Sąsiad mnie budzi o 5 rano - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-03, 08:59   #31
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez answer_is_here;85942895[B
]I oto pojawiły się odwieczne w takich tematach zatyczki, które są receptą na wszystko [/B]
Brakuje jeszcze kłótni o ciszę nocną - czy to w ogóle istnieje - i komplecik dyskusji jak się patrzy.


Porozmawiać radzę z sąsiadem. Miło, spokojnie i bez ciskania się. Z prośbą o zrozumienie. Tyle i aż tyle. Na początek wystarczy. Potem będziesz wybierać zatyczki
cóż... ja wychodzę z założenia, że najpierw powinnam sama zabdać o swój komfort a dopiero potem wyrzucać sąsiadom, ze ośmielają się rano w swoim własnym mieszkaniu przesunać krzesło czy zamykać szafki.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 09:04   #32
answer_is_here
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 514
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
cóż... ja wychodzę z założenia, że najpierw powinnam sama zabdać o swój komfort a dopiero potem wyrzucać sąsiadom, ze ośmielają się rano w swoim własnym mieszkaniu przesunać krzesło czy zamykać szafki.

Nooo, z takim podejściem to się nie dziwię, że się boisz odezwać do ludzi, bo faktycznie istnieje szansa, że zostaniesz olana.
answer_is_here jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 09:14   #33
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

zatyczki to i tak musi wybrać bo sasiad nie przestanie po swojemu żyć , w najlepszym razie będzie zachowywał się ciszej ale nie będzie ciszy absolutnej.
Jeśli kogoś budzą szpilki na korytarzu klatki to na to może nie być rady, wszyscy mieszkancy nie teleportują się w kosmos.
Wg mnie te woskowe są najlepsze, i owszem, bardzo dobrze wyciszają ale też nie muszą dawać doskonałej głuchej ciszy, ich zaletą jest to że dają takie miłe uczucie izolacji od dźwięków przez co te są mniej uciążliwe/zauważalne, umysł łatwiej się od nich odrywa, nie koncentruje się na tym, i może zająć np. spaniem. Jeśli nie tłumią całości to pozwalają się od hałasów uwolnić psychicznie i skupić na sobie, bodźce tracą na sile i stają się tłem a nie wybijają na 1szy plan.
Przy podejściu że wszystko przeszkadza to i dzieciaki grające w piłkę na podwórku albo przejeżdzający tramwaj będą ciężką traumą.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-10-03 o 09:17
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 09:24   #34
answer_is_here
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 514
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Ja tam się odnoszę do tego co mówi autorka i ona nic póki co nie mówiła o szpilach na korytarzu ani o innych bzdetach pozwalających całą winę zwalić na nią i jej przeczulenie. Oraz że wymaga ciszy absolutnej. Trzymajmy się faktów.

Oczywiście nie wykluczam, że jest wyjątkowo wrażliwa na dźwięki z zewnątrz i śpi jak zając pod miedzą, no ale póki co nie mam podstaw żeby tak twierdzić. Może faktycznie ten sąsiad jest wyjątkowo głośny i uciążliwy i tego się trzymam. Bo inaczej to w sumie można strywializować każdy problem, bo wszystko jest względne co tyczy się ludzkich odczuć.
A z doświadczenia wiem, że od krótkiej rozmowy w miłej atmosferze jeszcze nikt nie umarł, więc czemu na początek nie spróbować tego najprostszego rozwiązania.
answer_is_here jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 09:34   #35
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez answer_is_here Pokaż wiadomość
Nooo, z takim podejściem to się nie dziwię, że się boisz odezwać do ludzi, bo faktycznie istnieje szansa, że zostaniesz olana.
boję? oj uwierz ja się zdecydowanie nie boję. ot, uważam, że sąsiad ma prawo mieszkać w swoim mieszkaniu. a odgłos przesuwanego krzesła czy zamykania szafek to normalne odgłosy. a jeśli niosą się bardziej niż normalnie, to winę ponosi akustyka w budynku. śmiesznym dla mnie jest oczekiwanie, że sąsiad będzie się na paluszkach skradał po swoim mieszkaniu, bo ktoś wstaje później niż on. przypominam, że rozmowa dotyczy codziennych, normalnych dla życia dźwięków, a nie o niekończących się remontach, imprezach czy wrzaskach.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 09:38   #36
answer_is_here
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 514
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
śmiesznym dla mnie jest oczekiwanie, że sąsiad będzie się na paluszkach skradał po swoim mieszkaniu

Twój problem polega na tym (prawdopodobnie), że potwornie hiperbolizujesz i jak ja np. mówię, że warto iść porozmawiać i poprosić, to ty zaraz, że się oczekuje i zgłasza roszczenia. Jak mówię o bardziej cichym zachowaniu rano, to ty, że ktoś oczekuje, że sąsiad będzie chodził na paluszkach.
Kwestia podejścia i nastawienia. No ale każdy sądzi po sobie - podobno.
answer_is_here jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 12:38   #37
Frezja_1
Raczkowanie
 
Avatar Frezja_1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

O stukaniu szpilkami po schodach to ja pisałam jako przykład powodu gwałtownego wybudzania. Jestem zwolenniczką rozmowy z sąsiadem, ale trzeba się liczyć z tym, że skutek będzie krótkotrwały. Sąsiadka o której piszę wyprowadza rano psa (około 5 rano) schodząc po schodach w szpilkach (miałam okazję sprawdzić naocznie gdy wyjeżdżałam o tej porze w delegację). Co dziwne schodzi schodami a wraca po chwili zawsze windą. Winda jest dość cicha i nie wybudza ze snu jak to gwałtowne stukanie. Na moją prośbę o zachowanie ciszy przynajmniej do 6 rano wychodziła w jakimś miękkim obuwiu przez tydzień, a potem znów to samo. Uznałam, ze dlasza rozmowa nie ma sensu, bo to jakaś złośliwa osoba jest.
Frezja_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-03, 12:57   #38
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

O szpilkach pisała Frezja;
Frezja kobieta nie musi być złośliwa, może schodzi po schodach bo nazywa to porannym ruchem a wjeżdza windą bo jej się nie chce wchodzić i na to już jest za leniwa
może jej wenętrzna kobiecość zdecydowanie musi rano pieska wyprowadzać odstawiona w szpilki, co by sąsiedzi jej nie oglądali w płaskim obuwiu
tylko mogła ci to od razu powiedziec, a może miała dobrą wolę ze spróbuje, a może nie chciała ci na wstępie zadeklarować że ona musi pieszo po tych schodach w dół i musi być obcas do wysikania bobika.
Może jest złośliwa, nie znam jej , ale ogólnie żyje kobita, po prostu.

Answer cięzko wyczaić czy autorka jest nadwrażliwa czy sąsiad ma wdzięk słonia, pewnie prawda leży po środku. Autorka jest zła co zrozumiałe bo zalicza niechciane pobudki więc dokonuje złośliwych analiz i przytyków w stronę sąsiada. Prawda jest taka że niektórzy zamiast podnieść krzesło wolą nim szurać albo przesuwają je np. z popychu, bo się komuś np. nie chce wstać i podnieść. Wystarczy że po skonczonymśniadaniu wstaje od stołu i już masz szuranie.

Nie wiem co on musi z tych szafek wywalać co rano że jest taki donośny odgłos wypadających rzeczy. Raczej dzwiek wyrzucanej z półki koszuli donośny nie jest. Nie wiem może koleś lubi co rano podnosić z podłogi np. narzędzia. No może czasem pobiegnie po mieszkaniu, ale przecież też mu wolno. Czasem coś robi się w biegu. Może cwiczy na drążku i skoczy potem na podłogę. Trzaska szafkami bo może jest żywiołowy i gwałtowny.
Upierdliwe ale to są zwykłe odgłosy życia, jak woda w rurach itp.
Za dzieciaka jedna moja sąsiadka codziennie biła kotlety na obiad. Miała kobieta nie jeść schabów czy co. U sąsiadki z dołu wył pies gdy zostawał sam w domu i się nudził. Za dziecinstwa mojego jeszcze wczesniejszej sąsiadce od tej od psa chyba przeszkadzało gdy jako maluch poruszałam się po mieszkaniu (jej nad głową bo nazywala mnie tuptusiem. Chyba, bo nie narzekała jakoś. Normalne małe szczupłe dziecko. Teraz jak obserwuję małe dzieci to one wg mnie jak słonie nie biegają. Tej od psa przeszkadzało gdy się spuszczało wodę w ubikacji w nocy.
Sama bywam nadwrażliwa na hałasy i zatyczki to mój zestaw standardowy, ale u mnie okresami, czasem używam, czasem nie. Zyją ludzie, nie zawsze mają wdzięk motylka, niektórzy są bardziej zamaszyści, energiczni, inni bardziej flegmatyczni i cichsi.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-10-03 o 13:01
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 13:02   #39
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Frezja_1 Pokaż wiadomość
O stukaniu szpilkami po schodach to ja pisałam jako przykład powodu gwałtownego wybudzania. Jestem zwolenniczką rozmowy z sąsiadem, ale trzeba się liczyć z tym, że skutek będzie krótkotrwały. Sąsiadka o której piszę wyprowadza rano psa (około 5 rano) schodząc po schodach w szpilkach (miałam okazję sprawdzić naocznie gdy wyjeżdżałam o tej porze w delegację). Co dziwne schodzi schodami a wraca po chwili zawsze windą. Winda jest dość cicha i nie wybudza ze snu jak to gwałtowne stukanie. Na moją prośbę o zachowanie ciszy przynajmniej do 6 rano wychodziła w jakimś miękkim obuwiu przez tydzień, a potem znów to samo. Uznałam, ze dlasza rozmowa nie ma sensu, bo to jakaś złośliwa osoba jest.
Niekoniecznie złośliwa. Pomysł, żeby musiała zakładać specjalne buty na zejście klatką, a potem przebierała na szpilki, które lubi jest już mocno wymagający. Próbowała znaleźć rozwiązanie, ale jej nie odpowiada.

Schodzenie na dół schodami i wjeżdżanie windą mnie nie dziwi -wiele psów ma taką budowę, że o ile zejście w dół sprawia jakiś kłopot, to wchodzenie do góry jest niebezpieczne.
Kiepska sprawa. Ty chcesz spać, a ona ubierać to, co chce.
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 13:04   #40
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

zgadzam się ale i tak 'podziwiam' kobitę, na szpilkach gorzej/trudniej się schodzi jak wchodzi, przy schodzeniu piętę masz wyżej i jeszcze idziesz w dół, przy wchodzeniu już nie musisz stawiać całej stopy tylko np. do pół stopy a obcas nie. I w ogole o 5 rano tylko z psem i szpilki, trochę hardkor, no ale wolno jej mieć takiego styla.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 13:21   #41
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
zgadzam się ale i tak 'podziwiam' kobitę, na szpilkach gorzej/trudniej się schodzi jak wchodzi, przy schodzeniu piętę masz wyżej i jeszcze idziesz w dół, przy wchodzeniu już nie musisz stawiać całej stopy tylko np. do pół stopy a obcas nie. I w ogole o 5 rano tylko z psem i szpilki, trochę hardkor, no ale wolno jej mieć takiego styla.
No nie każdy wyleci w piżamie z psem. Jej sprawa. Może chodzi jeszcze do jakiegoś osiedlowego sklepiku z tym psem?
W pracy mam kobietę, drobniutką, niziutką, która zakłada tylko szpilki. ZAWSZE ją poznam po stukocie jej obcasów. Nie wiem dlaczego, ale tak mocno stąpa, ten dźwięk jest jak łomotanie. Niezależnie od butów. Inne kobiety, czasem tęgie, mało wdzięczne, nie robią takiego huku jak ona. Myślałam, że przesadzam, ale inni pracownicy tak samo to odbierają.
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 13:26   #42
Frezja_1
Raczkowanie
 
Avatar Frezja_1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Serio uważacie, godzina 5 rano to jest pora na stukanie szpilkami dla podkreslenia wewnętrznej kobiecości (psa nosi na rękach)? Tym bardziej ze ona wyprowadza psa ok. 5 a wychodzi do pracy dopiero około 7.30 (często wychodzę razem z nią), wiec ma czas żeby sie przebrać. Styl stylem, a gdzie empatia i przede wszystkim kultura?

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
No nie każdy wyleci w piżamie z psem. Jej sprawa. Może chodzi jeszcze do jakiegoś osiedlowego sklepiku z tym psem?
A pomiędzy piżamą i szpilkami nie ma innych pośrednich form ubioru? Do sklepu nie chodzi, pies sika pod blokiem i wraca po 5 minutach.
Frezja_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 13:31   #43
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

nie ma czegoś takiego jak pora na kobiecość
ty byś wyszła w trampkach i w kucyku
ktoś inny może kłaść się spać w pełnym makijażu , wstawać o 4.30 i prostować włosy by partner nie widział wersji rozczochranej
można mieć kapcie króliczki albo dowolne laczki
a można mieć kapcie klapeczki z puszkiem na obcasiku, one też 'raczej' stukają
https://proxy.duckduckgo.com/iu/?u=h...770993.jpg&f=1
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 15:00   #44
Frezja_1
Raczkowanie
 
Avatar Frezja_1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Nie chce tu offtopować, ale widocznie mamy inną definicję kobiecości, bo moim zdaniem to nie "laczki" nadają kobiecie kobiecości, ale styl i klasa w sposobie bycia, a to co tutaj argumentujesz to zwykłe usprawiedliwianie chamstwa.
Frezja_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 15:59   #45
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Frezja_1 Pokaż wiadomość
Nie chce tu offtopować, ale widocznie mamy inną definicję kobiecości, bo moim zdaniem to nie "laczki" nadają kobiecie kobiecości, ale styl i klasa w sposobie bycia, a to co tutaj argumentujesz to zwykłe usprawiedliwianie chamstwa.
Rozumiem, że Ci przeszkadza jej zachowanie.
Jednak mieszkanie w bloku wiąże się z takimi niedogodnościami. Wychodzenie z mieszkania o 5 rano z psem na spacer w takich butach, w jakich się chce jest dla mnie normą. Nie widzę w tym braku empatii ze strony sąsiadki, ani tym bardziej złośliwości. Po prostu wychodzi z mieszkania kiedy chce i nosi takie ubrania, jakie chce. Gdyby biegała po tych schodach w jedną i w drugą, to ok -byłoby to nie w porządku. Ale gdyby sąsiad wyznaczył mi pory wychodzenia z domu i określił jaki rodzaj obuwia jest dopuszczalny, uznałabym, że za bardzo wtyka nos w nie swoje sprawy.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Frezja_1 Pokaż wiadomość
A pomiędzy piżamą i szpilkami nie ma innych pośrednich form ubioru? Do sklepu nie chodzi, pies sika pod blokiem i wraca po 5 minutach.
Bez znaczenia czy są czy nie, skoro Twoja sąsiadka nie jest zainteresowana innymi formami ubioru.

Edytowane przez elsene
Czas edycji: 2018-10-03 o 16:22
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 16:08   #46
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Frezja_1 Pokaż wiadomość
Serio uważacie, godzina 5 rano to jest pora na stukanie szpilkami dla podkreslenia wewnętrznej kobiecości (psa nosi na rękach)? Tym bardziej ze ona wyprowadza psa ok. 5 a wychodzi do pracy dopiero około 7.30 (często wychodzę razem z nią), wiec ma czas żeby sie przebrać. Styl stylem, a gdzie empatia i przede wszystkim kultura?

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------



A pomiędzy piżamą i szpilkami nie ma innych pośrednich form ubioru? Do sklepu nie chodzi, pies sika pod blokiem i wraca po 5 minutach.
uważam, że 5 rano to pora taka sama jak inna na zakładanie szpilek bez względu na to czy coś nimi manifestuje czy nie. dyktowanie komuś jak ma się ubierać to już przegięcie.
rozumiem, że Tobie się nie zdarzyło np iść w szpilkach po chodniku po 22 i stukaniem budzić ludzi mieszkających na parterze? albo wracać po 22 w szpilkach z imprezy i stukać nimi po schodach?
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 16:42   #47
Frezja_1
Raczkowanie
 
Avatar Frezja_1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
rozumiem, że Tobie się nie zdarzyło np iść w szpilkach po chodniku po 22 i stukaniem budzić ludzi mieszkających na parterze? albo wracać po 22 w szpilkach z imprezy i stukać nimi po schodach?
Nie, nie zdarzyło mi się hałasować. Gdy wracam późno jadę windą a odległość z windy do drzwi mieszkania (około 3m) pokonuję na palcach, żeby nie budzić sąsiadów.
Frezja_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 16:50   #48
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Frezja_1 Pokaż wiadomość
Nie, nie zdarzyło mi się hałasować. Gdy wracam późno jadę windą a odległość z windy do drzwi mieszkania (około 3m) pokonuję na palcach, żeby nie budzić sąsiadów.
a pod blokiem czy w mieście? przy chodnikach też często mieszkają ludzie
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 17:16   #49
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Nie chce tu offtopować, ale widocznie mamy inną definicję kobiecości, bo moim zdaniem to nie "laczki" nadają kobiecie kobiecości, ale styl i klasa w sposobie bycia, a to co tutaj argumentujesz to zwykłe usprawiedliwianie chamstwa.
no ja tam uważam, że kobiecość to nie tylko sposób bycia ale jak najbardziej można ją wyrażać również przez ubiór
Jesteś niepoważna, nikt nie kupuje czy nie wynajmuje mieszkania z intencją że jakaś pani sąsiadka będzie usiłowała decydować czy ktoś jest stylowy czy nie.
Już samo to że nie potrafisz przyjąć do wiadomości że ona korzysta czy to z własnego mieszkania czy wspólnych częsci budynku/dzielnicy w sposób absolutnie zgodny czy niesprzeczny z normami (szpilki to buty jak każde inne, a czepianie się o wchodzenie po schodach , bez komcia. Równie dobrze pani mogłaby mieć klaustrofobię i nie jeździć windą wcale ) o posiadaniu klasy nie świadczy na pewno.
Dla jasności , zrozumiałe że ci to działa na nerwy, nikt by nie chciał irytującego sąsiada, ale jak masz takie podejście do społeczeństwa to albo znajdź doskonałe mieszkanie gdzie każdy będzie snuł się w bamboszach nawet po trotuarach albo wynajmij dom gdzieś w odosobnieniu.
Tak w sumie to ja na co dzien noszę obcasy, stukam nimi i do głowy mi nie przyszlo zastanawiać się czy komuś to gdziekolwiek przeszkadza czy nie. Jedne buty są ciche, np. tenisówki na gumie, inne nie, np. botki na słupku. Nie przykleję filcu pod podeszwy.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Cytat:
Nie, nie zdarzyło mi się hałasować. Gdy wracam późno jadę windą a odległość z windy do drzwi mieszkania (około 3m) pokonuję na palcach, żeby nie budzić sąsiadów.
Po 1 nie jesteś obiektywna, bo ludziom potrafi przeszkadzać intensywny zapach kwiatów z balkonu sąsiada. Bywa. Więc tobie się może wydawać że jesteś cichutka i niekłopotliwa a kogoś możesz czymś denerwować czy mogło zdarzyć ci się coś o czym nawet nie myslałaś lub zapomniałaś. Np. nawet autorce prawdopodobnie w życiu zdarzyło się pobiegać w pośpiechu po mieszkaniu szukając czegoś i naprędce wychodząc.
Po 2 o ile nie mieszkasz w apartamentowcu z cichutką nową windą ocena czy winda jest bardziej cicha od kroków na korytarzu może być dość subiektywna. Winda to także szczęk drzwi, praca wewn. mechanizmu, to w blokach nie są odgłosy niesłyszalne.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-10-03 o 17:11
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-03, 17:51   #50
Frezja_1
Raczkowanie
 
Avatar Frezja_1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
no ja tam uważam, że kobiecość to nie tylko sposób bycia ale jak najbardziej można ją wyrażać również przez ubiór
Jesteś niepoważna, nikt nie kupuje czy nie wynajmuje mieszkania z intencją że jakaś pani sąsiadka będzie usiłowała decydować czy ktoś jest stylowy czy nie.
Już samo to że nie potrafisz przyjąć do wiadomości że ona korzysta czy to z własnego mieszkania czy wspólnych częsci budynku/dzielnicy w sposób absolutnie zgodny czy niesprzeczny z normami (szpilki to buty jak każde inne, a czepianie się o wchodzenie po schodach , bez komcia. Równie dobrze pani mogłaby mieć klaustrofobię i nie jeździć windą wcale ) o posiadaniu klasy nie świadczy na pewno.
Dla jasności , zrozumiałe że ci to działa na nerwy, nikt by nie chciał irytującego sąsiada, ale jak masz takie podejście do społeczeństwa to albo znajdź doskonałe mieszkanie gdzie każdy będzie snuł się w bamboszach nawet po trotuarach albo wynajmij dom gdzieś w odosobnieniu.
Tak w sumie to ja na co dzien noszę obcasy, stukam nimi i do głowy mi nie przyszlo zastanawiać się czy komuś to gdziekolwiek przeszkadza czy nie. Jedne buty są ciche, np. tenisówki na gumie, inne nie, np. botki na słupku. Nie przykleję filcu pod podeszwy.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Po 1 nie jesteś obiektywna, bo ludziom potrafi przeszkadzać intensywny zapach kwiatów z balkonu sąsiada. Bywa. Więc tobie się może wydawać że jesteś cichutka i niekłopotliwa a kogoś możesz czymś denerwować czy mogło zdarzyć ci się coś o czym nawet nie myslałaś lub zapomniałaś. Np. nawet autorce prawdopodobnie w życiu zdarzyło się pobiegać w pośpiechu po mieszkaniu szukając czegoś i naprędce wychodząc.
Po 2 o ile nie mieszkasz w apartamentowcu z cichutką nową windą ocena czy winda jest bardziej cicha od kroków na korytarzu może być dość subiektywna. Winda to także szczęk drzwi, praca wewn. mechanizmu, to w blokach nie są odgłosy niesłyszalne.
Przystopuj z wymysłami. Tak się składa że mieszkam w nowym apartamentowcu, winda jest cicha, jeździ przez całą noc nawet pusta, bo tak jest zaprogramowana i NIE wybudza, a mieszkam naprzeciw windy. Ale nie oczekuję od ciebie zrozumienia, bo sama stukasz obcasami nie zważając na mieszkańców.
Frezja_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 19:30   #51
answer_is_here
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 514
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Frezja_1 Pokaż wiadomość
Nie, nie zdarzyło mi się hałasować. Gdy wracam późno jadę windą a odległość z windy do drzwi mieszkania (około 3m) pokonuję na palcach, żeby nie budzić sąsiadów.

Też tak robię


Ale zdaję sobie sprawę, że mało kto jest aż tak empatyczny, roztropny i kulturalny jak ja Nie wymagam tego samego od nikogo, bo 99,999 % ludzi nie jest do tego po prostu zdolnych. Jestem zeyebista and I know it.
answer_is_here jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 20:21   #52
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Gdzie podryfowal ten wątek...

Wysłane z przy użyciu Tapatalka
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 14:41   #53
Mitsukki
Naczelny Hipster
 
Avatar Mitsukki
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 341
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Annapyskatka Pokaż wiadomość
O 4-5 jest cisza nocna. Problem w tym że używam już zatyczek. W weekend gdzieś wyszedł z walizką i nie wrócił na noc. Spałam jak suseł. W niedzielę wrócił i o 5 miałam pobudkę. Tak mam od około miesiąca. Co 2 tygodnie w weekend wyjeżdza to nieco odsypiam.
Ale tak nie może być, że często budzi o 4 lub 5.
Pojęcie ciszy nocnej nie istnieje w polskim prawie. W praktyce oznacza to, że dzwonić na policję, że ktoś jest za głośno, możesz 24/7.

Może warto po prostu z nim pogadać na spokojnie, może on nie wie, że jest głośno.
Nade mną mieszka szalony majsterkowicz, który przypływ weny ma od 20 do 2-3 w nocy W końcu kiedyś się do niego wybrałam, gość był bardzo grzeczny, przeprosił, obiecał że pół godziny i kończy. Przez kolejne pół godziny słyszałam u siebie jak nieśmiało postukuje młoteczkiem, a potem przestał i w sumie od tej pory zauważam, że stara się być ciszej.
__________________


Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jestem dzieckiem chaosu, tylko chaotyczne działania mają u mnie prawo bytu i nie przyprawiają mnie o zniechęcenie, poczucie bycia niewolnikiem, marazm i łzy w oczach.
Mitsukki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 17:41   #54
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Frezja, czy ja gdzieś powiedziałam że o 5 rano wyprowadzam pieska a jeśli już nawet to obowiązkowo w szpileczkach ? Raczej podchodząc do tematu z w miarę zdrowym dystansem, bardziej pomyślałam o tym, że kobieta w szpilkach może przeszkadzać każdemu kto z nią np. pracuje. Ciebie akurat to budzi, kogoś innego może dekoncentrować przy pracy, a każde z was ma prawo do funkcjonowania wg własnych zasad. Kobita kupiła normalne buty w normalnym sklepie i normalnie funkcjonuje w normalnej przestrzeni publicznej. Kup sobie wiejską posiadłośc, nikt ci nie będzie hałasował. Usiłujesz narzucać komuś w jakim obuwiu ma chodzić albo jeździć windą zamiast paradować schodami, bo ty masz widzimisię.
A co jeśli ktoś ma długi sen i sypia między 21-7 rano. Nie wolno innej założyć obcasów o 21.15 albo za 10 do 7? Nie szalej.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-10-09 o 17:42
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 20:39   #55
Frezja_1
Raczkowanie
 
Avatar Frezja_1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Frezja, czy ja gdzieś powiedziałam że o 5 rano wyprowadzam pieska a jeśli już nawet to obowiązkowo w szpileczkach ? Raczej podchodząc do tematu z w miarę zdrowym dystansem, bardziej pomyślałam o tym, że kobieta w szpilkach może przeszkadzać każdemu kto z nią np. pracuje. Ciebie akurat to budzi, kogoś innego może dekoncentrować przy pracy, a każde z was ma prawo do funkcjonowania wg własnych zasad. Kobita kupiła normalne buty w normalnym sklepie i normalnie funkcjonuje w normalnej przestrzeni publicznej. Kup sobie wiejską posiadłośc, nikt ci nie będzie hałasował. Usiłujesz narzucać komuś w jakim obuwiu ma chodzić albo jeździć windą zamiast paradować schodami, bo ty masz widzimisię.
A co jeśli ktoś ma długi sen i sypia między 21-7 rano. Nie wolno innej założyć obcasów o 21.15 albo za 10 do 7? Nie szalej.
Po tygodniu przypomniałas sobie o dyskusji i znów masz coś do mnie personalnie?
Co do pogrubionego- to nie ja powinnam się wyprowadzić (czytaj: ofiara) , tylko osoba, która nie potrafi uszanować innych mieszkańcow bloku (czytaj: sprawca). Tak się składa, że sąsiadka zakłóca nie tylko mój sen, lecz również innych osób, a najgorzej ma dziewczyna mieszkająca pod nią.
Po drugie, jest coś takiego jak regulamin wspólnoty mieszkańców i jest wprost napisane, że w godzinach od 22 do 6 obowiązuje cisza nocna.
Frezja_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:11   #56
eliza_komon
Raczkowanie
 
Avatar eliza_komon
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 65
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

chyba faktycznie jeśli stosowanie zatyczek nie pomaga to trzeba by było z nim na spokojnie przegadać tą sprawę..
eliza_komon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 07:59   #57
Annapyskatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 20
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Unikam konfrontacji bo mi niezręcznie, ale już nie potrafię wytrzymać. Powiedzcie czy ja przesadzam, czy rzeczywiście facet przegina?

Dzisiaj od 5:30 do 6:30 hałasował tak uciążliwie, że zatyczki nie pomogły. Z jednej strony nie robił niczego złego, nie imprezował, nie robił libacji, nie słuchał głośnej muzyki.

Jednakże ...

Przez godzinę trzaskał szafkami, z 50 razy nimi trzaskał, na podłogę co chwila coś opuszczał, na stół czy coś innego kładł jakieś przedmioty że słuchać było łup i łup, garnkami w kuchni tak wydzwaniał, że zatyczki były bezradne.

I niby to tzw ogarnianie, czyli nic złego nie robił. Ale jedno jest pewne, że można to robić ciszej.

trzaska szafkami - zamknij je delikatnie
rzuca na podłogę - jak juiż musisz to połóż, a nie rzucaj
dzwoni garnkami - nie hałasuj, rób to spokojniej i ciszej
odkłada jakieś przedmioty - znowu spokojniej

A ja co chwila miałam efekt dźwiękowy w postaci:

- łup, łup, łup bum bum, łup

chciałam sobie pospać bo mam dzisiaj na późniejszą godzinę do pracy, a wyszło jak zwykle. I poza tym jak ja wstawałam o 5 to nie trzaskałam, na podłogę niczego nie rzucałam, zachowywałam się cicho.
Annapyskatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 08:04   #58
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Cytat:
Napisane przez Annapyskatka Pokaż wiadomość
Unikam konfrontacji bo mi niezręcznie, ale już nie potrafię wytrzymać. Powiedzcie czy ja przesadzam, czy rzeczywiście facet przegina?

Dzisiaj od 5:30 do 6:30 hałasował tak uciążliwie, że zatyczki nie pomogły. Z jednej strony nie robił niczego złego, nie imprezował, nie robił libacji, nie słuchał głośnej muzyki.

Jednakże ...

Przez godzinę trzaskał szafkami, z 50 razy nimi trzaskał, na podłogę co chwila coś opuszczał, na stół czy coś innego kładł jakieś przedmioty że słuchać było łup i łup, garnkami w kuchni tak wydzwaniał, że zatyczki były bezradne.

I niby to tzw ogarnianie, czyli nic złego nie robił. Ale jedno jest pewne, że można to robić ciszej.

trzaska szafkami - zamknij je delikatnie
rzuca na podłogę - jak juiż musisz to połóż, a nie rzucaj
dzwoni garnkami - nie hałasuj, rób to spokojniej i ciszej
odkłada jakieś przedmioty - znowu spokojniej

A ja co chwila miałam efekt dźwiękowy w postaci:

- łup, łup, łup bum bum, łup

chciałam sobie pospać bo mam dzisiaj na późniejszą godzinę do pracy, a wyszło jak zwykle. I poza tym jak ja wstawałam o 5 to nie trzaskałam, na podłogę niczego nie rzucałam, zachowywałam się cicho.
Tak, przesadzasz, bo boisz się do niego iść i powiedzieć, że jest głośno. On nawet może sobie nie zdawać z tego sprawy, bo myśli, że ma podłogę, a Twój sufit dobrze wyizolowany Idź do niego i porozmawiaj najnormalniej w świecie.
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 08:27   #59
Annapyskatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 20
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Rozmawiałam z koleżankami. Wszystkie przyznały, że nic na podłogę nie rzucają, a gdy już wstaną o 5, czy 6 starają się nie budzić innych.
Żadna nie ma pojęcia co ten facet wyprawia skoro dociera taki hałas - rzucania na podłogę i głośnego zachowywania.

I właśnie niby on nic złego nie robi, a jednak strasznie głośno się rozbija. To nie jest normalne, żebym śpiąć w woskowych zatyczkach za każdym razem się budziła słysząc dobiegający z góry hałas.

Sąsiedzi z dołu też podobno wstają wcześnie, a ich w ogóle nie słyszę. Jestem pewna że gdyby się tak rozbijali jak ten "wybudzacz" to również słyszałabym ich. A jednak nie robią zbędnego hałasu i jest ok. Za to pan z góry regularnie budzi mnie po godzinie 5.

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
uważam, że sąsiad ma prawo mieszkać w swoim mieszkaniu. a odgłos przesuwanego krzesła czy zamykania szafek to normalne odgłosy
śmiesznym dla mnie jest oczekiwanie, że sąsiad będzie się na paluszkach skradał po swoim mieszkaniu, bo ktoś wstaje później niż on. przypominam, że rozmowa dotyczy codziennych, normalnych dla życia dźwięków, .

A ja uważam, że mam prawo do wypoczynku, nie mniejsze niż sąsiad do mieszkania. Odgłosy zamykania szafek są normalne o ile ktoś nie trzaska. Ja nie oczekuję skradania na palcach, tylko uszanowania tego że inni chcą spać. Trzaskanie, rzucanie na podłogę to nie są normalne dla życia dźwięki - one nie występują w naturze, ani w codziennym życiu - trzaskanie to nieprawidłowe użytkowanie przedmiotów, a na podłogę nie powinno się niczego rzucać.


To, że on wcześniej wstaje ode mnie, i to o godzinie 5, nie znaczy że musi mnie budzić i ja też muszę nie spać.
Annapyskatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 08:31   #60
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Sąsiad mnie budzi o 5 rano

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-10-28 20:41:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.