Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

[sevenofnine]

Właśnie, kurde, filtr do wody miałam kupić ;p

[midusia86]

Voice a ty brałaś może pod uwagę poród w Mysłowicach? Daleko masz? Tam podobno maja rewelacyjna porodówkę ze świetnym personelem, który mocno współpracuje z rodząca. Dziewczyny z Krakowa tam jeżdżą rodzic, bo u nas nie ma takich miejsc.

[voice_of_silence]

Napisane przez midusia86

Voice a ty brałaś może pod uwagę poród w Mysłowicach? Daleko masz? Tam podobno maja rewelacyjna porodówkę ze świetnym personelem, który mocno współpracuje z rodząca. Dziewczyny z Krakowa tam jeżdżą rodzic, bo u nas nie ma takich miejsc.

Mam niedaleko i przeszło mi to przez myśl. Mój problem jest taki, że moje serce mocno bije do lokalnej porodówki, która w ostatnim czasie przeszła totalną metamorfozę i która zbiera bardzo dobre opinie. Tylko są to opinie na zasadzie: bardzo polecam, świetna opieka położnych i pielęgniarek noworodkowych. Nie ma żadnych konkretów na temat ochrony krocza czy szeroko pojętej swobody rodzenia. Moja przyjaciółka tam rodziła, ale niestety jej opinia mi nie pomoże. Po pierwsze, ona przerażona porodem niespecjalnie starała się zagłębiać w te procedury i nie chodziła na żadną szkołę rodzenia żeby sobie pomóc. A po drugie jest przekonana, że opieka której doświadczyła to skutek znajomości, w co ja nie do końca wierzę. Tzn. wierzę, że ktoś tam kogoś znał, ale nie wierzę że te wszystkie pozytywne opinie z sieci to również efekt znajomości.

Nie wiem teraz czy moje zafiksowanie nie tym miejscu to intuicja, która mi podpowiada, że tam właśnie będzie dobrze (dodatkowym plusem dla mnie jest bliskość tej placówki) czy sobie po prostu coś ubzdurałam. Niemniej, wezmę pod uwagę Twoją opinię o Mysłowicach i wybadam jak to wygląda.

[nillka88]

Napisane przez midusia86

Voice a ty brałaś może pod uwagę poród w Mysłowicach? Daleko masz? Tam podobno maja rewelacyjna porodówkę ze świetnym personelem, który mocno współpracuje z rodząca. Dziewczyny z Krakowa tam jeżdżą rodzic, bo u nas nie ma takich miejsc.

ooo musze poczytac o tym miejscu, to godzina drogi ode mnie więc mogłabym rozważyć skoro tam tak fajnie, a nie wiesz jak tam ze znieczuleniem?

ja już po wizycie, krzywa mówi, że ok takze moge jesc ale ogolnie znowu przytyłam 2,5 kg w 3 tygodnie!!! kurde masakra jakaś

[arya09]

Napisane przez nillka88

ooo musze poczytac o tym miejscu, to godzina drogi ode mnie więc mogłabym rozważyć skoro tam tak fajnie, a nie wiesz jak tam ze znieczuleniem?



ja już po wizycie, krzywa mówi, że ok takze moge jesc ale ogolnie znowu przytyłam 2,5 kg w 3 tygodnie!!! kurde masakra jakaś

Odlicz to co dziecko pewnie przybrało więc nie ma tragedii


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nillka88]

Napisane przez arya09

Odlicz to co dziecko pewnie przybrało więc nie ma tragedii


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

haha ale jak bede tyć w takim tempie to mzoe byc nieciekawie ale trudno, chyba sie w koncu zmusze do chodzenia na basen i jakiejs gimnastyki w domu bo z czekolady chyba nie zrezygnuje

[purple noise]

Napisane przez PatiPee

Ja mam ten , ale on jest kokos latex, myslalam ze pianka latex.
Pomyliłam sie. On jest bardzo ciężki i porządny Załącznik 7693903

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurczę nie ma u nas w ikei tego materaca, w ogóle są tylko 4 na krzyż a liczyłam ze będzie z głowy.

