Panny Młode 2008 cz.IV

[izka19855]

Napisane przez izazusia

Marta:) Supero relacja
Do pogody wmieszały się obie Izy , ale ja czarowałam z Obornik więc to pewnie moje czary zadziałały na Wrocław Jak poczytasz sobie zaległe posty to zobaczyszIzka to główna czarownica która nas pogoniła więc się udało
Cudnie że wszystko się udało- gości miałaś wytrwałych I to bardzo

Wiecie co mi sie tu podoba najbardziej, że każda myśli o każdej...jesteście wspaniałe i dlatego tak nie mogę sie doczekać jak wejdę na wizaż , kiedy tylko przechodzę koło komputerka..
Tu jest taka niesamowita atmosfera, że niektórzy mogliby pozazdrościć, że należę do PM 2008...
to dla Was wszystkich...
dla tych, które piszą, ze to ładnie, a to nie pasuje,
że czytam, że to trzeba załatwić, a ja nie mam tego,
pomagają wybrać to czy tamto do sukienki,
a najfajniejsze jest to, ze sie dostaje klapsiki,
jeśli sie pisze o sobie, cos nie tak,
a o kompleksach nie ma mowy przy Was...

Edycja
Czarowała każda, która miała kulę w domu...

[Agata R]

dzieki dziewczyny

tak do TŻa - ja agata...

na podziekowania przygotowalismy prezentacje ze zdjec i slow na projektorze na duzej macie... wszyscy widzieli i byli zachwycenia a rodzice w szoku ze lzami w oczach... wyszlo cudownie...

Gratulacje Martuś i Dzastuś

[agunia82]

Napisane przez izka19855

Edycja
Czarowała każda, która miała kulę w domu...

słoneczko moje

A wizaż to i ja uwielbiam, nawet sobie nie próbuję wyobrażać jak ja bym wytrzymała te przygotowania do ślubu bez Was moje skarby!

[Milibili]

Napisane przez Agata R

Witam Was ja meżatka

Buziolki dla wszystkich za zyczonka i pamiec

oto relacja...

Cieszę się, że Wszystko się udało Wszystkiego NAJ! Zdjęcia... :zakochany: Widać w nich taka radość, szczęście... nie mogę się napatrzeć

Napisane przez izka19855

Kochane moje...
gdybym miała fociaka z włoskami to bym wkleiła z prędkością...już tu wczoraj sobie sesje zrobiłam, bo miałam "szwagierki " pstryczek, a TZ mi mówi, żebym wzieła, bo od razu o0ddamy....nio i szybko szybko i nie miałam kiedy zgrać ich, a fotki skasowałam, bo by sobie pomyśleli, ze jakaś dziwna ta "bratówka "
ale tak mniej więcej, to miałam taki myszkowaty ciemny blond...
a teraz mam brąz z poświatą złotego i pasemeczka blondo-złote..takie malusieńkie chciałam, cieniutkie...i nie za wiele...rozświetlają tylko... co by to nie było, to do mojej sukienki miały być "pasujące"...



Ja sobie ślubuję...o ja!!
Miluś trzymam w taki razie wielgachne kciukaski, takie ogromniaste, jak mój stres

Dziękuje Z opisu wynika, że włoski są ekstra Słonko ale ja miałam na myśli Ciebie pisząc, żeizuś bierze ślub Nasza druga Iza we wrześniu przecie ślubuje

Napisane przez izazusia

Ale umilkło)
Dziewczynki chcę zasięgnąć porady- czy na poprawiny do koleżanki mogę ubrać białą bluzkę z bawełenki?? Do tego spódniczka brązowa, brązowe butki?? I jasnokremowy żakiet??
Na pierwszy dzień mam sukienkę a na drugi- nie pomyślałam wcześniej i trochę lipa

Moim zdaniem super zestaw Pasuje i na bardziej eleganckie poprawiny jak i na luźne

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny witam Was już jako mężatka. Powiem jedno, ślub to wspaniałe przeżycie zwłaszcza jak się widzi, że partner wzruszony mówi do nas te najważniejsze słowa przysięgi. Całą relację opiszę Wam jak wrócimy, bo być może już jutro gdzieś wywędrujemy.
Ślub jak i wesele odbyło się bez większych wpadek, orkiestra dopisała na 6+, goście bawili się świetnie i dziękowali nam za super zabawę, niektóre osoby tańczyły nawet na boso tak muzycy dali im popalić. Tort był przepyszny, oczepiny przepełnione dozą humoru, a najwspanialsze jest to, że prawie wszyscy goście (90%) zostali do samego końca do 5.00. A co do pogody zapowiadali ulewne deszcze, zero szans na pojawienie się słońca i niską temperaturę, nie wiem kto zamieszał w pogodzie, że mieliśmy niebo bezchmurne i około 25 stopni. Przy zachodzie słońca mamy zrobiony mały plener. Jestem taka szczęśliwa, że wszystko się udało, że mam wspaniałego męża.

Pozdrawiam Was serdecznie!

Gratulacje Czekamy na Ciebie! Udanej podróży poslubnej Odpocznijcie i uwazajcie na siebie!

[izka19855]

Napisane przez agunia82

słoneczko moje

Napisane przez Agata R

tak do TŻa - ja agata...

Edycja
Wiem Kochanie, e to ja....
buziak, że o mnie pamiętasz...

[kasienka1985]

Napisane przez Agata R

Witam Was ja meżatka

No ladnie!!!
Tak czekałam i się nawet trochę spóźniłam, bo zawalili mnie robotą
Agaciu moja Ty pięknoto!!!!!!!!!!!!!
Wyglądałaś zjawiskowo!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
Zakochałam się dosłownie!!!
Zdjęcia piękne!!!
A co dopiero jak będą te od fotografa!!!

Napisane przez daget

Ach bo szpiegowalam i szukalam Dzastinki .... . A to ze piekna kobietka z Ciebie to swoja droga Uki ma szczescie i powinien Cie pilnowac co by nikt Cie nie porwal hihihi

Znów się zawstydziłam
Dziękuję ...

Napisane przez izazusia

Ale umilkło)
No Dzasta i Agata piękne kobietki dały boskie fotki Czekamy jeszcze na zameldowanie się naszej pani moderator
Hmm idę na zakupki żywieniowe Nie mam pomyślu na obiad
Chyba zrobię po najmniejszej linii oporu- paróweczki w cieście francuskim Do tego jakiś czosnkowy dip, sałateczka i tyle.
Dziewczynki chcę zasięgnąć porady- czy na poprawiny do koleżanki mogę ubrać białą bluzkę z bawełenki?? Do tego spódniczka brązowa, brązowe butki?? I jasnokremowy żakiet??
Na pierwszy dzień mam sukienkę a na drugi- nie pomyślałam wcześniej i trochę lipa

Poprawiny są zazwyczaj organizowane na luzie, więc spokojnie możesz iść w takim stroju.
Jak najbardziej będzie to odpowiednie!
Poza tym mówisz o eleganckim stroju, aj zazwyczaj tez tak się ubieram na poprawiny.
Jeśli nie mam sukieny <bo ostatnio coś je lubię >

[agunia82]

dobra moja piękne, zmykam chwilowo do tej mojej fryzjerki.

Buźki słońca!

[Milibili]

Kasieńko ubieraj sukienki jak anjczęściej bo takiej cudacznej figury nie można chować!!

Ech... Wiecie, że przez te wszystkie przygotowania prawie zapomniałam, że w niedziele mam urodziny Trzeba by jakąś kawkę w niedziele wypić A gdzie znajde lepsze towarzystwo jak nie tutaj

[kina2807]

Napisane przez Milibili

Ech... Wiecie, że przez te wszystkie przygotowania prawie zapomniałam, że w niedziele mam urodziny Trzeba by jakąś kawkę w niedziele wypić A gdzie znajde lepsze towarzystwo jak nie tutaj

kurczaki,a mnie nie będzie , no ale będę wtedy z mężem (ale to fajnie brzmi ), dlatego już dziś składam Ci Kochana najserdeczniejsze życzenia spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń, dużo miłości i szczęścia z przyszłym mężem (wolę dziś złożyć, bo jutro to już pewnie będę w takim pośpiechu tu wszystko w pracy robić, że zapomnę)
jeszcze raz buziaki Mili

[dzasta110]

wybrałam jeszcze kilka fotek, niektóre się powtarzają z nk i narazie będzie koniec, aż dostaniemy od kogoś, no i oczywiście od fotografa

[kasienka1985]

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny witam Was już jako mężatka.

Martuś gratulacje kochana!!!
Znów się wzruszyłam czytając relacyjkę Twą...
Buziaki żono swego męża

Napisane przez Milibili

Kasieńko ubieraj sukienki jak anjczęściej bo takiej cudacznej figury nie można chować!!

Ech... Wiecie, że przez te wszystkie przygotowania prawie zapomniałam, że w niedziele mam urodziny Trzeba by jakąś kawkę w niedziele wypić A gdzie znajde lepsze towarzystwo jak nie tutaj

Kochanie mojeeeeeeeeeee!!!
Nie siać herezji tutaj proszęęęę!
Cóż Ty mi tu wypisujesz za głupości skoro ja jestem jednym wielkim chodzącym kompleksem
Ale dziękuję niezmiernie za miłe słowa <choć i tak się z nimi nie zgadzam>
A życzeń Ci jeszcze nie składam
Buziak słodka moja!!
I fotki z przymiarki dać proszę , bo futer będzie <czepańsko>!!

[gosia1007]

Napisane przez asiuk

Teściowa coś się ostatnio wtrącała Powiedziała, że wiązankę koniecznie musi mi zamówić Tomek, babcia T. też się włączyła do dyskusji Spoko, może zamówić, tylko że ja przyjdę ze zdjęciami bukietów, jakie mi się podobają, ze zdjęciami kiecki. No i mnie przecież muszą zobaczyć w kwiaciarni Naprawde, czasem ma dziwaczne pomysły
Jestem w trakcie rozchodzenia butów Już czuję, że mogą mnie one w jednym miejscu obedrzeć, więc plasterki muszę mieć ze sobą

Żałuję, że ze mnie straszny nerwus, bo chętnie zrobiłabym sobie sama makijaż na ślub. Na weselu kuzynki byłam pomalowana dość mocno, wszystko się super trzymało. Baza ArtDeco + fixator Kryolana to duet nie do zdarcia

Ach te teściowe
Miałam plasterki ale efekt był taki, że od ok 1 czy 2 tańczyłam na bosaka (niezapomniane tańce)
Fixator Kryolanu górą ten produkt to na serio KWC!!!

Napisane przez Kofika13

a dzis jeszcze robie pazurki i wybralismy tez figurke na torta

fajna, smieszna

Napisane przez izazusia

Kasieńka dobrych rad udziela
Odnośnie ślubu i wesela
Choć sama ma to jeszcze przed sobą
Dzielnie nas wspiera swoją osobą
Czasem marszczy swój nosek śliczny
Gdy kwiat z materiału na sukience błyszczy
Lecz gdy coś ładnego widzi nasza Kasia
entuzjazmem i radością nas wszystkie zaraża

Wow iuzs, zdolniacha z Ciebie pewnie nawet nie czujesz ze rymujesz

Napisane przez daget

Gosi - tak, mam z nim problemy. Mam zdiagnozowany refluks jelitowo-zoladkowy i zoladkowo-przelykowy.

To skoro Cię tak brzuszek boli to może jeszcze sie powinnaś z lekarzem skontaktować. Wiem, że Ci tego całkiem nie wyleczy ale może cos poradzi.

Napisane przez Agata R

Witam Was ja meżatka

Buziolki dla wszystkich za zyczonka i pamiec

przy pzysiedze nie wytrzymalam i praskalm smiechem bo ksiadz (chrzesny TŻa) byl tak zestresowany ze podszedl do Kuby i mowi: Kuba ty perszy powtarzaj za mna: ja Agata... ja tak patrze Kuba tez i mowi: NO MOW! JA AGATA ... nie wytrzymalam... pozniej jeszcze ja na koncy przysiegi sie zajaklam ale wyszlo i tak super... zero stresu zero
ludzi w kosciele bylo bardzo duzo...caly kosciol... niesamowite...
otem sala i zabawa...
nasz pierwszy taniec wyszedllepiej niz na probach dostalismy ogromne oklaski (obsluga z sali mowi ze dawno tutaj takich nie bylo) tym tancem bylismy zestresowani bardziej niz slubem
i to nasze podziekowanie rodzicom tez wyszlo bosko ta prezentacja...jedyny moment w ktorym beczalam... nie moglam sie powstrzymac... goscie byli zachwyceni... mowili ze n takim weselu to jeszcze nie byli...
zabawa super... znajomi... swiadkowie... poprostu idealnie
juz nie bede opowiadac zabawy bo i tak juz duzo nasmolilam...
i fotka z 2-go dnia

no niezly ten księżulo usmiałam się
Gratulacje!!! Wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia!
Ps. Wyglądałas slicznie.

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny witam Was już jako mężatka. Powiem jedno, ślub to wspaniałe przeżycie zwłaszcza jak się widzi, że partner wzruszony mówi do nas te najważniejsze słowa przysięgi. Całą relację opiszę Wam jak wrócimy, bo być może już jutro gdzieś wywędrujemy.
Ślub jak i wesele odbyło się bez większych wpadek, orkiestra dopisała na 6+, goście bawili się świetnie i dziękowali nam za super zabawę, niektóre osoby tańczyły nawet na boso tak muzycy dali im popalić. Tort był przepyszny, oczepiny przepełnione dozą humoru, a najwspanialsze jest to, że prawie wszyscy goście (90%) zostali do samego końca do 5.00. A co do pogody zapowiadali ulewne deszcze, zero szans na pojawienie się słońca i niską temperaturę, nie wiem kto zamieszał w pogodzie, że mieliśmy niebo bezchmurne i około 25 stopni. Przy zachodzie słońca mamy zrobiony mały plener. Jestem taka szczęśliwa, że wszystko się udało, że mam wspaniałego męża.

Pozdrawiam Was serdecznie!

Witam ponownie (witałam juz na wątku "Mężatki co tam u Was słychać"), super, że wszystko poszło gładko.
Gratulacje i wszystkiego dobrego

Napisane przez izka19855

Wiecie co mi sie tu podoba najbardziej, że każda myśli o każdej...jesteście wspaniałe i dlatego tak nie mogę sie doczekać jak wejdę na wizaż , kiedy tylko przechodzę koło komputerka..
Tu jest taka niesamowita atmosfera, że niektórzy mogliby pozazdrościć, że należę do PM 2008...
to dla Was wszystkich...
dla tych, które piszą, ze to ładnie, a to nie pasuje,
że czytam, że to trzeba załatwić, a ja nie mam tego,
pomagają wybrać to czy tamto do sukienki,
a najfajniejsze jest to, ze sie dostaje klapsiki,
jeśli sie pisze o sobie, cos nie tak,
a o kompleksach nie ma mowy przy Was...

A według mnie jeszcze to jest fajne, że potrafimy doceniać rady innych To chyba jedyne takie forum

Napisane przez dzasta110

wybrałam jeszcze kilka fotek, niektóre się powtarzają z nk i narazie będzie koniec, aż dostaniemy od kogoś, no i oczywiście od fotografa

Ślicznie!

[izazusia]

Kurcze znowu zapomniałam czarodziejka Agunia też czarowała- i wszytskie pozostałe. Mam małą sklerozę co ja zrobię

Przepraszam wszystkie które pominęłam

Dzasta ślońce świetne wesele musiało być
Agata ten pokaz dla rodziców to boska sprawa My damy albumy by nie było łez. Począwszy od ich zdjęć ślubnych , przez nasze dzieciństwo aż do teraz, zostawimy też miejsce na zdjęcie ze ślubu
W końcu będziemy z TZ mieli nowych rodziców a nie wypada by rodzice nie wiedzieli jak corka/syn wyglądali za dzieciaka
Hehe co najlepsze - to mój TZ w dzieciństwie wyglądał jak dziewczynka- był ślicznym dzieckiem
a ja zawsze upodabniałam się do chłopaczka więc niektóre zestawienia wyglądają zabawnie


Izka ja też uwielbiam atmosferę wizażu
Milibili mnie też nie będzie ale wproszę się na kawę i ciacho w poniedziałek

[izka19855]

Napisane przez Milibili

Ech... Wiecie, że przez te wszystkie przygotowania prawie zapomniałam, że w niedziele mam urodziny Trzeba by jakąś kawkę w niedziele wypić A gdzie znajde lepsze towarzystwo jak nie tutaj

Oho...znowu pijańswo się szykuje...czy Wasi mężowie i przyszli nie ożeniałych" kobiet wiedzą co my tu wyczyniamy??

Napisane przez gosia1007

A według mnie jeszcze to jest fajne, że potrafimy doceniać rady innych To chyba jedyne takie forum

Zgadza się gosiu..
dzasta a co sie wyprawia z nogami Twojego męża?? hihi..dobre fotki...

[izazusia]

Masakra dziewczyny
Babcia TZ cały czas mówiła że nie będzie na naszym weselu pewnie bo nie dożyje albo będzie chora (taka troche hipochondryczka) I co????? Wykrakała. Zyć żyje ale ma pękniętą kość piszczelową po spotkaniu z 200 kg knurem. Tak właśnie - wielka świnia powaliła babcię
Wujek Kamila hoduje świnki- ma ich 150. I jeden knur uciekł z obory. A babcia zamiast obudzić wujka wzięła miotłe i sama chcała go zagonićSąsiedzi krzyczeli do niej by uciekała z powrotem ale nie- babcia jak superman z miotłą na knura. Trochę go wkurzyła bo knur zazwyczaj łagodny ruszył na nią i ją przewrócił. Dobrze że tylko tak się skonczyła ale chyba jej będą śrubować nogę No ale kto widział by 80 lenia, 46 kg staruszka zaganiała wielkiego świniaka!!!!

[Kakusia]

Napisane przez izka19855

Witam Kotki, Myszki,Skarby, Mruczki, Perełki i te inne pięknidełka...
Wiecie co zrobiłam kilka dni przed swoim własnym ślubem...
PRZEFARBOWAŁAM SIĘ...nigdy wcześniej nie miałam farbowanych włosów, a tak miałam ochotę coś zrobić ze swoimi matowymi włoskami, ze nie mogłam sie powstrzymać, jestem zachwycona...

Ooo podziwiam Sama marze od 2 latek o balejazu, ale czekam zeby po slubie sie farbnac bo boje sie efektu

Napisane przez izka19855

Nie przypuszczałam, że kiedys będę komuś zazdrościć @, ale tak jest... nie mogę przestać myśleć o tym i sie tym stresuję...wrrr

Ja tak samo z tym ze ja juz wiem, ze @ wypadnie mi w dniu slubu moja ostatnia nadzieja, to ze dostane 1-2dni wczesniej (zauwazylam ze odkad nie wspolzyje z TZtem okres dostaje 2-3dni wczesniej niz powinnam dostac! juz mi sie tak lipcowa przesunela i sierpniowa - w rezultacie w sierpniu spodziewam sie drugiej, normalnie dwu-miesiaczka)

Napisane przez dzasta110

hej przemawia do Was MĘŻATKA
TEN dzień to bajka

Dzasta relacja rewelacyjna a wygladalas przepieknie!!!! Gratuluje Swoja droga strasznie mi sie podoba Twoj kolor wlosow (blondy mi sie snia po nocach) i powiedz mi czy musznik i kamizelka Twojego mezusia sa biale??

Napisane przez Agata R

Witam Was ja meżatka
Buziolki dla wszystkich za zyczonka i pamiec
oto relacja:

Oooo to sie usmialam z ta Wasza przysiega Rowniez gratuluje

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny witam Was już jako mężatka.

Martusiu czekam az wrocicie zebys zdala szczegolowa relacje Ciesze sie ze sie Wam wszystko udalo No i zdjeeeeciaaa Buzki z okazji gratulacji sle i Tobie

Napisane przez izka19855

Wiecie co mi sie tu podoba najbardziej, że każda myśli o każdej...jesteście wspaniałe i dlatego tak nie mogę sie doczekać jak wejdę na wizaż , kiedy tylko przechodzę koło komputerka..

Mam to samo!!! U mnie sie dziwia w domu ze ja za 5min mam wychodzic gdzies, a ja jeszcze siedze na kompie, ale ja wiem, ze kazda o kazda sie martwi, ze nie jestesmy tu sobie obojetne i to mnie tu przyciaga do Was

Napisane przez agunia82

dobra moja piękne, zmykam chwilowo do tej mojej fryzjerki.

Czekam na zdjecia Ja dzis bylam sie zapisac na fryzurke probna. Chcialam na 6 wrzesnia bo 7 wrzesnia sa chrzciny bratanicy TZta (Jego chrzesnica) a ze wiem z doswiadczenia ze fryzurka trzyma mi sie na nastepny dzien, to pomyslalam ze jak zrobie w sobote to w niedziele bede miala fryzurke jak znalazl ale moja fryzjerka ma 4 fryzury slubne do zrobienia, no wiec umowilismy sie na piatek, najwyzej dwie noce nie bede spala zeby fryzurka wytrzymala No i pierwszy raz henna robilam rzesy - troszke poszczypalo, ale na tyle krotko, ze na pewno jeszcze nie raz sie wybiorewkoncu widze z daleka ze na dolnych powiekach tez mam rzesy No i grzyweczka podcieta

Normalnie ja teraz podczytujac Was bardziej przezywam Wasze przygotowania i z niecierpliwiona czekam na Wasze relacje, niz mysl o moim, ktory nie wiadomo czy w ogole bedzie...
Buzki

Izazusia szczena mi opadla jak przeczytalam o babci TZta

[kina2807]

Napisane przez izazusia

Masakra dziewczyny
Babcia TZ cały czas mówiła że nie będzie na naszym weselu pewnie bo nie dożyje albo będzie chora (taka troche hipochondryczka) I co????? Wykrakała. Zyć żyje ale ma pękniętą kość piszczelową po spotkaniu z 200 kg knurem. Tak właśnie - wielka świnia powaliła babcię
Wujek Kamila hoduje świnki- ma ich 150. I jeden knur uciekł z obory. A babcia zamiast obudzić wujka wzięła miotłe i sama chcała go zagonićSąsiedzi krzyczeli do niej by uciekała z powrotem ale nie- babcia jak superman z miotłą na knura. Trochę go wkurzyła bo knur zazwyczaj łagodny ruszył na nią i ją przewrócił. Dobrze że tylko tak się skonczyła ale chyba jej będą śrubować nogę No ale kto widział by 80 lenia, 46 kg staruszka zaganiała wielkiego świniaka!!!!

o rany Izuś , not o nieźle się babcia załatwiła, dobrze, że nic gorszego jej się nie stało
jednak te babcie to są strasznie uparte stworzenia, moja pewnie też by sama próbowała walczyć z knurem

[toverek83]

AgatkoR,m.a.r.t.a.,dzasta piekne relacje zdalyscie ze swoich slubow ale jeszcze piekniej wygladalyscie
Agatka taka ksiezniczka,Dzasta piekna i tajemnicza.......tylko m.a.r..t.y.nie widzialysmy ale mamy nadzieje ze kiedy wroci juz wypoczeta z podrozy poslubnej to pocieszy nasze oczka swoimi zdjeciami.
Ja dzis jade do swojego salonu po welon i bede z nim chodzic na probne fryzury zeby potem nie bylo cos nie tak.
Noi musze tez sproobowac swoja suknie bo mialam dokupic bardotke i tak zrobilam,wiec tzreba opatrzyc co i jak.
kupil Tomus wstazki na wodke takei do robienia juz 20 zepsulismy i jedziemy sie zapytac jak sie robi te kookardki z tych wstretnych wstazek.
BVylismy tez w USC.wybralismy ten dokument o braku przeciwskazan do zawarcia przez nas zwiazku malzneskiego......Pyta sie pani:jakie nazwisko chce Pani po slubvie otrzymac...a ja z duma mowe;;po mezzuuu.Tomek urosl w oczach

[izka19855]

Napisane przez Kakusia

Ooo podziwiam Sama marze od 2 latek o balejazu, ale czekam zeby po slubie sie farbnac bo boje sie efektu
Ja tak samo z tym ze ja juz wiem, ze @ wypadnie mi w dniu slubu moja ostatnia nadzieja, to ze dostane 1-2dni wczesniej
to mnie tu przyciaga do Was

Normalnie chyba sie pochwalę, bo jestem zadowolona, aż mnie unosi nad ziemią...dostałam @ ...no coś pięknego...
kakusia ja też tak miałam, że już dawno chciałam, ale zawsze nie miałam odwagi, a tu mnie przed ślubem zebrało i jak przechodzę koło lustra to za każdym razem patrzy na kolor...

Napisane przez izazusia

Masakra dziewczyny
Babcia TZ cały czas mówiła że nie będzie na naszym weselu pewnie bo nie dożyje albo będzie chora (taka troche hipochondryczka) I co????? Wykrakała. Zyć żyje ale ma pękniętą kość piszczelową po spotkaniu z 200 kg knurem. Tak właśnie - wielka świnia powaliła babcię

Izuś bardzo przykra sprawa...ale ja znam charakterek mojej babci, albo po prostu starsze osoby chcą zrobić same dużo rzeczy, bo myślą, że mają mega siłę i dadzą radę..
Z moją babcią też było kruchutko, tylko, że to z powodu choroby...ale jak jej sie mówi, nie dźwigaj, bo nie możesz, to babcia ostatnio wzięła kijaszek i poszła atakować gruszki ...dla zdrowej babci, to spoko łatwa sprawa, ale ona ile musiała wysiłku włożyć, żeby całą bluzkę gruszek nazrzucać...
I takie sa babcie, a mówią, że młodsi nie słuchają...o!

buziaczki..
toverek
Mała rzecz a cieszy, możnaby napisać, mój też urósł... hihi

[kina2807]

Napisane przez izka19855

dostałam @ ...no coś pięknego...

nigdy bym nie powiedziała tak o @ , ale rozumiem Cię doskonale

[izka19855]

Napisane przez kina2807

nigdy bym nie powiedziała tak o @ , ale rozumiem Cię doskonale

Ha.. nigdy wcześniej i prawdopodobnie nigdy po ślubie nie określę tak @
Tylko dziś, tylko na wizaż.pl

[lulucelo]

Ślub nie polega na kwiatach, dzwonach, świecach, chórach ani koronkach.
Ślub nie musi być w przestronnym kościele ani przy wielu gościach,
ale w małym kościółku, między dwojgiem ludzi,
którzy mają odwagę porzucić swe dotychczasowe życie
i rozpocząć zupełnie nowe - powierzając się sobie wzajemnie i decydując się na
niekłamaną cierpliwość, wyrozumiałość, siłę
i miłość, które pomogą im stawić czoło każdej
trudności, jaką przyniesie życie
Pam BROWN

Wszystkiego najlepszego naszym nowym mezatkom
dzasta, marta, agataR , biedronka zachowajcie na zawsze w pamieci wspomnienia tego wspanialego wydarzenia

[agunia82]

Raaaany dziewczyny, ale się nałaziłam dzisiaj, z pół miasta na nogach zeszłam, a jeszcze duszno jak nie wiem. No ale kupiłam sobie majteczki, pas do pończoch i pończoszki (nawet nie wiecie jaki problem dostać pończochy samonośne, kolor ecru, rozmiar 3, dopiero niedaleko domciu znalazłam!) I wiedziałam że o czymś zapomne no i cholibka zapomniałam! O podwiązce, zdjęcie dzastinki mi przypomniało

Napisane przez Kakusia

Czekam na zdjecia

nie będzie zdjęć słonko bo też byłam się tylko umówić We wtorek idę za tydzień. Ale już mam problem, bo mi fryzjerka kazała przynieść wsuwki nie lakierowane, tylko matowe, żeby się nie wysuwały. I co? No i oczywiście nigdzie takich nie ma! Koszmar!

Napisane przez izka19855

Normalnie chyba sie pochwalę, bo jestem zadowolona, aż mnie unosi nad ziemią...dostałam @ ...no coś pięknego...

no to genialnie I masz problema z głowy

Izazusia współczuję tej przygody babci Może to i zabrzmi dziwnie, ale tak to opisałaś, że nie mogłam śmiechu powstrzymać. Chociaż wiem, że skutki tej histroii śmieszne nie są...

[kasienka1985]

Napisane przez izazusia

Masakra dziewczyny
Babcia TZ cały czas mówiła że nie będzie na naszym weselu pewnie bo nie dożyje albo będzie chora (taka troche hipochondryczka) I co????? Wykrakała. Zyć żyje ale ma pękniętą kość piszczelową po spotkaniu z 200 kg knurem. Tak właśnie - wielka świnia powaliła babcię
Wujek Kamila hoduje świnki- ma ich 150. I jeden knur uciekł z obory. A babcia zamiast obudzić wujka wzięła miotłe i sama chcała go zagonićSąsiedzi krzyczeli do niej by uciekała z powrotem ale nie- babcia jak superman z miotłą na knura. Trochę go wkurzyła bo knur zazwyczaj łagodny ruszył na nią i ją przewrócił. Dobrze że tylko tak się skonczyła ale chyba jej będą śrubować nogę No ale kto widział by 80 lenia, 46 kg staruszka zaganiała wielkiego świniaka!!!!

ojejć!
Ależ uparciuch z tej babulki!
Zupełnie jakbym widziała moją...


Umykam skarbeczki na solarkę i do sklepu z bielizną i odebrać spodenki od krawcowej po skróceniu.
A później szybki obiadek i jedziemy z zaproszeniem.
Jak wrócimy mam spotkanie z moją świadkową w kwestii wieczorka panieńskiego.
I muszę jeszcze dorobić 2 zaproszonka!
Mdleję dosłownie!!!
Trochę dużo tego.
Buźki myszki Miłego popołudnia!

[kina2807]

Napisane przez kasienka1985

Umykam skarbeczki na solarkę i do sklepu z bielizną i odebrać spodenki od krawcowej po skróceniu.
A później szybki obiadek i jedziemy z zaproszeniem.
Jak wrócimy mam spotkanie z moją świadkową w kwestii wieczorka panieńskiego.
I muszę jeszcze dorobić 2 zaproszonka!
Mdleję dosłownie!!!
Trochę dużo tego.
Buźki myszki Miłego popołudnia!

Powodzenia w załatwianiu spraw
buziole ogromniaste

[gosia1007]

Napisane przez izazusia

Masakra dziewczyny
Babcia TZ cały czas mówiła że nie będzie na naszym weselu pewnie bo nie dożyje albo będzie chora (taka troche hipochondryczka) I co????? Wykrakała. Zyć żyje ale ma pękniętą kość piszczelową po spotkaniu z 200 kg knurem. Tak właśnie - wielka świnia powaliła babcię
Wujek Kamila hoduje świnki- ma ich 150. I jeden knur uciekł z obory. A babcia zamiast obudzić wujka wzięła miotłe i sama chcała go zagonićSąsiedzi krzyczeli do niej by uciekała z powrotem ale nie- babcia jak superman z miotłą na knura. Trochę go wkurzyła bo knur zazwyczaj łagodny ruszył na nią i ją przewrócił. Dobrze że tylko tak się skonczyła ale chyba jej będą śrubować nogę No ale kto widział by 80 lenia, 46 kg staruszka zaganiała wielkiego świniaka!!!!

Ojoj, tak to z babciami jest, zawsze wiedzą lepiej. Moja św pamięci babcia była taka sama (tzn jedna z dwoch babc), nawet moja obecna babcia (czyli babcia mojego męża) jest taka sama.

[Milibili]

izazusia Oj te babcie... uparte jak osły Niech się biedna kobieta kuruje trzymam kciuki zeby jak najszybciej doszła do siebie


Urodziny dotarło do mnie ze w niedziele chyba nie bede miała internetu znowu wiec na ciastko i kawke zapraszam na powiedziałek

Izka - @ zazdroszcze.... ja sama czekam... mam dostac w sobote lub poniedziałek ale ostatnio spoznila mi sie tydzien wiec jak teraz sie tydzien spozni to wypadnie na ślub Och... tak bym chciała dostać teraz w weekend Byłby to świetny prezent na urodziny


Kasieńko powodzenia w zalatwianiu


A Liluś dalej nie ma

[agunia82]

Napisane przez Milibili

Urodziny dotarło do mnie ze w niedziele chyba nie bede miała internetu znowu wiec na ciastko i kawke zapraszam na powiedziałek

No to mi ulżyło, bo w niedzielę mnie też nie ma.
A w poniedziałek stawiam się na imprezce jak najbardziej!

[izka19855]

Napisane przez Milibili

Izka - @ zazdroszcze.... ja sama czekam... mam dostac w sobote lub poniedziałek ale ostatnio spoznila mi sie tydzien wiec jak teraz sie tydzien spozni to wypadnie na ślub Och... tak bym chciała dostać teraz w weekend Byłby to świetny prezent na urodziny

i pomyślałby kto, ze nie ma czego zazdroscić, a tu ooo..no szaleństwo!
Najlepsza to była mama, jak mówi do TŻ, no weź jej wywołaj ten okres...a on na mnie i sie śmiejemy... Ciekawe co miała na myśli...

[Milibili]

Napisane przez izka19855

i pomyślałby kto, ze nie ma czego zazdroscić, a tu ooo..no szaleństwo!
Najlepsza to była mama, jak mówi do TŻ, no weź jej wywołaj ten okres...a on na mnie i sie śmiejemy... Ciekawe co miała na myśli...

A to nie wiesz... jest kilka sposobów na przyśpieszenie okresu: Picie Melisy, Picie czerwonego wina, gorące kąpiele.... i jeszcze jeden w którym tylko TŻ może pomóc