Panny Młode 2008 cz.IV

[agulla.@]

Napisane przez asiuk

Dzięki za opinię No wlasnie mierzyłam u jednej krawcowej takie bolerko na polarowej podszewce, było ok, tylko że ja bym wolała coś bardziej zwiewnego do mojej sukni. Eh, trzeba było się hajtać w czerwcu

Izuś, przytulam mocno.

Asiuk polecam dobrze zastanowić sie nad ta sprawa. W zeszłym roku pogoda nie była tragiczna, a ja będąc świadkową trzęsłam sie z zimna, az mi cały bukiet latał... W innej sytuacji jest panna młoda, znam jedna, która brała ślub ok. 10 października i poszła do kościoła wogóle bez bolerka, z odkrytymi ramionami, i mówiła że jej było ciepło, tak ja całe te emocje trzymały

[agunia82]

Cześć dziubaski

Izazusia, nie przejmuj się tym smarkiem, jak sama napisałaś o nim. W jego przypadku zastosuj zasadę "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" i tyle. Pamiętam co o nim pisałaś, jakie numery wywijał jak mieszkał z Wami. Nie zasługuje na to, czego żąda. Olać i koniec

Napisane przez izka19855

JUTRO PRZYMIARKA!!! godz. 12


A bbooo...popśtykaliśmy się, ale dobzie już...ojj było ostrawo, ale wyjaśniło sie, około 00:30, bo zadzwonił..ale jestem taka jakaś zdołowana ta kłótnią, jak przyjedzie to jeszcze porozmawiamy o tym i o tamtym, to chyba zaraźliwe, te kłótnie przedmałżeńskie..
Dzieki Agus, że sie zainteresowałaś...


5 dni Jak samopoczucie?/ Stresowne?

Ciekawe czy ja będe miała czas...hmm

Ja mam ogromniasty stres, że suknia będzie nie teges jakaś...

Na przymiarkę obowiązkowo aparat, pamiętaj bo będzie trzepańsko futra.

Ehhh, widzę teraz większość ślubów się zbliża u nas i każdej co chwila kłótnie. Ja wczoraj z moim też się popstrzykałam i tak do dzisiaj się ciągnie, przed chwilą kolejna sprzeczka. I tak szczerze to odechciało mi się już całkowicie tego ślubu...

[katia0117]

A ja sobie siedzę i wybieram repertuar na wesele dla orkiestry,bo niedługo mamy sie spotkac i mówili,że gdybysmy mieli jakies specjalne zyczenia(a mamy)to zebysmy spisali Oprócz tego robię jeszcze listę piosenek zakazanych,ktorych wolałabym nie słyszeć na pierwszym miejscu tej listy uplasował się FEEL

Poza tym to chętnie napiłabym się kawusi,ale zaczęlam wybielać zęby i nie bardzo mogę

[wiiniii]

część kobietki


u mnie niesety podobnie..............
moi rodzice nie zyja od dawna
mam tylko brata
mojego P.
I MOJE KOCHANE DZIECI,
tesciów superowych
i dobrych przyjaciół.




żaluje niezmiernie, że rodzice nie doczekali ślubu.......

[Kakusia]

Dziekuje Dziewczynki za fluidki
Toverku dobrze Cie rozumiem, z boku niby wyglada o chec postawienia na swoim, ale my tu wiemy, ze sens jest inny nas byl maly zgrzyt miesiac temu, poniewaz na samym poczatku ustalilismy kogo ze znajomych zapraszamy i uzgodnilismy, ze z Jego znajomych zapraszamy tylko dobrego kolege ze studiow z os. towarzyszaca, ale tych kolegow spod bloku nie, bo raz - albo trzeba bylo by wszystkich zaprosic (a ich troche jest!) a dwa - im zalezy na schlaniu sie i nie wiedza wtedy co robia I TZ czasem wyjezdza mi z tekstem ze moze ich jeszcze zaprosi, ze mi nic do tego, bo to sa Jego koledzy, ze Jego to nie obchodzi kogo sobie zapraszam od swojej strony itp Takze dobrze wiem o czym mowisz...

Wczoraj mnie tez mega wkurzyli przyszli tesciowie Moj TZ przed kupnem garniaka uparcie sie stawial, ze On kupi go sam! (zreszta nawet pisalam chyba tu o tym...) Mowie Mu, ze ja musze widziec wczesniej, doradzic Mu, bo to przeciez On ma sie do mnie dopasowac, a nie ja pozniej do Niego... Kupilismy jeden, ale pozniej doszedl do wniosku ze Mu sie nie podoba i On chce nowy
No to Mu tluke raz jeszcze do glowy, ze pojedziemy razem do Katowic i kupimy jakis ladny... A On mi wyjezdza z tekstem, ze On pojedzie sam, bo ja nie moge widziec wczesniej Jego garnituru No to ja Mu tluke do glowy, zeby nie wydziwial i nie bawil sie w Panna Mloda, ktora sukni nie moze wczesniej pokazac narzeczonemu A On z argumentami, ze ooo musi mi jakas niespodzianke zrobic i takie tam *******y
Na szczescie wypukalam Mu to z glowy i garniak kupilismy razem
A wczoraj kiedy chcielismy z TZtem pokazac Jego garniak Jego bratu (zeby czasem nie kupil w takim samym kolorze) to Jego mama wylatuje mi, ze nieee jak toooo przeciez nikt nie moze widziec wczesniej garnituru Pana Mlodego, ze to ma byc niespodziankaaa ze dopiero w Dniu Slubuuuu Dziewczyny... myslalam ze sie przewroce jak to uslyszalam
Na szczescie nie zemdlalam bo zagotowalo sie we mnie na maxa (az mnie przyszly szwagier uspokajal bo widzial ze jak burak z nerwow wygladalam). Czy Wasze tesciowe tez tak zdziwiaja ????
Aguniu ja czekam na wiecej zdjec bo na n-k bo widze narazie jedno

No i jestem tez po kolejnej przymiarce... wzielam aparat ale glupio mi bylo prosic babke zeby zdjecie zrobila Ale mam wytlumaczenie! Jeszcze nie jest skonczona W srode albo czwartek jade po odbior i wtedy poprosze zeby zrobila zdjecie

[agunia82]

kakusia zdjęcia będą jak je od brata dostanę, narazie mam jedno od kumpla to wrzuciłam

[kina2807]

Cześć Kochane

jejku ale tu dziś smutno
wielki buziak dla Was moje krejzole i dużo uśmiechu , mam nadzieję, że humorki się szybciutko poprawią

[malutka_24]

Witam Was jako mężatka

I powiem tylko jedno było super, extra, zaje...cie
Miałam na początku małego stresa, bo moja babeczka od makijażu i fryzury się spóźniała 5 minut Ale potem już było dobrze. Na błogosławieństwie się nie popłakałam, cały czas byłam jakoś tak dziwnie spokojna Jak podjechaliśmy samochodem pod kościół i z niego wysiedliśmy to było niesamowite uczucie Ogólnie w czasie mszy czułam jakby to nie był mój ślub, jakbym ja osobiście w tym nie uczestniczyła. Przysięga wypowiedziana pewnie i zdecydowane Ksiądz był niesamowity, cały czas starał się nas rozśmieszyć No po prostu laicik Pierwszy taniec wyszedł dobrze, tylko suknia nam strasznie przeszkadzała i w jednym miejscu zapomniałam kroków Podziękowanie dla rodziców wyszło pięknie, goście byli zdziwienie naszymi albumami I nie mogli się nachwalić, że mamy tak dobrego dj'a Rozkręcił zabawę tak, że aż jestem w
W skrócie jestem bardzo zadowolona, że tak wszystko fajnie wyszło, tylko szkoda, że tak to szybko minęło
I kilka zdjęć dla Was

[agunia82]

malutka no to genialnie że wszystko się tak pięknie udało. Gratuluje i życzę dużo szczęścia i miłości na nowej drodze życia.

A zdjątka już na nk widziałam Pięknie wyglądałaś (i bardzo dobrze że zmieniłaś ten welon )

[kina2807]

Malutka, ja też już na nk zdjęcia oblukałam Jeszcze raz serdeczne gratulacje

[Agata R]

Napisane przez malutka_24

Witam Was jako mężatka

I powiem tylko jedno było super, extra, zaje...cie
Miałam na początku małego stresa, bo moja babeczka od makijażu i fryzury się spóźniała 5 minut Ale potem już było dobrze. Na błogosławieństwie się nie popłakałam, cały czas byłam jakoś tak dziwnie spokojna Jak podjechaliśmy samochodem pod kościół i z niego wysiedliśmy to było niesamowite uczucie Ogólnie w czasie mszy czułam jakby to nie był mój ślub, jakbym ja osobiście w tym nie uczestniczyła. Przysięga wypowiedziana pewnie i zdecydowane Ksiądz był niesamowity, cały czas starał się nas rozśmieszyć No po prostu laicik Pierwszy taniec wyszedł dobrze, tylko suknia nam strasznie przeszkadzała i w jednym miejscu zapomniałam kroków Podziękowanie dla rodziców wyszło pięknie, goście byli zdziwienie naszymi albumami I nie mogli się nachwalić, że mamy tak dobrego dj'a Rozkręcił zabawę tak, że aż jestem w
W skrócie jestem bardzo zadowolona, że tak wszystko fajnie wyszło, tylko szkoda, że tak to szybko minęło
I kilka zdjęć dla Was

no ze zniecierpliwieniem czekalam na relace... zdjatka super... tez ogladalam na nk i powiem Ci ze wygladalas zjawiskowo... makijaz bossski fryzka i suknia z welonem cudo... i ten szczesliwy wyraz twarzy tylko pozazdroscic
jeszcze raz Wszystkiego Najlepsiejszego na Nowej Drodze Życia

A my z TŻ co rusz sie klocimy... jeszcze troche i rozwod bedzie (przed slubem)
dzisiaj caly czas probowalismy skrocic piosenke do naszego tanca... masakra... w koncu sie udalo ibedzie bosssko
Wklejam Wam cuda ktore ostatnio udalo mi sie zrobic...
1zdj koszyki na cuksy i cuksy...
2zdj koszyk na koperty...
oczywiscie czekam na opinie
zdj3 dla rozbawienia... pilot z panienskiego na faceta

dzisiaj wizyta u ksiedza... miala byc 14 a troche nam sie przeciagnelo mam nadzieje ze nic nie anulowal...
jeszcze tel do zespolu i spotkanko...
aaaa i najwazniejsze - przymiarka mam nadzieje ostatnia sukni... juz z welonem i wszystkim

jutro fryzka probna i dentysta... egh... muszem meliske kupic...
buziole

[dzasta110]

Hej robaczki

kurczaki, normalnie nie mam czasu na wizaz 5 dni
dzisiaj sprzątanie, nie chce mi się ale mus to mus
jutro farbowanko, próbny fryzik, solar i zamówić kwiatki dla rodziców
środa ostatnia przymiarka, spowiedź i zapłacić organiście
czwartek odbiór kamizelki i ewenetualnie sukni
piątek pozawozić wszystko na salę i pazury
a o sobocie już nie wspomnę

pewnie jeszcze o czymś zapomniałam muszę sobie na kartce napisać, bo skleroza nie boli

Malutka śliczności super makijerek a ja Ciebie na nk chyba nie mam, bo zdjęć nie widziałam

Toverku nie przejmuj się, jeszcze wszystko się ułoży i będzie ok

[izazusia]

Ja podobnie jak kina obejrzałam zdjęcia wcześniej i cieszę się ogromnie że się wszystko udało. Wyglądałas tak promiennie, tak ładnie Supero.

Co do mojego przyszłego szwagra to na weselu postąpimy z moim Kamilem tak jak sami uważamy. I tyle. Już wiem że jak się skonfliktuję z teściową to tylko na jego tle. Moja przyszła mama jest fajną kobietką ale młody robi z nią co chce- wiecie on jest ego typu facetem że przyjdzie do mamusi ujak czegoś potrzeba przytuli się,pocałuje, ciągle mówi kocham Was do rodziców. I po takim stwierdzeniu już wszystko jest ok, juz jest to kochany syneczek i wszystko robie się wedle jego woli. Ja na to nie pozwolę. Ze mną już nie będzie tak ładnie. Na mnie jego urok nie działa bo jest bardzo niesłowny i koło tyłka mu lata czyjeś zdanie czy samopoczucie. Taki pasożyt.
Kamil też się denerwuje gdy Jego braciszek okręca sobie rodziców wokół małego palca ale to nas nie dotyczy.
On nie jest wart moich łez. Chciałam poprosić Daniela o czytanie na ślubie jednego z czytań ale dam sobie spokój- zresztą nie wiem czy zjawi się na ślubie bo jego ukochana sama nie dojedzie, on musi jej towarzyszyć.
Czasem zazdroszczę Jego dziewczynie bo on dla niej jest jak anioł- wszystko robi wedle jej myśli i pragnień. Taki pantofel. A przy nas pokazuje rogi co jednak nie stanowi dla niego przeszkody by potem pożyczać ode mnie pieniądze.Dla mnie to człowiek bez honoru jakiegokolwiek.Wiecie- bardzo się boję tego dnia. Ja jestem taka że się przejmuję innymi. Jak byłam wściekła na Daniela to przy Jego mamie zapytałam czy w takim razie mamy im oddać nasz apartament dla nowożeńców. Jedna osoba potrafi tak wyprowadzić z równowagi, i tak zepsuć radość przedślubnych przygotowań

[daget]

Malutka gratuluje.... slicznie wygladaliscie..... i ciesze ie ze wszystko sie udalo i ze pogoda Wam tego dnia nie popsula... <brawo>


Agatko superasne te koszyczki

[katathea]

malutka_24 gratulacje!!!! dużo szczęścia i miłości!!! 100 lat!!!!!!

[kina2807]

Izuś przykro czytać o takich rzeczach, ale wiem, że w każdej rodzinie zdarzają się takie betony
My z TŻtem dostaliśmy w tamtym tygodniu wiadomość na maila (specjalnie, żeby tylko w oczy nam nie spojrzeć) od jego ciotki i jej rodziny, w sumie 5 osób, że nie przybędą na ślub i wesele i że ja mam za to podziękować swojej przyszłej teściowej
Wcześniej dostaliśmy już od nich potwierdzenie, że będą, ale ostatnio mama Tżta zwróciła uwagę wujkowi (swojemu bratu), że on i ta jego familia źle odnoszą i zachowują się w stosunku do dziadka (ojca mamy TŻta i tego wujka), to wyobraźcie sobie, że oni się jeszcze na nas obrazili i zwalili winę na teściową ŻAL.PL normalnie

[malin30]

malutka_24 pięknie wyglądałaś. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia - samych slonecznych dni

[m.a.r.t.a]

Napisane przez toverek83

Masz moze zdjecie bolerka?A z jakiego jest materialu?

Jak będę miała chwilkę to zrobię. Materiał składa się z poliester 95% elastan 5%, jest śliskie w dotyku.

Napisane przez asiuk

Nie rozumiem takich ludzi A jakej dziadek jest wiary, jeśli można spytać? Przecież mógłby usiąść sobie gdzieś na końcu kościoła i po prostu nie uczestniczyć czynnie we mszy (tak podobno mogą robić Świadkowie Jehowy).

ŚJ, ale straszny fanatyk. Szkoda słów i naszych nerwów.

Napisane przez toverek83

m.a.r.t.a. przykro sie czyta ze jakis gosc weselny ne zrobi wyjatku w waznym dniu swojego wnuka-chodzi mi o F.To tylko jeden dzien a w kosciele nie bedzie dluzej niz 45 min.Rozumiem,ze nie dysktujuecie z dziadkiem tylko sami to przezywacie?Mam nadzieje,ze dziadzio F.podejdzie do tej sprawy z klasa i Twoj kochany bedzie szczesliwy.
Moj Tomek tez nie bedzie mial milo w dniu slubu.Pisalam Wam o tym,ale przypomne:jego tato zmarl 10 lat temu,ma tylko mame,jego ojciec chrzestny tez zmarl,a mama chrzestna ma slub swego syna najmlodszego w Chicacgo tydzien przed naszym i po prostu powiedz Tomkowi ze jej sie nie oplaca latac tam i spowrotem,wiec jej nie bedzieTomkowi jest smutno i wiem,ze bedzie mial caly czas w podsiadomosci,ze nie ma przy nim waznych w jego zyciu osob...
Dziewczyny zbieramy sie z mama zeby jej cos kupic na wieczor na wesele i na poprawiny.Cos jej sie nie che...........

Dziadek powiedział "nie" nieodwracalnie i u niego nie ma gadki. Powiedział F. tyle przykrych słów, że szkoda gadać. W każdym bądź razie facet stracił dużo w moich oczach, bo nie docenił trudu i bezinteresowności jaką włożył F. w opiece chorej babci (dziadka pierwszej żonie), a wszystko przez to, że F. postanowił ze mną zbudować rodzine na innych zasadach niż tych jakie stanowią podstawę funkcjonowania ŚJ.

U mnie też nie będzie ważnych osób na ślubie:
-tylko moja mama, bo tato zmarł w styczniu 2007 r.
-tylko chrzestny, bo chrzestna właśnie została wezwana z urlopu do pracy
-od F. mama, z ojcem nie mieszkał i nie mają kontaktu dwadzieścia parę lat.
-i chrzestna F.

no reszta rodziny i znajomi.

Napisane przez izka19855

5 dni Jak samopoczucie?/ Stresowne?

Jest mi niedobrze, dzisiaj prawdopodobnie odpadną kolejne osoby. Emocji z dnia na dzień coraz większe. Boli mnie brzuch na okres. Ząb mądrości wykluł się znacznie przez co uranił mi bok języka. A fakt, że nie mam próbnej fryzury tylko w dniu ślubu idę na żywioł, bo kuzyneczka fryzjereczka zapewniała, że będzie ok i nie chce jej robić, powoduje, że mam ochotę się pociachać.

[izazusia]

M.a.r.t.a, kina2807powiem tak jak mój narzeczony- najważniejsze , że będziecie WY.
Czasem po prostu ręce opadają co potrafi zrobić najbliższa rodzinka.
Obejrzałam sobie na pociechę filmiki z olimpiady- koronowanie naszych olimpijczykow i od razu mi lepiej. Też się popłakałam ale ze wzruszenia - szczególnie przy złotej czwórce kajakarzy

Agatka fajny pomysł z tymi cukierkami- też myślę zrobić coś takiego delikatnego i niezobowiązującego dla gości na sam ślub- bo wiem że tacy będą.
Z drugiej strony jak brat Pana Młodego będzie chciał przyjść na samo wesele- to chyba trochę niestosowne...?

[kina2807]

Napisane przez izazusia

M.a.r.t.a, kina2807powiem tak jak mój narzeczony- najważniejsze , że będziecie WY.
Czasem po prostu ręce opadają co potrafi zrobić najbliższa rodzinka.
Obejrzałam sobie na pociechę filmiki z olimpiady- koronowanie naszych olimpijczykow i od razu mi lepiej. Też się popłakałam ale ze wzruszenia - szczególnie przy złotej czwórce kajakarzy

dzięki Izuś

ja też prawie popłakałam się na tej dekoracji

[LilStar]

cześć Dziewczyny

melduję się po panieńskimbyło super i super prezenciki-Moje Przyjaciółki się postarały

dzisiaj mam 1 dzień urlopu, ale praca w domu czeka-idę gotować obiadek

miłego dzionka-potem nadrobię

buziaki

[m.a.r.t.a]

Napisane przez izazusia

M.a.r.t.a, kina2807powiem tak jak mój narzeczony- najważniejsze , że będziecie WY.

muszę sobie zaraz włączyć jakąś muzyczkę i sie zrelaksować bo zaraz zeschizuje.

[kina2807]

Napisane przez LilStar

cześć Dziewczyny

melduję się po panieńskimbyło super i super prezenciki-Moje Przyjaciółki się postarały

dzisiaj mam 1 dzień urlopu, ale praca w domu czeka-idę gotować obiadek

miłego dzionka-potem nadrobię

buziaki

cześć Liluś Kochana, super, że wieczorek się udał
ale masz fajnie, że na urlopie jesteś

Martuś mi też by się przydała takie relaks, niestety w pracy jestem

[daget]

Napisane przez m.a.r.t.a

muszę sobie zaraz włączyć jakąś muzyczkę i sie zrelaksować bo zaraz zeschizuje.

Przylaczam sie, bo u mnie podobnie.... Zaczynam wariowac.....

-kumpela miala wypadek z chlopakiem. Wracali w piatek z nad morza(gdzie sie zareczyli) i mieli czolowke ... Ona pokancerowana na twarzy lezy w szpitalu pod Wroclawiem.....
-kumpel ksiadz mi wczoraj napisal ze go na slubie nie bedzie bo maja zmiane proboszcza i wszystko sie u nich wywrocilo do gory nogami...
-Moj tato ma focha od pol roku i sie nie odzywa... garniaka nie kupil, teraz jak chcielismy poprosic aby szli w orszaku slubnym do oltarza to powiedzial ze jego limit sie wyczerpal....
-kumpel mial mi pomoc przygotowac niespodzianke dla mojego Skarbia (mialam spiewac przy dziwekach gitary ballade o milosci) i ma mnie w nosie
- ceremonia slubna nie obgadana bo ksiadz ktory mial nam slubu udzielac zamyka swoje sprawy tutaj gdyz za tydzien obejmuje stanowisko proboszcza w Bielsku
- i na dodatek moje towarzystwo ubezpieczeniowe straszy mnie kara za nie podpisanie nowej umowy OC na auto (ktore w stanie nie nadajacym sie do jazdy stoi pod domem i czeka na zlomowanie)
- i co chwile slysze ze koscielnemu zespolowi muzycznemu cos tam nie wychodzi i cos zmieniaja....

mam dosc.....

[Agata R]

Napisane przez izazusia

Agatka fajny pomysł z tymi cukierkami- też myślę zrobić coś takiego delikatnego i niezobowiązującego dla gości na sam ślub- bo wiem że tacy będą.
Z drugiej strony jak brat Pana Młodego będzie chciał przyjść na samo wesele- to chyba trochę niestosowne...?

to juz jego broszka... nie??? a cuksy wg mnie mile dla gosci ktorzy sa tylko na slubie

Napisane przez LilStar

cześć Dziewczyny

melduję się po panieńskimbyło super i super prezenciki-Moje Przyjaciółki się postarały

dzisiaj mam 1 dzień urlopu, ale praca w domu czeka-idę gotować obiadek

miłego dzionka-potem nadrobię

buziaki

i tylko tyle powiesz??? buuuu....

[wiiniii]

dziewczyny pomocy

wyskoczyły mi po słoncu krostki
ja je oczywiscie poskubałam i teraz mam koko bandzo
czym je zniwelowac?????

pomocy!!!!!!!!!!!!!

[m.a.r.t.a]

Napisane przez daget

-Moj tato ma focha od pol roku i sie nie odzywa... garniaka nie kupil, teraz jak chcielismy poprosic aby szli w orszaku slubnym do oltarza to powiedzial ze jego limit sie wyczerpal....

Ostro .

Ide sobie coś zjeść. Dzisiaj przychodzi babka od dekoracji kościoła ustalić szczegóły.Jutro mamy spotkanie z kamerzystką, w środę z orkiestrą (ustaliła termin 2 dni przed ślubem , jeśli potrafi w tak krótkim czasie przygotować się śpiewania na pierwszy taniec proszę bardzo ).

[kasienka1985]

Napisane przez malutka_24

Witam Was jako mężatka
I powiem tylko jedno było super, extra, zaje...cie

Gratki misia !
Wszystkiego naj!
Wyglądałaś cudacznie!!!

Napisane przez Agata R

Wklejam Wam cuda ktore ostatnio udalo mi sie zrobic...
1zdj koszyki na cuksy i cuksy...
2zdj koszyk na koperty...
oczywiscie czekam na opinie
zdj3 dla rozbawienia... pilot z panienskiego na faceta

Piękne koszyczki żabko!
A z pilota się popłakałam!

Napisane przez kina2807

Izuś przykro czytać o takich rzeczach, ale wiem, że w każdej rodzinie zdarzają się takie betony
My z TŻtem dostaliśmy w tamtym tygodniu wiadomość na maila (specjalnie, żeby tylko w oczy nam nie spojrzeć) od jego ciotki i jej rodziny, w sumie 5 osób, że nie przybędą na ślub i wesele i że ja mam za to podziękować swojej przyszłej teściowej
Wcześniej dostaliśmy już od nich potwierdzenie, że będą, ale ostatnio mama Tżta zwróciła uwagę wujkowi (swojemu bratu), że on i ta jego familia źle odnoszą i zachowują się w stosunku do dziadka (ojca mamy TŻta i tego wujka), to wyobraźcie sobie, że oni się jeszcze na nas obrazili i zwalili winę na teściową ŻAL.PL normalnie

Ad.1- skądś znam to określenie <czyżby chodziło o moje kuzynki??>

I rzeczywiscie ŻAL.PL
Czasem się cieszę z tej rodziny mojej...
Jaką mam, taką mam, ale takich numerów przynajmniej mi nie wykręca


Na 15.30 idę do dentysty po raz kolejny
Tym razem wymieniam sobie plomby w dwójkach, bo już są brzydkie , trzeba mieć pienkny uśmiech do ślubu
I jak nic za 3 plomby <2*dwójki i jedynka- mini plombeczki> zapłacę 210 zł
Trza napaść na bank...

Dziewuszki mówiłam Wam w jakim stylu chciałam sukienusię?? na poprawiny?
Espanolową taką...
Napisałam do krawcowej <jedyna dobra którą znam> czy byłaby w stanie mi ją uszyć i czy zdąży itp.
Odpisala , że da radę
Ale napisała taką cenę, że OMG od 600-1000zł
Chyba kupię obojętnie jaką kiecę

[kina2807]

Napisane przez kasienka1985

Na 15.30 idę do dentysty po raz kolejny
Tym razem wymieniam sobie plomby w dwójkach, bo już są brzydkie , trzeba mieć pienkny uśmiech do ślubu
I jak nic za 3 plomby <2*dwójki i jedynka- mini plombeczki> zapłacę 210 zł
Trza napaść na bank...

Dziewuszki mówiłam Wam w jakim stylu chciałam sukienusię?? na poprawiny?
Espanolową taką...
Napisałam do krawcowej <jedyna dobra którą znam> czy byłaby w stanie mi ją uszyć i czy zdąży itp.
Odpisala , że da radę
Ale napisała taką cenę, że OMG od 600-1000zł
Chyba kupię obojętnie jaką kiecę

Kasieńko trzymam kciukaski, żeby nic a nic nie bolało, a ceny są na prawdę powalające

kurcze a ta sukienka to chyba trochę przegięcie, żeby aż tyle kosztowała

[kasienka1985]

Napisane przez LilStar

cześć Dziewczyny

melduję się po panieńskimbyło super i super prezenciki-Moje Przyjaciółki się postarały

dzisiaj mam 1 dzień urlopu, ale praca w domu czeka-idę gotować obiadek

miłego dzionka-potem nadrobię

buziaki

Hej żabeńka!
Rzeczywiście się coś malo rozpisałaś...
Czekamy na wspaniałe streszczenie

Napisane przez kina2807

Kasieńko trzymam kciukaski, żeby nic a nic nie bolało, a ceny są na prawdę powalające

kurcze a ta sukienka to chyba trochę przegięcie, żeby aż tyle kosztowała

Borowanko może i boleć nie będzie, bo będę miała znieczulenie, ale 4 wkłucia igły w dziąsło z przodu są nie do przeżycia

A modele sukienki <coś w tym stylu> wklejam Wam.
Ona pisała 600-1000 w zależności od materiału i wydaje mi się to ceną kosmiczną
Rozumiem dac 400, ale 800?? czy 1000??