|
|
#2221 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 9 591
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
Co do kąpieli to u mnie w szpitalu i tak kąpali w Ziajce więc jakbym teraz kapała w samej wodzie to by nic nie dało Mam ten delikatny płyn z HiPP.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ---------- Dzień dobry w ogóle Jeszcze co do płakania - nasza mała chyba w szpitalu tak się nauczyła, że jak płacze to nie zawsze ktoś przyjdzie. I w sumie mało płacze, jak już to lezy, rozgląda się i coś tam sobie jęczy. Boję się że za mało jej dajemy tej bliskości TŻ to w ogóle tyle co karmienie i przewijanie, ja czasem ją podniosę i przytulę czy położę obok siebie, ale w sumie to nawet moja mama jak wpada to więcej bliskości jej daje. Jakoś nie potrafię tego wyczuć i nie czuję potrzeby.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Na bok krowy, bo życie jest krótkie!"
|
||
|
|
|
#2222 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Pomijając wszystkie aspekty dobre dla dziecka. To nie wyobrażam sobie, że dziecko płacze, a ja wtedy niby co mam słuchać tuch wrzasków nie wiadomo ile. Bez sensu kompletnie.
Asia współczuję ci bóli krzyżowych. Też je mam, a mój mąż bardzo niechętnie podchodzi do masowania. Jak teraz tak boli to jestem ciekawa jak będzie przy porodzie. Ja dziś nawet dobrze spałam. Obudziły mnie mdłości. Nie wiem czy mi się trymestry pomieszały czy co. Zazdroszczę, że czytacie tyle książek. Mi w ciąży się kompletnie nie chce. Przeczytałam tylko najszczęśliwsze dziecko i jestem zła na siebie, że to za mało. O karmieniu piersią nie wiem nic. No ale czytać mi się nie chce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2223 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
U mnie było też tak,że Janek był pierwszym dzieckiem wśród samych dorosłych,nie było szans by polezal we wózku sam,bo zaraz znajdował się ktoś chętny do zabawiania, noszenia. Inaczej by było gdybyśmy mieszkali sami pewnie. No ale cóż zrobić, przynajmniej świetnie rozwijał się społecznie ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2224 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 9 591
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Baja, jak śpi to wiadomo że niech sobie śpi
Wcześniej właśnie spala i spala, budziła się na jedzenie i w połowie zasypiała. Teraz już ma takie okresy że sobie leży, patrzy i coś tam kwęka. Ja wtedy nie widzę też często potrzeby jej podnosić, ale jak sobie pomyślę że ona tak leży rozbudzona i może chce sobie na coś popatrzec/przytulic się to czuję się złą matką ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Na bok krowy, bo życie jest krótkie!"
|
|
|
|
#2225 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
![]() Cytat:
jak by było jej za mało bliskości napewno by się o nią upomniała![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
|
|
|
#2226 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
to nie trwa wiecznie
|
|
|
|
|
#2227 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 633
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Dzień dobry
Ojejku jak ja się źle dzisiaj czuję. Noc miałam dobrą. A teraz boli mnie głowa, nie mam na nic siły, nic mi się nie chce. A za oknem takie słoneczko. Strasznie jestem już zmęczona tą ciążą. |
|
|
|
#2228 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
Czuję że mój nowy antybiotyk działa, narazie bez duszności córka mnie tu okłada nogami po wątrobie, pol nocy czułam skurcze ale niebolesne. Wspomniałam o tym rano mężowi gdy wychodził do pracy i biedny się zestresowal. Jutro mamy w planach wysprzatac dom na błysk, dzisiaj jeszcze chyba będę leżeć żeby wyzdrowieć do końca. W planach mam tylko zrobienie pierogów z mięsem, mam takiego smaka że szok Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ---------- A co do pozostawienia dziecka żeby się wypłakało, no nie wyobrażam sobie tego. Z tego co opowiadała mi babcia, taką taktykę miała moja ciotka z mężem co do swoich synów. Gdy dzieci płakały, oni zamykali drzwi i zostawilali ich samych w łóżeczku. Babcia potajemnie ich tuliła gdy oni tego nie widzieli ale wiecznie były o to awantury. Teraz gdy patrzę na moich kuzynów jako dorosłych facetów, uważam że ten "zimny chów" ich bardzo skrzywdził, mimo prawie 30 na karku nie są w stanie stworzyć związku, ogólnie są ciężkimi typami w jakichkolwiek relacjach. Obydwaj zostali... grabarzami (i uważają to za pracę marzeń) , babcia ciągle uważa że to przez to, że nikt nigdy nie okazał im czułości Ja jestem typem co do kota wstaje, gdy płacze pod drzwiami bo mąż został dłużej w pracy, więc nie wyobrażam sobie braku reakcji na płacz dziecka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2229 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Co za pogoda w tej Irlandii
od tygodnia wietrznie i szaro do tego ci chwile pada deszcz Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
I widzisz sam, gdy Ciebie mam, to siebie tak mi jakoś brak Przeklinam nas i kocham nas, nie umiem odejść, nie wiem jak ... http://www.pmiska.pl/ -----> klikam codziennie , ty tez mozesz
|
|
|
|
#2230 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cześć
![]() Meesha, na wstępie, chciałabym podziękować za wykrakanie ciemna noc, zabraliśmy sie za siebie z tż, jest miło, w ruch poszedł żel i nagle zdaje się słyszeć pełen bólu głos (mój) "ku**a... Chyba mam uczulenie" no i śmiechom nie było końca, musiałam lecieć się umyć, atmosfera siadła, generalnie seksy do poprawki ![]() Powiedzcie mi, czy jak już będę po jakimś czasie dodawać czegoś do kąpieli (najpierw sama woda), to mogę raz taki środek, raz inny? Mam tyyyyle różnych próbek, że mi się nie opłaca kupować pełnowymiarowego opakowania, bez sensu... Wstaję, pomyję jakieś okna, ale dziś delikatnie, jutro więcej, bo nie mam dziś tż do ściągnięcia firan i zasłon, a aż tak wolę nie szarżować
|
|
|
|
#2231 |
|
Żona Idealna :)
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;86525624]Pomijając wszystkie aspekty dobre dla dziecka. To nie wyobrażam sobie, że dziecko płacze, a ja wtedy niby co mam słuchać tuch wrzasków nie wiadomo ile. Bez sensu kompletnie.
Asia współczuję ci bóli krzyżowych. Też je mam, a mój mąż bardzo niechętnie podchodzi do masowania. Jak teraz tak boli to jestem ciekawa jak będzie przy porodzie. Ja dziś nawet dobrze spałam. Obudziły mnie mdłości. Nie wiem czy mi się trymestry pomieszały czy co. Zazdroszczę, że czytacie tyle książek. Mi w ciąży się kompletnie nie chce. Przeczytałam tylko najszczęśliwsze dziecko i jestem zła na siebie, że to za mało. O karmieniu piersią nie wiem nic. No ale czytać mi się nie chce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Obawiam się, że przy porodzie będzie tylko gorzej z tymi krzyzowymi ale cóż, Mąż będzie ze mną, dam radę ![]() Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ---------- [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86525991]Cześć ![]() Meesha, na wstępie, chciałabym podziękować za wykrakanie ciemna noc, zabraliśmy sie za siebie z tż, jest miło, w ruch poszedł żel i nagle zdaje się słyszeć pełen bólu głos (mój) "ku**a... Chyba mam uczulenie" no i śmiechom nie było końca, musiałam lecieć się umyć, atmosfera siadła, generalnie seksy do poprawki ![]() Powiedzcie mi, czy jak już będę po jakimś czasie dodawać czegoś do kąpieli (najpierw sama woda), to mogę raz taki środek, raz inny? Mam tyyyyle różnych próbek, że mi się nie opłaca kupować pełnowymiarowego opakowania, bez sensu... Wstaję, pomyję jakieś okna, ale dziś delikatnie, jutro więcej, bo nie mam dziś tż do ściągnięcia firan i zasłon, a aż tak wolę nie szarżować [/QUOTE]O Matko współczuję ![]() Co do pielęgnacji to najlepiej cały czas używać tego samego Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka
__________________
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same.. 27.12.2013r. 15.04.2016r. 07.07.2017r. ![]() Prawdziwy Cud jest wtedy,
gdy z Miłości dwojga ludzi rodzi się kolejne Serce - 26.02.2019 |
|
|
|
#2232 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Hahahah aska przepraszam
![]() ![]() ale wolalam uprzedzic bo ja swoj jakis czerwony z durexa to chcialam przez okno wyrzucic ze zlosci ![]() ![]() ![]() Mloda mi tak uciska przepone ze badanie spirometryczne udalo sie zrobic w polowie no ale tak ja dotlenilam oddechami ze teraz szaleje, moze jak sie przejde kawalek po lekarzu to usnie
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
|
|
|
#2233 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 1 598
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Ja kompletnie jestem niewyspana. Chcialam ogarnac mieszkanie zebysmy jutro mieli caly dzien dla siebie ale opornie mi to idzie. Kuchnie normalnie sprzatam w 30 minut a teraz po godzinie nie jest skonczona.
W UK pogoda tez dzis nie ciekawa, wczoraj swiecilo slonce a dzis chmury ale przynajmniej nie pada ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#2234 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Dzień dobry!
My właśnie z synkiem u logopedy, wiec siedzę i Was nadrabiam. Ja wczoraj miałam jakieś dziwne bole brzucha, jakby kolka w dole brzucha. Zestresowałam się mega, nawet torbę spakowałam w końcu jakby jechać na IP. Na szczęście po cieplej kąpieli i nospie minęło. Przybijam piątkę z tymi bólami krzyżowymi, tragedia u mnie. Jak tak ma bolec podczas porodu to ja się wypisuje ![]() Co do wypłakiwania to absolutnie się zgadzam. Nie wyobrażam sobie zostawić dziecka nawet na 3 minuty, żeby płakało samo sobie. Gdy widzisz, ze Twoja przyjaciółka/siostra/mąż płacze nie przechodzisz obojętnie tylko podchodzisz, pytasz co się stało , przytulasz i pocieszasz a własne dziecko zostawisz by się wypłakało? Ja w pierwszej ciąży i po porodzie przeczytałam tez mnóstwo książek w duchu RB i uważam, ze ilości bliskości jaka zapewniamy synkowi procentuje. Jest ogromnym przytulakiem, ciagle chodzi i nas przytula i całuje sam z siebie. Nawet w momentach histerii najlepiej pomaga przytulanie jako zamiennik. Ja niestety jestem z „zimnego chowu” i miałam ogromny problem ze wszystkimi związkami w swoim życiu. Dopiero mój mąż się nie poddał i nauczył mnie, ze nie muszę się wstydzić swoich uczuć. A co do kąpieli to nie wyobrażam sobie nie kapać aż kikut odpadnie, bo synkowi odpadł po 29dniach dopiero |
|
|
|
#2235 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 633
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Dziewczyny, byłam dzisiaj w Lidlu i mają bardzo fajne, usztywniane biustonosze do karmienia, w świetnej cenie 24.99 co prawda rozmiary pod biustem zaczynają się od 80 w górę, ale powiem Wam, że całkiem ścisłe te 80. To znaczy, ja mam głównie 75, ale ten jest naprawdę dobry. Także gdyby któraś była zainteresowana to polecam.
|
|
|
|
#2236 |
|
Żona Idealna :)
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
W sumie jestem ciekawa jak będzie przy porodzie, bo jak byłam w szpitalu że skurczami co 7 minut to boli krzyżowych nie miałam, a dziś najpierw bóle, a potem i bóle i skurcze przez ponad godzinę tak co 10 minut, ale ucichlo wszystko..
Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka
__________________
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same.. 27.12.2013r. 15.04.2016r. 07.07.2017r. ![]() Prawdziwy Cud jest wtedy,
gdy z Miłości dwojga ludzi rodzi się kolejne Serce - 26.02.2019 |
|
|
|
#2237 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
Zaczyna mnie głowa boleć, a już myślałam, że do porodu będę miała z tym spokój. Zadzwoniłam do męża się spytać czy będzie sex wieczorem. Stwierdził, że zwariowałam. Niepotrzebnie mu mówiłam, że to poród wywołuje. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2238 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
U mnie bólu głowy dzień 3:/
---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- Szefowa - a wizja ze po porodzie 6 tygodni posuchy seksualnej go nie przeraza? Niech korzysta teraz
|
|
|
|
#2239 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2240 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Heh, u nas seksy były, może nie zakończone idealnie, ale jakiś poród wywołaliśmy. Tż właśnie wiezie ciężarną karetką do Poznania na Polną
Mam nadzieję, że jak sama zacznę rodzić, to on bedzie przy mnie, a nie przy porodzie obcej baby hahah |
|
|
|
#2241 |
|
Żona Idealna :)
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86526370]Heh, u nas seksy były, może nie zakończone idealnie, ale jakiś poród wywołaliśmy. Tż właśnie wiezie ciężarną karetką do Poznania na Polną
Mam nadzieję, że jak sama zacznę rodzić, to on bedzie przy mnie, a nie przy porodzie obcej baby hahah[/QUOTE]To ładnie następnym razem swoje dziecko wygoncie Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka
__________________
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same.. 27.12.2013r. 15.04.2016r. 07.07.2017r. ![]() Prawdziwy Cud jest wtedy,
gdy z Miłości dwojga ludzi rodzi się kolejne Serce - 26.02.2019 |
|
|
|
#2242 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
My wczoraj wyganialiśmy dziecko i nic
za dobrze jej tam :p Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
I widzisz sam, gdy Ciebie mam, to siebie tak mi jakoś brak Przeklinam nas i kocham nas, nie umiem odejść, nie wiem jak ... http://www.pmiska.pl/ -----> klikam codziennie , ty tez mozesz
|
|
|
|
#2243 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
ja jeszcze ten tydzień chciałabym wytrzymać, jak zacznie się marzec to mogę rodzić
muszę dosprzątać mieszkanie, a przede wszystkim chcę się jeszcze bezkarnie nażreć pączków w tłusty czwartek, tak mi się chce że zwariuje, chyba dzisiaj już zacznę |
|
|
|
#2244 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 5 385
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Ja z jednej strony chce dotrzymać do terminu bo nie czuje się gotowa, a z drugiej już bym chciała zobaczyć mała
porodu samego się nie boje, w ogóle o tym nie mysle. Boje się tego co po porodzie - opieki, karmienia, pobytu w szpitalu itd ;P Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2245 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Ja już przestałam się bać szpitala i porodu, ale zaczęło mnie stresować późniejsze rzeczy jak karmienie w dzień i w nocy, ewentualne goraczkowanie, ulewanie, rozszerzanie diety itp.
Boję się, ze nie ogarnę tego Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2246 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 5 385
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Na dzień dzisiejszy chyba najbardziej mnie stresuje karmienie - że nie będę umiała przystawić, że nie będę mieć pokarmu, że będzie bolało bo ja mam mega wrażliwe sutki. A druga sprawa to przebieranie
nie wiem ale jakoś nie ogarniam zakładania ubranek przez głowę i w ogóle z tym pępkiem tego zachodu tyle no ale jak inne mamy dają radę to ja może też dam ;P Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2247 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
Poza tym wcześniej lubiłam podczytywać lutówki, ale odkąd tam tematy problemów z karmieniem, kupkami itp. To wchodzę tam i myślę wtf? Te tematy mnie w ogóle nie dotyczą i nie interesują nawet. A przecież za chwilę będę miała takie same problemy. W ogóle to do mnie nie dochodzi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2248 | |
|
Żona Idealna :)
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Cytat:
ja porodu jakos się nie obawiam póki co, bardziej się stresuję tym czy podołam jako Mama, czy będę spełniać oczekiwania Małej taka wyczekana i w ogóle, a boję się, że nie podołam
__________________
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same.. 27.12.2013r. 15.04.2016r. 07.07.2017r. ![]() Prawdziwy Cud jest wtedy,
gdy z Miłości dwojga ludzi rodzi się kolejne Serce - 26.02.2019 |
|
|
|
|
#2249 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Hahaha, ja tez chce się nażreć paczkow! A potem mogę rodzic! Mnie to się nawet marzy urodzić tak 1-5 marca. No najpóźniej 11
Ale chcieć to ja sobie mogę.Co do wątpliwości to ja tez się bardzo boje codzienności po porodzie. Już teraz mam cała ciąże wyrzuty sumienia, ze nie potrafię się poświecić synkowi w 100% i wielu rzeczy muszę mu odmawiać, bo zwyczajnie nie mam sił żeby np. czołgać się z nim przez tunel albo chować pod fotelem. On jest jeszcze za mały żeby zrozumieć dlaczego i przykro mi, gdy jemu jest przykro. No i wizja początków KP, kolek, nieprzespanych nocy i baby bluesa tez mi otuchy nie dodaje. Ale damy radę, musimy
|
|
|
|
#2250 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 6
Moja wymarzona data to 3 marca. To tylko kilka dni a wydaje sie tak odlegle.
W ogole to zdecydowalismy sie na bankowanie krwi pepowinowej. Jestem sceptycznie nastawiona i dosc swiadoma ograniczen ale i tak podjelismy decyzje o bankowaniu. Mam juz w domu zestaw do pobrania. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Linka25 Czas edycji: 2019-02-22 o 13:58 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:24.




Mam ten delikatny płyn z HiPP.
ale ja dlugo sie lecze to wiem co moge
Jeszcze co do płakania - nasza mała chyba w szpitalu tak się nauczyła, że jak płacze to nie zawsze ktoś przyjdzie. I w sumie mało płacze, jak już to lezy, rozgląda się i coś tam sobie jęczy. Boję się że za mało jej dajemy tej bliskości
TŻ to w ogóle tyle co karmienie i przewijanie, ja czasem ją podniosę i przytulę czy położę obok siebie, ale w sumie to nawet moja mama jak wpada to więcej bliskości jej daje. Jakoś nie potrafię tego wyczuć i nie czuję potrzeby.



to nie trwa wiecznie




ciemna noc, zabraliśmy sie za siebie z tż, jest miło, w ruch poszedł żel i nagle zdaje się słyszeć pełen bólu głos (mój) "ku**a... Chyba mam uczulenie" 





Boję się, ze nie ogarnę tego

