Co się z nią stało?

[addddam]

Nie uwazam, ze mam za co ja przepraszać. To ona powiedziała żebym spadał, żebym zniknął z jej zycia, obwiniła mnie ze zniszczyłem jej emocje bo miała dosc tych wahań. Ja tak jak mówiłem, nic nie obiecywałem. Przesadziła z zarzutami i tyle

[Dziubka]

Sam napisałeś, że najpierw zacząłeś ja olewac, potem odnowiles kontakt po czym znowu powiedziałeś jej, że sorry to nie to. Tak, miała prawo się zdenerwowac, nawet jeśli nie byliście w związku. Dawales jej sprzeczne sygnały. Co się z nią stało? Poszła po rozum do głowy. Owszem, mogła sobie darować wylewanie żalu i pretensje i po prostu urwać z Tobą kontakt. Widocznie jej na Tobie zależało, poczuła się zraniona i pod wpływem emocji napisała to co napisała. Ale po co Ty to roztrzasasz? Nie pasowała Ci, znajomość skończona, po co te rozkminy?

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez addddam

Nie uwazam, ze mam za co ja przepraszać. To ona powiedziała żebym spadał, żebym zniknął z jej zycia, obwiniła mnie ze zniszczyłem jej emocje bo miała dosc tych wahań. Ja tak jak mówiłem, nic nie obiecywałem. Przesadziła z zarzutami i tyle

Z niczym nie przesadziła. Przesadą byłoby naruszenie cielesności, uszkodzenie telefonu/laptopa. Zwykłe "nawrzucanie" to coś co Ci się należało.

Powtarzam, doucz się z kontaktów z innymi ludźmi bo czas chyba najwyższy skoro takich podstaw nie rozumiesz.

[wlosomaniaczkaaa]

Adaś, czas pogodzić się z tym, że przestaleś jej imponować. Bywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tashira]

No ale co Ty koles masz za problem?
Zjechała to zjechała. Miala prawo do swoich uczuc i ich wyrażenia.
Jak Ci nie zależy i nic od niej nie chcesz to zablokuj, olej sytuacje i leć spotykac sie z tymi pięknymi, mniej inteligentnymi i przestań tracić czas i energie na myślenie o tej brzydkiej lasce z klasa.

Przecież stac Cie na lepsza

Czy może jednak zabolalo ze laska, ktora Tobie Alvaro do piet wizualnie nie dorasta przestala sie plaszczyc przed kims kto sie zabawil nia?

No bo chyba nie rozumiem Twojego problemu.

Daj Ty tej lasce juz spokoj.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patusiaa23]

No ale skoro Ci się nie podobała, desperatka, parę kg za dużo, nie zakochałes się, tylko koleżanka,, nawet ubierają się nie tam, do tego sobie coś tam ubzdurala, a ty przecież niewinny, zablkowales i masz spokój, to co Cię człowieku właściwie boli?

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez patusiaa23

No ale skoro Ci się nie podobała, desperatka, parę kg za dużo, nie zakochałes się, tylko koleżanka, zablkowales i masz spokój, to co Cię człowieku właściwie boli?

To że schudła

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez addddam

Nigdzie nie napisałem, ze byla tłusta, nie miała idealnej figury ale nie miała jakiejś dużej nadwagi. Kilka kilogramów może. I naprawdę proszę bez żartów bo ona tez niezle mnie zjechała. Od góry do dołu.

Żyj z tym

[Mija62]

Napisane przez patusiaa23

No ale skoro Ci się nie podobała, desperatka, parę kg za dużo, nie zakochałes się, tylko koleżanka, zablkowales i masz spokój, to co Cię człowieku właściwie boli?

To, że śmiała go zjechać od góry do dołu, a on nie mógł znieść tego, że takie byle co stawia się, a nie powinna(bo brzydka i gruba) i musiał ją zablokować.

[patusiaa23]

Napisane przez Mija62

To, że śmiała go zjechać od góry do dołu, a on nie mógł znieść tego, że takie byle co stawia się, a nie powinna i musiał ją zablokować.

A no tak, powinna czekać, aż Adam-wyjmuję-i-wkładam nie będzie obracal akurat jakieś laski w mini i poświęci jej swój cenny czas

[Mija62]

Napisane przez patusiaa23

A no tak, powinna czekać, aż Adam-wyjmuję-i-wkładam nie będzie obracal akurat jakieś laski w mini i poświęci jej swój cenny czas

Bo to on dyktuje warunki

[patusiaa23]

Poza tym chłopie, w pierwszym poście piszesz jak byk, że sam jej dałeś nadzieję, potem.nagle 180 stopni i ty nigdy nic, to się może zdecyduj na jedną wersję. Ile wy właściwie macie lat, skoro ona jest 7 lat młodsza, a ty piszesz jak taki typowy dwudziestoparoletni byczek z rozbuchanym ego.i testosteronem?

[kennedy]

Napisane przez addddam

Nie uwazam, ze mam za co ja przepraszać. To ona powiedziała żebym spadał, żebym zniknął z jej zycia, obwiniła mnie ze zniszczyłem jej emocje bo miała dosc tych wahań. Ja tak jak mówiłem, nic nie obiecywałem. Przesadziła z zarzutami i tyle

Czego nie rozumiesz:miala dosc twoich wahan



Sent from my iPhone using Tapatalk

[addddam]

Nie mam rozbuchanego ego, po prostu chciałbym być szczęśliwy a co do niej miałem wątpliwości. Niby mi się podobała, niby ok ale jednak imponuje mi chyba u kobiety inny styl i inny sposob bycia. Ale naprawdę za nią tęskniłem, po prostu czasem wydawała mi się dziwna ze tak bardzo nalega na ten kontakt, trochę to było desperackie, nie miałem okazji jej pozdobywać. Ja mam 27 lat, ona w tym roku 20.

[patusiaa23]

Napisane przez addddam

Nie mam rozbuchanego ego, po prostu chciałbym być szczęśliwy a co do niej miałem wątpliwości. Niby mi się podobała, niby ok ale jednak imponuje mi chyba u kobiety inny styl i inny sposob bycia. Ale naprawdę za nią tęskniłem, po prostu czasem wydawała mi się dziwna ze tak bardzo nalega na ten kontakt, trochę to było desperackie, nie miałem okazji jej pozdobywać. Ja mam 27 lat, ona w tym roku 20.

Jeśli "imponuje" Ci zakładanie mini, to musisz mieć szerokie horyzonty XD. I dalej niewiadomo z czym właściwie masz problem, ale to ze nie umiesz formułować swoich myśli jakoś mnie specjalnie nie dziwi

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez addddam

Nie mam rozbuchanego ego, po prostu chciałbym być szczęśliwy a co do niej miałem wątpliwości. Niby mi się podobała, niby ok ale jednak imponuje mi chyba u kobiety inny styl i inny sposob bycia. Ale naprawdę za nią tęskniłem, po prostu czasem wydawała mi się dziwna ze tak bardzo nalega na ten kontakt, trochę to było desperackie, nie miałem okazji jej pozdobywać. Ja mam 27 lat, ona w tym roku 20.

Szukaj takich w swoim wieku, ich nie zbajerujesz tak łatwo i nie zrobisz nadziei, bo się pokapują jaki jesteś. Problem solved.

[addddam]

Nie, nie imponuje mi zakładanie mini ale fakt, lubię kobiety „zrobione”. I nie ukrywam, ze bardzo dobrze zarabiam i tamta była jedna z nielicznych które nie zwróciły uwagę na moja kasę. Ale szczerze? Studia ma teraz każda, takze nie uważam tego za szalowe osiągniecie. Chodzi mi bardziej o to, ze chciałbym utrzymywać ta znajomość na stopie koleżeńskiej bo dziewczyna była fajna. A to ze lubię „zrobione” dziewczyny-co w tym złego, o niej tez nie powiedziałem ze była brzydka tylko po prostu nie w moim typie. No i zbyt się narzucała

[Pani_Robot]

Napisane przez addddam

Nie, nie imponuje mi zakładanie mini ale fakt, lubię kobiety „zrobione”. I nie ukrywam, ze bardzo dobrze zarabiam i tamta była jedna z nielicznych które nie zwróciły uwagę na moja kasę. Ale szczerze? Studia ma teraz każda, takze nie uważam tego za szalowe osiągniecie. Chodzi mi bardziej o to, ze chciałbym utrzymywać ta znajomość na stopie koleżeńskiej bo dziewczyna była fajna. A to ze lubię „zrobione” dziewczyny-co w tym złego, o niej tez nie powiedziałem ze była brzydka tylko po prostu nie w moim typie. No i zbyt się narzucała

Oho, zaczyna się

[patusiaa23]

Napisane przez addddam

Nie, nie imponuje mi zakładanie mini ale fakt, lubię kobiety „zrobione”. I nie ukrywam, ze bardzo dobrze zarabiam i tamta była jedna z nielicznych które nie zwróciły uwagę na moja kasę. Ale szczerze? Studia ma teraz każda, takze nie uważam tego za szalowe osiągniecie. Chodzi mi bardziej o to, ze chciałbym utrzymywać ta znajomość na stopie koleżeńskiej bo dziewczyna była fajna. A to ze lubię „zrobione” dziewczyny-co w tym złego, o niej tez nie powiedziałem ze była brzydka tylko po prostu nie w moim typie. No i zbyt się narzucała

No. A ona nie chce się z Tobą kolegowac, bo się zakochała bez wzajemności i łatwiej jej się będzie wyleczyć, jak nie będzie mieć z tobą kontaktu, czego ty nie rozumiesz. Za myślenie to ci chyba nie płacą w tej pracy. Sam przyznajesz, że narobiłes jej nadziei, to teraz weź to na klate i tyle.

[addddam]

Co do pieniędzy-zwracam uwagę żeby dziewczyna nie patrzyła tylko na to wiec to napisałem. Ale jej tekst na odchodne ze „życzy mi żeby jedna z tych lasek do których się tak ślinie kopnęła mnie w tyłek i żebym zobaczył ze instagram to nie życie codzienne” tez chyba na poziomie nie był.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez addddam

Nie, nie imponuje mi zakładanie mini ale fakt, lubię kobiety „zrobione”. I nie ukrywam, ze bardzo dobrze zarabiam i tamta była jedna z nielicznych które nie zwróciły uwagę na moja kasę. Ale szczerze? Studia ma teraz każda, takze nie uważam tego za szalowe osiągniecie. Chodzi mi bardziej o to, ze chciałbym utrzymywać ta znajomość na stopie koleżeńskiej bo dziewczyna była fajna. A to ze lubię „zrobione” dziewczyny-co w tym złego, o niej tez nie powiedziałem ze była brzydka tylko po prostu nie w moim typie. No i zbyt się narzucała

Jak ci się narzucała to powinieneś być szczęśliwy z zakończenia relacji. Też nie rozumiem z czym ty masz problem chłopie. Nie pasowaliście do siebie, mieliście inne oczekiwania. Dobrze się stało. Ona ma szansę znaleźć faceta, który zaakceptuje ją w stu procentach, a ty możesz dalej obracać 'zrobione' dziewczyny. Koleżankę też pewnie jeszcze jakąś znajdziesz. Tylko nie wiem czy ktoś szczególnie inteligentny będzie chciał się z tobą kolegować, bo ludzie z reguły dobierają sobie przyjaciół na podobnym poziomie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Dobrze zarabiam, jestem 10/10, a w głowie pustka.

[Tashira]

Napisane przez addddam

Nie, nie imponuje mi zakładanie mini ale fakt, lubię kobiety „zrobione”. I nie ukrywam, ze bardzo dobrze zarabiam i tamta była jedna z nielicznych które nie zwróciły uwagę na moja kasę. Ale szczerze? Studia ma teraz każda, takze nie uważam tego za szalowe osiągniecie. Chodzi mi bardziej o to, ze chciałbym utrzymywać ta znajomość na stopie koleżeńskiej bo dziewczyna była fajna. A to ze lubię „zrobione” dziewczyny-co w tym złego, o niej tez nie powiedziałem ze była brzydka tylko po prostu nie w moim typie. No i zbyt się narzucała

Idz Ty do jakiegos specjalisty bo jak na faceta lat 27 to jesteś jakis mega rozchwiany emocjonalnie i niezdecydowany.

Narzuca sie- zle. Nie narzuca i uciela kontakt- tez zle.

Ma laska racje- skoro kobieta ktora jasno i dojrzale okazuje Ci swoje zainteresowanie bez zadnych zalosnych gierek jest zla, to oby Cie w tyłek kopnela ta insta piękność po tym jak juz skonczy uskuteczniac z Toba gierki typy gonić kroliczka czy 'oh jaka jestem niedostępna'.

Laska 7 lat mlodsza a dojrzalsza od Ciebie o stokroc.

Spotkales szczera, wydaje sie wartościowa dziewczyne, narobiłes jej syfu w uczuciach i jeszcze masz jakies pretensje z *upy.

Żenada. Jak któraś z dziewczyn wyzej napisała- za myślenie to Ci chyba tych kokosow w pracy nie płacą.

