Nasze Skarby-styczeń/luty 2008 - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-28, 12:00   #2311
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Aga, życzę Ci aby Milenkowy potworek zamienił sie szybko w grzeczna dziewczynkę. Kurcze, mam nadzieje ze Ivo sie taki nie stanie, jak na razie to jest z niego prawie ze aniolek. No ale jak zacznie raczkowac to nic nie wiadomo. Aga, osobiscie mysle ze Milenka moze zabkowac albo przechodzic skok rozwojowy. Co raz dziewczyny pisza ze ich pociechy sa niegrzeczne i po kilku dniach to mija. Nie pozostaje nam nic innego jak zacisnac zeby.
zycze powodzenia w diecie i powodzenia na rozmowie kwalifikacyjnej
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 21:46   #2312
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Ja na sekundkę....
Aga, a ja Ci polecam dietkę białkową
Dużo na jej temat dowiesz się na tym forum
Polecam i trzymam kciuki

Przepraszam, że tylko tyle....
POTRZEBUJĘ URLOPU!!!!!!!!!!
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 22:05   #2313
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Boże, ja dzisiaj miałam podobnie. Stasiek mi nie chce w ogóle spać. Widzę, że trze oczka, robi się marudny, płacze... ale za nic nie chce zasnąć . Kiedyś było w sumie 3, 4 godz. spania w dzień, a teraz nic. No, może pół godz. na spacerze. Cały czas chce się przemieszczać, a jak jest zmęczony to płacze, ale nie chce zasnąc.

Dziewczyny (Aga, Elsi) jak tak czytam o Waszych dzieciaczkach, to wydaje mi się, że to kolejny etap / skok rozwojowy. No nic, pozostaje czekać, kiedyś będzie lepiej .

Aga, tak, lepiej znajdź sobie przyjemniejszą dietę (o ile dieta może być przyjemna ).

Midey, Dawidek jak typowy chłopak, już się bawi samochodami

A Staś zamienia się w policjanta podczas jedzenia.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg policja.jpg (103,0 KB, 16 załadowań)
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 22:14   #2314
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Sheryl, ale macie słodkiego policjanta w domu

Dziewczyny mam pytanie, czy do basenu niemowlaczek musi mieć specjalne pieluszki? Czy są takie?
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 22:35   #2315
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie, czy do basenu niemowlaczek musi mieć specjalne pieluszki? Czy są takie?
Tak, na basen trzeba miec pieluszki do plywania. U nas to sa firm - tesco i huggies "little swimmers"
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 22:51   #2316
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 185
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Chyba nie odniosę się chyba do wszystkich wcześniejszych postów - przepraszam. Na razie nie mam po prostu siły się rozpisywać i widzę, że nawet nie przeczytałam wszystkiego. Chciałam tylko sprostować, że mądre słowa i ostrzeżenia przed dietą kierowane do Agi nie należały do mnie tylko do Małej Majeczki Ja doświadczeń z dietami nie mam. Nie mam odpowiedniego charakteru (co widać ). Ale pod ostrzeżeniami mogę się podpisać, bo dopóki karmimy, dopóty pójście na jakąkolwiek dietę jest dla nas bardzo ryzykowne. I nie ze względu na maluchy, tylko na nasz własny, obciążany karmieniem organizm.
Miło mi niemiernie, że lubicie mnie czytać Nie/stety nigdy nie miałam zapędów pisarskich.
AgaMili, podawaj Milence melisę (rada mojej lekarki). Ja daję Emilce do picia, poza tym rozrabiam w naparze melisy wszystkie kaszki. W Pl są dostępne uspokajające czopki homeopatyczne dla niemowląt - Viburcol. Bardzo polecane przez wiele mam, ale na Emilkę nie działają (pewnie dlatego, że Jej mama nie wierzy w homeopatię).
Joasiu, Emilka też waży 6,5 kg (wczoraj ważona), 67 cm. Przyznam, że miałam nadzieję na 7. Lekarka jednak teraz już problemu nie widzi. No ale to dziewczynka, poza tym niemowlaki w rodzinie Taty zawsze były drobne. Emi rozwija się doskonale, ma świetny apetyt (coraz większy ! ) i jak widać ma dobrą odporność i zdrowie Jej dopisuje. Trzymam kciuki za przybory na wadze u Mareczka i przyłączam się do życzeń z okazji Jego pół roczku
Lekarka
Kociulku co się dzieje? Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak się czujesz, jeśli ja - mama jednego dziecka - też potrzebuję urlopu. Właśnie sobie ukułam ostatnio takie hasło
Sheryl, dzięki za kocie fotki Odwdzięczam się
Stasiowi do twarzy w mundurze
za tylko chwilowy rozstrój u Stasia.
KasiaMaja, ja nie planuję na razie odstawiać Emilki od piersi. Młoda to lubi, ja też, do pracy na razie nie idę. Karmienie w żaden sposób mnie nie ogranicza, więc po co? Patrząc na to, jak Emilka przestawia się powoli na nową "dorosłą" dietę, myślę, że po porostu naturalnie przyjdzie taki moment, kiedy ona sama się odstawi - bez stresów. Jeśli Maja ciężko znosi odstawienie możne - jeśli oczywiście masz taką możliwość - po prostu na razie z tego zrezygnuj?
Pappaya, tak, do pływania są specjalnie pieluchy. U nas na ogól do kupienia na basenie.

U nas dziś nareszcie spokój. Wczorajszy dzień zakończył się bólem głowy u mojej Mamy i u mnie. Emilka generalnie albo spała, albo krzyczała. Wieczorem tak się nakręciła, że wpadła miała spazmy z płaczu. Ze snem nie ma problemów (Jej mama tez ) - pada ze zmęczenia? Jest w pełni zdrowa - została zbadana gruntownie przez lekarkę dwa razy, konsultowana z innymi lekarzami. Wszystkie osoby, z którymi się rozmawiałam, łącznie z lekarką, mówią, że to próba charakteru. Że Emilka terroryzując sprawdza, na ile możne sobie pozwolić i jak szybko zareaguję (po 4-ym miesięcy dziecko rozpoczyna myślenie przyczynowo-skutkowe). Te słowa potwierdzałyby niestety moje obserwacje Jej zachowania - zdecydowanie to nie żaden ból czy dyskomfort (sprawdzałam, bo lekarka zauważyła rozpulchnione górne dziąsła ). Nie wiem co o tym myśleć, bo to teoria nie tylko pokolenia naszych mam ale i młodych kobiet z którymi rozmawiałam. Nieprzytemperowane odpowiednio na czas dziecko potrafi ustawiać sobie rodziców krzykiem. Rozwiązanie jest jedno - przetrzymać i dać się wypłakać. Nie muszę Wam chyba tłumaczyć, dlaczego jestem przeciwniczką takiej metody. Najwyraźniej jednak jest ona skuteczna Co o tym myślicie?

Edytowane przez elsi
Czas edycji: 2008-12-05 o 01:13
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 00:13   #2317
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

grrrrrrr 2 razy pisalam dlugaa notke i 2 razy mi sie skasowalo ,zaraz mnie szlag trafi.................... ......

midey widać ,że prawdziwy facet z Dawidka śliczny jest!!!

Agamili ,Sheryl trzymam kciuki ,żeby Wasze bobaski na powrot stały się aniołakmi:ehe m: Super policjant ze Stasiulka.
Aguś co do diety to podobnie jak Marta myślę ,że Dieta białkowa jest najskuteczniejsza i najbardziej efektywna
papaya super ,że paszporcik załatwiliście bez problemowo i szybko!!! U nas niestety nie wypisują od reki i musieliśmy jechac drugi raz 300 km ,żeby go odebrać, jakby nie mogli wyslac polecony albo po prostu zrobic tak jak u Was. W ogole ta nasza ammbasada w Dublinie to jeden wielki żart... Ostatnio koleżanka nie miała gdzie dzidziusia przewinąc bo toaleta była nie czynna ... to wysłali ją do tesco
kociulku troszke Cie rozumiemz tym zmęczeniem tylko ,że Ty masz dwa razy tyle roboty co ja więc ściskam wirtualnie i trzymam kciuki żebyś zaznała choc troszke wypoczynku:roll eyes:
elsi Ależ ja nigdzsie nie pisałam ,że zamierzam Majunie odstawic od piersi Jedynie to ,że ograniczyłam liczbe dziennych karmien ,ponieważ moja mała złośnica nic nie chciała jesc procz cycusia. Teraz z rana dostaje cyca ,pozniej jogurcik ( dla dzieci od 4 m tutaj jest taki specjalny) ,pozniej obiadek pol duzego sloiczka ,pozniej frutapure i na kolacje kaszki ok 90 g , popija cycem i zasypia. W nocy budzi się kilka razy na cyca i jest dobrze Inna sprawa to to ,że powinna już ją odstawiac ze względu na to ,że powinnam juz dawno brać leki na moją chorą dwunastnice ,a przy karmieniu nie moge. Ale ja i Maja bardzo lubimy te nasze "wspolne chwile" więc jeszcze troszke poczekam. Powiem Ci ,że strasznie zdziwiona byłam ,że Maja bez większych problemów dała sobie ograniczyc tego cyca w dzien co wydawało mi się wczesniej nie możliwe. Po prostu usypiam spi w dzien mniej ponieważ ,nie ma juz cyca usypiacza ,ale cos za coś.
Co do tej metody ,to chyba cos w tym jest ,że czasem dziecko musi sie wypłakać, choć w tym wypadku rodzic cierpi bardziej niż dziecko... Znam ten bol ,ale niestety trzeba sie trzymać i byc konsekwentnym bo dziecko musi mieć swoje granice ,dzięki temu czuje sie bezpieczne ( wyczytane z książki)
Trzymam mocno kciuki ,żeby pomyślnie wypadła u Was ta proba charakterow...
Fotki super ,swietnie się Emilka z kotkiem dogaduje

A u nas nic w sumie ciekawego się nie dzieje ,ale dzis w nocy Majka mi strachu napędziła.... Obudził mnie straszny wrzask Majuni ,po omacku szukam jej na łozku niue ma ,wsadzam ręke do łozeczka nie ma ,zaczełam krzyczec Patryk wstał zapalił swiatlo Majki nie ma ,a drze sie niemiłosiernie ,ja już panika!! A okazało się ,że moja pchełka wcisnełam sie między materac ,a łozeczko... w nocy ja wzielam do łozka na cyca bo płakała i zasnełam z nia ,a ona sie jakos przeturlała ,na szczęscie nie spadła... tylko taka zgnieciona płakała moja bidulka ,ale ze mnie matka....

Poza tym Patryk poszedł dzis na nocke i same siedzimy tzn Maja już spi 1,5 h ,a ja jeszcze nie moge zasnać nie cierpie sama spac brrrrr

Zapomnialam Wam napisać ,że też kupilismy Majuni spacerowke wkleje fotki. A wczoraj byłysmy u kolegi Majeczki Alanka 5 miesiecznego ,a wzrostu Majki (duzy chłopczyk)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg z alanem.jpg (110,8 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00203.JPG (33,6 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00209.JPG (36,1 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00219.JPG (29,7 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg HPIM2812.JPG (125,8 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00218.JPG (33,4 KB, 16 załadowań)
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 00:22   #2318
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 185
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Przepraszam Kasiu, tak to jest czytać po łebkach. Musiałam źle zrozumieć.
Jeśli chodzi o przestawienie się z piersi na "dorosłe" jedzenie, to podobno to nie jest problem. A nawet może się właśnie tak zdarzyć, ze dzieci odrzucają cyca. Nie ukrywam, że ja sobie trochę odpuściłam w dzień pierś na rzecz rozszerzenia diety i teraz pilnuję, by jednak Emi dostawała i jedno i drugie. Bo Ona ma tendencję do zachłystywania się nowościami (nawet wiem po kim ).
Co do kasowania, to ja sobie teraz zapisuję co chwilę posta w notatniku. Bo jeśli mi skasuje (a Wizaż lubi ostatnio chyba znów szaleć), to nie mam już takiej cierpliwości jak Ty. Raz mi się nie chciało zapisać i oczywiście kiszka!
Napiszę jeszcze tylko, że Majeczka prześliczna, kolorki piękne na zdjęciach, przyjaciel przystojny i uciekam, bo Emi zaczyna płakać
Dobranoc!
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 00:31   #2319
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Nieprzytemperowane odpowiednio na czas dziecko potrafi ustawiać sobie rodziców krzykiem. Rozwiązanie jest jedno - przetrzymać i dać się wypłakać. Nie muszę Wam chyba tłumaczyć, dlaczego jestem przeciwniczką takiej metody. Najwyraźniej jednak jest ona skuteczna Co o tym myślicie?
Ciężko mi powiedzieć bo jeszcze nie mam tyle doświadczenia, ale na dzień dzisiejszy, jak Staś mocno płacze nie potrafię go tak zostawić, żeby się wypłakał. Może jak będzie starszy łatwiej będzie stosować takie metody wychowawcze? Teraz to mam wrażenie, że on sam nie wie, dlaczego jest tak a nie inaczej. Zauważyłam, że płacze wtedy kiedy ma powód: jest zmęczony lub głodny; więc w sumie ma do tego prawo. I o ile głód łatwo zaspokoić, w kwestii zmęczenia nie da sobie ostatnio pomóc. A poza tym jest grzeczny i pogodny, nie robi nam na złość; może jeszcze nie... Chociaż ja myślę, że on ma spokojny charakter.

Zdjęcia Emi fajowe . Nie ma to jak koci element

A Majunia, widzę, też już ma kawalera
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 00:34   #2320
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kurcze Elsi nie wiem jak to sie stalo ale teraz sprawdzilam i rzeczywiscie to mala majeczki mi tak pisala a nie ty... Ale niewazne
Dziewczyny jak zwykle zdjecia super, Sheryl to jest sliniaczek z tym policjantem? pomyslowe.
Kasiu Mai kolega duzy chlopczyk - wygladaja na rowniesnikow. Zdjecia slodziachne.

A ja nie wiem ale wydaje mi sie ze Milence jeszcze nie dia zabki. Dziasla ma norlmalne. Tylko wymusza wszystko placzem i mnie szczypie az mam siniaki na rekach. Chodzi juz na calego trzymajac sie moich rak wiec nie wiem czy bedzie raczkowac. Probuje ja uczyc, daje na brzuszek a ona idzie na czworaka ale z miejsca nie ruszy... Uwilebia jak ja sadzam na kanapie z wysokim oparciem, ktora jest przy oknie i ona sobie stake przy oparciu, patrzy przez okno i chodzi od jednego konca kanapy do drugiego a jak jej sie znudzi to chce narece, ale nie ulegam jej, prawie wcale jej nie nosze. Nie bede chowala w domu malego potworka. Ale czasem to juz nie mam sil do niej... Kociulku rozumiem CIe i podziwiam jak sobie dajesz rade z dwojka maluszkow, ja juz czasem wymiekam z moim diablekiem i z chcecia oddaje go w rece tatusia.

No to lece spac bo jak zwykle beda w nocy pobudki
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 00:42   #2321
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

A i co do tego zeby pozwolic dziecko sie wyplakac to ja nie stosuje tej metody bo nie daje rady jak ona sie drze a drzec sie potrafi. Nie chce zeby mi sasiedzi policje wezwali ze katuje dziecko :P

Kasia mama z Ciebie taka sama jak my wszystkie - kochajaca swoje dziecko i chcaca dla niego jak najlepiej a czasem takie wypadkie sie zdarzaja. Milenka juz jednego guza miala...
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 00:53   #2322
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Sheryl to jest sliniaczek z tym policjantem? pomyslowe.
Tak, to śliniaczek. Były jeszcze czerwone z mundurem strażaka, hehe

A ząbki u nas też jeszcze się nie zapowiadają , dziąsła normalne.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 08:40   #2323
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi, Aga dzięki za informacje o pieluchach.
Elsi, ja bym nie mogla pozwolić wypłakać się dziecku bo zawsze myślałabym ze coś mu jednak dolega i gryzłoby mnie sumienie. Z drugiej strony nie jestem w takiej sytuacji jak Ty i łatwo mi powiedzieć. Musisz zrobic jak uwazasz. Ja sprobowalabym glaskac ją po pleckach w momencie jak placze i obserwowalabym. Trzymam kciuki
Sliczne zdjecia Emilki z kocimi przyjaciółmi
Kociulku, wyobrazam sobie ile masz roboty z dwojka dzieci i jednoczesnie podziwiam Cie ze i tak dajesz sobie rade. Mam nadzieje ze uda Ci sie troche odetchnac
Sheryl, Aga to ze dziaselka nie sa opuchniete i zaczerwienione nic nie znaczy bo Ivo w ogole nie mial zmian na dziaselkach i dwa zeby na raz mu szly.
Kasiu, a wy zalatwialiscie tymczasowy paszport?
O Jezu! jak Maja sie wcisnela pomiedzy materac a lozeczko?
No a matka z Ciebie wspaniala. Kazdemu sie moze zdarzyc taka sytuacja.
Sliczne zdjecia

Ivo ostatnie dwie noce budzi sie o 5 nad ranem i juz chce sie bawic

A, dziewczyny jakie zioła oprócz kopru włoskiego wspomagają laktacje?
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2008-08-29 o 09:44
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 11:43   #2324
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Midey, Dawid wygląda jak wielkolud z tym samochodzikiem, bo samochodzik wygląda jak prawdziwy
Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Hehe Midey pomyslowe zdjecia z tym samochodzikiem. Dawidek fajnie wyszedl
Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość

Midey, Dawidek jak typowy chłopak, już się bawi samochodami

A Staś zamienia się w policjanta podczas jedzenia.
Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
midey widać ,że prawdziwy facet z Dawidka śliczny jest!!!
dziekujemy za komplementy Stasio wyglada bardzo powaznie jak przystalo na policjanta) ale rownie slodko

a Majeczka wyglada bardzo kobieco w tym rozowym wozeczku

Elsi, widac ze Emilka zaprzyjaznila sie z kotkiem super zdjecia

Aga, powodzenia na rozmowie kwalifikacyjnej

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość

Przepraszam, że tylko tyle....
POTRZEBUJĘ URLOPU!!!!!!!!!!
Kociulku, rozumiem Cie, mi z Dawidkiem jest czasem ciezko (chociaz jest naprawde dobry dzieckiem ) i z checia oddaje Go w bezpieczne raczki Tatusia a co dopiero z dwojka?

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość

Dziewczyny mam pytanie, czy do basenu niemowlaczek musi mieć specjalne pieluszki? Czy są takie?
tak

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Rozwiązanie jest jedno - przetrzymać i dać się wypłakać. Nie muszę Wam chyba tłumaczyć, dlaczego jestem przeciwniczką takiej metody. Najwyraźniej jednak jest ona skuteczna Co o tym myślicie?
moze i jest skuteczna ale ja jej nie jestem w stanie stosowac...jedyne co robie to nie lece na zlamanie karku jak tylko Dawid kweknie czy marudzi.....przychodze ale po minutce co innego jak rozplacze sie od razu

Kasiu, jak Majeczka dostala sie miedzy materac a lozeczko? brakuje mi wyobrazni najwazniejsze ze wszystko sie dobrze skonczylo i nie miej wyrzutow sumienia co z Ciebie za matka- to moglo przytragic sie kazdej z nas....

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość

A, dziewczyny jakie zioła oprócz kopru włoskiego wspomagają laktacje?
anyż?

a ja jestem w szoku dawno Dawidek tak dobrze nie spal w nocy pierwsza pobudka dopiero o 3 nad ranem (przez kilkanascie nocy okolo polnocy) tylko po to zeby wsadzic smoka do buzi i tak pospal do 4.30 po nakarmieniu spala dalej do 7 rano tylko dlaczego ja w takim razie jestem niewyspana?
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 18:07   #2325
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Ivo ostatnie dwie noce budzi sie o 5 nad ranem i juz chce sie bawic
Stasio jak zaśnie o 20, to budzi się dopiero o 6. Ale i tak jestem niewyspana. 6 to dla mnie stanowczo za wcześnie.

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
A, dziewczyny jakie zioła oprócz kopru włoskiego wspomagają laktacje?
Ja już nie w temacie, ale pamiętam, że w skład herbatki laktacyjnej wchodzi: koper, anyż i melisa.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 18:24   #2326
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Stasio jak zaśnie o 20, to budzi się dopiero o 6. Ale i tak jestem niewyspana. 6 to dla mnie stanowczo za wcześnie.
i nie budzi sie na karmienie? Kurcze, Ivo wczoraj zasnął o 22 i obudzi się po 5 Ale zakładam ze to jakiś skok rozwojowy bo wczesniej portafil zasnac o 21 i obudzic sie nawet o 7.

Ivo zaczyna podnosic swoja ciezka pupcie i bardzo czesto prostuje raczki w lokciach wiec mysle ze niedlugo zacznie czworaczkowac jak Stas
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 20:21   #2327
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
i nie budzi sie na karmienie? Kurcze, Ivo wczoraj zasnął o 22 i obudzi się po 5 Ale zakładam ze to jakiś skok rozwojowy bo wczesniej portafil zasnac o 21 i obudzic sie nawet o 7.

Ivo zaczyna podnosic swoja ciezka pupcie i bardzo czesto prostuje raczki w lokciach wiec mysle ze niedlugo zacznie czworaczkowac jak Stas
Jak tak czytam Wasze wypowiedzi to mnie az zazdrosc bierze bo Milenka jak usnie o 20.30 to budzi sie w ciagu nocy tyle razy ze az nie wiem ile bo nie licze. O 7.00 jest juz gotowa do zabawy i wyspana (w nocy dostaje piers)
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-29, 22:55   #2328
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Aga, ja zapomniałam oczywiście dodać ze Ivo budzi się w ciągu nocy aby possać cyca

No a dziś wieczorem Ivo strasznie nam płakał Nie wiedzieliśmy co to może być, czy brzuszek a moze zabki. Nosilismy go, zabawialismy i jakby na chwile bylo ok ale zaraz kiedy przestalismy on dalej bardzo plakal. Wyszlismy z nim na dwor, posmarowalam mu dziaselka ziolowym zelem pozniej dalam cycusia i sie poprawilo.

Troche sie boje tej podrozy w poniedzialek (bo wyjezdzamy na wakacje) samolotem nie powinno byc problemu bo to niedlugi lot (i mam nadzieje ze bedzie chcial ssac podczas startu i ladowania) ale pozniej bedziemy jechac z 5 godzin autokarem no i tego sie najbardziej boje. Jak Ivo to zniesie.
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 00:37   #2329
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
i nie budzi sie na karmienie? Kurcze, Ivo wczoraj zasnął o 22 i obudzi się po 5 Ale zakładam ze to jakiś skok rozwojowy bo wczesniej portafil zasnac o 21 i obudzic sie nawet o 7.
no, kolację ma o 20 i koniec .
Wiesz, on sam zaczął przesypiać całe noce, nawet jakoś specjalnie nie musiałam go tego uczyć. A zaczął przesypiać noce jak miał jakieś 3 miesiące (może to miało coś wspólnego z tym, że pił już wtedy więcej mleka modyfikowanego? )

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Ivo zaczyna podnosic swoja ciezka pupcie i bardzo czesto prostuje raczki w lokciach wiec mysle ze niedlugo zacznie czworaczkowac jak Stas
Pewnie tak
Stasiek coraz szybciej zasuwa, trzeba cały czas mieć go na oku. I śmiesznie wyrzuca łapki do przodu, najpierw zatacza nimi koła, potem wyrzuca do przodu, hehe, trzeba to sfilmować.

A propos snu; czasami słyszę płacz około pólnocy, patrzę co go obudziło, a on buja się na łapkach jak piesek przez sen Czytałam kiedyś, że tak się zdarza jak dzieci zaczynają się przemieszczać, raczkować; że nawet przez sen potrafią wędrować po łóżeczku

Pappaya, tydzień Cię nie będzie?
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 11:30   #2330
joasiunial
Zadomowienie
 
Avatar joasiunial
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 386
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Joasiu, dołączam się do życzeń dla Mareczka Niech rośnie zdrowo!

No brak mi słów na tę pediatrę!
[..]
A ona stara czy młoda? Bo ja mam podobne doświadczenia ze starszymi lekarzami, dlatego nie mam do nich zaufania i omijam szerokim łukiem.
Dziękujemy za życzonka
A Babsztyl stary, nie wiem po co ona jeszcze pracuje Chyba żeby ludzi denerwować, bo i pielęgniarki jej nie trawią...

Cytat:
Joasiu, może to przejściowe u Mareczka? Ząbki, skoki rozwojowe... No chyba,że Ty albo mąż byliście niejadkami to taka sama historia może być z dzieckiem (prawdopodobnie geny).
Niestety, to raczej nie jest przejściowe... Przez ten tydzień była z nami moja mama i stwierdziła, że Marek zachowuje się przy jedzeniu dokładnie tak samo jak ja. No może nie zupełnie tak samo, bo ja plułam jedzeniem, a Maruś zaciska z całej siły usteczka i nie ma rady żeby mu cokolwiek wcisnąć.
Chociaż - wczoraj przeżyliśmy szok! Marek wsunął prawie cały słoiczek śliwek (zostały może 2 łyżeczki) i ochoczo otwierał japkę

Gratuluję przespanych nocy, u nas zazwyczaj pobudka co 2 h i też , tak jak Staś, Marek buja sie w nocy na czworakach

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
Joasiu zastanowila mnie w Twoim poscie jedna rzecz:

jak to powinno byc z tymi jaderkami? wiedzialam ze sprawdza sie czy sa jajeczka ale o tym o czym piszesz jakos nigdy nie pomyslalam....
"Mięsień dźwigacz jądra (musculus cremaster) wchodzi w skład powrózka nasiennego. Dzięki skurczom powrózka nasiennego, wywołanym zbyt niska temperaturą, jądra są przywodzone do ciała. Rozkurcz umożliwia ich odwiedzenie. Jest to swoisty mechanizm termoregulacyjny. To zjawisko jest znane jako odruch mięśnia dźwigacza jądra. Zachodzi ono także w odpowiedzi na stres (jądra zostają podciągnięte ku ciału w celu ich ochrony podczas walki; zjawisko to wykształciło się w toku ewolucji) oraz podczas orgazmu."

źródło : http://pl.wikipedia.org/wiki/Jądro_(anatomia)

Mozesz zrobić test na Ocrushku Rozbierz Go i przejedź np paznokciem po wewnętrznej strone uda (kierunek od kolana w górę) - wówczas jądro unosi się.
To samo dzieje się jak jest zimno, tyle tylko, że wówczas oba jądra "uciekają" do góry.

Małżyk opowiedzał o historii z przychodni swojemu koledze po fachu, który stwierdził, że pani doktor jaj nie ma

Midey zdjęcia z serii Godzilla - świetne, bo rzeczywiście Dawidek wygląda jak wielkolud przy tym samochodziku

Kasiu Twoja Majeczka jest niesamowita, Slicznie wygląda w tej opasce! Mnie również brakuje wyobraźni jak mogłą sie znaleźc pomiędzy łóżeczkiem a materacem
I widzę, że mam taki sam problem jak Ty z Majeczką jezeli chodzi o jedzenie - Markowi najlepiej smakuje cycuś. Staramy sie Go przetrzymać myśląc, że jeżeli będzie głodny to zje cokolwiek. Ale spróbuje kilka łyżeczek i zaraz otwiera buźkę szukając cycka - mam przez to większosć bluzek w wiadomym miejscu usmarowaną w Markowych papkach

AgaMili trzymam kciuki za powodzenie w rozmowie o pracę i wytrwałosc w ćwiczeniach brzucha - jakoś bałam sie zawsze zabrać za Weidera.

Elsi no to nasze szkraby trzymają równo wagę (od urodzenia z taką samą ) Ja tez miałam nadzieje, ze Marunio dobije już tych 7 kg, ale skoro nikt nie mówi, że dziecko jest za chude - chociaż moze Pani Dr skupiła sie nie na tym co trzeba podczas badania bo o wadze nic nie wspomniała....
Fotki Emilkowo - kocie świetne.

Kociulku ode mnie masz urlop, pakuj sie i zapraszam do Nas!

Pappaya życzę udanej podróży, oby Twoje obawy się nie sprawdziły i aby Ivuś grzecznie spędził całą drogę
Wypocznijcie i wracajcie z mnóstwem zdjęć!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4675.JPG (41,7 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4680.JPG (34,0 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4684.JPG (25,0 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4689.JPG (41,5 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4696.JPG (41,4 KB, 14 załadowań)
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Marek

Zosia

Edytowane przez joasiunial
Czas edycji: 2008-08-30 o 11:56 Powód: dodanie zdjęć
joasiunial jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 12:48   #2331
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Joasiu, z Mareczka już duży mężczyzna Wygląda dorośle

Dziewczyny, Stasiowi idzie ząbek dolna lewa jedynka.
A dziąsła nie są opuchnięte . Zorientowałam się dopiero jak usłyszałam, że paznokietek stuka o coś w pyszczku (bo on cały czas łapki w buzi trzyma).
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 14:43   #2332
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Sheryl gratulacje zabka a wiec my chyba jestesmy ostatnie bo u nas dalej nie widac zabka.
Joasiu Mareczek slodki I taki chudziutki, Milenka to przy nim male sumo

Dziewczyny a my od kilku dni nie mamy zadnych postepow w raczkowaniu, wrecz przeciwnie Milenka jak tylko sie ja posadzi to w sekunde i juz stoi i chce chodzic, chodzimy za raczki po calym domu a jak chce ja posadzic to ryk... A jak jest na czworaka to sie buja w przod i tyl ale nie chce sie ruszyc z miejsca. Tlomaczymy jej z Bartkiem ze wszystkie dzidziusie najpierw raczkuja a potem chodza a nie tylko chodza hehe widac jakos ma nas mala gdzies.
Sheryl a Stas juz raczkuje?

A i schudlam 3 kg, dalej jestem na diecie i z weidera nie zrezygnowalam, dzis 6-ty dzien i jest dobrze. Troche sie denerwuje przed czwartkowym spotkaniem o prace i musze sie poczyc toche o sporcie. Bylam rok temu na podobnym interview ale to bylo niedlugo po przyjezdzie do Anglii i nie znalam tak dobrze angielskiego co teraz, po rocznym kursie. Mysle ze z jezykiem nie bedzie problemu bo juz nie mam z nim problemow od dawna, bardziej sie boje o pytania ze sportu. W tamtym roku wogole sie ich nie spodziewalam i nawet nie wiedzialam co mozna w tych zakladach obstawiac (w sensie jakie wyscigi)

A Milenka dzis grzeczniejsza juz troche , obym nie zapeszyla. W nocy tylko 2x sie budzila na cyca. Ale za to jestem poklocona z Bartkiem, wogole mi sie jakos nie uklada ostatnio z nim Wogole sie nie rozumiemy...
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 21:47   #2333
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Sheryl, jedziemy na dwa tygodnie. Gratuluje ząbka dla Stasia mam nadzieje ze będzie znosił ząbkowanie dobrze

Joasia, dziękuje

a Mareczek jest przeslodki Mam nadzieje ze będzie chętniej jadł i ładnie przybierał na wadze

Aga, i na Milenke czeka ząbek, może już niedługo Dobrze ze Milenka już grzeczniejsza. Jeżeli chodzi o małżeństwo to w każdym się zdarzają gorsze dni. Trzymam kciuki aby było lepiej
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 22:07   #2334
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

A my dzis mielismy gosci. Milenke odwiedzil kolega Davidek (syn mojej przyjaciolki), takze mam dla was pare zdjec a pozniej dam filmik na wrzute
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF2570.JPG (99,9 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF2569.jpg (39,2 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF2568.jpg (42,0 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF2567.jpg (41,7 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF2566.jpg (47,9 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF2564.jpg (46,1 KB, 11 załadowań)
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 22:10   #2335
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

I jeszcze pare
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF2562.jpg (38,1 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF2561.jpg (44,6 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF2559.jpg (44,3 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF2546.JPG (89,5 KB, 6 załadowań)
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 22:13   #2336
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Thumbs up Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

P.S. Davidek ma prawie 9 miesiecy
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 22:29   #2337
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Aga, świetne fotki. Ale dzieciaki wariowały
Czekamy na filmik. Tymczasem ja mam dla was chichotki Ivusia Zobaczcie co go rozśmieszyło
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 22:44   #2338
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Przepraszam Kasiu, tak to jest czytać po łebkach. Musiałam źle zrozumieć.
Jeśli chodzi o przestawienie się z piersi na "dorosłe" jedzenie, to podobno to nie jest problem. A nawet może się właśnie tak zdarzyć, ze dzieci odrzucają cyca. Nie ukrywam, że ja sobie trochę odpuściłam w dzień pierś na rzecz rozszerzenia diety i teraz pilnuję, by jednak Emi dostawała i jedno i drugie. Bo Ona ma tendencję do zachłystywania się nowościami (nawet wiem po kim ).
Co do kasowania, to ja sobie teraz zapisuję co chwilę posta w notatniku. Bo jeśli mi skasuje (a Wizaż lubi ostatnio chyba znów szaleć), to nie mam już takiej cierpliwości jak Ty. Raz mi się nie chciało zapisać i oczywiście kiszka!
Napiszę jeszcze tylko, że Majeczka prześliczna, kolorki piękne na zdjęciach, przyjaciel przystojny i uciekam, bo Emi zaczyna płakać
Dobranoc!
Nic nie szkodzi ,ja też tak czasem mam Chyba zapeszylam z tym jedzeniem bo od 2 dni Maja znow grymasi strasznie przy jedzeniu i jak widzi łyzke to odwraca buźke w druga strone ,a moje piersi powoli staja sie puste smutno mi jakos z tego powodu ,ale nie wiem czy jest sens walczyc jeszcze o pokarm...
Co do kasowania tekstu to ja po prostu kopiuje więc w razie jak mi sie skasuje to wklejam od nowa Dziekuje w imieniu Majki za kompelemnty Emilka to jzu w ogóle taka kobietka ,slicznie ją stroisz

Tak papayu tymczasowy ,więc w kwietniu przyszlego roku znow nas czeka wycieczka do Dublina;/ Dziekuje w imieniu Majeczki za komplement Wczesne pobudki Ci Ivulek robi hehehe

A z tym materacem to było tak ,że łozeczko Mai jest przycisniete do naszego łozka ,na ktorym jest duzy materac ,ale troche sie przesunalw bok wiec sie mala szpara zrobila miedzy lozkiem i lozeczkiem i tam sie Majutka wcisnela.

sheryl gratulacje dla Stasia ,ale teraz będzie kąsał :P hehe

Agamili super fotki ,dzieciaki szalały hehe ,wygladaja jak rowiesnicy A do Majulki jutro znow Alanek przyjezdza zobaczymy jak się bedą bawic i Gratuluje tych 3 kg ,ja sie jakos zabrac za diete nie moge

Joasiuz jedzeniem mam podobnie jak Ty ,nie ma rady na te zacisniete usteczka Majunia dziękuje za komplementy A z Mareczka naprawde cudowny kawaler Jest słodki!!!

midey dzieki w imieniu Majulki Super ,ze Dawidek Ci zaczal tak ładnie przesypiac bo moja sie budzi jakies 4 razy w nocy a jeszcze nie tak dawno przesypiała całe nocki... ehh Co do zmeczenia to ja wiecznie jestem padnieta;/

dopisek: papaya filmik super hehehehe ,to jest słodkie jak taka zwykla rzecz jak obcinanie paznokci potrafi bobaska rozsmieszyc ojjjj dzieci są cudowne dostrzegaja wszystkie detale na ktore my juz dawno nie zwracamy uwagi )) Pamietam jak kiedys padal deszcz i Maja się cieszyła ,ze na nia kropi hehehe ,ojj ta dziecieca spontaniczność chciałabym miec jej troszke
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Edytowane przez Kasiamaja
Czas edycji: 2008-08-30 o 22:50 Powód: dopisek
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-30, 23:54   #2339
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziewczyny powiem Wam ze gdybym miala miec dwojke takich maluchow jak Davidek i Milenka to bym musiala miec oczy do okola glowy
Normlanie zajelam sie sama jakies 15 minut dwojka na raz (na kocyku na ogrodku siedzielismy) i prawie mi obydwoje na glowe weszli. Ale lubia sie bardzo
Glaskali sie, ciumali, Milenka troszke kolege poszarpala za wloski, pobawili razem na kocyku milenkowymi zabawkami... Super bylo. Raz Milenka wkladala sobie pileczke do buzi a David jej z buzi wyciagnal i sobie dp buzi a ona zla i mu zabiera z powrotem i smieja do siebie. Nie bili sie tylko glaskali wiec chyba sie dogaduja.

A my jutro rano o 9.00 idziemy na basen a potem jedziemy do Dartford do Sylwii i Tomka - rodzicow Davidka - bo sie dzis umowilismy ze jutro sie u nich spotkamy.

Z mezem raz lepiej raz gorzej, jakos tak dziwnie.. Chcialabym aby mnie rozumial ale widze ze on wogole nic nie kuma o co mi chodzi a ja mam dosc juz mu tłumaczyć... Oh ci mężczyźni...
P.S. Dodaje mi sie filmik na wrzute
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 00:09   #2340
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziewczyny, dziękujemy za gratki.

Aga, gratuluję tych 3 kilo

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Dziewczyny a my od kilku dni nie mamy zadnych postepow w raczkowaniu, wrecz przeciwnie Milenka jak tylko sie ja posadzi to w sekunde i juz stoi i chce chodzic, chodzimy za raczki po calym domu a jak chce ja posadzic to ryk... A jak jest na czworaka to sie buja w przod i tyl ale nie chce sie ruszyc z miejsca. Tlomaczymy jej z Bartkiem ze wszystkie dzidziusie najpierw raczkuja a potem chodza a nie tylko chodza hehe widac jakos ma nas mala gdzies.
Sheryl a Stas juz raczkuje?
hehe, fajnie jej tłumaczycie ale tak prawdę mówiąć to nie wszystkie, 10% omija raczkowanie niektóre od razu chcą stawać, może Milenka do tych należy? Ale jak już się buja w przód i w tył, to może by ruszyła można podstawiać zabawki w jakiejś odległości, żeby miała jakiś cel, ale jak to nie pomoże, to nie wiem co jeszcze
A Staś już zaczyna raczkować , zasuwa jak mały motorek jeszcze nie jest to perfekcyjne, czasami się rozpłaszczy , no ale łapkami i nóżkami przebiera tak jak trzeba, opanował tę trudną sztukę

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Ale za to jestem poklocona z Bartkiem, wogole mi sie jakos nie uklada ostatnio z nim Wogole sie nie rozumiemy...
Bywa, ja też mam wrażenie, że nie jest tak jak kiedyś, dziecko dużo zmienia. Częściej czuję się jak matka niż zalotne dziewczę wiele rzeczy mi się nie chce, kiedyś bardziej się starałam. Bywają też i spięcia (które mnie przerażają, bo kiedyś była taka idylla ), ale na szczęście potem wszystko dochodzi do normy.
Przeczekaj, i zobaczysz potem, może okaże się, że niepotrzebnie się martwisz. Związek przechodzi różne etapy, relacje się zmieniaja, ludzie się zmieniają, wszystko się musi przetrzeć...
A dzieciaczki fajnie sobie baraszkują. Wyglądają na rówieśników Albo Milenka duża, albo Dawidek mały,

Pappaya, no ten chichot mnie rozbroił. SUPER!!!
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.