hula- hop 2

[Renia90]

witam nowe dziewczyny

wczoraj 1h 15 min, dzisiaj jeszcze nic...

[monisia02]

Napisane przez Nethia

też walcze z biodrami a raczej z wewnt. stroną ud , bo biodra ogólnie mam ok
hm.. kręce HH , jeżdże na rowerku , pływam ( codziennie po 5-6 km ) , ćwicze 8 minutówki i ćwicze szpagat efekty - powoli , ale sie pojawiają
chciałabym znów móc skakac na skakance albo biegać , bo o dziwo pokochałam bieganie , ( i jest dobre właśnie na schudnięcie ) ale niestety z powodu kontuzji nie będe mogła przez dłuuugi czas tego robić
a jesli ktoś zna jakieś skuteczne i dobre ćwiczenia to z chęcią skorzystam :P

Ja na rowerku też jeżdżę (codziennie minimum 10-15 km), nie pływam (ale podobno teraz w szkole będe miała w ramach w-fu pływanie, to sobie popływam ), kiedyś robiłam 8 minutówki ale teraz robie zwykłe brzuszki, półbrzuszki i inne ćw na brzuch które znalazłam, a szpagat kiedyś ćwiczyłam i niewiele mi brakowało do zrobienia, ale odechcialo mi się . Na skakance też skakałam, ale mi się znudziła... A bieganie to nie dla mnie.

Napisane przez śnieżka_

o to mnie dopiero zaciekawiłaś jesteś w stanie coś przeczytać ?

No jasne. Wczoraj kręciłam godzinę i książkę czytałam. Dziś za to towarzyszyły mi gazety. Raz pobiłam swój rekord w kręceniu przez czytanie książki. Czytałam i kręciłam i tak się zaczytałam, ze wykręciłam 2 godziny! Serio. Wieczorkiem idę sobie pokręcić i mam zamiar książkę czytać. ;] Jak coś czytam podczas kręcenia to mi szybko leci czas. ;] A jak nie mam co czytać to gram na telefonie. Hihihi...

[Ania002]

Ja jak kręcę to zawsze coś czytam. Książki, gazety, a w roku szkolnym nawet się uczę hulając Nie jest wtedy nudno. No chyba, że się TV ogląda

[Renia90]

Napisane przez Ania002

Ja jak kręcę to zawsze coś czytam. Książki, gazety, a w roku szkolnym nawet się uczę hulając Nie jest wtedy nudno. No chyba, że się TV ogląda

ja najczęściej słucham muzyki.. a w roku szkolnym czytam lekturę, albo właśnie tak jak Ty uczę się.. pamiętam jak mi ładnie historia wchodziła do głowy jak kręciłam hh i sie uczyłam

ale mam humor, normalnie sie aż rozbeczałam.. nie wiem co ze mną sie dzieje ostatnio..

ide pokręcić na hopku i zrobić 8 min ABS!

[Nethia]

Napisane przez Renia90

ja najczęściej słucham muzyki.. a w roku szkolnym czytam lekturę, albo właśnie tak jak Ty uczę się.. pamiętam jak mi ładnie historia wchodziła do głowy jak kręciłam hh i sie uczyłam

ale mam humor, normalnie sie aż rozbeczałam.. nie wiem co ze mną sie dzieje ostatnio..

ide pokręcić na hopku i zrobić 8 min ABS!

popieram i do tego łączenie przyjemności z pożytecznym

ulala może @ sie zbliża? mi dziś na treningu tak było niedobrze ,że z bólu sie rozpłakałam ahh chyba jakies gorsze dni nadchodzą choć do @ daleko
3m sie cieplutko

ja tez właśnie zmykam pohulać co nie co i sie porozciągać

[Renia90]

Napisane przez Nethia

popieram i do tego łączenie przyjemności z pożytecznym

ulala może @ sie zbliża? mi dziś na treningu tak było niedobrze ,że z bólu sie rozpłakałam ahh chyba jakies gorsze dni nadchodzą choć do @ daleko
3m sie cieplutko

ja tez właśnie zmykam pohulać co nie co i sie porozciągać

@ też sie powoli zbliża, ale to nie z tego powodu
Ty też się trzymaj

[*sloneczko*]

a ja zaliczylam dzisiaj 35 minut.. jak patrze na Wasze wyniki, to moj jest malo imponujacy, ale od czegos przeciez trzeba zaczac

mam do was takie pytanie- przedwczoraj dorobilam sie siniakow na pasie, dzisiaj juz prawie ich nie czulam, ale cos tam jednak sie tlilo... Czy jezeli owine sie w pasie jakims szalikiem i bede krecic, to czy moje krecenie bedzie mialo sens?..

<nie wiem czy dobrze oddalam sens problemu... >

[Renia90]

dzisiaj 30 min

*sloneczko* w sumie to nie wiem ale jak nie bedzie grube to coś czym się owiniesz to chyba nic się nie stanie

dobranoc

[Zakochana istotka]

U mnie dzisiaj tylko 16min.

[śnieżka_]

Napisane przez Renia90

ja najczęściej słucham muzyki.. a w roku szkolnym czytam lekturę, albo właśnie tak jak Ty uczę się.. pamiętam jak mi ładnie historia wchodziła do głowy jak kręciłam hh i sie uczyłam

ale mam humor, normalnie sie aż rozbeczałam.. nie wiem co ze mną sie dzieje ostatnio..

ide pokręcić na hopku i zrobić 8 min ABS!

Napisane przez Ania002

Ja jak kręcę to zawsze coś czytam. Książki, gazety, a w roku szkolnym nawet się uczę hulając Nie jest wtedy nudno. No chyba, że się TV ogląda

No to musze wziac z Was przykład chociaż watpie czy mi to wyjdzie
Renia


a ja wczoraj do pozna siedzialam ze znajomymi i obzeralam sie chipsami i ciastkami gdzie moja silna wolna ?! ehh..

[alka132]

no wlasnie ja sie boje co to bedzie w rok szkolny jestem ciekawa czy bedzie mi tak wchodzic do glowy ta wiedza podczas krecenia rowerek wyprobowany, wiec wiem ze sie mozna na nim uczyc ale co z hh bedzie to ja nie wiem...

[Nethia]

Napisane przez alka132

no wlasnie ja sie boje co to bedzie w rok szkolny jestem ciekawa czy bedzie mi tak wchodzic do glowy ta wiedza podczas krecenia rowerek wyprobowany, wiec wiem ze sie mozna na nim uczyc ale co z hh bedzie to ja nie wiem...

a ja sie z jednego powdodu ciesze , ze zbliza sie rok szkolny ... nie bede miala czasu na słodycze szkoła ->trening ->lekcje -> lulanie a w wakacje ciężko mi wytrzymać , bo zawsze sie znajdzie czas kiedy sie siedzi w domu i wiadomo ... ale wkoncu po to sa wakacje - by ćwiczyć naszą silną wole napewno będzie wchodzić wystarczy skupienie - i do dzieła xD może nie wszystko wejdzie , ale coś napewno

[zielonamorelka]

heh no ja mam tak samo.w roku skzolnym to wogole czasu malo na jedzenie;/jedynie jak wieczorem"odrabiam lekcje"[czyt.siedze na komputerze]albo na przerwach jak wszyscy naokolo kusza jakimis paluszkami chipsami[ale juz sie od nich odzwyczailam bo nie mialam nawet ochoty ostatnio wziasc az mnie odtracilo]to jeszcze niech tak bedzie ze slodyczami,albo jak tak z apetytem jedza zapiekanke czy cus mmm zwlaszcza zima jak sie marznie
ale ja im sie nie dam[a kasy nie bede raczej brala zebym nie miala za co kupic slodyczy ]
oj dzis wieczorem czuje ze sie wreszcie zmusze do pohulania

[Agg77]

Ja na razie kręcę po 20 min dziennie i już powoli widze efekty ;D
Szkoda że tak późno zaczełam :|

[alka132]

no w sumie tez racja z tymi slodyczami - w czasie roku szkolnego jakby mniej kusi ale ja sie tylko boje o hh ze nie bede miala kiedy krecic, bo nie bede umiala sie przy tym uczyc - mam nadzieje ze tak nie bedzie
ja tez stosuje taka taktyke jak zielonamorelka - nie biore kasy do szkoly i wtedy nic nie kupuje, a wiec nie jem

[Nethia]

oj popieram to :P też nie biore kasy , a w zamian butelke wody i razową bułke ( bo wiadome , że te 7 h w szkole to głodówka , wiec coś zjeść trzeba ) a z czasem faktico ... może być problem ale trzeba jakoś rozsądnie rozplanować czas to wtedy znajdziemy chwilke i na HH i na nauke

[Ania002]

Ja dzisiaj 50 minut.
W roku szkolnym mam tak samo jak Wy- mniej jem, nie ma na to czasu. A w wakacje jak się jest w domu to cały czas jedzenie gdzieś blisko

[LadyMadalena]

Hey. Mam glupia sprawe jesli chodzi o hula hop... Kupilam sobie takie plastikowe ze sklepu z zabawkami i ucze sie krecic... i ucze i ucze i kurcze nic mi nie wychodzi. Macie moze jakies sposoby zeby sie nauczyc krecic hula hop?
Po prostu padam ze smiechu myslac o swoich godzinach spedzonych na nieudanych probach

[Marzeniatko]

Napisane przez LadyMadalena

Hey. Mam glupia sprawe jesli chodzi o hula hop... Kupilam sobie takie plastikowe ze sklepu z zabawkami i ucze sie krecic... i ucze i ucze i kurcze nic mi nie wychodzi. Macie moze jakies sposoby zeby sie nauczyc krecic hula hop?
Po prostu padam ze smiechu myslac o swoich godzinach spedzonych na nieudanych probach

A duże ono jest? Bo ja miałam problem z kręceniem, ale kupiłam większe i problem znikł

[LadyMadalena]

Zewnetrzna srednica kolka 69 cm No odchodzi jeszcze z 1,5 cm na sama rurke.

[arscenik]

Ja godzinkę

[*sloneczko*]

u mnie krecenia caly czas przede mna..
wsciekla jestem na siebie, bo moge sie meczyc i pocic, a po hula hopie zawsze wtrazole cos slodkiego i efekty krecenia diabli wzieli wizja plasciutkiego brzucha oddala sie z kazda kolejna porcja czekolady

[Zakochana istotka]

A ja pokręciłam dzisiaj sobie 30min

[Marzeniatko]

Napisane przez LadyMadalena

Zewnetrzna srednica kolka 69 cm No odchodzi jeszcze z 1,5 cm na sama rurke.

No to chyba jest ten hulahop 70tka. Ja jak miałam taki, to mi w kółko spadał. Pojechałam do sklepu, kupiłam 90tkę i od razu jak ręką odjął. Moja mama się śmiała, że nie umiem kręcić małym, to sobie większe kupuje. A teraz kręcę, kręcę, kręcę i się film kończy. :P

A właśnie u mnie to dzisiaj tak z 30 minut będzie i 11 km orbiterka.

PS. Może przesadzam, czy coś ale wydaje mi się, że boczki mnie się zmniejszyły.

[zielonamorelka]

a ja rano mialam taki zapal i nic nie pocwiczylam bo albo bylam zajeta sprzataniem albo jedzeniem wrrr brzuh mam jak w 5 miesiacu ciazy;/ a krecic tez nie pokrecilam bo sie tyle brzoskwin najadlam ze teraz leze i stekam z bolu brzucha[no mam swoja kare nie musze sie chlostac haha]

[*sloneczko*]

Napisane przez Marzeniatko

No to chyba jest ten hulahop 70tka. Ja jak miałam taki, to mi w kółko spadał. Pojechałam do sklepu, kupiłam 90tkę i od razu jak ręką odjął. Moja mama się śmiała, że nie umiem kręcić małym, to sobie większe kupuje. A teraz kręcę, kręcę, kręcę i się film kończy. :P

A właśnie u mnie to dzisiaj tak z 30 minut będzie i 11 km orbiterka.

PS. Może przesadzam, czy coś ale wydaje mi się, że boczki mnie się zmniejszyły.

ile ci sie zmniejszyly?

[Dorcia030]

Czytam sobie oczywiście wszystko i obserwuję, ale nie wpisuję się, bo nie kręcę
Ale ze mnie leń!

[alka132]

a ja zadziwiajaco kocham krecic hh dla mnie to jest najprzyjemniejsza forma cwiczen domowych haha codziennie staram sie godzine

[zielonamorelka]

Napisane przez Dorcia030

Czytam sobie oczywiście wszystko i obserwuję, ale nie wpisuję się, bo nie kręcę
Ale ze mnie leń!

eh to tak jak ja.musze sie dzis zmusic do cwiczen jakichkolwiek to pozniej pojdzie latwiej.nie wiem czemu ale pamietam jak w zeszlym roku dszkolnym to cwiczylam codziennieale to tsak w godzinach 23-00 potem bralam szybki prysznic i do lozeczka a rano nie bylo problemu ze wstaniem a teraz sie przyzwyczailam ze moge dlugo spac i leze do 10;/ no dzis juz bylo lepiej bo obudzilam sie o 6:30 [nastawilam budzik na 7 i chcialam cwiczyc]ale nawet nie uslyszalam i spalam tak do 8.30 a potem to sie z lozka zwlec nie moglam;/teraz trzeba isc do babci pomoc przy pieczeniu[pieczeniu nie jedzeniu hihi]yh i kiedy ja mam znalesc czas??

[śnieżka_]

eh jestem beznadziejna wczoraj nie miałam kiedy znowu prawie cały dzień poza domem znowu z niezdrowym żywieniem i piciem, dziś zaraz ide poćwiczyć ale co z tego jak wieczorem wyjezdzam i znowu bede tylko w siebie pakować ze znajomymi wszystko co złe chociaż tyle że wczoraj nic słodkiego nie zjadłam.
Ide wystartować z rowerkiem