Napisane przez Ann555

Kurczę tak sobie leżę i czytam i chyba za dużo czytam w tym Internecie. Czy któraś z Was popija mleko ryzowe?
Ja czesto na śniadanie na mleku ryzowym robilam owsianki a teraz doczytałam,.ze niewskazane, bo ryz moze akumulowac rtęć i arsen.
I sie zestresowalam, czy nie zaszkodzilam Maluchowi.
Pisza ze w ciazy maks 1.5.szkl tego mleka na tydzien. A dzieciom do.5 roku zycia.w ogole.nie powinno się dawac ryżu, a przecież pelno jest kasze ryżowych...
Taka.zagwozdka... co o tym myślicie? Powinnam się martwić o moje maleństwo przez picie tego mleka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie obraz się, ale wydaje mi się, ze ze swoim podejściem prędzej wylądujesz w psychiatryku niż na porodówce. Po co się tak katować? Poczytaj se Harrego Pottera albo coś lajtowego zamiast dumać o majonezie i ryżu.
Masz za sobą jakieś poronienia albo większe problemy czy czemu w sumie wszystko tak rozkminiasz?





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ivi56]

Napisane przez gosiulam185

Do używanego łóżka jak najbardziej nowy materac. Ale jeśli kupujesz łóżeczko z materacem w zestawie to nawet jak jest z pianki to moim zdaniem może zostać. My osobiście kupiliśmy lateksowo piankowy, ale dla maluszka sama pianka wystarczy, a jak dziecko będzie cięższe to po prostu dokupisz jakiś lepszy i twardszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co ja czytałam to właśnie dla niemowlaka do Ok 9-12 miesiąca życia jest ważny twardy materac żeby kręgosłup się dobrze rozwijał a nie zapadał w materacu, także radziłabym jeszcze poczytać na ten temat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[arya09]

Napisane przez Ivi56

Z tego co ja czytałam to właśnie dla niemowlaka do Ok 9-12 miesiąca życia jest ważny twardy materac żeby kręgosłup się dobrze rozwijał a nie zapadał w materacu, także radziłabym jeszcze poczytać na ten temat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie też tak czytałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Czy tylko ja mam dzis taki jakis depresyjny nastrój? Jestem jakas Przybita, fizycznie i psychicznie niezbyt ruchawa.
Lezec i patrzec w sufit.
Nic nie robie dzis a jestem taka zmeczona. Chyba wychodzi ta moja praca itd....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Znowu mam skurcze w dole brzucha dzisiaj. Jeden mnie aż położył Dobrze, że już jutro wizyta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Napisane przez PatiPee

Czy tylko ja mam dzis taki jakis depresyjny nastrój? Jestem jakas Przybita, fizycznie i psychicznie niezbyt ruchawa.
Lezec i patrzec w sufit.
Nic nie robie dzis a jestem taka zmeczona. Chyba wychodzi ta moja praca itd....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie tylko ty
Dzisiaj byli w pracy koledzy, mieliśmy naradę odnośnie przekazania mojej pracy, już tylko 7x tam idę i z głowy. Ale cały dzień gadania, w dwóch językach na raz, pęka mi mózg prawie nic nie wypiłam w pracy, bo ciagle bieganie jak ze sraczka, już mam tego tak dosyc

Na zewnątrz leje, w domu klasyczna wtorkowa awantura o tablety, sąsiadka z góry ma imprezę techno. Chyba się pojadę karnac autem gdzieś, bo zwariuje :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gosiulam185]

Napisane przez Ivi56

Z tego co ja czytałam to właśnie dla niemowlaka do Ok 9-12 miesiąca życia jest ważny twardy materac żeby kręgosłup się dobrze rozwijał a nie zapadał w materacu, także radziłabym jeszcze poczytać na ten temat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale materac piankowy też może twardy. Nie mówię oczywiście o najtańszych materacach z gąbki pod którymi czuć stelaż.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ann555]

Napisane przez purple noise

Kurczę nie ma u nas w ikei tego materaca, w ogóle są tylko 4 na krzyż a liczyłam ze będzie z głowy.



