Scent Bar V - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-31, 20:51   #2521
ivanna
Zakorzenienie
 
Avatar ivanna
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
Dot.: Scent Bar V

Aguś mam 5ml i oszczędzam jak moge. Używam w kryzysach
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475694
ivanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 20:52   #2522
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
Aguś mam 5ml i oszczędzam jak moge. Używam w kryzysach
Znalazłam piękną ofertę z lotniska i co i Normalnie nie było.
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 20:54   #2523
ivanna
Zakorzenienie
 
Avatar ivanna
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
Dot.: Scent Bar V

Wykupili :P wiedzieli że chcesz kupić
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475694
ivanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 21:07   #2524
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
Wykupili :P wiedzieli że chcesz kupić
Paskudy jedne Pani powiedziała, że ostatnio to trudno dostępny zapach ( chyba ze względu na korzystną cenę )
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 21:29   #2525
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez mskladaczek Pokaż wiadomość
A co Gryczany obchodzi 6stego
Urodziny

Cytat:
Napisane przez mskladaczek Pokaż wiadomość
Jeszcze nic. Oprocz tego, ze Wega czuje sie swietnie, pije i sika, tak jak kiedys

Zrobie tamte badania, o ktorych pisalysmy w nastepny poniedzialek, czyli wtedy kiedy ma miec i tak pobierana krew. Nie chce jej tyle razy kluc
Dobrze, że się dobrze czuje.
Może to jakieś chwilowe zamieszanie było? (oby!)
Cytat:
Napisane przez chwilowe_zale Pokaż wiadomość
Tak w klimatach depresyjnych..

Nie wiem, co Ci poradzić. I czy w ogóle coś się da...
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 21:46   #2526
vesenka
Zakorzenienie
 
Avatar vesenka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez chwilowe_zale Pokaż wiadomość
Tak w klimatach depresyjnych.

wczoraj moje bejbe wyczekiwane pojawilo sie na baletach. I chyba wolalabym, zeby mnie nie poznal, nie przyszedl.
Ale poznal z miejsca. I jest swietny.

Gadalismy i bawilismy sie razem grzecznie taplajac w morzu alko. To sie zawsze 'zle' konczy. Tu chyba kazdy wie jak. Chemia, facet, kobieta.

Ja jako dumb bitch bez hamulcow jednak postanowilam, ze bede szczera i otwarta i wyznam mu, ze jestem wlasciwie wciaz z kims zwiazana.

Tutaj takie wyznania raczej na nikim wrazenia nie robia, na nim jednym zrobily. Tzn - o tyle o ile. Wykazal sie silna wola, walnal mi pogadanek jak chce ale w takim swietle nie moze. Ja sie czulam jak skonczony debil.

Pozniej co sie mijalismy w tym nagle jak sie okazalo malym klubie to tylko musial mnie dotknac. To nic. Wodospady lez jednak polecialy mi tylko kiedy podszedl do mnie kolejny raz zapytac czym ok. Objal mnie, ja jego. On mruknal, ze bardzo mu sie podobam. Postalismy patrzac sobie w oczy i on nagle znow zwalczyl pokuse i powiedzial mi, ze lepiej bedzie jak juz pojdzie.

Rycze do tej pory.

w sumie rycze o niego, rycze przez niego, swoje slabosci, glupote, dlatego, ze jako ze zrobilam cos takiego to znaczy, ze nie kocham. rycze bo sie rozstalam z facetem, rycze znow o tamtego, rycze bom rozdarta, rycze bo nie mam sil.
Zupełnie jakbym o moim koledze czytała...mi zależy, a on akurat musiał się okazać tym porządnym...I ciężko w takiej sytuacji powiedzieć czy to dobrze,czy źle
U mnie skończyło się dołkiem, płaczem i nową blizną.
Oby Tobie ułożyło się po Twojej myśli
__________________


vesenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:01   #2527
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Scent Bar V

Eh dziewczyny....

ja nie moge sie uspokoic.

Nienawidze zostawiac spraw niedokonczonych. Ja zwariowalam.
Ja go nawet przeciez nie znam.

Wrzucilam tablete i ide spac.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:13   #2528
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Scent Bar V

Witam Was Wszystkie serdecznie i ciepło.
Wróciłam napchana wrażeniami po uszy.
Choć przyznaję, że po trzech dniach Polconu humor mam lepszy, niż bezpośrednio po dwóch tygodniach w Tunezji.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:19   #2529
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Dziewczyny a może zamiast deprimów, psychologów pomogłoby lepiej inne nastawienie do siebie i świata?
Docenienie tego co macie? Jesteście, młode, piękne, wiele jeszcze przed Wami.
A czytając Was odnoszę czasami wrażenie, że jesteście schorowanymi staruszkami pozbawionymi sił witalnych
A jeżeli ja doceniam to co mam, a ktoś nie docenia mnie? Tego nie mogę zmienić. Także ja się czuję jak taka staruszka i to nie przez siebie. Moje nastawienie nic nie zmieni, a nawet jeśli to mało.
I tak jak Zuziunia pisze, też brak mi sensu, miałam miłość to straciłam, teraz doceniam to co mam, uwielbiam się budzić koło swojego (mimo że dalekiego od ideału) faceta, to jest moje szczęście. Trwa to chwilę, bo tylko przed snem i po obudzeniu jest fajnie i miło.
Dodatkowo dołuję się tyciem, postępuje to bardzo szybko i nie mogę na siebie patrzeć. Ale nie mam mimo wszystko motywacji, żeby wrócić na siłownię czy rower. Nie chce mi się poprostu, bo nie mam tego pod nosem.
Co do pracy to luzik, jak mi przestaje pasować to się zwalniam i szukam dalej. Także u mnie problem tkwi tylko w życiu prywatnym, w związkach. Może się nie nadaję.

Ale Irkax - masz bardzo dużo racji w zdaniu "trzeba znaleźć sobie pasję". Może jednak wrócę na siłownię po operacji oczu. Jak znowu się nie zdołuję i nie powiem, że nie ma to i tak sensu... Gdybym wyglądała tak jak w tamtym roku (9-10kg mniej) to bym dalej się sobie podobała, a to chyba ważne.

A zdanie "skupić się na tym czego chcesz" - ja chcę wartościowego, dobrego faceta. I chcę z nim ślub i życie i dzieci. I chcę go kochać i potrafić się dogadać i być ze sobą czy jest dobrze czy źle.
Ale tak być nie może, bo zawsze albo ktoś coś zepsuje albo ja. Albo ogólnie się nie ułoży. Naprawdę nie wierzę, żebym była już szczęśliwa w związku. Patrzę na pary na ulicach, na facetów i naprawdę rzadko który wydaje się być wartościowy (zachowanie).
Znajome z otoczenia non stop się kłócą z TŻ-tami, rozchodzą i schodzą, gdzieś tam rozwody... Ja tak nie potrafię żyć. Potrzebuję stabilizacji i maksimum ciepła, a ciągle słyszę, że jestem przesłodzona, bo za często chcę się przytulać.

Poprawiam sobie humor zakupami, ale wszyscy myślą, że jestem chora psychicznie, bo zarabiam mało, a potrafię wydać 200zł w jeden dzień na błyszczyk i cienie. Bo np. dzień wcześniej przeryczałam pół nocy. Błędne koło.

A zmieniając temat, bo już chyba dość ostro się pożaliłam...
Zuziuniu, widziałam dzisiaj super aparat Nikona, 10mln megapikseli i 18x zoom optyczny za 1055zł i na 10 rat 0% Chyba wezmę.

Hecate - ja bym z nim spróbowała. Z tego co piszesz wydaje się być pożądnym facetem. Może warto? Może to nie tylko chemia

Wróciłam niedawno z pracy i mam dwa dni wolnego! W końcu. Odpocznę.

Sabbath
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:32   #2530
ivanna
Zakorzenienie
 
Avatar ivanna
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
Dot.: Scent Bar V

Sabb witaj świetnie że już wróciłaś
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475694
ivanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:35   #2531
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 493
GG do madziczka
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Witam Was Wszystkie serdecznie i ciepło.
Wróciłam napchana wrażeniami po uszy.
Choć przyznaję, że po trzech dniach Polconu humor mam lepszy, niż bezpośrednio po dwóch tygodniach w Tunezji.


SABBATH!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!:jupi : : jupi::j upi::ju pi::jup i:




__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:35   #2532
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Scent Bar V

Sabbath

Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość
A jeżeli ja doceniam to co mam, a ktoś nie docenia mnie? Tego nie mogę zmienić. Także ja się czuję jak taka staruszka i to nie przez siebie. Moje nastawienie nic nie zmieni, a nawet jeśli to mało.
Fenris odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, tylko nie wiem czy chcesz ją usłyszeć.
Po co być z takim człowiekiem?
Piszesz, że tego nie możesz zmienić - ależ oczywiście, że możesz!
Po co tracić czas z osobą, która Cię nie docenia, która w jakiś sposób Ci nie odpowiada? Jesteś w stanie coś z tym zrobić, pytanie tylko czy chcesz.
Wiem, że to nie takie proste, jak prosto jest to napisać.
Jednak masz na to wpływ
Na pewno jest gdzieś facet, który by Cię w pełni docenił i miał potrzeby współgrające z Twoimi.

Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość
I tak jak Zuziunia pisze, też brak mi sensu, miałam miłość to straciłam, teraz doceniam to co mam, uwielbiam się budzić koło swojego (mimo że dalekiego od ideału) faceta, to jest moje szczęście. Trwa to chwilę, bo tylko przed snem i po obudzeniu jest fajnie i miło.
Ale czy ta chwila kiedy jest fajnie i miło warta jest tego, żeby "tracić czas" ?
Czy będąc w związku, będziesz w stanie rozglądać się za tym jednym jedynym (bo wnioskuję, że to nie ten z którym teraz jesteś)?
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:36   #2533
Paulinka_S
S. Sssss. SSSSS.
 
Avatar Paulinka_S
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Dziewczyny - wlasnie sojrzalam na wqt5ek 'swiat perfum' i bez kitu... takiego szamba nie widzialam jeszcze. Nie chce tam nic pisac, niechy szybko spadnie na dno (gdzie jego miejsce).
Ale noz mi sie w kieszeni otworzyl...
to prawda, ze osoba, która założyła ten wątek zachowała sie skandalicznie ale niestety nie da się ukryc, że była to prowokacja i wizażanki dąły się sprowokować - na takie zaczepki sie po prostu nie odpowiada, zgłasza się zły post i już - po co prowadzić do takich pyskówek jaka byla w tym wątku?

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość


Też to masz?
nie no przesadziłam aLE naszło mnie coś... został mi niecały miesiąc bycia nastolatką, może pora zrobić wreszcie coś szalonego?

Cytat:
Napisane przez bluegirl Pokaż wiadomość

Ile w Quality kosztują próbki z wysyłką?
30zł. Czy ja tu chwaliłam ekspresowe tempo Q.? Wszystko cofam

Cytat:
Napisane przez mskladaczek Pokaż wiadomość
To data mojego ślubu Odliczam dni
gratulacje!

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Dziewczyny a może zamiast deprimów, psychologów pomogłoby lepiej inne nastawienie do siebie i świata?
Docenienie tego co macie? Jesteście, młode, piękne, wiele jeszcze przed Wami.
A czytając Was odnoszę czasami wrażenie, że jesteście schorowanymi staruszkami pozbawionymi sił witalnych
podpisuje sie rekami i nogami!
jestem w szoku (już to kiedys pisałam, wiem - powtarzam sie...) ale dla mnie polecanie sobie antydepresantów tak po prostu jak tabletek na ból głowy to nieodpowiedzialność. Uważam, że takie tabletki to ostateczność. Tymbardziej, ze mam wrażenie (moge się mylić, w końcu się nie znamy-wiemy o sobie tyle ile tu napiszemy), że większość osób to zdrowe, młode osoby (jak Irka napisała), które po prostu nie doceniają tego co mają... Ale jezeli naprawdę ktoś ma problemy to może warto się najpierw wybrac do psychologa a nie iść na skróty-łyknąc tabletke i sztucznie polepszac sobie zycie...


i witam wszystkich powracających z wakacji
__________________


Paulinka_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:37   #2534
Aragonte
Wtajemniczenie
 
Avatar Aragonte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 485
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Witam Was Wszystkie serdecznie i ciepło.
Wróciłam napchana wrażeniami po uszy.
Choć przyznaję, że po trzech dniach Polconu humor mam lepszy, niż bezpośrednio po dwóch tygodniach w Tunezji.
Dobrze Cię widzieć
A o tych wrażeniach polconowych i tunezyjnych chyba skrobniesz coś więcej?
Aragonte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:48   #2535
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Po co tracić czas z osobą, która Cię nie docenia, która w jakiś sposób Ci nie odpowiada?
Ale on mi odpowiada i nie odpowiada. W jednym momencie jest idealny i nie mogę przestać się uśmiechać, a w drugim jest beznadziejnie i nie mogę przestać się smucić. Myślę, że ja głównie sprawiam problemy, bo chcę wiedzieć gdzie jest i ew. co robi lub kiedy wróci. Może za dużo pytań zadaję, może jestem za bardzo podejrzliwa czy zazdrosna. Ale nie potrafię tego zmienić, to mój charakter, a on psuje związki.
Z drugiej strony reakcja mojego faceta jest niewłaściwa. Zamiast mnie przytulić czy pocieszyć, powiedzieć że wszystko ok i niepotrzebnie sobie zawracam głowę, to on mnie karci, robi pogadanki "sam do siebie" i nawet na mnie nie zerknie.
Ale nie chcę się z nim rozstawać dla tych chwil, kiedy jestem z nim szczęśliwa.
Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Na pewno jest gdzieś facet, który by Cię w pełni docenił i miał potrzeby współgrające z Twoimi.
Był taki jeden, mój narzeczony. Więcej nie spotkałam.
Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Czy będąc w związku, będziesz w stanie rozglądać się za tym jednym jedynym (bo wnioskuję, że to nie ten z którym teraz jesteś)?
Nie planuję z nim przyszłości i odwrotnie (on ze mną też nie), ale tak ja pisałam, chcę z nim być. Nie wiem dlaczego, skoro mam i szczęście i krzywdę, ale chcę.
Nie chcę go nie widzieć i z nim nie gadać i do niego się nie przytulać, mimo że niby za często.

Sama nie wiem o co w tym chodzi.
Najłatwiej dogadać mi się z kotem... który właśnie wyleguje się na świeżo kupionych koszulkach.
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:48   #2536
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 493
GG do madziczka
Dot.: Scent Bar V

Zastanowiłam się czego chcę ( to odpowiedź na pytanie Irki) , pewnie jest tych rzeczy więcej, ale tak na pierwszy rzut :

- chciałbym mieć własne mieszkanie - nie jakiś wypas, ale własne chociażby dwa pokoje, za które byłabym w stanie zapłacić z własnej pensji

-fajną pracę,która pozwala mi się realizowac, spełniać, czuć potrzebną, ciekawą, nie żmudną, ale jednocześnie taką, która trwa 8h, po której wychodzę i mam czas dla siebie, przyjaciół, wycieczki, kino. Wolnych weekendów.

-pensji, która pozwalałaby mi na komfortowe życie - nie jakieś tam super luksus, ale tak, żebym mogła coś odłożyć i samodzielnie się utrzymac do kolejnej pensji.



Wiem, że moje marzenia są strasznie materialne, ale uświadmiłam sobie, że tego właśnie potrzebuję, aby czuć się zrealizowaną, szczęśliwą, żebym poczuła się bezpiecznie i stabilnie. Nie marzę o mężu, dzieciach, marzę o pełnej samodzielności, o czasie dla siebie , rodziny, przyjaciół.
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:51   #2537
Paulinka_S
S. Sssss. SSSSS.
 
Avatar Paulinka_S
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość
Najłatwiej dogadać mi się z kotem... który właśnie wyleguje się na świeżo kupionych koszulkach.
to na co Ci facet? pytanie jak najbardziej poważne.
__________________


Paulinka_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:52   #2538
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
to na co Ci facet? pytanie jak najbardziej poważne.
Bo nie chcę kogoś, z kim tylko będę się dogadywała Z kotem nie pójdę na piwo, do kina, do restauracji, nie zrobię innych ważnych rzeczy, nie pogadam po ludzku

Madziczka - ja marzę też o takich materialnych rzeczach, fajne mieszkanie, dobry samochód, dobra praca (te 8h i wolne weekendy) i dobra kasa. To też są składniki szczęścia i to bardzo ważne.
Ale męża też bym chciała, nie latam na disco jak osoby w moim wieku, nie ćpam, nie lubię takich hucznych zabaw. Chcę mieć drugą osobę, o którą też mogę się troszczyć o niej myśleć i w ogóle... planować. Wracać do niej i robić wszystko dla niej.
Pfffff
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 22:57   #2539
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Witam Was Wszystkie serdecznie i ciepło.
Wróciłam napchana wrażeniami po uszy.
Choć przyznaję, że po trzech dniach Polconu humor mam lepszy, niż bezpośrednio po dwóch tygodniach w Tunezji.

Sabbath
tymena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 23:11   #2540
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość
Ale Irkax - masz bardzo dużo racji w zdaniu "trzeba znaleźć sobie pasję". Może jednak wrócę na siłownię po operacji oczu. Jak znowu się nie zdołuję i nie powiem, że nie ma to i tak sensu... Gdybym wyglądała tak jak w tamtym roku (9-10kg mniej) to bym dalej się sobie podobała, a to chyba ważne.
Jakoś nie sądzę, by o to chodziło.
Kiedy masz doła i potrzebę zadręczania się to zawsze znajdziesz w sobie coś, co sprawi, że nie będziesz się lubiła.

Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość
A zdanie "skupić się na tym czego chcesz" - ja chcę wartościowego, dobrego faceta. I chcę z nim ślub i życie i dzieci. I chcę go kochać i potrafić się dogadać i być ze sobą czy jest dobrze czy źle.
Ale tak być nie może, bo zawsze albo ktoś coś zepsuje albo ja. Albo ogólnie się nie ułoży. Naprawdę nie wierzę, żebym była już szczęśliwa w związku. Patrzę na pary na ulicach, na facetów i naprawdę rzadko który wydaje się być wartościowy (zachowanie).
Fenris, ja nie widzę w tej wypowiedzi niczego poza potrzeba przynależności. Co z Tobą, z Twoim życiem, z Twoimi zainteresowaniami, pasjami, z tym JAKIM człowiekiem chcesz być?
Kiedy wiążemy się z kimś, wiążemy się z osobą, a nie z czarną dziurą nastawioną na wchłanianie ciepła. Może właśnie ta Twoja koncentracja tylko na potrzebie otrzymywania uczuć paradoksalnie utrudnia Ci stworzenie pełnego związku?

Tak sobie spekuluję na podstawie tego, jak ja się widzę w związku i jak postrzegam związki moich znajomych.
Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość
Sabbath


Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
Sabb witaj świetnie że już wróciłaś
Witaj Ivanno.
I ja się cieszę.

Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość
SABBATH!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!


Witaj Madziu!
Odliczam juz dni do spotkania z Tobą.

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Sabbath


Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Ale czy ta chwila kiedy jest fajnie i miło warta jest tego, żeby "tracić czas" ?
Czy będąc w związku, będziesz w stanie rozglądać się za tym jednym jedynym (bo wnioskuję, że to nie ten z którym teraz jesteś)?
Ja zapytałabym jeszcze, czy jesteś pewna, że to, że ta chwila jest fajna wynika aby na pewno z tego, że jesteś z TYM WŁAŚNIE męzczyzną? Czy może raczej po prostu z tego, że jesteś z JAKIMKOLWIEK mężczyzną?

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
i witam wszystkich powracających z wakacji
Nie wiem, jak wszyscy, ale ja witam wzajemnie.

Cytat:
Napisane przez Aragonte Pokaż wiadomość
Dobrze Cię widzieć
A o tych wrażeniach polconowych i tunezyjnych chyba skrobniesz coś więcej?
Aragonte, muszę ochłonąć trochę (no i mam nadzieję, że Tobie opowiem osobiście za tydzień), ale tek z grubsza: widzielismy sporo.
Poza ruinami Kartaginy, ruinami jednego z trzech największych rzymskich koloseów na świecie (tego, w którym kręcono "Gladiatora"), jaskiniami Berberów, meczetami, Kairuanem i Tunisem, muzeami, wyschniętym słonym jeziorem, trzema typami oaz, kanionami gór Atlas, miasteczkiem Lucasa gdzie kręcono sceny na Tatooine i paroma innymi atrakcjami załapaliśmy się jeszcze na karawanę wielbłądami po pustyni (w pełnym beduińskim rynsztunku), wyprawy quadami (miedzy innymi oglądalismy wraki czołgów i umocnień z II Wojny Światowej), pływanie skuterami wodnymi (fenomenalna zabawa), loty paralotnią, burzę na pustyni (taką z ulewą i wylewającymi potem rzekami), przejazd najtrudniejszym odcinkiem rajdu Paryż-Dakar (rollercoaster wysiada), tresurę sokołów (osobiście) i nie pamiętam, co jeszcze.
Nudno nie było.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 23:15   #2541
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 493
GG do madziczka
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Fenris Pokaż wiadomość

Madziczka - ja marzę też o takich materialnych rzeczach, fajne mieszkanie, dobry samochód, dobra praca (te 8h i wolne weekendy) i dobra kasa. To też są składniki szczęścia i to bardzo ważne.
Ale męża też bym chciała, nie latam na disco jak osoby w moim wieku, nie ćpam, nie lubię takich hucznych zabaw. Chcę mieć drugą osobę, o którą też mogę się troszczyć o niej myśleć i w ogóle... planować. Wracać do niej i robić wszystko dla niej.
Pfffff


Ja kompletnie nie odczuwam potrzeby posiadania połówki. Tzn, jeżeli znajdzie się ktoś miły, dobry to nie wykluczam możliwości, ale dla mnie posiadanie TŻ- ta to nie moja recepta na szczęście, ale rozumiem, że twoja tak Każda z nas ma swoją "receptę". Moją jest mieszkanie, stabilizacja finansowa, rodzina i przyjaciele.


Co do TŻ- ta jeszcze, to mam Fenris odwrotny "problem"( może lepiej brzmi "punkt widzenia"). Ja cierpię chyba na wręcz patologiczną potrzebę NIENALEŻENIA do mężczyzny - pod jakąkolwiek postacią - psychiczną, finansową, emocjonalną, seksualną. Nie odczuwam potrzeby karmienia faceta, wracania do niego, udowadniania mu czegokolwiek, zasługiwania na jego uczucie.Może ja to wszystko bardzo źle pojmuję, może się mylę - nie wykluczam tej możliwości, ale na dzień dzisiejszy czuję właśnie tak.
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 23:18   #2542
Aragonte
Wtajemniczenie
 
Avatar Aragonte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 485
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Aragonte, muszę ochłonąć trochę (no i mam nadzieję, że Tobie opowiem osobiście za tydzień), ale tek z grubsza: widzielismy sporo.
Poza ruinami Kartaginy, ruinami jednego z trzech największych rzymskich koloseów na świecie (tego, w którym kręcono "Gladiatora"), jaskiniami Berberów, meczetami, Kairuanem i Tunisem, muzeami, wyschniętym słonym jeziorem, trzema typami oaz, kanionami gór Atlas, miasteczkiem Lucasa gdzie kręcono sceny na Tatooine i paroma innymi atrakcjami załapaliśmy się jeszcze na karawanę wielbłądami po pustyni (w pełnym beduińskim rynsztunku), wyprawy quadami (miedzy innymi oglądalismy wraki czołgów i umocnień z II Wojny Światowej), pływanie skuterami wodnymi (fenomenalna zabawa), loty paralotnią, burzę na pustyni (taką z ulewą i wylewającymi potem rzekami), przejazd najtrudniejszym odcinkiem rajdu Paryż-Dakar (rollercoaster wysiada), tresurę sokołów (osobiście) i nie pamiętam, co jeszcze.
Nudno nie było.
Ulala! A Ty jeszcze twierdzisz, że lepiej Ci było po trzech dniach Polconu
No dobra, dobra, żartuję, wiem, że Polcon był dla Ciebie bardzo ważny
Aragonte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 23:19   #2543
ivanna
Zakorzenienie
 
Avatar ivanna
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość


Aragonte, muszę ochłonąć trochę (no i mam nadzieję, że Tobie opowiem osobiście za tydzień), ale tek z grubsza: widzielismy sporo.
Poza ruinami Kartaginy, ruinami jednego z trzech największych rzymskich koloseów na świecie (tego, w którym kręcono "Gladiatora"), jaskiniami Berberów, meczetami, Kairuanem i Tunisem, muzeami, wyschniętym słonym jeziorem, trzema typami oaz, kanionami gór Atlas, miasteczkiem Lucasa gdzie kręcono sceny na Tatooine i paroma innymi atrakcjami załapaliśmy się jeszcze na karawanę wielbłądami po pustyni (w pełnym beduińskim rynsztunku), wyprawy quadami (miedzy innymi oglądalismy wraki czołgów i umocnień z II Wojny Światowej), pływanie skuterami wodnymi (fenomenalna zabawa), loty paralotnią, burzę na pustyni (taką z ulewą i wylewającymi potem rzekami), przejazd najtrudniejszym odcinkiem rajdu Paryż-Dakar (rollercoaster wysiada), tresurę sokołów (osobiście) i nie pamiętam, co jeszcze.
Nudno nie było.
Bomba! było wiele atrakcji widze
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=475694
ivanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 23:21   #2544
burn-it-up
Zakorzenienie
 
Avatar burn-it-up
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 7 853
GG do burn-it-up
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Heloł
Cytat:
Napisane przez Contax Pokaż wiadomość
Kagan, Burn


Sabbath,witaj
__________________
Mój kosmetyczny blog
burn-it-up jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-31, 23:23   #2545
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Jakoś nie sądzę, by o to chodziło.
Kiedy masz doła i potrzebę zadręczania się to zawsze znajdziesz w sobie coś, co sprawi, że nie będziesz się lubiła.
Akurat nie w tym wypadku. Mi naprawdę jest źle w obecnym ciele i to nie tylko jak mam doła, a cały czas.W ubiegłym roku miałam satysfakcję ze swojego wyglądu, odsłaniałam brzuch, ubierałam biodrówki, nie wstydziłam się rozebrać. Teraz naprawdę dużo mi przybyło, wyglądam inaczej, źle, nie pasuje mi to, ubrania są za małe. Także to nie humor, to rzeczywistość i moje bezgraniczne lenistwo.
Muszę dorwać drugą osobę do treningów.
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Fenris, ja nie widzę w tej wypowiedzi niczego poza potrzeba przynależności. Co z Tobą, z Twoim życiem, z Twoimi zainteresowaniami, pasjami, z tym JAKIM człowiekiem chcesz być?
Ja jestem takim człowiekiem jakim chcę być. Mam swoje życie i zainteresowania, a potrzebę przynależności swoją drogą. Dla mnie w życiu najważniejszy jest związek. Szczęśliwy.
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Kiedy wiążemy się z kimś, wiążemy się z osobą, a nie z czarną dziurą nastawioną na wchłanianie ciepła. Może właśnie ta Twoja koncentracja tylko na potrzebie otrzymywania uczuć paradoksalnie utrudnia Ci stworzenie pełnego związku?
A mogłabyś rozwinąć trochę tą myśl? Bo może masz rację... Ale chyba nie wymagam dużo... Nie chcę czułości na mieście, bo mi się takie coś nie podoba, w knajpie siedzimy obok, ale bez uścisków itp, chcę tylko kilka razy na dzień (no mniejwięcej tak to wychodzi) przytulić się w domu i od czasu do czasu buziaka czy coś... Kontrolnego
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Ja zapytałabym jeszcze, czy jesteś pewna, że to, że ta chwila jest fajna wynika aby na pewno z tego, że jesteś z TYM WŁAŚNIE męzczyzną? Czy może raczej po prostu z tego, że jesteś z JAKIMKOLWIEK mężczyzną?
Z tym. Bo jakikolwiek to byle jaki, a z tym w tych chwilach jest mi dobrze psychicznie i on jest dla mnie dobry i kochany. Oczywiście nie ma w tym nawiązania do seksu, chodzi mi o chwile, kiedy się dogadujemy i jest nam dobrze przebywać ze sobą.

Madziczka
- chyba Ci trochę zazdroszczę. Ja mam taki problem, że bez faceta dla mnie jest koniec świata. Odkąd wkroczyłam w dorosłe życie (mając lat 15) musiałam mieć kogoś, sprowadzałam na noc, na dzień, miałam ich masę, zawsze z kimś, a bez to do d... Moi rodzice są przyzwyczajeni, że nie jestem sama. Nie lubię i nie chcę być sama. Bez faceta czuję się jak bez nogi.

A przytulaniem - pisałam już o tym kiedyś - podejrzewam, że mam tak dlatego, że przez całe życie nie byłam przytulana ani całowana, uciekałam od rodziny jak chcieli mi dać buziaka na przywitanie, do teraz mam uraz do kuzyna, że brał mnie na ręce i do wujka, że dla żartu klepał mnie w tyłek na kolanie.
I każdy wymagał, żebym go pocałowała w policzek jak coś mi dał, a mi było tak bardzo głupio, bo nie mogłam się przemóc i stałam bez słowa...
Więc może całą swoją czułość i potrzebę bliskości przekładam na swojego faceta, który tego oczywiście nie rozumie, bo po co.
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-01, 01:29   #2546
miss natasha
Zadomowienie
 
Avatar miss natasha
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 712
Dot.: Scent Bar V

dziewczyny i chłopaki!
nie nadrobię wszystkiego w życiu, chciałam tylko napisać że mija mój drugi tydzień w Londynie, mieszkam tu sobie razem z moim chłopcem, szukamy pracy i czekam na rozpoczęcie roku akademickiego
oczywiście byłam już w Liberty i Selfridges i dostałam zawrotów głowy od samego widoku WSZYSTKICH tych Lutensów, L'artisanów i co tylko
postaram się pobyć z Wami w barze częściej


Hecate
- bejb, jak będziesz miała jakieś konkretne info o fajnych przecenach to poproszę o cynk
__________________


Perfume is the weather of our inner world bringing life to a personal landscape. (Christopher Brosius)

miss natasha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-01, 02:24   #2547
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
CK One - miałam kiedyś flaszkę i bardzo miło wspominam
Zachciało mi się nagle jakiegoś świeżaka - bez ogórów i ozonu oczywiście
(świeżaka... źle ze mną, źle).

Cytat:
Napisane przez mskladaczek Pokaż wiadomość
To data mojego ślubu Odliczam dni
Tak przypuszczałem

Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
Co do CK One miałam ja całą 100tkę... zużyłam 10ml i uznałam całkiem przypadkowo psikając mojego Mysza że na nim jest piękniejszy oddalam bo skoro na ni był cudowny to niech ma :P a ja będę wwąchiwać się poprostu

Więc jak masz plan kupić to warto, nie jest to kiler ale zawsze taka odskocznia (jak dla mnie)
No właśnie... Kumpel używa Acqua di Gio i muszę przyznać, że zapach niczego sobie (Gryx... czy ty widzisz co ty piszesz?! ). Na nim. Zbyt "morski" jednak, abym mógł go używać. A potrzebuję jakiejś odskoczni właśnie od "przypraw i wanilii"

Muszę potestować

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
A ja mialam wieczor...
Hecate, spokoju serca życzę

I rozwiania wątpliwości. Cokolwiek to oznacza

Cytat:
Napisane przez Zuziunia Pokaż wiadomość

Ja osattnio mam niezłego doła...wszystko jest do kitu, nie mam się z czego cieszyc


Cytat:
Napisane przez ivanna Pokaż wiadomość
... Przepraszam... musiałam wygadać się choć tutaj...


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Witam Was Wszystkie serdecznie i ciepło.
Wróciłam napchana wrażeniami po uszy.
Choć przyznaję, że po trzech dniach Polconu humor mam lepszy, niż bezpośrednio po dwóch tygodniach w Tunezji.
Witaj Sabbath

Zazdroszczę Tunezji Jak jasnacholera

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
nie no przesadziłam aLE naszło mnie coś... został mi niecały miesiąc bycia nastolatką, może pora zrobić wreszcie coś szalonego?
Krążyłem dzisiaj z kumplem (tym od Acqua ) samochodem, tak bez celu, po mieście i okolicy. Humor miałem świetny... aż zaczął rozważania na temat upływu lat, przemijania, zakładania rodziny, tego, co determinuje nasze życie (dobrze wie, że tematy takie wywołują u mnie gwałtowny spadek nastroju, który trwa najczęściej do dnia następnego ).

A gdy zapytał: "Założysz kiedyś rodzinę?", zrobiło mi się ciemno przed oczami i poczułem pustkę w głowie (prawie jak na egzaminie z historii literatury, pytanie "Schiller i Goethe a Rewolucja Francuska" ). No bo to źle postawione pytanie. To jak założenie/przypuszczenie, że zakładanie rodziny nie dla mnie

Ech... nie wiem nawet, co wyjąkałem. Powiedziałem, że ma mnie podwieść do domu. Stan ducha - parszywy.

Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość
Ja kompletnie nie odczuwam potrzeby posiadania połówki. Tzn, jeżeli znajdzie się ktoś miły, dobry to nie wykluczam możliwości, ale dla mnie posiadanie TŻ- ta to nie moja recepta na szczęście, ale rozumiem, że twoja tak Każda z nas ma swoją "receptę". Moją jest mieszkanie, stabilizacja finansowa, rodzina i przyjaciele
To o mnie

Ale... dlaczego nikt nie potrafi tego pojąć?

_______

Natasha - fajnie Cię "widzieć"
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-01, 07:36   #2548
giancarla
Raczkowanie
 
Avatar giancarla
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 436
Dot.: Scent Bar V

Wiecie co... tak sobie podczytuję to wszystko o smutkach, bo jest mi to bliskie... z depresją zmagam sie od lat. I mogę z przekonaniem napisać, że farmakologia bywa pomocna, ale sensu życia i woli "parcia naprzód" nie zastąpi. Szukanie sensu jest cholerycznie trudne, ale innego wyjścia nie ma. Nie ogladając się za siebie, zacznijmy od nowa i w końcu się uda. Najważniejsze, to spojrzeć w lustro i zobaczyć tam najlepszego przyjaciela. Nawet jeśli nie mamy jeszcze tego, na czym nam najbardziej zależy, nawet jeśli nie ma miłości, wymarzonej pracy, radości z bycia tam, gdzie zawsze chciałyśmy być... Najlepszy Przyjaciel zawsze z nami będzie. Szanujmy siebie i cieszmy się z tego, kim jesteśmy... niepowtarzalne.
Trudne to...
Wszystkim życzę poweru, optymizmu, radości na nowy dzień. Będzie dobrze!!
__________________
Dystymiczka
giancarla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-01, 09:07   #2549
bluegirl
Zakorzenienie
 
Avatar bluegirl
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Busko Zdrój
Wiadomości: 16 797
GG do bluegirl Send a message via Skype™ to bluegirl
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
30zł. Czy ja tu chwaliłam ekspresowe tempo Q.? Wszystko cofam
Dziękuję za odpowiedź. A coś nie tak z wysyłką? Wysyłają za pobraniem tak?

Sabbath witaj
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.

http://bluegirl-ewa.blogspot.com/
bluegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-01, 10:10   #2550
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: Scent Bar V

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Witam Was Wszystkie serdecznie i ciepło.
Wróciłam napchana wrażeniami po uszy.
Choć przyznaję, że po trzech dniach Polconu humor mam lepszy, niż bezpośrednio po dwóch tygodniach w Tunezji.
Sabbath witaj

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Poza ruinami Kartaginy, ruinami jednego z trzech największych rzymskich koloseów na świecie (tego, w którym kręcono "Gladiatora"), jaskiniami Berberów, meczetami, Kairuanem i Tunisem, muzeami, wyschniętym słonym jeziorem, trzema typami oaz, kanionami gór Atlas, miasteczkiem Lucasa gdzie kręcono sceny na Tatooine i paroma innymi atrakcjami załapaliśmy się jeszcze na karawanę wielbłądami po pustyni (w pełnym beduińskim rynsztunku), wyprawy quadami (miedzy innymi oglądalismy wraki czołgów i umocnień z II Wojny Światowej), pływanie skuterami wodnymi (fenomenalna zabawa), loty paralotnią, burzę na pustyni (taką z ulewą i wylewającymi potem rzekami), przejazd najtrudniejszym odcinkiem rajdu Paryż-Dakar (rollercoaster wysiada), tresurę sokołów (osobiście) i nie pamiętam, co jeszcze.
Nudno nie było.
Sabb szczęściaro, fantastyczne wakacje I nie musiałaś leżeć plackiem na plaży

Cytat:
Napisane przez miss natasha Pokaż wiadomość
dziewczyny i chłopaki!
nie nadrobię wszystkiego w życiu, chciałam tylko napisać że mija mój drugi tydzień w Londynie, mieszkam tu sobie razem z moim chłopcem, szukamy pracy i czekam na rozpoczęcie roku akademickiego
oczywiście byłam już w Liberty i Selfridges i dostałam zawrotów głowy od samego widoku WSZYSTKICH tych Lutensów, L'artisanów i co tylko
postaram się pobyć z Wami w barze częściej
Hej Natalia, dlaczego nie pisałaś wcześniej? Byłaby okazja do spotkania. W sobotę wróciłam z L. Gdzie znalazłaś Lutensy ( oprócz Brent Cross i 170 Regent's Park Road Primrose Hill, London NW1 8XN ) i oczywiście L`Artisany, bo tych nie widziałam.
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.