Wymarzony pierścionek - część X

[ANITKA79]

Hey, widac dzisiaj jestem pierwsza

Ale sie nie chcialo isc do pracy po tylu dniach wolnego. Zwlaszcza ze dzis bym sobie odpoczela. Wczoraj mialam urodziny wiec w sobote robilam ciasta, do tego @ dostalam i bylam lekko wypruta Tz zadzwonil z zyczeniami z samego rana jednak poki co mieli jakas awarie i neta nie maja tam gdzie mieszka. Wiec juz 2 tygodnie nie widzialam go na skype Tesknie bardzo, choc ciesze sie ze smski sa i czasem wieczorem zadzwoni na domowy Co do ciasta to pierwszy raz robilam Rafaello i powiem wam ze Wszystkim smakowalo nawet bratu ktory za slodkim nie przepada ha ha Dobrze ze dla kolezanki co ma dzis przyjsc odlozylam
Oprocz tego poroznilam sie z jednym z braci, powiedzial mi tyle przykrych slow ze potem siedzialam i Ale wieczorem zadzwonil Tz i juz mi lepiej bylo
Dzis czuje sie silniejsza

Poemi
Na pewno pogodzicie sie z Ttem,. pewnie to chwilowa burza jak zawsze u Was

Rav bardzo ladny komplet i pasuje Ci ten kolor

Hania mam nadzieje ze z waszym autkiem wszystko w porzadku. Teraz juz masz meza obok wiec nawet burza Ci nie straszna

Natala witaj i czasem pisz co u Ciebie hihi

[twin--maid]

Napisane przez miskowa

cześć

dziś jeden z cięższych dni dla mnie, powrót do pracy po dwutygodniowym urlopie, jeszcze śpię, chociaż od prawie godziny jestem w pracy

Cześć


Miskowa jestem dokładnie w tej samej sytuacji co Ty. Tak dobrze było mi przez te 2 tygodnie wolnego a dziś czas powrotu do pracy

[dorinka30]

Napisane przez kaska87

no już tylko 2 tygodnie zostały, ale już bym chciałą mieć go przy sobie

ja już oglądałam fotki Dorinki na nk ślicznie wyglądali razem ciekawe czy mój Tadzik by łądnie wyglądał w taki...no włąśnie nie wiem jak to się nazywa-chodzi mi o ten "garnitur" Dorinkowego męża co to jest frak?

Dzięki Kasiu , "garnitur" mojego męża to SMOKING Czyli obowiązkowy strój Jamesa Bonda

Napisane przez rav12345

Cześć!

Ale tu u was ostatnio wesoło. Może pomijając huragany i bóle zęba...
Podczytywałam regularnie, ale zwykle byłam tak padnięta, że w trakcie zasypiałam...

Hania - żeby telewizor kupować jak się pilot zepsuł . Dobre . 42'' telewizor to nic. My mamy 88'' obraz... z projektora, i sofe 2.5m od ekranu. Spokojnie się to obejmuje oczami. Nie powiem jaka frajda jest jak się gra w Wii, czy inne gry.

Anitka - a kiedy masz egzamin? Wiesz już?

Poemi - dobrze, że Tż cały i zdrowy, cokolwiek by się tam nie działo .

Kasia - fraki tym się charakteryzują. Niestety frak nie nadaje się na nie galowe okazje, więc jeśli nie chodzicie na bale / przyjęcia zbyt często, to niestety frak będzie wisiał później nieużywany. W dodatku ceny fraków są wyższe, niż ceny garniturów... stąd większość kierując się praktycznością kupuje standardowy garnitur. Mówisz, że jeszcze 15... .


Widziałam zdjęcia dorinki, ale to chyba jeszcze nie od fotografa - przynajmniej mam nadzieję, bo jeśli tak, to to jakaś sierotka a nie fotograf. Obrączki super! I ślicznie wyglądacie!

.

Rav to jest SMOKING , fakt może mniej praktyczny ale za to bardziej elegancki, przynajmniej według mnie....zresztą mój Tż świetnie wygląda w smokingu a w garniturach często na codzień więc już nam się znudził jego garniturowy look
Poza tym myślę, że wykorzystamy jego smoking na okazje typu super elegancki sylwester czy inne exlusive party
Dzięki obrączki sa rzeczywiście bardzo trafionym wyborem, a fotograf cóż ....najlepszy w Radomiu, mówiłam Wam jaka tam jest jakość usług wszelkich
Aha frak jest krótszy i ma tzw ogonek, jak pingwin a smoking ma jedynie inne klapy i spodnie z lampasami , a reszta czyli długośc marynarki bez zmian, czyli jak w normalnym gajerze. No i do smokingu nie pasuje krawat, a do fraka można założyć krawatnik czy cuś takiego

Napisane przez lemoorka

hej dzieffczynki

Wybaczcie, że tak rzadko się odzywam ,ale padam- praca , remont i ślub

Mamy wszystko pozałatwiane oprócz kwiatów Suknia slubna wisi w domu, ubranie pana młodego też, obrączki schowane, zapowiedzi wyszły. Już się nie moge doczekać ślubu, ale nie obiadu dla rodziny. Bardzo mnie wkurzyła część rodziny- płacimy przed za określoną liczbę osob, tort też jest na określoną liczbę- dzwonimy i się doprosić nie możemy,powody wszelakie- cioci pekła sztuczna szczeka, jak sobie zrobi nową to przyjdzie, a inna ciocia nigdy w moim mieście nie była i chce minibus, albo samochód, żeby ją zawióżł. Niektórzy nawet telefonu nie odbierają, stwierdziliśmy,że dla tych osob zagramy chamsko, nie płacimy za nich, jak przyjda to dostaną dostawke.
Wiem,że to może niekulturalne, ale co robić... Nie damy kilku stów za darmo. Tym bardziej,że już się spłukaliśmy do zera:/

Czyli weselna norma, albo polska mentalność My mieliśmy w plecy za 12 osób, bo potwierdzili a nie przyjechali Ale już o tym zapomniałam

Dzień dobry

[pollynema]

Hej Kobietki

Ja jeszcze nieco rozbita po dość drastycznym powrotem do rzeczywistości w postaci pobudki o 6:30, ale weekend był cudowny. Ten kudłaty mężczyzna sprawia, że się w nim zakochuję z minuty na minutę coraz bardziej...

[asiuk]

Napisane przez pollynema

Ten kudłaty mężczyzna sprawia, że się w nim zakochuję z minuty na minutę coraz bardziej...

Ale fajnie napisane Moj też jest kudłaty, ale na klacie i brzuchu (kiedyś myślałam "ohyda!" na widok męskiego owłosienia tu i ówdzie, a teraz...).

Cieszę się, że jesteś szczęśliwa

[ButterBear]

Napisane przez pollynema

Hej Kobietki

Ja jeszcze nieco rozbita po dość drastycznym powrotem do rzeczywistości w postaci pobudki o 6:30, ale weekend był cudowny. Ten kudłaty mężczyzna sprawia, że się w nim zakochuję z minuty na minutę coraz bardziej...

Nema, właśnie się zastanawiałam jak Ci minął weekend... Ale można się było spodziewać, że cudownie
Fajnie, że jesteś szczęśliwa...

Napisane przez asiuk

Ale fajnie napisane Moj też jest kudłaty, ale na klacie i brzuchu (kiedyś myślałam "ohyda!" na widok męskiego owłosienia tu i ówdzie, a teraz...).

Cieszę się, że jesteś szczęśliwa

Ja też kiedyś nie lubiłam włosów na klacie, albo brzuchu... Ale teraz wydaje mi się to męskie oczywiście nie w nadmiarze. Najgorsze są złote męskie łańcuszki 'zaplątane' we włosy na klacie... no i oczywiście niedopięta koszula ...bleeee...

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

Ja też kiedyś nie lubiłam włosów na klacie, albo brzuchu... Ale teraz wydaje mi się to męskie oczywiście nie w nadmiarze. Najgorsze są złote męskie łańcuszki 'zaplątane' we włosy na klacie... no i oczywiście niedopięta koszula ...bleeee...

Słyszałyście tę teorię, że faceci owłosieni na klatce i brzuchu mają mało włosów na głowie, czyli szybciej łysieją ?
Mój mąż ma taką teorię, on nie jest w ogóle owłosiony na klacie ani brzuchu, normalnie zero a na głowie rzeczywiście dużo

Nemo cieszę się Twoim szczęściem

[Poemi]

Napisane przez rav12345

Poemi, etka wszystko pięknie ujęła . Wszystko się ułoży, a złość i nerwy piękności szkodzą, więc już banana na buzię.

Napisane przez ANITKA79

Poemi
Na pewno pogodzicie sie z Ttem,. pewnie to chwilowa burza jak zawsze u Was

No nie wiem, nigdy wcześniej tak nie było, ktoś się odzywał (ewentualnie próbował bo druga strona wyłączała komórkę ), ewentualnie nikt się nie odzywał, TŻ wyłączał komórkę, nad ranem ją włączał i pędził do mnie. Albo zostawiał mi róże w furtce. Teraz jest inaczej, ani ja, ani on się nie odzywamy, nawet nie próbujemy. TŻ powiedział, że za którymś razem tak będzie, że on się nie odezwie i to chyba teraz jest ten raz . Mama zapytała się o co chodzi i powiedziała, że teraz się nie odezwę, a potem będę płakać i że mieliśmy razem lecieć do Egiptu, a potem zapytała o co poszło i już nic nie powiedziała. O 18 wszystko będzie jasne.

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Słyszałyście tę teorię, że faceci owłosieni na klatce i brzuchu mają mało włosów na głowie, czyli szybciej łysieją ?
Mój mąż ma taką teorię, on nie jest w ogóle owłosiony na klacie ani brzuchu, normalnie zero a na głowie rzeczywiście dużo

Nemo cieszę się Twoim szczęściem

nie słyszałam, ale mój tż tak jak twój, to może potwierdzać, chociaż wiadomo - wyjątek potwierdza regułę

[gold-fish]

Napisane przez dorinka30

Słyszałyście tę teorię, że faceci owłosieni na klatce i brzuchu mają mało włosów na głowie, czyli szybciej łysieją ?
Mój mąż ma taką teorię, on nie jest w ogóle owłosiony na klacie ani brzuchu, normalnie zero a na głowie rzeczywiście dużo

Cześć wszystkim
na razie tylko skomentuję Dorinkę -> tak, mój jest ,,włochaczem" a na głowie łysieje (ps. jest podobny do Bruce'a Willisa, więc spoko i tak jest przystojny )

[dorinka30]

Napisane przez gold-fish

Cześć wszystkim
na razie tylko skomentuję Dorinkę -> tak, mój jest ,,włochaczem" a na głowie łysieje (ps. jest podobny do Bruce'a Willisa, więc spoko i tak jest przystojny )

czyli zgadza się wszystko

[asiuk]

Napisane przez dorinka30

Słyszałyście tę teorię, że faceci owłosieni na klatce i brzuchu mają mało włosów na głowie, czyli szybciej łysieją ?
Mój mąż ma taką teorię, on nie jest w ogóle owłosiony na klacie ani brzuchu, normalnie zero a na głowie rzeczywiście dużo

Hmm, mój TŻ nie łysieje. Ma 28 lat i nie zauważyłam żadnych zakoli itp., choć pojawiają mu się siwe włosy Jego tata też nie łysieje, a wydaje mi się, że nie jest gładki na klacie i brzuchu (ale nie jestem pewna)

[hania811]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Wyjdę dziś chyba z siebie i stanę obok. Pozmieniali coś na stronie Orange i nie mogę się zalogować na podstrony mojego konta, a muszę sobie wydrukować fakturę Potrzebna jest autoryzacja (w celach bezpieczeństwa - dobre sobie!) i każą mi wpisać "hasło do konta". Wpisuję hasło do konta, czyli hasło, którym przed chwilą się logowałam DO MOJEGO KONTA, ale to nie jest to hasło
Wcześniej wpisywałam numer, który był ostatnimi cyframi kodu PUK, i wszystko było super.
Grrrr...

Poszłam dziś na badanie krwi, tak a propos dbania o siebie Zrobiłam tylko morfologię, dziś mam wyniki.

Rav, kurteczka super!

Powinien Ci przyjść kod sms na komorkę

Napisane przez ANITKA79

Hania mam nadzieje ze z waszym autkiem wszystko w porzadku. Teraz juz masz meza obok wiec nawet burza Ci nie straszna

Mąż był dopiero po 22 bo oczywiscie lot był przesunięty 3 godzi.
Nienawidzę wizzair, zawsze robią takie numery.
Autko zdrowe nic sie z nim nie stalo.

Ja niewyspana, rozbita stęskniona.

Masakrycznie stęsknialm sie za TZ....normalnie zakochałam sie wczoraj na nowo

Tylko zła jestem bo @ przyszła o 2 dni za wczesnie (przez tabletki chyba coś sie pochrzanilo) i nici z gugania

[Poemi]

TŻ się odezwał. Napisał, że już mu przeszło. Ale mi nie przeszło, ma przyjść i błagać o wybaczenie . A tak na poważnie to mu nie odpiszę, ma przyjść i mnie przeprosić bo ja nie zrobiłam nic złego. Mama się śmieje z tego co się wczoraj działo

[et-ka]

Anitko, nie wiedziałm, że wczoraj miałaś urodziny, echech. w takim razie spóźnone życzenia najlepsiejszości w życiu

Poemi, a czemu się do niego nie odezwiesz? ja nie rozumiem takich przepychanek.. i tego, że wymagasz, by on zawsze sie do Ciebie pierwszy odezwał.

Nemo, a kiedy TŻ wraca na stałe? nie na weekend?

Rav, może i niebieska ładniejsza, ale cały strój prezentuje się super.

[Poemi]

Napisane przez et-ka

Anitko, nie wiedziałm, że wczoraj miałaś urodziny, echech. w takim razie spóźnone życzenia najlepsiejszości w życiu

Poemi, a czemu się do niego nie odezwiesz? ja nie rozumiem takich przepychanek.. i tego, że wymagasz, by on zawsze sie do Ciebie pierwszy odezwał.

TŻ wczoraj mocno przegiął. Wkurzył się, że zadzwonił do mnie przyjaciel i zaprosił mnie na piwo, a właściwie wkurzył się o to, że odebrałam przy jego siostrze i ona podchwyciła temat "masz konkurencję". Potem powiedziałam, że byłam z przyjacielem na karaoke i coś tam zaczęłam opowiadać i się okazuje, że chociaż TŻ nie ma nic przeciwko temu wypadowi to powinnam go trzymać w tajemnicy przed jego siostrą. Było jeszcze kilka takich rzeczy których nie powinnam mówić przy jego siostrze, a na zakończenie usłyszałam, że jak przyjaciel chce mnie gdzieś zaprosić to ma dzwonić do niego, a nie do mnie . I jeszcze powinnam go przeprosić .
Nie wymagam żeby zawsze się pierwszy odzywał. Gdy ja coś zrobię złego to pierwsza przepraszam, ale tym razem nie czuję się w ogóle winna, a TŻ oczekuje, że go będę przepraszać

Anitko, ja też nie wiedziałam . Wszystkiego dobrego i wszelakiej pomyślności

[kaska87]

Nemuś potrzebowałam Cię

12

[dorinka30]

Anitka to jeszcze ja...spóźnione ale szczere życzenia dla Ciebie
Wszystkiego co najlepsze, aby spełniały się Twoje marzenia

[ButterBear]

Anitko, ode mnie też wszystkiego naj naj najlepszego

[et-ka]

Napisane przez Poemi

TŻ wczoraj mocno przegiął. Wkurzył się, że zadzwonił do mnie przyjaciel i zaprosił mnie na piwo, a właściwie wkurzył się o to, że odebrałam przy jego siostrze i ona podchwyciła temat "masz konkurencję". Potem powiedziałam, że byłam z przyjacielem na karaoke i coś tam zaczęłam opowiadać i się okazuje, że chociaż TŻ nie ma nic przeciwko temu wypadowi to powinnam go trzymać w tajemnicy przed jego siostrą. Było jeszcze kilka takich rzeczy których nie powinnam mówić przy jego siostrze, a na zakończenie usłyszałam, że jak przyjaciel chce mnie gdzieś zaprosić to ma dzwonić do niego, a nie do mnie . I jeszcze powinnam go przeprosić .
Nie wymagam żeby zawsze się pierwszy odzywał. Gdy ja coś zrobię złego to pierwsza przepraszam, ale tym razem nie czuję się w ogóle winna, a TŻ oczekuje, że go będę przepraszać

nie no..w takiej sytuacji pewnie też miałabym opory przed odezwaniem
mam nadzieje, że się zreflektuje.. albo po prostu przyjdzie tam, gdzie macie urodziny spędzać.

[pollynema]

Napisane przez asiuk

Ale fajnie napisane Moj też jest kudłaty, ale na klacie i brzuchu (kiedyś myślałam "ohyda!" na widok męskiego owłosienia tu i ówdzie, a teraz...).

Cieszę się, że jesteś szczęśliwa

Mój na szczęście tylko na głowie kudłaty ;P

Napisane przez ButterBear

Nema, właśnie się zastanawiałam jak Ci minął weekend... Ale można się było spodziewać, że cudownie
Fajnie, że jesteś szczęśliwa...

Ja też kiedyś nie lubiłam włosów na klacie, albo brzuchu... Ale teraz wydaje mi się to męskie oczywiście nie w nadmiarze. Najgorsze są złote męskie łańcuszki 'zaplątane' we włosy na klacie... no i oczywiście niedopięta koszula ...bleeee...

Dziękuję

Napisane przez dorinka30

Słyszałyście tę teorię, że faceci owłosieni na klatce i brzuchu mają mało włosów na głowie, czyli szybciej łysieją ?
Mój mąż ma taką teorię, on nie jest w ogóle owłosiony na klacie ani brzuchu, normalnie zero a na głowie rzeczywiście dużo
Tak jak mój ;-)

Nemo cieszę się Twoim szczęściem

Napisane przez et-ka

Nemo, a kiedy TŻ wraca na stałe? nie na weekend?

Dzisiaj już wyleciał spowrotem, w październiku wraca na stałe, ale może wcześniej odwiedzę go w Anglii

Napisane przez kaska87

Nemuś potrzebowałam Cię

Oj a co się stało?


A własnie, Anitko, moja imienniczko - najlepszego Nasze zdrowie

Wczoraj tylko jedna osoba i to mój ex ex pamiętał o moich imieninach. Ale nie mam nikomu za złe, ja również o imieninach nie pamiętam, nie obchodzę tego święta

[Poemi]

Napisane przez et-ka

nie no..w takiej sytuacji pewnie też miałabym opory przed odezwaniem
mam nadzieje, że się zreflektuje.. albo po prostu przyjdzie tam, gdzie macie urodziny spędzać.

TŻ powinien o 18.20 być u mnie i wtedy się okaże co będzie. Dostałam następnego sms-a i jak na razie TŻ chyba ciągle uważa, że powinnam go przeprosić . Ma jeszcze kilka godzin żeby sobie przemyśleć...

[ANITKA79]

Napisane przez et-ka

Anitko takim razie spóźnone życzenia najlepsiejszości w życiu

Napisane przez dorinka30

Anitka to jeszcze ja...spóźnione ale szczere życzenia dla Ciebie
Wszystkiego co najlepsze, aby spełniały się Twoje marzenia

Napisane przez ButterBear

Anitko, ode mnie też wszystkiego naj naj najlepszego

Napisane przez pollynema

A własnie, Anitko, moja imienniczko - najlepszego Nasze zdrowie

Dziekuje za zyczonka Wam wszystkim i Wasze zdrowie

Nemus Tobie rowniez wszystkiego NAjjjj mnooostwo milosci przede wszystkim

[twin--maid]

Anitko i Nemo wszystkieog najlepszego dla Was

[pollynema]

Napisane przez rav12345

Sprawa kompletowania ubrań na snowboard już zakończona, bo... właśnie wróciłam ze sklepu z kurtką, dwoma parami spodni i goglami... Wkleję zdjęcie, to będziecie wiedziały co i jak. Wszystko było na takich przecenach, że wróciłam z dwoma parami spodni, mężulek z drugą kurtką...

Kurtka inna, tańsza trzy razy od tamtej co wkleiłam, i kompatybilna ze spodniami (w znaczeniu można je spiąć ze sobą), może nie ładniejsza, ale wystarczająco dobra .

Bardzo fajnie sie prezentuje
Długo jeździsz?

Dziękuję Twin

[miskowa]

to jeszcze ja: Nema, Anitka - dużo szczęścia życzę i mnóstwo miłości

[et-ka]

Nemo, i ja i ja dołączam się do życzeń

[pollynema]

Dziękuję ;-)

[czeremchowa]

Nema i Anitka wszystkiego najlepszego!!

Trzy dni grillowaliśmy A w pt impreza urodzinowa
Idę sprzątać bo ciężko coś znaleźć
Miłego dnia!

[Poemi]

Wszystkiego najlepszego Nemo

TŻ wysłał kolejnego sms-a. Mam nadzieję, że jak przyjdzie to będzie wiedział o co mi chodzi