Mamy lipcowe 2018 cz. I

[julanna]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Tak piszecie o tych spacerach i mnie właśnie oświeciło że do tej pory mogłam wyciągnąć cyca na spacerze i nakarmić jak się darło dzieciątko a teraz jak tu się rozebrać i wyciągnąć mleczarnie jak tak zimno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Zobaczymy co będzie może uda żeby zbiorniki się zapełniły . Jeden kryzys już u mnie był miesiąc temu, może i tym razem się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też się właśnie zastanawiam nad tym karmieniem kiedy zimno. Czy wystarczy kocem nas owinąć, czy trzeba będzie z butelką chodzić? No i co z przewijaniem, jak się jakaś pilna sprawa trafi w gaciach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez zUa_tysica

Pola moja to chwile sie sobą sama zajmuje, zazwyczaj trzeba di niej gadac i robic z siebie głupka
Norciu moja wazyla cos okolo 4700
Dzisiaj bylam ważyć i triche du.pa - 5000 g :/ dwa tygodnie temu 4800, także hmmmm, będę wciskac więcej jedzenia xD no więc będę wiecej dyndac z laktatorem. Mama moja mowi żeby może podawac raz dziennie mm, ale jeszcze sie wstrzymam, bo w lodówce pięć butelek z mlekiem. Uda mi sie, wierzę w to, chocbym miała co chwile odciagac pokarm. Jak spie to na prawde juz tylko śnie o mleku - w sensie o ściąganiu
Sandam widzę, że też Grażynujesz trochę
Emma zycze udanego wyjazdu, wypoczywajcie !
Bursztynku kup ten slod jeczmienny, nie przeplacaj za femaltiker
Jade po pampery 74 szt za dyche


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest w aptece ten słód?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Tak piszecie o tych spacerach i mnie właśnie oświeciło że do tej pory mogłam wyciągnąć cyca na spacerze i nakarmić jak się darło dzieciątko a teraz jak tu się rozebrać i wyciągnąć mleczarnie jak tak zimno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Zobaczymy co będzie może uda żeby zbiorniki się zapełniły . Jeden kryzys już u mnie był miesiąc temu, może i tym razem się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie- już nie będzie tak przyjemnie na spacerze. Jak tak teraz myśle to najlepiej chyba koło marca urodzić. Bo u nas dopiero teraz się zaczyna taki czas ze moznaby na dłużej wyjść, ale jednak karmienia na tyle czesto ze ciężko się pomiędzy zmieścić. A z butla to u nas raczej problem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zUa_tysica]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Jest w aptece ten słód?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W mlynie oliwskim za 15 zl pil kilo z przesyłką placilam 23 zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez zUa_tysica

W mlynie oliwskim za 15 zl pil kilo z przesyłką placilam 23 zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez emma90

Myślałam, że to będzie tylko przerwa w spaniu, ale wygląda na to, że mały się obudził poszła kupa - tak w temacie, to ja nie daje nic poza witaminą D i mamy kupę codziennie lub co drugi, bez prężenia itp

Grzejecie już? Obudziłam się a w mieszkaniu tylko 20stopni i czuć chłód.. włączyłam ogrzewanie od razu aby było ok 22st przynajmniej

I dzisiaj pranie i pakowanie - jutro jedziemy w góry muszę spakować wszystkie ciepłe rzeczy, kombinezoniki i sweterki
W temacie zimy, jak się przeniesiemy na spacerówkę (pewnie ok lutego) to wtedy kupię do niej śpiworek joolz, aby dziecko było bardziej otulone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mu juz wlaczylismy ogrzewanie i Nawet w week-end w kominku palilismy bo bylo bardzi wilgotno i lało cały weekend. Ale ten tydzien zapowiadają ciepły wiec ogrzewanie znowu na dole wyłączyłam. U gory na noc jest.

Udanego wyjazdu!

Napisane przez julanna

Ale ładna

U nas wczoraj dziwny dzień. Już mieliśmy w miarę rutynę ustalona, ale wcieraj młody wywrócił ja do góry nogami. Znowu spał tylko na mnie i nie dało się odłożyć nawet na chwilę. A całą noc stękał i ciężko było spać.

Jeszcze trochę się martwię, że nie chodzimy codziennie na spacer. Jak często chodzicie? Bo jak męża nie ma to się trochę obawiam za daleko wychodzić, bo co jak będzie histeria... Na wózek mały musi mieć humor, a i tak najczęściej pół drogi na rękach, więc sama nie dam rady. W chuście spokojnie siedzi do 50 minut, ale też nigdy nie wiem kiedy się coś nie spodoba. No i jakoś tak się martwię, że go czasem kisze w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w chuście to możemy mile robic bo on spi. Wystarczy ze zakołysze biodrami i E juz chrapie za to w wózku ani minuty nie pojeździ. Jedynie pospi na postoju.

Napisane przez zUa_tysica

Summer tż z Prezesem zostaje ? Ale z kolei Ty do prawnika, więc chyba nic sie nie zmieniło... co do guzkow to slyszalam żeby podczas karmienia próbować ściągać je w stronę brodawek.
Ja tez codziennie nie wychodze na spacer, pogoda nie zachęca :/
Dziś sciagalam pokarm 40 minut w nocy, jakos slabo leciało :/ teraz tez już randkuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To Ty jak ja. Laktator u mnie regularnie trzy razy dziennie. Mi taki sposob karmienia bardzo odpowiada.

Napisane przez norka93

Dziewczyny, ja tak z buta - ile ważyły wasze skarby w skończonym 6 tygodniu?

Norcia u nas w 6+3 było 4750.i to norma ale moze E jest po Tz’cie mniejszy bo Tz jest ogólnie niski i szczupły raczej.

Napisane przez aniama6

U nas na szczepieniu 5600czyli przybrał 1700 od urodzenia za to od tego czasu znacznie zwolnił z przybieraniem i ledwie 500 G przybrał w 4 tygodnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Troche mało. Myslisz ze je mniej czy ze pokarmu masz mniej? Rozmawiałaś z lekarzem?

Napisane przez aaska92

U nas po wczorajszym dniu tragicznym i wieczorze noc dobra, a od rana już na rękach.

Co do bawienia to młody do 10 min Sam pod karuzela lub na Lezaczku spedzi. Mata go jeszcze trochę przeraża widzę. Po za tym najlepsza zabawa to chodzenie na rękach plecami do mnie i z tatą rozmowy. Po za tym kierownik lubi patrzyć na innych z góry i mieć zamyślona minę.

Co do spacerów my jesteśmy 2x w tygodniu i prawie codziennie biorę go na balkon chociaż żeby powietrza zazyl. Tak to bez pomocy sama z nim nie zejdę zwłaszcza że trzeba go zwykle trochę ponosić na rękach.

A my łóżko musieliśmy wymienić już po pierwszych dwóch tygodniach :-D jak siedzialam z młodym i tz do nas dołączył to się rama złamała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Złamaliście 🤣🤣🤣.

Pola moj E to na macie to nawet 50 minut czasami Sue sam bawi. Ale zwykle to jest około 30-40 minut dwa trzy razy dziennie. Pod karuzelka tez poleży 20-30 minut i na leżaczku. Teraz juz widze ze babybjorn juz mu podpasowal bo wczesniej nie chciał a wczoraj jak jedliśmy w spokoju obiad i deser z Tz’em to ditrzymal nam towarzystwa 30 minut jedynie patrząc na dekoracje.

Widze ze jest niesamowicie samodzielny jesli chodzi o zabawę. Sam sobie gaworzy i ćwiczy. Ciekawe tylko czy tak mu juz zostanie...
Natomiast spac spi sam w nocy jedynie. W dzien woli drzewac przy mnie. Czasami uda mi Sue go odłożyć popołudniu na drzemkę.

U nas dzis samotny dzien i noc, Tz wroci dopiero jutro w nocy. Także sami rządzimy.
Zabraliśmy Piesie na spacer, przepiękna pogoda. Teraz drzemka u mnie na kolanach. A pozniej pewnie zabawa w parku.

[joas711]

Napisane przez aaska92

Bursztynku ja pije fermatikery, warke 0%, herbaty laktacyjne i tak z jeden butli mm jesteśmy już na dwóch. Pewnie też duży wpływ ma psychika. U nas o tyle dobrze, że butle akceptuje bez problemu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Asia, u nas podobnie. Od samego początku ciężko walczyłam o laktacje, jak sobie przypomnę te noce z laktatorem to aż mnie dreszcze przechodzą.
Też zaczynaliśmy od jednej butelki z mm, (potrafiłam się wtedy rozplakac że nie potrafię dziecka nakarmić), teraz są dni że dajemy 2 butelki z mm i zaakceptowalam ten fakt. Po prostu trzeba się z tym pogodzić i tyle, nic więcej nie zrobimy a najważniejsze żeby dziecko nie bylo głodne.
Na mnie nie działają żadne femaltikery itd.... cały czas taka sama ilość mleka.
Bardzo mi było ciężko psychicznie na początku, teraz się cieszę że dziecko jest zdrowe, zadowolone i że przybiera.
A ta 1 czy 2 butelki dziennie z mm też na dobre mi wychodzi bo mam chwilę dla siebie, mogę gdzieś wyskoczyć a wiem że tż nakarmi Małego i już tak nie myślę o tym co się w domu dzieje.
Będzie dobrze, pamiętaj że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[kropka_nad_i]

Dziewczyny nie zazdroszczę Wam problemów z kupką. U nas tfu tfu tfu do tej pory nie było problemów, robi kilka dziennie i zazwyczaj bezproblemowo. Tylko wczoraj miał tak, że przy karmieniu denerwował się, krzyk, pruk i dalej jedzenie... Dzisiaj już jest normalnie.
Daję jedynie wit. D, nie podawałam innych suplementów. D-vitrum nie smakuje mu- krzywi się przy jedzeniu, ale oprócz tego nie widzę innych problemów, więc póki co nie będę zmieniać.

Pola wklejam zdjęcie jak go zazwyczaj noszę- w tej pozycji jak mu obie nózki podwijam, to zazwyczaj w ciągu 15min idzie kupa (jeżeli ma pójść, bo jak nic nie ma to i Salomon nie wysra )

Napisane przez norka93

Dziewczyny, jak popekają nam sprężyny, to kupujemy nowe materace/kanapy w jednym sklepie, to jeszcze zniżkę dostaniemy. Dzięki! Ja swoje już wyskakałam, Anielka od 22 śpi.

Moja też zasypia w czasie jedzenia, CZASAMI, ale i tak muszę ją odbić, serce wtedy mi się kraja..

Jak zasypia to też ją odbijasz? Ja odbijam tylko, jak młody się domaga lub gdy nie zasnął przy piersi, wtedy ponoszę go trochę na ramieniu i odkladam na mate lub kładę na brzuszek.
A jak śpi to śpi i ląduje w łóżeczku

Napisane przez Apali

Tak zachwalacie piłki, że sama jutro podjadę do decathlonu i zakupie jedną, może się przyda Mamy mate ze skip hopa leśne zwierzątka i mała zachwycona szczególnie szopem praczem a Bujaczek jak kilka dziewczyn tutaj babybjorn chyba wszystkie są zadowolone razem ze mną Załącznik 7640325

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jaka ta mata cudowna! Właśnie zastanawiałąm sięnad taką, ale ostatecznie dostałam w prezencie inną, noname

Napisane przez pozytywnaj

Hej dziewczyny.
U nas dzień jak co
dzień. kolki. Wczoraj byliśmy na bioderkach. W czwartek. neurolog, bo Młody coś nam strasznie główkę ciągnie na jedną stronę.
A no i chrzest mamy w tą niedzielę, a ja nie mam póki co ubrać. Jadę dziś szukać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

za chwilę kolki miną A na chrzest teżcoś fajnego znajdziesz! Pochwal się potem strojem Małego i siebie

Napisane przez emma90

Myślałam, że to będzie tylko przerwa w spaniu, ale wygląda na to, że mały się obudził poszła kupa - tak w temacie, to ja nie daje nic poza witaminą D i mamy kupę codziennie lub co drugi, bez prężenia itp

Grzejecie już? Obudziłam się a w mieszkaniu tylko 20stopni i czuć chłód.. włączyłam ogrzewanie od razu aby było ok 22st przynajmniej

I dzisiaj pranie i pakowanie - jutro jedziemy w góry muszę spakować wszystkie ciepłe rzeczy, kombinezoniki i sweterki
W temacie zimy, jak się przeniesiemy na spacerówkę (pewnie ok lutego) to wtedy kupię do niej śpiworek joolz, aby dziecko było bardziej otulone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale Ci zazdroszczę tych Tatr! My od wczoraj grzejemy w łazience i części salonu, gdzie leży mata (mamy podłogowe gdzie możemy wybrane powierzchnie włączyć).

Napisane przez summer_overture

Graża, podziwiam cię! Inspirujesz mnie do zaglądania na olx



Super, że Nina w końcu zrobiła kupsko, znamy z Prezesem ten ból, więc i wiemy jakiego rodzaju to sukces

Co do Biogai - na Gemini jest za 29 zł, u mnie w Lublinie mam aptekę, w której płacę jakieś 26 zł, 40 to duża przesada. może warto kupować na Gemini, jak zamawiasz tam coś jeszcze albo poszukać u siebie w mieście. Ja teraz zamówiłam Coloflor Cesario - zobaczymy co to takiego.



Powodzenia na szczepieniu!



Chyba najlepiej kupić materac w Ikiei, przynajmniej dożywotnia gwarancja, więc można potem skakać do woli



Aniama - kupa była nieco mniej wodnista, tzn. na pewno zupełnie inna niż ta sprzed miesiąca, czyli grudkowata i lejąca. No po tej było widać, że jest syndromem zaparcia. Choć też nie powiem, żeby tragiczna była - no po prostu stolec nieco bardziej zwarty.



monya, jak to markery nowotworowe? oby wszystko było dobrze!



Wooow, bawcie się dobrze


Dziewczyny, w temacie pytania o leżaczek - kupiłam Kinderkraft Felio, czyli taki, który planowałam praktycznie od czasu ciąży i jestem bardzo zadowolona. Właśnie Prezesiątku wibruje a on guga szczęśliwy.

P.s. mam w jednej piersi dwa guzki - większy i mniejszy. Nie wiem, co z tym zrobić, próbowałam rozmasować i nic, dziś rano trochę pierś zaczęła boleć. Co teraz? W ogóle takie guzki to zastoje? Bo nigdy nie miałam i nie wiem...

Lecę się zbierać, bo ja dziś mam wizytę u prawnika, a tż z małym leci do przychodni, a wcześniej musi go od matki odebrać, więc mamy niezły sajgon

A może spróbuj tak ponosić jak na zdjęciu- Kropkowi pomaga, ostatnio Blance też pomogło
No i daj znać co u Was

Napisane przez julanna

Ale ładna

U nas wczoraj dziwny dzień. Już mieliśmy w miarę rutynę ustalona, ale wcieraj młody wywrócił ja do góry nogami. Znowu spał tylko na mnie i nie dało się odłożyć nawet na chwilę. A całą noc stękał i ciężko było spać.

Jeszcze trochę się martwię, że nie chodzimy codziennie na spacer. Jak często chodzicie? Bo jak męża nie ma to się trochę obawiam za daleko wychodzić, bo co jak będzie histeria... Na wózek mały musi mieć humor, a i tak najczęściej pół drogi na rękach, więc sama nie dam rady. W chuście spokojnie siedzi do 50 minut, ale też nigdy nie wiem kiedy się coś nie spodoba. No i jakoś tak się martwię, że go czasem kisze w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My do tej pory chodziliśmy codziennie, ale od wczoraj nie, bo strasznie wiało i zimno, więc nie wychylałam nosa za drzwi. Dzisiaj wiatr jest łagodniejszy, więc może wpakujęgo w kombinezon polarkowy i rożek i wypchnę wózek przynajmniej na 30min na zewnątrz.

Napisane przez pola25

Summer fajnie,że się odezwałaś.Mam nadzieję,że u Was lepiej z TŻ.


Camelitos masakra z tą koleżanką,najpierw terror ,aby karmić kp,potem terror ,aby przestać karmić...


Bursztynku jak u Was?


Zua super z tymi pieluchami!


Monya kciuki za markery!



Dzisiaj u nas noc gorsza,niby przespała,ale coś kopała nogami i się nie wyspałam,karmiłam,3 pieluchy nabombione,jakby tak jadła w dzień,to byłaby pampuszkiem,a w dzień karmienie jest bardzo krótkie.Dzisiaj rano waga 5340,idziemy powoli do przodu
Powiem Wam,że chyba to karmi i te kawki mi lakatcje rozchulały,kawy już przestałam pić,dzisiaj już też karmi nie pije,bo mam cyce przepełnione.




Dziewczyny ile Wasze dzieciaki leżą same i same sobą się zajmują?

Jednorazowo przy dobrych wiatrach to ok 1h. Teraz np. leży sobie od 11.30, zaglądam, a tam drzemka Za chwilę pewnie obudzi się i dalej będzie sobie guglać albo zawoła mamę, bo będzie już nudno

Napisane przez norka93

Dziewczyny, ja tak z buta - ile ważyły wasze skarby w skończonym 6 tygodniu?

4920g, od wagi pry wypisie ze szpitala przybrał 2010g

Napisane przez emma90

u nas podobnie, jak nie śpi to leży w łóżeczku patrząc na karuzelę czy zabawki albo w bujaczku obserwuje jak mama sprzata, gotuje czy się relaksuje właśnie skończyłam czytać "Ostre przedmioty"
Z tymże, u nas nie jest tego aż tyle godzin w ciągu dnia, bo mały sporo śpi. Przerwy między jedzeniem w dzień (3-4h) głównie przesypia, a jak nie to właśnie się bawi


W nocy mamy już tylko 1 karmienie pamiętam jak miał kilka tygodni i pisałam tutaj, że nie daję rady bo się budzi co kilka godzin szybko mu się udało przejść na dwie i jedną pobudkę.

Wyciągam mu zimowe rzeczy na wyjazd i wszystkie są lekko za duże, bo kupione z myślą o naszej zimie głównie 68 i 74. Mam nawet takie emu z kożuszkiem

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------



my od wczoraj kisimy się w domu i ciężko się przyzwyczaić wcześniej to kilka godzin dziennie spędzaliśmy na spacerach.
Jutro nadrobimy

U nas jest regres pobudek nocnych. Jak byłam dumna że są dwie w tym jedna o 6 rano, tak teraz od kilku dni budzi się kilka razy- po3h, po 2h i 2x po 1h...

[aniama6]

Napisane przez KarolinaK

Mu juz wlaczylismy ogrzewanie i Nawet w week-end w kominku palilismy bo bylo bardzi wilgotno i lało cały weekend. Ale ten tydzien zapowiadają ciepły wiec ogrzewanie znowu na dole wyłączyłam. U gory na noc jest.

Udanego wyjazdu!




U mnie w chuście to możemy mile robic bo on spi. Wystarczy ze zakołysze biodrami i E juz chrapie za to w wózku ani minuty nie pojeździ. Jedynie pospi na postoju.




To Ty jak ja. Laktator u mnie regularnie trzy razy dziennie. Mi taki sposob karmienia bardzo odpowiada.




Norcia u nas w 6+3 było 4750.i to norma ale moze E jest po Tz’cie mniejszy bo Tz jest ogólnie niski i szczupły raczej.




Troche mało. Myslisz ze je mniej czy ze pokarmu masz mniej? Rozmawiałaś z lekarzem?




Złamaliście 🤣🤣🤣.

Pola moj E to na macie to nawet 50 minut czasami Sue sam bawi. Ale zwykle to jest około 30-40 minut dwa trzy razy dziennie. Pod karuzelka tez poleży 20-30 minut i na leżaczku. Teraz juz widze ze babybjorn juz mu podpasowal bo wczesniej nie chciał a wczoraj jak jedliśmy w spokoju obiad i deser z Tz’em to ditrzymal nam towarzystwa 30 minut jedynie patrząc na dekoracje.

Widze ze jest niesamowicie samodzielny jesli chodzi o zabawę. Sam sobie gaworzy i ćwiczy. Ciekawe tylko czy tak mu juz zostanie...
Natomiast spac spi sam w nocy jedynie. W dzien woli drzewac przy mnie. Czasami uda mi Sue go odłożyć popołudniu na drzemkę.

U nas dzis samotny dzien i noc, Tz wroci dopiero jutro w nocy. Także sami rządzimy.
Zabraliśmy Piesie na spacer, przepiękna pogoda. Teraz drzemka u mnie na kolanach. A pozniej pewnie zabawa w parku.

Sama jestem jego lekarzem ale rozmawiałam tez z bratowa. Nie widzimy nic niepokojącego póki co. Jest spokojniejszy niż był, brzuch nie boli. Ulewanie w normie, kupy tez. No po prostu rośnie chłopak to nie przybiera już tak szybko. Na 5 miesięcy ma podwoić wagę i pewnie podwoi. A jesc je i to czesto, ale mało . No ale ja to na luzie do takich różnych rzeczy podchodzę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez KarolinaK

Mu juz wlaczylismy ogrzewanie i Nawet w week-end w kominku palilismy bo bylo bardzi wilgotno i lało cały weekend. Ale ten tydzien zapowiadają ciepły wiec ogrzewanie znowu na dole wyłączyłam. U gory na noc jest.

Udanego wyjazdu!




U mnie w chuście to możemy mile robic bo on spi. Wystarczy ze zakołysze biodrami i E juz chrapie za to w wózku ani minuty nie pojeździ. Jedynie pospi na postoju.




To Ty jak ja. Laktator u mnie regularnie trzy razy dziennie. Mi taki sposob karmienia bardzo odpowiada.




Norcia u nas w 6+3 było 4750.i to norma ale moze E jest po Tz’cie mniejszy bo Tz jest ogólnie niski i szczupły raczej.




Troche mało. Myslisz ze je mniej czy ze pokarmu masz mniej? Rozmawiałaś z lekarzem?




Złamaliście 🤣🤣🤣.

Pola moj E to na macie to nawet 50 minut czasami Sue sam bawi. Ale zwykle to jest około 30-40 minut dwa trzy razy dziennie. Pod karuzelka tez poleży 20-30 minut i na leżaczku. Teraz juz widze ze babybjorn juz mu podpasowal bo wczesniej nie chciał a wczoraj jak jedliśmy w spokoju obiad i deser z Tz’em to ditrzymal nam towarzystwa 30 minut jedynie patrząc na dekoracje.

Widze ze jest niesamowicie samodzielny jesli chodzi o zabawę. Sam sobie gaworzy i ćwiczy. Ciekawe tylko czy tak mu juz zostanie...
Natomiast spac spi sam w nocy jedynie. W dzien woli drzewac przy mnie. Czasami uda mi Sue go odłożyć popołudniu na drzemkę.

U nas dzis samotny dzien i noc, Tz wroci dopiero jutro w nocy. Także sami rządzimy.
Zabraliśmy Piesie na spacer, przepiękna pogoda. Teraz drzemka u mnie na kolanach. A pozniej pewnie zabawa w parku.

Heh Karolina jak piszesz o zabawie w parku to zawsze mam wizje ze Twój mały na spacerze pośród drzew się bawi. Dopiero potem sobie przypominam co to u Was ten park.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Camelitos]

Napisane przez aniama6

Sama jestem jego lekarzem ale rozmawiałam tez z bratowa. Nie widzimy nic niepokojącego póki co. Jest spokojniejszy niż był, brzuch nie boli. Ulewanie w normie, kupy tez. No po prostu rośnie chłopak to nie przybiera już tak szybko. Na 5 miesięcy ma podwoić wagę i pewnie podwoi. A jesc je i to czesto, ale mało . No ale ja to na luzie do takich różnych rzeczy podchodzę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------





Heh Karolina jak piszesz o zabawie w parku to zawsze mam wizje ze Twój mały na spacerze pośród drzew się bawi. Dopiero potem sobie przypominam co to u Was ten park.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie wydaje mi się żeby ta waga o której piszesz była za mała jak dla mnie jest w porządku, z tego co kojarzę 450 g na miesiąc to minimum

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[pola25]

No właśnie się śmiałam do TŻ ,że Aniama Ty jesteś jego lekarzemMa chłopak szczęście.


Myślałam,aby dzisiaj wyjść na dwór,ale tak wieje. Jak się wyrobimy,to skoczymy kupić synowi buty,bo mu urosły o 2 rozmiary przez wakacje,ma stopę większą ode mnie i zaraz mnie przerośniechyba muszę pożegnać się z płaskimi butami


Karolina moja jakoś szczególnie nie przybiera,tak książkowo niby,ale już wyluzowałam,widzę ,że stale tyle samo,dziecko zadowolone,ładnie się rozwija,ale pampuszkiem nie będzie. Ona tylko z jednej piersi i bardzo krótko ssie,ok 3min.I choćby nie wiem co ,nie chce i koniec.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez Camelitos

Nie wydaje mi się żeby ta waga o której piszesz była za mała jak dla mnie jest w porządku, z tego co kojarzę 450 g na miesiąc to minimum

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

wg who to właśnie 450g




Moja non stop się rusza,nogi w górze ,pupa w górze ,mało śpi w dzień i chyba spala te kalorie,a i nie ulewa ,bo nie ma co

[Camelitos]

Napisane przez pola25

No właśnie się śmiałam do TŻ ,że Aniama Ty jesteś jego lekarzemMa chłopak szczęście.


Myślałam,aby dzisiaj wyjść na dwór,ale tak wieje. Jak się wyrobimy,to skoczymy kupić synowi buty,bo mu urosły o 2 rozmiary przez wakacje,ma stopę większą ode mnie i zaraz mnie przerośniechyba muszę pożegnać się z płaskimi butami


Karolina moja jakoś szczególnie nie przybiera,tak książkowo niby,ale już wyluzowałam,widzę ,że stale tyle samo,dziecko zadowolone,ładnie się rozwija,ale pampuszkiem nie będzie. Ona tylko z jednej piersi i bardzo krótko ssie,ok 3min.I choćby nie wiem co ,nie chce i koniec.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------


wg who to właśnie 450g

No właśnie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Elaaaa]

U nas już praktycznie podwojona waga urodzeniowa na 3,5msc będzie pewnie

Aktywności u nas niewiele, bo większość jednak snu. ale jak już to leży w leżaczku, czy gada sobie z lampą, a czasem lo prostu się tulimy i opowiada mi na rękach nim nie zaśnie dzisiaj pediatra powiedziała, że nauczyłam. No i co, to ja będę nosić i mąż nikt inny

Aa Norciu mój co prawda malutki, bo miał 3,800 na 6tyg. Ale chodzi pewnie o przyrost, bo każde dziecko z innej startuje, no więc u nas to 1,1kg od spadkowej wagi

Emma oj tak kombinezony koniecznie, u nas dziś 6 stopni i na szczytach śnieg, w Tatrach pewnie jeszcze chłodniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez pola25

No właśnie się śmiałam do TŻ ,że Aniama Ty jesteś jego lekarzemMa chłopak szczęście.


Myślałam,aby dzisiaj wyjść na dwór,ale tak wieje. Jak się wyrobimy,to skoczymy kupić synowi buty,bo mu urosły o 2 rozmiary przez wakacje,ma stopę większą ode mnie i zaraz mnie przerośniechyba muszę pożegnać się z płaskimi butami


Karolina moja jakoś szczególnie nie przybiera,tak książkowo niby,ale już wyluzowałam,widzę ,że stale tyle samo,dziecko zadowolone,ładnie się rozwija,ale pampuszkiem nie będzie. Ona tylko z jednej piersi i bardzo krótko ssie,ok 3min.I choćby nie wiem co ,nie chce i koniec.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------


wg who to właśnie 450g

A ja wiem czy szczęście- nie lubię leczyć rodziny bo to wiadomo- emocje. Obym tylko jakieś przeziębienia miała leczyć to dam radę ale fakt- mam dość luźne podejście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pola25]

Norciu Na 6 tyg waga 4400g,spadkowa 3060

[aniama6]

Napisane przez Camelitos

Nie wydaje mi się żeby ta waga o której piszesz była za mała jak dla mnie jest w porządku, z tego co kojarzę 450 g na miesiąc to minimum

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Tak- waga w porzadku, tylko zwolnił z przybieraniem- ale to tez w porzadku. Co innego jakby był głodny, albo miał inne objawy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Camelitos]

Napisane przez aniama6

Tak- waga w porzadku, tylko zwolnił z przybieraniem- ale to tez w porzadku. Co innego jakby był głodny, albo miał inne objawy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No pewnie nie ma się co spinać, każde dziecko przybiera inaczej a tymbardziej te na piersi

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaK]

Napisane przez joas711

Asia, u nas podobnie. Od samego początku ciężko walczyłam o laktacje, jak sobie przypomnę te noce z laktatorem to aż mnie dreszcze przechodzą.
Też zaczynaliśmy od jednej butelki z mm, (potrafiłam się wtedy rozplakac że nie potrafię dziecka nakarmić), teraz są dni że dajemy 2 butelki z mm i zaakceptowalam ten fakt. Po prostu trzeba się z tym pogodzić i tyle, nic więcej nie zrobimy a najważniejsze żeby dziecko nie bylo głodne.
Na mnie nie działają żadne femaltikery itd.... cały czas taka sama ilość mleka.
Bardzo mi było ciężko psychicznie na początku, teraz się cieszę że dziecko jest zdrowe, zadowolone i że przybiera.
A ta 1 czy 2 butelki dziennie z mm też na dobre mi wychodzi bo mam chwilę dla siebie, mogę gdzieś wyskoczyć a wiem że tż nakarmi Małego i już tak nie myślę o tym co się w domu dzieje.
Będzie dobrze, pamiętaj że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

To u nas identycznie. Daje dwa razy dziennie po 100 ml mm ale nie zawsze wsyztsko wypije. Resztę 500 ml to moje ściągnięte.

Napisane przez kropka_nad_i

Dziewczyny nie zazdroszczę Wam problemów z kupką. U nas tfu tfu tfu do tej pory nie było problemów, robi kilka dziennie i zazwyczaj bezproblemowo. Tylko wczoraj miał tak, że przy karmieniu denerwował się, krzyk, pruk i dalej jedzenie... Dzisiaj już jest normalnie.

Daję jedynie wit. D, nie podawałam innych suplementów. D-vitrum nie smakuje mu- krzywi się przy jedzeniu, ale oprócz tego nie widzę innych problemów, więc póki co nie będę zmieniać.



Pola wklejam zdjęcie jak go zazwyczaj noszę- w tej pozycji jak mu obie nózki podwijam, to zazwyczaj w ciągu 15min idzie kupa (jeżeli ma pójść, bo jak nic nie ma to i Salomon nie wysra )







Jak zasypia to też ją odbijasz? Ja odbijam tylko, jak młody się domaga lub gdy nie zasnął przy piersi, wtedy ponoszę go trochę na ramieniu i odkladam na mate lub kładę na brzuszek.

A jak śpi to śpi i ląduje w łóżeczku









jaka ta mata cudowna! Właśnie zastanawiałąm sięnad taką, ale ostatecznie dostałam w prezencie inną, noname







za chwilę kolki miną A na chrzest teżcoś fajnego znajdziesz! Pochwal się potem strojem Małego i siebie







Ale Ci zazdroszczę tych Tatr! My od wczoraj grzejemy w łazience i części salonu, gdzie leży mata (mamy podłogowe gdzie możemy wybrane powierzchnie włączyć).







A może spróbuj tak ponosić jak na zdjęciu- Kropkowi pomaga, ostatnio Blance też pomogło

No i daj znać co u Was







My do tej pory chodziliśmy codziennie, ale od wczoraj nie, bo strasznie wiało i zimno, więc nie wychylałam nosa za drzwi. Dzisiaj wiatr jest łagodniejszy, więc może wpakujęgo w kombinezon polarkowy i rożek i wypchnę wózek przynajmniej na 30min na zewnątrz.









Jednorazowo przy dobrych wiatrach to ok 1h. Teraz np. leży sobie od 11.30, zaglądam, a tam drzemka Za chwilę pewnie obudzi się i dalej będzie sobie guglać albo zawoła mamę, bo będzie już nudno









4920g, od wagi pry wypisie ze szpitala przybrał 2010g







U nas jest regres pobudek nocnych. Jak byłam dumna że są dwie w tym jedna o 6 rano, tak teraz od kilku dni budzi się kilka razy- po3h, po 2h i 2x po 1h...

Ja to odbijam zawsze jak karmie butla. Po kazdym 30 ml staram sie bo inaczej ulewa. Nawet w nocy jak juz zasypia tez odbijam. To go raczej nie budzi.

Napisane przez aniama6

Sama jestem jego lekarzem ale rozmawiałam tez z bratowa. Nie widzimy nic niepokojącego póki co. Jest spokojniejszy niż był, brzuch nie boli. Ulewanie w normie, kupy tez. No po prostu rośnie chłopak to nie przybiera już tak szybko. Na 5 miesięcy ma podwoić wagę i pewnie podwoi. A jesc je i to czesto, ale mało . No ale ja to na luzie do takich różnych rzeczy podchodzę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------





Heh Karolina jak piszesz o zabawie w parku to zawsze mam wizje ze Twój mały na spacerze pośród drzew się bawi. Dopiero potem sobie przypominam co to u Was ten park.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A rozumiem

No park to mamy koło domu przepiekny tez ale parkiem domowym nazywam takie ogrodzenie. To jest jego płac zabaw, bezpiecznie odgrodzony od psow i czysty ImageUploadedByWizaz Forum1537875547.735002.jpg

[Sandam13]

Napisane przez zUa_tysica

Pola moja to chwile sie sobą sama zajmuje, zazwyczaj trzeba di niej gadac i robic z siebie głupka
Norciu moja wazyla cos okolo 4700
Dzisiaj bylam ważyć i triche du.pa - 5000 g :/ dwa tygodnie temu 4800, także hmmmm, będę wciskac więcej jedzenia xD no więc będę wiecej dyndac z laktatorem. Mama moja mowi żeby może podawac raz dziennie mm, ale jeszcze sie wstrzymam, bo w lodówce pięć butelek z mlekiem. Uda mi sie, wierzę w to, chocbym miała co chwile odciagac pokarm. Jak spie to na prawde juz tylko śnie o mleku - w sensie o ściąganiu
Sandam widzę, że też Grażynujesz trochę
Emma zycze udanego wyjazdu, wypoczywajcie !
Bursztynku kup ten slod jeczmienny, nie przeplacaj za femaltiker
Jade po pampery 74 szt za dyche


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście, że Grażynuję, może jeszcze nie level hard ale szukam okazji. Niestety nie jestem w stanie się przełamać i kupić ubrania w lumpku, weszłam raz i wszystko mi jakoś tak brzydko pachnie i w ogole mnie brzydzi. Ale zabawki używane czemu nie tym bardziej, że ceny niektorych zabawek powalają, a dzieci bardzo szybko z nich wyrastają. Na okazje pampersow też jeszcze nie trafiłam.
Ja mam pytanie czy jeszcze któryś maluch nie za bardzo trzyma główkę jak leży na brzuszku? Czy tylko mój knypek taki leniwy?

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[Camelitos]

Napisane przez Sandam13

Oczywiście, że Grażynuję, może jeszcze nie level hard ale szukam okazji. Niestety nie jestem w stanie się przełamać i kupić ubrania w lumpku, weszłam raz i wszystko mi jakoś tak brzydko pachnie i w ogole mnie brzydzi. Ale zabawki używane czemu nie tym bardziej, że ceny niektorych zabawek powalają, a dzieci bardzo szybko z nich wyrastają. Na okazje pampersow też jeszcze nie trafiłam.
Ja mam pytanie czy jeszcze któryś maluch nie za bardzo trzyma główkę jak leży na brzuszku? Czy tylko mój knypek taki leniwy?

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Moja też trzyma ale nie tak jakbym chciała

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[zUa_tysica]

Sandam moja tez trzyma tak sobie, chociaz ostatnio kładę ją sobie na brzuchu to nawet dluzej wytrzymuje i sie nie denerwuje tak szybk jak na plaskim - pola mnie zainspirowala swoim sposobem z poduszką
Karolina super plac zabaw dla E !!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sandam13]

Napisane przez zUa_tysica

Sandam moja tez trzyma tak sobie, chociaz ostatnio kładę ją sobie na brzuchu to nawet dluzej wytrzymuje i sie nie denerwuje tak szybk jak na plaskim - pola mnie zainspirowala swoim sposobem z poduszką
Karolina super plac zabaw dla E !!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może też tak spróbuję, chociaż będę się musiała czymś okryć, bo u nas przy obroceniu na brzuszek zawsze jest jakiś zwrot mleczka.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[xXBlankaXx]

U nas dzisiaj skok rozwojowy... znow będzie caly dzień na mnie.. Oby szybko minął!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Cos dla nas http://milkpower.pl/bec-zmiana-czyli...rsia-po-3-m-z/

[emma90]

Mój jeszcze 3 miesięcy nie ma ( tydzień brakuje) a podwoił wagę urodzeniową tylko, że już z miesiąc jest na mm, więc nie wiem na ile to miarodajne

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

I ten Bąk śpi już od 12:30, patrzyłam przed chwilą czy oddycha a to już jest jego druga dłuższa drzemka dzisiaj od wczoraj tylko by spał

[pola25]

POdwoić musi w ciągu pół roku?

[Camelitos]

Napisane przez pola25

POdwoić musi w ciągu pół roku?

Tak

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[norka93]

SUabo się udzielam, bo mężu w domu Eluś, dobrze myślisz, moja dzisiaj ma 6 tygodni i 2 dni i od urodzenia przybrała już 2,2 kg. Waga na dzień dzisiejszy to 5300. Do pół roku to ona tę wagę chyba potroi, matko bosko. No ale długa jest, to widać.. a jakże inaczej skoro rodzice długie.

[pola25]

Napisane przez norka93

SUabo się udzielam, bo mężu w domu Eluś, dobrze myślisz, moja dzisiaj ma 6 tygodni i 2 dni i od urodzenia przybrała już 2,2 kg. Waga na dzień dzisiejszy to 5300. Do pół roku to ona tę wagę chyba potroi, matko bosko. No ale długa jest, to widać.. a jakże inaczej skoro rodzice długie.

MA wagę mojej Malwinki,młodszej o miesiąc

[julanna]

Napisane przez KarolinaK

U mnie w chuście to możemy mile robic bo on spi. Wystarczy ze zakołysze biodrami i E juz chrapie za to w wózku ani minuty nie pojeździ. Jedynie pospi na postoju.

To super, że się da robić te mile i zawsze w zanadrzu sposob, żeby uśpić jak nic innego nie działa.

To ja się zmobilizowalam, zawinelam młodego i poszliśmy na spacer. Na dworze był spokojny, za to jak tylko weszliśmy do domu to awantura ale w domu to mi już krzyki niestraszne, mam tu na niego różne bronie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz