Rozstanie z facetem, część XLI - Strona 57 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-07-04, 22:13   #1681
minttee
Zadomowienie
 
Avatar minttee
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 194
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez Pedro94 Pokaż wiadomość
Ja bym tego nie wiązał z płcią, mężczyźni przeżywają to samo często. Kryją się za maską kariery i sukcesu zawodowego, a ciągle oceniają się przez pryzmat tego, że nie potrafią zainteresować sobą fajnej kobiety. Na kobiecie jest presja tego, że powinna założyć rodzinę i być dobrą żoną, a na mężczyznach jest presja zdobywania kobiet i też niepowodzenia na tym polu często nas definiują jako w jakiś sposób wybrakowanych.
W punkt.
minttee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-05, 17:28   #1682
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Bardzo boję się, że wpakuję się w kolejny toksyczny związek przeraża mnie to

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-05, 18:00   #1683
karamelli
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

eh a ja juz myslalam ze mam z ex spokoj bo wszystko rozliczylismy. mialam nadzieje ze sie nie odezwie. a ten dzis mi pisze pytanie czy jestesmy juz rozliczeni , ze zrobil ostatnie oplaty i jezeli mam jakies pytania co do wyposazenia mieszkania zebym pisala.

masakra zero empatii, dobrze wie ze kontakt z jego strony mi wszystko utrudnia i niepotrzebnie pisze mi takie wiadomosci ktore nic nie wnosza.
karamelli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-05, 18:11   #1684
minttee
Zadomowienie
 
Avatar minttee
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 194
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez karamelli Pokaż wiadomość
eh a ja juz myslalam ze mam z ex spokoj bo wszystko rozliczylismy. mialam nadzieje ze sie nie odezwie. a ten dzis mi pisze pytanie czy jestesmy juz rozliczeni , ze zrobil ostatnie oplaty i jezeli mam jakies pytania co do wyposazenia mieszkania zebym pisala.

masakra zero empatii, dobrze wie ze kontakt z jego strony mi wszystko utrudnia i niepotrzebnie pisze mi takie wiadomosci ktore nic nie wnosza.
To go zablokuj.
minttee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-05, 18:16   #1685
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez minttee Pokaż wiadomość
To go zablokuj.
Dokładnie. Ja tak zrobiłam


Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-06, 10:47   #1686
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Bardzo boję się, że wpakuję się w kolejny toksyczny związek przeraża mnie to

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Dlatego dopóki nie zrobisz porządku ze sobą to nie powinnaś wchodzić w żaden związek.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-06, 10:50   #1687
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Dlatego dopóki nie zrobisz porządku ze sobą to nie powinnaś wchodzić w żaden związek.
Robię, robię, ale póki co zero efektów. Boję się, że nigdy nikogo nie pokocham tak jak jego. Ze będę samotna do końca życia.
Nigdy nie miałam powodzenia. On mi się trafił jak ślepej kurze ziarno.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-06, 11:48   #1688
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Robię, robię, ale póki co zero efektów. Boję się, że nigdy nikogo nie pokocham tak jak jego. Ze będę samotna do końca życia.
Nigdy nie miałam powodzenia. On mi się trafił jak ślepej kurze ziarno.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
Dopóki nie zrobisz porządku ze swoją głową, to nigdy nie stworzysz zdrowego związku. Ja po latach niepowodzeń zrozumiałam, że toksyk może się połączyć tylko z toksykiem albo osobą zaburzoną, bo zdrowa osoba z poprawnymi wzorcami albo po terapii w żaden związek ze mną nie wejdzie. I szczerze mówiąc w pewnym momencie ja nie bałam się tego, że mnie nikt nie pokocha i nikt mnie nie będzie chciał, ja po prostu nie chciałam sama być ze sobą samą z tym, jaka byłam. U mnie to trwało długie lata, nadal dużo przede mną, ale naprawdę polecam. Bałam się samotności, a jak przestałam się bać, poczułam, że jestem warta miłości swojej i cudzej, to znalazłam tę miłość i to taką, jakiej nie zaznałam nigdy w życiu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-06, 11:57   #1689
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Dopóki nie zrobisz porządku ze swoją głową, to nigdy nie stworzysz zdrowego związku. Ja po latach niepowodzeń zrozumiałam, że toksyk może się połączyć tylko z toksykiem albo osobą zaburzoną, bo zdrowa osoba z poprawnymi wzorcami albo po terapii w żaden związek ze mną nie wejdzie. I szczerze mówiąc w pewnym momencie ja nie bałam się tego, że mnie nikt nie pokocha i nikt mnie nie będzie chciał, ja po prostu nie chciałam sama być ze sobą samą z tym, jaka byłam. U mnie to trwało długie lata, nadal dużo przede mną, ale naprawdę polecam. Bałam się samotności, a jak przestałam się bać, poczułam, że jestem warta miłości swojej i cudzej, to znalazłam tę miłość i to taką, jakiej nie zaznałam nigdy w życiu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja podobnie tylko ja trafiałam akurat na serio złych ludzi - z drugiej strony jak mogłabym przyciągnąć prawidłowe wzorce skoro sama miałam skopane.
Zakończenia takich związków zawsze po mnie spływały, ale z dwa razy w życiu to na pewno miałam mega załamanie, ze będę sama, njkt mnie nie pokocha, bo sama jestem taka i siana, bla bla bla.
Ruszyłam tyłek, zobaczyłam problem w sobie, zrozumiałam dlaczego przyciągałam w większości takich a nie innych partnerów, pobylam trochę sama, co tez nie było łatwe na początku - a później zupełnie się nie spodziewając, nie szukając, znalazłam tak wspaniałą osobę, z która zaczęłam się spotykać, że… no jestem z tego wszystkiego nawet i dumna, bo wiem, ze gdyby nie zmiany w mojej głowie - to najpewniej odrzuciłabym tę osobę albo robiłabym ciagle self sabotage i ona by mnie odrzuciła. Wiec poukładanie siebie to priorytet…


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-06, 11:59   #1690
Pedro94
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 406
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Dopóki nie zrobisz porządku ze swoją głową, to nigdy nie stworzysz zdrowego związku. Ja po latach niepowodzeń zrozumiałam, że toksyk może się połączyć tylko z toksykiem albo osobą zaburzoną, bo zdrowa osoba z poprawnymi wzorcami albo po terapii w żaden związek ze mną nie wejdzie. I szczerze mówiąc w pewnym momencie ja nie bałam się tego, że mnie nikt nie pokocha i nikt mnie nie będzie chciał, ja po prostu nie chciałam sama być ze sobą samą z tym, jaka byłam. U mnie to trwało długie lata, nadal dużo przede mną, ale naprawdę polecam. Bałam się samotności, a jak przestałam się bać, poczułam, że jestem warta miłości swojej i cudzej, to znalazłam tę miłość i to taką, jakiej nie zaznałam nigdy w życiu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też miałem dokładnie takie same przemyślenia w ostatnim związku. Gdyby ktoś był zdrowy i miał zdrowe podejście to dawno kopnąłby mnie w dupę po tym jak się zachowywałem. Natomiast ona za każdym razem mi wybaczała. Tak samo jak ja nie byłbym w stanie znosić fochów mojej partnerki i na wczesnym etapie zakończyłbym znajomość. A taki związek tylko rani dwie osoby, każdy ciągnie w swoją stronę i relacją próbuje wypełnić jakieś braki, które ma.
Pedro94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-07, 14:10   #1691
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Myślicie, że kiedyś pokocham jeszcze kogoś tak bardzo? Nie wyobrażam sobie.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-07, 14:26   #1692
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Myślicie, że kiedyś pokocham jeszcze kogoś tak bardzo? Nie wyobrażam sobie.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
A czy Ty szczerze kochałaś jego? Jego, a nie to, że po prostu był i że był Twoim mężem? Jego, a nie tę wizję bycia z kimś? Według mnie po terapii kocha się mniej szaleńczo, ale lepiej, głębiej i spokojniej, bo kochasz też tak samo mocno samą siebie i nie przelewasz całego uczucia świata na jedną osobę. Byłam zakochana jako osoba mocno problemowa i wtedy myślałam, że nie wytrzymam rozstania, że przecież kocham go tak mocno, że bez niego nic mi nie zostanie. Teraz, gdyby TŻ, odszedł, miałabym nadal swoją pracę, znajomych, seriale, a przede wszystkim siebie. Nie boje się tego, że mnie zostawi, a jednocześnie wiem, że to się może stać i wiem, że sobie poradzę. Kocham go bardzo, ale druga osoba już nigdy nie stanie się dla mnie całym życiem i jest to dla mnie ogromna zmiana na plus.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-07, 15:47   #1693
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A czy Ty szczerze kochałaś jego? Jego, a nie to, że po prostu był i że był Twoim mężem? Jego, a nie tę wizję bycia z kimś? Według mnie po terapii kocha się mniej szaleńczo, ale lepiej, głębiej i spokojniej, bo kochasz też tak samo mocno samą siebie i nie przelewasz całego uczucia świata na jedną osobę. Byłam zakochana jako osoba mocno problemowa i wtedy myślałam, że nie wytrzymam rozstania, że przecież kocham go tak mocno, że bez niego nic mi nie zostanie. Teraz, gdyby TŻ, odszedł, miałabym nadal swoją pracę, znajomych, seriale, a przede wszystkim siebie. Nie boje się tego, że mnie zostawi, a jednocześnie wiem, że to się może stać i wiem, że sobie poradzę. Kocham go bardzo, ale druga osoba już nigdy nie stanie się dla mnie całym życiem i jest to dla mnie ogromna zmiana na plus.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Brawo! Pięknie napisane ️ I mnie udało się osiągnąć taki stan, co uważam za swój mały duży sukces

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-07, 15:50   #1694
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A czy Ty szczerze kochałaś jego? Jego, a nie to, że po prostu był i że był Twoim mężem? Jego, a nie tę wizję bycia z kimś? Według mnie po terapii kocha się mniej szaleńczo, ale lepiej, głębiej i spokojniej, bo kochasz też tak samo mocno samą siebie i nie przelewasz całego uczucia świata na jedną osobę. Byłam zakochana jako osoba mocno problemowa i wtedy myślałam, że nie wytrzymam rozstania, że przecież kocham go tak mocno, że bez niego nic mi nie zostanie. Teraz, gdyby TŻ, odszedł, miałabym nadal swoją pracę, znajomych, seriale, a przede wszystkim siebie. Nie boje się tego, że mnie zostawi, a jednocześnie wiem, że to się może stać i wiem, że sobie poradzę. Kocham go bardzo, ale druga osoba już nigdy nie stanie się dla mnie całym życiem i jest to dla mnie ogromna zmiana na plus.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oszalalam na jego punkcie. I wiem, że zaraz mi ktoś wypomni, że przecież w wątku pisałam, że robiłam mu awantury i obrażałam - tak. Robiłam to i nie ma na to usprawiedliwienia. Ostatnio przeczytałam książkę o współuzależnieniu i było tam napisane, że w związku z czyimś nałogiem i współuzależnieniem drugiej osoby może dojść do kłótni, wyzwisk, a nawet przemocy.
Ale tak - kochałam go niemożliwie. Przez związkiem z nim byłam szczęśliwą singielką kilka lat, raczej nie było w moim życiu takiego "muszę mieć faceta bo skisne". Kochałam jego takim jakim był, ze wszystkimi jego wadami i niedoskonałościami. Patrzyłam na niego i wiedziałam, że to jest ta osoba, z którą chcę się zestarzeć. Ale nie kochałam jego uzależnienia od alkoholu.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-07, 15:53   #1695
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A czy Ty szczerze kochałaś jego? Jego, a nie to, że po prostu był i że był Twoim mężem? Jego, a nie tę wizję bycia z kimś? Według mnie po terapii kocha się mniej szaleńczo, ale lepiej, głębiej i spokojniej, bo kochasz też tak samo mocno samą siebie i nie przelewasz całego uczucia świata na jedną osobę. Byłam zakochana jako osoba mocno problemowa i wtedy myślałam, że nie wytrzymam rozstania, że przecież kocham go tak mocno, że bez niego nic mi nie zostanie. Teraz, gdyby TŻ, odszedł, miałabym nadal swoją pracę, znajomych, seriale, a przede wszystkim siebie. Nie boje się tego, że mnie zostawi, a jednocześnie wiem, że to się może stać i wiem, że sobie poradzę. Kocham go bardzo, ale druga osoba już nigdy nie stanie się dla mnie całym życiem i jest to dla mnie ogromna zmiana na plus.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja również się z tym zgadzam w 100%.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-07, 16:05   #1696
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 272
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A czy Ty szczerze kochałaś jego? Jego, a nie to, że po prostu był i że był Twoim mężem? Jego, a nie tę wizję bycia z kimś? Według mnie po terapii kocha się mniej szaleńczo, ale lepiej, głębiej i spokojniej, bo kochasz też tak samo mocno samą siebie i nie przelewasz całego uczucia świata na jedną osobę. Byłam zakochana jako osoba mocno problemowa i wtedy myślałam, że nie wytrzymam rozstania, że przecież kocham go tak mocno, że bez niego nic mi nie zostanie. Teraz, gdyby TŻ, odszedł, miałabym nadal swoją pracę, znajomych, seriale, a przede wszystkim siebie. Nie boje się tego, że mnie zostawi, a jednocześnie wiem, że to się może stać i wiem, że sobie poradzę. Kocham go bardzo, ale druga osoba już nigdy nie stanie się dla mnie całym życiem i jest to dla mnie ogromna zmiana na plus.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się Nie raz, nie dwa wylewałam swoje żale na tym wątku. Wiem, jak boli złamane serce. Wiem, jaką krzywdę można zrobić sobie samej przez złe mechanizmy. Poznawałam facetów i nic, nic, nic. Porażka za porażką, az wstyd to opisywać. Ogarnęłam się, pogodziłam się ze sobą, stałam się dla siebie bardziej wyrozumiała, skupiłam się na sobie - życie nabrało innego smaku. Teraz mam kogoś i mogę się jedynie cieszyć, że poznałam go, kiedy lubię siebie i NIE POTRZEBUJĘ Z NIM BYĆ. Ja wybieram bycie z nim, tak samo, jak on ze mną. Nie uzalezniam swojego być albo nie być od tego, czy on dalej mnie kocha. Tak samo ja nie twierdzę, że będę z nim na dobre i na złe. Nie wierzę w 'na zawsze'; teraz ciesze się chwilą, ale wiem, ze różnie w zyciu bywa, dlatego w tym wszystkim, przede wszystkim, dbam o siebie.
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-07, 19:24   #1697
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89280407]Zgadzam się Nie raz, nie dwa wylewałam swoje żale na tym wątku. Wiem, jak boli złamane serce. Wiem, jaką krzywdę można zrobić sobie samej przez złe mechanizmy. Poznawałam facetów i nic, nic, nic. Porażka za porażką, az wstyd to opisywać. Ogarnęłam się, pogodziłam się ze sobą, stałam się dla siebie bardziej wyrozumiała, skupiłam się na sobie - życie nabrało innego smaku. Teraz mam kogoś i mogę się jedynie cieszyć, że poznałam go, kiedy lubię siebie i NIE POTRZEBUJĘ Z NIM BYĆ. Ja wybieram bycie z nim, tak samo, jak on ze mną. Nie uzalezniam swojego być albo nie być od tego, czy on dalej mnie kocha. Tak samo ja nie twierdzę, że będę z nim na dobre i na złe. Nie wierzę w 'na zawsze'; teraz ciesze się chwilą, ale wiem, ze różnie w zyciu bywa, dlatego w tym wszystkim, przede wszystkim, dbam o siebie.[/QUOTE]Piękne słowa, zgadzam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-07, 21:51   #1698
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89280407]Zgadzam się Nie raz, nie dwa wylewałam swoje żale na tym wątku. Wiem, jak boli złamane serce. Wiem, jaką krzywdę można zrobić sobie samej przez złe mechanizmy. Poznawałam facetów i nic, nic, nic. Porażka za porażką, az wstyd to opisywać. Ogarnęłam się, pogodziłam się ze sobą, stałam się dla siebie bardziej wyrozumiała, skupiłam się na sobie - życie nabrało innego smaku. Teraz mam kogoś i mogę się jedynie cieszyć, że poznałam go, kiedy lubię siebie i NIE POTRZEBUJĘ Z NIM BYĆ. Ja wybieram bycie z nim, tak samo, jak on ze mną. Nie uzalezniam swojego być albo nie być od tego, czy on dalej mnie kocha. Tak samo ja nie twierdzę, że będę z nim na dobre i na złe. Nie wierzę w 'na zawsze'; teraz ciesze się chwilą, ale wiem, ze różnie w zyciu bywa, dlatego w tym wszystkim, przede wszystkim, dbam o siebie.[/QUOTE]

O właśnie, to powinno się wyryć na jakichś tablicach: Twoje i invisible_01 słowa, jako podsumowanie tego co najważniejsze w zdrowym związku: upewnienie się, że kocha się konkretnie daną osobę, a nie wizję i bycia z kimś i to co pogrubione. Miłość ma być wyborem, a nie przymusem i ślepym ubezwłasnowolnieniem, wtedy jest faktycznie coś warta. I nie zaprowadzi nad przepaść.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 09:12   #1699
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Ogarnęłam sobie terapię dla współuzależnionych w Katowicach. Chociaż nie wiem, czy powinnam iść na taką dla współuzależnionych, czy może bardziej dda?
U mnie pokoleniowo wszystkie jesteśmy współuzależnione, mamy takie same schematy, z pokolenia na pokolenie.


Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 09:16   #1700
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89280407]Zgadzam się Nie raz, nie dwa wylewałam swoje żale na tym wątku. Wiem, jak boli złamane serce. Wiem, jaką krzywdę można zrobić sobie samej przez złe mechanizmy. Poznawałam facetów i nic, nic, nic. Porażka za porażką, az wstyd to opisywać. Ogarnęłam się, pogodziłam się ze sobą, stałam się dla siebie bardziej wyrozumiała, skupiłam się na sobie - życie nabrało innego smaku. Teraz mam kogoś i mogę się jedynie cieszyć, że poznałam go, kiedy lubię siebie i NIE POTRZEBUJĘ Z NIM BYĆ. Ja wybieram bycie z nim, tak samo, jak on ze mną. Nie uzalezniam swojego być albo nie być od tego, czy on dalej mnie kocha. Tak samo ja nie twierdzę, że będę z nim na dobre i na złe. Nie wierzę w 'na zawsze'; teraz ciesze się chwilą, ale wiem, ze różnie w zyciu bywa, dlatego w tym wszystkim, przede wszystkim, dbam o siebie.[/QUOTE]


Mądrze napisane.
Powiem Ci, że mój facet zawsze miał takie podejście i kiedyś w ogóle ciężko było mi to zrozumieć. Odbierałam to jako - nie zależy mu na tyle - albo - mnie zależy bardziej.

Dziś już rozumiem :p


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 09:23   #1701
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ogarnęłam sobie terapię dla współuzależnionych w Katowicach. Chociaż nie wiem, czy powinnam iść na taką dla współuzależnionych, czy może bardziej dda?
U mnie pokoleniowo wszystkie jesteśmy współuzależnione, mamy takie same schematy, z pokolenia na pokolenie.


Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
Jak dla mnie to dobry specjalista powinien pomóc Ci wybrać terapię taką, jakiej potrzebujesz.

Jak poszła przeprowadzka, zmiana pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 09:26   #1702
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ogarnęłam sobie terapię dla współuzależnionych w Katowicach. Chociaż nie wiem, czy powinnam iść na taką dla współuzależnionych, czy może bardziej dda?
U mnie pokoleniowo wszystkie jesteśmy współuzależnione, mamy takie same schematy, z pokolenia na pokolenie.


Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
Przede wszystkim znajdź dobrego psychiatrę. U mnie wizyta u psychiatry to był przełom, nikt mnie nigdy nie wysłuchał jak ona i nie pokierował, co mam dalej ze sobą robić. Nie powinnaś się kierować na nic sama, umów się do psychiatry i on Cię odpowiednio pokieruje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 09:37   #1703
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 579
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Przede wszystkim znajdź dobrego psychiatrę. U mnie wizyta u psychiatry to był przełom, nikt mnie nigdy nie wysłuchał jak ona i nie pokierował, co mam dalej ze sobą robić. Nie powinnaś się kierować na nic sama, umów się do psychiatry i on Cię odpowiednio pokieruje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
+1.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 09:48   #1704
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 820
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Przede wszystkim znajdź dobrego psychiatrę. U mnie wizyta u psychiatry to był przełom, nikt mnie nigdy nie wysłuchał jak ona i nie pokierował, co mam dalej ze sobą robić. Nie powinnaś się kierować na nic sama, umów się do psychiatry i on Cię odpowiednio pokieruje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się, psychiatria dobierze odpowiednią firmę terapii

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 09:55   #1705
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Mam świetna psychiatre, ale w Kielcach i po raz pierwszy od wielu lat jestem ustabilizowana lekami. Jako jedyna przeprowadziła pełną diagnostykę. Zasugerowała mi właśnie terapię dla współuzależnionych, ale wspomniała, że dda też będzie dobrym wyjściem.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 09:57   #1706
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Mam świetna psychiatre, ale w Kielcach i po raz pierwszy od wielu lat jestem ustabilizowana lekami. Jako jedyna przeprowadziła pełną diagnostykę. Zasugerowała mi właśnie terapię dla współuzależnionych, ale wspomniała, że dda też będzie dobrym wyjściem.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
Ja osobiście bym zaczęła od DDA, ale mogę mówić tylko o sobie. Mnie nigdy nikt nie doradzał terapii dla współuzależnionych, skoro jestem DDA, bo zawsze słyszałam, że współuzależnienie to jest stały element bycia DDA.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 11:56   #1707
minttee
Zadomowienie
 
Avatar minttee
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 194
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Mam świetna psychiatre, ale w Kielcach i po raz pierwszy od wielu lat jestem ustabilizowana lekami. Jako jedyna przeprowadziła pełną diagnostykę. Zasugerowała mi właśnie terapię dla współuzależnionych, ale wspomniała, że dda też będzie dobrym wyjściem.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
A na jaką chodziłaś do tej pory?
minttee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 12:07   #1708
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez minttee Pokaż wiadomość
A na jaką chodziłaś do tej pory?
Na taką ogólną, do zwykłego ośrodka zdrowia, nie miałam żadnej sprecyzowanej nazwy typu "dla dda"

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-08, 12:16   #1709
minttee
Zadomowienie
 
Avatar minttee
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 194
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Na taką ogólną, do zwykłego ośrodka zdrowia, nie miałam żadnej sprecyzowanej nazwy typu "dla dda"

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
Jeśli jesteś dda to nic dziwnego, że wybrałaś partnera z uzależnieniami i popadłaś we współuzależnienie. Wybrałabym terapię dda bo to tutaj leży sedno problemu.
minttee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-09, 09:16   #1710
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI

Wiecie, boję się bo wewnętrznie nic nie czuje. Ani radości, ani złości, ani żalu, po prostu nic. Jakby te wszystkie emocje się zblokowały. Nie płaczę, nie rozpaczam, za to mam różne obsesyjne myśli, np. To, że nigdy nikogo nie pokocham, nigdy nikt nie pokocha mnie, nie zaakceptuje mnie, no po prostu nie będę z nikim tak blisko... Budzę się z tą myślą, zasypiam, mam to ciągle w głowie, nie potrafię przestać o tym myśleć.


Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-05-23 23:25:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.