Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

[velika]

Nie wiem czego oczekujesz ja tam nocowałam i w kwaterach, i w schroniskach, w różnych miejscowościach, zawsze jeżdżę w inne miejsce. Tym razem jedziemy do Radkowa.

Na pewno jedź do skalnego miasta (ja akurat byłam w Ardspach, teraz będę jechać do teplic i na broumovskie steny), na Szczeliniec Wielki, warto odwiedzić Wielką Sowę i Kalenicę w górach sowich, no i Śnieżnik koniecznie z wizytą w schronisku hehhe jak chcesz poczuć klimat końca świata to Bielice i szczyt Kowadło stamtąd można iść jeszcze na Rudawiec, na Smrek i w wiele innych miejsc, nie zdążyłam nawet połowy zobaczyć z tego co bym chciała. Jest jeszcze jaskinia w Kletnie ale nie byłam.
Jak macie auto to można się zatrzymać w któreś z tych miejscowości uzdrowiskowych, Polanica, Duszniki i dojeżdżać sobie na szlaki. Miło wspominam pobyty w schroniskach na Śnieżniku i w Pasterce w górach stołowych.
Z takich jeszcze pozagórskich atrakcji to właśnie będę miała bieg startujący z twierdzy srebrna góra, może tam być ciekawie. Plus w górach Sowich masz kompleks Riese, czekam aż dziecko podrośnie żeby tam pojechać

[Marina3]

Napisane przez velika

Nie wiem czego oczekujesz ja tam nocowałam i w kwaterach, i w schroniskach, w różnych miejscowościach, zawsze jeżdżę w inne miejsce. Tym razem jedziemy do Radkowa.

Na pewno jedź do skalnego miasta (ja akurat byłam w Ardspach, teraz będę jechać do teplic i na broumovskie steny), na Szczeliniec Wielki, warto odwiedzić Wielką Sowę i Kalenicę w górach sowich, no i Śnieżnik koniecznie z wizytą w schronisku hehhe jak chcesz poczuć klimat końca świata to Bielice i szczyt Kowadło stamtąd można iść jeszcze na Rudawiec, na Smrek i w wiele innych miejsc, nie zdążyłam nawet połowy zobaczyć z tego co bym chciała. Jest jeszcze jaskinia w Kletnie ale nie byłam.
Jak macie auto to można się zatrzymać w któreś z tych miejscowości uzdrowiskowych, Polanica, Duszniki i dojeżdżać sobie na szlaki. Miło wspominam pobyty w schroniskach na Śnieżniku i w Pasterce w górach stołowych.
Z takich jeszcze pozagórskich atrakcji to właśnie będę miała bieg startujący z twierdzy srebrna góra, może tam być ciekawie. Plus w górach Sowich masz kompleks Riese, czekam aż dziecko podrośnie żeby tam pojechać

ale się rozmarzyłam! Uwielbiam góry,szkoda,że już jestem po urlopie i następny dopiero za rok...

Przyjemnego pobytu Wam życzę i po cichu zazdroszczę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Meldunje 9,3 km

[carmen_20]

Napisane przez beatiska

Marina jeśli nie czujesz się na siłach, to lepiej właśnie zamienić na 5km, albo zrezygnować. Szkoda zdrowia i zarzynania się

Ja wcześniej kończę z ok. 190km

Wiem,że tutaj są maniaczki gór. Jakie góry polecacie poza Tatrami (już za późno jest) na drugą połowę października, na lekki treking i wypoczynek. Chcieliśmy Bieszczady, ale zaczynam znajdować opinie,że nie jest tam tam fajnie jak wszyscy piszą. Beskidy nawet znamy, bo mamy blisko, więc może coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez velika

beatiska niezły kilometraż!
u mnie dziś dyszka na rozpoczęcie października
Co do gór to może kotlina kłodzka i okolice, jeden z moich ulubionych rejonów ? góry stołowe, sowie, masyw śnieżnika, skalne miasto ? tam jest dużo fajnych miejsc do ogarnięcia sama się tam wybieram za tydzień swoją drogą byłam swego czasu na długi listopadowy weekend w Tatrach i pogoda była prawie letnia

Napisane przez beatiska

O BoSZe! Kupiłaś mnie! Już nawet Karkonosze tak nie zachwycają. Wstyd i, ze tak słabo znam Polskę Pięknie tam. Masz jakieś sprawdzone miejsca, gdzie się zatrzymać/jakie miasto, gdzie nocleg,gdzie jeść, jak to sobie ułożyć na 4-5 dni/ co najbardziej polecasz zobaczyć? bo wszystkiego nie zobaczymy.


Tatry - jednak można trafić źle z pogodą, nie chcemy ryzykowac, w takie sytuacji wolimy coś nowego zobaczyć

Napisane przez velika

Nie wiem czego oczekujesz ja tam nocowałam i w kwaterach, i w schroniskach, w różnych miejscowościach, zawsze jeżdżę w inne miejsce. Tym razem jedziemy do Radkowa.

Na pewno jedź do skalnego miasta (ja akurat byłam w Ardspach, teraz będę jechać do teplic i na broumovskie steny), na Szczeliniec Wielki, warto odwiedzić Wielką Sowę i Kalenicę w górach sowich, no i Śnieżnik koniecznie z wizytą w schronisku hehhe jak chcesz poczuć klimat końca świata to Bielice i szczyt Kowadło stamtąd można iść jeszcze na Rudawiec, na Smrek i w wiele innych miejsc, nie zdążyłam nawet połowy zobaczyć z tego co bym chciała. Jest jeszcze jaskinia w Kletnie ale nie byłam.
Jak macie auto to można się zatrzymać w któreś z tych miejscowości uzdrowiskowych, Polanica, Duszniki i dojeżdżać sobie na szlaki. Miło wspominam pobyty w schroniskach na Śnieżniku i w Pasterce w górach stołowych.
Z takich jeszcze pozagórskich atrakcji to właśnie będę miała bieg startujący z twierdzy srebrna góra, może tam być ciekawie. Plus w górach Sowich masz kompleks Riese, czekam aż dziecko podrośnie żeby tam pojechać

Moge coś podpowiedzieć bo jestem na świeżo jeśli chodzi o góry Sowie i Stołowe

W górach sowich mieszkaliśmy w Sokolcu, wieś, wrzesień dla nich to już grubo poza sezonem. Ale moim zdaniem to świetna baza wypadowa na Wielką Sowę, Kalenicę i inne. Do kompleksu Riese też jest mega blisko. Jakbym miała tam jechać po raz kolejny na pewno zatrzymałabym się w Szyprówce. Mają pokoje do wynajęcia, na dole dają dobrze jeść i mają chyba milion różnych piw no i właściciel mega towarzyski 😊

Później pojechaliśmy do Radkowa, również dobra baza wypadowa, blisko na Szczeliniec i Skalne Grzyby. Jedyny minus tej miejscowości to to, że wieczorem poza sezonem nie ma co zjeść.Po 19 otwarta jest tylko lokalna pizzeria. Ale w ciągu dnia można wybrać się do Agro Zajazdu na pstrąga poza tym Radkowa można pojechać do Kudowy, prowadzi tam droga Stu Zakrętów. Sam przejazd nią juz można zaliczyc do atrakcji 😁 a w Kudowie, jak to w uzdrowisku, sporo ludzi przez cały rok.

