Ochrona środowiska

[DobraDusza88]

Witam wszystkich !

Nie znalazłam takiego wątku, więc postanowiłam sama założyć

Od października zaczynam swoją przygodę na Politechnice Śląskiej, na kierunku ochrona środowiska. Może znajdą się jakieś dobre duszyczki, które są w temacie i dadzą jakieś wskazówki- jak jest na tej uczelni/kierunku, na co zwrócić szczególną uwagę, gdzie można się wybrać na soczek po zajęciach, itp Wszystkie informacje będą bardzo cenne

a może ktoś również wybiera się na ten kierunek?;>
Czekam na odpowiedzi

[*sloneczko*]

Napisane przez DobraDusza88

Witam wszystkich !

Nie znalazłam takiego wątku, więc postanowiłam sama założyć

Od października zaczynam swoją przygodę na Politechnice Śląskiej, na kierunku ochrona środowiska. Może znajdą się jakieś dobre duszyczki, które są w temacie i dadzą jakieś wskazówki- jak jest na tej uczelni/kierunku, na co zwrócić szczególną uwagę, gdzie można się wybrać na soczek po zajęciach, itp Wszystkie informacje będą bardzo cenne

a może ktoś również wybiera się na ten kierunek?;>
Czekam na odpowiedzi

hej wybralas dobry kierunek sama jestem po ochronie (mgr w tym roku obronilam).. po tych studiach problemu z zatrudnieniem raczej nie bedzie- z racji tego ze jestesmy w UE, a UE bardzo stawia na sprawy srodowiskowe, potrzebni sa od tego specjalisci
tyle ze ja w wawie konczylam
zycze powodzenia

[DobraDusza88]

Witam Cię Słoneczko
Nareszcie ktoś mi odpisał

A mogłabyś mi coś więcej napisać o tym kierunku? Jakie są mniej więcej przedmioty, czy trudno, itd
No i oczywiście gratuluję magistra ;*

[*sloneczko*]

Napisane przez DobraDusza88

Witam Cię Słoneczko
Nareszcie ktoś mi odpisał

A mogłabyś mi coś więcej napisać o tym kierunku? Jakie są mniej więcej przedmioty, czy trudno, itd
No i oczywiście gratuluję magistra ;*

nie wiem pod jakim katem jest na UŚ prowadzony ten kierunek- pod katem technicznym, czy humanistycznym.. u mnie na pierwszym roku byly przedmioty typu "duperele", np. ekologia itp.. bardziej kierunkowo zaczelo sie u mnie dopiero na III roku <chce zaznaczyc, ze moje studia trwaly 5 lat. teraz sa w systemie 3+2>
duzo u siebie mialam przedmiotow prawnych, np. ustawodastwo ekologiczne, polityka ekologiczna, prawo ochrony srodowiska (to podstawa )
wszystko i tak bedzie zalezalo od specjalizacji, ktora sobie wybierzesz ja poszlam w kierunki biochemii i toksykologii przyjemna sprawa

[DobraDusza88]

Tylko, że ja nie na UŚ tylko na Politechnikę Z tego co czytałam na stronie Polibudy to będę miała takie przedmioty jak Hydrobiologia, Ekologia, Biologia, no i oczywiście matma, chemia i fizyka jak to na Politechnice:/ Tego najbardziej się boję...

[*sloneczko*]

Napisane przez DobraDusza88

Tylko, że ja nie na UŚ tylko na Politechnikę Z tego co czytałam na stronie Polibudy to będę miała takie przedmioty jak Hydrobiologia, Ekologia, Biologia, no i oczywiście matma, chemia i fizyka jak to na Politechnice:/ Tego najbardziej się boję...

tez to mialam nie martw sie, w kwestii przedmiotow scislych na polibudzie nie wymysla przeciez nic nowego, poza tym co bylo w ogolniaku no, moze tylko bedzie w wiekszej ilosci..

[DobraDusza88]

Nie chodziłam do ogólniaka tylko do technikum i tu się pojawia problem, bo po drugiej klasie skończyła mi się chemia, a matmę i fizykę miałam w podstawach i to bardzo okrojonych...

[*sloneczko*]

naprawde nie ma sie czym przejmowac na studia ida przeciez rozni ludzie, z roznych szkol jezeli wykladowca polapie sie ze jego program jest za wysoki, za trudny do przyswojenia, wtedy moze ciut obnizyc wymagania <ale niekoniecznie- jak zawsze zalezy to od czlowieka>

[Hosenka*]

Napisane przez *sloneczko*

hej wybralas dobry kierunek sama jestem po ochronie (mgr w tym roku obronilam).. po tych studiach problemu z zatrudnieniem raczej nie bedzie- z racji tego ze jestesmy w UE, a UE bardzo stawia na sprawy srodowiskowe, potrzebni sa od tego specjalisci

Skończyłam OŚ i wcale nie uważam żeby to był "dobry" kierunek, z zatrudnieniem też kiepsko ... Tyle dobrze, że wybrałaś (chodzi mi o autorkę wątku) Politechnikę - z tyt. inżyniera będzie Ci napenwo i tak łatwiej niż mi z mgr

Z mojego kierunku tylko 3 osoby pracują "w zawodzie" (ja i 2 kolezanki) - tzn o 3 wiem, ale z drugiej strony większość (i to zdecydowana) o której tez wiem robi coś innego.

[shena]

A co myślicie o inżynierii środowiska>? Przepraszam ze się tak "wpraszam" do twojego wątku ale jestem ciekawa co wy na to...

Napisane przez Hosenka*

Z mojego kierunku tylko 3 osoby pracują "w zawodzie" (ja i 2 kolezanki) - tzn o 3 wiem, ale z drugiej strony większość (i to zdecydowana) o której tez wiem robi coś innego.

Pracujecie w zawodzie czyli gdzie dokładnie? Co robicie?

[Hosenka*]

Napisane przez shena

A co myślicie o inżynierii środowiska>? Przepraszam ze się tak "wpraszam" do twojego wątku ale jestem ciekawa co wy na to...



Pracujecie w zawodzie czyli gdzie dokładnie? Co robicie?

Ja pracuje w WIOŚu, koleżanka w oczyszczalni a druga kolezanka w firmie zajmującą sie ochroną środowiska (tzn chodzi tu np. o pozwolenia, o prawo wodne, przydomowe oczyszczalnie ścieków itp, dużo jest takich firm prywatnych typu "geodezja i ochrona środowiska", "projektowanie i ochrona środowiska").

Z tytułem inż jest o wiele większe pole manewru bo charakter studiów jest ZUPEŁNIE inny - bardziej przydatny i praktyczny.

[*sloneczko*]

Napisane przez Hosenka*

Skończyłam OŚ i wcale nie uważam żeby to był "dobry" kierunek, z zatrudnieniem też kiepsko ... Tyle dobrze, że wybrałaś (chodzi mi o autorkę wątku) Politechnikę - z tyt. inżyniera będzie Ci napenwo i tak łatwiej niż mi z mgr

Z mojego kierunku tylko 3 osoby pracują "w zawodzie" (ja i 2 kolezanki) - tzn o 3 wiem, ale z drugiej strony większość (i to zdecydowana) o której tez wiem robi coś innego.

zatrudnienia zalezy od tego czy ktos mial szczescie, czy nie... u mnie bylo tak, ze duzo osob juz w trakcie studiow wkrecilo sie do roznych organizacji zwiazanych glownie z edukacja ekologiczna- wiem ze pracuje tam 15 osob.. po prostu mielismy fuksa , czesc z nas wkrecila sie w labolatoria, a czesc polozyla lache na prace --> niestety wiekszosc ludzi u mnie potraktowalo ten kierunek jako odskocznie do posiadania papierka "mgr". Smutne to

sluchaj, a moze poza tymi 3 osobami u ciebie nie wszyscy chcieli pracowac w "ochronie"?

PS. zgodze sie z toba ze mgr inz daje wieksze pole manewru, ale co kto woli

[Hosenka*]

Napisane przez *sloneczko*

zatrudnienia zalezy od tego czy ktos mial szczescie, czy nie... u mnie bylo tak, ze duzo osob juz w trakcie studiow wkrecilo sie do roznych organizacji zwiazanych glownie z edukacja ekologiczna- wiem ze pracuje tam 15 osob.. po prostu mielismy fuksa , czesc z nas wkrecila sie w labolatoria, a czesc polozyla lache na prace --> niestety wiekszosc ludzi u mnie potraktowalo ten kierunek jako odskocznie do posiadania papierka "mgr". Smutne to

sluchaj, a moze poza tymi 3 osobami u ciebie nie wszyscy chcieli pracowac w "ochronie"?

PS. zgodze sie z toba ze mgr inz daje wieksze pole manewru, ale co kto woli

nie wykluczam tego, ja tez szukałam pracy w innej dziedzinie, no ale już wybrzydzac nie bede OŚ nigdy nie była moją pasją

Zatrudnienie zależy od zapotrzebowania i miejsc pracy na rynku - bez tego nawet i "szczęście" nie pomoże ... Jesli o mnie chodzi, to mając inż. o wiele wcześniej miałabym pracę - w firmach do których składałam lub chciałam zlożyć dokumenty wymagają inż - mgr by sobie nie poradził, bo to zupelnie inna bajka.

[*sloneczko*]

Napisane przez Hosenka*

nie wykluczam tego, ja tez szukałam pracy w innej dziedzinie, no ale już wybrzydzac nie bede OŚ nigdy nie była moją pasją

Zatrudnienie zależy od zapotrzebowania i miejsc pracy na rynku - bez tego nawet i "szczęście" nie pomoże ... Jesli o mnie chodzi, to mając inż. o wiele wcześniej miałabym pracę - w firmach do których składałam lub chciałam zlożyć dokumenty wymagają inż - mgr by sobie nie poradził, bo to zupelnie inna bajka.

moja tez nie no, ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma..

[Hosenka*]

Napisane przez *sloneczko*

moja tez nie no, ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma..

Dokładnie Poza tym niewiele osób ma przyjemność robić to co lubi ...
Ciesze się że mam pracę, a to że w zawodzie to też w pewien sposób satysfakcjonuje. No i w moim rodzinnym mieście

[*sloneczko*]

Napisane przez Hosenka*

Dokładnie Poza tym niewiele osób ma przyjemność robić to co lubi ...
Ciesze się że mam pracę, a to że w zawodzie to też w pewien sposób satysfakcjonuje. No i w moim rodzinnym mieście

w takim razie zycze powodzenia w dalszym zyciu zawodowym

[olka222]

W tym roku skończyłam Ochronę Środowiska, ale nie pracuję w tym zawodzie. Ciekawa jestem ile osób pracuje w swoim zawodzie po tym kierunku?

[DobraDusza88]

Olka222- a na jakiej uczelni? Politechnika czy Uniwerek?;>

[olka222]

Gorzej- prywatna.

[DobraDusza88]

Napisane przez olka222

Gorzej- prywatna.

zawsze to jakaś szkoła

[Ilena]

Proszę o wypowiedź w tym wątku na temat nowego działu " edukacja" pomożecie nam przekonać że to dobry pomysł??
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...95#post8819795

[DobraDusza88]

wątek umarł śmiercią naturalną... Czy naprawdę nie ma na wizażu nikogo kto studiuje/studiował OŚ?;>

[Saniii]

Jakie są progi punktowe by dostać się na wydział ochrony środowiska na politechnice śląskiej? Wiecie może?

[DobraDusza88]

coś około 30 punktow... ogolnie dostac sie jest nietrudno jesli piszesz rozszerzenie gorzej jest z utrzymaniem sie...

[Saniii]

A jak się liczy te punkty?

[DobraDusza88]

wejdz na stronę politechniki sląskiej w zakładkę rekrutacja i tam powinno wszystko pisac.

[kumkumkum1986]

W tym roku kończę studia na Politechnice na kierunku Ochrona Środowiska, i strasznie się boję o prace.. Teraz juz wiem ze to był zły wybór, zresztą od początku wiedziałam. Teraz jestem zla na siebie, ze nie rzucilam tego po 1 czy 2 roku...

[CleoOo]

ja jak na razie jestem w technikum na kierunku "ochrona środowiska" i też powiem szczerze myślałam że bedzie to ciekawy kierunek, ok są niektóre rzeczy ciekawe ale nie tego sie spodziewałam, strasznie ciężko jest. I też nie mam pojęcia co bedzie dalej jaka praca itd?

[Ariena]

Ja skończyłam ochronę środowiska inżynierskie na Politechnice Śląskiej i magisterskie na Uniwersytecie Śląskim. Obrona mgr w zeszłym roku, pracy nie mam. Pracowałam w 3 firmach zupełnie nie w zawodzie, ale nie dali mi szansy pracować dłużej. Niestety do pracy biurowej jak widzą mgr inż ochrony środowiska to wolą kogoś po administracji itp. Z kolei jak uderzam do firm z branży oś to nie mam doświadczenia i tak w kółko. Miałam jedynie staż w zawodzie i 2 praktyki ale to za mało widocznie.
Trzeba wybierać specjalności związane z ochroną wód, ja wybrałam ochronę powietrza i żałuję, po tym już zupełnie nie ma pracy. Trochę mnie ratuje mgr gdzie miałam specjalność związaną z ochroną wód i złóż naturalnych.
Róbcie podyplomówki z bhp, oczyszczania ścieków, prawa ochrony środowiska. Uczcie się AutoCada, poznajcie biegle angielski i jakiś drugi język. Zróbcie certyfikat językowy. Róbcie kursy na audytora środowiskowego i zróbcie uprawnienia, róbcie kursy lub kwalifikacje do pracy w laboratoriach akredytowanych. Na studiach niezliczoną ilość praktyk w firmach produkcyjnych najlepiej, w laboratoriach, lub firmach zajmujących się prawem oś. Może wtedy będziecie pracować w zawodzie, powodzenia.
Ja znam AutoCada, angielski średnio (kiedyś poziom FCE, ale wywiało z głowy), mam mgr inż., staż w zawodzie, 2 praktyki i ch... z tego, nie mam pracy. Na podyplomowe mnie nie stać, a i tak mi nie dadzą gwarancji zatrudnienia.

[Binolka]

Witam, 29czerwca obroniłam licencjata z oś jestem pełna zapału i fascynacji tym kieruniem i nie wyobrażam sobie robić czegoś innego, jednak z pracą jest lipa jak nie wiem wszędzie tylko 3 letnie doświadczenie z czego wychodzi że lepiej iść na zaoczne i szukać po firmach za nędzne grosze ale nabywać tego doświadczenia... masakra jest ogólnie kierunek jest fantastyczny ale co z tego...