Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3 - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-10-14, 13:48   #241
manuilla
Zadomowienie
 
Avatar manuilla
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez turkusowapoziomka Pokaż wiadomość
Mi sie jakas teoria w uszy rzuciła kiedyś ze to macica takimi pojedynczymi skurczami ćwiczy przed porodem

mnie gniecie mały, wrócił znowu pod zebra ( mam nadzieje ze to dupka, a nie głowa )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Do 35 tygodnia jeszcze 100 razy pewnie zmieni pozycje. Ja na wszystkich wizytach mam mała głowa w dół, ale czasem jak leżę to czuje ją jednocześnie po dwóch stronach brzucha... chyba ze głowa w kanale, a kończynami fika


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Cytat:
Napisane przez ikiki Pokaż wiadomość
To mój pierwszy raz i nie mam doświadczenia. Przeczytałam kolejne artykuły i nadal piszą, ze od 40 tc chyba ze lekarz zaleci inaczej Nie mam pojęcia co powie mój lekarz Nie zastanawiałam się nad tym. Dobrze, ze jesteście


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój nie wysyła mnie na ktg póki co. Teraz mam wizytę za 2,5 tygodnia, potem za 2 tygodnie... no i kolejne „spotkanie” to już rozpakowanie - tak planowo. Koleżanka ktg miała dopiero po 38-39 tygodniu, druga tylko dlatego, żeby jej szybciej nie kłaść w szpitalu. Ktg raz w tygodniu tak wcześnie raczej nie jest standardem przy prawidłowej ciąży.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
manuilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 14:05   #242
Misiozaur2702
Zadomowienie
 
Avatar Misiozaur2702
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Ja w pierwszej ciąży miałam od terminu 40 tc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misiozaur2702 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 14:07   #243
turkusowapoziomka
ż o n a i d e a l n a
 
Avatar turkusowapoziomka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 702
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Moj gin jeszcze nie zlecał ale położna mnie informowała ze od 30tc mozna do niej przychodzić na ktg, tylko trzeba sie umówić narazie nie będę chodzić skoro nie mam potrzeby, mi to tak sporadycznie twardnieje brzuch ze nie wiem :/ a szyjkę miałam 4,5cm także zamknięte tam jest wszystko na mur beton

Ja tak bardzo chce zeby synek sie obrócił bo byłabym choć ciut spokojniejsza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
turkusowapoziomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 14:54   #244
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez szokson Pokaż wiadomość
Dobry

Dziewczyny, od kiedy planujecie zacząć chodzić na KTG?
Mi lekarka zapowiedziała, że od 36 tygodnia mam chodzić

Skończyliśmy w końcu szkołę rodzenia, ufff! W sumie trochę się dowiedziałam, ale nie jestem jakoś super zachwycona, a męczyły mnie dojazdy i siedzenie tam przez 3 godziny. Wczoraj było wykład jak okropne jest cesarskie cięcie i 1001 rzeczy, które mogą pójść źle w połogu. Uroczo Coraz ciężej przychodzi mi odpychanie myśli o porodzie
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 15:05   #245
manuilla
Zadomowienie
 
Avatar manuilla
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Mi lekarka zapowiedziała, że od 36 tygodnia mam chodzić

Skończyliśmy w końcu szkołę rodzenia, ufff! W sumie trochę się dowiedziałam, ale nie jestem jakoś super zachwycona, a męczyły mnie dojazdy i siedzenie tam przez 3 godziny. Wczoraj było wykład jak okropne jest cesarskie cięcie i 1001 rzeczy, które mogą pójść źle w połogu. Uroczo Coraz ciężej przychodzi mi odpychanie myśli o porodzie

Strasznie to słabe chodzić do tak tendencyjnej szkoły rodzenia. Jeśli już gadają co jest źle i może pójść nie tak, to o wszystkim..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
manuilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 15:12   #246
sadaruka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 356
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Dokładnie. Nie wiem jak to jest ale ja jak chodziłam na spotkanie z położna to raczej takie pozytywne rzeczy mi starała się przekazać. Chciała mnie raczej nastawiać dobrze niż źle. Wiadomo że komplikacje mogą być ale to jak przy wszystkim nie tylko przy porodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sadaruka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 15:26   #247
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez manuilla Pokaż wiadomość
Strasznie to słabe chodzić do tak tendencyjnej szkoły rodzenia. Jeśli już gadają co jest źle i może pójść nie tak, to o wszystkim..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No tendencyjne, ale czytałam też książkę o położnych i tam też był taki klimat, że dobry poród to tylko naturalny, koniecznie karmienie piersią do 3 roku życia itp. Niby zarzekają się, że nie krytykują i są różne sytuacje, ale jednak widać, która opcja jest promowana
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 15:27   #248
pink_rabbit22
Zakorzenienie
 
Avatar pink_rabbit22
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 3 523
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Ja już się nie mogę doczekać szkoły rodzenia pewnie dlatego, że dla nas to wszystko nieznane i liczymy na wszelkie informacje i rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pink_rabbit22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 15:44   #249
manuilla
Zadomowienie
 
Avatar manuilla
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
No tendencyjne, ale czytałam też książkę o położnych i tam też był taki klimat, że dobry poród to tylko naturalny, koniecznie karmienie piersią do 3 roku życia itp. Niby zarzekają się, że nie krytykują i są różne sytuacje, ale jednak widać, która opcja jest promowana

Tak, one często maja jakąś swoją chorą wizję, ze tylko i wyłącznie naturalny jest dobry.

A kobiety tez ślepo często to powtarzają i robią sobie nawzajem złośliwości, mówiąc „wydobyciny, a nie poród”, „nie karmisz piersią? Wyrodna matka” itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
manuilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 16:06   #250
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez manuilla Pokaż wiadomość
Tak, one często maja jakąś swoją chorą wizję, ze tylko i wyłącznie naturalny jest dobry.

A kobiety tez ślepo często to powtarzają i robią sobie nawzajem złośliwości, mówiąc „wydobyciny, a nie poród”, „nie karmisz piersią? Wyrodna matka” itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Niestety Na szczęście tutaj na wątku tego nie ma. Wczoraj jeden z ojców na pytanie co sądzimy o cesarce na życzenie powiedział "jak ktoś chce, to niech robi" i to jest podejście, które jest dla mnie OK. Nieważne z jakich powodów ktoś się na to decyduje, jeśli taka jest jego decyzja to ma do niej prawo i krytykowanie tego jest moim zdaniem słabe.

Już nawet nie wspomnę o cesarkach ze wskazaniem medycznym, tu już w ogóle nie ma dyskusji. Mam czasem wrażenie, że najgłośniej krzyczą "prawdziwa matka to ta, która rodziła naturalnie/karmi piersią/coś tam jeszcze innego" te, które mają kompleksy i ten poród naturalny to ich jedyne osiągnięcie Mam alergię na tego typu sformułowania, tak samo jak na wszystko co zaczyna się od "prawdziwa kobieta to..."
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 16:07   #251
ikiki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
No tendencyjne, ale czytałam też książkę o położnych i tam też był taki klimat, że dobry poród to tylko naturalny, koniecznie karmienie piersią do 3 roku życia itp. Niby zarzekają się, że nie krytykują i są różne sytuacje, ale jednak widać, która opcja jest promowana

U nas na szkole rodzenia jest takie mądre podejście, ze poród naturalny to nie tylko chodzi o ten ból i wiele godzin męczarni ale o to, ze w każdym momencie organizm coś wydziela (jakieś hormony, substancje), które przygotowują konkretnie ciało do „wydania” dziecka. Np bez skurczów i wydzielanych w ich czasie hormonów organizm nie dostaje sygnału rodzę i np piersi nie przygotowują się do laktacji a macica nie dostaje hormonów które dają sygnał o tym, ze będzie musiała się obkurczyc (to bardzo poważny problem). Cesarka (wiem ze często wymuszona jest jakimiś wskazaniami) to jednak bardzo bardzo poważna operacja i jeśli poród nie rozpoczął się naturalnie to każda czynnośc organizmu trzeba wspomagać lekami (obkurczania macicy, laktacja itp). Wiec jest to po pierwsze ogromne obciążenie (bo to nie fizjologia, jak poród naturalny) bo to poważna operacja, po drugie obciążenie farmakologiczne, żeby pobudzić w organizmie to wszystko co nie mogło w naturalny sposób zostać pobudzone. Dlatego często pozwala się jakiś czas trwać akcji porodowej i odkłada cięcie (jeśli w trakcie jest taka konieczność), żeby organizm przynajmniej nie musiał być później obciążony farmakologicznie.

U mnie na szkole rodzenia jest ogromny szacunek do wszystkich, żeby było jasne
Dla mnie takie tłumaczenie ma ogromny sens i mnie przekonuje na ten moment. Zobaczymy jak wyjdzie w praniu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ikiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 16:13   #252
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Znam te wszystkie argumenty, na szkole rodzenia powtarzane do znudzenia Dla jednego mają sens i znaczenie, dla innego mają sens, ale większe znaczenie mają inne czynniki, a dla kogoś nie mają sensu i go nie przekonują, bo nie I wg mnie każda z tych osób ma prawo do swoich odczuć i decyzji. A ten szacunek to niby jest, ale bardziej w deklaracjach. W podtekście bardzo mocno można wyczuć "gdybyś naprawdę chciała być dobrą matką, to zrobiłabyś tak i tak". Widzę to już od dłuższego czasu, jeszcze sprzed okresu ciąży.

Bardzo często mówi się, że po cesarce dłużej się wraca do formy, a też nie ma reguły. Znam kobiety, które rodziły naturalnie i przez cc. Niektóre mówią, że cc jest dużo lepsze, inne że tylko naturalny. Problemy z laktacją pojawiały się niezależnie od tego. Tyle doświadczeń, ile osób
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 16:16   #253
szokson
Rozeznanie
 
Avatar szokson
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 513
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Mi lekarka zapowiedziała, że od 36 tygodnia mam chodzić

Skończyliśmy w końcu szkołę rodzenia, ufff! W sumie trochę się dowiedziałam, ale nie jestem jakoś super zachwycona, a męczyły mnie dojazdy i siedzenie tam przez 3 godziny. Wczoraj było wykład jak okropne jest cesarskie cięcie i 1001 rzeczy, które mogą pójść źle w połogu. Uroczo Coraz ciężej przychodzi mi odpychanie myśli o porodzie
Ja mam wrażenie, że co położna, to inne spojrzenie na poród/ karmienie - zwłaszcza karmienie. Moja córka zupełnie nie była po porodzie zainteresowana jedzeniem (potem się okazało, że żółtaczka się rozkręcała) i jedna z położnych mi strasznie wpychała mm, strasząc kroplówką...Za to inna jak przyszła oznajmić koleżance z sali (która zdecydowanie nie chciała KP), że są ok do wypisu - bezceremonialnie chwyciła brodawkę, ścisnęła i wydarła się na nią niemal, że jak to tak do domu bez śladu laktacji...
__________________





If God is watching us, the least we can do is be entertaining.
szokson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 16:19   #254
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez szokson Pokaż wiadomość
Ja mam wrażenie, że co położna, to inne spojrzenie na poród/ karmienie - zwłaszcza karmienie. Moja córka zupełnie nie była po porodzie zainteresowana jedzeniem (potem się okazało, że żółtaczka się rozkręcała) i jedna z położnych mi strasznie wpychała mm, strasząc kroplówką...Za to inna jak przyszła oznajmić koleżance z sali (która zdecydowanie nie chciała KP), że są ok do wypisu - bezceremonialnie chwyciła brodawkę, ścisnęła i wydarła się na nią niemal, że jak to tak do domu bez śladu laktacji...
Też słyszałam, że bywają położne, które zachęcają do dokarmiania, ale akurat się nie spotkałam. No nic, każdy musi podjąć własne decyzje i ich bronić do upadłego
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 16:37   #255
manuilla
Zadomowienie
 
Avatar manuilla
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Niestety Na szczęście tutaj na wątku tego nie ma. Wczoraj jeden z ojców na pytanie co sądzimy o cesarce na życzenie powiedział "jak ktoś chce, to niech robi" i to jest podejście, które jest dla mnie OK. Nieważne z jakich powodów ktoś się na to decyduje, jeśli taka jest jego decyzja to ma do niej prawo i krytykowanie tego jest moim zdaniem słabe.

Już nawet nie wspomnę o cesarkach ze wskazaniem medycznym, tu już w ogóle nie ma dyskusji. Mam czasem wrażenie, że najgłośniej krzyczą "prawdziwa matka to ta, która rodziła naturalnie/karmi piersią/coś tam jeszcze innego" te, które mają kompleksy i ten poród naturalny to ich jedyne osiągnięcie Mam alergię na tego typu sformułowania, tak samo jak na wszystko co zaczyna się od "prawdziwa kobieta to..."

Otóż to!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez ikiki Pokaż wiadomość
U nas na szkole rodzenia jest takie mądre podejście, ze poród naturalny to nie tylko chodzi o ten ból i wiele godzin męczarni ale o to, ze w każdym momencie organizm coś wydziela (jakieś hormony, substancje), które przygotowują konkretnie ciało do „wydania” dziecka. Np bez skurczów i wydzielanych w ich czasie hormonów organizm nie dostaje sygnału rodzę i np piersi nie przygotowują się do laktacji a macica nie dostaje hormonów które dają sygnał o tym, ze będzie musiała się obkurczyc (to bardzo poważny problem). Cesarka (wiem ze często wymuszona jest jakimiś wskazaniami) to jednak bardzo bardzo poważna operacja i jeśli poród nie rozpoczął się naturalnie to każda czynnośc organizmu trzeba wspomagać lekami (obkurczania macicy, laktacja itp). Wiec jest to po pierwsze ogromne obciążenie (bo to nie fizjologia, jak poród naturalny) bo to poważna operacja, po drugie obciążenie farmakologiczne, żeby pobudzić w organizmie to wszystko co nie mogło w naturalny sposób zostać pobudzone. Dlatego często pozwala się jakiś czas trwać akcji porodowej i odkłada cięcie (jeśli w trakcie jest taka konieczność), żeby organizm przynajmniej nie musiał być później obciążony farmakologicznie.

U mnie na szkole rodzenia jest ogromny szacunek do wszystkich, żeby było jasne
Dla mnie takie tłumaczenie ma ogromny sens i mnie przekonuje na ten moment. Zobaczymy jak wyjdzie w praniu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Większość moich znajomych miało cc, żadna nie miala problemu z laktacją. Ponadto owszem, jest to operacja, ale obciążona tak samo poważnymi powikłaniami jak naturalny poród i oba są ogromnym obciążeniem dla
Organizmu - naturalny poród absolutnie nie jest mniejszym ryzykiem dla matki i dziecka. Niestety, położne i lekarze lubią powtarzać wszelkie mity bo cc.. jest zwyczajnie droższa -> i to również słowa położnych


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
manuilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 16:46   #256
sadaruka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 356
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Ja już wiem że będę miała cc. Mówiłam o tym położnej i ona wręcz mnie uspokajała ze są zdarzają się powikłania ale jest to operacja którą robi się od dawien dawna. Dziewczyny które czasem są pewne że urodzą naturalnie trafiają na stół 🤷☠♀️ więc różnie to może być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sadaruka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 17:28   #257
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Czy naturalnie czy CC, ważne żeby dziecko i mama byli zdrowi. Ja się nastawiam na sn ale jeśli będą wskazania do CC to będzie i koniec, przeżyje

Dziewczyny czy któraś z Was ma stwierdzoną anemię? Miałyście jakieś objawy czy tylko złe wyniki morfologii?

Rano mi było strasznie słabo, zawroty głowy a ciśnienie i cukier w normie. Ostatnio hemoglobinę miałam na granicy i zastanawiam czy to może być to

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 17:31   #258
ikiki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Znam te wszystkie argumenty, na szkole rodzenia powtarzane do znudzenia Dla jednego mają sens i znaczenie, dla innego mają sens, ale większe znaczenie mają inne czynniki, a dla kogoś nie mają sensu i go nie przekonują, bo nie I wg mnie każda z tych osób ma prawo do swoich odczuć i decyzji. A ten szacunek to niby jest, ale bardziej w deklaracjach. W podtekście bardzo mocno można wyczuć "gdybyś naprawdę chciała być dobrą matką, to zrobiłabyś tak i tak". Widzę to już od dłuższego czasu, jeszcze sprzed okresu ciąży.

Bardzo często mówi się, że po cesarce dłużej się wraca do formy, a też nie ma reguły. Znam kobiety, które rodziły naturalnie i przez cc. Niektóre mówią, że cc jest dużo lepsze, inne że tylko naturalny. Problemy z laktacją pojawiały się niezależnie od tego. Tyle doświadczeń, ile osób

Ja się nigdy nie spotkałam z wartościowaniem czy myśleniem dobra/zła matka.
Raczej te informacje, które nam przekazują to po prostu fakty medyczne a ja jestem z tych, których nauka przekonuje.
Na logikę dla mnie cesarka to operacja, naturalny poród to fizjologia i chyba nie jestem zwolennikiem decydowania się na cesarkę „bo tak”.
Jestem natomiast ogromnym zwolennikiem decydowania się na cesarkę z powodów (wskazań) medycznych (tutaj sprawdziłam, ze należy do nich np paniczny strach przed porodem).

Moje znajome po cesarkach mówią ze były tak samo ok traktowane jak te po porodach SN. Myśle, ze jak wszystko w życiu - to kwestia naszego nastawieni, ludzi wokół i okoliczności

Ja zakładam, ze może się wydarzyć wszystko i każda opcje wezmę na klatę i nie będę się z nią kłócić (oczywiście po poinformowaniu przez lekarza).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ikiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 17:34   #259
myszka_11
Zadomowienie
 
Avatar myszka_11
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 510
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Znam te wszystkie argumenty, na szkole rodzenia powtarzane do znudzenia Dla jednego mają sens i znaczenie, dla innego mają sens, ale większe znaczenie mają inne czynniki, a dla kogoś nie mają sensu i go nie przekonują, bo nie I wg mnie każda z tych osób ma prawo do swoich odczuć i decyzji. A ten szacunek to niby jest, ale bardziej w deklaracjach. W podtekście bardzo mocno można wyczuć "gdybyś naprawdę chciała być dobrą matką, to zrobiłabyś tak i tak". Widzę to już od dłuższego czasu, jeszcze sprzed okresu ciąży.

Bardzo często mówi się, że po cesarce dłużej się wraca do formy, a też nie ma reguły. Znam kobiety, które rodziły naturalnie i przez cc. Niektóre mówią, że cc jest dużo lepsze, inne że tylko naturalny. Problemy z laktacją pojawiały się niezależnie od tego. Tyle doświadczeń, ile osób
W pełni się zgadzam. Ja miałam 2 cc i nie czuję się ,,gorsza,,. Wolę mieć zdrowe dziecko niż upierać się na poród SN, który nie był możliwy. I pierwszego synka próbowałam rodzic SN i ból bym dużo gorszy niz po cc. Mnie po cc mało co bolało, żadnej przeciwbolowej tabletki nie brałam. Jak synek miał 10 dni to pojechaliśmy na sesję zdjęciową i podobno nie było widać że jestem po cc bo wszytsko leży malym robiłam. Więc nje ma reguły. Tak samo jest z karmieniem i cała reszta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
myszka_11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 17:36   #260
k_opiko
Zadomowienie
 
Avatar k_opiko
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 294
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Czy naturalnie czy CC, ważne żeby dziecko i mama byli zdrowi. Ja się nastawiam na sn ale jeśli będą wskazania do CC to będzie i koniec, przeżyje

Dziewczyny czy któraś z Was ma stwierdzoną anemię? Miałyście jakieś objawy czy tylko złe wyniki morfologii?

Rano mi było strasznie słabo, zawroty głowy a ciśnienie i cukier w normie. Ostatnio hemoglobinę miałam na granicy i zastanawiam czy to może być to

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka
Ja mam. A właściwie miałam, bo wczoraj robiłam badania i w końcu wyszłam z niej. U mnie stwierdzone głównie po wynikach, bywało i bywa mi słabo, ale mam też dość niskie ciśnienie więc ciężko stwierdzić co jest przyczyną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08.2015
29.10.2016
07.07.2018
k_opiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 17:37   #261
myszka_11
Zadomowienie
 
Avatar myszka_11
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 510
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez sadaruka Pokaż wiadomość
Ja już wiem że będę miała cc. Mówiłam o tym położnej i ona wręcz mnie uspokajała ze są zdarzają się powikłania ale jest to operacja którą robi się od dawien dawna. Dziewczyny które czasem są pewne że urodzą naturalnie trafiają na stół 🤷♀️ więc różnie to może być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To ja. Byłam pewna że będę rodzic SN a tu nagle cc. I nie byłam przygotowana, ale nie było wyboru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
myszka_11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 17:45   #262
ikiki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Czy naturalnie czy CC, ważne żeby dziecko i mama byli zdrowi. Ja się nastawiam na sn ale jeśli będą wskazania do CC to będzie i koniec, przeżyje

Dziewczyny czy któraś z Was ma stwierdzoną anemię? Miałyście jakieś objawy czy tylko złe wyniki morfologii?

Rano mi było strasznie słabo, zawroty głowy a ciśnienie i cukier w normie. Ostatnio hemoglobinę miałam na granicy i zastanawiam czy to może być to

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

Ja nie mam anemii ale leciutko poniżej normy hemoglobinę. Biorę tardyferon. Jestem senna i zmęczona dłużej niż obniżony wynik hemoglobiny wiec u siebie z niczym tego nie wiąże


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ikiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 17:56   #263
JestemKropka
Rozeznanie
 
Avatar JestemKropka
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 935
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Ale mam dzisiaj mega zły dzień. Ktoś mnie zdenerwował a to uruchomiło efekt domino... Bo potem miałam o wszystko i do wszystkich pretensje. Do tego dochodzi ogólny nie ogar wyprawki, wszędzie wszystko leży, ciuszki trzeba wyprasować nie ma kto, nic nie ma składu ani ładu i do tego ja leżąca jak ta kura na jaju. Powstrzymuje się żeby nie płakać bo wiem że to małemu nie pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeśli tak nie jest, oznacza to, że to jeszcze nie koniec.
- Ed Sheeran

JestemKropka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 18:02   #264
Misiozaur2702
Zadomowienie
 
Avatar Misiozaur2702
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez JestemKropka Pokaż wiadomość
Ale mam dzisiaj mega zły dzień. Ktoś mnie zdenerwował a to uruchomiło efekt domino... Bo potem miałam o wszystko i do wszystkich pretensje. Do tego dochodzi ogólny nie ogar wyprawki, wszędzie wszystko leży, ciuszki trzeba wyprasować nie ma kto, nic nie ma składu ani ładu i do tego ja leżąca jak ta kura na jaju. Powstrzymuje się żeby nie płakać bo wiem że to małemu nie pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mega współczuję chyba jednak ja wpadnę Ci wyprasować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misiozaur2702 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 18:10   #265
JestemKropka
Rozeznanie
 
Avatar JestemKropka
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 935
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez Misiozaur2702 Pokaż wiadomość
Mega współczuję chyba jednak ja wpadnę Ci wyprasować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W sumie to najbardziej jestem zła, że muszę leżeć i liczyć tylko na siebie, koniec końców każdego się prosic o wszystko. Nikt z rodziny Tż się nie kwapi żeby z czym kolwiek pomoc, u mnie trochę słabo bo mama wiekowa i mam samych braci, na bratowe też nie ma co liczyć. Każdy ma wywalone graty i tak dzień po dniu mija a ja jestem w coraz większej czarnej dupie.


Musiałam się wyzalic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeśli tak nie jest, oznacza to, że to jeszcze nie koniec.
- Ed Sheeran

JestemKropka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 18:38   #266
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Dziewczyny poród to dopiero początek dziś byłam na rozmowie z panią psycholog u syna w przedszkolu (standardowo, każdy rodzic w zerówce ma) i pierwsze pytanie było o poród cc czy sn. Jak powiedziałam ze cc, to było smutne stwierdzenie, ze nie widać powikłań

U mnie wśród znajomych nie dominuje ze SN lepsze niż cc. Raczej ze cc to ratowanie życia mamy i dzidziusia i jak trzeba to trzeba.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
minula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 18:41   #267
manuilla
Zadomowienie
 
Avatar manuilla
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Dziewczyny poród to dopiero początek dziś byłam na rozmowie z panią psycholog u syna w przedszkolu (standardowo, każdy rodzic w zerówce ma) i pierwsze pytanie było o poród cc czy sn. Jak powiedziałam ze cc, to było smutne stwierdzenie, ze nie widać powikłań

U mnie wśród znajomych nie dominuje ze SN lepsze niż cc. Raczej ze cc to ratowanie życia mamy i dzidziusia i jak trzeba to trzeba.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja bym chyba nie potrafiła się powstrzymać z krytyką jej głupiego pytania o poród... co to ma znaczenie w przedszkolu!?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
manuilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 18:43   #268
pink_rabbit22
Zakorzenienie
 
Avatar pink_rabbit22
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 3 523
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Dziewczyny poród to dopiero początek dziś byłam na rozmowie z panią psycholog u syna w przedszkolu (standardowo, każdy rodzic w zerówce ma) i pierwsze pytanie było o poród cc czy sn. Jak powiedziałam ze cc, to było smutne stwierdzenie, ze nie widać powikłań

U mnie wśród znajomych nie dominuje ze SN lepsze niż cc. Raczej ze cc to ratowanie życia mamy i dzidziusia i jak trzeba to trzeba.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A co ich to właściwie obchodzi? Jestem w szoku, że pytają o takie sprawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pink_rabbit22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 18:53   #269
sadaruka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 356
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez myszka_11 Pokaż wiadomość
To ja. Byłam pewna że będę rodzic SN a tu nagle cc. I nie byłam przygotowana, ale nie było wyboru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokładnie. Lekarz wie co jest dla nas i dzieci bezpieczniejsze. Też wolałabym naturalnie rodzic chyba. Ale jeżeli lekarz i położna mówią że w moim przypadku bezpieczniejsza jest cesarka to nie zamierzam się upierać żeby później nie wyszły jakieś cuda na kiju 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sadaruka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 19:07   #270
manuilla
Zadomowienie
 
Avatar manuilla
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)

Cytat:
Napisane przez sadaruka Pokaż wiadomość
Dokładnie. Lekarz wie co jest dla nas i dzieci bezpieczniejsze. Też wolałabym naturalnie rodzic chyba. Ale jeżeli lekarz i położna mówią że w moim przypadku bezpieczniejsza jest cesarka to nie zamierzam się upierać żeby później nie wyszły jakieś cuda na kiju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wolę cc. Ze znajomą tak długo czekali, że dziecko się wodami zatruło i poddusiło. Tego się boję. Chociaż póki co to bardziej boje się przedwczesnego porodu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
manuilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-31 20:26:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.