Bardzo suche włosy z tłustym łupieżem.

[MimizuMimi]

Męczę się z tym już ponad 20 lat, jednak do tej pory zawsze miałam krótkie fryzurki więc tak bardzo nie odczuwałam problemu. Teraz mam włosy do bioder i męczę się okrutnie.

Mianowicie mam baaaardzo suche włosy, które "dredzą się" już nawet po nocy. Tak samo zresztą jeżeli chodzi o skórę na całym ciele. Nigdy nie widziałam aby moje włosy choć przy samej skórze głowy się przetłuszczały ani nic. Jednocześnie, jeden dzień nieumycia głowy oznacza tłuste strupy na czubku głowy i potylicy, z łuszczącą się skórą no i oczywiście swędzenie (same włosy mogę nie myć i tydzień i sie nie przetłuszczą).

Żeby nie przesuszać włosów jeszcze bardziej, staram się myć je naturalnymi, delikatnymi szamponami, jednak to oznacza minimum raz na 2 tyg użycie mocnego szamponu żeby pozbyć się strupów (pojawiają się zazwyczaj nagle, jednego dnia wszytko ok, a na drugi rano się czochram jak koczkodan). Co znów oznacza umycie głowy szamponem typu nizoral, pirolam itp? Otóż tydzień walki z okropnym splątanym sianem na głowie, które wygląda jakby ktoś je nad ogniskiem opalał, a łagodniejszy szampon przeciwłupieżowy nie radzi sobie z problemem skórnym. Pomocy, podpowiedzcie mi coś

[Rysia16]

Czy byłaś u dermatologa? Bo to mi wygląda na poważny problem ze skórą. Myślę, że dobry lekarz doradzi lepiej niż forumowiczki

[Swietusia]

Myślę, że mogą Ci nie służyć delikatne szampony. Albo przynajmniej te, które używasz. Poza zmianą szamponu spróbowałabym stosować Cerkogel na ten łupież.

[Mia1612]

Ja jeszcze włączyłabym codzienne picie oleju lnianego, zimnotłoczonego, trzymanego w lodówce. Jedna-dwie łyżki dziennie, po śniadaniu, albo do sałatki. Tym bardziej, że piszesz o suchej skórze na całym ciele.

[MimizuMimi]

Napisane przez Swietusia

Myślę, że mogą Ci nie służyć delikatne szampony. Albo przynajmniej te, które używasz. Poza zmianą szamponu spróbowałabym stosować Cerkogel na ten łupież.

Cerkogel lecę kupić, zobaczę co to za cudo. Odnośnie szamponów to nie mam pomysłów, jakie w takim razie używać żeby nie przesuszały.