Scent Bar V

[ivanna]

Aguś trzymaj się tam kochana naprawde okropna sytuacja a tamtemu napastnikowi niech kuśka nigdy nie stanie! Chołota się szerzy na skale masową widać :/ żeby atakować niewinnych :/

[Fenris]

Kagan - nie dość, że przyjeżdżają i się panoszą w nie swoim kraju to jeszcze napadają na ulicy!!! Zamknąć i torturować to mało. Dzikusy.
Współczuję. Jeszcze z tym krwiakiem, no masakra poprostu. Przykro.
Nawet gdyby ich dorwali to i tak by nie zamknęli, bo toż to rasism przecież i jak by wyglądało.

Chciałam wesoło napisać, że wróciłam z pazurków i mam czarno-czerwone, ale humor mi wyszedł po tym co przeczytałam.

[Kagan]

Napisane przez ivanna

Aguś trzymaj się tam kochana naprawde okropna sytuacja a tamtemu napastnikowi niech kuśka nigdy nie stanie! Chołota się szerzy na skale masową widać :/ żeby atakować niewinnych :/

Asiu, jesteś lekiem na mą zbolałą duszę, a ten tekst o kuśce spowodował, że w końcu się dzisiaj uśmiechnęłam. Dzieci miały dzisiaj ze mną ciężki dzień, chodziłam jak dynamit. Mam wyrzuty sumienia
Fenris to nie u nas, to w Londynie. Mój mąż tam mieszka. A pazurkami się pochwal jak najbardziej

[Nola_]

Napisane przez Kagan

A ja dostałam dzisiaj okropne wiadomości. Mój mąż dostał w głowę bytelką od murzyna i został wraz z kolegą pobity. Zaczęło się od przepychanek, zostali zaczepieni na ulicy, a skończyło się na spuchniętej ręce, Ogromnym guzie na głowie, straconym złotym łańcuszku z krzyżykiem i koszulce do wyrzucenia. Chyba zacznę być rasistką. Nigdy nie byłam, ale jestem tak wściekła, że mogłabym dzisiaj zabić

Kagan, bardzo mi przykro Trzymam kciuki, żeby mąż szybko z tego wyszedł.
Ale wydaje mi się, że to nie kwestia koloru skóry, tylko człowieka, mimo wszystko.

Napisane przez gryx82

(chciałem napisać, że Gustaw zaliczy kolejną Wizażankę, ale brzmi to trochę "nie teges", poza tym wydałoby się, że mnie już też zaliczył )

Ale jaki długodystansowiec z niego... Ja tak z nim ostatnimi czasy codziennie, rano i wieczorem...

[ivanna]

Aguś ja też Cię lubię a dzieci zrozumieją, one też mają gorsze dni mimo że są małe (moja siostra ma wiecznie złe dni :P gorzej niż ja... a zwłaszcza dziś przylazła bym jej ołówek naprawiła bo był z gumką do mazania a ona takiego nie chciała, a że był z Hanną Montaną to go kupiła ale gumkę zdjąć... to polazłam do kuchni - grzebam, kręce aż się udało ściągnęłam. Daje jej a ona mówi że sama by zrobiła lepiej i szybciej... dzieci )

[Kagan]

Napisane przez Nola_

Kagan, bardzo mi przykro Trzymam kciuki, żeby mąż szybko z tego wyszedł.
Ale wydaje mi się, że to nie kwestia koloru skóry, tylko człowieka, mimo wszystko.

OlaTen kolega, który był z moim mężem już drugi raz oberwał od murzyna. Po pierwszym razie ma bliznę na twarzy do dzisiaj. A ztym kolorem skóry to pewnie masz rację.

Napisane przez ivanna

Aguś ja też Cię lubię a dzieci zrozumieją, one też mają gorsze dni mimo że są małe (moja siostra ma wiecznie złe dni :P gorzej niż ja... a zwłaszcza dziś przylazła bym jej ołówek naprawiła bo był z gumką do mazania a ona takiego nie chciała, a że był z Hanną Montaną to go kupiła ale gumkę zdjąć... to polazłam do kuchni - grzebam, kręce aż się udało ściągnęłam. Daje jej a ona mówi że sama by zrobiła lepiej i szybciej... dzieci )

Prawie jakbym moją małą słyszała

[Sabbath]

Napisane przez ivanna

Sabbacie mam nową herbatę posłać ci?

Przede wszystkim posłać mi swój adres.
Zła jestem jak bąk na siebie samą, bo oczywiście z niespodzianki teraz nici, ale gdzieś go wpierniczyłam i znaleźć nie mogę.
Tak więc wyślij mi proszę na PW swój adres, po czym natychmiast zapomnij, że to zrobiłaś.
A ja obiecuję więcej go nie zgubić...

Napisane przez Kagan

Wiedziałam, że wybrniesz jakoś z tego leżenia plackiem

Twórcze podejście do leżenia plackiem obejmuje wszelkie sporty wodne. Z pływaniem rowerem wodnym po morzu włącznie.

Napisane przez Kagan

A ja dostałam dzisiaj okropne wiadomości. Mój mąż dostał w głowę bytelką od murzyna i został wraz z kolegą pobity. Zaczęło się od przepychanek, zostali zaczepieni na ulicy, a skończyło się na spuchniętej ręce, Ogromnym guzie na głowie, straconym złotym łańcuszku z krzyżykiem i koszulce do wyrzucenia. Chyba zacznę być rasistką. Nigdy nie byłam, ale jestem tak wściekła, że mogłabym dzisiaj zabić

Kagan, przykro mi ogromnie. Sytuacja jest podła - człowiek naprawdę może nabawić się lęków po czymś takim.
Co do rasizmu jednak będę nawoływała do rozwagi: gdyby Twojego Męża napadł białas nie rozważałabyś przecież zostania rasistką i znienawidzenia białych. To, że idioci i świnie zdarzają się wśród ludzi wszystkich ras i narodów nie jest niczym niezwykłym. Nie stosujmy odpowiedzialności zbiorowej.

Napisane przez gryx82

(chciałem napisać, że Gustaw zaliczy kolejną Wizażankę, ale brzmi to trochę "nie teges", poza tym wydałoby się, że mnie już też zaliczył )

Mnie nie zaliczył.
To ja go zaliczam.

[Favkes]

Napisane przez Paulinka_S

dostałam probki z Quality wszystkie robione i duzo z nich powyciekało zostalo tylko troszke na poznanie zapachów czy te ich fiolki zawsze przeciekają czy tylko ja mam takiego pecha? przewaznie dostawałam od nich próbki firmowe ale jesli sie czasem zdarzyla robiona to zawsze cos wyciekło

Mi kiedyś cała wyciekła - notabene firmowa - ETRO

Napisane przez madziczka

Cześć , Favkes

Ściemanko

Napisane przez Aragonte

Favkes Dobrze Cię czytać

Oj, na pewno nie tak dobrze jak Ciebie ( wiesz co mam na myśli )

Napisane przez MoniaK

Sabbaciku, Favkes, witajcie długo Was nie było

Ehh, jak trudno się wraca po dwutygodniowym urlopie do pracy

Strasznie trudno. Chociaż jak się dostaje na osłodę propozycję umowy na stałe, plus zmiana stanowiska na wyższe ( grunt, że samodzielne ), plus 1/2 etatu bez zmiany wysokości zarobków to jakoś lepiej się wraca

Napisane przez tharoon

Favkes

Napisane przez tymena

Favkes, witaj

Napisane przez czarnazuzia1

Favkes witaj

witaj

Napisane przez Sabbath

I sama przy okazji witam Feniksa.

Oj i ja witam Sabbacika
Ależ wrażeń mieliście - właśnie wyczytałam Cieszę się, że udał Wam się ten wyjazd

Napisane przez Kagan

Fav, witaj na pokladzie

Napisane przez Kagan

A ja dostałam dzisiaj okropne wiadomości. Mój mąż dostał w głowę bytelką od murzyna i został wraz z kolegą pobity. Zaczęło się od przepychanek, zostali zaczepieni na ulicy, a skończyło się na spuchniętej ręce, Ogromnym guzie na głowie, straconym złotym łańcuszku z krzyżykiem i koszulce do wyrzucenia. Chyba zacznę być rasistką. Nigdy nie byłam, ale jestem tak wściekła, że mogłabym dzisiaj zabić

O matkoscórkom - to okropne.

[Fenris]

Napisane przez Kagan

Fenris to nie u nas, to w Londynie. Mój mąż tam mieszka.

Aha, no to inna sytuacja.
Ale mimo wszystko beznadziejnie się zachowują. Gdyby jeszcze powód był.

[gryx82]

Napisane przez Sabbath

Ale tylko raz. Tunezyjczycy to najbardziej antypatyczny naród świata.

Bardziej od Włochów?

Napisane przez ivanna

Gryksiu aaaaa testuj do woli mój Mysz mówił że ma Ci się dobrze nosić

Wtajemniczyłaś Mysza w naszą wymianę? Obyło się bez "scen zazdrości"?

No jestem ciekaw tej Jedynki Tym bardziej, że opinie dosyć rozbieżne (zbyt męski/kobiecy, aby być unisex'em ).

Gustaw mnie zaliczy pod zdrade to nie podlega co nie?... to wtedy moge sobie dawać się zaliczać Gustawowi

A ile dusza zapragnie!

Napisane przez madziczka

Gryxiu - ja też kiedyś próbowałam "zaliczyć"Gustawa, ale Gustaw po chwili odmówił współpracy z.... moją skórą

Bo to "zła skóra była"

Bajdełej - doceniam jego absolutne piękno, jednak współżycie nam nie szło

------------

Kagan - strasznie to smutne

[Fenris]

Napisane przez gryx82

bajdełej - doceniam jego absolutne piękno, jednak współżycie nam nie szło

Dobre

[Kagan]

Napisane przez Sabbath

Twórcze podejście do leżenia plackiem obejmuje wszelkie sporty wodne. Z pływaniem rowerem wodnym po morzu włącznie.

Wiedziałam, że Ty coś wykombinujesz Zresztą po problemach z wyjazdem nalezały Ci się wakacje marzeń.

Napisane przez Sabbath

Kagan, przykro mi ogromnie. Sytuacja jest podła - człowiek naprawdę może nabawić się lęków po czymś takim.
Co do rasizmu jednak będę nawoływała do rozwagi: gdyby Twojego Męża napadł białas nie rozważałabyś przecież zostania rasistką i znienawidzenia białych. To, że idioci i świnie zdarzają się wśród ludzi wszystkich ras i narodów nie jest niczym niezwykłym. Nie stosujmy odpowiedzialności zbiorowej.

Wiem Sabb, wiem, ale no krew mnie zalewa.

Napisane przez Favkes

O matkoscórkom - to okropne.

Też tak myślę i pewnie bedę miała dzisiaj długą noc.

Napisane przez Fenris

Aha, no to inna sytuacja.
Ale mimo wszystko beznadziejnie się zachowują. Gdyby jeszcze powód był.

Właśnie o to chodzi, że powodu nie było. Aż boję się myśleć, co by się stało gdyby nas zaczepili jak wracaliśmy z dziewczynkami o 23.

Napisane przez gryx82

Kagan - strasznie to smutne

Ludzie niestety są coraz gorsi. Ja całe życie bylam przyjaźnie nastawiona do wszystkich, ale ostatnio zaczynam myśleć, że chyba trzeba stosować zasadę ograniczonego zaufania.

[ivanna]

Favkes ja cie nie zauwazyłam durna jakaś jestem :/ WITAJ miło Cię czytać


Gryxiu a wiesz że nawet się cieszył że w końcu i on mogł jakoś zapachowo "w nas wejść" Czubek co nie? :P

A ja dziś śpie z Gaiac'iem! Gorąca noc :P


Edit: padam na pyszczek i ide spać, dobrej nocy wam życzę, Gryksiowi i sobie lepszych snów a dla reszty was życze spokojnej nocy i oby się wam perfumy śniły

[Fenris]

Takie pazurki sobie dzisiaj zrobiłam Trochę oczo...ebne, ale dają radę.

[gryx82]

Napisane przez ivanna

Gryxiu a wiesz że nawet się cieszył że w końcu i on mogł jakoś zapachowo "w nas wejść"

Zapachowe "wchodzenie" mogę zaakceptować

Czubek co nie? :P

Jak nic

Gryksiowi i sobie lepszych snów

Oj tak

[Mendosita]

Napisane przez Sabbath

Odmruguję znacząco podskakując na fotelu i przebierając szłapkami.

I jeszcze piszę PW za moment, bom pacan i nie mam Twojego adresu.

Sabbath to JA czekam na TWÓJ adres. Zróbmy wszystko po kolei

Piękne zdjęcie masz w avie- domyślam się, że to Tunezja? Mój potencjalny wyjazd tam przesunął się na początek października

[Zuziunia]

Byłam wczoraj w pubie z koleżanką, było miło, poznałam ja nie dawno, młoda mężatka z małą dzidzią. Fajna jest i ma w sobie dużo pozytywnej energii...tylko pozazdrościć.

U mnie humor stopniowo coraz lepszy...po południu wreszcie pojade do mamy, juz tak dawno jej nie widziałam.

[ivanna]

Zuziuniu cieszę się że choć troszkę Ci się polepszyło ojj ja też chętnie bym poszła na piwko

Wiecie tak myślałam co zrobie za ponad miesiąc na urodziny... i doszlam do wniosku że nie mam kogo (z koleżanek) zabrać 3/4 za granicą a reszta w Polskę pojechała zostały takie niezbyt bliskie mi i d.upa wielka

[Zuziunia]

Napisane przez ivanna

Zuziuniu cieszę się że choć troszkę Ci się polepszyło ojj ja też chętnie bym poszła na piwko

Wiecie tak myślałam co zrobie za ponad miesiąc na urodziny... i doszlam do wniosku że nie mam kogo (z koleżanek) zabrać 3/4 za granicą a reszta w Polskę pojechała zostały takie niezbyt bliskie mi i d.upa wielka

Ja zamiast urodzin i robienia imprey wole se cos kupic. Zreszta nigdy nie robie urodzin.

[ivanna]

Zuziu wiesz ja chciałam iść do pubu czy nawet kawiarni... styka mi 21 lat... ohh uciekam do pracy... Buźka

[Favkes]

Napisane przez ivanna

Favkes ja cie nie zauwazyłam durna jakaś jestem :/ WITAJ miło Cię czytać

Wcale nie durna, tylko ślepa
Witaj Ivanno Mi również miło.

Napisane przez Fenris

Takie pazurki sobie dzisiaj zrobiłam Trochę oczo...ebne, ale dają radę.

całkiem całkiem

[mskladaczek]

Kagan wspolczuje bardzo i wiem co znaczy martwic sie o kogos, kto jest tak daleko.



Jak bylam nad morzem, TZet w UK mial wypadek na motorze.
Grzmotnal glowa (w kasku) o asfalt, stracil przytomnosc, a w szpitalu podali mu ich slynny paracetamol () i nawet rtg nie zrobili.
.

[Fenris]

Napisane przez Favkes

całkiem całkiem

Senkju Sama wymyśliłam wzór

Wstałam i...
Wczoraj kupiłam sobie dwie książki Łysiaka do kolekcji (mam już 12) i nawet się nie spodziewałam, że sprawi mi to taką radość. Normalnie jak kiedyś (bo w tym roku nie miałam czasu czytać, a kiedyś książki wręcz pożerałam).
Przed snem wzięłam "Kolebkę" i tak się wkręciłam, że w ogóle nie chciało mi się spać. Dzisiaj może skończę całą. Świetna. Bardzo poprawiła mi humor, uwielbiam czytać, a o tym zapomniałam. Lecę na śniadanko i do książki

[Aragonte]

Napisane przez giancarla

Neonka28, Aragonte... dziękuję Wam
Ot, takie mądrości banalne. Żebym tylko umiała żyć według tego, co napisałam, to już w ogóle byłoby miodowo Ale cóż, trzeba się uczyć

Wiesz co, niby to się wie (choć naturalnie, jak przychodzi co do czego, to ciężko to wdrożyć w życie), ale bardzo spodobało mi się ujęcie tego

Napisane przez Favkes

Oj, na pewno nie tak dobrze jak Ciebie ( wiesz co mam na myśli )

I co, ile przeczytałaś?
Jednak ciekawość mnie zżera najbardziej w tej sprawie, czy próbowałaś coś narysować po przeczytaniu

Napisane przez mskladaczek

Jak bylam nad morzem, TZet w UK mial wypadek na motorze. Grzmotnal glowa (w kasku) o asfalt, stracil przytomnosc, a w szpitalu podali mu ich slynny paracetamol () i nawet rtg nie zrobili.

O rany

Kagan, współczuję, faktycznie koszmarna sytuacja
Z kolorem skóry kogokolwiek bym jednak tego nie wiązała, wrędota wyłazi z ludzi niezależnie od tegoż kolorku.

Hmmm, nie mam pomysłu na pachnienie... A może bym tak słynnego Gustawa zaliczyła?

[Kagan]

Napisane przez mskladaczek

Kagan wspolczuje bardzo i wiem co znaczy martwic sie o kogos, kto jest tak daleko.



Jak bylam nad morzem, TZet w UK mial wypadek na motorze.
Grzmotnal glowa (w kasku) o asfalt, stracil przytomnosc, a w szpitalu podali mu ich slynny paracetamol () i nawet rtg nie zrobili.
.

Dziękuję
Co do ich Paracetamolu, to faktycznie jest on słynny A co do badania - to też się nie spieszą. Mam nadzieję, że u Twojego TŻ wszystko ok?

Napisane przez Aragonte

Kagan, współczuję, faktycznie koszmarna sytuacja
Z kolorem skóry kogokolwiek bym jednak tego nie wiązała, wrędota wyłazi z ludzi niezależnie od tegoż kolorku.

Dziękuję Ja wiem, że nie kolor skóry gra tu rolę, ale w człowieku jak się zaczyna gotować, to i kolor skóry przeszkadza. A mi się wczoraj gotowało. Jak sobie pomyślę, co by było gdyby któryś miał nóż. Wolę jednak nie myśleć.

[gryx82]

Napisane przez Zuziunia

Ja zamiast urodzin i robienia imprezy wole se cos kupic. Zreszta nigdy nie robie urodzin.

Ja również

Nie miałem nawet "tradycyjnej", hucznej osiemnastki na czterdzieści osób Poszedłem po prostu z chłopakami z klasy na pizzę i piwo

Napisane przez mskladaczek

Jak bylam nad morzem, TZet w UK mial wypadek na motorze.
Grzmotnal glowa (w kasku) o asfalt, stracil przytomnosc, a w szpitalu podali mu ich slynny paracetamol () i nawet rtg nie zrobili

Oj tak W UK paracetamol to lek od wszystkiego

----------

Wstałem niedawno, piję kawę i w sumie to na nic nie mam ochoty...

[hecate]

ja dalej w dolku.
Siedze w robocie i sie opierdzielam jak moge.

pozniej jazda, ciezka noc.

smutno.

[Zuziunia]

Napisane przez gryx82

Ja również

Nie miałem nawet "tradycyjnej", hucznej osiemnastki na czterdzieści osób Poszedłem po prostu z chłopakami z klasy na pizzę i piwo
.

O widzisz ja tez nie, za to z moich chłopakiem (teraz obecnym mężem) leżeliśmy w łóżku i piliśmy z kieliszków wino i było fajnie.

Mam tyle prasowania że szok

[Sabbath]

Napisane przez Favkes

Oj i ja witam Sabbacika
Ależ wrażeń mieliście - właśnie wyczytałam Cieszę się, że udał Wam się ten wyjazd

Też się cieszę. Może kiedyś opowiem... I zdjęcia pokażę nawet (choć przyznaję, że mój ukochany królewna na 900 zdjęć, które zrobił spierniczył 898. Pozostałe dwa spierniczył sokół ).

Napisane przez gryx82

Bardziej od Włochów?

I tu mnie masz. Bardziej. Bardziej od Włochów.
Włosi przynajmniej znają słowa "proszę", "dziękuję" i "przepraszam" oraz kilka innych form grzecznościowych.

Napisane przez Kagan

Wiedziałam, że Ty coś wykombinujesz Zresztą po problemach z wyjazdem nalezały Ci się wakacje marzeń.

Kagan, to jest tak, że z moim mężem każde chyba wakacje byłyby dla mnie udane. Jednak dobre towarzystwo to podstawa.

Napisane przez Kagan

Wiem Sabb, wiem, ale no krew mnie zalewa.

Wiem, że wiesz. Pisałam tak dla zasady...

Napisane przez gryx82

Ja również

Nie miałem nawet "tradycyjnej", hucznej osiemnastki na czterdzieści osób Poszedłem po prostu z chłopakami z klasy na pizzę i piwo

A ja miałam. I do teraz robię urodziny (choć czasem kilka miesięcy po terminie ). Lubię imprezy.

[Zuziunia]

Napisane przez Sabbath

A ja miałam. I do teraz robię urodziny (choć czasem kilka miesięcy po terminie ). Lubię imprezy.

No na śląsku obchodzi sie urodziny, u nas natomiast bardziej imieniny, ale ja nie obchodzę niczego, nie chce mi sie.

Lubie imprezy po których nie trzeba sprzątać