O raku bez strachu - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-12-12, 12:16   #151
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość

Z powodu zachorowania na złośliwego raka piersi mojej mamy, planuje jakoś w najbliższe lato, wykonać badania na mutację genów BRCA1 i BRCA2 sobie i córkom.
Co wyjdzie, to się zobaczy co robić.
Jeśli masz możliwość to nie odkładaj tych badań na lato. To jest 6 mc, a to baaaaardzo długo jeśli faktycznie by wyszedł BRCA.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 12:19   #152
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: O raku bez strachu

Jest książeczka Z rakiem i alergią można wygrać, o zdrowym odżywianiu w sumie.



Rodzinne drzewo zdrowia

https://dedalus.pl/RODZINNE-DRZEWO-Z...zata-Nowaczyk-, kilka rozdziałów też warto przeczytać, albo chociaż podsumowanie, że geny to nie wyrok.
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 14:04   #153
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Dokadnnie . A ja nie jestem niczym pełnomocnikiem by wiedzieć co ma w papierach , bez jaj. Kobiete widuje na codzień , normalnie sobie funkcjonuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Apropo normalnego funkcjonowania:
Jest mnóstwo osób, które do dzisiaj nie wiedzą że byłam chora nawet takie, które spotykam na ulicy. Mam peruke identyczną jak miałam włosy naturalne. Niektóre osoby w pracy zorientowały się po 3 mc widząc mnie codziennie, że jednak są jakieś inne Na fb wstawiałam fotki i NIKT się nie zorientował, że to peruka i właśnie teraz przechodzę chemię
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 15:42   #154
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: O raku bez strachu

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86238994]Nowotwory, w tym raki, mogą być złośliwe lub nie. Raki to nowotwory pochodzące z nabłonków.[/QUOTE]


Musiałam dwa razy przeczytać, bo chyba o to samo nam chodzi, a ja się zagalopowałam w skrócie myślowym, że każdy n. złośliwy to rak.

Nowotwory dzielą się na łagodne i złośliwe. Każdy rak jest nowotworem złośliwym, ale oprócz raka jest także np. chłoniak czy mięsak, w grupie nowotworów złośliwych. Natomiast nie każdy nowotwór jest rakiem, a to wiele osób myli.

@Dagunia Super, że udało Ci sie dopasować fryzurę i dobrze funkcjonujesz . Mi się wydaje, że to mimo wszystko łatwo rozpoznać, szczególnie u osób młodych, że coś jest nie tak, szczególnie po oprawie oka, bo jednak brwi czy rzęsy się też mocno przerzedzą albo wypadną całkowicie. Są osoby, ktore mają tak łagodne rysy (naturalnie jasne brwi, rzęsy), że nie da się tego zrobić "naturalnie" - sztuczne rzęsy czy brwi się od razu rzucają w oczy. W Twojej rodzinie ktoś chorował, bo chyba nie pisałaś? Widziałam tylko, że nie masz mutacji.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Dagunia Pokaż wiadomość
Jeśli masz możliwość to nie odkładaj tych badań na lato. To jest 6 mc, a to baaaaardzo długo jeśli faktycznie by wyszedł BRCA.

Pytanie tylko, w jakim wieku zachorowała mama cavy. Jeśli we względnie młodym (tak przed 40, ale to nie wyrocznia/granica) to też radziłabym jak najszybsze działanie, tym bardziej, że już są problemy z torbielami. Warto zapisać sie do Poradni Genetycznej, jeśli chce się to zrobić na NFZ (prywatnie ok 500 zł), bo jak pisałam, terminy są dosyć odległe. No i warto, żeby piersi oglądał (np. w usg) dobry specjalista, zajmujący się głównie badaniem sutka, a nie wszystkiego.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 15:43   #155
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: O raku bez strachu



---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Nie do końca w temacie, ale z tymi wszystkimi dietami, pestkami migdałów itd. to mi się kojarzy.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 16:19   #156
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: O raku bez strachu

Dziewczyny wątek jest super, chociaz bardziej podoba mi sie temat a idea z 1 posta juz mniej. Fajnie gdyby byl merytoryczny: profilaktyka czyli glownie: badania, kiedy, jakie, dla kogo, gdzie.

Bez przepychanek i kontrowersji o wit.c. Myślę ze wiekszosc sie zgadza ze dieta i wszelkie suplementy bo moze jeden ze sposobow zapobiegania a w zadnym razie metoda leczenia, i nie ma tu nad czym dyskutowac. Wiadomo ze zdrowa dieta jest zawsze w cenie. Ale nie jest to wątek kulinarny czy dietetyczny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2018-12-12 o 16:21
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 16:23   #157
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Nie chce zarobić kolejnej kartki za przeklinanie, ale uwa nie. Ludzie, douczcie sie z biochemii, a później piszcie farmazony o raku karmiącym się cukrem. Wiesz, ze organizm pozyskuje cukier ze szlaków metabolicznych, nawet jak go nie jesz? Po drugie - warto sobie poczytać o nowotworzeniu. Jakim cudem z grzybicy miałby powstać rak?
to po pierwsze, po drugie , od cukru się grzybicy nie dostanie .
Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość



miejscowo: zakażenie grzybicze -> często wtóre zakażenie bakteryjne -> przewlekły stan zapalny -> proliferacja otaczających tkanek -> nowotwór

ogólnoustrojowo: zakażenie grzybicze -> grzyby produkują mykotoksyny, a niektóre z nich są silnymi kancerogenami

Teoretycznie jest to możliwe, przynajmniej tak mnie uczyli na biochemii i mikrobiologii. Aczkolwiek nie wiem, czy którykolwiek typ raka ma taką etiopatogenezę. Tak naprawdę nie wiemy jeszcze wszystkiego o przyczynach powstawania chorób onkologicznych, więc nie wykluczałabym żadnej hipotezy.


Zgodzę się, że należy piętnować różnych szarlatanów i nie powtarzać rozgłaszanych przez nich bredni. I nie wierzę w to, żeby akurat Candida miała wpływ na zachorowanie na raka. Jednakże jak ktoś zacznie ograniczać spożycie cukru, to mu to na pewno na dobre wyjdzie i w tym momencie nie ma znaczenia, czy mu to jakiś Zięba zalecił czy lekarz.
1. teoretycznie, ale musiałaby to być grzybica skóry nieleczona latami , bo grzybice narządowe to ciężkie ogólnoustrojowe zakażenia, często prowadzące do zgonu .
2. Jak ktoś ma grzybice narządową to jest duża szansa że żadnego nowotworu w ogóle nie dożyje . Poza tym ile tej mykotoksyny w jednym organizmie może powstać ? zakładając, że pacjent jest leczony p/grzybiczo z sukcesem (bo jak bez sukcesu to i tak nie ma to znaczenia) .
3.na razie to jest czysta teoria.


Gdyby dietami można było wyleczyć jakikolwiek nowotwór, niepotrzebna byłaby cała onkologia .
Co do nowotworu jelita grubego - własnie dieta z dużą ilością mięsa i tłuszczu jest kancerogenna ze względu na szkodliwe działanie produktów metabolizmu mikrobioty jelitowej powstających przy dużej ilości białka i tłuszczu . Dieta bogata w błonnik jest czynnikiem zmniejszającym ryzyko zachorowania .
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-12-12, 17:11   #158
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Gdyby dietami można było wyleczyć jakikolwiek nowotwór, niepotrzebna byłaby cała onkologia .
Niestety tym karmi się cały altmed.
Że przemysł farmaceutyczny i medyczny żyje z nowotworów i innych ciężkich chorób i ukrywa te przełomowe informacje, żeby zarabiać hajs na chorych. I wielu ludzi im wierzy.
Nie tak dawno przecież było w wiadomościach o kobiecie, której guz prawie rozerwał pierś, bo się leczyła u znachora..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 17:19   #159
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Nawet sobie nie wyobrażam masakry jaką bym miała na piersiach, jakby mi zaczęli odsysać, nawet tylko te większe torbiele.
Już prędzej od tego bym dostała raka, i nie pisze tego złośliwie, tylko nadmierne drażnienie tkanek tez jest przyczyną ich zwiększonego ryzyka zrakowacenia. :/


U mnie takie torbiele powstają przy praktycznie _KAŻDYM_ końcu cyklu miesięcznego. Co miesiąc, chyba ze akurat było małe wahniecie hormonalne.



Chodzę na USG co około 3 miesiące, w to samo miejsce gdzie mają dokumentację z poprzednich i mogą sobie porównać, nawet jeśli zmienia się czasami radiolog tam pracujący.


Z powodu zachorowania na złośliwego raka piersi mojej mamy, planuje jakoś w najbliższe lato, wykonać badania na mutację genów BRCA1 i BRCA2 sobie i córkom.
Co wyjdzie, to się zobaczy co robić.



Czy umieram ze strachu?
O dziwo, kiedy zagrozenie stało się realne, przestałam sobie wyszukiwac chorób sama i umierac ze stresu od każdego wymacanego węzła chłonnego czy nowego pieprzyka.


Osobiście uważam, ze to co nas obecnie wpędza w choroby i zabija, to głównie stres. A ten potrafimy sobie wygenerować sami w potężnych ilościach, myśląc za dużo.
No, ale to wtedy jak idziesz to w jakim dniu cyklu na badanie , bo jak po okresie to też ich tyle jest ?

A nawet jak wyjdzie ta mutacja to co wtedy? I tak się często badasz , chyba, ze masz plany jak Angelina?

Tylko w sumie mieć dużo torbieli to jak dokładny musi być lekarz by czegoś nie przeoczyć

A stres to swoją drogą , ja się nie nakręcam, ale jak komuś pomaga gadanie o tym i szuka różnych sposobów by raka nie dostać to się nie czepiam , niech każdy żyje jak chce
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

Edytowane przez groszek75
Czas edycji: 2018-12-12 o 17:21
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 19:18   #160
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: O raku bez strachu

Ja pytam o dietę , która pomoze ochronić się przed nowotworami, a nie taka , która je leczy. Proszę nie przei naczyń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

* nieprzeinaczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 19:40   #161
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Ale juz tu ktos napisal, nie chodzi o samo leczenie, a wspomaganie. Jesli kobiecie guz sie tak zmniejszyl, ze potem obylo sie radioteriapii, tylko od razu wycinali, to duzo dalo, bo uniknęla czegos co jej by i zdrowe komorki niszczylo.
Moja znajoma wlasnie zaczynala od guza w piersi zmniejszac radioterpią, potem wycieli, samego guza, niby okej, ale po okolo 2 lata coraz gorzej sie czula, okazalo sie, ze miala jakąs chorobe z ktora by żyla, ale naswietlajac serce , bo po tej stronie miala guz pobudzila co innego i zmarla.
Dlatego tak wazne jest co pol roku badanie usg piersi i wtedy guzki sa tak malusie, ze obywa sie bez zbednych nieraz rzeczy jak przy juz duzych guzach.
Bo jak slysze, ze duzo kobiet tylko sobie samej bada po okresie, na usg chodzi jak sobie przypomni albo wcale to mnie zmraża to. Przeciez jak sobie wyczuje palcami to juz jest duze.
Radioterapię indukcujną w przypadku raka piersi stosuje się bardzo rzadko, przynajmniej u mnie. Jak już to CHTH neoadjuwantowa, zabieg, radioterapia.
Istnieje radioterapia na wstrzymanym oddechu (DIBH) stosowana między innymi w raku piersi lewej, żeby oszczędzić serce.


Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Ok. Niepotrzebnie zaczęłam temat ,bo w sumie wiem tyle co nic. Kobieta ma guza piersi , ale nie podjęła operacji ze względu na wiarę. Wiem , że leczyla się tylko za pomocą diety , i nie pogorszyło jej się. Choroba się zatrzymała. A czym ? nie mam pojęcia . I nie wypytuje dalszych znajomych o to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dieta dietą nie wnikam ale w przypadkach nieoperacyjnych ze względu na wiek, wiarę itp. stosuje się hormonoterapię i w to jestem szybciej skłonna uwierzyć, że guz nie rośnie. Ale o rozsiewie nikt chyba nie pomyślał
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 20:26   #162
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: O raku bez strachu

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;86239862]Musiałam dwa razy przeczytać, bo chyba o to samo nam chodzi, a ja się zagalopowałam w skrócie myślowym, że każdy n. złośliwy to rak.

Nowotwory dzielą się na łagodne i złośliwe. Każdy rak jest nowotworem złośliwym, ale oprócz raka jest także np. chłoniak czy mięsak, w grupie nowotworów złośliwych. Natomiast nie każdy nowotwór jest rakiem, a to wiele osób myli.

@Dagunia Super, że udało Ci sie dopasować fryzurę i dobrze funkcjonujesz . Mi się wydaje, że to mimo wszystko łatwo rozpoznać, szczególnie u osób młodych, że coś jest nie tak, szczególnie po oprawie oka, bo jednak brwi czy rzęsy się też mocno przerzedzą albo wypadną całkowicie. Są osoby, ktore mają tak łagodne rysy (naturalnie jasne brwi, rzęsy), że nie da się tego zrobić "naturalnie" - sztuczne rzęsy czy brwi się od razu rzucają w oczy. W Twojej rodzinie ktoś chorował, bo chyba nie pisałaś? Widziałam tylko, że nie masz mutacji.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------




Pytanie tylko, w jakim wieku zachorowała mama cavy. Jeśli we względnie młodym (tak przed 40, ale to nie wyrocznia/granica) to też radziłabym jak najszybsze działanie, tym bardziej, że już są problemy z torbielami. Warto zapisać sie do Poradni Genetycznej, jeśli chce się to zrobić na NFZ (prywatnie ok 500 zł), bo jak pisałam, terminy są dosyć odległe. No i warto, żeby piersi oglądał (np. w usg) dobry specjalista, zajmujący się głównie badaniem sutka, a nie wszystkiego.[/QUOTE]

Mam mutacje,ale nie jest to BRCA. W mojej rodzinie było sporo nowotworów w tym moja mama 10 lat temu. Wyleczona i zdrowa do dzisiaj
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 21:53   #163
filia_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 133
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Ja pytam o dietę , która pomoze ochronić się przed nowotworami, a nie taka , która je leczy. Proszę nie przei naczyń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

* nieprzeinaczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

proszę:
xxxx
__________________
Zakochanie - to relacja międzyosobowa wynikająca z upodobania sobie w kimś, powodującego zależność emocjonalną od tego kogoś. Na miarę siły owej zależności następuje proporcjonalnie: utrata zdrowego rozsądku oraz zdolności do samodecydowania.
o. Paweł Gużyński OP

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2018-12-13 o 09:58 Powód: szkodliwe treści
filia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-12, 22:02   #164
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez filia_ Pokaż wiadomość
proszę:
xxxx

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2018-12-13 o 09:59 Powód: szkodliwe treści
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 04:53   #165
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: O raku bez strachu

Zaczyna się...
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 09:00   #166
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: O raku bez strachu

Czy Moderacja mogłaby zadziałać w tym wątku i usuwać takie szkodliwe treści? Bo tak - one są szkodliwe, a wątek miał być merytoryczny, z argumentami i radami podpartymi konkretną wiedzą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 09:16   #167
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: O raku bez strachu

Zgadzam się i popieram!!!
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 09:46   #168
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Ja pytam o dietę , która pomoze ochronić się przed nowotworami, a nie taka , która je leczy. Proszę nie przei naczyń
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

* nieprzeinaczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z jednej strony o to pytasz w temacie, a później wrzucasz coś takiego -



Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Moja znajoma ma raka piersi . Religia nie pozwala jej na operację , wiec stosuje dietę. Z powodzeniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pozwolę sobie wkleić tylko dlatego, że to świeżynka - zobaczcie, jakie mechanizmy tam działają w trakcie rozmowy i czy to nie jest podobne ze zdaniami niektórych budowanych także w tym wątku.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...tml#s=BoxMMtTi
Ja rozumiem KAŻDEGO, jakkolwiek nie jest zdesperowany i w jak wielką głupotę nie wierzy w trudnej sytuacji. Dlatego jako osoby zainteresowane tematem, mające może nieco większą świadomość, wiedzę, musimy wyraźnie piętnować i odcinać się od takich metod, bo osoby leczone na nowotwory złośliwe są w bardzo trudnej sytuacji - wszyscy za wszelką cenę chcą żyć i zrobia wszystko, żeby się ratować, a są łakomym kąskiem dla takich oszustów, jak w zalinkowanym tekście. Też jestem za utrzymaniem wartości merytorycznej wątku, jeśli w tym nie można, bo nie wpasowuje się w ideę założycielki, to może warto założyć nowy.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 09:52   #169
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: O raku bez strachu

Dobrze napisane. Osoby w desperacji wierzą we wszystko, są bardzo łatwowierne.


Ja tamten post zgłosiłam - zróbcie to samo, może będzie reakcja moderacji
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-12-13, 16:57   #170
jeanne92
Raczkowanie
 
Avatar jeanne92
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 303
Dot.: O raku bez strachu

Ja staram sie stosowac profilaktyke - regularne badania, w miare zdrowa dieta, sport. Ale to i tak moze nie miec wplywu, bo nowotwory byly juz u ludzi kilkaset lat temu. Dlatego teza, ze teraz jest mnostwo nowotworow z powodu przetworzonej zywnosci troche do mnie nie przemawia. Po prostu teraz mamy lepsze metody badan, wieksza wiedze i dlatego tyle sie o tym slyszy. Kiedys ludzie po prostu umierali...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

jeanne92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 17:02   #171
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez jeanne92 Pokaż wiadomość
Ja staram sie stosowac profilaktyke - regularne badania, w miare zdrowa dieta, sport. Ale to i tak moze nie miec wplywu, bo nowotwory byly juz u ludzi kilkaset lat temu. Dlatego teza, ze teraz jest mnostwo nowotworow z powodu przetworzonej zywnosci troche do mnie nie przemawia. Po prostu teraz mamy lepsze metody badan, wieksza wiedze i dlatego tyle sie o tym slyszy. Kiedys ludzie po prostu umierali...
+ dzięki medycynie ludzie w ogóle mają szansę dożyć nowotworu.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 17:16   #172
jeanne92
Raczkowanie
 
Avatar jeanne92
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 303
Dot.: O raku bez strachu

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86244374]+ dzięki medycynie ludzie w ogóle mają szansę dożyć nowotworu.[/QUOTE]Też racja.

Ja mam zdanie na temat nowotworu takie, ze nie bardzo mam na niego wplyw (tzn na jego wystapienie).
Wplyw bede miec jesli swiadomie przestane o siebie dbac (mam tu na mysli głownie zazywanie uzywek wszelkiego rodzaju).
Nigdy w zyciu nie paliłam, alkoholu w zyciu wypilam tyle ze na palcach jednej reki moge to policzyc, wiec mam spokojne sumienie, ze jesli kiedys zachoruje, to nie z mojej winy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

jeanne92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 18:31   #173
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez jeanne92 Pokaż wiadomość
Ja staram sie stosowac profilaktyke - regularne badania, w miare zdrowa dieta, sport. Ale to i tak moze nie miec wplywu, bo nowotwory byly juz u ludzi kilkaset lat temu. Dlatego teza, ze teraz jest mnostwo nowotworow z powodu przetworzonej zywnosci troche do mnie nie przemawia. Po prostu teraz mamy lepsze metody badan, wieksza wiedze i dlatego tyle sie o tym slyszy. Kiedys ludzie po prostu umierali...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jasne , że były . Była też grupami katar. Ale nie było tyle zachorowań co mamy teraz. Jeszcze 10 lat temu osoby z nowotworem były dla mnie nieznane ,a teraz mogę wymienic 20 osób , które na to zachorowały. I ma być jeszcze gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 18:59   #174
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Jasne , że były . Była też grupami katar. Ale nie było tyle zachorowań co mamy teraz. Jeszcze 10 lat temu osoby z nowotworem były dla mnie nieznane ,a teraz mogę wymienic 20 osób , które na to zachorowały. I ma być jeszcze gorzej
Tzn kiedy nie było tyle zachorowań, co teraz? W czasach, gdy ludzie nie dożywali starości i nie było metod diagnostycznych?

Poza tym zapewne 10 lat temu ludzie z twojego otoczenia byli o 10 lat młodsi. A im starszy człowiek, tym większe prawdopodobieństwo nowotworu, więc w twoich obserwacjach nie ma nic szczególnie alarmującego.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-13, 19:06   #175
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: O raku bez strachu

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86244836]Tzn kiedy nie było tyle zachorowań, co teraz? W czasach, gdy ludzie nie dożywali starości i nie było metod diagnostycznych?

Poza tym zapewne 10 lat temu ludzie z twojego otoczenia byli o 10 lat młodsi. A im starszy człowiek, tym większe prawdopodobieństwo nowotworu, więc w twoich obserwacjach nie ma nic szczególnie alarmującego.[/QUOTE]
No ja mowie o czasach , które pamiętam . W mojej rodzinnej wsi mieszkali zawsze ludzie w różnym wieku , ale nigdy się nie zdarzyło na przestrzeni lat by było 6 raków , a o ilu ludziach nie wiem , a też mogą chorować.Tak samo o rodziców w pracy , tez ludzie i młodsi, i starsi . Jakos Ci drudzy kiedyś tak nie chorowali Oczywiście starzenie biorę pod uwagę , moi dziadkowie i ich rodzeństwo na nic nie chorowało ,ich dzieci już tak. Także nie , nie zgadzam się. I wiem , że będzie wiecej chorób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-14, 04:42   #176
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 350
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
No ja mowie o czasach , które pamiętam . W mojej rodzinnej wsi mieszkali zawsze ludzie w różnym wieku , ale nigdy się nie zdarzyło na przestrzeni lat by było 6 raków , a o ilu ludziach nie wiem , a też mogą chorować.Tak samo o rodziców w pracy , tez ludzie i młodsi, i starsi . Jakos Ci drudzy kiedyś tak nie chorowali Oczywiście starzenie biorę pod uwagę , moi dziadkowie i ich rodzeństwo na nic nie chorowało ,ich dzieci już tak. Także nie , nie zgadzam się. I wiem , że będzie wiecej chorób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A nie sądzisz, że kiedyś po prostu mniej nowotwów było po prostu diagnozowanych? Kiedyś ktoś po prostu umierał, bo ludzie nie wiedzieli dlaczego.

Swoją drogą pokładałam w tym wątku nadzieję, że poczytam trochę fajnych, merytorycznych wypowiedzi... A tu dieta na raka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-14, 06:24   #177
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
No ja mowie o czasach , które pamiętam . W mojej rodzinnej wsi mieszkali zawsze ludzie w różnym wieku , ale nigdy się nie zdarzyło na przestrzeni lat by było 6 raków , a o ilu ludziach nie wiem , a też mogą chorować.Tak samo o rodziców w pracy , tez ludzie i młodsi, i starsi . Jakos Ci drudzy kiedyś tak nie chorowali Oczywiście starzenie biorę pod uwagę , moi dziadkowie i ich rodzeństwo na nic nie chorowało ,ich dzieci już tak. Także nie , nie zgadzam się. I wiem , że będzie wiecej chorób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiesz Lulka, ja po sobie widzę, ze jest różnica bardzo duża w tym, na co zwraca uwagę i co słyszy, osoba 10 lat młodsza.
Jest też tak, ze ludzie nie mówią o swoich chorobach.
Z różnych przyczyn, oraz dlatego ze to wciąż temat tabu.
A kiedyś było o wiele bardziej tabu.

O tym ze moja mama jest chora, bardzo długo nie wiedział nikt poza nami ( dziećmi i mężem) a jak to wyszło bo ojciec coś komuś chlapnął, to była niezła afera.
Zresztą jak się okazało było to słuszne, bo skala porażajacej głupoty, ignoranctwa i niedoinformowania jest potworna!
Jedna gwiazda przylazla, pomemlala i zapytała ojca, czy dalej z matka śpi w jednym łóżku, a skoro potwierdził, to czy nie boi się... zarazić. Rakiem piersi zarazić...
I to nie jest jakaś baba z zabitej dechami wsi, półanalfabeta z przed wojny siedząca całe życie doopą w domu, tylko osoba w miarę wykształcona, pracująca między ludzmi, zdawałoby się ze w miarę ogarnięta.
Takich pytań z doopy była masa. Wielkie zdziwko, dlaczego ma włosy? No jak to, przecież ci z rakiem nie maja włosów a ona ma. peruka! Nie peruka? Coś ściemnia, pewnie nie chora tylko wzbudza litość..
Itp.

Jakby mnie trafiło, na pewno bym nie powiedziała nikomu. Nie ludzi sprawa, a ja nie mam ochoty znosić popisów ludzkiej głupoty i wścibstwo zawoalowanego fałszywa troską nawet na zdrowo, a co dopiero jakbym była chora.
A podejrzewam ze na wsiach jest jeszcze gorzej, bo chory = słaby, a słabemu można dołoić.

Ja nie miałam pojęcia o skali zachorowań, póki nie zaczęłam o tym mówić sama , ze choruje moja mama. Wtedy nagle okazało się, ze żyje wśród kobiet dla których rak piersi to codzienność. Gały mi wyłaziły jak słyszałam od kolejnej: „ ja też”. Tak obrazując: mieszkam w szeregu 4 domów. W 2 z nich są kobiety z rakiem piersi, jedna ma córki, i już wiadomo ze jedna z nich ma pozytywny wynik badania na mutacje genów BRCA. :/ a my trzecie do badania czekamy. Czwartej sąsiadki o te tematy nie pytałam, nie mam z nią takiego kontaktu, ale kto wie co tam u niej. A to tylko 4 domy.
Dowiedziałam się o tym, jak im powiedziałam o chorobie mojej mamy. Wcześniej nie wiedziałam i bym nie wiedziała dalej, jakbym sama nie zaczęła tematu.
Jednej na druga, doniosłam ja sama, bo nie pomyślałam ze skoro znają się od ponad 20 lat, to o sobie nie wiedza nawzajem.


Ludzie nie mówią o tym. Słyszy się co najwyżej o tych, którym się nie udało z rakiem wygrać.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-14, 06:30   #178
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: O raku bez strachu

Ha! Mojej mamy siostra też nie przyjeżdżała do niej, bo bała się że się zarazi Też rak piersi
Teraz się z tego śmiejemy w rodzinie, a wtedy był wieeeelki szok.


Wiecie co dla mnie było zaskoczeniem na onkologii? Widok mężczyzn chorych na raka piersi. Teraz wiem, że moje zdziwienie było debilne bo przecież faceci też mają piersi ale wtedy myślałam że ich "to nie dotyczy".
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-14, 07:37   #179
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość


Ludzie nie mówią o tym. Słyszy się co najwyżej o tych, którym się nie udało z rakiem wygrać.
I trochę szkoda, bo brakuje pozytywnych, wspierajacych przykladow. Skojarzenia są jednoznaczenie złe, i to pogarsza stan psychiki chorych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-14, 07:43   #180
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: O raku bez strachu

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
I trochę szkoda, bo brakuje pozytywnych, wspierajacych przykladow. Skojarzenia są jednoznaczenie złe, i to pogarsza stan psychiki chorych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To ja powiem o mojej mamie - 10 lat po raku - zdrowa !
Koleżanka - 7 lat po raku - zdrowa !
Koleżanki siostra - 8 lat po raku - zdrowa !
Moja ciocia - 25 lat po raku - zdrowa !
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-30 15:32:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.