|
|
#1801 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#1802 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Madziczek trzymam kciukasy ja nie wiem jak Ty wyrabiasz ja już bym umierała z nerwów
![]() Dziewczyny ślubujące jutro ja również dzisiaj składam życzonka bo mam najazd teściów i ewnie nie siądę przez weekend do komputerka. Więc uśmiechu na buzi i w sercu, pięknej pogody, zero stresu, abyście zapamiętały każdy szczegół tego pięknego dnia i aby każdy koljeny dzień z TYM człowiekiem był piękniejszy od poprzedniego.
__________________
[vichy]263566[/vichy] Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków. http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png |
|
|
|
#1803 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
![]() i bez nerwow bo szkoda zdrowia... wiem ze mi latwiej powiedziec bo jestem juz po ale nie warto tyle sie denerwowoac i tak wszystko wyjdzie super... u nas wyszla jedna wpadka... mielsmy z TŻ "specjalna wodke" tzn wode we flaszeczce weselnej... i kelner sie pomylil i zanosl ja do stolika gosci... i goscie wypili wode... skapli sie ale mysleli ze to kelner taki cfaniak... kiszka wyszla ale goscie o nic sie nie obrazili... aha i dziwczyny polecam kursik na pierwszy taniec... dostalismy mega brawa a goscie byli zachwceni no i my tez ze nam wyszlo... fakt faktem ze tym tancem stresowalismy sie bardziej niz slubem ale warto... ![]() oczywiscie tez trzymam kciuki ![]() a slubujacym jutro zycze duuuzo usmiechu i malo nerwow i najlepsiejszego na nowej drodze zycia
__________________
Nasz ślub: Maja: Zębuszka: http://s2.pierwszezabki.pl/028/0284279c0.png?9001
|
|
|
|
|
#1804 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 182
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Agunia82 - paznokcie bardzo ładne, ozdobny kwiatuszek tez sliczny, tylko ja dałabym krótsza ta białą część, a wiecej cześci rózowej
Monai - Twoje zdjecie z tapirowanymi włosami jest poprostu przecudaczne ![]() Madziczek - sprawa z Twoja sukienka naprawde wygląda nieciekawie. Ja bym juz miała ze 3 zawały w Twojej sytuacji. Koniecznie wyjaśnij ta sprawe. Trzymam kciuki
|
|
|
|
#1805 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
też bym tak dała, tylko akurat mi się paznokieć jeden ułamał aż po płytkę, i tak to musiała przykleić żeby się trzymało
__________________
|
|
|
|
|
#1806 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 222
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
[quote=monai;8803951]Cześć Kobietki jeszczepanna bardzo dobrze Cię pamiętam fajnie że znowu jesteś na forum znaleźliśmy w końcu na Bielanach za 1000 kawalerkę 36 metrów - przez gazetę wyborczą. Jak się dzwoni z ogłoszeń z GW zaraz tego samego dnia to jest szansa na znalezienie czegoś. Na Gumtree też szukaliśmy ale tam się straszny kocioł dział w sierpniu we wrześniu może być wcale nie lepiej jeśli nie gorzej... no ale w sumie oglądałam też z tych ogłoszeń 2 mieszkania więc na pewno warto szukać przetrząsać ogłoszenia i się nie zniechęcać bo będzie ciężko na pewno chyba że po znajomości się uda - najlepsza opcja![]() Monai dziekuje miło mi bardzo. To z tym mieszkaniem to sie wam udało. My wolelibysmy 2 pokoje ale jak bedzie duza kawalerka to tez ok. Teraz zdjecia. ![]() co wy na to? może być? welon z lamówka- wiem nie podoba sie Kejti a mnie tak bo ładnie wyciąga go do dołu. jedno zdjecie bez ramiaczek by było bardziej sexi Bukiet bedą candateskie czy jak to sie tam pisze w kolorze amarantu wiec doradzcie jaki makijaż. teraz zmykam jade do rodziców, zajrze tu dopiero w niedz wieczor wiec nie pisac mi za duzo, ee tzn o mnie to mozecie pisac ![]() ale jestem okropna, buziaki |
|
|
|
|
#1807 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
przymiarka super
ale wyszlo ok. to byla spodnia warstwa, jakby baza sukni. krawcowa ja skrocila do butow, zaznaczyla gdzie zwezyc, jako ze bedzie lekko marszczona to te marszczenia tez na mnie robila. za ok 2 tygodnie calosc bedzie gotowa i wtedy bede mierzyc jeszcze raz. mama twierdzi ze suknai mnie wyszczupla i dodaje wzrostu. ktos pisal o ciastach. mysle ze lepiej miec wiecej w rodzajach a mniej w ilosci (1-2 blachy). wtedy kazdy znajdzie cos dal siebie. menu jest ustalane na 100osob
__________________
|
|
|
|
#1808 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Hej kobietki
robie kolejne podejscie bo niestety moj internet szwankuje i nic nie moge wysylac i nawet z czytaniem mam problem...ale moze zaczne od poczatku: w czwartek przed slubem mielismy wieczory kawalerski i panienski.zrobilam grila dostalam mnostwo prezentow m.in. dmuchanego faceta Simona, wibrator, poduszke z pluszowym penisem, czekoladki peniski nadziewane, 2 komplety bielizny i jeszcze kilka innych fajnych gadzetow.okolo godziny 22 dziewczyny stwierdzily ze pora zmienic lokal wiec ubralysmy Simona w boxerki mojego brata i wyruszylysmy do baru.niestety przed barem zostalysmy zatrzymane poniewasz w srodku odbywal sie jakis wieczor kawalerski, ale uzylysmy swych wdziekow i "ochrona" nas wpuscila....jakiez bylo nasze zaskoczenie jak sie okazalo ze to wieczor kawalerski.............mo jego Tz-ta!!! wiec imprezy sie polaczyly i do 4 nad ranem bawilismy sie razem.W piatek u nas tradycyjnie robilismy korone a ze byla straszna burza poszlo nam to naprawde szybko i takim oto sposobem poszlam spac naprawde o przyzwoitej porze (niestety z walkami na glowie przez co wogole nie moglam spac) W dzien slubu wstalam juz o 6 bo strasznie stresowalam sie........pogoda!!nic mnie tak nie stresowalo jak paskudna pogoda.o 11 przyszla moja kolezanka-fryzjerka a dwie godzinki pozniej bylam juz malowana przez moja przyjaciolke.fryzura i makijaz wyszly nadzwyczaj swietnie mimo ze trzesly im sie raczki jak mnie czesaly i malowaly.ja caly czas paradowalam na luzaku w "domowych"ciuszkach az tu nagle mama przybiega do mnie i krzyczy ze kamerzysta i fotograf wlasnie przyjechali a ja jeszcze nie gotowa.szybko sie ubralam, byla mala sesja z przygotowan i od tej pory wszystko przybralo zastraszajace tempo,nagle zaczeli zjezdzac sie goscie a po chwili przyjechal moj Tz.Swiadek wyprowadzil mnie do drzwi i widzialam ze Tz zaniemowil na chwilke.Pozniej blogoslawienstwo,oczywisc ie w oczach mam byly lzy ale my tzrymalismy sie dzielnie (a ja nie wiem czemu ciagle "suszylam" zeby)Po blogoslawienstwie pojechalismy do kosciola.Najpierw weszli druzbowie, pozniej dzieciaczki z obraczkami.Potem Tz prowadzony przez mame, a na koncu ja prowadzona przez mojego brata.Msza byla swietna,prowadzona na wesolo, wrecz z naszym czynnym udzialem(musielismy odpowiadac na rozne pytania) ale to nas odstresowalo.Moment przysiegi byl naprawde wzruszajacy,caly czas patrzelismy sobie w oczy (tylko podobno strasznie cicho mowilam)oczywiscie nie obylo sie bez wpadek, najpierw moj maz chcial mi nakladac swoja obraczke, a pozniej kiedy ksiadz powiedzial ze mozemy sie pocalowac moj malzonek pocalowal mnie jak ciotke w oba policzki (do tej pory mamy z tego niezla polewke).pozniej to juz wesele i zero stresu, pierwszy taniec podobno wyszedl nam swietnie,podziekowania dla mam wzruszajaco, a podziekowania dla swiadkow zabawnie i zaskakujaco.bawilismy sie do 6 rano i do domku wrocilam bez bucikow, podeptana za to przeszczesliwa.w niedziele odbyly sie poprawinki u mnie na ogrodku a w poniedzialek wyjechalismy w "podroz posubna" na 5 dni do Zakopanego.niestety wszystko co dobre szybko sie konczy i znowu jestesmy w Anglii ale juz jako szczeslwe mlode malzenstwo. niestety caly czas staram sie dodac zdjecia ale mi sie to niestety nie udaje, bede probowac dalejprzepraszam ze ten epos
|
|
|
|
#1809 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
[quote=jeszczepanna;881128 5]A czyżbys pracowała w erze? tam pracuje moja siostra i ogłoszenia stamtad juz mam - dzieki nim juz sie umówiłam na poniedziałek na ogladanie. Jesli cos bedziesz miala daj znac, kwota max1400 ze wszytskimi opłatami. ale im taniej tym lepiej.
Cytat:
Ślicznie Ci w tej sukience, ale jeśli chodzi o welon tak samo jak Kejti jestem na NIE. Gryzie mi się z sukienka. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#1810 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
, niestety. Cytat:
Cytat:
![]() Ślubującym dziewczynom z 30 sierpnia zycze wszystkiego dobrego, i dziewczyny korzystajcie z tego dnia na maxa, gdyz ten cudowny dzien mija jak za dotknieciem magicznej różdzki. Ja mogłabym oglądać zdjęcia przez cały dzień ze ślubu gdyż tak bylam w tym dniu szczesliwa i chciałabym go przezyć raz jeszcze To cudowny dzien, który warto jest przezyć
__________________
Mój karteczkowy wątek ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=209743 MADZIA.A WALCZY Z RAKIEM https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post13769865 http://www.nowakadriana.blog.interia.pl/ |
|||
|
|
|
#1811 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Hej!
Ja tak na 3 sekundy! Misiu nie podobają mi się wcale a wcale!!! ![]() Wybacz, ale mam być szczera! O kształcie nie wspominam, bo jest zupeeeełnie nie w moim guście <ale jeśli Tobie się podoba to ok> Poza tym są nierówno wypiłowane i jakieś krzywawe z lekka ![]() Wg mnie wyglądają ZA ślubnie!!! Tak rażąco ślubnie ![]() A już proporcje między różową płytką paznokcia a frenchem mnie zabiły!!! ![]() Wygląda to bardzo nieestetycznie i nienaturalnie ![]() Sam wzorek ok, chociaż reszta pazurków troszkę "łysa". Przepraszam i mam nadzieję, że się nie pogniewasz Madziczku bierz się za tą wstretną babę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ma szyć szybciorem!!!!!!!!!!!!!!! !!!! Cytat:
>Cytat:
Coś z welonem też mi nie gra! ![]() Ale ogólnie wyglądasz cudacznie! Epos wspaniały!!! Uchichrałam się sążnie! ![]() Szczególnie z tej ciotki ![]() Wszystkiego dobrego słonko Moje kochane ślubujące jutro nie rozpisuję się czego Wam życzę, krótko:
1.Pięknej pogody 2.Zero stresu 3.Radości i uśmiechu 4.Seksaśnego i olśniewającego wyglądu I wspaniałej zabawy do rana. Buźki
__________________
20.05.2015 punkt południe 3740g 58 cm Kocham nad życie!!! |
||
|
|
|
#1812 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 709
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
hej robaczki
jeszczepanna ja również jestem na nie z lamówką ![]() agunia paznokietki bardzo ładne, delikatne może jutro...widzę, że ostatnio jakiś spokój tutaj ![]() dziś wydaliśmy troszkę kaski weselnej na zmywarkę i na pralkę ![]() a teraz życzenia dla jutrzejszych PM: daget, LilStar, ava80, izka1985, kasiuleks Z Bożej woli połączeni
węzłem, co dwoje serc tych splata, żyjcie szczęśliwie tu na ziemi, niech Wam w miłości płyną lata, niech miłość, dobroć oraz ufność, która dziś w sercach Waszych gości, wraz z Bożą łaską i pomocą da Wam moc szczęścia i radości.
__________________
"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie" "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
|
|
|
|
#1813 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
jest też prezentacja pod muzykę jaką wybraliśmy prawie się popłakałam jak ją oglądałam ach... wszystkie emocje z przygotowań i ze ślubu wróciły ze zdwojoną siłą mam dla Was próbkę paru zdjęć ze 180 wybrałam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=1#post8814672 |
|
|
|
#1814 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Bry wieczór
Dawno mnie tu nie było 9caly tyyydzien :P) ale to już jutro masakra ![]() czy wszystko przygotowane nie wiem ![]() nastrój taki sobie od wt wszystko sie sypało zespól dostaniepiosenkędla rodziców dopiero jutroo na płycie, kamerzysta nawalil i zamist dwóch będzie jeden, bo zapomniałzajrzeć w umowę, fotograf zapomniał że dzis ma slub wyjadowy i ze nasz jest tak wcześnie więc być oze dopiero w kościele będzie a nie na ubieraniu i błogosławienstwie. I jeszcze 4 gości dzis napisało rzeczy w stylu: "nie bede zadzwonie później - i do teraz cisza" a druga " nie bedziemy boli mnie gardło, mam nadzieję żemiejsce się nie zarnuje i znajdziesz kogoś" ?????? że niby kogo dzień przed? ![]() Krawcowa nie zrobiła szala jak miala - z koronką tylko bez i nie wygląda cikawie:/ Chata PRAWIE posprzątana - jeszcze dziś mi ziemie do ogrodu przywiezi i musieliśmy do 21ej rozrzucać WRR z dobrych rzeczy? Mam fajne paznokcie i kolor włosów, czaderskie kwiatki 9w załączniku) sliczną sukienusię dla córci, niedopracowany 1 taniec więc będzie wesoło, fajną spowiedz dziś za soboą - polecam księdza ;D bonsai dla rodzicóe i dziadków księge gości z jajem własnoręcznie zrobioną troche miłych rzeczy jest ![]() noi byliśmy salę stroić - zimno i paskudnie. Ciekawe jak pogoda jutro.... uf.. Ide do wanny, zmyć peducure czerwone i zrobic french, później spakować przybornik, druknąć dyplomy dla świadków i wsadzić w ramki.. Pewnie jeszcze to looknę
__________________
Adopcja Serca - wspieranie dożywiania i edukacji dzieci w Afryce
Panny Młode dla Dzieci - wyjątkowa akcja charytatywna Rozwój. Bo zatrzymanie się w miejscu jest niczym cofanie się wstecz ![]() |
|
|
|
#1815 | ||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
"cukierniczka" dawała gwarant, że tort przetrzyma w najlepszym stanie w chłodni 7 dni a sanepid badał ich torty i podobno 9 dni trzymają no ale nasz pan restaurator się speniał i wziął go zamroził a kelnerzy dali d... i za późno wyjęli reszty możecie się domyślać no wyszło że tort był lodowy Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
w końcu jakieś pozytywne komentarze o przymiarce a ja na 32 osoby miałam 5 kilowy tort i zostało 1/3... kotekk81 poprostu super relacja )) gratuluję i pozdrawiam ))ava80 uf no dobrze, że są i pozytywy )) trzymaj się pozytywów, co byś nie zrobiła, co by nie wypaliło będzie pięnie, zobaczysz ![]() Wszystkim ślubującym już jutro ślę serdeczne życzenia
|
||||
|
|
|
#1816 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina czarów
Wiadomości: 1 529
|
daget, LilStar, ava80, ryjek, zytasia, madzikk85, 123myszka, Aaanniiiaa, Fuego, kasiuleks
i pozostałym które ślubują juto... z całego serduszka wszystkiego najpieknieszego, najsłodszego, najwygodniejszego, wymarzonego, i cudownego... trzymam kciuki i za sibie też... ![]() buziaczki ide spać. |
|
|
|
#1817 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Jakzeby mialabym zapomniec imienniczko-yyy wiesz o co chodzi Slicznie wygladalas na przymiarce Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mialam tu dlugasnie odpowiedziec na to co napisalyscie bo madre rzeczy popisalyscie Otoz spotkalam sie z TZtem i dosc dawno nie doprowadzil mnie do lez (o dziwo wbrew tej calej sytuacji bardzo sie na pozor wzmocnilam psychicznie i nie dawalam sie doprowadzac do placzu) ale dzis juz tego nie wytrzymalam... Wkoncu wyciagnelam od TZta dlaczego On w ogole chce tego slubu? Jaki ma w tym interes? Jaki cel? Uslyszalam... "Bo czuje ze tak ma byc" Zglupialam w tym momencie... Mowie Mu ze juz nie przeszkadza Mu ze slub biore z Nim z litosci i przyzwyczajenia? Mimo wszystko chcesz tego slubu? Dlaczego? "czuje ze tak ma byc..." Pytam sie czy majac w swiadomosci ze w 90% jestesmy skazani na niepowodzenie, a 10% to iskierka nadziei, ze po slubie bedzie lepiej - wiedzac to chcesz sie ze mna ozenic?? Uslyszalam ze jak chce to mam zerwac. Ja psychicznie nie wytrzymalam i wyszlam.... Rozplakalam sie i to solidnie.... Poczulam taka toksycznosc... Oboje sie meczymy w tym, ale brniemy dalej, ale zadne tego nie zakonczy...Zly jest na mnie jak Mu powiedzialam rzecz normalna moim zdaniem - ze czuje strach przed podjeciem tak waznej decyzji - zarowno strach przed odwolaniem wszystkiego, jak i strach przed nieszczera przysiega... Proponowalam wyjazd (2tyg przed slubem jade na weekend w gory i zaproponowalam Mu zebysmy jechali. Albo w przyszla sobote.) Uslyszalam ze to nie jest czas na wyjazdy, ze teraz jest duzo zalatwien. Wracajac do tematu... wrocilam do domu i nie wytrzymalam juz psychicznie - powiedzialam wszystko rodzicom. I od 22.45 az do teraz trwala rozmowa... jestem juz nia wykonczona! Po skrocie: tata jest strasznie zalamany, przezywa to strasznie i chwilami ogarnia go wscieklosc i pretensje do mnie. Ale na samym poczatku rozmowy stwierdzil ze dobrze ze mowie mu to teraz a nie 2 tyg PO slubie i ze on nie pozwoli zeby ktos mnie skrzywdzil, ze wszystko mozna odwolac i on juz jutro moze zaczac obdzwaniac. Mama zas mam wrazenie ze probuje ratowac. Oboje szukali przyczyne - wyszukali, ze jestem teraz wycienczona psychicznie, ze jestem klebkiem nerwow, ze przechodze kryzys i to przez to nie umiem sie dogadac z TZtem. (cos w tym jest bo szybko wybucham czyli to co drazni TZta). Powiedzieli ze mam zaczac zazywac cos na uspokojenie, mam sie uspokoic, zaczac wysypiac sie, jesc normalnie, odpoczac psychicznie i dopiero wtedy podejmowac jakiekolwiek decyzje. Taaaa... a tu miesiac do slubu...Powiedzieli ze decyzji za mnie nie podejma, nie beda nic doradzac, ale jakakolwiek decyzje podejme sa ze mna i beda mnie wspierac i kochac. Ze nawet ja zdecyduje sie na slub i po roku okazalo sie ze nie mamy szans sie dogadac to nie widza przeszkod w rozwodzie, mam wracac do domu i nie beda miec pretensji. Rodzice chca porozmawiac sobie z TZtem. Ja zas z Jego rodzicami. TZ napisal mi eska na dobranoc, ze Jego rodzice tez juz maja pretensje, ze chca wiedziec co dalej i ze jutro musimy juz podjac ostateczna decyzje od ktorej nie bedzie juz odwrotu. Ten dzien byl dlugi, ciezki i meczacy Przepraszam ze truje tu, ale zgodnie z tym co powiedzialyscie - jak mi tylko bedzie zle zebym pisala Moze uznacie ze zle zrobilam rozmawiajac z rodzicami (wkoncu biorac slub jestesmy ludzmi doroslymi wiec nie ma co do rodzicow uciekac) ale czulam ze musze sie z nimi tym wszystkim podzielic, bo sama juz psychicznie nie daje rady... Ja akurat jestem Psią mamą i jak widze slodkie mordeczki to sie rozplywam |
|||||
|
|
|
#1818 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
Cytat:
Jestem cały czas. Korzystając z okazji - PMki cudownego ślubu, wesela i życia Na pewno wszystko się uda, trzymamy
|
||
|
|
|
#1819 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 709
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
witam Was
Kakusia masz wspaniałych rodziców, na których możesz polegać ![]() edit: a o to moje pazurki
__________________
"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie" "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
Edytowane przez dzasta110 Czas edycji: 2008-08-30 o 11:55 Powód: cisza jak zwykle przy sobocie |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1820 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
dzasta110 pazurki ładne, delikatne pasują do PM
Kakusia wczoraj napisałam posta mniej więcej tej samej treści co dzasta i mi go zeżarło ale skoro Justynka już napisała sedno to nie będę się powtarzać super że porozmawiałaś z rodzicami, mam nadzieję, że mając tą świadomość i ich słowa w pamięci łatwiej będzie Ci podjąć decyzję o przyszłości Waszego związku |
|
|
|
#1821 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Liluś, daget, izka, ava80, kasiuleks i wszystkie inne PM które ślubują dzisiaj Wszystkiego Najlepszego dla Was i Waszych mężów w Tym cudownym dniu który rozpoczyna nowy etap w Waszy wspólnym życiu. Życzę Wam aby każdy dzień był dla Was przygodą, byście na nowo każdego dnia odkrywali swoją miłość!
__________________
PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki. 6 wrzesień 2008 http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/ - 25 kg ![]() |
|
|
|
#1822 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
tovrek wspominalas cos o torcie i tesciowej to pozwol ze opowiem moja historyjke w tym temacie:
ciasta i tor na wesele miala robic nam chrzestna TZ (w zeszlym roku na wesele brata TZ tez robila) i jak wczesniej w domu rozmawialismy na ten temat to spytalam jakie smaki tortow robia: a tesciowka na to: "jak to jaki, wybieramy z brzoskwiniami, oczywiscie!" (smietanowy z brzoskwiniami) to ja jej na to: ale taki juz byl u Mariusza i pomyslalam ze moze zrobic jakis inny bo przeciez polowa gosci juz taki sam jadla.. tu poparl mnie na szczescie tata TZ i powiedzial ze to nasze wesele i mamy sami decydowac a ona sie nie wtraca w kazdym razie pozniej na spotkaniu z ciocia i ustalaniu jakie rodzaje ciasta i ile tego powiedzialam ze wolalabym jakis inny tort niz z brzoskiwniami...wymyslila m sobie z borowka amerykanska![]() i krecili tam nosami jak nie wiem o,ale ciocia zobaczyla moja mine jak mowili znowu o tym brzoskwiniowym i jako niespodzianke dla nas chciala zrobic z borowkami (juz ja bym nie pozwalala na zadne niespodzianki!wczesniej zazdzwonili i pwoiedzili nam ze jednak zrobia tak jak wymyslilam) ![]() w kazdym razie po weselu wszyscy goscie mowili ze swietny byl tort, ze borowka swietnie przelamywala smak smietany i tort nie byl slodki ( a borowka nie brudzi smietany tak jak jagoda i tort nadal byl bialy a jak si przekroilo borowke to wygladala jak winogron) a na drugi dzien to i tesciowa przyznala ze z borowkami swietnie smakowal i nawel lepiej niz z brzoskiwniami tak wiec slonko trzymaj sie swojego zdania i walcz o to...Wasz dzien, Wasze wesele i Wasze wybory! a co do TZ to moj nie mial zdania kompletnie w sprawie tortu! ciaglemi mowil ze jemu to wsio ryba tylko zeby nie bylo czekolady bo on nie przepada za gorzka/deserowa (druga moja opcja to byl tort smietanowy z kawalkami czekolady -straciatella) KOCHANE SLUBUJACE DZISIEJSZEGO DNIA ZYCZE DUZO SLONCA I MILOSCI! ZEBYSCIE CHWYTALY KAZDA PIEKNA CHWILE BO TEN DZIEN MAMY TYLKO RAZ W ZYCIU A UPLYWA ON BAARDZO SZYBKO! WSZYSTKO BEDZIE PIEKNE A JAKIES MALE NIEDOCIAGNIECIA NIE POPSUJA TEGO DNIA BO WSZYSTKO ALE TO WSZYSTKO TEGO DNIA JEST CUDNE I PRZEPELNIONE MILOSCIA! WASZA MILOSCIA!
__________________
...obmyśliłam dla nas dobry plan, razem zestarzejmy się, wciąż tak mało jest dobranych par. Nie ma sensu szukać już, z nikim wcześniej nam nie było tak. Szansę mógł nam dać sam Bóg... 16.08.2008 http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080816020113.png |
|
|
|
#1823 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
Cytat:
Masz cudacznych rodziców! Ciesz się , że masz w nich oparcie, razem jakoś rozwiążecie tę sytuację! Trzymam kciuki I mimo wszystko polecam rozmowę z księdzem... Dżasti- skórasy jakieś krzywe , ale pazurki śliczne Wracam do sprzątania
__________________
20.05.2015 punkt południe 3740g 58 cm Kocham nad życie!!! |
||
|
|
|
#1824 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 709
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
więc moja wina ![]() tydzień temu o tej godzinie byliśmy w kościele my mieliśmy tort z bitej śmietany o smaku śmietanowym, przekładany brzoskwiniami i był całkiem smaczny, z tego co czytam to takie są tradycyjne
__________________
"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie" "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
|
|
|
|
|
#1825 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
a ja mam 2-tygodniową rocznicę - bez męża
u dzisiejszych PM musi być teraz gorąco a tutaj spokój...
|
|
|
|
#1826 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
Cytat:
Ale trzeba przyznać, że Wy ( i jeszcze parę innych ) jako mężatki zachowujecie się wzorowo mimo małżeńskich obowiązków znajdujecie dla nas czas mam nadzieję, że ja również nie zawiode.... U mnie za tydzień ( ) goście będą się już rozchodzić a ja udam się z mężem do hotelu.... Cały czas nie mogę ustalić czy któraś z nas bieże ślub w przyszły weekend Niemożlwe żebym tylko ja ślubowała ![]() Odebrałam dziś sukienkę... nie jestem do konca zadowolona ale jest i tak lepiej niz bylo po poprzedniej przymiarce... Najgorsze, że miałam dzis (ewentualnie jutro) dostać okres i nic ![]() ![]() a zauwazylam ,że jak nie mam w terminie to sie tydzien spoznia i wypadnie na ślub ![]() ![]() Oby nie.... Wczoraj zamówiliśmy tort. Dwupoziomowy (jedna czesc smietankowa druga adwokatowa). Do tego dwie blachy ciasta miodownik i jabłecznik (podejzewam, że zostanie 3/4 ) Kupie w makro jakies pojemniki na ciasta i rozdam gosciom do domu
__________________
PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki. 6 wrzesień 2008 http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/ - 25 kg ![]() |
||
|
|
|
#1827 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cześć, kobitki!
Cytat:
Ową "tradycję" znam od wielu lat i zawsze miałam o niej to samo zdanie. Wiem, że jeśli przyjdą do mnie, to i tak nic nie zrobię. Wkurza mnie tylko to, że nikt nie liczy sie z moim zdaniem. Wychodzi na to, że najważniejsi są inni i ich osobiste przekonanie o słuszności różnych obrzędów, niż mój komfort w tym czasie ![]() A tak w ogóle to chyba tak zostałam wychowana, bo zarówno moi rodzice jak i siostra uważają tłuczenie szkła za żenujące. Już nie wspominając, że sąsiedzi pod nami mają malutkie dziecko ![]() Cytat:
![]() Też bym chętnie pogoniła, ale wyjdę na wariata Znaląc życie, będą łazić do mnie do nocy ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() U mnie z bramami też są śmiechy, ale to mi akurat nie przeszkadza za bardzo. Powitanie chclebem i solą na pewno będzie, do tego będzie "coś przezroczystego", ale wódki sobie nie życzę Ja bym jeszcze ją przełknęła, ale TŻ nie bardzo. Nie chcę po prostu narażać ani siebie, ani jego na nieprzewidziane reakcje na alkohol (na pusty żołądek, po niezłej dawce stresu) ![]() Ja akurat będę miała coś niebieskiego, starego i pożyczonego w jednym - podwiązkę Żadnych monet nie będę wciskać do buta Cytat:
Ostatnie zaproszenie daliśmy wczoraj Zobaczymy, ile osób ostatecznie będzie. Na razie z góry odmówiła jedna ciocia z wujkiem. Ciocia jest schorowana, ledwo widzi, więc to było do przewidzenia.Zniechęcona jestem nadal. Nakładają się różne problemy, związane z pieniędzmi, pracą, dyplomem i innymi rzeczami. Cóż, nasz ślub nie trafi nam się w najlepszym okresie
|
|||||
|
|
|
#1828 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 611
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Wszystkim ślubującym dzisiaj życzę wszystkiego co najlepsze...
By ten dzień zapisał się w waszej pamięci jako jeden z najpiękniejszych. Buziaki dla WAS
__________________
|
|
|
|
#1829 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Hejka!
madziczek z tą suknią to się pośpiesz chociaż dla własnego i naszego komfortu psychicznego ![]() monai jak Ciebie zobaczyłam z tą natapirowaną fryzurą to normalnie ![]() Agunia82 pazurki mi się podobają ![]() kotekk81 relacja spoko ![]() jeszczepanna sukienka bardzo mi się podoba Jeżeli chodzi o welon to rzeczywiście ten z lamówką jest trochę przytłaczający, wydaje mi się, że taki bez lamówki byłby lepszy. Pamiętam, że mi dziewczyny też doradzały, żeby mieć welon bez lamówki i to był strzał w dziesiątkę Kakusia i bardzo dobrze, że porozmawiałaś z rodzicami. W końcu oni też chcą dla Was jak najlepiej Niech słońce roztacza swój blask nad Wami
w tym niezwykłym dniu i przez wszystkie dni Waszego życia. Niech weselne dzwony biją donośnie i radosnym echem brzmią w Waszych sercach na zawsze. |
|
|
|
#1830 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cześć dziewczyny
Ja tylko na chwilkę bo nadal jestem w okupacji teściów. Powiem szczerze, że jestem już zmęczona tą wizytą ale trzeba przetrzymać. Za to dziś z mężem udało nam się wyrwać na chwilkę żeby uczcić naszą miesięcznicę (matko jak to szybko minęło) i oczywiście było miziankowo i dostałam prześliczny komplet bielizny z Konrada. Kakusia dobrze, że masz wsparcie rodziców to bardzo ważne, wiadomo że oni również się denerwują i przejmują tą sytuacją więc ich reakcje mogą być różne ale ważne że Cię wspierają. Przemyślałaś pewnie tą sytuację setki razy ale przemyśl i sto pierwszy i podekmij decyzję którą TY uznasz za właściwą. Rozwód po jakimś czasie nie jest dobrym wyjściem i podejmowanie decyzjui o ślubie bo kiedyś tam można się rozejść jest błędne. Trzymam za Ciebie kciuki i cały czas myślę o Tobie. Trzymaj się ciepło
__________________
[vichy]263566[/vichy] Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków. http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:55.










chyba że po znajomości się uda - najlepsza opcja




wiec imprezy sie polaczyly i do 4 nad ranem bawilismy sie razem.W piatek u nas tradycyjnie robilismy korone a ze byla straszna burza poszlo nam to naprawde szybko i takim oto sposobem poszlam spac naprawde o przyzwoitej porze (niestety z walkami na glowie przez co wogole nie moglam spac) W dzien slubu wstalam juz o 6 bo strasznie stresowalam sie........pogoda!!nic mnie tak nie stresowalo jak paskudna pogoda.o 11 przyszla moja kolezanka-fryzjerka a dwie godzinki pozniej bylam juz malowana przez moja przyjaciolke.fryzura i makijaz wyszly nadzwyczaj swietnie mimo ze trzesly im sie raczki jak mnie czesaly i malowaly.ja caly czas paradowalam na luzaku w "domowych"ciuszkach az tu nagle mama przybiega do mnie i krzyczy ze kamerzysta i fotograf wlasnie przyjechali a ja jeszcze nie gotowa.szybko sie ubralam, byla mala sesja z przygotowan i od tej pory wszystko przybralo zastraszajace tempo,nagle zaczeli zjezdzac sie goscie a po chwili przyjechal moj Tz.Swiadek wyprowadzil mnie do drzwi i widzialam ze Tz zaniemowil na chwilke.Pozniej blogoslawienstwo,oczywisc ie w oczach mam byly lzy ale my tzrymalismy sie dzielnie (a ja nie wiem czemu ciagle "suszylam" zeby)Po blogoslawienstwie pojechalismy do kosciola.Najpierw weszli druzbowie, pozniej dzieciaczki z obraczkami.Potem Tz prowadzony przez mame, a na koncu ja prowadzona przez mojego brata.Msza byla swietna,prowadzona na wesolo, wrecz z naszym czynnym udzialem(musielismy odpowiadac na rozne pytania) ale to nas odstresowalo.Moment przysiegi byl naprawde wzruszajacy,caly czas patrzelismy sobie w oczy (tylko podobno strasznie cicho mowilam)oczywiscie nie obylo sie bez wpadek, najpierw moj maz chcial mi nakladac swoja obraczke, a pozniej kiedy ksiadz powiedzial ze mozemy sie pocalowac moj malzonek pocalowal mnie jak ciotke w oba policzki
ale juz jako szczeslwe mlode malzenstwo. niestety caly czas staram sie dodac zdjecia ale mi sie to niestety nie udaje, bede probowac dalej




ach... wszystkie emocje z przygotowań i ze ślubu wróciły ze zdwojoną siłą
Na pewno wszystko się uda, trzymamy 
u dzisiejszych PM musi być teraz gorąco
tak pogonila
Jeżeli chodzi o welon to rzeczywiście ten z lamówką jest trochę przytłaczający, wydaje mi się, że taki bez lamówki byłby lepszy. Pamiętam, że mi dziewczyny też doradzały, żeby mieć welon bez lamówki i to był strzał w dziesiątkę 
