|
|
#511 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ---------- Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
|
|
|
|
#512 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Kropko nie wyświetla się.
Bursztynku widzę,że trafił nam się podobny egzemlarz.Teraz próbowałam ją pokarmić,ale nic z tego,mąż ją usypia,może potem. My się już szykujemy |
|
|
|
|
#513 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 141
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Pediatra radzi, żeby mm zagęścić kaszką i podawać jej łyżeczką i chyba tak zrobię, bo chciałabym, żeby w końcu zaczęła przybierać jak należy. Mamy jeszcze problem z nerką, ale na szczęście póki co jedynie do obserwacji. Za to badanie moczu co 2 tygodnie. Jestem mistrzynią w łapaniu sików w locie do kubka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#514 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Na wątku tutaj mamy już jedną mistrzynię w pobieraniu sików - Camelitos BuenosCzitos ![]() A tak serio, to po prostu Camelitos, myślę, że będziecie miały o czym gadać
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
|
#515 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Nam w szpitalu kazali podać zwyczajnie z kubeczka malutkiego. I tak na początku pierwszy tydzien podawałam. Moze spróbuj tak. Tylko to trzeba bardzo precyzyjnie bo sie rozlewa... A potem i tak sie przekona ze jednak z butelki wygodniej? Moj E tez niesmoczkowy... wypluwa, nie lubi, wcale go nie rusza. Czasem jak przytrzymaćm dluzej to z nim zaśnie ale i tak mu wylatuje po kilku pierwszych minutach, czesto wcale go nie chce. Cytat:
Ale noc. Nie pamietam czy w ogole spałam. E poszedł spac o 17 🤭 obudził sie o 20 na mleko znowu przysnął i spał do 23:30. Butla i juz gotowy do zabawy... dwie godziny sobie oglądaliśmy gwiazdki na suficie i malchal nogami i rękoma. O 1:30 dałam mu piers oboje przysnelismy do 3, dałam butle zmieniłam piers i znowu przysnelismy do 5. Od piątej spał na moim brzuchu do 7:30 oczywiscie co kilka minut sie wiercąc. Dobrze zw chociaz wczoraj od 21-23:30 Tz miał go na dole to ja wtedy spałam w sypialni na gorze. Jeju dziewczyny co za pogód u nas . Leje od przedwczoraj. Masakra.
|
||
|
|
|
|
#516 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 168
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cześć! U nas noc ciężka. Przed 5 młody zaczął stękać i płakać. Nic nie pomagało, więc stwierdziliśmy, że kupa. Mąż posadził go do bujaczka, poszła wielka kupa
myśleliśmy, że teraz to sobie pośpimy. Ale pół godziny później znowu stękał i znowu bujaczek. Zrobił jeszcze jedna kupę (nie wiem, gdzie on to mieści :O ) i już była 7 i pora na zabawę. Codziennie sobie mówię, że może jutro się wyśpię ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#517 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
U nas dzisiaj dziwny poranek, wlasciwie to noc jeszcze
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
|
|
|
|
#518 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
U nas też noc bez szału co dwie godziny pobudka.. Od wczoraj znowu mocniej ulewa a bywały już dni że cały dzień wcale nie ulewał.. Dzisiaj już też kilka zwrotów złapałam..
Wczoraj wybraliśmy się oboje na zakupy do Lidla pierwszy raz autem. Miałam małego obok siebie i w samochodzie momentalnie ma odlot ale tylko weszliśmy do sklepu i już niezadowolenie.. Kupiłam tylko fajne ubranka dla brzdąca, bo znowu była wyprzedaż i na tym skończyły się nasze zakupy. Ale ja do Lidla mam jakieś 2 km a wybierania się jakbyśmy nad morze jechali. Dzisiaj jedziemy po męża do pracy w sumie nie muszę ale tak strasznie brakuje mi jeżdżenia autem że wykorzystam każdą okazję żeby tylko wsiąść za kierownicę. ![]() Jestem w trakcie czytania 'za zamkniętymi drzwiami' i książka mega wciąga, ale mały ostatnio nie pozwala mamie na relaks. ![]() Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#519 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
mega obawa i w sumie ja nie jestem za bardzo za tym że brać tak małe dziecko do galerii ale zarówno mnie jak i mężowi były potrzebne buty jak weszliśmy do galerii to mała zaczęła płakać więc ja nosiłam na rękach a mężu chodził i wybierał buty ale trwało to może z 10 minut i słodko zasnela na moim ramieniu, a odlozona do wózka spała jakieś 2h więc zakupy się udały ale i tak za dużo nerwów mnie to kosztowało za to moja wyjątkowo nie cierpi Lidla ile razy byśmy tam nie byli to biegiem muszę z rozdarciuchem wybiegac Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#520 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Za to jak byliśmy Fashion Housie to bardzo mu się podobało ale miał wtedy miesiąc.. W tym tygodniu jedziemy znowu to zobaczymy czy odzieżowe sklepy lepiej mu pasują. ![]() Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#521 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
U mnie noc niby standardowa- pobudka co 1,5 godz. Nawet pierwszej dłuższej drzemki nie było. Pierwsze 2x lafdnie odłożony do łóżeczka, ale później już wiercenie, oczy otwarte żeby go wziąć do siebie. Przytulony do mnie w 5 sekund usypia. Ale od 5 coś się męczył, kręcił poplakiwal wiec średnio się wyspalam. O 8 tz go wziął ja poszłam spać o 9 mi go przyniósł na karmienie i pospalismy do 11. Wiec w rezultacie jestem porządnie wyspana. Jeszcze siedzimy na wsi, pogoda smętna, ale może w drodze powrotnej na jakieś lody czy kawę skoczymy.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#522 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Ja tam nie mam nic przeciwko aby zabierać mała do centrum handlowego, czy do sklepu. Dziś jedziemy na miasto na lody tajskie i zakupy bo muszę buty kupić. A teraz kończę robić obiad, kluski, rolada, sosik i kapusta czerwona mmmm
No i oczywiście rosół ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#523 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
![]() Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#524 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
M. Mi wmawial, że dziś wszystko otwarte... No to fakt, jedziemy tylko na lody dzięki za sprowadzenie na ziemię Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#525 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Sandam u nas to samo. Sa dni ze wcale nie ulewa a kolejnego mocno. Nie ma reguły co je. Tak samo na mm czy na moim. Gratulacje udanej wyprawy do Lidla. Ja tez musze wsiąść za kółko bo w domu to mnie nosi jak mam cały dzien siedzieć. Jeszcze moze gdyby E lubił wózek to byśmy tutaj sobie dali radę ale w miescie zawsze jest cos do zakatwienia albo zakupy albo poczta czy bank. Cytat:
Centrum handlowe to tez socjalizacja i prędzej czy pozniej tam tez z dzieckiem trzeba bedzie jechać. Poza tym zakupy spożywcze tez trzeba robic regularnie. U nas centrum handlowego nie ma ale do marketów to jade co drugi trzeci dzien bo lodówkę mam mała a obiad ugotować musze. A tutaj małych sklepików jak w Polsce nie ma... przynajmniej na moim przedmieściu.My tez dzis pierwszy sukces. Pojechaliśmy na wielkie angielskie śniadanie do naszej ulubionej restauracji. Wybralismy Sue dosyc wcześnie wiec nie było tłumów. E zachował sie na medal. Ani razu nie zapłakał. Wszyscy go zaczepiali i mowili do niego. Nawet jak siedział w foteliku kiedy my jedliśmy to był spokój. Syrena zaczela sie dopiero przy powrocie do domy czyli standard... moje dziecko chyba nie lubi powrotów do domu 🤣 |
||
|
|
|
|
#526 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- Cytat:
bo wrzesień ma 5 niedziel stąd może mu się pomyliło Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
||
|
|
|
|
#527 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Aha zle zrozumiałam Twojego posta .Młody padł po rozrywkach na śniadaniu. Tz gra a ja zrobiłam włosy, paznokcie, brwi i teraz mysle spac czy nie spac. |
|
|
|
|
|
#528 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Dziewczyny podałam młodej dziś mm i po 2,5 godzinie wszystko zwymiotowała
boje się podać znowu żeby jej nie męczyć ale mleka u mnie mało nie wiem co mam robić. Zapasy pomrożone zaczynają się kurczyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#529 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
mi snu bardzo brakuje ![]() Jestem na 100% pewna że moja mała przechodzi przez skok zachowuje się tak jak przy poprzednim no nic, muszę uzbroić się w cierpliwość i przeczekać Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#530 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Sandam u nas też albo wcale ostatnio nie ulewa albo po każdym jedzeniu ale u nas im dłużej kupy nie ma to więcej ulewa bo brzuszek spina. Ogólnie dużo mniej ulewa niż na poczatku.
Bursztynku widocznie to mleko jej nie podeszlo mm. Musisz spróbować innego u nas też był taki problem z pierwszym mlekiem mm. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#531 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Moje małe śpi od 4h zastanawiamy się z mężem co robiliśmy jak jego nie było, teraz nuda, tylko siedzimy zerkając w nianię czy się nie rusza Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
|
|
|
|
|
#532 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
U nas podobnie ciekawa jaka noc będzie jak już śpi jemy niezdrowe rzeczy i oglądamy seriale Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
|
#533 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Dziewczyny jak układacie dziecko do spania na brzuszku to kładziecie go tak po tym jak zaśnie u was na kolanach???
Niech ktos wstawi zdjecie jak ułożyć do spania na brzuszku? |
|
|
|
|
#534 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
nadal nie ma widoków na pobudkę, czeka nas pewnie długi wieczór.. Ale widzę, że nie będziemy sami Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
|
|
|
|
|
#535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Dopiero dotarłam na nowy wątek ale chciałam wszystko nadrobić.
Załatwiłam sobie sutki laktatorem tak chciałam ściągnąć mleko na chrzciny, że naderwałam obydwa. Teraz każde karmienie to katorga.Moje dzieci uwielbiają zakupy, nieważne czy w markecie czy w galerii ![]() Poruszałyście temat włosów, mi jeszcze nie zaczęły wypadać, nie pamiętam kiedy ostatnio miałam ich tyle. W czwartek była położna i Szymciu waży 6800 od około 2 tyg jedziemy na pieluchach 3Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#536 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
A i nas wszystko w krótkich cyklach. Ale już tak mniej więcej mamy unormowane ze 4 drzemki. Czas rożny. Ale 4 godziny? Bez szans. O tak jak tydzień temu myślałam ze się wydłużyły przerwy między karmieniami- ale gdzie tam. Noc, dzień co 1-1,5 godziny. Jednak dla mnie najważniejsze, że nie płacze już tak bardzo. Czasem myśle ze może po mm by dłużej wytrzymał, ale jak w tamtym tyg dostał jak miałam wychodzę to tez tylko 1,5 godz i pobudka. No nic, niektóre typy tak maja. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
|
#537 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Elaaa, pytałaś czy mały oprócz stanu podgoraczkowego jest marudny - nie jest
dziś już mamy 36.9. W miejscu szczepienia mamy jeszcze zaczerwienienie więc na razie je obserwuje.Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#538 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
może pogoda, u nas szaruga straszna pada, wieje pewnie dobrze się spi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
|
|
|
|
|
#539 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 655
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
![]() Czytam regularnie to co piszesz o swoich problemach z laktacją i jest mi Cię szczerze żal. Bo dokładnie wiem co czujesz. Przechodziłam kropka w kropkę przez to samo. Wiem jakie to uczucie ciągle liczyć zapasy odciągnietego mleka i ciągle kalkulować na ile starczy. Ja nie dałam rady dłużej niż miesiąc karmić piersią w tej sytuacji. Męczyłam się jeszcze dwa tygodnie z odciąganiem mleka ale kiedy zapasy się pokurczyły i musiałam podać mm - byłam już na tyle wykończona odciąganiem mleka i bawieniem się w przygotowywanie mm, że postanowiłam wybrać już konkretnie jedną opcje karmienia. Z pustego i Salomon nie naleje jak to mój ginekolog powiedział i zasugerował że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko, a mm to nic złego Młoda jest teraz na mm i jest to całkowicie inne dziecko, spokojne i szczęśliwe bo najedzone. Wybraliśmy jedna z lepszych opcji czyli Profutura 1, bez olejów palmowych i nie mam już wyrzutów sumienia a i głowę mam lżejsza i spokojniejszą bo nie martwię się ile mleka odciagnę i na ile starczy. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Apali Czas edycji: 2018-09-23 o 18:51 |
|
|
|
|
|
#540 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Powiem Wam, że tak jak wczoraj byl dzienr marudy, tak dzisiaj mial w ciagu dnia dwie dłuższe drzemki po ok. 2h (jedna na spacerze i po spacerze) i ogólnie był dzisiaj bardzo spokojny i rozweselony! Teraz zasnal na macie- przenioslam go do wózka. Niech sobie chlopinka pospi. Tylko mam nadzieję, że cw nocy tez będzie spać
![]() Cytat:
mam nadzieje, ze Ci sie szybko zagoją!Cytat:
Bursztynku nic na siłę- jeżeli mimo Twoich starań laktacja nie hula, to nie ma się co katować... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi. Uczę się cierpliwości |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:02.




Niestety nie mogę Was pocieszyć, że w 4 miesiącu wszystkie problemy brzuszkowe mijają, bo u nas mają się nadal świetnie. Przerobiłyśmy z Olką koszmarne kolki, gazy, ulewanie, zielone kupy, od przeróżnych kropelek, przez dokarmianie Nutramigenem, po dietę eliminacyjną... Aktualnie odpuściłam wszystko i czekam kiedy minie. Mamy też inne problemy zdrowotne, pielgrzymkujemy po lekarzach. No ciężko jest, czasami muszę sobie chlipnąć w poduszkę. Ale mimo wszystko Olka jest super dzieciakiem, fajnie się rozwija, gada, śmieje. Mam nadzieję, że kiedyś to się wszystko się skończy i nastanie sielanka. Chociaż jak patrzę z jaką zaciekłością szoruje piąstkami po dziąsłach, to ząbkowanie też zapowiada się ciekawie 




Na wątku tutaj mamy już jedną mistrzynię w pobieraniu sików - Camelitos BuenosCzitos
A tak serio, to po prostu Camelitos, myślę, że będziecie miały o czym gadać
. Leje od przedwczoraj. Masakra.




Dzisiaj jedziemy po męża do pracy w sumie nie muszę ale tak strasznie brakuje mi jeżdżenia autem że wykorzystam każdą okazję żeby tylko wsiąść za kierownicę. 






.
zastanawiamy się z mężem co robiliśmy jak jego nie było, teraz nuda, tylko siedzimy zerkając w nianię czy się nie rusza
tak chciałam ściągnąć mleko na chrzciny, że naderwałam obydwa. Teraz każde karmienie to katorga.


