Mamy Grudniowe 2019 ❤ -część 4.

[Emosz]

Napisane przez voice_of_silence

Haha, ja też się nie mogę wykulać z auta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w końcu odkryłam po co są te uchwyty nad drzwiami, a myślałam że to tylko dla seniorów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez voice_of_silence

Haha, ja też się nie mogę wykulać z auta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też czasem mam ten problem ale gorzej mi się wysiada z miejsca pasażera niż kierowcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Napisane przez Ola0731

Ja też czasem mam ten problem ale gorzej mi się wysiada z miejsca pasażera niż kierowcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taaak, to prawda.

Słuchajcie, mój mąż wrócił chory z wyjazdu. Chyrla jak stary gruźlik, a mnie dzisiaj z łóżka wygoniła biegunka. Zjadłam dwa plasterki sera i banana i tak mnie boli żołądek, że hej A mieliśmy mieć dzisiaj gości. Jest mi źle, jestem wściekła, obmyślam zemstę

Przez całą ciążę nic mi nie było poza jakimś z dupy zapaleniem ucha a teraz się rozłożę na końcówce?

Może to tylko syn mnie tak skopał?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

[arya09]

Napisane przez voice_of_silence

Taaak, to prawda.

Słuchajcie, mój mąż wrócił chory z wyjazdu. Chyrla jak stary gruźlik, a mnie dzisiaj z łóżka wygoniła biegunka. Zjadłam dwa plasterki sera i banana i tak mnie boli żołądek, że hej A mieliśmy mieć dzisiaj gości. Jest mi źle, jestem wściekła, obmyślam zemstę

Przez całą ciążę nic mi nie było poza jakimś z dupy zapaleniem ucha a teraz się rozłożę na końcówce?

Może to tylko syn mnie tak skopał?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Męża pokarało, że pojechał a tak serio to zdrówka dla was no i mam nadzieję, że u Ciebie to jednak chwilowa niedyspozycja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Wyjście na badania i dzień z głowy ledwo doczłapałam do domu do labu podjechałam autobusem, ale kawałek musiałam przejść, bo kolejny autobus cały zawalony a ludzie się przepychali i nie zważali na brzuch, więc nie wsiadłam do niego :/ co za dzicz panuje w komunikacji miejskiej to szok.
Do tego się nie wyspałam.

Dobra wiadomość, teście jednak nie wpadną bo mąż nie ma dla nich projektu, który mieli odebrać. Więc całkiem im się nie opłaca zajechać ale nie muszę dzisiaj ogarniać chaty. Zajmę się tym jutro


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Emosz]

Napisane przez voice_of_silence

Taaak, to prawda.

Słuchajcie, mój mąż wrócił chory z wyjazdu. Chyrla jak stary gruźlik, a mnie dzisiaj z łóżka wygoniła biegunka. Zjadłam dwa plasterki sera i banana i tak mnie boli żołądek, że hej A mieliśmy mieć dzisiaj gości. Jest mi źle, jestem wściekła, obmyślam zemstę

Przez całą ciążę nic mi nie było poza jakimś z dupy zapaleniem ucha a teraz się rozłożę na końcówce?

Może to tylko syn mnie tak skopał?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

O nie, może tylko Ci coś siadło na żołądku, oby szybko poszło i tż niech się kuruje


Dziewczyny a zaczął Wam odchodzić czop śluzowy? U mnie zaczął się pojawiać w kawałkach po WC od kilku dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Ja już się nie czuję za kółkiem. Wolę jak prowadzi narzeczony. Wiadomo, że kiedy muszę to jadę

Nie przejmujemy się jej gadaniem. Tzn wkurza mnie to, TŻ za to jest przykro, że własna matka takie teksty wali i jesteśmy coraz bliżej tego żeby zerwać z nimi kontakty całkowicie. Terminy się nie pokryją, bo robią na tej samej sali co my

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez Emosz

O nie, może tylko Ci coś siadło na żołądku, oby szybko poszło i tż niech się kuruje


Dziewczyny a zaczął Wam odchodzić czop śluzowy? U mnie zaczął się pojawiać w kawałkach po WC od kilku dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niee, ja nic nie zauważyłam. Ale ze ja prawie zamykam grudniowe porody więc u mnie pewnie jeszcze czas

Napisane przez arya09

Męża pokarało, że pojechał a tak serio to zdrówka dla was no i mam nadzieję, że u Ciebie to jednak chwilowa niedyspozycja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Wyjście na badania i dzień z głowy ledwo doczłapałam do domu do labu podjechałam autobusem, ale kawałek musiałam przejść, bo kolejny autobus cały zawalony a ludzie się przepychali i nie zważali na brzuch, więc nie wsiadłam do niego :/ co za dzicz panuje w komunikacji miejskiej to szok.
Do tego się nie wyspałam.

Dobra wiadomość, teście jednak nie wpadną bo mąż nie ma dla nich projektu, który mieli odebrać. Więc całkiem im się nie opłaca zajechać ale nie muszę dzisiaj ogarniać chaty. Zajmę się tym jutro


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja muszę jutro się wybrać na badania. Na szczęście TŻ mnie podrzuci po drodze do pracy więc zostanie mi tylko wrócić

Wczoraj już nie było tych pączków o których mówiłaś, ale TZ mi kupił paczka z nadzieniem z białą czekoladą i malinami



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

Przez Was chce mi sie teraz paczka ale najlepsze mamy w samym centrum miasta gdzie nie bardzo chce mi sie jechac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez Emosz

O nie, może tylko Ci coś siadło na żołądku, oby szybko poszło i tż niech się kuruje


Dziewczyny a zaczął Wam odchodzić czop śluzowy? U mnie zaczął się pojawiać w kawałkach po WC od kilku dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie nic się nie dzieje, a szkoda


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez Ola0731

Niee, ja nic nie zauważyłam. Ale ze ja prawie zamykam grudniowe porody więc u mnie pewnie jeszcze czasJa muszę jutro się wybrać na badania. Na szczęście TŻ mnie podrzuci po drodze do pracy więc zostanie mi tylko wrócić

Wczoraj już nie było tych pączków o których mówiłaś, ale TZ mi kupił paczka z nadzieniem z białą czekoladą i malinami



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo ten kinder bueno jest rzadko biała czekolada też brzmi super słodko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[voice_of_silence]

Napisane przez arya09

Męża pokarało, że pojechał a tak serio to zdrówka dla was no i mam nadzieję, że u Ciebie to jednak chwilowa niedyspozycja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Wyjście na badania i dzień z głowy ledwo doczłapałam do domu do labu podjechałam autobusem, ale kawałek musiałam przejść, bo kolejny autobus cały zawalony a ludzie się przepychali i nie zważali na brzuch, więc nie wsiadłam do niego :/ co za dzicz panuje w komunikacji miejskiej to szok.
Do tego się nie wyspałam.

Dobra wiadomość, teście jednak nie wpadną bo mąż nie ma dla nich projektu, który mieli odebrać. Więc całkiem im się nie opłaca zajechać ale nie muszę dzisiaj ogarniać chaty. Zajmę się tym jutro


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez Emosz

O nie, może tylko Ci coś siadło na żołądku, oby szybko poszło i tż niech się kuruje


Dziewczyny a zaczął Wam odchodzić czop śluzowy? U mnie zaczął się pojawiać w kawałkach po WC od kilku dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki!

Mnie nic nie odchodzi. A wypatruję codziennie

Nigdy nie widziałam pączka z kinder bueno. Ale to chyba lepiej dla mnie.

Muszę zrobić jakieś ciasto. Mam dwa opakowania serka mascarpone które kończą swoją zdatność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Gosia , szanowna Pani przyszła Teściowa chyba jest o syna zazdrosna. Tak mi sie wydaje. Typowy syndrom mamuśki. Pogodzic sie nie moze z tym , ze jej syn nie slucha jej poleceń a narzeczonej tak. I będzie coraz gorzej niestety... szkoda ,ze taka jest bo jest mloda i mogłybyscie się zakumplować. Mam nadzieję, ze ja nie bede taka , choć moj maz mowi ze bede bo jestem nadopiekuńcza w niektórych kwestiach.


Co do pączków to ja preferuję tylko z różą, inne wersje to profanacja ;D drożdżówki tylko z budyniem a babeczki tylko z czekoladą. O

Sluchajcie wczoraj przyszedł materac do kojca, dzis przescieradlo a kojca nie ma. 🤣 wszystko z jednego sklepu zamawiane w 3 paczkach, ale maja tam bajzel.
Za to przescieradlo super jakosciowo i bede zamawiac z tej firmy do dostawki i do wozka tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez Emosz

O nie, może tylko Ci coś siadło na żołądku, oby szybko poszło i tż niech się kuruje


Dziewczyny a zaczął Wam odchodzić czop śluzowy? U mnie zaczął się pojawiać w kawałkach po WC od kilku dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem, czy będę w stanie go poznać. Zdradzisz, jaką ma konsystencję u Ciebie? Bo gdyby zawsze był galaretkowatym glutkiem, to bym chociaż wiedziała, czego szukać, a tak czytałam, że nawet wodnisty może być.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Ola0731]

Napisane przez PatiPee

Gosia , szanowna Pani przyszła Teściowa chyba jest o syna zazdrosna. Tak mi sie wydaje. Typowy syndrom mamuśki. Pogodzic sie nie moze z tym , ze jej syn nie slucha jej poleceń a narzeczonej tak. I będzie coraz gorzej niestety... szkoda ,ze taka jest bo jest mloda i mogłybyscie się zakumplować. Mam nadzieję, ze ja nie bede taka , choć moj maz mowi ze bede bo jestem nadopiekuńcza w niektórych kwestiach.


Co do pączków to ja preferuję tylko z różą, inne wersje to profanacja ;D drożdżówki tylko z budyniem a babeczki tylko z czekoladą. O

Sluchajcie wczoraj przyszedł materac do kojca, dzis przescieradlo a kojca nie ma. 🤣 wszystko z jednego sklepu zamawiane w 3 paczkach, ale maja tam bajzel.
Za to przescieradlo super jakosciowo i bede zamawiac z tej firmy do dostawki i do wozka tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety tak to czasem w tych sklepach jest

Ja ogólnie pączki jadam tylko w tłusty czwartek i w żaden inny dzień do tej pory nie było opcji żebym zjadła bo mi nie smakują ale wczoraj jakoś mnie tak naszła ochota.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kule_czka]

Gosiulam ja pitole! Moja chwilę odpuściła, ostatnio jest miła, może złapała, że jak będzie fuczeć na mnie to ani syna ani wnuka oglądać nie będzie.
Po wizycie wzorowo, pozamykane wszystko, młody ma się doskonale. Matka gorzej, ledwo do samochodu doczłapała.. ale już bliżej niż dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Mi nic nie odchodzi , ale z L. jakos na tym etapie odeszla część , sie podjaralam wtedy strasznie 🤣🤣 dzownie do siostry i mowie ze chyba bede rodzic bo mi czop odszedl 🤣🤣🤣🤣 urodzilam 3tyg pozniej i wtedy odeszla kolejna część.
Nie jest to nic obrzydliwego , taka galaretka mleczna twardawa lekko.
Czop mi odszedl przed prysznicem, wzielam prysznic dlugi i gorący, wysuszylam wlosy nalozylam balsam i poszly wody.
Ja wam powiem, ze jestem tak zestresowana tą końcówka, boje sie ze cos sie spartoli na koniec. Tyle tragedii przedporodowych sie nasluchalam ze najbardziej stresuje mnie właśnie ten ostatni miesiąc juz bym chciala miec to wszystko za sobą, mowilam wczoraj o tym mężowi. Próbował mnie pocieszyc ale marnie mu to szlo bo wiem , ze on tez ma stres...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Dla mnie paczki najlepsze z budyniem, czekolada itp. ostatecznie mogą być z dżemem, bo tylko takie u nas we wsi są, a to moja miłość w ciąży. Stąd pewnie +15kg na liczniku zjadłabym takiego z Kinder bueno, albo białą czekoladą. Mniam ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Tak mówicie ze chyba zrobie pączki takie wlasnie z różą z Leo w ciazy tez robilam na walentynki a jakos tydzien czy 2 pozniej byl tlusty czwartek i zaś 🤣 a musze sama zrobic bo u nas sa tylko berliner, nie te Polskie pyszne....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sevenofnine]

Gosiula, ale masz stare prukwisko za teściową. Pewnie zaocznie obiecała ciotkom podwozkę i teraz będzie odkręcać. Oby jej obrobily tyłek ;p

Wyperswadowałam mojemu mężowi wyjazd służbowy 5-6.12, skoro parę dni później mam rodzić. Na wigilię firmową w połowie grudnia też chciał jechać, oho, a ja może sobie zostanę sama z noworodkiem. Na szczęście odbyła się szybka rozmowa wychowawcza i zostaje w domu.

W sobotę przyjeżdżają w odwiedziny teściowie i chyba zaproponuję wyjazd do knajpy. Nie mam siły stać w garach i gotować dwóch obiadów (ona musi mieć taki specjalnej troski, bo ma legitnie chory żołądek). W ogóle nie mam siły stać i ciekawe, na ile już rozeszło mi się spojenie, bo boli okrutnie

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[biedro87]

Misia, nie urodziłam jeszcze w sumie to jeszcze trochę dom ogarnę i mogłabym rodzić, a co mi tam mnie też się coś dzieje, bo wczoraj przez chwilę milam rozkmine czy mi wody nie sączą,ale się nie powtórzyło,więc jest ok. w nocy spać przez to nie mogłam. I mój żołądek wariuje od tygodnia...Może lepiej żebym już urodziła, bo zwariuje dzieci nie pomyliłaś moich.

Muszę w końcu pampersy kupić 🙈

Ja jezdze, bo muszę, ale wcale nie czuje się dobrze za kierownicą. Ciężko wsiadać, wysiadac, skurcze mnie łapią...

[maddd]

Napisane przez sevenofnine

Na początek nie zjeść tego, co jadłaś wczoraj, i powstrzymać się od jedzenia przed snem. Z domowych sposobów polecali imbir, siemię lniane, migdały.
U mnie jest podrażnienie śluzówki, więc mam to zasadniczo w zupie, bo kończy się tak samo niezależnie od posiłków, ale spróbować sobie pomóc wypada -- więc próbuj

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

No niestety, zjadłam na śniadanie tylko zupę mleczną i kawałek bułki z masłem, to po pol godzinie wszystko zwróciłam I cholera, czuje że żołądek jest pusty, ale nie dam rady nic przyjąć
Czy tak już będzie do końca ciąży? płakać mi.sie chce ,bo nie jestem w stanie nic robić.... do D.py z tym ;(

Napisane przez gosiulam185

Dzień dobry. My dzień rozpoczęliśmy od afery z teściową. I to takiej ostrej afery. W sobotę jest pogrzeb kogoś z rodziny TŻ. W sumie nikt bliski, jakaś ciotka. Czas dojazdu to około 2,5h w jedną stronę. Oczywiście teściowa uwaza, że TŻ MUSI jechać. No, ale oni go nie zabiorą swoim autem. Ma jechać sam i jeszcze zabrać dwie ciotki bo one nie mają jak dojechać. TŻ mówi, że raczej nie pojedzie, bo ja się z dnia na dzień coraz gorzej czuję i musi być na miejscu. No to dowaliła się, że najlepiej, wszystko rzućmy bo Gosia się źle czuję i wszyscy zostawmy swoje obowiązki i się nad nią litujmy. Później zaczęła wykrzykiwać, że my to wszystko na szybko robimy i mogliśmy się wstrzymać z tym dzieckiem, że po co nam ono. No tak, nie pomyślałam o tym planując dziecko. Nie róbmy dziecka, bo może ktoś umrze i nie będę mogła pojechać na pogrzeb później dorzuciła jeszcze problemy, że wymyśliliśmy sobie ślub (który zaplanowaliśmy prawie rok temu), a teraz jakiś kuzyn też robi ślub dwa miesiące przed nami i oni nie mają tyle pieniędzy i to NASZA wina bo my tak zawsze się spieszymy i ten ślub to w ogóle pomysł z d*upy i powinniśmy go odwołać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gosiula....o ja piernicze! Co za wredne babsko!!!!!! Ale wiesz co, pomyślałam dokładnie to samo co PATI- Twoja teściówkajest ewidentnie zazdrosna o syna!!!! Czy on jest jedynakiem??

Napisane przez black___raven

WELCOME INTO MY WORLD.

Możecie próbować mleczko np. Gaviscon, trochę pomaga. Zwykłe mleko, jogurt, kefir, śmietana - nope. Znaczy może na chwilę, ale po chwili jest jeszcze gorzej, więc bez sensu. Tak jak pisała Seven, koniecznie sto poduszek i spać na wpół-siedząco, bo inaczej można się wykończyć.

Co do jedzenia, to mnie wszystko jedno, co jem - i tak mam zgagę, a w nocy cholerny refluks. Na pewno nie mogę pomidorów, cebuli, bo po tym była katastrofa totalna. Sok pomarańczowy też odpada podobnie jak cytrusy (po pomelo raz miałam nockę z głowy), jabłka jem, bo inaczej bym chyba po żelazie w życiu na kibel nie siadła ale po nich też zgaga. Do przegryzania w porządku są marchewki, kalarepka na surowo, banan. Niestety słodycze też powodują pogorszenie, ja nie umiem sobie odmówić czasem a potem zdycham ��
Pewnie każda musi wypróbować, co tam jej pasuje. No i jeść małe ilości często, bo z pustym żołądkiem jest źle i wzrasta ryzyko wymiotów.
Takie tam, ciąża to nie choroba, stan błogosławiony i te sprawy O rany, przebija moją! Niebywałe. Mam nadzieję, że nie bierzecie sobie tego gadania do serca. W życiu bym nie wysłała chłopa na jakiś pogrzeb nie wiadomo gdzie pod koniec swojej ciąży, zwłaszcza przy kiepskim samopoczuciu. A skoro wszystko, co robicie to taki wielki problem to ja bym chyba z szanowną mamusią znacznie ograniczyła kontakty, każdemu to wyjdzie na zdrowie...

Ja dzisiaj pospałam, miałam wstać wcześniej, ale że mnie mordował refluks to się wierciłam pół nocy i ocknęłam się po 9... Najwyższa pora się ogarnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Black, rany, długo tak masz z tą zgagą?
Widzisz, mi mleko nie pomogło, zjadłam zupę mleczną i wszystko zwróciłam
A ten Gavicson to na jak długo Ci pomaga?

Napisane przez voice_of_silence

Taaak, to prawda.

Słuchajcie, mój mąż wrócił chory z wyjazdu. Chyrla jak stary gruźlik, a mnie dzisiaj z łóżka wygoniła biegunka. Zjadłam dwa plasterki sera i banana i tak mnie boli żołądek, że hej A mieliśmy mieć dzisiaj gości. Jest mi źle, jestem wściekła, obmyślam zemstę

Przez całą ciążę nic mi nie było poza jakimś z dupy zapaleniem ucha a teraz się rozłożę na końcówce?

Może to tylko syn mnie tak skopał?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Voice o niee... musisz się trochę odizolowac od męża

Napisane przez kule_czka

Gosiulam ja pitole! Moja chwilę odpuściła, ostatnio jest miła, może złapała, że jak będzie fuczeć na mnie to ani syna ani wnuka oglądać nie będzie.
Po wizycie wzorowo, pozamykane wszystko, młody ma się doskonale. Matka gorzej, ledwo do samochodu doczłapała.. ale już bliżej niż dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kuleczka, fajnie że z dzieciem wszystko ok!

Napisane przez PatiPee

Mi nic nie odchodzi , ale z L. jakos na tym etapie odeszla część , sie podjaralam wtedy strasznie ���� dzownie do siostry i mowie ze chyba bede rodzic bo mi czop odszedl �������� urodzilam 3tyg pozniej i wtedy odeszla kolejna część.
Nie jest to nic obrzydliwego , taka galaretka mleczna twardawa lekko.
Czop mi odszedl przed prysznicem, wzielam prysznic dlugi i gorący, wysuszylam wlosy nalozylam balsam i poszly wody.
Ja wam powiem, ze jestem tak zestresowana tą końcówka, boje sie ze cos sie spartoli na koniec. Tyle tragedii przedporodowych sie nasluchalam ze najbardziej stresuje mnie właśnie ten ostatni miesiąc juz bym chciala miec to wszystko za sobą, mowilam wczoraj o tym mężowi. Próbował mnie pocieszyc ale marnie mu to szlo bo wiem , ze on tez ma stres...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PATI!!!!! nawet nie myśl o niczym złym!!!! Zobacz, dotarlysmy wszystkie tak daleko, większość z nas gdyby urodziła to dzieci będą mogły samodzielnie oddychac itp... także proszę mi się nie martwić na zapas!!!!

