Mamusie październik 2021 cz. 3.

[justynka87]

Napisane przez kawowa_lkj

Ja z takimi bólami jechałam na IP, ale fakt, że to było w 6 miesiącu. Bardzo poważnie mnie potraktowali. Zresztą przy pierwszym porodzie tylko takie bóle czułam, a nie "normalne" skurcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też jechałam na ip z bólami. Ale to był 31 tydzień. Teraz już jestem w terminie. I chyba poczekam, aż się rozkręci lub nie

Ale mozliwe, że to już poród a na nie czuje normalnych skurczy? Teraz mnie zestresowałaś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kawowa_lkj]

Napisane przez justynka87

Ja też jechałam na ip z bólami. Ale to był 31 tydzień. Teraz już jestem w terminie. I chyba poczekam, aż się rozkręci lub nie

Ale mozliwe, że to już poród a na nie czuje normalnych skurczy? Teraz mnie zestresowałaś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzę, że krocze też Cie boli - jak mnie zaczęło boleć, to dwa dni potem odeszły mi wody. W pierwszej ciąży na ktg pisały sie skurcze, których nie czułam wcale. Zrobiły mi się od nich 2 cm rozwarcia, a potem podpięli oxy i az do partych miałam tylko taki ból na okres. Także różnie to bywa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Może też być tak, że te wszystkie bóle nic nie znaczą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynka87]

Napisane przez kawowa_lkj

Widzę, że krocze też Cie boli - jak mnie zaczęło boleć, to dwa dni potem odeszły mi wody. W pierwszej ciąży na ktg pisały sie skurcze, których nie czułam wcale. Zrobiły mi się od nich 2 cm rozwarcia, a potem podpięli oxy i az do partych miałam tylko taki ból na okres. Także różnie to bywa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88944911]Może też być tak, że te wszystkie bóle nic nie znaczą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]I teraz totalnie nie wiem co robić.

Poleże odpocznę i zdecyduje jak tż wróci. Za 3h. Bo sama nie wiem, czy warto stać w tej giga kolejce do IP. od 13 do 16 w moim szpitalu jest ktg i meeeega kolejka. Zazwyczaj przeciąga się do 17-18.00

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez bonnie_j

U mnie łóżko było ogarnięte jak byłam w szpitalu. Podniesienie, zmiana boku, materac i prześcieradło było dopiero ogarnięte jak byłyśmy w szpitalu. A co się dzieje z kp u ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mala ciumka niby ale się frustruje szybko


Jak zaczyna być głodna to zasypia a pozniej jak już jest zbyt głodna to rączkami odpycha się i ciumka i odwraca i koniec końców nie pije nic ostatnio

Odciagam i mam nadzieje ze rozkręci się bardziej jak Brdzie lecieć samo bardziej może jej to pomoże ale nie wiem

Tz będzie szukał kogos w okolicy jeśli chodzi o KP

[LadyWhisper]

Napisane przez kawowa_lkj

Widzę, że krocze też Cie boli - jak mnie zaczęło boleć, to dwa dni potem odeszły mi wody. W pierwszej ciąży na ktg pisały sie skurcze, których nie czułam wcale. Zrobiły mi się od nich 2 cm rozwarcia, a potem podpięli oxy i az do partych miałam tylko taki ból na okres. Także różnie to bywa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kawowa jak o tym ostatnio pisałaś to nie wierzyłam. Serio. Zwracam honor do kieszeni bo mój poród z Nini wyglądal identycznie (tylko mnie plecy bolały nie brzuch) z tymże przed partymi poczułam 3 mocniejsze skurcze i dopiero wtedy zadzwoniłam do meza bo wcześniej nie czułam kompletnie nic poza dyskomfortem. Cały czas sobie łaziłam po sali. No i przez to mąż nie zdążył


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez justynka87

I teraz totalnie nie wiem co robić.

Poleże odpocznę i zdecyduje jak tż wróci. Za 3h. Bo sama nie wiem, czy warto stać w tej giga kolejce do IP. od 13 do 16 w moim szpitalu jest ktg i meeeega kolejka. Zazwyczaj przeciąga się do 17-18.00

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego ja zawsze do szpitala idę ok. 21

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez LadyWhisper

Kawowa jak o tym ostatnio pisałaś to nie wierzyłam. Serio. Zwracam honor do kieszeni bo mój poród z Nini wyglądal identycznie (tylko mnie plecy bolały nie brzuch) z tymże przed partymi poczułam 3 mocniejsze skurcze i dopiero wtedy zadzwoniłam do meza bo wcześniej nie czułam kompletnie nic poza dyskomfortem. Cały czas sobie łaziłam po sali. No i przez to mąż nie zdążył


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak prawie urodziłam w 31tc w pierwszej ciąży to też nic nie czułam prócz dyskomfortu na plecach. Żałuję, że nie zrobiłam wtedy zdjęcia wykresu na ktg, bo wszystkie wykresy wrzucane na grupach na fb mogą się przy nim skryć. No ale człowiek wtedy nie ogarniał co się dzieje w ogóle i dlaczego wszyscy mówią do mnie jakbym rodziła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kawowa_lkj]

Napisane przez LadyWhisper

Kawowa jak o tym ostatnio pisałaś to nie wierzyłam. Serio. Zwracam honor do kieszeni bo mój poród z Nini wyglądal identycznie (tylko mnie plecy bolały nie brzuch) z tymże przed partymi poczułam 3 mocniejsze skurcze i dopiero wtedy zadzwoniłam do meza bo wcześniej nie czułam kompletnie nic poza dyskomfortem. Cały czas sobie łaziłam po sali. No i przez to mąż nie zdążył


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No mnie te "okresowe" bóle to tak 2h przed partymi już ostro bolały, ale dalej to było uczucie jak na okres (okres też mnie mocno poniewiera). Jakbym nie była już wtedy w szpitalu, to bym nie rozpoznała, że to poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88944962]Dlatego ja zawsze do szpitala idę ok. 21

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Jak prawie urodziłam w 31tc w pierwszej ciąży to też nic nie czułam prócz dyskomfortu na plecach. Żałuję, że nie zrobiłam wtedy zdjęcia wykresu na ktg, bo wszystkie wykresy wrzucane na grupach na fb mogą się przy nim skryć. No ale człowiek wtedy nie ogarniał co się dzieje w ogóle i dlaczego wszyscy mówią do mnie jakbym rodziła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Najlepsza pora! Też mi się tak udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynka87]

Napisane przez LadyWhisper

Kawowa jak o tym ostatnio pisałaś to nie wierzyłam. Serio. Zwracam honor do kieszeni bo mój poród z Nini wyglądal identycznie (tylko mnie plecy bolały nie brzuch) z tymże przed partymi poczułam 3 mocniejsze skurcze i dopiero wtedy zadzwoniłam do meza bo wcześniej nie czułam kompletnie nic poza dyskomfortem. Cały czas sobie łaziłam po sali. No i przez to mąż nie zdążył


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez kawowa_lkj

No mnie te "okresowe" bóle to tak 2h przed partymi już ostro bolały, ale dalej to było uczucie jak na okres (okres też mnie mocno poniewiera). Jakbym nie była już wtedy w szpitalu, to bym nie rozpoznała, że to poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Najlepsza pora! Też mi się tak udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nastraszyłyście mnie

Czyli możliwe,że już rodzę🤣 nie chce tż z pracy ściągać. Ale zaczynam się stresować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88944962]Dlatego ja zawsze do szpitala idę ok. 21

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Jak prawie urodziłam w 31tc w pierwszej ciąży to też nic nie czułam prócz dyskomfortu na plecach. Żałuję, że nie zrobiłam wtedy zdjęcia wykresu na ktg, bo wszystkie wykresy wrzucane na grupach na fb mogą się przy nim skryć. No ale człowiek wtedy nie ogarniał co się dzieje w ogóle i dlaczego wszyscy mówią do mnie jakbym rodziła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]21 to idealna godzina. Dlatego wolałabym teraz sama z walizką się nie pchać. Tymbardziej, że tż zanim dojedzie w korkach to z 2h minie.

A to jest ciągły ból. Okresowy nie skurcze. Dzwoniłam do mamy kazała liczyć skurcze a ja nie mam czego liczyć

Siostra stwiwrdziła, że jak jestem w stanie dzwonić i czytać w necie to nie poród. Nie ten poziom bólu.


Wiec już zdurniałam.


Czekam co się wydarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kawowa_lkj]

Napisane przez justynka87

Nastraszyłyście mnie

Czyli możliwe,że już rodzę🤣 nie chce tż z pracy ściągać. Ale zaczynam się stresować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

21 to idealna godzina. Dlatego wolałabym teraz sama z walizką się nie pchać. Tymbardziej, że tż zanim dojedzie w korkach to z 2h minie.

A to jest ciągły ból. Okresowy nie skurcze. Dzwoniłam do mamy kazała liczyć skurcze a ja nie mam czego liczyć

Siostra stwiwrdziła, że jak jestem w stanie dzwonić i czytać w necie to nie poród. Nie ten poziom bólu.


Wiec już zdurniałam.


Czekam co się wydarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też miałam ciągły, nie było co liczyć. Ale spokojnie, póki wody nie odeszły, to też nie panikuj, może to tylko straszaki. Ja bym sobie spakowała torbę, zjadła obiad i poszła pod prysznic, żeby w razie co być gotowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynka87]

Napisane przez kawowa_lkj

Też miałam ciągły, nie było co liczyć. Ale spokojnie, póki wody nie odeszły, to też nie panikuj, może to tylko straszaki. Ja bym sobie spakowała torbę, zjadła obiad i poszła pod prysznic, żeby w razie co być gotowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I to jest plan. Ogarniam się. Tak w razie W. Chociaż to trudne bo jestem całkiem bez siły. Dojście do wc to wyczyn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez justynka87

Nastraszyłyście mnie

Czyli możliwe,że już rodzę🤣 nie chce tż z pracy ściągać. Ale zaczynam się stresować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

21 to idealna godzina. Dlatego wolałabym teraz sama z walizką się nie pchać. Tymbardziej, że tż zanim dojedzie w korkach to z 2h minie.

A to jest ciągły ból. Okresowy nie skurcze. Dzwoniłam do mamy kazała liczyć skurcze a ja nie mam czego liczyć

Siostra stwiwrdziła, że jak jestem w stanie dzwonić i czytać w necie to nie poród. Nie ten poziom bólu.


Wiec już zdurniałam.


Czekam co się wydarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak już nie będziesz mogła sobie miejsca znaleźć to wtedy jedź.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Johasia28]

Ej mnie też boli krocze! Czyli mówicie, że jednak możliwe, że coś się dzieje? Ja się od wczoraj dosłownie czuję jakby mi się bożena miała na lewą stronę wykręcić

Justynka powodzenia

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[A_Lios92]

justynka, czy Ty przypadkiem nie zamawiałaś porodu na 13.10? 😂😎 Kciuki, żeby coś ruszyło! Za Ciebie Johasia też 🤞

[Johasia28]

Ja chyba pisałam, że 12.10.2021 też byłby spoko, ale mogę solidarnie poczekać na Justynę do jutra Ja naiwnie liczę, że to rozwarcie się tak robi i robi i jak poczuję się bardziej porodowo i pojadę na porodowke to się okaże że najgorsze już za mną

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[justynka87]

Napisane przez Johasia28

Ej mnie też boli krocze! Czyli mówicie, że jednak możliwe, że coś się dzieje? Ja się od wczoraj dosłownie czuję jakby mi się bożena miała na lewą stronę wykręcić

Justynka powodzenia

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez A_Lios92

justynka, czy Ty przypadkiem nie zamawiałaś porodu na 13.10? Kciuki, żeby coś ruszyło! Za Ciebie Johasia też 🤞

Napisane przez Johasia28

Ja chyba pisałam, że 12.10.2021 też byłby spoko, ale mogę solidarnie poczekać na Justynę do jutra Ja naiwnie liczę, że to rozwarcie się tak robi i robi i jak poczuję się bardziej porodowo i pojadę na porodowke to się okaże że najgorsze już za mną

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Tak. Chciałam 12.10 lub 13.10🥰

Ja czuję się źle. Nie wiem już sama co robić. Boli mnie tyle rzeczy, że liste musiałabym zrobić.


Narazie odpoczywam i czekam☺

Dziękuje dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Czy ktoś ma jeszcze taka gastrofaze? Ja dzisiaj tylko jem. Już nie wiem co mam zjeść, ciągle głodna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Johasia28]

Napisane przez karla906

Czy ktoś ma jeszcze taka gastrofaze? Ja dzisiaj tylko jem. Już nie wiem co mam zjeść, ciągle głodna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie jestem głodna jak na złość ale mam cały czas takie głupie wrażenie, że jak nie zjem to potem zacznę rodzić i będę głodna IMG_20211012_152728.jpg

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[karla906]

Napisane przez Johasia28

Ja nie jestem głodna jak na złość ale mam cały czas takie głupie wrażenie, że jak nie zjem to potem zacznę rodzić i będę głodna Załącznik 7760420

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Jeju, ten kot to dzisiaj ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyWhisper]

Justyna dawaj znać jak sytuacja i na co się zdecydowaliście. A telefon do swojej lekarki?

Ja dziś pożarłam sushi matkobosko mogłabym jeszcze z 10 opakowań zjeść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[justynka87]

Napisane przez LadyWhisper

Justyna dawaj znać jak sytuacja i na co się zdecydowaliście. A telefon do swojej lekarki?

Ja dziś pożarłam sushi matkobosko mogłabym jeszcze z 10 opakowań zjeść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ona panikuje tak przez moją siostre, że tylko mnie zdenerwuje. Czekam na męża. Jak nie uspokoi się do wieczora jadę na IP. Jak przejdzie czekam na rozwój sytuacji.

Narazie nie nasila się. Boli tak samo. Nie ma żadnych zmian.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szmyglo]

Napisane przez karla906

Czy ktoś ma jeszcze taka gastrofaze? Ja dzisiaj tylko jem. Już nie wiem co mam zjeść, ciągle głodna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dziś kanapka za kanapką. Za to nie za bardzo mam ochotę na obiad.

[karla906]

Ja właśnie machnęłam pomidorową, a z 2 lata nie robiłam już myślę nad spacerkiem po drożdżówkę. Najlepsze że ja się nie czuje najedzona ani opchana mam wrażenie że dzisiaj mam żołądek wielkości macicy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonnie_j]

Napisane przez Johasia28

Ja chyba pisałam, że 12.10.2021 też byłby spoko, ale mogę solidarnie poczekać na Justynę do jutra Ja naiwnie liczę, że to rozwarcie się tak robi i robi i jak poczuję się bardziej porodowo i pojadę na porodowke to się okaże że najgorsze już za mną

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

I w pewniej chwili tylko wody odejdą a jak dojedziesz na IP to się okaże, że to już zaraz

Napisane przez justynka87

Tak. Chciałam 12.10 lub 13.10🥰

Ja czuję się źle. Nie wiem już sama co robić. Boli mnie tyle rzeczy, że liste musiałabym zrobić.


Narazie odpoczywam i czekam☺

Dziękuje dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia.

Napisane przez szmyglo

Ja dziś kanapka za kanapką. Za to nie za bardzo mam ochotę na obiad.

Ja tak miałam w pewnym momencie. Tylko kanapki mi wchodziły. Obiad zniechęcał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zubi89]

Oj ciężko. Jesteśmy już po konsultacji z cdl i mamy problem ..wędzidełko podjęzykowe jest za krótkie przez co Franek się męczy i nie pobiera pokarmu tak jak normalny maluch przez to ni przybiera na wadze. Dostaliśmy kontakt do neurologopedy ale to dla nas nie osiągalne żeby tam dojechać. Zalecenia mam takie, że nie wiem czy dam radę. Serio zastanawiam się czy nie dać sobie spokój. On się denerwuje, że mu nie leci ja się denerwuje i mecze żeby mu pomóc jeść z tej piersi. Nie mniej jednak chce spróbować może akurat to wypali. Najgorsze będą noce bo mogę karmić tylko w dwóch pozycjach krzyżowej albo z pod pachy. Kręgosłup już mi wchodzi do dupy nie mówiąc o tym, że nie mam przyjemności z macierzyństwa. Syn bardzo przeżywa nową sytuację już każdy to widzi nawet obce osoby. Rana po CC zaczyna mi się sączyć jutro przyjdzie do nas położna. Chciałabym pospać dłużej niż 2h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez karla906

Czy ktoś ma jeszcze taka gastrofaze? Ja dzisiaj tylko jem. Już nie wiem co mam zjeść, ciągle głodna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wczoraj miałam. Za to dzisiaj miałam ochotę na sałatkę że śledzia, mój tż oczywiście kupił źle śledzie, no ale zrobiłam ją, zjadłam i od razu po tym zwymiotowałam. 🤦

Napisane przez LadyWhisper

Justyna dawaj znać jak sytuacja i na co się zdecydowaliście. A telefon do swojej lekarki?

Ja dziś pożarłam sushi matkobosko mogłabym jeszcze z 10 opakowań zjeść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Niech do niej nie dzwoni, bo ta zaś będzie mataczyć.

Czekam na sushi z surowej ryby.

Napisane przez zubi89

Oj ciężko. Jesteśmy już po konsultacji z cdl i mamy problem ..wędzidełko podjęzykowe jest za krótkie przez co Franek się męczy i nie pobiera pokarmu tak jak normalny maluch przez to ni przybiera na wadze. Dostaliśmy kontakt do neurologopedy ale to dla nas nie osiągalne żeby tam dojechać. Zalecenia mam takie, że nie wiem czy dam radę. Serio zastanawiam się czy nie dać sobie spokój. On się denerwuje, że mu nie leci ja się denerwuje i mecze żeby mu pomóc jeść z tej piersi. Nie mniej jednak chce spróbować może akurat to wypali. Najgorsze będą noce bo mogę karmić tylko w dwóch pozycjach krzyżowej albo z pod pachy. Kręgosłup już mi wchodzi do dupy nie mówiąc o tym, że nie mam przyjemności z macierzyństwa. Syn bardzo przeżywa nową sytuację już każdy to widzi nawet obce osoby. Rana po CC zaczyna mi się sączyć jutro przyjdzie do nas położna. Chciałabym pospać dłużej niż 2h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie da się tego wędzidełka podciąć gdzieś bliżej? Ten zabieg trwa minutę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Johasia28]

Napisane przez zubi89

Oj ciężko. Jesteśmy już po konsultacji z cdl i mamy problem ..wędzidełko podjęzykowe jest za krótkie przez co Franek się męczy i nie pobiera pokarmu tak jak normalny maluch przez to ni przybiera na wadze. Dostaliśmy kontakt do neurologopedy ale to dla nas nie osiągalne żeby tam dojechać. Zalecenia mam takie, że nie wiem czy dam radę. Serio zastanawiam się czy nie dać sobie spokój. On się denerwuje, że mu nie leci ja się denerwuje i mecze żeby mu pomóc jeść z tej piersi. Nie mniej jednak chce spróbować może akurat to wypali. Najgorsze będą noce bo mogę karmić tylko w dwóch pozycjach krzyżowej albo z pod pachy. Kręgosłup już mi wchodzi do dupy nie mówiąc o tym, że nie mam przyjemności z macierzyństwa. Syn bardzo przeżywa nową sytuację już każdy to widzi nawet obce osoby. Rana po CC zaczyna mi się sączyć jutro przyjdzie do nas położna. Chciałabym pospać dłużej niż 2h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli jest problem z wedzidelkiem to i tak musicie je podciąć, to nie jest problem który rzutuje tylko na karmienie piersia ale może być dużym utrudnieniem przy rozszerzaniu diety, może mieć wpływ później na mowę. A jakie dostaliście zalecenia? Neurologopeda to jedno ale zabieg i tak przeprowadza chirurg/stomatolog itp.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[bonnie_j]

Napisane przez zubi89

Oj ciężko. Jesteśmy już po konsultacji z cdl i mamy problem ..wędzidełko podjęzykowe jest za krótkie przez co Franek się męczy i nie pobiera pokarmu tak jak normalny maluch przez to ni przybiera na wadze. Dostaliśmy kontakt do neurologopedy ale to dla nas nie osiągalne żeby tam dojechać. Zalecenia mam takie, że nie wiem czy dam radę. Serio zastanawiam się czy nie dać sobie spokój. On się denerwuje, że mu nie leci ja się denerwuje i mecze żeby mu pomóc jeść z tej piersi. Nie mniej jednak chce spróbować może akurat to wypali. Najgorsze będą noce bo mogę karmić tylko w dwóch pozycjach krzyżowej albo z pod pachy. Kręgosłup już mi wchodzi do dupy nie mówiąc o tym, że nie mam przyjemności z macierzyństwa. Syn bardzo przeżywa nową sytuację już każdy to widzi nawet obce osoby. Rana po CC zaczyna mi się sączyć jutro przyjdzie do nas położna. Chciałabym pospać dłużej niż 2h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna Ogólnie pozycję męczące, ale np ta z pod pachy to jest standard przy dużych piersiach. Ogólnie wszystko zależy od ciebie. Inna opcja to odciąganie mleka. Jemu będzie łatwiej a ty mimo wszystko będziesz karmić własnym mlekiem, ale to jest dużo roboty i pewnie nie będziesz spać więcej.
Musisz się zastanowić co dla was będzie najlepsze i podjąć decyzję. Trzymam kciuki za was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kawowa_lkj]

Napisane przez zubi89

Oj ciężko. Jesteśmy już po konsultacji z cdl i mamy problem ..wędzidełko podjęzykowe jest za krótkie przez co Franek się męczy i nie pobiera pokarmu tak jak normalny maluch przez to ni przybiera na wadze. Dostaliśmy kontakt do neurologopedy ale to dla nas nie osiągalne żeby tam dojechać. Zalecenia mam takie, że nie wiem czy dam radę. Serio zastanawiam się czy nie dać sobie spokój. On się denerwuje, że mu nie leci ja się denerwuje i mecze żeby mu pomóc jeść z tej piersi. Nie mniej jednak chce spróbować może akurat to wypali. Najgorsze będą noce bo mogę karmić tylko w dwóch pozycjach krzyżowej albo z pod pachy. Kręgosłup już mi wchodzi do dupy nie mówiąc o tym, że nie mam przyjemności z macierzyństwa. Syn bardzo przeżywa nową sytuację już każdy to widzi nawet obce osoby. Rana po CC zaczyna mi się sączyć jutro przyjdzie do nas położna. Chciałabym pospać dłużej niż 2h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie ma kogoś bliżej, kto by podciął?
Co do pozycji, to obie bardzo lubię, tylko obowiązkowo potrzebuję przy nich poduchę do karmienia i druga podłożoną pod plecy, żeby siedzieć prosto z oparciem. Pokombinuj, bo one wcale nie muszą być niewygodne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Musiałam aż zobaczyć co to ta pozycja krzyżowa i się okazało, że tylko w takiej karmiłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz