Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8637337 1]nadwaga nie jest okej i serio... znam dosłownie kilka osób, które jakoś znośnie z nią wyglądają. ale teksty w opisach, ze kobieta nie powinna ważyć więcej niż 55 kg to też przesada.

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------




teraz działy męskie wyglądają jak damskie [/QUOTE]No właśnie. Można ważyć o wiele więcej i nadwagi nie mieć, mało tego można być szczuplym bo zależy to też od masy mięśniowej itd. I zależy co rozumiemy przez nadwagę, BMI jest tym wyznacznikiem? Bo według mnie nie. Obiektywnie można ocenić to tylko widząc dana osobę

A to inna sprawa 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez krewet

no super i co to ma do rzeczy?

Ano ma to, ze powinienem być całe życie prawiczkiem
A wyraziłeś przed chwila opinie ze każdy grubas jest brzydki i nie ma szans zainteresować kobiety. W szczególności atrakcyjnej.

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

Napisane przez krewet

przesada, bo to zalezy od wzrostu, ale czym to sie rozni od mitycznych 180 cm?

nie wiem, bo tego mitu nie wyznaję.



wyliczyłam średnią wzrostu moich partnerów seksualnych.

całe 174. najwyższy 192 najniższy 163. gdzieś twój bóg, krewet?!!!!!!!!!!!?!?11!1 11?!?1!!??!

[krewet]

A wyraziłeś przed chwila opinie ze każdy grubas jest brzydki i nie ma szans zainteresować kobiety. W szczególności atrakcyjnej.

zeby bylo jasne, to ja nic nie mam do grubych ludzi i w ogole, smieszy mnie tylko to wyparcie i gadanie, ze to wcale nie takie zle i w ogole waga nic nie mowi... drogie panie, liczby nigdy nie klamia


no to ja nie wiem jak ty te kobiety soba zainteresowales, pozostaje pogratulowac

całe 174. najwyższy 192 najniższy 163. gdzieś twój bóg, krewet?!!!!!!!!!!!?!?11!1 11?!?1!!??!

ten 163 mial silna linie szczeki?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Waga nie jest jedynym wyznacznikiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez krewet

zeby bylo jasne, to ja nic nie mam do grubych ludzi i w ogole, smieszy mnie tylko to wyparcie i gadanie, ze to wcale nie takie zle i w ogole waga nic nie mowi... drogie panie, liczby nigdy nie klamia


no to ja nie wiem jak ty te kobiety soba zainteresowales, pozostaje pogratulowac

Pozostaje powiedzieć, ze gadasz od rzeczy?

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Ponadto przy moim niskim wzroście powinienem wg BMI ważyć 18 kg mniej >


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Caudofemoralis]

Napisane przez krewet

mówi nam tylko tyle, że ma lepiej ten, który ma większy wybór - a to zależy od atrakcyjności, a nie od tego czy na podryw wybierasz się na tindera, czy np do biedronki

No i tyle. Klasycznie przystojny facet ma większe szanse i na Tinderze, i w biedronce, prosząc o numer przypadkowej dziewczyny. Więc co nam to mówi o kobietach?

Napisane przez krewet

podział kobiet na te bez tindera i z tinderem jest bezsensowny, jedyna różnica jest taka, że na tinderze jeśli kobieta nie chce z kimś rozmawiać to da mu w lewo, na żywo natomiast - porozmawia z grzeczności, tak jak nasza Ava - pytanie co to zmienia?

Z grzeczności? Zdajesz sobie sprawę, że atrakcyjność nie składa się wyłącznie z ładnej twarzy i sylwetki? Pisałam już wcześniej, że mimika, sposób poruszania się, głos, zachowanie, postawa, to wszystko wpływa na mój odbiór mężczyzny. A to są tylko elementy widoczne gołym okiem, charakter także pełni olbrzymią rolę. Inteligencja np niesamowicie na mnie działa, facet od razu skacze o dwa oczka w górę, gdy wyrazi jakieś ciekawe przemyślenie. Do tego jeszcze radiowy głos i majtki ze mnie spadają, nawet jeśli twarz jest co najwyżej przeciętna w obiektywny sposób.

Napisane przez krewet

na tinderze każdy się reklamuje, to fakt, ale generalnie w życiu również inwestujesz w swój wygląd, m. in. po to żeby się podobać innym (wiadomo, wizażanki niet i chodzą w szpilkach po domu np)

W realu czasem chcesz się podobać, a czasem wychodzisz z domu w zupełnie innym celu. Na Tinderze wszystko się sprowadza wyłącznie do podobania się, bo bez wstępnego zainteresowania drugiej osoby nie dojdzie do żadnej interakcji. To jest ta różnica.

Napisane przez krewet

poza tym na tinderze też się rozmawia, owszem na żywo nie potrzeba pozwolenia do rozmowy, żeby ją zacząć, pytanie tylko co to zmienia? tak samo na żywo przystojniak będzie mieć handicap, a średni nie

To zmienia, że tym pierwszym filtrem staje się wygląd. I jeśli z nim jet u ciebie krucho, to już nie wykażesz się niczym innym, choćbyś miał osobowość 10/10. A w realu żadna godna uwagi dziewczyna nie odwróci się z obrzydzeniem, ignorując cię, gdy się do niej odezwiesz. Więc wciąż masz szanse zaimponować jej w inny sposób.

Napisane przez krewet

facet nabił 600 par w kilka dni chyba?

nie wiem ile kobiet usunęło parę, facet po jednym dniu ma już ogarniętą kopulację z obcą kobietą, inni muszą chodzić pół roku za rączkę żeby to dostać

ale jestem w stanie zgodzić się, że być może większość kobiet nie da tak sobą pomiatać, jak tamte przypadki

To dobrze, że chociaż to widzisz. Ostatecznie eksperymenty tego typu mówią nam jedno—przystojniacy mają powodzenie. A to żadne odkrycie. Cała reszta to uogólnianie.

Napisane przez krewet

słuchanie, reagowanie? tego to ja oczekuję od każdej osoby, która w ogóle ze mną rozmawia, no kurde! gadam z kimś, to fajnie jak mnie słucha, a jak opowiem żart, to niech się pośmieje - będzie mi miło, serio to dla ciebie oznaki zainteresowania?

Jest słuchanie i słuchanie. Mam wrażenie, że nigdy nie doświadczyłeś tego, o czym mówię, i to smutne.

Napisane przez krewet

ja generalnie rozróżniam zainteresowanie ALPHA i zainteresowanie beta

Innymi słowy, zainteresowanie alpha to jest stawianie seksu na pierwszym miejscu. A jeśli ktoś na pierwszym miejscu stawia poznanie drugiej osoby i związek, to już jest zainteresowanie beta. Żaden szanujący się mężczyzna nie pozwoli sobą tak pomiatać.

[Zonja]

Napisane przez krewet

zeby bylo jasne, to ja nic nie mam do grubych ludzi i w ogole, smieszy mnie tylko to wyparcie i gadanie, ze to wcale nie takie zle i w ogole waga nic nie mowi... drogie panie, liczby nigdy nie klamia


no to ja nie wiem jak ty te kobiety soba zainteresowales, pozostaje pogratulowac







ten 163 mial silna linie szczeki?

Liczby źle interpretowane mogą prowadzić do wytworzenia fałszywych wniosków. Tak jak napisałam wcześniej, nadwaga jest zła ale jeżeli ktoś ma 2-3 kg więcej to nie jest nic złego, tak samo jak ktoś ma 2-3 kg poniżej normy. Problemem jest kiedy tych kg staje się o wiele wiele więcej.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8637337 1]nadwaga nie jest okej i serio... znam dosłownie kilka osób, które jakoś znośnie z nią wyglądają. ale teksty w opisach, ze kobieta nie powinna ważyć więcej niż 55 kg to też przesada.[/QUOTE]

Zależy od wzrostu i budowy, znam dziewczyny które ważą 64 kg a i tak są szczupłe. Same kilogramy nic nie mówią i jak ktoś po tym szufladkuje to jest idiotą po prostu.

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

Napisane przez krewet

ten 163 mial silna linie szczeki?

było i dwóch i szczerze to nie pamiętam

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86373434]Zależy od wzrostu i budowy, znam dziewczyny które ważą 64 kg a i tak są szczupłe. Same kilogramy nic nie mówią i jak ktoś po tym szufladkuje to jest idiotą po prostu.[/QUOTE]


i ja właśnie gdzieś tyle ważę. wiem, że wyglądałabym lepiej gdybym schudła to wiecznie zalegające 5 kg, ale sylwetkę mam ok. pełne piersi i biodra, to mi się podoba, w większości ciuchów wyglądam dobrze [99% sukienki i spódnice, spodnie zakładam b. rzadko]. ale no cóż... dla tinderowych chłopców jest mnie za dużo

[krewet]

Liczby źle interpretowane mogą prowadzić do wytworzenia fałszywych wniosków. Tak jak napisałam wcześniej, nadwaga jest zła ale jeżeli ktoś ma 2-3 kg więcej to nie jest nic złego, tak samo jak ktoś ma 2-3 kg poniżej normy. Problemem jest kiedy tych kg staje się o wiele wiele więcej.

no to ty zle interpretujesz liczby, mowie ze BMI jest MEGA tolerancyjne i jesli ktos ma te 2-3 kg nadwagi to zle wyglada i tyle, ale nie, grubaski beda dalej gadac "no hehe mam lekka nadwage ale to nie widac" - WIDAĆ

No i tyle. Klasycznie przystojny facet ma większe szanse i na Tinderze, i w biedronce, prosząc o numer przypadkowej dziewczyny. Więc co nam to mówi o kobietach?

ze marzą o alphie

Z grzeczności? Zdajesz sobie sprawę, że atrakcyjność nie składa się wyłącznie z ładnej twarzy i sylwetki? Pisałam już wcześniej, że mimika, sposób poruszania się, głos, zachowanie, postawa, to wszystko wpływa na mój odbiór mężczyzny. A to są tylko elementy widoczne gołym okiem, charakter także pełni olbrzymią rolę. Inteligencja np niesamowicie na mnie działa, facet od razu skacze o dwa oczka w górę, gdy wyrazi jakieś ciekawe przemyślenie. Do tego jeszcze radiowy głos i majtki ze mnie spadają, nawet jeśli twarz jest co najwyżej przeciętna w obiektywny sposób.

przeceniasz te mimiki i inne, mowie, facet zagaduje mnostwo kobiet i jedna mu sie trafi, ale to nie przez jego mimikę

W realu czasem chcesz się podobać, a czasem wychodzisz z domu w zupełnie innym celu. Na Tinderze wszystko się sprowadza wyłącznie do podobania się, bo bez wstępnego zainteresowania drugiej osoby nie dojdzie do żadnej interakcji. To jest ta różnica.

na żywo też możesz wystartowac gorzej, jesli gorzej wyglądasz, po co komu taka interakcja?

To zmienia, że tym pierwszym filtrem staje się wygląd. I jeśli z nim jet u ciebie krucho, to już nie wykażesz się niczym innym, choćbyś miał osobowość 10/10. A w realu żadna godna uwagi dziewczyna nie odwróci się z obrzydzeniem, ignorując cię, gdy się do niej odezwiesz. Więc wciąż masz szanse zaimponować jej w inny sposób.

no nie odwroci sie z obrzydzeniem, bo chce być miła - tylko tyle

Innymi słowy, zainteresowanie alpha to jest stawianie seksu na pierwszym miejscu. A jeśli ktoś na pierwszym miejscu stawia poznanie drugiej osoby i związek, to już jest zainteresowanie beta. Żaden szanujący się mężczyzna nie pozwoli sobą tak pomiatać.

mozna połączyc poznawanie się i seks, ale rozumiem, ze jak jest chlop ponizej 8/10 to nie nalezy mu sie ani seks ani nawet sukienka, poza tym, jak to pomiatać?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Zonja

Liczby źle interpretowane mogą prowadzić do wytworzenia fałszywych wniosków. Tak jak napisałam wcześniej, nadwaga jest zła ale jeżeli ktoś ma 2-3 kg więcej to nie jest nic złego, tak samo jak ktoś ma 2-3 kg poniżej normy. Problemem jest kiedy tych kg staje się o wiele wiele więcej.

W punkt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86373434]Zależy od wzrostu i budowy, znam dziewczyny które ważą 64 kg a i tak są szczupłe. Same kilogramy nic nie mówią i jak ktoś po tym szufladkuje to jest idiotą po prostu.[/QUOTE]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krewet]

raising_hope oszukuj się dalej

[edan84]

Napisane przez krewet

no to ty zle interpretujesz liczby, mowie ze BMI jest MEGA tolerancyjne i jesli ktos ma te 2-3 kg nadwagi to zle wyglada i tyle, ale nie, grubaski beda dalej gadac "no hehe mam lekka nadwage ale to nie widac" - WIDAĆ





ze marzą o alphie





przeceniasz te mimiki i inne, mowie, facet zagaduje mnostwo kobiet i jedna mu sie trafi, ale to nie przez jego mimikę





na żywo też możesz wystartowac gorzej, jesli gorzej wyglądasz, po co komu taka interakcja?






no nie odwroci sie z obrzydzeniem, bo chce być miła - tylko tyle





mozna połączyc poznawanie się i seks, ale rozumiem, ze jak jest chlop ponizej 8/10 to nie nalezy mu sie ani seks ani nawet sukienka, poza tym, jak to pomiatać?

Jako, że jestem niskim grubasem z oceną 3/10 ide się zakopać, bo mną dziewczyny nie pomiatały i miałem z nimi cudne seksy

[Limonka2738]

Napisane przez krewet

ja mialem kiedys nadwage 2-3 kg to literalnie przestalem jesc wszystko poza warzywami na ponad 2 tygodnie i schudlem kilka kg, normalnie funkcjonowalem, nie bylo zadnego jojo,malo tego, pozniej dalej chudlem - pisze to nie dlatego zeby tu komus udzielac porad jak byc fit, bo na tym sie nie znam - tylko mowie ze te wszystkie grubaski by mogly cokolwiek ze soba zrobic, mnie to schudniecie nic nie dalo, bo wygladalem bardzo podobnie, ale mam czyste sumienie, ze nie jestem nawet matematycznym grubasem

No 2/3kg to żaden problem.


Człowiek może mieć nawet fluktuacje do 5kg, więc mógł to też być przypadek.


No większość grubasek mogłoby coś zrobić. Ale wiele nie chce. No i co im zrobisz, ich sprawa.


Może cię to zadziwi, ale pizza jest smaczniejsza niż chad/alfa/enrique czy kto tam jeszcze. I mogą sobie mieć w pompie co o nich myślisz.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez krewet

raising_hope oszukuj się dalej

Nie muszę się oszukiwać bo nie mam nadwagi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez edan84

Jako, że jestem niskim grubasem z oceną 3/10 ide się zakopać, bo mną dziewczyny nie pomiatały i miałem z nimi cudne seksy

No ja byłam wysoka i gruba i jakoś też nie narzekałam na życie uczuciowe. I w sumie nigdy nie narzekam. A jestem dość przeciętna z twarzy, dupy nie urywa, ale małe dzieci się nie boją.



Schudłam dla siebie. Ale dla takiego kreweta to bym jeszcze przytyła, na wszelki wypadek, żeby nigdy nie podbijał, jakby mi powiedział, że mam obowiązek włożyć sukienkę i mogłabym schudnąć.

[krewet]

Schudłam dla siebie. Ale dla takiego kreweta to bym jeszcze przytyła, na wszelki wypadek, żeby nigdy nie podbijał, jakby mi powiedział, że mam obowiązek włożyć sukienkę i mogłabym schudnąć.

no chyba nie myslisz, ze wiazalbym sie z gruba kobieta, czekajac az schudnie

[edan84]

Napisane przez Limonka2738

No ja byłam wysoka i gruba i jakoś też nie narzekałam na życie uczuciowe. I w sumie nigdy nie narzekam. A jestem dość przeciętna z twarzy, dupy nie urywa, ale małe dzieci się nie boją.



Schudłam dla siebie. Ale dla takiego kreweta to bym jeszcze przytyła, na wszelki wypadek, żeby nigdy nie podbijał, jakby mi powiedział, że mam obowiązek włożyć sukienkę i mogłabym schudnąć.

No jak to tak można? Dla zdrowego szczupłego kreweta który zakłada koszule na spotkanie?

[Ava_]

Ktos jeszcze serio traktuje BMI? To a propos tego wpisu o kobiecie max 55kg, przepraszam ale gdzies mi umknal i nie zacytuje. Nawet na mojej silowni nie mozna zmierzyc BMI, tylko wlasnie miesnie, wode itd w ogranizmie. Jakbym miala sie rozliczac z BMI to chyba bym wyszla na grubaske, bo miesnie waza, a mam zebra i mostek na wierzchu.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez krewet

no chyba nie myslisz, ze wiazalbym sie z gruba kobieta, czekajac az schudnie

Wiaz się z kim chcesz ale przestań szastac jakimiś stereotypami. Bo raczej to Ty masz tutaj największe kompleksy i dlatego czepiasz się innych ludzi i oceniasz ich powierzchownie. I nie chodzi mi o wygląd tylko o ocenianie pod względem tego ile komuś BMI pokazuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez Ava_

Ktos jeszcze serio traktuje BMI? To a propos tego wpisu o kobiecie max 55kg, przepraszam ale gdzies mi umknal i nie zacytuje. Nawet na mojej silowni nie mozna zmierzyc BMI, tylko wlasnie miesnie, wode itd w ogranizmie. Jakbym miala sie rozliczac z BMI to chyba bym wyszla na grubaske, bo miesnie waza, a mam zebra i mostek na wierzchu.

Idź się zakop grubasko
Szukasz chadów i sama się usprawiedliwiasz, nie zasługujesz na kreweta

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

BMI służy do badania populacji, nie jednostek.

[krewet]

Ktos jeszcze serio traktuje BMI? To a propos tego wpisu o kobiecie max 55kg, przepraszam ale gdzies mi umknal i nie zacytuje. Nawet na mojej silowni nie mozna zmierzyc BMI, tylko wlasnie miesnie, wode itd w ogranizmie. Jakbym miala sie rozliczac z BMI to chyba bym wyszla na grubaske, bo miesnie waza, a mam zebra i mostek na wierzchu.

no ja nie traktuje powaznie bmi bo to i tak daje przyzwolenie na bycie grubym, bmi jest zbyt tolerancyjne xD po co masz sobie mierzyc na silowni, jak ktos se moze isc do domu i wyliczyc w 2 sekundy w internecie

[Ava_]

Napisane przez edan84

Idź się zakop grubasko
Szukasz chadów i sama się usprawiedliwiasz, nie zasługujesz na kreweta

Przepraszam bardzo, ale krewet to jest specjalna kategoria, nie celuje tak wysoko, zadowole sie chadami.

Napisane przez krewet

no ja nie traktuje powaznie bmi bo to i tak daje przyzwolenie na bycie grubym, bmi jest zbyt tolerancyjne xD po co masz sobie mierzyc na silowni, jak ktos se moze isc do domu i wyliczyc w 2 sekundy w internecie

Mam sobie mierzyc ilosc wody w organizmie w domu? How?

[edan84]

To ja nie wiem z czym masz tak potężne urodowe kompleksy, krewet?
Czepiles się wagi, ale mówisz ze jesteś szczupły. Chodzi o wzrost? Kompleks małego penisa? Czy co?

[Caudofemoralis]

Napisane przez krewet

ze marzą o alphie

Nie widzę związku między danymi, a twoim wnioskiem.

Napisane przez krewet

przeceniasz te mimiki i inne, mowie, facet zagaduje mnostwo kobiet i jedna mu sie trafi, ale to nie przez jego mimikę

Znowu to robisz. Znowu wmawiasz kobiecie, co dla niej ma być ważne. Mówię ci, że 8/10 spada do zera w momencie, gdy zapali papierosa, a inteligentny 5/10 z radiowym głosem podskakuje do 8/10, gdy się odezwie. Ale to ci nie pasuje do tezy, więc to nie może być prawda.

Napisane przez krewet

na żywo też możesz wystartowac gorzej, jesli gorzej wyglądasz, po co komu taka interakcja?

Możesz gorzej wyglądać i zaimponować czymś innym. Na Tinderze nie jest to możliwe. Według ciebie tylko zaimponowanie wyglądem ma sens?

Napisane przez krewet

no nie odwroci sie z obrzydzeniem, bo chce być miła - tylko tyle

No chce być miła, więc daje ci się odezwać. I dostajesz szansę, której na Tinderze byś nie dostał. A jeśli nie jesteś w stanie jej wykorzystać, to nawet gdyby na Tinderze kobiety przesuwały w prawo jak leci, to także nic by to dla ciebie nie zmieniło.

Napisane przez krewet

mozna połączyc poznawanie się i seks, ale rozumiem, ze jak jest chlop ponizej 8/10 to nie nalezy mu sie ani seks ani nawet sukienka, poza tym, jak to pomiatać?

No według ciebie chyba umawianie się z kobietą, która narzuca wolniejsze tempo, żeby upewnić się co do intencji faceta zanim mu się "odda", to dawanie sobą pomiatać. Bo zakładasz z góry, że gdybyś się jej naprawdę podobał, to poszłaby z tobą do łóżka od razu, albo przynajmniej to insynuowała.

[stewardesa]

Napisane przez edan84

Dzień dobry. Jestem edan.

facet - powiedziałam, a nie jakieś <8/10

Napisane przez edan84

1. Pogratulować. Ja jestem gruby
2. Mniej więcej po równo. Z czego na początku bardziej beta, potem częściej zachowania alpha.

czyli musisz nadrabiać

Napisane przez Ava_

Oczywiscie, ze mozna byc nieatrakcyjnym i szczuplym. O otylosci tez nie ma co dyskutowac pod wzgledem estetycznym, bo to zahacza o kwestie zdrowia, jednak powinno sie dazyc do schudniecia. Co do nadwagi to pewnie ktos zaraz wklei fotki Ashley Graham, ale nie oszukujmy sie, rynek fitnessowy nie bylby takim rozkwicie jakby ludzie lubili dodatkowe kilogramy tu i owdzie.

ale nie oszukujmy się, że w tym kontekście o zdrowie chodzi, bo jakoś szczupłych nikt o badania nie prosi ani nie wraca ze spotkania mówiąc "fajna dziewczyna, ale ma nadciśnienie, więc ją pożegnałem"
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86373334]Głupoty gadasz. To wszystko zależy od budowy ciała, tego jak rozkłada się tłuszcz itd. Dwie osoby ważące tyle samo przy tym samym wzroście mogą zupełnie inaczej wyglądać i jedna będzie szczupła a druga może mieć już nadwagę. BMI nie jest żadnym wyznacznikiem. Istotny jest pomiar ilości tkanki tłuszczowej i mięśniowej itd. Wiesz że mięśnie wada więcej niż tłuszcz? [/QUOTE]
Kulturystki plasują się przy dolnej granicy normy BMI, tyle w temacie.

Napisane przez krewet

widze dziewczyny w formie


najpierw usprawiedliwianie noszenia MESKICH ubran
teraz te gadki o nadwadze, ze jest ok


no super super


co nastepne?

"jestem SAPIOSEKSUALNA"; "nie czytasz? nie idź ze mną do łóżka"; "mam nietypowy gust" itd.

Napisane przez Ava_

Tylko, ze ona jest BARDZO szczupla, te kraglosci to silikon i inne takie.

no właśnie
[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8637337 1]nadwaga nie jest okej i serio... znam dosłownie kilka osób, które jakoś znośnie z nią wyglądają. ale teksty w opisach, ze kobieta nie powinna ważyć więcej niż 55 kg to też przesada.[/QUOTE]
wymóg jak wymóg, nie może być przesadny
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86373434]Zależy od wzrostu i budowy, znam dziewczyny które ważą 64 kg a i tak są szczupłe. Same kilogramy nic nie mówią i jak ktoś po tym szufladkuje to jest idiotą po prostu.[/QUOTE]
no właśnie, 64 a nie 74

[krewet]

Mam sobie mierzyc ilosc wody w organizmie w domu? How?

mowie, ze po co masz sobie liczyc bmi na silowni, jak to kwestia wstukania kilku cyferek do komputera

Czepiles się wagi, ale mówisz ze jesteś szczupły. Chodzi o wzrost? Kompleks małego penisa? Czy co?

slaba linia szczeki

Znowu to robisz. Znowu wmawiasz kobiecie, co dla niej ma być ważne. Mówię ci, że 8/10 spada do zera w momencie, gdy zapali papierosa, a inteligentny 5/10 z radiowym głosem podskakuje do 8/10, gdy się odezwie. Ale to ci nie pasuje do tezy, więc to nie może być prawda.

u ciebie spada gdy zapali
teraz wez faceta 8/10 ktory pali i 5/10, ktory nie pali - ktory bedzie miec wiecej kobiet?

Możesz gorzej wyglądać i zaimponować czymś innym. Na Tinderze nie jest to możliwe. Według ciebie tylko zaimponowanie wyglądem ma sens?

mam wrazenie, ze faceci ponizej 8/10 sa brani glownie do zwiazkow z rozsadku

No chce być miła, więc daje ci się odezwać. I dostajesz szansę, której na Tinderze byś nie dostał. A jeśli nie jesteś w stanie jej wykorzystać, to nawet gdyby na Tinderze kobiety przesuwały w prawo jak leci, to także nic by to dla ciebie nie zmieniło.

dostaję S Z A N S Ę
super, kobieta w wyniku braku asertywności łaskawie zdecydowała się ze mną zamienić parę słów, no mega szansa

No według ciebie chyba umawianie się z kobietą, która narzuca wolniejsze tempo, żeby upewnić się co do intencji faceta zanim mu się "odda", to dawanie sobą pomiatać. Bo zakładasz z góry, że gdybyś się jej naprawdę podobał, to poszłaby z tobą do łóżka od razu, albo przynajmniej to insynuowała.

nie od razu, ale tez nie po dwoch miesiacach np


czesto bywa tak, ze jedna kobieta idzie od razu do lozka z jednym facetem, a z innym po pol roku

[Limonka2738]

Napisane przez edan84

No jak to tak można? Dla zdrowego szczupłego kreweta który zakłada koszule na spotkanie?

Widzisz. Dla takiej bety jak ty to i sukienkę bym założyła. Ale takie alfy jak krewet... meh... Jeszcze by mi się męskością poplamiła jedyna kiecka, jaką mam z balu maturalnego.