Znajdz Ty jakas piekna, zrobiona i glupawa bo inteligenta laska z takim kolesiem jak Ty nie bedzie miala o czym gadac- jestes po prostu pusty...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez patusiaa23

No. A ona nie chce się z Tobą kolegowac, bo się zakochała bez wzajemności i łatwiej jej się będzie wyleczyć, jak nie będzie mieć z tobą kontaktu, czego ty nie rozumiesz. Za myślenie to ci chyba nie płacą w tej pracy. Sam przyznajesz, że narobiłes jej nadziei, to teraz weź to na klate i tyle.

Po prostu mu nie wychodzi

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez addddam

ale poczułem ze to nie to. Ona się zdenerwowała gdy jej to powiedzialem.



Tydzień temu zerwała znajomość. Myślałem, ze się rozmyśli, napisze znowu i znów będzie jak wcześniej. Ona jednak się nie odzywa. Ja sam nie wiem czego chce, dziewczyna jest bardzo inteligentna, dużo sobą reprezentuje ale czasem myśle ze jeśli chodzi o wygląd to mógłbym postawić większe wymagania. Wiem, ze to co pisze zle wyglada ale nie oceniajcie tylko doradzcie bo chciałbym dalej mieć kontakt. Sam nie wiem dlaczego ale coś mnie do niej ciągnie.

po co chcesz wznawiać kontakt z kobietą która Ci się nie podoba. No po co? Tylko dlatego że jest bystra i z klasą? Znajdziesz taką w swoim typie. Pytanie czy będzie Cię chciała.

Jeżeli jest tak inteligentna jak uważasz to już wie że jest opcją a nie priorytetem. Poczuła się zraniona, prawdopodobnie jest w Tobie zakochana i dla tego zerwała kontakt, żeby wyzdrowieć i spotkać kogoś innego komu spodoba się taka jaka jest. Raczej nie ma szans na reanimację tej znajomości.

[vanniaa]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86476800]To że schudła [/QUOTE]




Troll, ale śmieszny

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez addddam

Nie, nie imponuje mi zakładanie mini ale fakt, lubię kobiety „zrobione”. I nie ukrywam, ze bardzo dobrze zarabiam i tamta była jedna z nielicznych które nie zwróciły uwagę na moja kasę. Ale szczerze? Studia ma teraz każda, takze nie uważam tego za szalowe osiągniecie. Chodzi mi bardziej o to, ze chciałbym utrzymywać ta znajomość na stopie koleżeńskiej bo dziewczyna była fajna. A to ze lubię „zrobione” dziewczyny-co w tym złego, o niej tez nie powiedziałem ze była brzydka tylko po prostu nie w moim typie. No i zbyt się narzucała

to było się z nią zaprzyjaźnić. A tak straciłeś fajną znajomość z dziewczyną zupełne nie w Twoim typie. Po co Ci to było.
spotykaj sie z dziewczynami fajnie zrobionymi, nie ma w tym nic złego. Ale nadal nie rozumiem po co tej dziewczynie namieszałeś w głowie i uczuciach?

[pannaniezalezna1555]

Sam nie wiesz czego chcesz, robisz dziewczynie nadzieję, oceniasz po wyglądzie i jeszcze dziwisz się, że wycofała się że znajomości? Każda zdrowo myśląca by tak zrobiła. Nie baw się jej uczuciami i daj jej spokój a jak Ci zależy to powalcz. Chociaż ja na jej miejscu już bym nie dała Ci szansy. Dziewczyna w końcu znajdzie kogoś porządnego, kto doceni co ma. Poza tym jak masz wymagania względem wyglądu to sam też wyglądaj

[vanniaa]

Napisane przez pannaniezalezna1555

Sam nie wiesz czego chcesz, robisz dziewczynie nadzieję, oceniasz po wyglądzie i jeszcze dziwisz się, że wycofała się że znajomości? Każda zdrowo myśląca by tak zrobiła. Nie baw się jej uczuciami i daj jej spokój a jak Ci zależy to powalcz. Chociaż ja na jej miejscu już bym nie dała Ci szansy. Dziewczyna w końcu znajdzie kogoś porządnego, kto doceni co ma. Poza tym jak masz wymagania względem wyglądu to sam też wyglądaj

Zaraz się dowiemy, że autor oprócz grubej kasy, ma wygląd Adonia conajmniej.

[addddam]

O dziwo właśnie za myslenie w pracy mi płaca. I liczę na to, ze znajdę dziewczynę w swoim typie bo wiele jest inteligentnych+ładnych, wiec darujcie sobie złośliwości. A facetow dobrze zarabiających dużo nie ma, może i nie jestem jakiś szałowy z wygladu, ale nadrabiam innymi cechami i dbam o siebie.