Starania o dziecko od 2022

[theali]

Napisane przez Oska87

Haha no to widzisz, pracuje tyle ile ja mam lat

Jeszcze mam pytanie z serii może i durnych, ale zastanawia mnie to,
To normalne ze jak wstaję np z kanapy, to pod żebrami czesto czuje takie twarde coś jakby główka czy nóżki, czy cokolwiek, I wręcz mi to wstawanie utrudnia?
Juz nie mówię ile mam myśli ze np połamie się dzidzia

Normalne.

Napisane przez Oska87

No ja nie wiem wlasnie, bo o ile mam nadzieję że mała się nie przekręciła jednak spowrotem, to ciekawi mnie to co to może być

Pupa może dawać z zewnątrz podobne odczucia jak główka Zastanów się, guzów głównie odczuwasz ruchy. Moi jak byli miednicowo, to kopniaki czułam bardzo nisko. A jak w końcu raczyli się obrócić głową w dół, to bardziej w połowie i górze brzucha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anastazja3208]

Napisane przez Oska87

No właśnie, ale ze do końca, czy w pewnym momencie trza było się przenieść na łóżko?
Ze tak dopytam?

Ogólnie czuje się w miarę spoko, trochę mięśnie pobolewają i coś mnie tknęło i temp mam 37,5 w sobotę się czułam bardziej niewyraźnie i miałam 37,3
Błesze.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Ja do samego końca byłam na krzesełku ale tak jak mówię to był poród domowy a nie w szpitalu. I poród domowy to całkiem inne doświadczenie niz szpital

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Napisane przez theali

Normalne.




Pupa może dawać z zewnątrz podobne odczucia jak główka Zastanów się, guzów głównie odczuwasz ruchy. Moi jak byli miednicowo, to kopniaki czułam bardzo nisko. A jak w końcu raczyli się obrócić głową w dół, to bardziej w połowie i górze brzucha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O prędzej pupa, ostatnio na usg tym prenatalnym,była właśnie tak obrócona ze jakby przodem do mnie ze właśnie pupę było widać u góry.
Ruchy odczuwam tak jak ostatnio, więc raczej pupa - oby, czyli po bokach i w okolicy pepka.



Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez Anastazja3208

Ja do samego końca byłam na krzesełku ale tak jak mówię to był poród domowy a nie w szpitalu. I poród domowy to całkiem inne doświadczenie niz szpital

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

No tak właśnie, ciekawy temat, zobacze co polozna powie a zas będę myslec jak się dowiedzieć ostatecznie w razie co.
No i szpital to wiadomo, roznie bywa co mówią, a co robią ostatecznie tez roznie to wygląda.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Aniek40]

Nie wytrzymam normalnie do środy
I jeszcze tak niski ten wynik hcg

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Napisane przez Aniek40

Nie wytrzymam normalnie do środy
I jeszcze tak niski ten wynik hcg

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Jaki niski, większy niż mój powtórzony po 48h
Tylko ze ja bete robilam prawie na tydzień przed spodziewana @.
Nie analizujta, dasz radę.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Oska87

O prędzej pupa, ostatnio na usg tym prenatalnym,była właśnie tak obrócona ze jakby przodem do mnie ze właśnie pupę było widać u góry.
Ruchy odczuwam tak jak ostatnio, więc raczej pupa - oby, czyli po bokach i w okolicy pepka.

To raczej pupa, spokojnie. Przy miednicowym ruchy czułam w okolicy spojenia łonowego, nawet na późnym etapie ciąży

Napisane przez Aniek40

Nie wytrzymam normalnie do środy
I jeszcze tak niski ten wynik hcg

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Istotny jest przyrost, nie konkretna wartość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez Aniek40

Nie wytrzymam normalnie do środy
I jeszcze tak niski ten wynik hcg

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Dla ciebie to jest niski wynik? Ja mialam wynik 39 bety i wszystko okej. Przeciez beta dopiero startuje. Jestes dzien po spodziewanej miesiaczce.

[Oska87]

A jak u was, z tzw linea negra? Pytam z ciekawości bo u mnie delikatna krecha na wzgórku łonowym, ale widzę że coś zaczyna się pojawiać tez delikatnie na brzuchu, też na środku, ale ta kreska nie łączy się z tą na dole.
Tak mysle ze to pupa.
W ogole chwilami mnie boli, mniej więcej tam gdzie ostatnio czułam te urwanie, między brzuchem a tym wzorkiem łonowym dosłownie jakby linia oddzielająca brzuch od dołu. Ale to chwilami. Podpytam polozna za 2dni.
No i ciężko coś mi się oddycha, ale to chyba ta pupa w żebrach. I rozmiar dzidzi.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Aniek40]

Napisane przez natkurka

Dla ciebie to jest niski wynik? Ja mialam wynik 39 bety i wszystko okej. Przeciez beta dopiero startuje. Jestes dzien po spodziewanej miesiaczce.

5 dni
Ale ok nie panikuje do środy

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Linie negre ja mam od 13 tygodnia teraz mam przez caly brzuch

[Oska87]

Napisane przez Aniek40

5 dni
Ale ok nie panikuje do środy

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Moja 1 beta była jakos 75 a po 48h była 218 także nie ma co paniki siać.
A wszystko poki co książkowo idzie. Sciskam, daj koniecznie znać

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Oska87

A jak u was, z tzw linea negra? Pytam z ciekawości bo u mnie delikatna krecha na wzgórku łonowym, ale widzę że coś zaczyna się pojawiać tez delikatnie na brzuchu, też na środku, ale ta kreska nie łączy się z tą na dole.

Nie miałam ani w tamtej, ani w tej ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez Aniek40

5 dni
Ale ok nie panikuje do środy

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Ale nie wiesz kiedy byla owulacja moja beta w 12dni po ovu to bylo wlasnie 39. Spokojnie nie ma co panikowac. Nie ma czegos takiego jak niska beta, jest dodatnia albo ujemna

[Anastazja3208]

Mam cały czas xdd os pierwszej ciąży nie znikła

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Ale nie wiesz kiedy byla owulacja moja beta w 12dni po ovu to bylo wlasnie 39. Spokojnie nie ma co panikowac. Nie ma czegos takiego jak niska beta, jest dodatnia albo ujemna

Właśnie jedna dziewczyna napisala post, jak dla mnie mega dziwna sytuacja, że robila test I miala lekka kreskę(w czwartek), poleciała na bete i ma ujemną (poniżej 5 dokladnie ok3) po czym powtórzyła test w weekend i grube krechy, także mega dziwne dla mnie. Skoro najczulsze testy wykrywają od 10, a tu z krwi wychodzi 3
Co nie zmienia faktu, że beta 292 wygląda nadwyraz obiecująco.
No ja wiem ze ta linia to indywidualna kwestia, ja mam już dość długo te delikatna na dole, ale ze nagle coś zaczyna wychodzic w połowie brzucha to aż dziw.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Ale rozne labo chyba maja rozne zakresy tak mi sie wydaje..

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Ale rozne labo chyba maja rozne zakresy tak mi sie wydaje..

Ale testy te z apteki mają i tak czułość od 10.
Nie wiem jak z tymi zakresami, ja jak zwykle robilam nawet lata temu, to zakres był identiko dla wszystkich labo.

W ogole ja nie wiem jak to jest, od kilku dni, nawet jak jestem najedzona, co wyjde z domu, tak mnie zaczyna ssać na głód, ostatnio na zakupach i teraz znów w drodze do lekarza, że o ja pikole.
Ale ten głód to jakby tylko w trakcie chodzenia, jak siedze to znow mija. Dziwne to.


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Moze w trakcie siedzenia masz bardziej scisniety zoladek i wtedy nie odczuwasz az tak glodu taka moja hipoteza

[Aniek40]

Kojarzycie czy nospę max można przyjmować w ciąży ??

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Chyba lepiej zwykla nospe. Mi lekarka powiedziala Nospa wiec kupilam normalna

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Moze w trakcie siedzenia masz bardziej scisniety zoladek i wtedy nie odczuwasz az tak glodu taka moja hipoteza

Hehe, jak dla mnie to przy chodzeniu wiecej energii zużywam w końcu jedziemy na dwa organizmy
Z reszta, wracam od lekarza, specjalista od szczepień i pediatra w 1 na to wychodzi. Mowila ze tak się zdarza przy szczepieniach żeby okłady robic z letniej wody z soda oczyszczona. Na moje ze czemu przez telefon mi tego nie powiedziano, mowila ze zawsze lepiej sprawdzić. Chwaliła ze mimo ze nie jestem fanem szczepień, przyszlam zrobić to w ciąży, bo mowi ze np krztusiec wraca falami co 3lata a teraz biorąc pod uwagę Ukraińców większe nasilenie tego, a i o ile nam dorosłym to nic złego sam krztusiec nie robi, to noworodki się dusza jak są tym zarażone i to niebezpieczne, do grypy tez podobnie, że moje przeciwciała będzie mieć dzidzia przez 4mce, potem one naturalnie wygina, I należałoby zaszczepić jeszcze raz dzidzie by zaczęła wytwarzać własne. Bo te moje są jako moje, u niej. Jakoś tak. I ze zwykle największą fala grypy przypada na luty i sami są zaskoczeni ze teraz była już w grudniu. No i w naszych szpitalach sytuacja w tym temacie dramatyczna przynajmniej w Poznaniu. No i mimo ze nam dorosłym wystarcza na 10lat szczepionka, to przy każdej kolejnej ciąży obojętnie jak szybkiej, należy zrobić te dwa szczepienia znow.
Na moją opowieść ze mega problem u nas na fyrtlu z zapisaniem dzidzi do pediatry, mówi że u nich tez nikogo z zewnątrz nie przyjmują, ale jeśli ja jestem zapisana to dzidzia z automatu może być u nich. Mimo braków kadrowych oni tak to widzą. Zdziwiła się że na serbskiej to już w ogole nie chcą zapisywać, mimo rodzica tam.
No i w sumie tyle z wieści.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez Aniek40

Kojarzycie czy nospę max można przyjmować w ciąży ??

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Zwykla raczej, choć tez nie jak cukierki.
Mi tak pani doktor mowila żeby zwykła łykać 2x1 ze względu na tamte skurcze.


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez Aniek40

Kojarzycie czy nospę max można przyjmować w ciąży ??

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Zwykla raczej, choć tez nie jak cukierki.
Mi tak pani doktor mowila żeby zwykła łykać 2x1 ze względu na tamte skurcze.
Ale to wg wskazań, samemu to jedna czy dwie tez Cie nie zabije chyba. Chociaż nie wiem jak to w 1trym.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez Aniek40

Kojarzycie czy nospę max można przyjmować w ciąży ??

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Zwykla raczej, choć tez nie jak cukierki.
Mi tak pani doktor mowila żeby zwykła łykać 2x1 ze względu na tamte skurcze.


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Oska87

Z reszta, wracam od lekarza, specjalista od szczepień i pediatra w 1 na to wychodzi. Mowila ze tak się zdarza przy szczepieniach żeby okłady robic z letniej wody z soda oczyszczona. Na moje ze czemu przez telefon mi tego nie powiedziano, mowila ze zawsze lepiej sprawdzić.

Mnie bardziej pomaga schłodzony Altacet. Tylko po posmarowaniu jakąś gazę na niego albo coś, żeby tak szybko nie wysechł (wyschnięty robi taką niemiłą, ściągającą skorupę).

A z tą przychodnią to stwierdziłam, że chyba w szpitalu i tak do wysyłki karty szczepień wpiszę naszą i później z peselem wyślę męża na pałę do przychodni 🤣🤣🤣 "Wie pani, żona tu zapisana, syn tu chodzi, to jakoś nawet nie pomyśleliśmy, że będzie problem". Bo serio nie mam żadnej alternatywy. Na Rodzę w Poznaniu nikt mi nic nie podpowiedział, nasza najbliższa przychodnia to z relacji teściowej dno, u Ciebie mówisz że też problem z miejscami i jak coś to zapiszą, bo już ty u nich jesteś...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska87]

Napisane przez theali

Mnie bardziej pomaga schłodzony Altacet. Tylko po posmarowaniu jakąś gazę na niego albo coś, żeby tak szybko nie wysechł (wyschnięty robi taką niemiłą, ściągającą skorupę).

A z tą przychodnią to stwierdziłam, że chyba w szpitalu i tak do wysyłki karty szczepień wpiszę naszą i później z peselem wyślę męża na pałę do przychodni "Wie pani, żona tu zapisana, syn tu chodzi, to jakoś nawet nie pomyśleliśmy, że będzie problem". Bo serio nie mam żadnej alternatywy. Na Rodzę w Poznaniu nikt mi nic nie podpowiedział, nasza najbliższa przychodnia to z relacji teściowej dno, u Ciebie mówisz że też problem z miejscami i jak coś to zapiszą, bo już ty u nich jesteś...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No masakra z tym, dobrze kombinujesz. Tez bym tak musiała zrobić, gdybym nie daj boze się przepisała.
Tez narzekają na braki kadrowe, ale jednak mi dziecko zapiszą mimo wszystko.
A tak chociaz mam alternatywę, strach się bać, co bym miała zrobić, bez niej.
Wiec znow trochę więcej szczęścia niż zwykle
Altaceta chyba nie mam, wysle chłopa, albo razem gdzieś pojedziemy na zakupy, za to te sodę mam zas spróbuję.
Tylko nie wiem czy w ogóle gazę mam na stanie nie chce mi się nawet wstac sprawdzić bo dopiero usiadłam jak wróciłam
Jak tam rokowania z porodem? Tuż, tuż, daj koniecznie znać jak było
A w ogóle masz spakowany plan porodu? Ja myślę czy samej coś drukować czy jednak polozna zwykle ma.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Oska87

A w ogóle masz spakowany plan porodu? Ja myślę czy samej coś drukować czy jednak polozna zwykle ma.

Mam, w wersji bardzo mocno skrótowej. Przed pierwszym porodem się postarałam, napisałam ładnie, ubrany w uprzejme zdania i nikt się nawet nie zainteresował, że mam. Więc tym razem się nie rozczulałam xD
Do omówienia z położną w dwóch zdaniach to mogłabym streścić jako: nie chcę leżeć i mają mnie informować, jak będą mi cokolwiek robić podawać (i najlepiej mówić po co), bo z pierwszego porodu bardzo źle wspominam podawanie leków bez uprzedzenia (w tym raz w czopku ) czy próbę badania wewnętrznego z zaskoczenia.

Gotowców chyba u nas nigdzie nie mają, a jak gdziekolwiek gotowce są, to moim zdaniem są idiotyczne, bo odpowiadasz tak/nie na rzeczy, które powinny być absolutnym standardem i opcją domyślną.

[Oska87]

Napisane przez theali

Mam, w wersji bardzo mocno skrótowej. Przed pierwszym porodem się postarałam, napisałam ładnie, ubrany w uprzejme zdania i nikt się nawet nie zainteresował, że mam. Więc tym razem się nie rozczulałam xD

Do omówienia z położną w dwóch zdaniach to mogłabym streścić jako: nie chcę leżeć i mają mnie informować, jak będą mi cokolwiek robić podawać (i najlepiej mówić po co), bo z pierwszego porodu bardzo źle wspominam podawanie leków bez uprzedzenia (w tym raz w czopku ) czy próbę badania wewnętrznego z zaskoczenia.



Gotowców chyba u nas nigdzie nie mają, a jak gdziekolwiek gotowce są, to moim zdaniem są idiotyczne, bo odpowiadasz tak/nie na rzeczy, które powinny być absolutnym standardem i opcją domyślną.

O dzięki wielkie.
Przyda się, może sama coś w ten deseń opracuje do dogadania z polozna poz.
Bardziej mi chodziło czy jest szansa, że ona ma jakiś druczek z reguły, czy ja mam latac i drukować ale to już raczej bez znaczenia w sumie
Fajna podpowiedź.
A jak się czujesz?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Oska gaziki ci sie przydadza przy dziecku do przemywania oczu i noska a tez czasem w buzi wiec mysle ze warto dokupic, to jest bardzo tanie

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Oska gaziki ci sie przydadza przy dziecku do przemywania oczu i noska a tez czasem w buzi wiec mysle ze warto dokupic, to jest bardzo tanie

Taaak wiem poniekąd, ale nigdy nie miałam potrzeby gazikow.

Ja właśnie znalezlam super kreator fundacji rodzic Po ludzku, która ostatecznie przerabia pdf i zapisuje na tel, znacznie dłuższy ale jednak w miare spoko
Przynajmniej mam co omawiać

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Oska87

O dzięki wielkie.
Przyda się, może sama coś w ten deseń opracuje do dogadania z polozna poz.
Bardziej mi chodziło czy jest szansa, że ona ma jakiś druczek z reguły, czy ja mam latac i drukować ale to już raczej bez znaczenia w sumie
Fajna podpowiedź.
A jak się czujesz?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

A, bo Tobie chodziło o to, czy położna coś ma. A ja pomyślałam o tym, że niektóre szpitale mają swoje formularze.

Za kreatorem Rodzić po Ludzku nie przepadam, wchodzi właśnie w dużo takich rzeczy, które moim zdaniem powinny być oczywistością, ale jako punkt wyjścia do przygotowania czegoś swojego może być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska87]

Napisane przez theali

A, bo Tobie chodziło o to, czy położna coś ma. A ja pomyślałam o tym, że niektóre szpitale mają swoje formularze.

Za kreatorem Rodzić po Ludzku nie przepadam, wchodzi właśnie w dużo takich rzeczy, które moim zdaniem powinny być oczywistością, ale jako punkt wyjścia do przygotowania czegoś swojego może być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie np pozwolenie na krzyk
Ale w sumie dobra podstawa do pogadanek.

To jak u Ciebie? Z samopoczuciem?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

U mnie dzisiaj zjazd humoru totalny. Mąż wczoraj porozmawial z tesciowa o wyprowadzce. Mówi ze zaregowala srednio… Dzisiaj cos pisalam z nia na messenger bo nie bylo jej w domu ale tak bez emocji. Teraz wrocila i ma zamkniete drzwi od pokoju. Niby juz tak bywalo ale moja glupia glowa juz pisze jakies scenariusze w glowie ze moze obrazona itp. Mysle ze troszke napewno. Nie odpowiada jej ta sytuacja a tak naprawde jedyna osoba ktora mogla na to wpasc to bylam ja i pewnie tak mysli. No i jest to prawdą. Nie ma specjalnie logicznego argumentu na naszą wyprowadzke. Niestety to wyglada troche tak jakby chodzilo o nią. Mąż co prawda powiedzial ze to kwestia schodów, chodzenia z malym dzieckiem itp ale umowmy sie. Wiele osob tak zyje.

Mąż tez jakos super szczesliwy nie jest bo jednak to kasa co miesiac wyrzucana w bloto. Ale na naprawde dluzej juz tak nie mogę. Męcze sie tutaj, potrzebuje wlasnej przestrzeni. Dodatkowo w tej konfiguracji w ktorej terz jestesmy to nie mamy miejsca na lozeczko komode etc. Mi tez sie nie usmiecha lazic z dzieckiem kilka razy dziennie po schodach jak nie kikanasie. No i w tym wszystkim jestem sama bo czuje jakbym byla odpowiedzialna za emocje dwoch osob. Mąż sie zgodzil i trzyma sie tej decyzji jest po mojej stronie ale widze ze tez bez entuzjazmu. Jutro mam sesje u psychologa. Bede musiala to przepracowac bo ja sobie w takich stresujacych momentach nie radze, najchetniej uszczesliwlabym wszystkich oprocz siebie i powiedziala - okej to zostamy tutaj. Z tym ze ja bede nieszczesliwa