Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

[AnnLady]

Napisane przez misiaq002

Nie stresuje się już . Czekam cierpliwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No bo baty będą!

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[carmelove_03]

Napisane przez Haneczka1122334445

Dziewczyny dopiero 7 a ja już się 3 razy popłakałam. Wiem że to głupie ale tak się zżyłam z tym miejscem że szkoda odchodzić. Miałam młodą ekipę i stworzyliśmy tu taką małą rodzinę. Dzisiaj rano zmieniałam kolegę który odchodzi na inną sekcje więc już się nie będziemy wogóle widzieć. Miałam świeczki w oczach jak mnie przytulił na pożegnanie i życzył powodzenia. Ech...

Rozumiem Cię, jak ja odchodziłam z pracy, którą lubiłam to też żegnałam się z ludźmi ze łzami w oczach, tak samo miałam łzy w oczach jak odchodził ktoś z kim miałam dobry kontakt A w obecnej pracy nie mogłam się doczekać kiedy zajdę w ciążę i pójdę na L4 Nawet przez sekundę nie pomyślałam, że szkoda, że nie będę już tam pracować

[UltraMarryna]

Dzień Dobry!

Misiaq współczuję mdłości.
Mi w udanych cyklach zawsze jakaś ciąża się śniła. W tej, jeszcze przed testem śniło mi się że moja mama jest w ciąży i chce ją usunąć, a ja walczyłam żeby tego nie zrobiła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kelpie]

Witam się z bólem gardła i katarem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Napisane przez misiaq002

Witam się w czwartek

Miotana mdłościami porannymi, wieczornymi i całodniowymi Z dnia na dzień coooraz mocniej a dziś dopiero 7t3d

Współczuję Mówi się, że ciąża to nie choroba, ale patrząc na to jak większość się czuje w I trymestrze to to nawet gorzej niż choroba - jak jesteś chora to kilka dni, tydzień, góra dwa i Ci przechodzi, a w ciąży źle się czujesz przez kilka miesięcy...

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez zebra666

byłam na zumbie, spacerze z psem i synem i mi lepiej. Może uda mi się z tym aktywniejszym trybem życia, w poniedziałek pierwszy raz pobiegałam....

No proszę, jak aktywnie Ja ostatnio biegałam jakieś 3 lata temu Jestem "antysportowa", nie czuję żadnych endorfin podczas wysiłku fizycznego, tylko i wyłącznie zmęczenie Czasem mnie nachodziła myśl, żeby poćwiczyć to włączałam sobie filmik na youtubie, ale nie były to regularne ćwiczenia. Więcej ćwiczyłam jak miałam siedzącą pracę, a pracując w sklepie uważałam, ze wystarczająco się nabiegam w pracy

[coco00]

Ja w sumie moja prace lubię, ale też już chciałam iść na L4 i trochę się poprostu poobijac, seriale, książki itd. Ogólnie średnio mi moje plany wyszły przez samopoczucie + porę roku jaka była przez większość ciąży, w sensie że np przez smog dłuższe spacery nie miały dla mnie sensu. O ważniejszych rzeczach, czy zmianach w pracy wiem na bieżąco od koleżanek
Teraz w sumie mam okres kiedy się najlepiej czuje, ale już staram się wychodzić sama tylko tyle ile naprawdę potrzebuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Napisane przez coco00

Ja w sumie moja prace lubię, ale też już chciałam iść na L4 i trochę się poprostu poobijac, seriale, książki itd. Ogólnie średnio mi moje plany wyszły przez samopoczucie + porę roku jaka była przez większość ciąży, w sensie że np przez smog dłuższe spacery nie miały dla mnie sensu. O ważniejszych rzeczach, czy zmianach w pracy wiem na bieżąco od koleżanek
Teraz w sumie mam okres kiedy się najlepiej czuje, ale już staram się wychodzić sama tylko tyle ile naprawdę potrzebuje

U mnie dłuższe spacery odpadały ze względu na to, że w I trymestrze przejście nawet kawałek było dla mnie męczące, a tu jeszcze na 4 piętro trzeba było wejść Jak chodziłam po zakupy to do mieszkania wchodziłam taka zdyszana jakby to było conajmniej 8 piętro Teraz już nie jest tak źle, ale obawiam się, że to wróci w III trymestrze, zwłaszcza, że przypadnie na lipiec, sierpień i wrzesień. Byle tylko to lato nie było takie upalne jak rok temu...

[coco00]

Napisane przez carmelove_03

U mnie dłuższe spacery odpadały ze względu na to, że w I trymestrze przejście nawet kawałek było dla mnie męczące, a tu jeszcze na 4 piętro trzeba było wejść Jak chodziłam po zakupy to do mieszkania wchodziłam taka zdyszana jakby to było conajmniej 8 piętro Teraz już nie jest tak źle, ale obawiam się, że to wróci w III trymestrze, zwłaszcza, że przypadnie na lipiec, sierpień i wrzesień. Byle tylko to lato nie było takie upalne jak rok temu...

Powiem Ci, że chyba nie ma reguły. Ja teraz normalnie przeżywam złoty okres ciąży, śmigam jak sarenka a tż tylko mówi, że jest w szoku ze na takim etapie jestem taka sprawna

Każda pora roku ma plusy i minusy, ja się cieszę że dziecko się teraz urodzi, ale ciąża w zimie mieszkając w mieście z bardzo syfskim powietrzem, do tego kiepsko ja znosząc, to naprawdę mega depresyjne... Także lato nie będzie takie złe, łatwiej się ubrać, czas poza domem zorganizować, a na samej końcówce jak wrzesień wydaje mi się że już takich upałów nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Haneczko przytulam. I rozumiem.... mi bylo tez ciężko sie rozstac z koleżanka z pracy..wcześniej tez mialam taka fajna ekipe w innej pracy,ze plakalismy jak rozwalali nasz. dzial.


Ja póki co cieszę się,ze mdłości nie mam ,bo z Synem umieralam . Dzis 6+0 . Kurcze no mam nadzieję, ze jednak nie przyjdą. Bo mdlosci migreny i dwulatek biegajacy wokol, słabo to widzę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dosialala]

Napisane przez dorotka1066

wskoczył mi wynik prolaktyny...mam 39,79 przy normie do 26,5 także ten... Może mnie ktoś uświadomić co dalej? Wiem tylko tyle, że zbyt wysoka blokuje zajście w ciążę i zbija się ją lekami. Podpowiecie coś więcej na ten temat? Oczywiście wrzuciłam już hasło w wyszukiwarkę, ale wiecie jak to jest z diagnozowaniem przez google... Wiem, że ktoś tu miał podwyższoną prolaktynę, ale niestety nie pamiętam kto.

Ja miałam coś ok. 35 jeden gin dał bromergon druga kazała odstawić i zrobić pod obciążeniem i tu wyszła w porządku chociaż na czczo podwyższona ale na prolaktynę wpływa wiele czynnikow. Kazała zaakceptować wynik i tyle ...

A no i polega to na tym że najpierw na czczo pobierają ci krew podają tabletkę i po godzinie znowu.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[dorotka1066]

Napisane przez Juncia

Sprawdziłam w Portalu Pacjenta dokładnie. 8.08 miałam wynik 571 (norma do 496), ale wtedy jeszcze nie zlecono mi leku. Powtórkę miałam 4.10 i wtedy miałam wynik 1025 (norma do 496) i po obciążeniu 6380. Po obciążeniu to po prostu p9bieraja krew, dają tabletkę, godzinę siedzisz, i znowu pobierają. I po tych wynikach dostałam bromergon od lekarza. 7.11 miałam kontrolę wyniku i miałam już 192, czyli ładnie w normie. Miesiąc u mnie wystarczyl, żeby to zbić. Pod koniec grudnia były dwie kreski.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Dosialala

Ja miałam coś ok. 35 jeden gin dał bromergon druga kazała odstawić i zrobić pod obciążeniem i tu wyszła w porządku chociaż na czczo podwyższona ale na prolaktynę wpływa wiele czynnikow. Kazała zaakceptować wynik i tyle ...

A no i polega to na tym że najpierw na czczo pobierają ci krew podają tabletkę i po godzinie znowu.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Juncia napawasz optymizmem w moim laboratorium są chyba jakieś inne jednostki bo u mnie wyniki i normy 2 cyfrowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Tak, pewnie inne jednostki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez dorotka1066

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Juncia napawasz optymizmem w moim laboratorium są chyba jakieś inne jednostki bo u mnie wyniki i normy 2 cyfrowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dorotka tak z jednej strony to dobrze że coś Ci wyszło. Poprawisz wyniki i będzie super. Najgorzej jest gdy wszystko jest dobrze a dziecka nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Wrocilam od gina. Poszlam z infekcja a wrocilam z pustym jajem. We wtorek byl zarodek a dzis... nie wiem jak to mozliwe.

Lekarka mowila ze moze pod katem sie schował ale ja w to nie wierze... nie wiem o co chodzi....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez PatiPee

Wrocilam od gina. Poszlam z infekcja a wrocilam z pustym jajem. We wtorek byl zarodek a dzis... nie wiem jak to mozliwe.

Lekarka mowila ze moze pod katem sie schował ale ja w to nie wierze... nie wiem o co chodzi....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ile tam u Ciebie na liczniku? Może jakiś gorszy sprzęt ma i nie widać maleństwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez UltraMarryna

Ile tam u Ciebie na liczniku? Może jakiś gorszy sprzęt ma i nie widać maleństwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na tym samym sprzęcie mialam badanie co we wtorek dziś 5+6

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez PatiPee

Na tym samym sprzęcie mialam badanie co we wtorek dziś 5+6

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja na twoim miejscu bym nie wierzyła. Poczekała do po świętach w zawieszeniu (nie w stresie!) I wtedy sprawdziła czy to prawda. 5+6 to dość wcześnie, wszystko się może zdarzyć na tym etapie. Długie miałaś cykle?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Ultra mnie tylko dziwi. Co sie stalo z tym zarodkiem. Przecież sie nie wchlonal nawet jeśli przestał sie rozwijać. Ale jajo nie bylo puste przecież

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez PatiPee

Ultra mnie tylko dziwi. Co sie stalo z tym zarodkiem. Przecież sie nie wchlonal nawet jeśli przestał sie rozwijać. Ale jajo nie bylo puste przecież

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Schował się maluszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez UltraMarryna

Schował się maluszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak tez gin powiedziala ze moze sie schował pod kątem. Hmmm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

U nas wszystko w porządku. Mamy szmer niewinny, który zaniknie. Leoś zdrowy jak rydz. Nawet tego mamy niekontrolowac, bo lekarka powiedziała, że ona nie kontroluje dzieci zdrowych! Morfologia mogła taka wyjść, bo za szybko rośnie i ma niedobór witamin. Mamy włączyć żelazo 08.04 Leoś Ważył 5650 a dzisiaj 18.04. 6 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Napisane przez PatiPee

Tak tez gin powiedziala ze moze sie schował pod kątem. Hmmm

Trzymam kciuki żeby było dobrze

Napisane przez kaaarii

U nas wszystko w porządku. Mamy szmer niewinny, który zaniknie. Leoś zdrowy jak rydz. Nawet tego mamy niekontrolowac, bo lekarka powiedziała, że ona nie kontroluje dzieci zdrowych! Morfologia mogła taka wyjść, bo za szybko rośnie i ma niedobór witamin. Mamy włączyć żelazo 08.04 Leoś Ważył 5650 a dzisiaj 18.04. 6 kg

Super że to fałszywy alarm
Duży już Leonek brawo

[LaLoca]

Napisane przez PatiPee

Wrocilam od gina. Poszlam z infekcja a wrocilam z pustym jajem. We wtorek byl zarodek a dzis... nie wiem jak to mozliwe.

Lekarka mowila ze moze pod katem sie schował ale ja w to nie wierze... nie wiem o co chodzi....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co Ty mówisz W tak krótkim czasie to co by się z nim stało. Musi gdzieś tam być! Kiedy kolejna wizyta? Masz zdjęcie z ostatniego usg?

Napisane przez kaaarii

U nas wszystko w porządku. Mamy szmer niewinny, który zaniknie. Leoś zdrowy jak rydz. Nawet tego mamy niekontrolowac, bo lekarka powiedziała, że ona nie kontroluje dzieci zdrowych! Morfologia mogła taka wyjść, bo za szybko rośnie i ma niedobór witamin. Mamy włączyć żelazo 08.04 Leoś Ważył 5650 a dzisiaj 18.04. 6 kg
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina 87]

Napisane przez dorotka1066

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Juncia napawasz optymizmem w moim laboratorium są chyba jakieś inne jednostki bo u mnie wyniki i normy 2 cyfrowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kochana też miałam wyniki tak między 28 a 70 przed 1 ciążą. brałam bromergon, pomógł od razu ale kiepsko sie po nim czułam. teraz po 7 latach juz bromka mi lekarz nie przepisał tylko Dostinex , jest o wiele droższy ale plus jest taki że bierze sie go tylko raz na tydzień na noc, ja przy wynikach około 40 jak Ty brałam tylko ćwiartkę tabletki i wyniki spadły do 10-11 czyli idealnie, to silny lek nie trzeba brać całej tabl.. a miesięczna kuracja wyszła mi jakoś koło kilkunastu zł, całe opakowanie koło 100zł i 8 tabletek tylko...
przy prolaktynie koło 30-40 jeszcze owulacja jest możliwa, ja w każdym razie miałam ale nie zachodziłam, ale przed 1 ciąża jak wyniki były powyżej 50-70 to już cykle były bezowulacyjne niestety.

[PatiPee]

Napisane przez LaLoca

Co Ty mówisz W tak krótkim czasie to co by się z nim stało. Musi gdzieś tam być! Kiedy kolejna wizyta? Masz zdjęcie z ostatniego usg?

Mam zdj na którym słabo widac ten zarodek ale jednak widać .
Też tego nie rozumiem. Nie moge znalezc zadnego info na necie o takim przypadku. Prócz tego, ze zarodek sie moze skurczyc przy obumarciu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez Marianna48

Trzymam kciuki żeby było dobrze



Super że to fałszywy alarm
Duży już Leonek brawo

Oj bardzo duży 6 kg i 65 cm

Napisane przez LaLoca

Co Ty mówisz W tak krótkim czasie to co by się z nim stało. Musi gdzieś tam być! Kiedy kolejna wizyta? Masz zdjęcie z ostatniego usg?

Ale kamień z serca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina 87]

Napisane przez dorotka1066

Kiedy masz wizytę?

Dziewczyny co powiecie na progesteron 10,21 w 20 dc? Normy Faza lutealna: 3,34-25,56. Czy to oznacza że owulka była?

nie wiadomo nic na 100%, w bezowulacyjnych miałam prog.ok. 7 a w owulacyjnych ok. 15, w ciążowym ok. 19, na luteinie ok.35

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez UltraMarryna

Paulina przepraszam nawet nie mam czasu zdecydować które ciuszki wziąć od Ciebie, a te bluzki z miki są fajne! Mam głowę zapchaną różnymi rzeczami.🤯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

spoko mam 100 aukcji haha już trochę poszło ale bluzki jeszcze są, ktoś tam obserwuje tylko
dziś masz to USG???




dosialala, zebra.. no qrcze przykro że jednak @ :/

[LaLoca]

Napisane przez PatiPee

Mam zdj na którym słabo widac ten zarodek ale jednak widać .
Też tego nie rozumiem. Nie moge znalezc zadnego info na necie o takim przypadku. Prócz tego, ze zarodek sie moze skurczyc przy obumarciu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może przyrost bety sprawdzisz? Nie wiem co doradzić. Pozostaje czekać, ale najgorszy ten stres przez niepewność sytuacji

Napisane przez kaaarii

Ale kamień z serca
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ej wierzę! nie ma nic gorszego jak choroba dziecka. Na szczęście Leoś zdrowy chłopak Piękna pogoda to idźcie na spacer

[AnnLady]

Napisane przez kaaarii

U nas wszystko w porządku. Mamy szmer niewinny, który zaniknie. Leoś zdrowy jak rydz. Nawet tego mamy niekontrolowac, bo lekarka powiedziała, że ona nie kontroluje dzieci zdrowych! Morfologia mogła taka wyjść, bo za szybko rośnie i ma niedobór witamin. Mamy włączyć żelazo 08.04 Leoś Ważył 5650 a dzisiaj 18.04. 6 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówiłam Ci że to noc takiego
My w maju mamy kontrolę

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[milawo]

Melduje ze jest zarodek. W macicy
Za tydzien powinna byc akcja serca.