[milawo]

Zadnego czopa sie u siebie nie dopatrzylam a jak najwczesniej on moze odpasc przed porodem? Jest na to jakas regula?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Emosz]

Napisane przez voice_of_silence

Dzięki!

Mnie nic nie odchodzi. A wypatruję codziennie

Nigdy nie widziałam pączka z kinder bueno. Ale to chyba lepiej dla mnie.

Muszę zrobić jakieś ciasto. Mam dwa opakowania serka mascarpone które kończą swoją zdatność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mascarpone w Pavlowej jest pycha

Napisane przez mychamycha

Ja nie wiem, czy będę w stanie go poznać. Zdradzisz, jaką ma konsystencję u Ciebie? Bo gdyby zawsze był galaretkowatym glutkiem, to bym chociaż wiedziała, czego szukać, a tak czytałam, że nawet wodnisty może być.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Taki glutek coś jak lekko ścinające się białko, bardziej galaretowaty niż standardowe upławy, u mnie raczej przezroczysto-białawy

Napisane przez kule_czka

Gosiulam ja pitole! Moja chwilę odpuściła, ostatnio jest miła, może złapała, że jak będzie fuczeć na mnie to ani syna ani wnuka oglądać nie będzie.
Po wizycie wzorowo, pozamykane wszystko, młody ma się doskonale. Matka gorzej, ledwo do samochodu doczłapała.. ale już bliżej niż dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Napisane przez PatiPee

Mi nic nie odchodzi , ale z L. jakos na tym etapie odeszla część , sie podjaralam wtedy strasznie 🤣🤣 dzownie do siostry i mowie ze chyba bede rodzic bo mi czop odszedl 🤣🤣🤣🤣 urodzilam 3tyg pozniej i wtedy odeszla kolejna część.
Nie jest to nic obrzydliwego , taka galaretka mleczna twardawa lekko.
Czop mi odszedl przed prysznicem, wzielam prysznic dlugi i gorący, wysuszylam wlosy nalozylam balsam i poszly wody.
Ja wam powiem, ze jestem tak zestresowana tą końcówka, boje sie ze cos sie spartoli na koniec. Tyle tragedii przedporodowych sie nasluchalam ze najbardziej stresuje mnie właśnie ten ostatni miesiąc juz bym chciala miec to wszystko za sobą, mowilam wczoraj o tym mężowi. Próbował mnie pocieszyc ale marnie mu to szlo bo wiem , ze on tez ma stres...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w poprzedniej ciąży odchodził na raty (największą część przed samym porodem jak zaczęły się sączyć wody) ale jakoś odkąd zaczął odchodzić to może tydzień minął i wylądowałam na porodówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez maddd

No niestety, zjadłam na śniadanie tylko zupę mleczną i kawałek bułki z masłem, to po pol godzinie wszystko zwróciłam I cholera, czuje że żołądek jest pusty, ale nie dam rady nic przyjąć
Czy tak już będzie do końca ciąży? płakać mi.sie chce ,bo nie jestem w stanie nic robić.... do D.py z tym ;(



Gosiula....o ja piernicze! Co za wredne babsko!!!!!! Ale wiesz co, pomyślałam dokładnie to samo co PATI- Twoja teściówkajest ewidentnie zazdrosna o syna!!!! Czy on jest jedynakiem??



Black, rany, długo tak masz z tą Agatą?
Widzisz, mi mleko nie pomogło, zjadłam zupę mleczną i wszystko zwróciłam
A ten Gavicson to na jak długo Ci pomaga?



Voice o niee... musisz się trochę odizolowac od męża



Kuleczka, fajnie że z dzieciem wszystko ok!


PATI!!!!! nawet nie myśl o niczym złym!!!! Zobacz, dotarlysmy wszystkie tak daleko, większość z nas gdyby urodziła to dzieci będą mogły samodzielnie oddychac itp... także proszę mi się nie martwić na zapas!!!!

Nie, ma młodszego brata, który ma 10 lat swoimi cyrkami doprowadza do tego, że niedługo synusia straci całkowicie. Ja nigdy go nie nastawiałam przeciwko niej, sama na nią pogadałam, ale nigdy nie stawiałam go w niekomfortowej sytuacji. Teraz sam jest zdania, że jeszcze jeden taki tekst o dziecku, o mnie lub o ślubie i mamusi problem sam się rozwiąże i pieniążki zaoszczędzi dla niej najważniejsze co kto pomyśli, a nie własną rodzina. Mnie to śmieszy, ale widzę, że narzeczonemu jest przykro, bo widzi, że matka ma jego i wnuka totalnie gdzieś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Napisane przez Emosz

Mascarpone w Pavlowej jest pycha Taki glutek coś jak lekko ścinające się białko, bardziej galaretowaty niż standardowe upławy, u mnie raczej przezroczysto-białawySuper U mnie w poprzedniej ciąży odchodził na raty (największą część przed samym porodem jak zaczęły się sączyć wody) ale jakoś odkąd zaczął odchodzić to może tydzień minął i wylądowałam na porodówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wyjdzie mi beza pavlova biorąc pod uwagę że mam dwie lewe ręce w kuchni?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

[biedro87]

U mnie akurat dwa razy czop zaczął odchodzić dwa, trzy dni przed porodem, ale czasem odchodzi nawet miesiąc przed.

[Ola0731]

Napisane przez PatiPee

Mi nic nie odchodzi , ale z L. jakos na tym etapie odeszla część , sie podjaralam wtedy strasznie 🤣🤣 dzownie do siostry i mowie ze chyba bede rodzic bo mi czop odszedl 🤣🤣🤣🤣 urodzilam 3tyg pozniej i wtedy odeszla kolejna część.
Nie jest to nic obrzydliwego , taka galaretka mleczna twardawa lekko.
Czop mi odszedl przed prysznicem, wzielam prysznic dlugi i gorący, wysuszylam wlosy nalozylam balsam i poszly wody.
Ja wam powiem, ze jestem tak zestresowana tą końcówka, boje sie ze cos sie spartoli na koniec. Tyle tragedii przedporodowych sie nasluchalam ze najbardziej stresuje mnie właśnie ten ostatni miesiąc juz bym chciala miec to wszystko za sobą, mowilam wczoraj o tym mężowi. Próbował mnie pocieszyc ale marnie mu to szlo bo wiem , ze on tez ma stres...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój się jeszcze nie stresuje. Mam wrażenie że nadal do niego nie dociera że niedługo będzie ojcem. Zobaczymy co będzie dalej. Ostatnio nawet mówił że już nie będzie jeździł na te swoje strzelanki ASG (to jego hobby) bo nie ma z nim wtedy kontaktu od rana do 16 i jakby się coś zaczęło to nawet nie będzie wiedział, ale już w poniedziałek stwierdził że jeszcze w najbliższa niedzielę jedzie także dość szybko mu się odmieniło

Napisane przez biedro87

Misia, nie urodziłam jeszcze w sumie to jeszcze trochę dom ogarnę i mogłabym rodzić, a co mi tam mnie też się coś dzieje, bo wczoraj przez chwilę milam rozkmine czy mi wody nie sączą,ale się nie powtórzyło,więc jest ok. w nocy spać przez to nie mogłam. I mój żołądek wariuje od tygodnia...Może lepiej żebym już urodziła, bo zwariuje dzieci nie pomyliłaś moich.

Muszę w końcu pampersy kupić

Ja jezdze, bo muszę, ale wcale nie czuje się dobrze za kierownicą. Ciężko wsiadać, wysiadac, skurcze mnie łapią...

Ja właśnie też muszę zamówić Pampersy. Bo mam tylko mała paczkę 1 i już będę mieć absolutnie wszystko czekam tylko żeby mi przyszła koszula do porodu i mogę się pakować ale poczekam zeby mąż był przy tym bo jak mu wczoraj coś zaczęłam mówic o tym co ma wziąć do szpitala i jak będziemy ze szpitala wychodzić to totalnie nieogarnal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Emosz]

Napisane przez voice_of_silence

A wyjdzie mi beza pavlova biorąc pod uwagę że mam dwie lewe ręce w kuchni?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

To raczej prosty przepis, więc jest nadzieja

Ja odkąd piekę z Moich Wypieków to wszystko mi wychodzi tutaj masz na pavlove

https://www.mojewypieki.com/przepis/biala-pavlova

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez milawo

Zadnego czopa sie u siebie nie dopatrzylam a jak najwczesniej on moze odpasc przed porodem? Jest na to jakas regula?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba nie ma reguły, bo słyszałam że może zacząć odchodzić już na początku trzeciego trymestru

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Napisane przez Ola0731

Mój się jeszcze nie stresuje. Mam wrażenie że nadal do niego nie dociera że niedługo będzie ojcem. Zobaczymy co będzie dalej. Ostatnio nawet mówił że już nie będzie jeździł na te swoje strzelanki ASG (to jego hobby) bo nie ma z nim wtedy kontaktu od rana do 16 i jakby się coś zaczęło to nawet nie będzie wiedział, ale już w poniedziałek stwierdził że jeszcze w najbliższa niedzielę jedzie także dość szybko mu się odmieniło Ja właśnie też muszę zamówić Pampersy. Bo mam tylko mała paczkę 1 i już będę mieć absolutnie wszystko czekam tylko żeby mi przyszła koszula do porodu i mogę się pakować ale poczekam zeby mąż był przy tym bo jak mu wczoraj coś zaczęłam mówic o tym co ma wziąć do szpitala i jak będziemy ze szpitala wychodzić to totalnie nieogarnal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czekałam na info z rossmana o pampersach ale się nie doczekałam. Więc też muszę kupić.

Torbę pakowałam sama. Jakoś nie widzę tego żeby facetowi tłumaczyć: o tutaj są koszule, szlafrok, a tam wkładki laktacyjne i papier toaletowy

Rzeczy na wyjście spakowałam w fotelik samochodowy. Jego jedyny problem to go nie zapomnieć z domu.

Napisane przez Emosz

To raczej prosty przepis, więc jest nadzieja

Ja odkąd piekę z Moich Wypieków to wszystko mi wychodzi tutaj masz na pavlove

https://www.mojewypieki.com/przepis/biala-pavlova

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki!

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

[Alicjazkrainyczaroww]

Właśnie byłam w toalecie i na papierze zobaczyłam troszkę krwi Boję się, że coś się dzieje

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

[MagaLena84]

Napisane przez gosiulam185

Dzień dobry. My dzień rozpoczęliśmy od afery z teściową. I to takiej ostrej afery. W sobotę jest pogrzeb kogoś z rodziny TŻ. W sumie nikt bliski, jakaś ciotka. Czas dojazdu to około 2,5h w jedną stronę. Oczywiście teściowa uwaza, że TŻ MUSI jechać. No, ale oni go nie zabiorą swoim autem. Ma jechać sam i jeszcze zabrać dwie ciotki bo one nie mają jak dojechać. TŻ mówi, że raczej nie pojedzie, bo ja się z dnia na dzień coraz gorzej czuję i musi być na miejscu. No to dowaliła się, że najlepiej, wszystko rzućmy bo Gosia się źle czuję i wszyscy zostawmy swoje obowiązki i się nad nią litujmy. Później zaczęła wykrzykiwać, że my to wszystko na szybko robimy i mogliśmy się wstrzymać z tym dzieckiem, że po co nam ono. No tak, nie pomyślałam o tym planując dziecko. Nie róbmy dziecka, bo może ktoś umrze i nie będę mogła pojechać na pogrzeb później dorzuciła jeszcze problemy, że wymyśliliśmy sobie ślub (który zaplanowaliśmy prawie rok temu), a teraz jakiś kuzyn też robi ślub dwa miesiące przed nami i oni nie mają tyle pieniędzy i to NASZA wina bo my tak zawsze się spieszymy i ten ślub to w ogóle pomysł z d*upy i powinniśmy go odwołać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Boziu kochany ona tak na poważnie 🤯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz