Scent Bar V

[bluegirl]

Napisane przez ivanna

No już od jutra ma się popsuć jedźcie za pogodą kochana!

Kupiłam PI dla siebie... 15ml oszalałam na punkcie tego zapachu... a mój tżet uznał że nie będzie pachniał tym co ja i uznał mnie za jakąś "szurniętą" bo jaka kobieta nosi męski zapach? odpowiedziałam: "Pewna siebie..." i siedzi cicho.

Wczoraj czy przedwczoraj szukałam na Allegro PI również dla siebie. Z tym że zupełnie w ciemno, ale koniec końców spasowałam, może uda mi się wcześniej przetestować, chociaż ceny 15ml maleństw bardzo przystępne.

[ivanna]

Blue na mnie wychodzi piękna wanilia, troche drzewek, ale jest słodko... po jakimś czasie czuje ciut Addictowej nuty w nim... albo to moje nosowe urojenia

[Mendosita]

Teza- szybkiego powrotu do formy życzę!

Rozkojarzona jestem. Od rana miałam ostrą jazdę, tysiąc spraw wymagało mojej interwencji. Teraz koncentracja mi już wysiada i siedzę nie robiąc nic.

W dodatku denerwuję się trochę- jakieś dziwne plamienie dziś mam, w zasadzie bardzo mało obfite,ale i tak mnie martwi. Biorę tabletki od kilku lat i nigdy nic takiego mi się nie zdarzało, a tu przy 13 tabletce z opakowania nagle takie coś. Nie wiecie co to może oznaczać? Czy przypadkiem nie mam zmniejszonego działania antykoncepcyjnego?

[Sabbath]

Napisane przez ivanna

Wracaj wracaj bo uschniemy z tęsknoty za Tobą

Ivanno, ani mi się waż usychać! Mam nadzieję na wiele jeszcze miłych z Tobą pogawędek, a nie wiem, czy takie uschnięte Ivanny nie bywają czasem milczące...
Piję herbatkę Pu-erh od Ciebie. Po zaparzeniu byłam przerażona - pachniałam mi moczem. Ale w smaku jest naprawdę dobra. Bardzo dobra! Kupię sobie taką (i będę bez oporów piła), jeśli po wakacjach wrócę tłusta jak prosiak.

Napisane przez Aragonte

I co Ty na to?

A ja się cieszę.
Fajnie, że czyta, fajnie, że w końcu jakieś mniej dziecinne książki. Daleka jestem od wybierania mu lektur, muzyki, czy nawet ciuchów.
Z resztą - powiedzmy sobie szczerze, że ani Potter nie jest taką znów złą literaturą (choć językowo dość ubogą, to przyznaję), ani też czytanie "czegokolwiek" szkodliwym się nie wydaje. Niech czyta jak leci - wybierze z tego coś dla siebie.
Już moja w tym głowa, żeby wybierał mądrze (co nie znaczy, że tak samo, jak ja, oczywiście).

Napisane przez Aragonte

Wyobrażam sobie minę tego ratownika... Nie zazdroszczę sytuacji, ale i tak się chichram

No wierzę. I rozumiem jak najbardziej (choć mnie z gołym zadkiem do śmiechu nie było).

Napisane przez Aragonte

My za Tobą też - naprawdę, bez kadzenia
Wypoczywajcie i wracajcie zdrowi

Taki właśnie mamy plan.

Napisane przez Kagan

Czyli masz tak jak ja A tak w ogóle, to mi z tym dobrze. Córa mnie przytula i mówi : mamo, Ty jesteś jeszcze bardziej szurnięta niż ja. Ha ha ha, to dopiero komplement

Kagan, zazdroszczę i... mam nadzieję sama kiedyś coś takiego usłyszeć.

Napisane przez tymena

Sabbath, miłego urlopowania wracaj do nas wypoczęta

Napisane przez Mendosita

Sabbath- udanych wakacji życzę!!!

PS. Odezwij się jak wrócisz

Napisane przez madziczka

Sabbath - udanych wakacji Będę tęsknić

Napisane przez Zuziunia

Sabbath udanego urlopowania

Napisane przez agnyska81

Sabbath - oby urlop nie okazał się takim nudnym jak myślisz

Napisane przez paolla

Życzę wspaniałych wakacji, wypocznij w taki sposób, jaki najbardziej Ci odpowiada

Napisane przez Margot45

Sabbath, mnie juz pewnie nie przeczytasz, ale i tak Ci życzę fantastycznego wyjazdu Baw się dobrze i wracaj szybko!

Dziewczyny Kochane, dziękuję za wspaniałe życzenia i obiecuję wrócić.
"They always come back".

Napisane przez Margot45

Pomyslałam, ze można by przez ucho... względnie gdzieś tam, u podstawy czaszki... ale tam chyba trafić trudniej, a to zapewne musi być znienacka

W sumie oko najbardziej oczywiste, ale człowiek (każdy) ma psychiczną blokadę przy atakowaniu oczu. Zupełnie serio - trening krav-magi uczy tę blokadę przezwyciężać. Nie wiem, czy bym chciała...

Napisane przez Margot45

No własnie, dokładnie to samo mi przyszło na myśl

Great minds think alike. (wzięło mnie na cytaty )

Napisane przez teza20

Witam wszystkich po dlugiej nieobecnosci mojej obecnie przebywam w szpitalu psychiatrycznym jestem na wolnosci w domku do godziny 18 a potem znow wracam ale jutro wychodze na przepustke do niedzieli do 20 a potem znow wracam do szpitala i wychodze w przyszlym tygodniu mam nadzieje Mialem depresje z myslami samobojczymi dlatego sie tam znalazlemkolezanka zadzwonila na policje i policja mnie powiozla

Teza, Braciszku - skoro jesteś pod kompleksową opieką powinno być już lepiej.
Szpital psychiatryczny nie jest dziś tym, z czym ludziom się kojarzy. Jak znam życie - jesteś na oddziale nerwic. I głupio powiem tak - to dobrze.
Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że depresja zabija (wiem, co mówię - sama jestem po hospitalizacji depresji i nie widzę w tym niczego wstydliwego). Walcz o siebie i wracaj do życia. Jakkolwiek trudno Ci to w tym momencie poczuć - bywa piękne i warto się z nim poszarpać czasem...
Zapewniam Cię, że "istnieje życie po depresji".
Ściskam Cię ciepło i przesyłam mnóstwo pozytywnej energii...

Napisane przez paolla

Pewnie zapamiętałam dlatego, że jakiś czas temu się na Soft White'y czaiłam. Ostudziłaś nieco moje zapędy

Możesz się nie tłumaczyć. I tak mi zaimponowałaś.

Napisane przez ivanna

Kupiłam PI dla siebie... 15ml oszalałam na punkcie tego zapachu... a mój tżet uznał że nie będzie pachniał tym co ja i uznał mnie za jakąś "szurniętą" bo jaka kobieta nosi męski zapach? odpowiedziałam: "Pewna siebie..." i siedzi cicho.

Riposta świetna! Aż mi żal, że mój Królewna już nie zadaje takich pytań.

Przez Ciebie dorzuciłam próbkę do bagażu.

[ivanna]

Napisane przez Sabbath

Ivanno, ani mi się waż usychać! Mam nadzieję na wiele jeszcze miłych z Tobą pogawędek, a nie wiem, czy takie uschnięte Ivanny nie bywają czasem milczące...
Piję herbatkę Pu-erh od Ciebie. Po zaparzeniu byłam przerażona - pachniałam mi moczem. Ale w smaku jest naprawdę dobra. Bardzo dobra! Kupię sobie taką (i będę bez oporów piła), jeśli po wakacjach wrócę tłusta jak prosiak.



Riposta świetna! Aż mi żal, że mój Królewna już nie zadaje takich pytań.

Przez Ciebie dorzuciłam próbkę do bagażu.

PI nigdy za wiele Sabbacie ja narazie wziełam 15ml, ale czuje że wypije je w mig

Co do herbatek... kochana, mocz? hehe dobrze że u mnie tego nie czuć, Pu-erh zawsze są takie jakieś zapachowo udziwnione ale smaczne

Klaudio wiem że powtórze się ale BAWTA SIĘ DOBRZE I NIE MYŚLTA O JUTRZE zazdraszczam wakacjowania, ja za to polenie się w domu

[Zuziunia]

Chyba jedziemy do Białowieży...w każdym razie pakuje się.

[madziczka]

Jestem już w domu


Nebrasko - później odpowiem na priv


Teziaczku - życzę dużo sił, ściskam cię mocno i pamiętaj, że tu zawsze na ciebie czekamy

[ivanna]

Napisane przez Zuziunia

Chyba jedziemy do Białowieży...w każdym razie pakuje się.

Zuziu gdziekolwiek nie zajedziecie - bawcie się dobrze, oby pogoda wam dopisała i wypocznij

[bluegirl]

Suknia się nie doprała Dodatkowe koszty pralni, podszycia, dżetów.
Nie doczekałam się odpowiedzi na maila, zadzwoniłam na numer tel podany w aukcji, odebrał mężczyzna powiedział że przekaże żonie to wieczorem i się odezwie żona do mnie.
Jestem zła strasznie. Raz że koszty, dwa że tak mi zależy na tym weselu, a wszystko układa się źle.

[teza20]

Napisane przez Margot45

Teza dobrze, ze koleżanka zainterweniowała w porę... życzę Ci szybkiego powrotu do formy

Napisane przez paolla

Tezo, wspaniale, że są takie troskliwe osoby jak Twoja koleżanka Gratuluję takiej osoby w pobliżu, a Tobie życzę szybkiego powrotu do dobrego samopoczucia.

Napisane przez agnyska81

Teza, mam nadzieję że pobyt w szpitalu da radę coś poprawić w Twoim życiu. Bardzo Ci tego życzę, bo fajny z Ciebie facet i zasługujesz na wszystko co najlepsze w życiu. A koleżanka to jakiś dobry duch

Napisane przez Mendosita

Teza- szybkiego powrotu do formy życzę!

Napisane przez Sabbath

Teza, Braciszku - skoro jesteś pod kompleksową opieką powinno być już lepiej.
Szpital psychiatryczny nie jest dziś tym, z czym ludziom się kojarzy. Jak znam życie - jesteś na oddziale nerwic. I głupio powiem tak - to dobrze.
Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że depresja zabija (wiem, co mówię - sama jestem po hospitalizacji depresji i nie widzę w tym niczego wstydliwego). Walcz o siebie i wracaj do życia. Jakkolwiek trudno Ci to w tym momencie poczuć - bywa piękne i warto się z nim poszarpać czasem...
Zapewniam Cię, że "istnieje życie po depresji".
Ściskam Cię ciepło i przesyłam mnóstwo pozytywnej energii...

Napisane przez madziczka

Teziaczku - życzę dużo sił, ściskam cię mocno i pamiętaj, że tu zawsze na ciebie czekamy

Dziekuje kochane!!!! za tyle cieplych slowJ uz jestem po kolejnej dawce pernazyny i czuje sie swietnieJutro ide na przepustke i wywoza mnie do rodziny do Wroclawia zebym odpoczal od wszystkiegoMusze wrocic w niedziele do 20 Ale jeszcze tydzien i bede wolnyyyyyyyyyyy huraaaaaa!!!To i tak bardzo szybko sie wygrzebuje z tego szpitala a jestem na oddziale psychiatrycznym ogolnym ale takim ze moge wszedzie chodzic po miescie przed szpital itp....Ale poczatkowe 5 dni bylo straszne siedzialem na zamknietym oddziale nigdzie nie moglem wyjsc tylko rodzina mogla przyjsc ogluszony pernazynom w dawce konskiejAle jest juz coraz lepiej

[madziczka]

Mam zamiar w najbliższych dniach uporządkowac swoje CV - wszak doszły dwie rzeczy. Powiedzcie mi czy warto zalogować się na portalach o pracy, umieścić CV w bazie, czy jest duży odzew potencjalnych pracodawców?

[ivanna]

Ja bym weszła na pracuj.pl i job.pl są bardzo popularne i często odwiedzane, zamieść też ogłoszenie w swoim mieście, napisz ogólnie o sobie, wykształceniu i umiejętnościach i podaj namiar

[madziczka]

Napisane przez ivanna

Ja bym weszła na pracuj.pl i job.pl są bardzo popularne i często odwiedzane, zamieść też ogłoszenie w swoim mieście, napisz ogólnie o sobie, wykształceniu i umiejętnościach i podaj namiar

I tak zrobię - lepszy rydz niż nic Myślę jeszcze nad HRK i Gratką Czy tam idzie zaznaczyć gdzie chcę znaleźć pracę - to bardzo ważny dla mnie czynnik, bo przerowadzka nie wchodzi w grę.

[paolla]

Napisane przez madziczka

Mam zamiar w najbliższych dniach uporządkowac swoje CV - wszak doszły dwie rzeczy. Powiedzcie mi czy warto zalogować się na portalach o pracy, umieścić CV w bazie, czy jest duży odzew potencjalnych pracodawców?

Mój kolega (prawnik) znalazł w ten sposób pracę, na drugi dzień od zalogowania się miał kilka telefonów, umówił się na rozmowy i od razu po pierwszej dostał pracę.

Myślę więc, że jest sens

[Zuziunia]

Chyba jednak jadę nad morze....Boże ja zwariuje...idę sie myć i spadamy...do zobaczenia w niedziele wieczorem/poniedziałek rano

[Kagan]

Napisane przez teza20

Witam wszystkich po dlugiej nieobecnosci mojejobecnie przebywam w szpitalu psychiatrycznym jestem na wolnosci w domku do godziny 18 a potem znow wracam ale jutro wychodze na przepustke do niedzieli do 20 a potem znow wracam do szpitala i wychodze w przyszlym tygodniu mam nadziejeMialem depresje z myslami samobojczymidlatego sie tam znalazlemkolezanka zadzwonila na policje i policja mnie powiozla

Teza, żebyś szybko wrócił do siebie i oczywiście do nas.

Napisane przez ivanna

Kupiłam PI dla siebie... 15ml oszalałam na punkcie tego zapachu... a mój tżet uznał że nie będzie pachniał tym co ja i uznał mnie za jakąś "szurniętą" bo jaka kobieta nosi męski zapach? odpowiedziałam: "Pewna siebie..." i siedzi cicho.

Asiu, Pi jest . A Twoja odpowiedź - bezcenna ha ha.

Napisane przez bluegirl

Suknia się nie doprała Dodatkowe koszty pralni, podszycia, dżetów.
Nie doczekałam się odpowiedzi na maila, zadzwoniłam na numer tel podany w aukcji, odebrał mężczyzna powiedział że przekaże żonie to wieczorem i się odezwie żona do mnie.
Jestem zła strasznie. Raz że koszty, dwa że tak mi zależy na tym weselu, a wszystko układa się źle.

Ewa, nie odpuszczaj sprzedającej, walcz o swoje, bo inaczej jak nie dostanie nauczki, to wszystkich klientów będzie miała gdzieś. Trzymam kciuki.

Napisane przez madziczka

Mam zamiar w najbliższych dniach uporządkowac swoje CV - wszak doszły dwie rzeczy. Powiedzcie mi czy warto zalogować się na portalach o pracy, umieścić CV w bazie, czy jest duży odzew potencjalnych pracodawców?

Madzik, zawsze warto. Chociażby po to, zebyś nie mówiła później : a mogłam spróbować, może by się udało. Nie trać w iary w siebie i swoje możliwości.

Napisane przez Zuziunia

Chyba jednak jadę nad morze....Boże ja zwariuje...idę sie myć i spadamy...do zobaczenia w niedziele wieczorem/poniedziałek rano

Zuziu, miłego odpoczynku, gdziekolwiek byś nie pojechała

[agnyska81]

Po pierwsze:
cieszę się jak wariatka, bo paczka z Lucky jakimś cudem doszła dziś nieoclona

Po drugie:
kupiłam Galę a tam wywiad z Lutensem, a kluczowe zdanie brzmi: "We wrześniu słynne zapachy marki Serge Lutens pojawią się w Polsce, m. in. w perfumeriach Beauty Boutique." Przykuło moja uwagę to "m. in." Poza tym jest jeszcze cały artykuł o perfumach niszowych i robionych na zamówienie W Gali He!

[MoniaK]

Napisane przez agnyska81

Po pierwsze:
cieszę się jak wariatka, bo paczka z Lucky jakimś cudem doszła dziś nieoclona

Po drugie:
kupiłam Galę a tam wywiad z Lutensem, a kluczowe zdanie brzmi: "We wrześniu słynne zapachy marki Serge Lutens pojawią się w Polsce, m. in. w perfumeriach Beauty Boutique." Przykuło moja uwagę to "m. in." Poza tym jest jeszcze cały artykuł o perfumach niszowych i robionych na zamówienie W Gali He!

chyba kupię Galę muszę mieć jakieś pismidła na poniedziałkowy wyjazd
Aguś, doszły próbki?

Teza, życzę szybkiego powrotu do formy

Sabbath, baw się dobrze i wracaj szybko

Zuziu, Ty również baw się dobrze i udanego wyjazdu

Blue, współczuję i co Ty teraz zrobisz z tą felerną kiecką? Masz jakąś w zapasie? Pewnie jesteś mega wściekła

[hecate]

Napisane przez teza20

Witam wszystkich po dlugiej nieobecnosci mojej

Tezo - szybkiego powrotu do formy,

Sabbath, Zuziu milego wyjazdu

[Kagan]

hecate, zeszła opuchlizna? Może jakieś aktualne fotki

[ivanna]

Kagan a PI lubisz na sobie??

Hecate może jakimś cudem moja paczucha już doszła do Ciebie?

[Kagan]

Napisane przez ivanna

Kagan a PI lubisz na sobie??

Hecate może jakimś cudem moja paczucha już doszła do Ciebie?

Asiu, ja Pi lubię i na sobie i na mężu. Miałam tylko próbkę, więc sobie zapodałam tylko ze dwa razy . Natomiast jak doszlam do wniosku, że jest mniamnuśny wypsikałam nim męża. I co? I jeszcze bardziej był mniamnuśny

[Paulinka_S]

Napisane przez agnyska81

Po pierwsze:
cieszę się jak wariatka, bo paczka z Lucky jakimś cudem doszła dziś nieoclona

Po drugie:
kupiłam Galę a tam wywiad z Lutensem, a kluczowe zdanie brzmi: "We wrześniu słynne zapachy marki Serge Lutens pojawią się w Polsce, m. in. w perfumeriach Beauty Boutique." Przykuło moja uwagę to "m. in." Poza tym jest jeszcze cały artykuł o perfumach niszowych i robionych na zamówienie W Gali He!

nie chce mi sie ale chyba skocze do sklepu po gale

[agnyska81]

Napisane przez Paulinka_S

nie chce mi sie ale chyba skocze do sklepu po gale

No wiesz, dla nas to żadna sensacja. Ale jak na takie pismo niezwykłe

Po trzecie:
Moniu, Maju, Tigerlilly - próbki doszły (Maju, dzięki za gratisy, a ja nic nie dorzuciłam )
Aragonte - płyty też są
Dzisiaj paczkowo udany dzień.

[hecate]

Napisane przez Kagan

hecate, zeszła opuchlizna? Może jakieś aktualne fotki

juz prawie w normie, juz nie strasze niesamowicie opuchnieta warga. Dzis wyszedl mi tylko siniak po prawej stronie nad ustami.
Genralnie - wszystko sie ustatkowuje.

Jak sie ustatkuje - bo jeszcze jedna strona bardziej opuchnieta i nieco nierowne sa usta wkleje fotke.

Napisane przez ivanna

Kagan a PI lubisz na sobie??

Hecate może jakimś cudem moja paczucha już doszła do Ciebie?

Narazie ni ma paki. Ale przewaznie jakis tydzien do mnie wsio idzie.

A Pi na sobie uwielbiam. Mmmm na mnie po poacztkowej meskiej fazie robia sie ciastka maslane. Mniam



A poza tym - jestem debilem.

Kupilam sobie Savlon - taki plyn do odkazania, to sie rozciencza. Stosunke nakretka do sporej ilosci wody. Ja postanowilam, ze sobie polepsze i tragusa, ktory ostatnio mi sie papra przetre sobie savlonem (zamiast solo fizjologiczna). Ale taka drobina na patyczku prosto z buteleczki.

Dostalam wokol ucha i czesciowo na policzku takiej reakcji alergicznej, ze niech to penis. Ale boli!
Poczatkowo myslalam, ze moze to kolec cus uszkodzilam - wiec balam sie dotykac lapami ale w koncu w robocie dotknelam okolicy ucha i przeszywajacy prad. Macam a tam jakies babelki.

[MoniaK]

Aga, cieszę się że doszły Do mnie jeszcze nie ale pewnie dojdą w przyszłym tygodniu (i tutaj proszę o cierpliwość bo w poniedziałek wyjeżdżam, więc dam Ci znać dopiero za tydzień)

Ogłaszam wszem i wobec, że ajerkoniak z przepisu Zuziuni wyszedł super właśnie sobie popijam, pachnę nowymi próbkami i cieszę się, bo od dzisiaj mam urlop

Hecate, coś Ty sobie narobiła

[hecate]

Moniu - Milego urlopu! jedziesz gdzies czy relaks w domu?

[MoniaK]

Napisane przez hecate

Moniu - Milego urlopu! jedziesz gdzies czy relaks w domu?

W poniedziałek jadę w góry; proszę się nie śmiać, pierwszy raz w życiu, bo zawsze wolałam morze Będę w Zakopanem i na Słowacji moczyć się w jakiś basenach
Muszę się oderwać od tego wszystkiego bo zwariuję. Nie przeraża mnie nawet fakt, że będę z rodzicami bo mój mąż nie może jechać i jadę sama odpoczywać

[ivanna]

Moniu kochana a czym pachniesz?

[hecate]

Napisane przez MoniaK

W poniedziałek jadę w góry; proszę się nie śmiać, pierwszy raz w życiu, bo zawsze wolałam morze Będę w Zakopanem i na Słowacji moczyć się w jakiś basenach
Muszę się oderwać od tego wszystkiego bo zwariuję. Nie przeraża mnie nawet fakt, że będę z rodzicami bo mój mąż nie może jechać i jadę sama odpoczywać

Dobrze czasem samemu odpoczac, choc zostaje zgryz, ze tam Malzon ciezko pracuje a my sie byczymy.

I ladnie sie wymocz w basenie