku mi tak sypiał po 3-4h, potem się pozmieniało i teraz to tak po 1,5-2h trzy razy dzienne. To dziś to rekord.. może pogoda, u nas szaruga straszna pada, wieje pewnie dobrze się spi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 18:48   #539
Apali
Wtajemniczenie
 
Avatar Apali
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 655
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Dziewczyny podałam młodej dziś mm i po 2,5 godzinie wszystko zwymiotowała boje się podać znowu żeby jej nie męczyć ale mleka u mnie mało nie wiem co mam robić. Zapasy pomrożone zaczynają się kurczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cześć
Czytam regularnie to co piszesz o swoich problemach z laktacją i jest mi Cię szczerze żal. Bo dokładnie wiem co czujesz. Przechodziłam kropka w kropkę przez to samo. Wiem jakie to uczucie ciągle liczyć zapasy odciągnietego mleka i ciągle kalkulować na ile starczy. Ja nie dałam rady dłużej niż miesiąc karmić piersią w tej sytuacji. Męczyłam się jeszcze dwa tygodnie z odciąganiem mleka ale kiedy zapasy się pokurczyły i musiałam podać mm - byłam już na tyle wykończona odciąganiem mleka i bawieniem się w przygotowywanie mm, że postanowiłam wybrać już konkretnie jedną opcje karmienia.
Z pustego i Salomon nie naleje jak to mój ginekolog powiedział i zasugerował że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko, a mm to nic złego
Młoda jest teraz na mm i jest to całkowicie inne dziecko, spokojne i szczęśliwe bo najedzone. Wybraliśmy jedna z lepszych opcji czyli Profutura 1, bez olejów palmowych i nie mam już wyrzutów sumienia a i głowę mam lżejsza i spokojniejszą bo nie martwię się ile mleka odciagnę i na ile starczy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Apali
Czas edycji: 2018-09-23 o 18:51
Apali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-23, 20:11   #540
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Powiem Wam, że tak jak wczoraj byl dzienr marudy, tak dzisiaj mial w ciagu dnia dwie dłuższe drzemki po ok. 2h (jedna na spacerze i po spacerze) i ogólnie był dzisiaj bardzo spokojny i rozweselony! Teraz zasnal na macie- przenioslam go do wózka. Niech sobie chlopinka pospi. Tylko mam nadzieję, że cw nocy tez będzie spać
Cytat:
Napisane przez madziara889 Pokaż wiadomość
Dopiero dotarłam na nowy wątek ale chciałam wszystko nadrobić.

Załatwiłam sobie sutki laktatorem tak chciałam ściągnąć mleko na chrzciny, że naderwałam obydwa. Teraz każde karmienie to katorga.

Moje dzieci uwielbiają zakupy, nieważne czy w markecie czy w galerii

Poruszałyście temat włosów, mi jeszcze nie zaczęły wypadać, nie pamiętam kiedy ostatnio miałam ich tyle.

W czwartek była położna i Szymciu waży 6800 od około 2 tyg jedziemy na pieluchach 3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale jak naderwalas? O matko mam nadzieje, ze Ci sie szybko zagoją!
Cytat:
Napisane przez Apali Pokaż wiadomość
Cześć
Czytam regularnie to co piszesz o swoich problemach z laktacją i jest mi Cię szczerze żal. Bo dokładnie wiem co czujesz. Przechodziłam kropka w kropkę przez to samo. Wiem jakie to uczucie ciągle liczyć zapasy odciągnietego mleka i ciągle kalkulować na ile starczy. Ja nie dałam rady dłużej niż miesiąc karmić piersią w tej sytuacji. Męczyłam się jeszcze dwa tygodnie z odciąganiem mleka ale kiedy zapasy się pokurczyły i musiałam podać mm - byłam już na tyle wykończona odciąganiem mleka i bawieniem się w przygotowywanie mm, że postanowiłam wybrać już konkretnie jedną opcje karmienia.
Z pustego i Salomon nie naleje jak to mój ginekolog powiedział i zasugerował że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko, a mm to nic złego
Młoda jest teraz na mm i jest to całkowicie inne dziecko, spokojne i szczęśliwe bo najedzone. Wybraliśmy jedna z lepszych opcji czyli Profutura 1, bez olejów palmowych i nie mam już wyrzutów sumienia a i głowę mam lżejsza i spokojniejszą bo nie martwię się ile mleka odciagnę i na ile starczy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Apali Święte slowa- jak matka szczesliwa to i dziecko szczesliwe.
Bursztynku nic na siłę- jeżeli mimo Twoich starań laktacja nie hula, to nie ma się co katować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-06-27 16:46:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.