Na Śnieżnik nam zabrakło czasu niestety. Ale cóż, jest po co wracać.
Byliśmy w szoku ile na Dolnym Śląsku jest świetnych miejsc do odwiedzenia, przez 10 dni udało nam się zobaczyć zaledwie garstkę. Żal mi było stamtąd wracać

Co do miejsc do odwiedzenia to zgadzam sie z veliką. Nas chyba najbardziej zachwyciły skalne miasta w Czechach. Można je odwiedzić podczas jednej wycieczki, są połączone szlakiem. Tylko ostrzegam, jest tam masa schodów, mi już zaczynały wysiadać kolana

Beatiska a czemu piszą, że w Bieszczadach nie jest tak fajnie? Byłam tam podczas różnych por roku, w październiku też i z każdą wizytą jestem w nich co raz bardziej zakochana moim zdaniem, jest tam tak specyficzny, świetny klimat, którego nie spotkałam nigdy w innych górach. Jeśli nigdy nie byłaś to baardzo baardzo polecam

[Doe]

Melduję 5km biegu i 5km marszu. Fajnie dzisiaj się biegło. Bieg po pracy niestety mi odpadł, bo tego dnia, którego miałam zaplanowany bieg, mieliśmy mały armagedon w pracy, ale buty do biegania się przydały Tego dnia zrobiłam 28tys kroków.

To dopiero mój 7my bieg od powrotu do biegania, ale już widzę światełko w tunelu.

[Marina3]

Napisane przez Doe

Melduję 5km biegu i 5km marszu. Fajnie dzisiaj się biegło. Bieg po pracy niestety mi odpadł, bo tego dnia, którego miałam zaplanowany bieg, mieliśmy mały armagedon w pracy, ale buty do biegania się przydały Tego dnia zrobiłam 28tys kroków.

To dopiero mój 7my bieg od powrotu do biegania, ale już widzę światełko w tunelu.

Jak widzisz swiatelko to bedzie tylko lepiej ja jak mialam swietalko to smihalam jak szalona az sie nie pochorowalam ale wracam juz na dobre tory

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Aoropo gór to sobie wkrecilam powiem szczyt to zdobycia. Duży, ale łatwy Nawet patrzyłam jak tam są ekspedycji. Twa 17 dni, plus podróż nie wiem co ja w tym czasie z dziećmi miałabym zrobić. nie ma cen na stronce wiec może takie ze zanim się dorobić to dzieci się wyprowadza

[velika]

Dziunkowa jaki? Ja mam masę górskich marzeń, nieograniczona ilość, coś jak biegow do zaliczenia😅 właśnie dziś układałam trasy na najbliższy wyjazd i jak zwykle jadę na zbyt krótko

[Tepsa]

Napisane przez beatiska

M

Wiem,że tutaj są maniaczki gór. Jakie góry polecacie poza Tatrami (już za późno jest) na drugą połowę października, na lekki treking i wypoczynek. Chcieliśmy Bieszczady, ale zaczynam znajdować opinie,że nie jest tam tam fajnie jak wszyscy piszą. Beskidy nawet znamy, bo mamy blisko, więc może coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak jak koleżanki wyżej piszą: Kotlina Kłodzka, Szklarska-Szrenica, Karpacz Śnieżka, Strzeliniec, sztolnie w Walimiu-też polecam-czyli okolice Bielawy-Góry Sowie-bardzo rekreacyjne podejścia, Śnieżnik, Skalne Miasto-no masa tego może przy okazji Książ-zamek-Czocha tez super sprawa, Świeradów Zdrój
Albo Dolomity, własnie kuzynka mi wróciła z okolic Bolzano-no miód na oczy

[dziunkowa]

Napisane przez velika

Dziunkowa jaki? Ja mam masę górskich marzeń, nieograniczona ilość, coś jak biegow do zaliczenia😅 właśnie dziś układałam trasy na najbliższy wyjazd i jak zwykle jadę na zbyt krótko

Acconcagua

[Marina3]

Napisane przez dziunkowa

Acconcagua

Ooooo ale ambitnie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmen_20]

Napisane przez velika

Dziunkowa jaki? Ja mam masę górskich marzeń, nieograniczona ilość, coś jak biegow do zaliczenia�� właśnie dziś układałam trasy na najbliższy wyjazd i jak zwykle jadę na zbyt krótko

Jak ja Ci zazdroszczę wyjazdu w tamte okolice Broumovskie steny to coś po co muszę tam koniecznie wrócić jakie jeszcze trasy planujesz?

Strasznie rozerwana jestem ostatnio. Jest tyle miejsc które chciałabym odwiedzić, tylko nie wiem jak to upchnąć w ograniczoną liczbę wolnych dni. I funduszy

U mnie wrzesień był mocno chodzony. Garmin pokazuje na liczniku 300 km i prawie 1300 pokonanych pięter. Niestety w tym jest tylko 13 km biegu

W październiku obiecuję biegową poprawę

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez dziunkowa

Acconcagua

Oo ambitny plan 😊 powodzenia w realizacji 😊

[Marina3]

A właśnie dziewczyny, z czego korzystacie mierząc czas, dystans itd? Jakiś zegarek/opaska? Znacie może coś godnego polecia (i niezbyt drogiego) dla początkujących osób? Chciałabym coś kupić dla mojego faceta i przy okazji sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmen_20]

Napisane przez Marina3

A właśnie dziewczyny, z czego korzystacie mierząc czas, dystans itd? Jakiś zegarek/opaska? Znacie może coś godnego polecia (i niezbyt drogiego) dla początkujących osób? Chciałabym coś kupić dla mojego faceta i przy okazji sobie

Wysłane z gaplikacji Forum Wizaz

Na początku korzystałam z polara m400, byłam z niego zadowolona, ale po ok 3 latach użytkowania padło mi złącze.
Teraz mam garmina fenix 5s, jestem w nim totalnie zakochana ale to już droższa zabawka niż polar.

[velika]

carmen jadę z trzylatką więc plany planami, a jak będzie to się okaże. Nr 1 to broumovskie steny właśnie, chcę jeszcze wejść na Szczeliniec, odwiedzić Błędne skały, skalne grzyby, Teplice, radkowskie skały. W sobotę jedziemy do twierdzy srebrna góra bo tam mam półmaraton, więc się poszwędamy po okolicy jak skończę.

Marina ja mam garmin forerunner 235, jestem bardzo zadowolona, ale też trochę kosztował.
Zapisałam się na półmaraton ślężański ktoś jeszcze będzie biegł 1 dnia wiosny w Sobótce?

[Marina3]

Napisane przez velika

carmen jadę z trzylatką więc plany planami, a jak będzie to się okaże. Nr 1 to broumovskie steny właśnie, chcę jeszcze wejść na Szczeliniec, odwiedzić Błędne skały, skalne grzyby, Teplice, radkowskie skały. W sobotę jedziemy do twierdzy srebrna góra bo tam mam półmaraton, więc się poszwędamy po okolicy jak skończę.

Marina ja mam garmin forerunner 235, jestem bardzo zadowolona, ale też trochę kosztował.
Zapisałam się na półmaraton ślężański ktoś jeszcze będzie biegł 1 dnia wiosny w Sobótce?

Ja nie, ale tam jest pięknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Dzięki dziewczyny za polecenie okolic Kotliny Kłodzkiej. Jak siądę, to na spokojnie zobaczę Wasze propozycje. Jakby co będę pytać dalej.

Carmen a jak korzystanie z aplikacji Polar vs Garmin? Mam Polara, a teraz mam zniżkę na najnowsze modele Garmina i nie wiem czy się pokusić. Chciałabym też zegarek do noszenia, ale najbardziej podobają mi się w kolorze pudrowego różu, a taki kolor mają zegarki mniej zaawansowane do biegania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tepsa]

Napisane przez Marina3

A właśnie dziewczyny, z czego korzystacie mierząc czas, dystans itd? Jakiś zegarek/opaska? Znacie może coś godnego polecia (i niezbyt drogiego) dla początkujących osób? Chciałabym coś kupić dla mojego faceta i przy okazji sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam telefon i Endomondo 🤦 nie potrafię się przekonać do zegarka

[dziunkowa]

Zarezerwowalam nocleg. 170 eu ze śniadaniem za 4 noce. Nie dużo.

[Tepsa]

Napisane przez dziunkowa

Zarezerwowalam nocleg. 170 eu ze śniadaniem za 4 noce. Nie dużo.

Faktycznie dobry deal

[carmen_20]

Napisane przez beatiska

Dzięki dziewczyny za polecenie okolic Kotliny Kłodzkiej. Jak siądę, to na spokojnie zobaczę Wasze propozycje. Jakby co będę pytać dalej.

Carmen a jak korzystanie z aplikacji Polar vs Garmin? Mam Polara, a teraz mam zniżkę na najnowsze modele Garmina i nie wiem czy się pokusić. Chciałabym też zegarek do noszenia, ale najbardziej podobają mi się w kolorze pudrowego różu, a taki kolor mają zegarki mniej zaawansowane do biegania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z aplikacji mobilnej polara raczej nie korzystałam, rzadko kiedy mój zegarek chciał z nią współpracować analizowałam swoje treningi na kompie na stronie polara lub na endomondo. Tak mi najwygodniej. W aplikacji garmina jest sporo bajerów, różnych zestawień, statystyk ale jeśli chodzi o analizę konkretnego treningu to Ci nie powiem bo nie bardzo miałam co analizować ostatnio wiem że na telefonie na pewno jest mało wygodne np. Sprawdzenie tempa wybranego odcinka, ale jeszcze nie sprawdzałam co można wyciągnąć podczas analizowania treningu na stronie garmin connect.

Też szukalam ładnego zegarka do chodzenia i w moim chodzę non stop, nie rozstaje sie z nim i moim zdaniem pasuje do wszystkiego

Ja dzisiaj delikatne 6,5 km.

[beatiska]

Carmen a długo już korzystasz z Garmina? Z GPSem w nim jest ok? Robisz pomiar tętna z paska, czy zegarka, dobrze odczytuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Ja korzystam z runkeeper i ructactic. Aplikacje, na zegarek kasy mi szkoda

[carmen_20]

Napisane przez Tepsa

Ja mam telefon i Endomondo �� nie potrafię się przekonać do zegarka

Napisane przez dziunkowa

Ja korzystam z runkeeper i ructactic. Aplikacje, na zegarek kasy mi szkoda

Ja bez zegarka na treningu to jak bez ręki. Jeszcze pół biedy jak to wybieganie, telefon wystarczy, ale np. BNP ciężko jest mi zrobić bez zegarka.

Napisane przez beatiska

Carmen a długo już korzystasz z Garmina? Z GPSem w nim jest ok? Robisz pomiar tętna z paska, czy zegarka, dobrze odczytuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Garmina mam od czerwca, nigdy wcześniej nie mierzyłam tętna, trener raczej każe mi biegać na samopoczucie. Ale tętno zdecydowanie odzwierciedla moje samopoczucie wiec zakladam, że wskazuje dobrze. Mierzę z nadgarstka.

GPS mierzy bardzo dobrze. Ma też tryb UltraTrac, świetny na długie biegi lub wędrówki. Na tym trybie GPS jest mniej dokładny ale za to bateria trzyma bardzo dlugo.

[dziunkowa]

Napisane przez carmen_20

Ja bez zegarka na treningu to jak bez ręki. Jeszcze pół biedy jak to wybieganie, telefon wystarczy, ale np. BNP ciężko jest mi zrobić bez zegarka.



Garmina mam od czerwca, nigdy wcześniej nie mierzyłam tętna, trener raczej każe mi biegać na samopoczucie. Ale tętno zdecydowanie odzwierciedla moje samopoczucie wiec zakladam, że wskazuje dobrze. Mierzę z nadgarstka.

GPS mierzy bardzo dobrze. Ma też tryb UltraTrac, świetny na długie biegi lub wędrówki. Na tym trybie GPS jest mniej dokładny ale za to bateria trzyma bardzo dlugo.

BNP jeszcze nie robiłam, ale interwaly tez ustawiam w telefonie.

Melduje 11,6 km

[Doe]

6,5km biegu i 5km marszu. Ale biegło się baaardzo ciężko, pewnie przez to, że dzień wcześniej miałam imprezę... Już zapomniałam jak takie rzeczy mogą mieć duży wpływ na treningi.

Co do zegarków to też mam Garmina ale Fenix 3, jest trochę większy niż 5, ale i tak go uwielbiam.

carmen_20, jaką masz kolorystykę?

[beatiska]

Carmen dzięki. Kurde szkoda mi trochę kasy, ale z czasem będę musiała wymienić ten obecny zegarek, a nowy do końca października mogę kupić z super zniżka. Muszę jeszcze pomyśleć. Bo bardziej nowy telefon by się przydał niż zegarek
____
Ja bez zegarka nie wyjdę na trening. Jak wspomnę sobie czasy biegania z telefonem, to od razu mi się nie chce nawet biegać. Zegarek jest bardzo wygodny, z nim to można nawet fikołki robić, bo w niczym nie przeszkadza. Takie biegowe, podstawowe to od 200-300 zł można kupić. A takie już spoko, które mają dużo funkcji, to już od 450 zł. To uważam że nie dużo. Mój M400 z paskiem tętna kosztował około 500zl 3 lata temu i dalej chodzi, ale już mi się nudzi Teraz pewnie jest taniej. Wszystkim polecam, nawet najtańszy biegowy zamiast telefonu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Dzisiaj 7km. W niedzielę start "życia". Masa przygotowań. Systematyczność przez kilka tygodni, nieopuszczony ani jeden trening... A formę w tym tygodniu czuję średnia. 3 tyg temu było o wiele lepiej. Nie czuję motywacji, za to czuję niepotrzebna presję, która mnie nie mobilizuje. Trzymajcie kciuki za niedzielę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elektro_lit]

Napisane przez beatiska

Marina jeśli nie czujesz się na siłach, to lepiej właśnie zamienić na 5km, albo zrezygnować. Szkoda zdrowia i zarzynania się

Ja wcześniej kończę z ok. 190km

Wiem,że tutaj są maniaczki gór. Jakie góry polecacie poza Tatrami (już za późno jest) na drugą połowę października, na lekki treking i wypoczynek. Chcieliśmy Bieszczady, ale zaczynam znajdować opinie,że nie jest tam tam fajnie jak wszyscy piszą. Beskidy nawet znamy, bo mamy blisko, więc może coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ah dlaczego w Bieszczadach nie jest fajnie? fakt że są mocno zadeptane, ale o tej porze roku może być już mało ludzi i tak cudnie. Kocham Bieszczady nawet w listopadzie kiedy jest łyso i mało głowy nie urwie na połoninach
Jedyny minus jaki można znaleźć to to że nie ma tam schronisk (jedno na szczycie i jedno pod o ile dobrze kojarzę).

[Tepsa]

Napisane przez elektro_lit

Ah dlaczego w Bieszczadach nie jest fajnie? fakt że są mocno zadeptane, ale o tej porze roku może być już mało ludzi i tak cudnie. Kocham Bieszczady nawet w listopadzie kiedy jest łyso i mało głowy nie urwie na połoninach
Jedyny minus jaki można znaleźć to to że nie ma tam schronisk (jedno na szczycie i jedno pod o ile dobrze kojarzę).

Ja jeszcze w swoim życiu nie dojechałam w rejon Bieszczad i strasznie żałuję jakoś mi nie po drodze, a z Wrocławia jednak ładny kawałek...a jesienią na zdjęciach są piękne

[dziunkowa]

BEATISKA kciuki.

Mnie coś dzisiaj nogi bolą. U jakoś tak szynie w kościach kręci. Oby nie jakieś grypsko