Nie obraz się, ale wydaje mi się, ze ze swoim podejściem prędzej wylądujesz w psychiatryku niż na porodówce. Po co się tak katować? Poczytaj se Harrego Pottera albo coś lajtowego zamiast dumać o majonezie i ryżu.
Masz za sobą jakieś poronienia albo większe problemy czy czemu w sumie wszystko tak rozkminiasz?





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Masz rację, chyba hormony...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Napisane przez Ann555

Masz rację, chyba hormony...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myśmy tu już wszystkie przerobiły jakieś chore pomysły zwłaszcza w pierwszym trymestrze Ale żadnej do dzisiaj nie trzyma czy może jeść ryż czy nie

W każdym razie odłóż neta, z tego też się leczyłyśmy dość długo tutaj bo głupot nie brakuje.

Ja np wczoraj przeczytałam na temat dźwięków z brzucha, że dziecku się łamią kości Gdybym miała choć trochę mniej wyobraźni to bym pewnie już jechała na IP. No gdzie kości się łamią matko polko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nillka88]

Napisane przez misiaq002

Ja np wczoraj przeczytałam na temat dźwięków z brzucha, że dziecku się łamią kości Gdybym miała choć trochę mniej wyobraźni to bym pewnie już jechała na IP. No gdzie kości się łamią matko polko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

spokój nas tylko uratuje

[midusia86]

Napisane przez nillka88

ooo musze poczytac o tym miejscu, to godzina drogi ode mnie więc mogłabym rozważyć skoro tam tak fajnie, a nie wiesz jak tam ze znieczuleniem?



ja już po wizycie, krzywa mówi, że ok takze moge jesc ale ogolnie znowu przytyłam 2,5 kg w 3 tygodnie!!! kurde masakra jakaś

Szczerze powiem, ze nie pamietam takich szczegółów. Jesz bardzo dużo opowieści porodowych z tego szpitala na Błękitny Poród na fb (wyszukaj po #myslowice). Na pewno dziewczyny tam rodzą, bo są tam świetne sale, dobrze wyposażone, cudowne położne z aktualna wiedza, realnie możliwy poród w wodzie i w wybranych przez siebie pozycjach, interwencje medyczne sprowadzają się do tych rzeczywiście niezbędnych, ochrona krocza itp. Najlepiej sama poczytaj z relacje z tej porodówki i sobie ocen, czy na tymmwasnie ci zależy

[nillka88]

Napisane przez midusia86

Szczerze powiem, ze nie pamietam takich szczegółów. Jesz bardzo dużo opowieści porodowych z tego szpitala na Błękitny Poród na fb (wyszukaj po #myslowice). Na pewno dziewczyny tam rodzą, bo są tam świetne sale, dobrze wyposażone, cudowne położne z aktualna wiedza, realnie możliwy poród w wodzie i w wybranych przez siebie pozycjach, interwencje medyczne sprowadzają się do tych rzeczywiście niezbędnych, ochrona krocza itp. Najlepiej sama poczytaj z relacje z tej porodówki i sobie ocen, czy na tymmwasnie ci zależy

ty tam rodziłas?
poczytałam juz troche na ich stronie i na fb ale nie patrzyłam na grupe, musze poczytac, ale znieczulenie faktycznie jest tylko trzeba przyjechac na konsultacje wczensniej

[arya09]

Napisane przez misiaq002

Myśmy tu już wszystkie przerobiły jakieś chore pomysły zwłaszcza w pierwszym trymestrze Ale żadnej do dzisiaj nie trzyma czy może jeść ryż czy nie

W każdym razie odłóż neta, z tego też się leczyłyśmy dość długo tutaj bo głupot nie brakuje.

Ja np wczoraj przeczytałam na temat dźwięków z brzucha, że dziecku się łamią kości Gdybym miała choć trochę mniej wyobraźni to bym pewnie już jechała na IP. No gdzie kości się łamią matko polko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o nie mogę Internet w ciąży to zło

[PatiPee]

Dla mnie z tym ryżem to jakas abstrakcja, chiński naród powinien wyginąć a się mnożą jak króliki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nillka88]

Napisane przez PatiPee

Dla mnie z tym ryżem to jakas abstrakcja, chiński naród powinien wyginąć a się mnożą jak króliki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no widzisz moze ta rtęć i arsen wcale nie jest takie złe jak o nim mówią i wzmagają płodność

[Ola0731]

Napisane przez PatiPee

Czy tylko ja mam dzis taki jakis depresyjny nastrój? Jestem jakas Przybita, fizycznie i psychicznie niezbyt ruchawa.
Lezec i patrzec w sufit.
Nic nie robie dzis a jestem taka zmeczona. Chyba wychodzi ta moja praca itd....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie tylko Ty. Ja od wczoraj tak mam. Już mam dosyć chodzenia do pracy, ale jeszcze jakoś daje radę

Jedyne o czym marzę to zeby w końcu się wyspać, ale jak na razie to mi to nie wychodzi.

Dodatkowo Wy już prawie wszystkie cala wyprawkę macie skompletowana a ja nie mam ani ochoty ani czasu żeby ją ogarnąć i trochę mnie to dobija

Ja jem ryż normalnie, jakoś nad tym się nie zastanawiałam. Fakt nie jem tylko surowego mięsa i ryb, makrele zjadłam przez cala ciążę raz, ale nie jem w sumie dlatego ze nie mam na nią ochoty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

Ja juz przestalam przejmowac sie ile tyje i nie zaluje sobie slodyczy jak nie teraz to kiedy? Jestem pewna ze przekrocze 20kg. Nigdy mnie az tak nie ciagnelo do slodkiego. A teraz kilka razy dziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Hahaha, jesteście boskie z tym ryżem i Chińczykami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Misiaq z tym łamaniem kosci to chyba będziesz hitem głupot wyczytanych w ciąży w Internecie

Maz zlozyl komode, ja i moje obliczenia przewijak nie wejdzie w szczelinę🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nillka88]

Napisane przez Ola0731

Nie tylko Ty. Ja od wczoraj tak mam. Już mam dosyć chodzenia do pracy, ale jeszcze jakoś daje radę

Jedyne o czym marzę to zeby w końcu się wyspać, ale jak na razie to mi to nie wychodzi.

Dodatkowo Wy już prawie wszystkie cala wyprawkę macie skompletowana a ja nie mam ani ochoty ani czasu żeby ją ogarnąć i trochę mnie to dobija

Ja jem ryż normalnie, jakoś nad tym się nie zastanawiałam. Fakt nie jem tylko surowego mięsa i ryb, makrele zjadłam przez cala ciążę raz, ale nie jem w sumie dlatego ze nie mam na nią ochoty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja nei mam całej wyprawki także luzzz ja mam czas a jakoś się nie mogę za to zabrać, głownie chodzi mi o wózek i fotelik prać też mogę a jakoś tego nie robię

Napisane przez milawo

Ja juz przestalam przejmowac sie ile tyje i nie zaluje sobie slodyczy jak nie teraz to kiedy? Jestem pewna ze przekrocze 20kg. Nigdy mnie az tak nie ciagnelo do slodkiego. A teraz kilka razy dziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

proszę o nie mówienie przy mnie o nie załowaniu sobie słodyczy bo ja to swojego rozumu nie mam i zaszyje się w dziale ze słodyczami żartuję of course, u mnie to tycie to nie problem słodyczy (choć jem ich sporo ale wczensiej tez jadłam ) tylko braku ruchu, od 13 tc jestem na zwolnieniu i mój ruch naprawde jest ograniczony do minimum i po prostu źle mi z tym, kiedyś byłam bardzo aktywna a teraz to ja nawet nie wiem ile kroków dziennie robie

[rzeczozn]

Witam się po przerwie. Czytałam, ale jakoś nie mogłam się wstrzelić w wątek 🤷☠♀️ nic ciekawego, dobrego się nie dzieje. Wizytę mam za tydzień. Czekam cierpliwie..dni jakoś wolno lecą, chyba przez tą mało jesienną aurę 🤷☠♀️

Napisane przez nillka88

a co sądzicie o tym żeby do robienia mm używać wody w temp pokojowej? Ja pierwszy raz usłyszałam to u MG i rozmawiałam o tym z kolezanka i ona mówi, ze też tak często robiła

Zawsze robiłam mm z wody ok 38 st. Dziecku lepiej na brzuszku jak je ciepły posiłek. Mleko z piersi też jest przecież ciepłe może nie 38, ale 37 pewnie ma.

Smerfetka poprzednio miałam katarek plus, teraz kupiłam standard i szczerze prócz trochę innej budowy, nie widzę różnicy. Nie potrzebujesz już nic poza zestawem, który kupisz. Katarek podłączasz do końcówki rury od odkurzacza i gotowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez voice_of_silence

Mam niedaleko i przeszło mi to przez myśl. Mój problem jest taki, że moje serce mocno bije do lokalnej porodówki, która w ostatnim czasie przeszła totalną metamorfozę i która zbiera bardzo dobre opinie. Tylko są to opinie na zasadzie: bardzo polecam, świetna opieka położnych i pielęgniarek noworodkowych. Nie ma żadnych konkretów na temat ochrony krocza czy szeroko pojętej swobody rodzenia. Moja przyjaciółka tam rodziła, ale niestety jej opinia mi nie pomoże. Po pierwsze, ona przerażona porodem niespecjalnie starała się zagłębiać w te procedury i nie chodziła na żadną szkołę rodzenia żeby sobie pomóc. A po drugie jest przekonana, że opieka której doświadczyła to skutek znajomości, w co ja nie do końca wierzę. Tzn. wierzę, że ktoś tam kogoś znał, ale nie wierzę że te wszystkie pozytywne opinie z sieci to również efekt znajomości.



Nie wiem teraz czy moje zafiksowanie nie tym miejscu to intuicja, która mi podpowiada, że tam właśnie będzie dobrze (dodatkowym plusem dla mnie jest bliskość tej placówki) czy sobie po prostu coś ubzdurałam. Niemniej, wezmę pod uwagę Twoją opinię o Mysłowicach i wybadam jak to wygląda.

A dobrze kojarzę, ze ty do SR nie chodzisz przy tym szpitalu? Najlepiej byłoby pewnie dotrzeć jakoś do autorek tych postów, ale wiem, jakie to jest trudne :/ stronkę gdzierodzic.pl pewnie znasz?

[PatiPee]

Przewijak mial być w miejscu gdzie worek z ciuchami na 1 zdj. A wyszło jak wyszło i bedzie tak

Szkoda ze zadna blisko nie mieszka, bym oddała te kubełeczki bo nie moge ich zamontować za to w układzie jak na drugim zdjeciu mega wygodnie bedzie mi z szufladami sie wyciągało , bo się cala otwiera. . . Bajzel , ale od jutra postanowilam prać. tak mnie naszło.... Screenshot_20191008-203441_Gallery.jpgScreenshot_20191008-203428_Gallery.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smarfetka]

Napisane przez rzeczozn

Witam się po przerwie. Czytałam, ale jakoś nie mogłam się wstrzelić w wątek 🤷♀️ nic ciekawego, dobrego się nie dzieje. Wizytę mam za tydzień. Czekam cierpliwie..dni jakoś wolno lecą, chyba przez tą mało jesienną aurę 🤷♀️ Zawsze robiłam mm z wody ok 38 st. Dziecku lepiej na brzuszku jak je ciepły posiłek. Mleko z piersi też jest przecież ciepłe może nie 38, ale 37 pewnie ma.

Smerfetka poprzednio miałam katarek plus, teraz kupiłam standard i szczerze prócz trochę innej budowy, nie widzę różnicy. Nie potrzebujesz już nic poza zestawem, który kupisz. Katarek podłączasz do końcówki rury od odkurzacza i gotowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz