Ile dostaliście pieniędzy od gości weselnych?

[ewelinka3f]

[quote=evil minded;8460541]Polska A i Polska B to dawny jest podział, który odnosił się do poziomu rozwoju ekonomicznego i społecznego. Radziłabym się zapoznać z historią zamiast niepotrzebnie oburzać.

Skoro to dawny podział,to po co się do niego odwołujesz?!Cywilizacja poszła do przodu, i może trudno Ci to sobie wyobrazić,ale w woj.lubelskim mamy wodę,światło,prąd,sklepy( nie musimy jeść tego,co upolujemy),a jeśli chodzi o wesela to są one na równie wysokim poziomie jak te,organizowane w innych rejonach Polski.Nie powołuj się na czasy rodem z "Chłopów",i nie wypowiadaj się na temat o którym nie masz bladego pojęcia!

[m.a.r.t.a]

Dziewczyny proszę rozmawiać spokojnie i przede wszystkim wrócić do tematu tego wątku .

[aniago25]

Ja nie wiem dokładnie czym się charakteryzuje wiejskie wesele, ale jeśli to takie że jest w remizie i gotuje wynajęta kucharka to takie miała 8 lat temu moja siostra, nie pamietam dokładnie ile bylo osób ale chyba ok.140 i wydali 10.000 więc nie wiem jak na 350 osób można wydać 10.000 przy dzisiejszych cenach bo wiadomo 8 lat wcześniej były inne ceny. Dla mnie to troszke dziwne.
Co chodzi o zwrócenie kosztów, to im się zwróciły , ja mam ślub za miesiąc będzie przyjęcie dla najbliższej rodziny, nie myśle o pieniądzach, będe się cieszyć z tego co dostane, a co chodzi o taniec " na wózeczek" jasne żę będzie to jest tradycjia na lubelszczyźnie.

[ewelinka3f]

U nas też będzie zbieranie na wózek.Moim zdaniem to jedna z fajniejszych zabaw oczepinowych,zawsze jest przy tym dużo śmiechu

[madzia66]

Napisane przez evil minded

Polska A i Polska B to dawny jest podział, który odnosił się do poziomu rozwoju ekonomicznego i społecznego. Radziłabym się zapoznać z historią zamiast niepotrzebnie oburzać.
Albo chociażby z artykułami w necie:
http://www.farma.bielack.pl/polska-b...blin-i-okolice
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Unij...i-1739205.html



Nie wyśmiewam. Piszę, jacy są, oni się tego nie wstydzą, to ja mam za nich
Nie miałam też na celu obrażania obcych mi ludzi.

Dla mnie koniec tematu.

Jesteś chyba mocno zacofana i nie ruszasz nogi poza granice swojego miasta. Radzę zmienić pasję z historii na podróże. Będziesz może wtedy bardziej na bieżąco.

[izazusia]

Świetne podsumowanie

[iwonka861]

Wydaje mi się,że Evil, z historii zbyt mocna, to nie jest Jestem studentką historii ,i adresy stronek, które zamieściłaś, zbyt wiele na temat Polski B nie mówią...Radziłabym,żeby Evil, jeśli chce się dokształcić przeczytała, np, coś takiego, aby poszerzyć horyzonty myślowe Wydaje mi się,że trochę czasu upłynęło a Ty chyba nadal myślisz kryteriami po pierwszej wojnie światowej!!!http://firmy.dilek.pl/?q=polska_a_po...eg_przemyslowy
Jeśli dobrze pamiętam to bardziej chodziło w tym podziale o większy rozwój na zachodzie- komunikacji, przemysłu,a nie o rozwój społeczny

[jolax]

Witam, odp piątku jestem szczęśliwą mężatką, na 105 osób zebraliśmy około 15.000 i kilka prezentów, myślę, że to dużo.

[katathea]

to u mnie na 35 osób - 18,000 i jeszcze kilka prezentów

[emememsik]

Napisane przez katathea

to u mnie na 35 osób - 18,000 i jeszcze kilka prezentów

Wow, to wychodzi ponad 500 zł na osobę.

[dwakolory]

Ja od 2 tygodni jestem mężatką. Wesele miałam na 80 osób. Wyniosło nas ono (ze strojami) 13.000 zł. Połowa tego mi się zwróciła- zebralismy 7.000. To nie wiele, ale na nic więcej nie liczyłam, bo 90 % gości to była rodzina mojego męża, a oni nie należą do hojnych.
Na wózek też zbieraliśmy. Uzbieraliśmy 400 zł.

[madziulka_]

Ja nbie mężatka, ale w kopercie razem z TŻ wręczyliśmy Młodym 500zł i byli w szoku że tak dużo Byliśmy świadkami, jeeśli to ma znaczenie przy ocenie wysokości kwoty pieniężnej

[malutka_24]

My robiliśmy wesele na 50 osób, wyniosło nas w sumie 17 tys, a zebraliśmy 10 tys i kilka prezentów: robot kuchenny (prezent od koleżanek z pracy), komplet obiadowy na 12 osób (prezent od znajomych) i laptop od siostry - świadkowej
Mój szwagier robił miesiąc wcześniej wesele na 80 osób, wydali coś koło 35 tys, a zebrali 16 tys.

[Linka25]

U nas było wesele na 85 osób, wydaliśmy 30 tyś i dostaliśmy też 30 tyś plus kilka fajnych prezentów.

[Ostrowczanka]

U nas wesele było na 65 osób dostaliśmy ok. 16 tys. plus parę prezentów.

[golgie]

u nas było 60 osób i dostaliśmy ok 15.000 +fajne prezenty (m.in. garnki zeptera)

[hecate5]

cześć dziewczyny. Ja jestem z podkarpacia i muszę przyznać ze nigdy nie spotkałam się z takim zwyczajem jak "zbieranie na wózek" (a co roku mam kilka wesel) ale przyznaję ze chciałabym to zobaczyć. Uważam ze to fajna sprawa co do tańca z chusteczką to jeszcze kilka lat temu na kazdym weselu była ta zabawa obecnie nie (ale nie wiem dlaczego mlodzi z tego zrezygnowali) ale na kazdym weselu na którym byłam w swoim regionie spotkałam sie z czyms takim jak "odgrywki" tzn zespół podchodzi do kazdego stolika ze świadkami (świadkowa trzyma koszyk na pieniadze a świadek przedstawia kazdego po kolei) i kazdej parze odgrywaja jakąś "nutke" a ona wrzuca pieniadze do koszyka (przewaznie to tak po 20 zł, dzieci 10zł a wiadomo rodzice i chrzestni 50-100zł) .I z tych pieniedzy przewaznie płaci sie za orkiestre ale niekoniecznie. Nie wiem czy u was tez jest to praktykowane.

Ja mam ślub za jakiś czas i tak sie zastanawiam czy decydowac sie na te odgrywki poniewaz moj TŻ jest z Krk i nie wiem czy jego rodzina sie z czyms takim spotkała i dochodza jeszcze znajomi ze studiów którzy sa z róznych regionów Polski. Nie chce zeby zaskoczeni i zeby zrobiło im sie głupio bo np nie beda miec kasy na to;/

A jeszcze odnosnie tematu wątku to moj brat miał rok temu wesele i zapłacił za nie ok 25 tys a uzbierał ok35 tys +2 tys z odgrywek.

[gosica502]

hecate ja też z podkarpacia jestem i też są u mnie odgrywki Bardzo fajny zwyczaj bo wszyscy goście zostają przedstawieni i wiadomo kto jest kim Ja na pewno będę mieć..
A na Twoim miejscu to faktycznie nie wiem czy bym zrobiła.. Może być głupio gościom tak jak piszesz.. Ale chyba w sumei każdy ma przy sobie jakiegoś grosza no nie?

[hecate5]

gosica w sumie ja też je lubie nie raz bywa śmiesznie jak drużba o każdym powie coś zabawnego i mój TZ tez by chciał bo to dla niego coś nowego. Nie wiem jeszcze chyba najpierw pogadamy z jego rodzicami i wtedy zadecydujemy

[Agata R]

my zebralismy 39tys na 110osob plus prezenty i mega wypraweczka od mojej mamy

na wesele poszlo troche wiecej bo ponad 40 tys

[dzasta110]

my dostaliśmy ponad 25 tyś i troszkę prezentów, cała uroczystość wyszła niecałe 30 tyś Wesele było na 110 osób.

[DDosiek]

My na 61 osób obecnych na weselu ( i o 8 więcej na ślubie) zebraliśmy 12.000. Zdziwiło nas to bardzo, bo większość gości to byli młodzi ludzie , którzy się dorabiają i naprawdę sytuację mają różną. Liczylismy na 6 tys., tak, zeby starczyło na wymarzony aparat fotograficzny. Oprócz tego dostaliśmy robot kuchenny, 2 zestawy filiżanek, komplet albumów fotograficznych, Wielkie drzewo genealogiczne i książke do niego z opisami, fotografiami i historiami ludzi oraz kserokopiami aktów chrztu i małżeństw. Wszystko robiła moja ciotka i dotarła do prapra..dziadka urodzonego w 1802 roku. Prezent na lata. Mamy zdjęcie z rodziną, gdzie każdy pokazuje swoje miejsce na tym drzewie. Poza tym obraz od kuzyna. Nie spodziewaliśmy sie prezentw, bo prsiliśmy o pieniądze.

[stawczak]

My na 100 osób wydaliśmy 30 tysięcy a dostaliśmy 34 tysiące w prezencie.

[madziadominik]

my na wesle wydaliśmy jakieś 15-16 tyś. było 49 osób dostaliśmy od nich 26 300,00. wzróciło nam się co do grosza choć na tyle nie liczyliśmy bo zapraszałam gości po to aby ze mną świętowali a nie dawali kase. widać to docenili

[daget]

Koszty dwudniowego wesela wyszly w zaokragleniu 26,5 tys..... Ale jesli chodzi o prezenty, to w gotowce dostalismy.... 7 820zl.... A poz tym spelnily sie trzy nasze marzenia....
- dostalismy komplet krwistoczerownej zastawy z glinianki gdzie jeden talerz kosztuje 50 zl - zachorowalismy na niego zaraz po zareczynach ale cena nas zabila....- prezent od swiadkow ich osob towarzyszacych i najlepszego kumpla z dziewczyna - wykosztowali sie ok 4000 tys
- obraz rysowany olowkiem 70x100 z naszego zdjecia
- wielka biblie i blogoslawienstwo od papieza

Do tego:
- zastawe na 12 osob z porcelany "Ksiaz"
- mop H2O- taki na pare wodna- ok 600 zl
- posciel welniana z owiec
- robot z sokowirowka ZELMER - 800 zl
- garnki ala Zepter
- mikser reczny do koktajli
- elektryczna rozdrabniarke do warzyw
- sztucce w walizce
- recznie grawerowane kieliszki do wina bialego i czerwonego
- 3 komplety wyszywanej poscieli
- recznie malowany ogromny kielich ozdobny (taki na zlota rybke
- 4 komplety zastawy kawowej hihihi
- ksiazke "Co mowia dzieci"
- wyszywany obrazek z postacimi Pary Mlodej i data slubu
- glinianego Aniola
- 2 walki do ciasta
- komplet drewnianych lyzek

A ponadto wystep na weselu grupy Gorgona z pokazem tanca i ognia http://gorgona-fireshow.cba.pl/news.php

[m.a.r.t.a]

Daget ile miałaś osób na ślubie?

[daget]

Napisane przez m.a.r.t.a

Daget ile miałaś osób na ślubie?

Martus na slubie bylo dduuuuuzo osob niektorzy nawet z prezentami przyszli ....
A na weselu po odliczeniu nas, orkiestry, kamermana i foto oraz dzieci wyszly 72 osoby dorosle

[Aper]

Hecate, długo ten wątek czytałam i długo czekałam, aż ktoś o "odgrywkach" napisze... Oprócz podkarpacia, zwyczaj praktykowany i w małopolsce...
Nie wiem, może lata temu to była fajna sprawa - drużba z "jajem", śmieszne improwizowane teksty, wszyscy leżą ze śmiechu... Ja tego nigdy nie widziałam. To jest zbiórka pieniędzy, nic innego. Przejście z koszyczkiem jak z tacą, powtarzające się rymowanki, uprzejmy uśmiech gościa do kamery i wrzutka (papierek, nie metal!) do podstawionego koszyczka. A! i jeszcze świadkowie z umęczoną miną podpowiadający dane do rymowanki.... Ech. Jednym słowem, jak się napatrzyłam kilka razy na takie coś, to wiedziałam, że na swoim nie zrobię. ALE dlatego mimo początkowych oprów spodobało mi się lubelskie "hulanie z panna młodą" (nieznane mi wcześniej) - na pewno w tym więcej radochy, no i chyba nie ma takiego parcia na kasę BTW Zespoły już raczej nie biorą kasy z odgrywek dla siebie, bo chyba za mało by wyszło...

Wracając do tematu wątku : dostaliśmy więcej niż się spodziewaliśmy ... I koniec.

[renatkaa24]

mieszkam nad morzem i na każdym weselu, na którym byłam była taka zabawa..hmm..chybaże o jakieś ine morze chodziło.. ;-)

[zaqia]

35 osób - dostaliśmy 12 tys. ale niewiele prezentów.....