Mamy majowe 2019 cz. 7

[sysa09]

Napisane przez sQuaara

Kurde może i na 1 drzemke ja spróbuję.. Ale wiem że to opóźnia wyciszenie moro i tak walczę żeby w dzień spała bez.. Ale to różnica bo Ty masz Rożek rączki w górze.. U nas musi być parowka.. Cała otulona i wlsnsie ręce bez ruchu... A tu może miesiąc jeszcze się tak uda. Co ja dalej zrobię? Nie wiem

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

A powiedz, jak u was z tym odruchem moro? U nas to ja się czasem aż przestraszę jak się zerwie. Rozmawiałam o tym z neurolog w szpitalu, mówiła właśnie, że u jednych dzieciaczków ten odruch jest bardziej rozwinięty a u innych mniej i jest ok.

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

[sQuaara]

Napisane przez agadzie

Może za ten miesiąc już nie będzie potrzebowała takiego owijania... Cała nadzieja w tym że dzieci się zmieniają, upodobania też, więc trzymam kciuki żeby za ten miesiąc było ok!...a może jakoś nie wiem, stopniowo owijać o kawałek Helenki mniej? Da się tak? W sensie wiesz, owijać do szyi, potem do ramion itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem... Tzn zamek by musiał być zapiety tylko do ramion ale wtedy będzie się rozpinal od Jej ruchów... Wizyta za 2 mce, policzyłam yo dobrze :/

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 03:17 ---------- Poprzedni post napisano o 03:15 ----------

Napisane przez sysa09

A powiedz, jak u was z tym odruchem moro? U nas to ja się czasem aż przestraszę jak się zerwie. Rozmawiałam o tym z neurolog w szpitalu, mówiła właśnie, że u jednych dzieciaczków ten odruch jest bardziej rozwinięty a u innych mniej i jest ok.

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

Normalnie raczej taki zwykły że tak powiem
U nas jest problem bo ona zasypia, ani drgnie, odkładam i po 20s ona zaczyna się prezyc, wyciągać, podnosić ręce opuszczać, wygina w łuk.. No cusa na kiju. Trwa to 1min i leży z oczami jak 5zl i mogę zacząć od nowa usypiac:/

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Faiza]

Sq Anuha ale miałyście przeżycia

Moja najdłużej śpi 4h (3 tyg mamy)

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:07 ---------- Poprzedni post napisano o 06:02 ----------

Napisane przez grejpfrutowa01

Haha, mój stary też obrywa. Już 2 razy dostał.
Kurczę, była położna dzisiaj i Ola za mało przybrała. Od ostatniej wizyty wychodzi 20 g dziennie. Szit hapen. Dalej nie mamy 4 kg. Kurczę, ale przecież, jej nie żałuję. Je z cycka kiedy chce, opróżnia jeden na luzie a i tak ja przystawiam często jeszcze do drugiego ... Hmmmm. No nic bedzie za 2 tyg, spróbuję ją jeszcze podtuczyć tym mlekiem co mam zamrożone.

sQ miałaś okropne przeżycia w tej ciąży, naprawdę. Super że wszystko ok, ale co się musiałaś ostresować to twoje...

W ogóle ciąża to taki przerypany stan: wszyscy mówią nie stresuj się, dbaj o siebie, a człowiek i tak drży o to istnienie małe, żeby wszystko było ok. A życie nie oszczędza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A położna jak skomentowała mały przyrost? U nas w tym tygodniu też cieniutko ale to pewnie przez upały - bo wisiała na mnie naprawdę długo i nie możliwe żeby nie jadła wystarczająco

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

Grr, jesteśmy na tym wyjeździe i Stasio dostał kataru (((( nie wiem co robić, czy wracać dziś do domu, na razie z tż się nie dogadam bo faceci wczoraj pili to wiadomo jaka gadka dziś o tej porze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olusiaa_]

Biedny Staś, masz aspirator ze sobą?


U nas ładna nocka, Tomek spał od 21 do 1 ,do 4 i od 6 już aktywny

[Lilly Greace]

Napisane przez Olusiaa_

Biedny Staś, masz aspirator ze sobą?


U nas ładna nocka, Tomek spał od 21 do 1 ,do 4 i od 6 już aktywny

Nie mam znajomi dziś do nas będą dojeżdżać to chyba im powiem, żeby kupili po drodze. Mam sól fizjologiczna. Na razie mały jeszcze przysypia ale jak się obudzi to z solą podziałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olusiaa_]

Nasivin ten najsłabszy niech Ci jeszcze kupią i maść majerankowa
A sól przed odciaganiem

Sq a smoczka ma ?

[smerfetk_a]

Wrrr Mała miała wczoraj pierwsze spanie 4h ale oczywiście nie skorzystałam bo w połowie TŻ wrócił do domu i się tłukł i nie mogłam zasnąć

Ja nie mogę się doczekać zaniku tego odruchu Moro, może skończy się kombinowanie z woombie i odkładaniem tylko na brzuch bez

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Mamy chłopaków! Wam też zasikuja ubranka mimo pamprsa?! Może macie jakieś patenty na to. A dwa, błagam podeślijcie linki w czym śpią Wasze dzieci, bo Kazik w nocy dwie nóżki przełożył przez szczebelki ;( Mam rożek ale to chyba za ciepło. Z otukacza się rozkopuje. Może śpiworek tylko nigdzie nie widziałam cienkich na lato. Poratujcie linkami

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[agadzie]

Napisane przez Lilly Greace

Grr, jesteśmy na tym wyjeździe i Stasio dostał kataru (((( nie wiem co robić, czy wracać dziś do domu, na razie z tż się nie dogadam bo faceci wczoraj pili to wiadomo jaka gadka dziś o tej porze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj biedny Staś...kurcze nie wiem co ci poradzić, moje przy katarze wszystko normalnie, no ale on duży...a u maluszka to nie wiem, jak mała miała katar to normalnie z nią wchodziłam i wszystko

Napisane przez Eceea

Mamy chłopaków! Wam też zasikuja ubranka mimo pamprsa?! Może macie jakieś patenty na to. A dwa, błagam podeślijcie linki w czym śpią Wasze dzieci, bo Kazik w nocy dwie nóżki przełożył przez szczebelki ;( Mam rożek ale to chyba za ciepło. Z otukacza się rozkopuje. Może śpiworek tylko nigdzie nie widziałam cienkich na lato. Poratujcie linkami

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Jak przewijasz pampka to zanim go zapniesz, to siusiaka ułóż w dół
A ochraniacz na szczebelki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Nie będziemy raczej wracać dziś do domu. Na razie oczyściliśmy solą, ubieramy go ciepło i zobaczymy. Poproszę znajomych żeby kupili ta maść majerankowa, jak to stosować? A katarka użyjemy jutro..no chyba że będzie dziś bardzo źle z tym katarem to może wrócimy na wieczór, będziemy go obserwować. Bo tak to zadowolony, uśmiechnięty, dobrze spał...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olusiaa_]

Mascia smaruj pod nosek klika razy dziennie

[magda1706]

Napisane przez Eceea

Mamy chłopaków! Wam też zasikuja ubranka mimo pamprsa?! Może macie jakieś patenty na to. A dwa, błagam podeślijcie linki w czym śpią Wasze dzieci, bo Kazik w nocy dwie nóżki przełożył przez szczebelki ;( Mam rożek ale to chyba za ciepło. Z otukacza się rozkopuje. Może śpiworek tylko nigdzie nie widziałam cienkich na lato. Poratujcie linkami

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Moze za mały pampek albo ma chłopak ciśnienie i nic nie zrobisz.

Mama ginekolog ma cienkie spiworki w sklepie. Może to byłoby rozwiązanie. Mój śpi w body dr i pod moją kołdrą. Taaaa pozbylam się starszaka na rzecz młodszego. Taka jestem konsekwentna że po 6 tygodniach wiszenia w nocy nad kołyska odpuściłam

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

Napisane przez sQuaara

Nie wiem... Tzn zamek by musiał być zapiety tylko do ramion ale wtedy będzie się rozpinal od Jej ruchów... Wizyta za 2 mce, policzyłam yo dobrze :/

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 03:17 ---------- Poprzedni post napisano o 03:15 ----------

Normalnie raczej taki zwykły że tak powiem
U nas jest problem bo ona zasypia, ani drgnie, odkładam i po 20s ona zaczyna się prezyc, wyciągać, podnosić ręce opuszczać, wygina w łuk.. No cusa na kiju. Trwa to 1min i leży z oczami jak 5zl i mogę zacząć od nowa usypiac:/

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

U mnie Kazina to samo. Odłożony często się wierci. Ręce latają jak chcą. Napisałam do osteopaty i czekam na odp

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Napisane przez agadzie

Oj biedny Staś...kurcze nie wiem co ci poradzić, moje przy katarze wszystko normalnie, no ale on duży...a u maluszka to nie wiem, jak mała miała katar to normalnie z nią wchodziłam i wszystko Jak przewijasz pampka to zanim go zapniesz, to siusiaka ułóż w dół
A ochraniacz na szczebelki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie malo miejsca bo to kołyska

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Napisane przez magda1706

Moze za mały pampek albo ma chłopak ciśnienie i nic nie zrobisz.

Mama ginekolog ma cienkie spiworki w sklepie. Może to byłoby rozwiązanie. Mój śpi w body dr i pod moją kołdrą. Taaaa pozbylam się starszaka na rzecz młodszego. Taka jestem konsekwentna że po 6 tygodniach wiszenia w nocy nad kołyska odpuściłam

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pampki 2, myślę że jeszcze ok sa

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[smerfetk_a]

Napisane przez Eceea

Mamy chłopaków! Wam też zasikuja ubranka mimo pamprsa?! Może macie jakieś patenty na to. A dwa, błagam podeślijcie linki w czym śpią Wasze dzieci, bo Kazik w nocy dwie nóżki przełożył przez szczebelki ;( Mam rożek ale to chyba za ciepło. Z otukacza się rozkopuje. Może śpiworek tylko nigdzie nie widziałam cienkich na lato. Poratujcie linkami

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Moja aktualnie śpi w samym woombie, jedyne co umie w tym robić to wić się jak robal no i położenie rąk trochę zmienić, już sobie nie da ułożyć ich w dółIMG_20190516_100712.jpg

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Napisane przez Lilly Greace

Nie będziemy raczej wracać dziś do domu. Na razie oczyściliśmy solą, ubieramy go ciepło i zobaczymy. Poproszę znajomych żeby kupili ta maść majerankowa, jak to stosować? A katarka użyjemy jutro..no chyba że będzie dziś bardzo źle z tym katarem to może wrócimy na wieczór, będziemy go obserwować. Bo tak to zadowolony, uśmiechnięty, dobrze spał...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mozna tez olbadoil, ale to nie na skore tylko ubranko

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Sq tak myślę o Twojej Helenie. Ty umiesz masaż Shantala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AgataAgata9090]

I nie jest Waszym dzieciakom duszno w tych otulaczach? Mój śpi w samym bodziaku z krótkim rękawkiem i w skarpetkach. Niczym go nie przykrywam i tak się teraz zastanawiam czy dobrze robię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez Lilly Greace

Nie mam znajomi dziś do nas będą dojeżdżać to chyba im powiem, żeby kupili po drodze. Mam sól fizjologiczna. Na razie mały jeszcze przysypia ale jak się obudzi to z solą podziałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedny.. Zakrapiaj swoim mlekiem.. Niech leży na brzuszku

Napisane przez Olusiaa_

Nasivin ten najsłabszy niech Ci jeszcze kupią i maść majerankowa
A sól przed odciaganiem

Sq a smoczka ma ?

Nie chce.. Już próbowałam 3..szkosa mi dalej kasy :/

Napisane przez Eceea

Mamy chłopaków! Wam też zasikuja ubranka mimo pamprsa?! Może macie jakieś patenty na to. A dwa, błagam podeślijcie linki w czym śpią Wasze dzieci, bo Kazik w nocy dwie nóżki przełożył przez szczebelki ;( Mam rożek ale to chyba za ciepło. Z otukacza się rozkopuje. Może śpiworek tylko nigdzie nie widziałam cienkich na lato. Poratujcie linkami

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Śpiworek muslinowy wygoogluj jest ich cała masa.

Napisane przez magda1706

Sq tak myślę o Twojej Helenie. Ty umiesz masaż Shantala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie umiem ale mam to w planie ale po urlopie bo już nie mam kiedy

Napisane przez AgataAgata9090

I nie jest Waszym dzieciakom duszno w tych otulaczach? Mój śpi w samym bodziaku z krótkim rękawkiem i w skarpetkach. Niczym go nie przykrywam i tak się teraz zastanawiam czy dobrze robię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mojej może jest. Nie pytałam. Ogólnie jak ją podnosze to ma zgrzane plecy ale co zrobić. Wczoraj 2h nie dała rady zasnąć bez więc musi w tym spac

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Lilly witC jescze mogą Ci kupić i wapno

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Napisane przez AgataAgata9090

I nie jest Waszym dzieciakom duszno w tych otulaczach? Mój śpi w samym bodziaku z krótkim rękawkiem i w skarpetkach. Niczym go nie przykrywam i tak się teraz zastanawiam czy dobrze robię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skoro tak zasypia, nie beczy, nie wierci, nie budzi się to jest ok. Znam dzieci śpiące w samych gaciach nawet w zimie.
Moje musi być przykryte czymkolwiek inaczej się mega wierci. Nawet jak jest 34 stopnie na zewnątrz to pielucha na nim musi leżeć do spania, bo inaczej nie zaśnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Sq no właśnie, ja umiałam kiedyś, ale chyba znowu umowie się do niej, żeby mi przypomniała. Ale to jest fajne, myślę, że Wam bardzo pomoże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjakarabasz]

Hej,
My wczoraj mieliśmy jeden z gorszych dni w moim życiu... Wzywałam karetkę do Mai, bo zachlysnęła się kroplami do nosa... Nie oddychała. Już wszystko ok, nie opuszczam jej na krok...

Zaczęło się od tego, że miała katar już dość długo, poszłam do lekarza, przepisał RhinoArgin krople. Po kropelce dwa razy dziennie.
W domu chciałam zaaplikować, położyłam ja na polsiedząco, zdążyłam podać jedną kroplę i moje dziecko miało bezdech. Patrzyla na mnie wielkimi oczami, próbowała złapać powietrze, ale nie mogła. Najpierw dmuchałam w twarz, później pukałam w plecy, niby wróciła na parę sekund i znowu jazda. Zwołałam córkę i szwagierkę z góry, mała wracała na chwilę i wpadała w bezdech znowu... Zadzwoniliśmy na 112, kazali 5 razy pukać w plecy i podnosić do góry. Operator rozłączył się dopiero jak dziecko zaczęło płakać... 5 minut grozy w moim życiu zanim wróciła do nas na 100%. Nie muszę Wam mówić co się ze mną działo... W nocy prawie nie spałam, słuchałam czy oddycha, oczywiście spała z nami. Podobno ta kropla wpadla jej w tchawicę. Pogotowie przyjechało po !25! Minutach!!! Zbadali ja, powiedzieli że już ok i każdemu mogło się zdarzyć...

Moja starsza córka była mega dzielna, podała mi aspirator i gruszkę zanim jeszcze operator 112 powiedział żeby wyczyścić noc. Poza tym wyszła na podwórko, otworzyła bramę dla karetki i... Wzięła nr domu (mieliśmy robiona elewacje i mamy ściągnięty nr), wiec wygrzebała ten nr skądś tam i stała z nim trzymając dwoma rękami nad głową 20 minut żeby pogotowie widziało. Jak mi to powiedziala, to ryczałam jak bóbr kolejny raz....

Wybaczcie za chaotyczny opis. Nadal płacze jak to piszę.

Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Patrycja o matko. Sama siedzę i ryczę. Masz mega odpowiedzialna córkę dobrze, że już dobrze!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misha_]

Napisane przez patrycjakarabasz

Hej,
My wczoraj mieliśmy jeden z gorszych dni w moim życiu... Wzywałam karetkę do Mai, bo zachlysnęła się kroplami do nosa... Nie oddychała. Już wszystko ok, nie opuszczam jej na krok...

Zaczęło się od tego, że miała katar już dość długo, poszłam do lekarza, przepisał RhinoArgin krople. Po kropelce dwa razy dziennie.
W domu chciałam zaaplikować, położyłam ja na polsiedząco, zdążyłam podać jedną kroplę i moje dziecko miało bezdech. Patrzyla na mnie wielkimi oczami, próbowała złapać powietrze, ale nie mogła. Najpierw dmuchałam w twarz, później pukałam w plecy, niby wróciła na parę sekund i znowu jazda. Zwołałam córkę i szwagierkę z góry, mała wracała na chwilę i wpadała w bezdech znowu... Zadzwoniliśmy na 112, kazali 5 razy pukać w plecy i podnosić do góry. Operator rozłączył się dopiero jak dziecko zaczęło płakać... 5 minut grozy w moim życiu zanim wróciła do nas na 100%. Nie muszę Wam mówić co się ze mną działo... W nocy prawie nie spałam, słuchałam czy oddycha, oczywiście spała z nami. Podobno ta kropla wpadla jej w tchawicę. Pogotowie przyjechało po !25! Minutach!!! Zbadali ja, powiedzieli że już ok i każdemu mogło się zdarzyć...

Moja starsza córka była mega dzielna, podała mi aspirator i gruszkę zanim jeszcze operator 112 powiedział żeby wyczyścić noc. Poza tym wyszła na podwórko, otworzyła bramę dla karetki i... Wzięła nr domu (mieliśmy robiona elewacje i mamy ściągnięty nr), wiec wygrzebała ten nr skądś tam i stała z nim trzymając dwoma rękami nad głową 20 minut żeby pogotowie widziało. Jak mi to powiedziala, to ryczałam jak bóbr kolejny raz....

Wybaczcie za chaotyczny opis. Nadal płacze jak to piszę.

Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka

To jest tragedia! Na pewno z Maja juz jest ok, a druga corka zalsuzyla na jakis wyjazd do energolandii czy jak to sie nazywa. Super ze wykazala inicjatywe i spryt. Na pewno jestes z niej dumna a co do kropli to mi sie maly zakrztusil sola fizjologiczna, wiec zmienilam na wode morska w areozolu bo tez raz odkaszlnac nie umial.
Agata moj spi w body, czasami jak jest chlodniej to tez cienkie skarpetki. Jak bylo odrobine chlodniej to zakladalam mu taki bawelniany spiworek co jest cienki jka body i pampek pod spodem tylko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

Nie mam siły. Od 5:30 nie spi. Szum nie działa, na rekach nie, najedzony 120ml, dorobiłam 60 i zjadl!!! Smoczek i oczy jak 5 zl

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Napisane przez sQuaara

Biedny.. Zakrapiaj swoim mlekiem.. Niech leży na brzuszku Nie chce.. Już próbowałam 3..szkosa mi dalej kasy :/Śpiworek muslinowy wygoogluj jest ich cała masa. Nie umiem ale mam to w planie ale po urlopie bo już nie mam kiedy Mojej może jest. Nie pytałam. Ogólnie jak ją podnosze to ma zgrzane plecy ale co zrobić. Wczoraj 2h nie dała rady zasnąć bez więc musi w tym spac

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Lilly witC jescze mogą Ci kupić i wapno

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

A jakich smoczków probowalas?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez sQuaara

Biedny.. Zakrapiaj swoim mlekiem.. Niech leży na brzuszku Nie chce.. Już próbowałam 3..szkosa mi dalej kasy :/Śpiworek muslinowy wygoogluj jest ich cała masa. Nie umiem ale mam to w planie ale po urlopie bo już nie mam kiedy Mojej może jest. Nie pytałam. Ogólnie jak ją podnosze to ma zgrzane plecy ale co zrobić. Wczoraj 2h nie dała rady zasnąć bez więc musi w tym spac

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Lilly witC jescze mogą Ci kupić i wapno

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Jak z zamówiłam śpiworek o TOG 1 za 60zl bawełniany

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[lilianna90]

Patrycja ale współczuję i po części wiem co czujesz. U nas mały pierwszego dnia w domu zachłysnął się i nie mógł oddechu złapać, aż fioletowo bordowy na buzi się zrobił. Straszne przeżycia, pamiętam to do dzisiaj choć minął już ponad miesiąc.

Z córki możesz być mega dumna!!! Bardzo mądra i rozważna dziewczynka

[smerfetk_a]

Napisane przez AgataAgata9090

I nie jest Waszym dzieciakom duszno w tych otulaczach? Mój śpi w samym bodziaku z krótkim rękawkiem i w skarpetkach. Niczym go nie przykrywam i tak się teraz zastanawiam czy dobrze robię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest cieniutka bawełna i nie zakładam nic pod spód, jak ją dotykam to wydaje się mieć fajną temperature



Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Napisane przez patrycjakarabasz

Hej,
My wczoraj mieliśmy jeden z gorszych dni w moim życiu... Wzywałam karetkę do Mai, bo zachlysnęła się kroplami do nosa... Nie oddychała. Już wszystko ok, nie opuszczam jej na krok...

Zaczęło się od tego, że miała katar już dość długo, poszłam do lekarza, przepisał RhinoArgin krople. Po kropelce dwa razy dziennie.
W domu chciałam zaaplikować, położyłam ja na polsiedząco, zdążyłam podać jedną kroplę i moje dziecko miało bezdech. Patrzyla na mnie wielkimi oczami, próbowała złapać powietrze, ale nie mogła. Najpierw dmuchałam w twarz, później pukałam w plecy, niby wróciła na parę sekund i znowu jazda. Zwołałam córkę i szwagierkę z góry, mała wracała na chwilę i wpadała w bezdech znowu... Zadzwoniliśmy na 112, kazali 5 razy pukać w plecy i podnosić do góry. Operator rozłączył się dopiero jak dziecko zaczęło płakać... 5 minut grozy w moim życiu zanim wróciła do nas na 100%. Nie muszę Wam mówić co się ze mną działo... W nocy prawie nie spałam, słuchałam czy oddycha, oczywiście spała z nami. Podobno ta kropla wpadla jej w tchawicę. Pogotowie przyjechało po !25! Minutach!!! Zbadali ja, powiedzieli że już ok i każdemu mogło się zdarzyć...

Moja starsza córka była mega dzielna, podała mi aspirator i gruszkę zanim jeszcze operator 112 powiedział żeby wyczyścić noc. Poza tym wyszła na podwórko, otworzyła bramę dla karetki i... Wzięła nr domu (mieliśmy robiona elewacje i mamy ściągnięty nr), wiec wygrzebała ten nr skądś tam i stała z nim trzymając dwoma rękami nad głową 20 minut żeby pogotowie widziało. Jak mi to powiedziala, to ryczałam jak bóbr kolejny raz....

Wybaczcie za chaotyczny opis. Nadal płacze jak to piszę.

Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka

Popłakałam się. Dzielna córcia i oby to się nigdy nie powtórzyło

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[N4TI]

Napisane przez lilianna90

Patrycja ale współczuję i po części wiem co czujesz. U nas mały pierwszego dnia w domu zachłysnął się i nie mógł oddechu złapać, aż fioletowo bordowy na buzi się zrobił. Straszne przeżycia, pamiętam to do dzisiaj choć minął już ponad miesiąc.

Z córki możesz być mega dumna!!! Bardzo mądra i rozważna dziewczynka

Napisane przez patrycjakarabasz

Hej,
My wczoraj mieliśmy jeden z gorszych dni w moim życiu... Wzywałam karetkę do Mai, bo zachlysnęła się kroplami do nosa... Nie oddychała. Już wszystko ok, nie opuszczam jej na krok...

Zaczęło się od tego, że miała katar już dość długo, poszłam do lekarza, przepisał RhinoArgin krople. Po kropelce dwa razy dziennie.
W domu chciałam zaaplikować, położyłam ja na polsiedząco, zdążyłam podać jedną kroplę i moje dziecko miało bezdech. Patrzyla na mnie wielkimi oczami, próbowała złapać powietrze, ale nie mogła. Najpierw dmuchałam w twarz, później pukałam w plecy, niby wróciła na parę sekund i znowu jazda. Zwołałam córkę i szwagierkę z góry, mała wracała na chwilę i wpadała w bezdech znowu... Zadzwoniliśmy na 112, kazali 5 razy pukać w plecy i podnosić do góry. Operator rozłączył się dopiero jak dziecko zaczęło płakać... 5 minut grozy w moim życiu zanim wróciła do nas na 100%. Nie muszę Wam mówić co się ze mną działo... W nocy prawie nie spałam, słuchałam czy oddycha, oczywiście spała z nami. Podobno ta kropla wpadla jej w tchawicę. Pogotowie przyjechało po !25! Minutach!!! Zbadali ja, powiedzieli że już ok i każdemu mogło się zdarzyć...

Moja starsza córka była mega dzielna, podała mi aspirator i gruszkę zanim jeszcze operator 112 powiedział żeby wyczyścić noc. Poza tym wyszła na podwórko, otworzyła bramę dla karetki i... Wzięła nr domu (mieliśmy robiona elewacje i mamy ściągnięty nr), wiec wygrzebała ten nr skądś tam i stała z nim trzymając dwoma rękami nad głową 20 minut żeby pogotowie widziało. Jak mi to powiedziala, to ryczałam jak bóbr kolejny raz....

Wybaczcie za chaotyczny opis. Nadal płacze jak to piszę.

Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka

O mamo ( moja codziennie krztusi się mlekiem ale narazie sobie radzimy choc bardzo mnie to stresuje

[Eceea]

Jeśli ktoś szuka dla starszego dzieckaScreenshot_20190629-101451.jpg

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Moje też się krztusi przy każdym prawie karmieniu. Najbardziej mnie wkurza to na zewnątrz, bo wypluwa cycka, macha głową, a wszyscy się gapią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz