|
|
#301 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 964
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#302 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 933
|
Dot.: Kamfora
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#303 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#304 |
|
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
|
Dot.: Kamfora
Powiedzial, ze wyszedł przez moje pytania o spędzanie wolnego czasu, teraz w święta. Ze czuł presje, ze on musi coś organizować, ze on w ogóle nie lubi organizowania i ze od dawna go to wkurzało. Po rzeczy przyszedł "za ciosem"i nie, nie miał pomysłu zeby mnie poinformować o tym fakcie, również po fakcie (pokręcił głową i wydal wargi jak go spytałam). Nie miał również pomysłu i ochoty na jasne komunikowanie swoich potrzeb, powiedział ze po prostu tak ma. Twierdził tez, ze przyszedł po rzeczy na pewniaka, bez czajenia się po krzakach bo uznał ze będę po prostu w pracy i luz.
Nigdy mnie nie kochał. Oddal wszystko chyba, również pierwsza w moim życiu krzywa makrame, która mu zrobiłam w prezencie. Wziął swoje graty, po odjechaniu zorientowałam się ze mam nadal te cholerne aparaty i jego rzeczy "do trumny". Mowil malo, ale to jak zwykle, ja w sumie tez. Byłam aż nienaturalnie spokojna, czułam się jakby mnie tam wcale nie było. Mam nadzieje, ze zaspokoiłam ciekawość co poniektórych... |
|
|
|
|
#305 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 1 085
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#306 | |
|
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Wrzuć te aparaty gdzieś w piwnice, nie myśl o tym. Klucze oddał? I tak, tak, na pewno się nie chował po krzakach jak jeszcze motor w międzyczasie podprowadzał. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
|
|
|
|
|
#307 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#308 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 291
|
Dot.: Kamfora
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 12:32 |
|
|
|
|
#309 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 518
|
Dot.: Kamfora
ale idiota, w sumie się śmieci same wyniosły. A klucze zwrócił ?
Weź te jego rzeczy reszte wyślij kurierem albo daj na śmietnik, zablokuj wszędzie i niech pali wrotki Też się stresowałam w pracy Twoją sytuacja. Bardzo Ci współczuję tego wszystkiego ale to co lepsze już idzie do Ciebie, a nie oddala się. 🥀 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#310 |
|
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
|
Dot.: Kamfora
Zapomniałam napisać, ze były jeszcze jedne skarpetki, oddalam mu je a on mi natomiast, ze no widzisz, nie wziąłem wszystkiego.
To jest jakis surrealizm. Ja może nie jestem teraz zupełnie do rzeczy, nie umiem ułożyć ciagu logiczno-przyczynowego, nie umiem nazwać własnej sytuacji emocjonalnej, nie rozumiem do końca tego, co się stało z moim życiem. Nie wiedziałam tak naprawdę po tej rozmowie co mogłabym napisać - i jak - i jak jeszcze przy tym nie oszalec doszczętnie. Klucze oddal, tak jak wcześniej pisałam, nie miałam jakiś potężnych wątpliwości ze mi pooddaje rzeczy, podobnie jak to ze by mi niczego nie swisnal. Te uniki to była obawa przed spotkaniem ze mną. Edytowane przez magbeth Czas edycji: 2022-04-13 o 00:13 |
|
|
|
|
#311 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#312 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: Kamfora
Bardzo Ci współczuję. Twój wątek od początku mnie przeraża, to jest niewiarygodne jacy ludzie chodzą po tym świecie..
Myślę, że tu nie ma co analizować. Nad tym powinien się pochylić jakiś wybitny psychiatra. Ty się skup na sobie, wierzę że z pomocą terapii dasz radę z tego emocjonalnego bagna wyjść i poukładać sobie życie na nowo. A on niech sie tapla dalej w tej swojej psychozie. |
|
|
|
|
#313 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 122
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#314 |
|
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
|
Dot.: Kamfora
Ja cos czuje, że on się jeszcze odezwie...
Magbeth, Ty sobie to dobrze przepracuj, żeby Cie nie zmanipulował. Toz to serio nie ma za czym plakac- taki on biedny, bo coś trzeba zaplanować. Pachnie Piotrusiem Panem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
|
|
|
|
#315 | |
|
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
|
Dot.: Kamfora
Ja się czuje jakby mnie nie było w tym. Jakbym stała obok.
Dziesięć minut przed ten człowiek robi mi herbatę, przytula i rozmawia normalnie. Dzień przed umawiamy się na zakupy kasku i rękawiczek i cieszy się, ze pójdę na kurs. Tydzień przed pyta o mieszkanie. Zachowuje się normalnie, nie ma cienia wątpliwości co do pisania, kontaktu, uczuć. Co ja mam z tym wszystkim zrobić? Jak mogę zaufać samej sobie skoro nie widziałam? ---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#316 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Nie weszłaś w związek z typowym toksykiem, który już na pierwszych randkach okazywał Ci brak szacunku, nie weszłaś w związek z alkoholikiem, nie weszłaś w związek z przemocowcem, który sam Ci się przyznał, że zdarzało mu się 'ustawić byłą żonę do pionu za pomocą ręki', nie weszłaś w związek z facetem, który Cię obrażał czy izolował od rodziny i przyjaciól, nie weszłaś w związek z facetem, który od początku był wobec Ciebie agresywny. Weszłaś w związek z psychopatą, nie wiedząc o tym. Po prostu. |
|
|
|
|
|
#317 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 964
|
Dot.: Kamfora
Socjopata i dupek. Śmieci same się wyniosły.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#318 |
|
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
|
Dot.: Kamfora
Podzielam sporo wyrażonych tu emocji, złość, bezsilność, może tez i dosadniej, ale mam jedna prośbę: nie piszcie, proszę, tego zwrotu o śmieciach. Mnie to rani, bo raz, ze to jest o moim życiu tez, dwa: tak myślę, ze dla mojej głowy dobrze by było żeby nic mi się samo nie wynosiło, tylko żebym ja zrobiła z tym ostateczny porządek. Żebym dostała sprawczośc z powrotem.
Zjadlam kanapke w srodku nocy i to był zły pomysł ale nie jadłam nic przed i po ze stresu. Teraz nie zasnę, ale może poczytam trochę. Tabsy mam, dziś chyba muszę. Spokojnej nocy. |
|
|
|
|
#319 | |
|
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Chociaz ja Cie i tak szczerze podziwiam, bo po rozstaniach zawsze ciezko mi było wrócić do życia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
|
|
|
|
|
#320 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 883
|
Dot.: Kamfora
Słuchaj, ale koniecznie idź na terapię z tym, bo po takich cyrkach, jakie Ci zafundował, będziesz miała problemy w przyszłości, żeby komukolwiek zaufać. Nie teraz, zaraz, ale koniecznie idź.
Słów mi brakuje, co za burak. A przrz to, jak dobrze się z tym krył, nieźle zrył Ci psychikę. Ja sama czytając ten wątek zaczęłam być bardziej nieufna, a co dopiero Ty. Bez terapii się nie obędzie, za duże szkody narobił. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#321 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Kamfora
Ten facet ma nierówno pod deklem. Normalna osoba się po prostu tak nie zachowuje. Przerażające. Śledzę wątek od pewnego czasu i bardzo Ci współczuję.
Sent from my SM-G780G using Tapatalk |
|
|
|
|
#322 |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 610
|
Dot.: Kamfora
Wczoraj przeczytałam wątek jednym tchem. Aż trudno mi w takie coś uwierzyć. A może dawał jakieś znaki wcześniej, tylko mało zauważalne? Nie wyobrażam sobie takiego zakończenia relacji. Chociaż tyle, że nie upozorował swojego zaginięcia tylko wreszcie potem się odezwał. Trzymaj się.
|
|
|
|
|
#323 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Kamfora
Wszyscy dookola wiedziliby jak sie zachowal. To nie jest zemsta. To sa fakty. Niech wiedza z kim maja do czynienia. Krzywdzi ludzi bez powodu.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#324 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 773
|
Dot.: Kamfora
Nigdy Cię nie kochał? Psychopata.
Myślę, że jak to przepracujesz i spojrzysz z dystansu, to możesz dostrzec jakieś sygnały, które były wcześniej. Pisałaś chyba, że widziałaś się z psychoterapeutą? Kontynuuj terapię koniecznie. |
|
|
|
|
#325 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 343
|
Dot.: Kamfora
Tak, z nim musi być coś nie tak. Ewidentnie cechy psychopatyczne. Aktor. Zdjął maskę i tyle.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
#326 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: Kamfora
Przeczytałam jednym tchem Twój wątek, Autorko i ogromnie Ci współczuję. I nawet nie wiesz, jak bardzo dobrze Cię rozumiem! Bo widzę w Twoich słowach siebie sprzed dwóch lat, bo miałam podobną historię, kiedy po pięciu latach mój ex wyprowadził się z dnia na dzień, bez słowa. Wróciłam od rodziców, gdzie byłam na weekend, a jego nie ma. Najlepsze jest to, że w pierwszej chwili się nie zorientowałam, bo... zostawił 90% swoich rzeczy.* Zabrał dosłownie jakieś najpotrzebniejsze rzeczy, szczoteczkę do zębów i antyperspirant (wiecie co? tego samego dnia byłam na zakupach i kupiłam ten antyperspirant, bo po prostu myślałam, że mu się skończył po prostu). Zaalarmowało mnie, kiedy nie wrócił do późnego wieczora, więc piszę, dzwonię, i dostałam lakoniczną odpowiedź, że on nie zamierza do tego mieszkania wracać. Tyle. Po kilku dniach znalazłam klucze w skrzynce.
Po prostu niedowierzałam, dla mnie to był jakiś czeski film. Trzy tygodnie wcześniej się przeprowadziliśmy 150 km dalej, wynajęliśmy mieszkanie, podjęliśmy nowe prace, nowe życie, a tu zostałam sama. Nie poczuwał się kompletnie do niczego. Moje telefony i wiadomości zostawały bez odpowiedzi. Ból, szok, rozpacz, gniew, wszystko. Szukanie winy w sobie, niezrozumienie. Chodziłam jak zombie i dosłownie wyłam z rozpaczy. I wiem, że nie ma odpowiednich słów, żeby dać pocieszenie w takiej sytuacji. Ale widzę, czytam w Twoich postach, że jesteś w tym ogromnie dzielna, racjonalna. Trzymam kciuki, Autorko, żeby - powolutku, powolutku - wyszło słońce. Siły, kochana * Uzupełnię, bo to świetny obraz tego człowieka, z którym miałam do czynienia: nie odpisywał na moje wiadomości dotyczące tego kiedy i gdzie odbierze swoje rzeczy albo gdzie mu je wysłać. Nic, ściana. Po chyba pół roku dojrzałam do tego, żeby je wynieść na śmietnik. Upomniał się o nie... po roku i zrobił mi karczemną awanturę, że je wyrzuciłam. W niedługim czasie po tym zobaczyłam, że pisywał do mnie na Whatsappie (nie zablokowałam go, ale wrzuciłam numer do zarchiwizowanych i po jakimś czasie przypadkiem wlazłam tam), gdzie wisiała jakaś enigmatyczna wiadomość, czy mam ochotę na spacer w "nasze" miejsce, życzenia urodzinowe i wręcz wprost propozycja seksu. Największy plot twist tej historii jest taki, że pocztą pantoflową doszła mnie wieść, że jest żonaty. Z dziewczyną, którą pobieżnie znam.
__________________
Nie jest próżnością znać swoje dobre strony, przeciwnie - głupotą byłoby ich nie doceniać. Edytowane przez bonasera Czas edycji: 2022-04-13 o 15:15 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#327 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
No to jest też mocne, współczuję Ci :/ Co za paskudny typ… Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
|
|
#328 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Kamfora
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ---------- Bonasera, współczuję. Okropna sytuacja. Brak słów. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#329 |
|
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
|
Dot.: Kamfora
Bonasera
![]() ![]() ![]() Niech to starczy za mój komentarz… Zamrożenie nie puszcza, noc koszmarna, piorę te wszystkie rzeczy bo pachną nim, campingiem, wspólnymi ogniskami… Jeździłam znowu, mam to uczucie, ze jeśli się zatrzymam to umrę. Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ---------- Co jest nie tak z niektórymi ludźmi? Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
|
#330 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 291
|
Dot.: Kamfora
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 12:32 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:45.












ale nie jadłam nic przed i po ze stresu. Teraz nie zasnę, ale może poczytam trochę. Tabsy mam, dziś chyba muszę.
Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

